Zobacz pełną wersję : czy zwierzęta mogą się uzależnić od alkoholu?
olaplexa
04-11-2020, 09:06
Dzień dobry!
Od jakiegoś czasu mam papużkę falistą i udało mi się ją oswoić. Do tego stopnia, że lata sobie po pokoju i chętnie przysiada ma ramieniu, głowie czy stole. A ostatnio złapaliśmy ją na tym, jak piła szampana z zostawionego kieliszka. Cała sytuacja byłaby zabawna, gdyby nie to, że teraz po otwarciu barku domaga się, żeby wypuścić ją z klatki.
Na razie pozostaje ignorowanie, ale... jaka dawka mogłaby być śmiertelna dla takiego ptaszka? Pytam raczej o objętość, bo przecież promili papudze nijak, nawet najlepszym sprzętem z :spam: nie zmierzę. A weterynarze mają bardzo różne zdanie na ten temat.
CityMatic
04-11-2020, 10:40
Zwierzę w porównaniu do człowieka wie ile może wypić, nie przekrocz dawki śmiertelnej - pies może podobno wypić do 200g, koń ok 0,5l i daje radę iść :lol2: to taki ptaszek ze dwa łyki(ptasie) wina:D.
Podobno najśmieszniejsze są świnie jak popiją - kiedyś była głośna sprawa jak rolnik nakarmił je odpadem po destylacji:yes:- ale świnia to tak jak człowiek.
Kiedyś czytałem o słoniach w Indiach, które robiły wjazd do wioski w celu degustacji piwa, a jak popiły to włączał im się tryb zadymy. Startowały do wieśniaków, wyzywały na solo i traktowały z trąby albo buta. Ponoć nie miały dobrej opinii w okolicy.
CityMatic
04-11-2020, 16:55
https://noizz.pl/spoleczenstwo/jak-narkotyzuja-sie-zwierzeta-lemury-i-pszczoly-na-haju/pppdc61
:lol2:
Kiedyś czytałam w internecie, że alkohol dla psów jest śmiertelnie trujący. Opisywana była sytuacja, jak to żebrząca kobieta ze szczeniakiem, napoiła go alkoholem, żeby nie skomlił i nie przeszkadzał żebrać. Miał "ocieplać" jej wizerunek, pomagać zdobywać pieniądze, a płakał - z głodu, pragnienia i strachu. Pewnie został skradziony i ta kobieta była dla niego obca. Biedne Maleństwo zmarło.
Nie oceniam negatywnie ogółu żebrzących ludzi, bo każdy jest inny i ma inne motywacje. Ale to, co zrobiła ta kobieta, to była wg mnie skrajna podłość.
Podłość to cecha ludzka. Zwierzaki mają "tylko" instynkt, więc polują aby zjeść lub nie ruszają i nie znęcają się nad inną żywiną.
nie rozumiem jak moze kogos bawic sytuacja kiedy przez glupiego czlowieka zwierzak sie spije. to nie jest ani smieszne ani zabawne tylko tragiczne. podawanie zwierzetom alkoholu to jak podawanie trucizny i znecanie sie. a tu co poniektorzy zarty sobie z tego robia. nazwalabym takich dosadniej ale sie pohamuje. pewnie jak w Indiach podpalaja slonie to tez was bawi? albo jak debil jeden z drugim znecaja sie nad kotem/psem/jezem to rozrywka do potęgi?
Wyrzucanie futrzaków przez okno to niemalże codzienność w Polsce. Jak uważnie śledzisz publikatory , to co najmniej raz na miesiąc temat się wałkuje. Wiele lokalnych spraw nigdy nie rozniesie się dalej niż podwórko. Najlepiej temat znają w hospicjach i azylach.
tak, wiem. wiem tez ze nie pomoge wszystkim zwierzakom ale staram sie choc w tej najblizszej okolicy. ale ogolnie znieczulica i okrucienstwo sa przeogromne. do tego namnozone pseudohodowle, temat rzeka i bez konca. ale jeden z drugim choc tu na tym forum moze sie zastanowi i troche pomysli a nie brecha jak duren do sera z krzywdy bezbronnego.
michal02
03-02-2021, 23:53
Był dokument o małpach w jakimś ośrodku wczasowym które podkradały turystom drinki
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin