PDA

Zobacz pełną wersję : Wentylacja z chłodzeniem czy wentylacja z klimą...



dadycool
15-11-2020, 17:43
Witam.
Wiem wiem jest wiele podobnych tematów, ale ja chciałbym podejść do tego trochę inaczej. Każdy zastanawia się co się opłaca co nie co ile kosztuje w stosunku do tego co oferuje.
A ja mam pytanie inaczej. Nie patrzmy co ile kosztuje tylko czy ogólnie się to sprawdzi.
Mianowicie buduję dom o kubaturze ok 350m3 (130m2 2,7 wysokość) i zastanawiam się nad rozwiązaniem aby mieć jak najlepszy klimat w domu i zimą i latem (nie na widzę gorąca bardzo mnie męczy). Dom zamieszkiwać będzie 4 ludzi.
Dom w technologi bliskiej pasywnej (ściany izodom 2000, strop będzie mocno docieplony za pewne celulozą, ale to akurat nie ważne w tym wątku, okna energooszczędne montowane przez ekipę sprawdzoną przez Was drodzy forumowicze wiele razy chwaloną na białej liście, montaż oczywiście ciepły i żaluzje fasadowe - sporo okien dużych) do tego ogrzewanie kablami grzewczymi też zgodnie z Waszymi sugestiami. Zastanawiałem się między kablami, a foliami, ale kable ok 10tys taniej mnie wyjdą i dostanę dożywotnią gwarancję (warmup).
No i dobijając do mety nie chce oszczędzać tylko na jednym mianowicie wentylacja i chlodzenie.
Najbliżej mi jest do opcji, która daje artis czyli rekuperator i to 600tka (chce mieć szybki przemiał powietrza kiedy to potrzebne) plus ich nakładka arctic. Stosując ten system mam też opcje automatycznego nawilżacza powietrza montowanego do rekuperacji wprowadzili właśnie coś takiego plus sam rekuperator z taką opcja. No, a ta nakładka daje opcje osuszania powietrza jak to klima bo to de facto jest klimą tylko małej mocy 2.7kw. Zdaje sobie sprawę, że takiej rozwiązanie nie ochłodzi mocno domu i szybko jak standardowa klimatyzacja z racji słabej mocy jak na taką powierzchnię, ale działając ciągle w upały myślę, że da radę przy mocy nawiewu rekuperatora 600m3/h.
W tej opcji widzę minus w postaci braku możliwości regulacji temperatury w pokojach. W każdym będzie tyle samo (czy się mylę) ta opcja w całości wyjdzie mnie około 45tys
Drugą rozważana opcją jest rekuperacja tańsza, ale też z opcją nawilżania pomieszczenia plus klima. Tyle, że tutaj też jest dla mnie psikus bo jak mam mieć w każdym pokoju inną temperaturę, a będzie ich 5 to muszę mieć 5 spliter ów, a takowe na ścianach średnio mi się widzą w pokojach które mają 11m2. Trochę średnio i pewnie musiałbym mieć dwie jednostki zewnętrzne żeby to ogarnąć. Lub opcja klimatyzacji kanałowej, ale tu to już w ogóle musiałabym mieć dwie jednostki i miałbym tylko dwie opcje temperatur po jednej na jednostkę (czy też się mylę i można to zrobić w każdym pokoju inaczej)
Jak Wy to widzicie. Jak na wstępie zaznaczyłem nie patrzmy na koszta (oczywiście bez szaleństw totalnych typu 2 razy więcej niż 45tys)
Mogę oszczędzać na ogrzewaniu (kable zamiast foli) czy kupić potem gorszy piekarnik albo kanapę, ale na tym nie chce.
Całość bezie napędzana fotowoltaika.
Dziękuję za sugestie z góry.
Pozdrawiam

CzarskyM
15-11-2020, 18:10
Na początku przepraszam że nie odpowiem na zadane pytania poniewaz nienmam takiej widzy, ale chętnie dowiem się czegoś wiecej na ten temat ponieważ sam zastanawiam się nad podobnym rozwiazaniem - ogrzewanie+chlodzenie pompą ciepła PW, do tego rekuperacja z dodatkową chłodnicą wodną ktorą chciałbym ze wspomnianą pompą sparować i w okresie letnim wpuszczać do niej wodę o niskim parametrze aby schłodzić powietrze dostajace się kanałami nawiewnymi do pokoi :)

Kaizen
15-11-2020, 18:32
dostanę dożywotnią gwarancję (warmup).

Marketingowo brzmi dumnie. A jak to jest zapisane w warunkach gwarancji? Zazwyczaj oznacza to moment, w którym produkcja konkretnej produktu zostanie zakończona lub do wyczerpania w magazynach zapasów. Więc jak coś się zacznie sypać - producent kończy jego produkcję, uruchamia "enhanced" (ale to inny produkt) i masz po gwarancji. Ja tam wolę prosto zapisane 25 lat.


Najbliżej mi jest do opcji, która daje artis czyli rekuperator i to 600tka (chce mieć szybki przemiał powietrza kiedy to potrzebne)

Błąd. Jak będzie chodziła na niskich obrotach (a przy braku odzysku wilgoci to oznacza cały sezon grzewczy) to wymiennik będzie się zapychał skroplinami i sprawność odzysku ciepła padnie na twarz. Tutaj masz przykład z praktyki (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?233458-Rekuperator-ThesslaGreen-AirPack-400V-wymiana-do%C5%9Bwiadcze%C5%84-i-porady&p=7993222&viewfull=1#post7993222) - tyle, że kolega ma smykałkę i autorską automatykę (nie słyszałem, żeby jakaś fabryczna tak potrafiła), szpanerski nawilżacz (czyli nie dusi tak wentylacji, jak Ty prawdopodobnie będziesz robił) i nie ma przewymiarowanego (a na pewno nie aż tak) rekuperatora.



Zdaje sobieprawę, że takiej rozwiązanie nie ochłodzi mocno domu i szybko jak standardowa klimatyzacja z racji słabej mocy jak na taką powierzchnię, ale działając ciągle w upały myślę, że da radę przy mocy nawiewu rekuperatora 600m3/h.

W skrócie masz tutaj (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?367200-Rekuperacja-z-funkcj%C4%85-ch%C5%82odzenia-wszystkie-sugestie-do-kupy&p=7992650&viewfull=1#post7992650).

Powiedz jaki sens ma wyrzucanie schłodzonego powietrza? A będziesz go musiał wyrzucać dużo, żeby nawiew przeniósł te nawet marne 2,7kW chłodu? Jakbyś miał osobne urządzenia, to wentylacja by sobie chodziła na jakieś 100m3/h (albo i mniej) a klima z pełną mocą mieląc powyżej 500m3/h.


W tej opcji widzę minus w postaci braku możliwości regulacji temperatury w pokojach. W każdym będzie tyle samo (czy się mylę) ta opcja w całości wyjdzie mnie około 45tys

Czyli ze 2x drożej niż osobny rekuperator i osobne nawet ze trzy klimy. I znacznie gorzej funkcjonalnie.


a będzie ich 5 to muszę mieć 5 spliter ów, a takowe na ścianach średnio mi się widzą w pokojach które mają 11m2

Jak umieścisz jedną klimę w przestrzeni, gdzie są największe zyski bytowe i słoneczne, to sytuacja pewnie będzie wyglądała podobnie, co tutaj (https://forum.muratordom.pl/entry.php?132663-Jedna-klima-split-na-ca%C5%82y-dom). Tutaj masz dyskusję (https://forum.muratordom.pl/entry.php?132663-Jedna-klima-split-na-ca%C5%82y-dom)

dadycool
15-11-2020, 19:10
Ale ten artis jest w wersji z odzyskiem wilgoci gdzie producent chwali się, że prawie nie występuje skroplenie.
https://www.aeris.pl/2-uncategorised/26-rekuperator-z-odzyskiem-wilgoci.html

Kaizen
15-11-2020, 19:22
Ale ten artis jest w wersji z odzyskiem wilgoci

Jak bierzesz ten reku w wersji za dwadzieścia koła - to faktycznie, problem z zaleganiem wody w wymienniku nie grozi. Zmyliła mnie opcja nawilżacza, który przy ERV nie ma sensu o ile w ogóle da się zamntować.

dadycool
16-11-2020, 17:44
Jak bierzesz ten reku w wersji za dwadzieścia koła - to faktycznie, problem z zaleganiem wody w wymienniku nie grozi. Zmyliła mnie opcja nawilżacza, który przy ERV nie ma sensu o ile w ogóle da się zamntować.
Dziękuję Tobie. Powiem Ci, że jesteś na tym forum z dużą wiedzą. Dzięki Tobie de facto poszedłem w kable grzejne. Szczególnie, że będę miał fotowoltaike (a muszę ją mieć i tak bo był warunek kredytu eko z dużo lepszymi warunkami) dlatego dla mnie zużycie prądu ma drugorzędne znaczenie.i tak muszę mieć fotowoltaike za dość duża kwotę także czy będzie 10kw czy 7kw już większego znaczenia nie ma.
Liczy się stosunkowo prosta konstrukcja jak najmniej udziwnień najlepiej wszystko w jednym. Tylko aeris daje taka opcje jeżeli chodzi o reku nie przemysłowe.
Może zrobię to plus tak jak Ty pisałeś jedną klimę z dwoma jednostkami w salonie i na drugim końcu domu w części sypialnej i chyba będzie ok.
Jeżeli macie albo masz jakieś konkretne pomysły proszę napisz. Nie patrz na koszt. Chętnie przeczytam.
Dzięki

Owczar
16-11-2020, 20:10
Jak chcesz prawdziwy komfort to rób klimatyzację kanałowa. Sąsiad za dom 160m2 zapłacił 50k razem z wentylacją i mówi że to najlepiej wydane 50k na budowie. Kanały climaver, reku lossnay z entalpia, klima carrier.

To także pełnoprawny system grzewczy z COP dużo lepszym niż kable, a jak przyjdzie prawdziwh mróz odpalisz kable.
Klima działa 24h na dobę bez przeciągu i jest praktycznie nie słyszalna - ogromne okna bez żadnych rolet nie robią na systemie wrażenia. A strop też jeszcze nie zaizolowany i od sufitu latem grzeje aż tylko.
Albo robisz dobrze, albo tanio. Bo niestety inaczej się nie da. Często bywam w tym domu i naprawdę split nie ma do tego porównania.
Nawet bez regulacji stref przewaga jest ogromna.

dadycool
17-11-2020, 08:58
Dzięki :) widzę, że zrozumiałeś moje podejście. Tak jak ten człowiek też jestem zdania na komforcie oszczędzać nie będę.
Dostałem od jednej firmy takie rozwiązanie: układ rekuperacji z wbudowaną pompą ciepła. Całość o mocy 1000m3/h sterowana jedną automatyką. Automatyka pilnuje p-ktuwykroplenia, a zintegrowanie dwóch układów jest w stanie pilnować całości.
Według tej firmy przewaga na kanałówką jest taka, że powietrze zasysane jest z całej kubatury domu, a nie z jednego punktu jak w kanałówce także wartości są usrednione i bardziej wiarygodne. Całość ok 43tys z kanałami izolowanymi z modułem kontroli wifi. Cena akceptowana.

Kaizen
17-11-2020, 09:50
Według tej firmy przewaga na kanałówką jest taka, że powietrze zasysane jest z całej kubatury domu, a nie z jednego punktu jak w kanałówce także wartości są usrednione i bardziej wiarygodne.

Przy rekuperacji też zasysa z jednego punktu - z czerpni. Ale to nie ma znaczenia, ważne, gdzie wdmuchuje schłodzone powietrze.

I ten 1000m3/h ma być wyrzucany na zewnątrz?

Owczar
17-11-2020, 10:02
Nie przekonuje mnie szczerze mówiąc ta koncepcja wentylacji z pompą ciepła. Trochę mało szczegółów, ale Kaizen słusznie się obawia wyrzutu tego powietrza na zewnątrz.

Nawet jak zbierasz powietrze w jednym punkcie (choć to zależy od projektu i kanałówka może mieć ich więcej), to i tak masz tam uśrednioną wartość.

A jeśli chodzi o odpowiednie temperatury, to diabeł tkwi w projekcie biorącym pod uwagę zyski, straty, nasłonecznienie, kubature izolacje..

Ja bym szedł w kanałówkę ze zintegrowaną wentylacją. Z mojego punktu widzenia to rozwiązanie ma tylko 2 wady - powietrze trochę się miesza (aczkolwiek wywiewy wentylacji są w łazienkach oraz kuchni i idą od razu na zewnątrz, a nawiew jest do kanałówki), 2 wada, to taka, że kanałówka musi cały czas pracować żeby wentylacja działała - nawet jak nie potrzebujesz chłodzić czy grzać. Ale jak pisałem wyżej, to bezkompromisowe rozwiązanie dający komfort w każdych warunkach.

Kaizen
17-11-2020, 10:31
Kaizen słusznie się obawia wyrzutu tego powietrza na zewnątrz.

