PDA

Zobacz pełną wersję : Co podraża domek?



pik33
29-10-2002, 16:29
Proste pytanie do tych co już budują albo budowali
Czego unikać podczas wyboru projektu i technologii, a także podczas budowy, żeby nie powiększać bez potrzeby kosztów?

franekF
29-10-2002, 16:38
Chdzi o koszty budowy czy późniejszego użytkowania? Bo czasem to dwie przeciwstawne sprawy :smile:

pik33
29-10-2002, 16:47
Może tak: chodzi mi o kosztowne, a niekoniecznie potrzebne "bajery" które głównie zwiększają koszt a nie przyczyniają się w tym samym stopniu do poprawy jakości domu.
Nie chodzi mi natomiast o oszczędzanie na podstawach (ale np. była dyskusja w stylu - zamiast Ytonga użyć betonu komórkowego ze Śniadowa)

100 m2 domku jedni budują za sto tysięcy - inni za trzysta - skąd te różnice?

Marek13
29-10-2002, 16:50
To co mi przychodzi do głowy to:
okna dachowe,
skomplikowany dach z wieloma załamaniami,
skomplikowany kształt domu (im mniej winkli tym lepiej jak by powiedział budowlaniec),
schody wewnętrzne,
balkony, tarasy, balustrady, kolumny, schody,
kominek do celów dekoracyjnych,
cyrkulacja c.w.u,
nietypowe okna.
Natomiast przy wykańczaniu to głównie dobór materiałów.

finiszant
29-10-2002, 16:51
Jest na pewno wiele odpowiedzi, zaznaczę nastepujące:
- okna, warto zastanowić się, gdzie można zrobić ich mniej i mniejszych, nie chodzi o zaciemnienie domu, ale o kompromis pomiędzy utratą ciepła (oraz pogłębiającą wrażenie zimna dużą taflą szkła) a urodą i oświetleniem wnętrza, podobnie okna balkonowe na parterze warto ograniczyć ich ilość do naprawdę niezbędnej - wymierny efekt finansowy na etapie zakupów i eksploatacji,
- wysokość pomieszczeń - sprawa indywidualna, warto pomierzyć wnętrza, które nam sie podobają u innych i wówczas zdecydować, czy będzie trzeba ogrzewać dodatkową powierzchnię ponad głowami, czy nie,
- dach, tu można naciąć się najbardziej, prosty projekt, lekkie pokrycie to bardzo znaczące oszczedności,
- robota na raty - myśląc "zrobię na razie tylko tyle, resztę w miarę przypływu środków" należy się liczyć, że całość wówczas będzie kosztować więcej, szczególnie, jeżeli robią to dwie lub więcej ekip
Finiszant

pik33
29-10-2002, 16:52
Może inaczej sformułuję - za co zapłaciliście niemałe pieniądze a teraz uważacie, że obeszłoby się zupełnie dobrze bez tego?

finiszant
29-10-2002, 16:53
Marek13 - z cyrkulacją się nie zgodzę, wygoda (warta nawet dopłaty), oszczędność wody (szczególnie przy większych rodzinach i małych szambach)
Finiszant

Marek13
29-10-2002, 16:56
cwu to wygoda, tego nie neguję, jednakże powoduje większe koszty na etapie instalacji, a następnie użytkowania. Jednakże mówimy tu o domu PIK33, który chce jak najmniej wydać na jego zbudowanie.

franekF
29-10-2002, 17:00
pik33, jeśli chcesz zbudowac za sumę w okolicach 100 tys. to zapomnij o jakimkolwiek bajerze! Wszystko w standarcie i jak najprostsza konstrukcja!

am
29-10-2002, 17:02
Moi Drodzy,
Uważam, że pytanie tak postawione nie bardzo ma sens. Co to znaczy "kosztowne ale niepotrzebne bajery"? Dla jednej osoby duże okna to niepotrzebny wydatek, dla drugiej podstawowa potrzeba otwarcia na świat; dla jednych wysoki salon to nieuzasadniona rozrzutność, dla innych ucieczka od klaustrofobii. Trudno jest jednoznacznie określić "niepotrzebne" wydatki.
Co innego dzielenie się doświadczeniami, np.
w moim przypadku zrobiłem ... - teraz zrobiłbym inaczej ...
Każdy jest inny i ma inne potrzeby - uważam, że w tym przypadku nie można generalizować.

franekF
29-10-2002, 17:09
am, masz świetą rację!!!
Ważne, by każdy wybór był świadomy i dostosowany do potrzeb, tego który buduje! Wszystko zależy od tego jakie masz potrzebu i jakie wyobrażenie o przyszłym komforcie użytkowania domu.

dobrzykowice
30-10-2002, 08:51
ktoś juz to pisał ale powtórzę jeszcze raz - DACH. Dach stanowi bardzo często połową kosztów całego domu w stanie surowym. Każde załamanie, każda lukarna podraża całość w istotnym stopniu. Pokrycie też odgrywa niebagatelną rolę finansową.
Właśnie skończyłem swój dach (karpiówka w łuskę) wygląda prześlicznie i według mojego subiektywnego zdania zaden inny nie moze się z nim równać ale jak popatrzę w faktury to ogarnia mnie czarna rozpacz ...

Maluszek
30-10-2002, 12:13
Dobrzykowice, masz rację. Koszt dachu jest duży. Nasz dach jest dwuspadowy + dwa małe daszki, razem ok. 300 m2. Na początku chcieliśmy położyć dachówkę cementową ale jak zobaczyliśmy obok siebie dachówkę cementową i ceramiczną to zdecydowaliśmy się na ceramikę. Dzisiaj właśnie za nią zapłaciłam. Koszmar!!! Ale gdybym miała jeszcze raz wybierać - zrobiłabym to samo.
Zgadzam się z FrankiemF, że wszystko zależy od tego kto buduje. Dla jednej osoby np. dachówka ceramiczna jest za droga, dla drugiej jest to tylko standard, itd.

greg
30-10-2002, 12:21
A ja dodam z drugiej strony - piwnica. Ja ją mam i wiem, że jest to bardzo kosztowna częśc domu. Ale nie żałuję bo mam dodatkowe pomieszczenia a z uwagi na wąską działkę nie mogłem wygospodarować takich pomieszczeń poszerzając bryłę domu.