PDA

Zobacz pełną wersję : pokrycie dachu



pilot
30-10-2002, 11:26
Właśnie jestem na etapie pokrywania dachu. Zdecydowałem się na dachówke betonową, ale mam problem czy pod dachówkę położyć folię paroprzepuszczalną czy deski i papę. Wolałbym folie ze względu na koszty ale obawiam się wilgoci.

franekF
30-10-2002, 15:15
A dlaczego obawiasz się wilgoci przy folii?
Tak się robi, to jest zgodne ze sztuką budowlaną. Jak jest dobrze położone, to izolacja cieplna nie ma prawa zamoknąć. Jeszcze jest kwestia ciężaru, czy twój dach wytrzymałby dachówkę + pełne deskowanie?

pilot
31-10-2002, 08:17
Mam wątpliwości w związku z doświadczeniem znajomych, po ostatniej zimie snieg dostał sie pod dachówkę, przemokła wełna mineralna i wyszły zacieki na kartongipsie. Nie wiem czy to wada folii, czy złe jej położenie.

Pacul
31-10-2002, 08:41
Przy prawidłowym wykonaniu folia jest wystarczajacym zabezpieczeniem. Z drugiej strony, deskowanie z papą też można sknocić.

pitbull
31-10-2002, 10:10
Pod dachowke moze dostac sie snieg ale szczelne pokrycie z folii czy z deskowania pelnego z papa powinny roztopiony snieg odprowadzic. W obydwu przypadkach ewentualne zawilgocenie welny czy plyt jest wynikiem zlego wykonawstwa.

rml2
31-10-2002, 12:18
Pitbull -święte słowa. A propos to czy kolega na pewno chce tyle ton betonu umieścić sobie nad głową - dużo większe koszty więżby , dom cięższy , więcej robocizny itp.

pilot
31-10-2002, 12:34
Moj dach jest tak skomplikowany, ze koszt blachodachówki jest prawie taki sam jak dachówki, zw względu na masę odpadów. Długo zastanawiałem się czym pokryć. Odnośnie blachodachówki mam wątpliwości do jej trwałości, sam okres gwarancji wynosi 10 lat a dachówki 30 lat. Słyszałem opinię, że co dwa lata trzeba blachę sprawdzać zamalowywać odpryski i dokręcać nity.

Jola_
31-10-2002, 15:14
Skąd masz takie widomości odnośnie przykęcania, malowania itp. związane z konserwacją blachodachówki? Co dwa lata?

MP27
31-10-2002, 19:44
Ja mam blachodachówkę 2 lata i poza lekkim zakurzeniem nic innego nie zaobserwowałem.
A wkręty jak trzymały tak trzymają i myślę że jeszcze nie jedną wichurę przeżyja, taką jakie były ostatnio

03-11-2002, 13:33
On 2002-10-31 20:44, MP27 wrote:
Ja mam blachodachówkę 2 lata i poza lekkim zakurzeniem nic innego nie zaobserwowałem.
A wkręty jak trzymały tak trzymają i myślę że jeszcze nie jedną wichurę przeżyja, taką jakie były ostatnio

odważny Kielce
03-11-2002, 17:50
Witam,
czy ktos słyszał że nie powinno sie kłaść blachy jesli dom stoi blisko linii wysokiego napięcia (15KV) Jeśli tak to prosze o odp.

Peter
03-11-2002, 18:28
A niby z jakego powodu?

Peter