Doprecyzuję, gdzie widzę problemy
1. Wysokie przepływy to niska sprawność wymiennika i marnowanie chłodu, jak wyrzutnia jest w upały chłodniejsza, niż czerpnia. A to się zapętla - bo rośnie zapotrzebowanie na moc chłodniczą i przepływy, żeby ją dostarczyć do pomieszczeń.
2. Reku potrafiący robić duże przeplywy, rzędu 1000m3/h jak nisko potrafi zejść? 300m3/h? Zimą nawilżaczem nie do ogarnięcia. No i zaleganie wody w wymienniku gwarantowane.
3. Jeżeli wywiew to 1000m3/h to ile wywiewu przez łazienkę? 250m3/h? To na mokre ciało dokładne przeciwieństwo komfortu. Kanałówka standardowo omija łazienki - nawiewy w pomieszczeniach z nawiewem wentylacji i ewentualnie w kuchni. W łazienkach klima nie miesza powietrza.

I jeszcze kwestia regulacji czy to kanałówki czy to 2 w 1 i dystrybucji ciepła. Jak ktoś ma duże przeszklenia od południa w dwóch sypialniach i salonie - pewnie konieczne będzie dmuchanie chłodem do tych pomieszczeń.
Ale jak jest tak, jak u mnie - salon połączony z kuchnią i tylko w tej przestrzeni okna od południa (ale też od wschodu i zachodu), to co się stanie, jak chłód doprowadzimy do pomieszczeń (tych z oknami od wschodu i od zachodu)? Jeżeli w ciągu dnia utrzymujemy komfort w salonie, to jak uzyskać jednocześnie w pozostałych pomieszczeniach bez przepustnic (zarówno rano, jak i po południu)?
Z moich doświadczeń - nie ma potrzeby schładzania pozostałych pomieszczeń jak nie dopuścimy do przegrzania strefy dziennej w takim układzie. Czyli trudno o lepszy komfort, niż da jeden split w takim układzie.

Przy poddaszu użytkowym pewnie na górze będzie większa komplikacja.

dadycool
17-11-2020, 11:05
Nie przekonuje mnie szczerze mówiąc ta koncepcja wentylacji z pompą ciepła. Trochę mało szczegółów, ale Kaizen słusznie się obawia wyrzutu tego powietrza na zewnątrz.

Nawet jak zbierasz powietrze w jednym punkcie (choć to zależy od projektu i kanałówka może mieć ich więcej), to i tak masz tam uśrednioną wartość.

A jeśli chodzi o odpowiednie temperatury, to diabeł tkwi w projekcie biorącym pod uwagę zyski, straty, nasłonecznienie, kubature izolacje..

Ja bym szedł w kanałówkę ze zintegrowaną wentylacją. Z mojego punktu widzenia to rozwiązanie ma tylko 2 wady - powietrze trochę się miesza (aczkolwiek wywiewy wentylacji są w łazienkach oraz kuchni i idą od razu na zewnątrz, a nawiew jest do kanałówki), 2 wada, to taka, że kanałówka musi cały czas pracować żeby wentylacja działała - nawet jak nie potrzebujesz chłodzić czy grzać. Ale jak pisałem wyżej, to bezkompromisowe rozwiązanie dający komfort w każdych warunkach.

Ok. Faktycznie macie rację z tym, że nie ogarnę suchego powietrza latem.
A jak się ma sytuacja u Twojego znajomego? Jak to wygląda z nawilżaniem powietrza w lato?

dadycool
17-11-2020, 11:12
Doprecyzuję, gdzie widzę problemy
1. Wysokie przepływy to niska sprawność wymiennika i marnowanie chłodu, jak wyrzutnia jest w upały chłodniejsza, niż czerpnia. A to się zapętla - bo rośnie zapotrzebowanie na moc chłodniczą i przepływy, żeby ją dostarczyć do pomieszczeń.
2. Reku potrafiący robić duże przeplywy, rzędu 1000m3/h jak nisko potrafi zejść? 300m3/h? Zimą nawilżaczem nie do ogarnięcia. No i zaleganie wody w wymienniku gwarantowane.
3. Jeżeli wywiew to 1000m3/h to ile wywiewu przez łazienkę? 250m3/h? To na mokre ciało dokładne przeciwieństwo komfortu. Kanałówka standardowo omija łazienki - nawiewy w pomieszczeniach z nawiewem wentylacji i ewentualnie w kuchni. W łazienkach klima nie miesza powietrza.

