PDA

Zobacz pełną wersję : Drenaż a bardzo wysoki poziom wody gruntowej!!



tomek0700
20-10-2020, 17:41
Witam,
Bardzo proszę o pomoc bo nie mam już pomysłu !!
Mam wodę gruntowa na poziomie około 40 cm kopania!
Nie mogę dać żadnego zbiornika bo nie można go włożyć w ziemię - wszystko się zapada po wykopaniu dziury .

Nie mam żadnych rowów, a droga jeszcze polna. Dom jest wybudowany nisko więc wszystko spływa na moją działkę, a po ulewie mam prawdziwą fosę.

W tej chwili mam prowizorycznie usytuowane 3 studzienki przelewowe żeby wodę odprowadzić od fundamentu. Studzienki są pełne, nic nie wchłania, leżą i tak w wodzie...

Proszę o pomoc!
Pozdrawiam

Elfir
21-10-2020, 11:38
teraz niestety nic nie da się zrobić, poza wbudowaniem rowów melioracyjnych w okolicy.
Trzeba to było opracować na etapie projektu domu.

tomek0700
21-10-2020, 13:14
teraz niestety nic nie da się zrobić, poza wbudowaniem rowów melioracyjnych w okolicy.
Trzeba to było opracować na etapie projektu domu.

Ja kupiłem w stanie deweloperskim i nie wiedziałem o tym.

Okazuje się, że przez działkę przebiega melioracja z pól. Czy przerwana dawala by efekt wysokiej wody na całym ogródku czy w jednym miejscu ?

Elfir
21-10-2020, 15:35
w calym ogrodzie, jeśli zbiera dużo wody

jebadeon
21-10-2020, 16:00
Ja kupiłem w stanie deweloperskim i nie wiedziałem o tym.

Okazuje się, że przez działkę przebiega melioracja z pól. Czy przerwana dawala by efekt wysokiej wody na całym ogródku czy w jednym miejscu ?

Witaj w klubie. Ja jestem w zagłębieniu, rowów melioracyjnych brak, kanalizacji brak, glina wokół, wysoki poziom wód gruntowych... to kiedyś były pola i pełno przerwanych drenaży kamionkowych na posesji - woda z pól staje u mnie. Architekt dał ciała i posadowił mnie poniżej wszystkiego, a ja to łyknąłem bez pytań.

Będę ogarniał studzienkę z pompą elektryczną, żeby wylewać wodę gdzieś dalej

henrykow
21-10-2020, 16:45
Okazuje się, że przez działkę przebiega melioracja z pól. Czy przerwana dawala by efekt wysokiej wody na całym ogródku czy w jednym miejscu ?

Tak, jeżeli dreny są przerwane to taki może być efekt że masz cały ogródek mokry.
Musiałbyś zlokalizować gdzie przebiegają dreny. Być może w geodezji maja mapki tergo terenu z zaznaczonym drenażem.

tomek0700
21-10-2020, 16:57
Okazało się, że są plany. Najprawdopodobniej deweloper uszkodził. W następnym tygodniu ekipa z gminy przyjedzie i sprawdzi.

Dzięki za odpowiedzi, ogólnie dramat. Jeszcze 2 tygodnie nikt nie miał planów.
Przez moją posesję idą dwa dreny po skosie.

jebadeon
21-10-2020, 20:23
Jaka powierzchnia orientacyjnie w m2 jest mokra od miejsca, gdzie dreny przerwano?
Ja mam prawdopodobnie przerwane dreny gdzieś na głębokości od 80 do 150cm
Dreny z pól
Czasem po deszczu niektóre partie działki wciągają w błoto po kolana
A to gliny same
Aż tak się to objawia?

tomasziolkowski
28-10-2020, 09:21
Do wszystkich którzy mają problem z drenami.
Mapy melioracyjne znajdziecie w Spółkach Wodnych (na pewno) ewentualnie kopie mogą mieć lokalne jednostki tzw. Nadzór Wodny PGW Wody Polskie.
Bez mapy też sobie spokojnie poradzicie.

Kieruję pracą jednych z wielkopolskich Spółek Wodnych. Przerwanie zbieracza melioracyjnego to u nas chleb codzienny. Ławę fundamentową wylewacie najczęściej na 80 - 100cm. Na tej głębokości są pierwsze sączki. Kolizja z fundamentem gwarantowana. Do tego ekipy murarskie są na tyle bezczelne, że potrafią jeszcze wyrzucić te nasze sączki melioracyjne w zboże obok albo przysypać piaskiem żeby inwestor nie widział.
Przy fundamentach radzę poświęcić ten jeden dzień i przed zalaniem ławy wsadzić głowę w ten wykop i samemu sprawdzić. W okresie letnim w drenach nie ma wody i można to łatwo przeoczyć.

Ostatnio łączyliśmy przerwany zbieracz koło nowo budowanego domku. Pływał tak, że aż ściany działowe zaczęły siadać i pękać.

tomek0700
12-11-2020, 15:57
Witam,
Niestety nie możemy znaleźć sączków.
Nie wiem co robić, mam jakąś mapkę ale nic z niej nie idzie wyczytać... tzn. ja nie umiem a specjaliście też nie
450153

Bertha
12-11-2020, 20:53
Działka 181 (niebieska na dole) to rów/potok= woda płynąca. W1 wylot , 10 (cm) średnica zbieracza, kółko ołówkiem S2 to studzienka na zbieraczu, dalej chyba też fi 10cm do x, to zmiana średnicy na 7,5cm, od następnego x pewnie fi 5cm? Ołówkiem skosem jodełka, to sączki - jedne dłuższe, drugie krótsze pewnie fi 5cm. Raczej ceramiczne, kolor cegły. Bierzesz sprytnego koparkowego, dwa druty w łapy i zlokalizuje ci sączki, co szósty to potrafi. Pracownicy wodociągów często też. Odległości bierzesz ze skali mapy jeśli 1:1000 to 1mm na mapie oznacza 1000mm w terenie czyli zwykła proporcja. Tyle na szybko. Gdzie Twój grunt? Gdzie północ? Działka 171 chyba najbardziej podmokła, bo sączków najwięcej.
Jeszcze jedna uwaga: to może być projekt melioracji a nie pomiar po wykonaniu, które są niezmierną rzadkością. Więc stan w terenie może być nieco odmienny w szczegółach.

tomasziolkowski
13-11-2020, 07:56
Witam,
Niestety nie możemy znaleźć sączków.
Nie wiem co robić, mam jakąś mapkę ale nic z niej nie idzie wyczytać... tzn. ja nie umiem a specjaliście też nie
450153

Kolega powyżej wszystko wytłumaczył. No faktycznie miejsce średnio fajne do budowy domu.
Zbieracz najłatwiej zlokalizujesz szukając wylotu w rowie. Przy takim długim zbieraczu powinno dosyć mocno z niego siąpić. Jak masz już zbieracz to sączki bardzo łatwo znaleźć. Łyżka skarpowa do koparki (nie żadna z zębami), ściągasz humus, pierwszą warstwę i szukasz delikatnie ciemniejszego paska ziemi/gliny. W miejscu gdzie były zakopywane sączki i była przełożona ziemia pozostaje ślad. Bierzesz drut taki 10/12, robisz z niego szpilkę i wbijasz co kilka cm. Jak trafisz w dreny to nie przebij- stukaj delikatnie. Wszystkie prace koparką - bardzo delikatnie. Skrobać po kilka centymetrów żeby nie uszkodzić dren.
I teraz pytanie co się dzieje? czy woda wybija, czy nie. Jak nie wybija do góry to znaczy jest odejście wody. Jak wybija go góry to coś jest zatkane na odpływie.
Najważniejsza sprawa - nie dopuścić do tego aby przestał pracować zbieracz (ten główny rurociąg po środku). Dotyczy to również dbania o stan odpływu na rowie. Jak nie będzie odpływu to słabo będzie woda schodziła za zbieracza.
Nie buduj czasami piwnicy. Może fundament na płycie?
Możesz na koniec zrobić opaskę drenarską (zdrenować swoją działkę po obwodzie).
Dobry, stary hydraulik powinien wiedzieć jak to ugryźć.
powodzenia

tomek0700
13-11-2020, 21:39
kurcze Panowie, niestety z gminy mi nie zlokalizował bo powiedział, że ta mapa jest niedokładna :/ nawet nie patrzał. Dom juz stoi wybudowany przez dewelopera, cała działka pływa podczas deszczu. Na jakiej wysokości te sączki mogą być?

Moja działka to 173/8, niestety nie ma naniesionych nr
między 173 a 172 biegnie droga jeszcze bez asfaltu.
Dzisiaj kopalem ogród i nie znalazłem sączka na wysokości metra. Na wysokości 50 cm woda z gruntu nalatuje.

Panie Ziółkowski, widzę, że Pan z Krotoszyna. Może jakby był Pan gdzies w pobliżu Kalisza - bo stąd jestem (Pruszków gm. Blizanów) chciałoby się mnie odwiedzić, mogę zapłacić. Jestem wykopany w dole i leci na mnie dodatkowo woda od sąsiada z prawej i z pół.

Bertha
14-11-2020, 21:25
Kumaty lokalny geodeta wyznaczy ci skalę tej mapy. Po kolei: dokumentacja obecnego (zalanego) stanu, odszukanie zbieraczy i sączków, inwentaryzacja/mapa do celów projektowych , projekt przez uprawnione osoby, wykonanie przez przyzwoitą firmę , inwentaryzacja powykonawcza, na wszystko bierzesz wykonawców (plus suszenie budynku!) czyli protokoły odbioru każdego etapu oraz faktury VAT. Mecenas, sprawa do sądu i pozamiatane. Tanio nie będzie, szybko nie będzie ale wygraną masz w kieszeni. Jeśli tylko da się udowodnić, że podczas budowy uszkodzono czy zniszczono istniejący drenaż czyli wybudowano niezgodnie ze sztuką budowlaną, to jesteś wygrany. Tak jest w 98% przypadków gdy budujący jadą po taniości czyli maksymalnie tną koszty. Widziałem takie sytuacje wielokrotnie, pokazywałem palcem sączki, gdy było to zima to wisiały sople na zboczu wykopu!. Rzadko było jakies zainteresowanie. Kiedyś na większym osiedlu na lekko pochyłej łące pokazywałem palcem w wykopie, ale zlekceważyli. Kilku nabywców deczko się wzdenerwowało, zagrozili metodą opisaną powyżej i deweloper coś z tym zrobił. Szczegółów nie znam ,lecz widziałem nowe studnie powyżej budynków czyli od drenażu. Aczkolwiek ja bym nie ufał deweloperowi. Jeśli spieprzył raz (budowę) , to może spieprzyć i drugi raz czyli drenaż . Partaczom wierzyć nie należy.
Pamiętaj, że masz za sobą potęgę wiedzy forumowiczów.

P.S.
Widziałem sytuacje gdy wokół budynku wykonano zaprojektowany jeden drenaż, potem głębiej dorobiono drugi na zboczu wyżej, odległy o 10 m i dopiero było jako tako.
A także 100-letnią kamienicę na skale, gdzie w piwnicy wykuto rowek wzdłuż wszystkich ścian (ze spadkiem) i po prostu woda spływała rurą pod progiem na podwórze. I tak od ponad wieku se płynie...

Zanim zaczniesz , wykopujesz duży dół aby woda miała gdzie ściekać, pompa, długi wąż jak strażacki i to co wypompujesz wpuszczasz daleko do studni na zbieraczu. Tonąc w wodzie nic nie zrobisz.

tomek0700
15-11-2020, 12:04
Dzięki, jestem przerażony. A te linie między działkami, m.in moimi między 173 a 172 to co to jest ?

Bertha
15-11-2020, 17:31
Dzięki, jestem przerażony. A te linie między działkami, m.in moimi między 173 a 172 to co to jest ?

Na mapie (a nie linie dorysowane ołówkiem lub długopisem!): ciągłe - granice działek ewidencyjnych, przerywane - zarys użytków o różnych klasach.

tomek0700
15-11-2020, 18:26
w niektórych miejscach nie da się się wbić ten drut fi 10 bo jest twardo. Tam gdzie mokro niestety nic nie trafiłem. Połowę działki przekopałem i nic nie znalazłem. Może zatrudnię jeszcze kogoś innego w takim razie.

tomasziolkowski
15-11-2020, 21:51
w niektórych miejscach nie da się się wbić ten drut fi 10 bo jest twardo. Tam gdzie mokro niestety nic nie trafiłem. Połowę działki przekopałem i nic nie znalazłem. Może zatrudnię jeszcze kogoś innego w takim razie.

Tomasz ja nie przyjadę. Za dużo roboty na miejscu. Nie masz na swoim terenie Spółek Wodnych? Sączki są mniej więcej na głębokości metra. Musisz coś znaleźć. Patrzałeś w rowie czy że zbieracza leci? Ale hydraulik powinien to ogarnąć. Ewentualnie jakaś ekipa z "komunalki" od przyłączy.

tomek0700
16-11-2020, 19:13
niestety ludzie tego nie ogarniają :/ dwie ekipy szukały już i nic, według mapy powinien on iść gdzieś obok budynku. Teraz mam tam ziemie, jak mi rozprowadzą to poproszę żeby przekopać ostrożnie. Jednak jakby Pan był gdzieś kiedyś w pobliżu to proszę o mnie pamiętać.

Mam u siebie Spółkę Wodną i nic nie znaleźli a kopali..

Dziękuje za pomoc i rady!

Bertha
16-11-2020, 23:08
Weź wodników z sąsiedniej gminy lub poszukaj emerytów ze spółek wodnych albo WZIR.

tomek0700
22-11-2020, 19:45
jeśli nie znajdę rury to co mi zostało? jesli woda sięga poziomu 50 cm pod gruntem, studnia odpada, tunele też?

Bertha
29-11-2020, 15:14
Dom na palach, lecz koszty bajońskie.

tomek0700
15-07-2021, 18:31
chyba główny zbieracz jest zamulony bo nad nim jest mnóstwo wody...