I jeszcze kwestia regulacji czy to kanałówki czy to 2 w 1 i dystrybucji ciepła. Jak ktoś ma duże przeszklenia od południa w dwóch sypialniach i salonie - pewnie konieczne będzie dmuchanie chłodem do tych pomieszczeń.
Ale jak jest tak, jak u mnie - salon połączony z kuchnią i tylko w tej przestrzeni okna od południa (ale też od wschodu i zachodu), to co się stanie, jak chłód doprowadzimy do pomieszczeń (tych z oknami od wschodu i od zachodu)? Jeżeli w ciągu dnia utrzymujemy komfort w salonie, to jak uzyskać jednocześnie w pozostałych pomieszczeniach bez przepustnic (zarówno rano, jak i po południu)?
Z moich doświadczeń - nie ma potrzeby schładzania pozostałych pomieszczeń jak nie dopuścimy do przegrzania strefy dziennej w takim układzie. Czyli trudno o lepszy komfort, niż da jeden split w takim układzie.

Przy poddaszu użytkowym pewnie na górze będzie większa komplikacja.

U mnie okna są w salonie i kuchni od wschód południe, w pokojach dzieciaków zachód sypialnia wschód. Tak to wygląda. Czyli teoretycznie masz rację najgoręcej będzie w salonie i kuchni.
Ehhh kto by pomyślał, że to taka zaglostka jak to ogarnąć. Tak źle tak nie dobrze. Chyba, że zrobię 5 spliter ów w każdym pokoju odzielnych i w nosie. W 90% roku w ogóle nie będę ich używał tylko rekuperacja, a w te 10% upałów włączę klimę do tego rekuperacja z nawilżaczem powietrza i będzie nawilżać. Tylko te splitery takie paskudne na ścianach...

Owczar
17-11-2020, 11:25
Latem znajomy osusza powietrze klimatyzacją. Ma opcję ustawienie max wilgotności, którą system utrzymuje. Może to robić także bez obniżania temperatury - chłodzi, a następnie grzeje.

Na zimę ma nawilżacz dostarczony z systemem - z matą ewaporacyjną, do tego entalpiczne reku i jest ok. Tylko dla niego problemem jest to, że musi cały czas mieć włączone wnetylatory kanałówki, bo bez tego nawilżacza nie daje rady i wilgotnośc spada.

Jak już zainwestujesz w te splity, to ja bym nimi grzał ile się da. Będzie 3-3,5 razy taniej niż kablami. Zamiast 8-9kkWh na samo grzanie, zużyjesz 2.5kWh, a cała reszta z energii będzie na cele bytowe, a i instalację będziesz mógł zrobić mniejszą.

dadycool
17-11-2020, 12:23
Latem znajomy osusza powietrze klimatyzacją. Ma opcję ustawienie max wilgotności, którą system utrzymuje. Może to robić także bez obniżania temperatury - chłodzi, a następnie grzeje.

Na zimę ma nawilżacz dostarczony z systemem - z matą ewaporacyjną, do tego entalpiczne reku i jest ok. Tylko dla niego problemem jest to, że musi cały czas mieć włączone wnetylatory kanałówki, bo bez tego nawilżacza nie daje rady i wilgotnośc spada.

Jak już zainwestujesz w te splity, to ja bym nimi grzał ile się da. Będzie 3-3,5 razy taniej niż kablami. Zamiast 8-9kkWh na samo grzanie, zużyjesz 2.5kWh, a cała reszta z energii będzie na cele bytowe, a i instalację będziesz mógł zrobić mniejszą.
Czekaj ja nie myślę tak szybko jak Ty w tym aspekcie :)
Jak dobrze rozumiem latem osusza powietrze? Wydawało mi się, że latem przy klimie to trzeba nawilżać powietrze bo takowa je wysusza, a zima osuszać bo reku nawali powietrza wilgotnego z dworu tak na chłopski rozum.
Czy rekuperacja z odzyskiem wilgoci jest w stanie nawilżyć powietrze wysuszone przez klimę i robić to automatycznie?
Jak babie na rowie klima kanałowa chłodzi i osusza przez to powietrze ale czujnik rekuperacji wykrywa, że jest za sucho i załącza nawilżanie powietrza, aż wyrówna poziom i tak cały czas ile trzeba. Tak to widzę. W zimę sprawa odwrotna rekuperacja ma wyciągać wilgoć czyli osuszać powietrze (np żeby nie było wilgoci na szybach chociażby) klima grzać może, ale nie bardzo widzi mi się napierdzielanie powietrzem plus to głośne jest, a przynajmniej uciążliwe jak będzie mi szumieć. Latem ok za chłód przeżyje szum. O tak to widzę dokładnie na chłopski rozum.
Dlatego tak bardzo widział mi się system aeris z tym arctic. Gdyz on ma wsyztsko w jednym jak dla idioty (jakim w tym aspekcie jestem patrząc np na Was). Tyle, że tam wydajność chłodzenia licha jest. Sprawdzi się w 95% dni w roku (czy się mylę?) ale te 5% największych upałów mnie uwiera :P chyba, że jeden spliter do salonu do pomocy w te upały.
Co sądzicie?

Kaizen
17-11-2020, 12:27
Jak już zainwestujesz w te splity, to ja bym nimi grzał ile się da. Będzie 3-3,5 razy taniej niż kablami.

Trochę taniej będzie, ale wcale nie tak dużo;
1. Brak akumulacji powodujący, że znaczna część ciepła będzie musiała być wyprodukowana w drogiej strefie, czyli ze 2x drożej.
2. Rozkład temperatur który ma kilka aspektów:
- trzeba mieć cieplej, żeby uzyskać ten sam komfort - a wyższe temperatury to większe straty przez przegrody
- cieplej jest wyżej - więc wentylacja zabiera to ciepło (czyli przy tych samych przepływach wyciąga więcej kWh) z czego odzyskuje z 85% średnio - więc i tu straty większe



Jak babie na rowie klima kanałowa chłodzi i osusza przez to powietrze ale czujnik rekuperacji wykrywa, że jest za sucho i załącza nawilżanie powietrza, aż wyrówna poziom i tak cały czas ile trzeba.

Latem nie ma problemu ze zbyt suchym powietrzem przy splitach. Nawet, jak wilgotność spadnie poniżej 40%, to sporadycznie i szybko rośnie po wyłączeniu klimy. Latem problemem nawet poza upałami bywa zbyt wysoka wilgotność.

Owczar
17-11-2020, 12:37
Zimą przy wentrylacji mechanicznej jest zawsze deficyt wilgoci. Latem jest jej za dużo, ale nie zawsze temperatura na zewnątrz jest tak wysoka by klima działała. Są okresy, że chłodzić nie trzeba a wilgotność szaleje. Wtedy wystarczy funkcja osuszania.

Przy klimie kanałowej działajacej cały czas latem nie powinieneś uświadczyć problemu ze zbyt niską wilgotnością, bo wentylacja jej będzie cały czas dostarczać, a klima zbijać.

Nie ma mowy o żadnym szumie przu dobrze zrobionej kanałówce - to jest jej największa zaleta. Prędkości przepływu są dobrane do przekroju, odpowiednie nawiewniki i tutaj masz jak przy wentylacji tylko odpowiednio większe.

Z grzaniem kanałówką to samo - nawet nie odczujesz kiedy ona działa. Używałem splita do grzania i do chłodzenia w mieszkaniu, stąd moja niechęc i moje wydmuki w domu typu chłodzenie pasywne itp. Ale będąc u sąsiada nie odczuwam tego zupełnie - nawet stojąc pod kratką tego nie czuć, bo powietrze jest wypiszczane pod kątem.

Wilgotność zimą powinien ogarnąć reku entalpiczny - w zależności od zysków bytowych.

W przypadku splita - tam gdzie byłbym skłonny go powiesić nie spełni swojej roli - bo lokalizacja ma znaczenie. Dodatkowo nawet najcichszy split powoduje hałas.

Jeden split poprawi komfort znacząco - ale ja mam podejście, że chce mieć taki sam komfort w każdym pomieszczeniu, przy zamkniętych i otwartych drzwiach.

_John
17-11-2020, 13:25
Jeszcze takiego co połączył wentylację z klimatyzacją nie spotkałem.
Zawsze w takiej kombinacji pojawiało się jakieś "ale".
To 2 systemy o zupełnie innych parametrach pracy.
Od powietrza świeżego i prawidłowej wilgotności w domu jest wentylacja i to z wentylacją powinien pracować opcjonalny nawilżacz.
Od klimatyzacji jest osobny system.
Kanałówka jest dobra, bo jednym sprzętem można opędzić cały dom.
Niejako przy okazji, można ją doposażyć w solidny filtr, dzięki czepu pracuje jako oczyszczacz.
Split jest dobry bo tani i to właściwie koniec jego zalet.
Do klimatyzacji parteru nadaje się świetnie.
Do klimatyzacji poddasza już gorzej
Umieszczony centralnie zmusza użytkownika do spania przy otwartych drzwiach
Zamontowany indywidualnie w sypialniach ma za dużą moc.