Toty
03-01-2024, 10:32
Panowie podepnę się pod temat bo mam bardzo podobną działkę (jeszcze niezaplacona).
Działka jest jedną z niżej polożonych w tej ulicy, jest przedostatnia. Na ostatniej dzialce jest ministawik o pow okolo 10-15m2 i glebokosci 60cm - z tego co się dowiedzialem od sąsiadów to z okolicznych pól do tego zbiornika jest poprowadzony poniemiecki drenaż kamionkowy. Niemieccy rolnicy sto lat temu ( a potem polscy) odprowadzali tam wodę z pol po roztopach oraz poili bydło. Teraz to prawie środmieście - 2km od centrum dużego miasta.
W tej ulicy 70% dzialek jest już zabudowane - niektore leżą troche wyżej, ale nie są to znaczne różnice - najwyżej położone są może 1.5m albo 2m wyżej w odleglości 150m wiec spadek jest niewielki. Najbliżej położony dom jest po drugiej stronie uliczki polnej w odległości 20m od tego stawu. Sąsiad twierdzi że dom postawił na tradycyjnych ławach i zrobił opaskę wokół domu ale z wodą nie za bardzo jest co robić bo kanalizacja miejska jest 200m dalej i to 1.5m wyżej więc średnie szanse na podpięcie się do niej. Ma on dom pod drugiej stronie ulicy gdzie grunt jest jakieś 40cm wyżej. Teraz twierdzi że zbudowałby się na płycie bo to sensowniejsze i pewnie nawet tańsze. Też potwierdza że przez jego działkę przechodził dren kamionkowy ktory musieli bajpasować. Według jego badan geo, wody gruntowe są na jego działce na głębokości ok 80cm, ale w okresie jesiennym podnoszą się. Ma jedną studnie z drenażu gdzie widać lustro wody jakieś 60cm niżej.
Moja upatrzona działka, nawet teraz w okresie bardzo mokrym jest w miarę sucha. Można przejśc po całej w normalnym obuwiu, nie widać stojącej wody ale to złudne bo jest gęsto porośnieta sporą trawą. Na granicy działki (ten bok przy granicy z działką ze stawem) jest już mokro i w jednym narożniku po deszczu stoją kałuże. Ale to dosłownie jedno miejsce. Właścicielem tej ostatniej działki ze stawem jest miasto i urzędnik twierdzi że mają w planach jak sprzedąc ale problemem jest własnie ten zbiornik z ktorym nie wiedzą co zrobić. Boją się zaburzenia drenażu jak ktoś tam zacznie likwidować ten staw. Miasto nie ma dokumentacji niemieckich drenów.
I teraz pytania:
1.Czy mogłbym wykopać parę dołków żeby sprawdzić czy woda wyjdzie i jak głęboko ? Jak szybko taka woda się pokaże ? Minuty, godziny? Zrobiłbym ręcznie wykopki tylko przy tej granicy ze stawem. Ta granica leży jakieś 3m od skraju stawu. Działka lekko się podnosi w drugą stronę.
2.Jeśli zdecyduje się na drenaż opaskowy to gdzie odprowadzić tą wodę? Nie liczę na kanalizację przez kilka lat bo te działki są niżej niż główna magistrala.
3. Czy budując na płycie fundamentowej i zakladając że wody gruntowe są jakieś 40cm ponizej poziomu gruntu ta woda może ciągle być problemem (w trakcie budowy jak i potem mieszkania) ?
4. Działka jest tańsza o jakieś 30-40% od innych w tej okolicy co daje różnice rzędu 80-130tyś zł. Ma super lokalizację, Jedyny minus to ta woda i wjazd od zachodu. Czy te 80tyś wystarczy żeby ogarnąć problem z tą wodą? W tej okolicy praktyczne nie ma już działek na rynku. A jak są to kosztują prawie dwa razy tyle. W równoległej ulicy jest do sprzedania działka mniejsza o 200m2 i droższa o 120tys zł.

WojtekINST
04-01-2024, 11:32
Na Twoim miejscu to jedź teraz i zobacz jak tam stoi woda na działce jak ciągle leje. Oby nie wyszło, że już połowa tej działki ma wodę na zero :(

Toty
05-01-2024, 07:24
Byłem tam kilka razy, także teraz. W jednym narożniku jest kałuza o powierzchni 2m2 i to tyle. Reszta jest w miare sucha, ale wiadomo że to humus porośnięty trawą i 20cm niżej może być już mokro.... chociaż nie wygląda na to. Mam zdjęcia satleitarne z kilku różnych okresów i na żadnym nie widać stojącej wody tylko normalnie uprawiane pole.
Wydaje mi się że ten niemiecki drenaż po prostu ciagle działa i wszystko spływa do tego stawu. Jeśli warunki są takie same jak u sąsiada po drugiej stronie drogi to woda będzie 50-80cm pod ziemią. Plus jest jeszcze taki że na wschód od działki są jeszcze pola gdzie poziom się obniża - według geoportalu nawet więcej niż 1.5m na długości 50m.
Dowiedziałem się jeszcze że wiele lat temu miasto wkopało rure przelewową która zbiera nadmiar wody z tych okolic i jest ona poprowadzona przez kilkaset metrów pod ziemią do rzeczki (kanału) która płynie jakieś 400m dalej (7m niżej). Tyle że ta rura niedobiega do samego stawu tylko okolo 100m od niego.
Na fotce niżej niebieskie kółko to staw, czerwona działka to ta o ktorej mowa.

467628

https://ibb.co/f2JHz1m

WojtekINST
05-01-2024, 09:52
Nie obraź się za "prawdę w oczy", ale inni przed Tobą wybierali jednak działki sąsiednie droższe i nie chcieli ryzykować. Najprościej to byłoby dogadać się z obecnym właścicielem i wziąć szpadel w garści oraz ruszaj w teren. Dwa wykopy tak na 0,6m i zobaczysz jaka jest warstwa humusu oraz jak tam stoi woda. Po wszystkim, jak nie kupisz to mu podjedziesz i je zasypiesz. Jeden wykop tak gdzie by stał dom, a drugi tam gdzie by było szambo i pewnie gdzieś bliżej wjazdu. Jak wyjdzie, że woda gruntowa jest na 20cm na równo z końcem humusu to będziesz wiedział, czy brać, czy też nie.

Inna sprawa i tu humoru Ci nie poprawię, że to sytuacja na teraz, jak się jakieś inne domy w pobliżu kiedyś pobudują i będzie mniej powierzchni do wsiąkania w okolicy to może spływ do tego stawiku, obok Ciebie wzrosnąć. Pamiętam kilka sytuacji, w których ktoś przerwał dren melioracyjny i go nie naprawił, czy też nawet się nie zorientował, a sąsiad obok zaczął pływać i awantura na całego. Pewien zapas na pogorszenie sytuacji zawsze musi być zachowany :(

Toty
05-01-2024, 10:02
Nie sądze żebym budował szambo bo kanalizacja sanitarna i deszczowa jest w odleglosci 200m wiec jak wiecej sąsiadów bedzie w trakcie budowy to złożymy się na nitkę do tej sieci.Niestety magistrala kanalizacji jest na wyższym poziomie wiec będzie problem. Ale patrząc na mapę na północy w nieco wiekszej odlegosci też są sieci kanalizacji i te już idą dużo niżej więc pewnie kiedyś bedzie szansa się wpięcia do nich - Potrzebna bedzie zgoda miasta bo droga do nich jest własnością miasta.
Właściciel nie ma żadnego problemu żebym sobie tam kopał. Tak jak piszesz, mam po prostu zakopać na wieczor żeby sobie nikt nogi nie zlamał potem.
To nie jest tak, że sąsiedzi kupili inne działki, mimo że były droższe. Ta działka jest od niedawna w sprzedaży i dopiero od paru dni w niższej cenie (wczesniej była taka sama jak tych wyżej). Po prostu wlasciciel ma teraz cisnienie na sprzedaż.
Gdyby tam byly inne działki do kupienia to bym nawet dolozył te 30-50tyś ale najbliższa tak jak pisałem jest 200m2 mniejsza i kosztuje 120tyś wiecej, wiec widzisz skalę mojego dylematu.

Wiktor1111
06-01-2024, 12:32
Działki

https://images92.fotosik.pl/702/65ac9067fb5d387am.jpg (https://images92.fotosik.pl/702/65ac9067fb5d387a.jpg)

Elfir
07-01-2024, 15:19
musiałbyś nadsypać grunt i wybudować dom na górce.

Toty
07-01-2024, 16:40
Wiktor1111 to jest zupełnie inna sytuacja- tutaj nawet jakby była jakaś wielka powódz to wielka woda nie wejdzie bo rzeczka, a raczej mini kanał jest 7 m niżej w odległości kilkuset metrów, zresztą wzdłuż tego strumyczka jest droga powiatowa i stoją setki domów. To nie jest teren zalewowy, a wspomniana działka znajduje się 7m wyżej niż rzeczka.
. Jedynym jej problemem jest właśnie woda z okolicznych pol i ten mini staw na działce obok.
Elfir, nadsypać to ja mogę ale niewiele bo dom na przeciwko jest np tylko 50cm powyżej tej działki.

Elfir
07-01-2024, 19:23
Elfir, nadsypać to ja mogę ale niewiele bo dom na przeciwko jest np tylko 50cm powyżej tej działki.

Nie całą działkę tylko sam dom.

https://mojabudowa.pl/pliki/ewapiotr/image/p1050845.jpeg

Toty
08-01-2024, 21:24
nie chciałbym mieszkać w ten sposób....