Kanałówka z odejściami na konkretne pomieszczenia jest lepszym rozwiązaniem.
Dla miłośników indywidualnej nastawy temperatury można pokusić się o przepustnice i termostaty w pokojach.
Minusy ma te same jak każdy klimatyzator - ograniczone możliwości regulacji przepływu i mocy chłodniczej.

Optymalnym rozwiązaniem jest pompa ciepła PW i klimakonwektor zasilany wodą z pompy.
Mamy jedno szpecące urządzenie na zewnątrz i elastyczny system, który daje możliwość rozbudowy o dowolne indywidualne źródła chłodu.
Można użyć jednostek ściennych, kanałowych, podłogowych, chłodnic kanałowych na wentylacji itp.
Plusem wody jest to, że daje pełną kontrolę nad temperaturą i przepływem - możemy sterować mocą płynnie od 0% do 100%
Ewentualne błędy oborowe, lub zmieniające się obciążenie cieplne jest łatwo na etapie użytkowania doregulować.
Minus - cena.

W przypadku kanałówki nawiewy robi się do salonu/kuchni i pokoi.
Wyciąg najczęściej w centralnym punkcie przedpokój/hol.
Kierunek przepływu powietrza obiegowego klimatyzacji jest zazwyczaj zgodny z wentylacją.

dadycool
17-11-2020, 13:27
Zimą przy wentrylacji mechanicznej jest zawsze deficyt wilgoci. Latem jest jej za dużo, ale nie zawsze temperatura na zewnątrz jest tak wysoka by klima działała. Są okresy, że chłodzić nie trzeba a wilgotność szaleje. Wtedy wystarczy funkcja osuszania.

Przy klimie kanałowej działajacej cały czas latem nie powinieneś uświadczyć problemu ze zbyt niską wilgotnością, bo wentylacja jej będzie cały czas dostarczać, a klima zbijać.

Nie ma mowy o żadnym szumie przu dobrze zrobionej kanałówce - to jest jej największa zaleta. Prędkości przepływu są dobrane do przekroju, odpowiednie nawiewniki i tutaj masz jak przy wentylacji tylko odpowiednio większe.

Z grzaniem kanałówką to samo - nawet nie odczujesz kiedy ona działa. Używałem splita do grzania i do chłodzenia w mieszkaniu, stąd moja niechęc i moje wydmuki w domu typu chłodzenie pasywne itp. Ale będąc u sąsiada nie odczuwam tego zupełnie - nawet stojąc pod kratką tego nie czuć, bo powietrze jest wypiszczane pod kątem.

Wilgotność zimą powinien ogarnąć reku entalpiczny - w zależności od zysków bytowych.

W przypadku splita - tam gdzie byłbym skłonny go powiesić nie spełni swojej roli - bo lokalizacja ma znaczenie. Dodatkowo nawet najcichszy split powoduje hałas.

Jeden split poprawi komfort znacząco - ale ja mam podejście, że chce mieć taki sam komfort w każdym pomieszczeniu, przy zamkniętych i otwartych drzwiach.

Też mam takie podejście. Tyle, że Kaizen trochę racji chyba ma, że np w salonie będzie temperatura 23stopnie powiedzmy latem przy kanałówce, ale w sypialni która jest od zachodu zrobi się mega zimno powiedzmy poniżej 20 stopni bo kanałówka będzie starała się zrobić temperaturę te 23 w salonie nasłonecznionym. Prawda czy nie koniecznie?
Mógłby ktoś wymyślic system wsyztsko w jednym z regulacja temperatury na każdy nawiew oddzielnie bez splitów.
Toć to chyba nie jest fizyka kwantowa.

Rec
17-11-2020, 13:51
@_John napisał:

Jeszcze takiego co połączył wentylację z klimatyzacją nie spotkałem
To przypomina mi teorię na temat żuka, który gdyby wiedział, że według praw fizyki nie ma prawa latać to by spadł.
Od 4 lat użytkuję system w którym mam te elementy połączone i odpukać na razie wszystko ok. Z uśmiechem czytam Wasze rozważania teoretyczne, niektóre są słuszne a inne mniej słuszne lub wręcz wprowadzające w błąd. Co mogę potwierdzić, to fakt, że zimą włączam nawilżacze aby utrzymać wilgotność względną w okolicach 48-50%
Poniżej schemat poglądowy instalacji łączącej ogrzewanie/chłodzenie z wentylacją i rekuperacją.
450369

_John
17-11-2020, 14:22
@_John napisał:

To przypomina mi teorię na temat żuka, który gdyby wiedział, że według praw fizyki nie ma prawa latać to by spadł.
Od 4 lat użytkuję system w którym mam te elementy połączone i odpukać na razie wszystko ok. Z uśmiechem czytam Wasze rozważania teoretyczne, niektóre są słuszne a inne mniej słuszne lub wręcz wprowadzające w błąd. Co mogę potwierdzić, to fakt, że zimą włączam nawilżacze aby utrzymać wilgotność względną w okolicach 48-50%
Poniżej schemat poglądowy instalacji łączącej ogrzewanie/chłodzenie z wentylacją i rekuperacją.
450369
Co ma piernik do wiatraka?
W schemacie który przedstawiłeś są 2 osobne urządzenia do wentylacji i klimatyzacji.
Jedyne co tam jest wspólnego to kanały nawiewu.
Rozwiązanie jak najbardziej do realizacji z klimatyzacją kanałową.
Pod warunkiem, że użytkownik akceptuje jeden uśredniony pomiar temperatury dla wszystkich pomieszczeń.

Pomijam to, że to co używasz zostało zaprojektowane do zdecentralizowanej klimatyzacji powierzchni biurowych
To, że jest to proponowane jako rozwiązanie domowe to wyłącznie wymysł polskich dystrybutorów/instalatorów

Z instrukcji DAIKIN VAM :
Nie należy montować urządzenia HRV ani kratki
ssącej/wylotowej w następujących miejscach.
- W miejscach wilgotnych, jak np. łazienka.
Może to spowodować zwarcie lub porażenie
prądem elektrycznym oraz uszkodzenia.

Kaizen
17-11-2020, 14:44
Poniżej schemat poglądowy instalacji łączącej ogrzewanie/chłodzenie z wentylacją i rekuperacją.
450369

Bez przepustnic? Czyli jak chłodzisz, to łazienki w tych samych proporcjach strumień jest dzielony co przy grzaniu?

Owczar
17-11-2020, 16:30
Też mam takie podejście. Tyle, że Kaizen trochę racji chyba ma, że np w salonie będzie temperatura 23stopnie powiedzmy latem przy kanałówce, ale w sypialni która jest od zachodu zrobi się mega zimno powiedzmy poniżej 20 stopni bo kanałówka będzie starała się zrobić temperaturę te 23 w salonie nasłonecznionym. Prawda czy nie koniecznie?
Mógłby ktoś wymyślic system wsyztsko w jednym z regulacja temperatury na każdy nawiew oddzielnie bez splitów.
Toć to chyba nie jest fizyka kwantowa.

Są takie rozwiązania z przepustnicami, ale to już o wiele wyższy koszt bo też wyższa szkoła jazdy z równoważeniem przepływów.


@_John napisał:

To przypomina mi teorię na temat żuka, który gdyby wiedział, że według praw fizyki nie ma prawa latać to by spadł.
Od 4 lat użytkuję system w którym mam te elementy połączone i odpukać na razie wszystko ok. Z uśmiechem czytam Wasze rozważania teoretyczne, niektóre są słuszne a inne mniej słuszne lub wręcz wprowadzające w błąd. Co mogę potwierdzić, to fakt, że zimą włączam nawilżacze aby utrzymać wilgotność względną w okolicach 48-50%
Poniżej schemat poglądowy instalacji łączącej ogrzewanie/chłodzenie z wentylacją i rekuperacją.
450369

To jest klimatyzacja z wentylacją, a nie wentylacja z chłodzeniem. O identycznym układzie pisałem w tym temacie.

Rec
17-11-2020, 18:12
Powinienem pod rysunkiem dodać informcję o źródle z którego go zapożyczyłem, co czynię teraz, mianowicie jest to blog Karbonu, gdzie każdy wpis jest merytoryczny, sprawdzony w praktycznym działaniu w przeciwieństwie do niektórych teorii tutaj. To był rysunek poglądowy, moja instalacja jest trochę inna ale co do zasady zgodna.
_John napisał:

Jedyne co tam jest wspólnego to kanały nawiewu...
Przyjrzyj się dokładniej na połączenie pomiędzy VAM a FBQ bo Ci to umknęło.
_John napisał:

Pomijam to, że to co używasz zostało zaprojektowane do zdecentralizowanej klimatyzacji powierzchni biurowych...
Masz rację, wszystkie Biedronki, Lidle, itp. ogrzewają i chłodzą tym sposobem a nie podejrzewam ich o rozrzutność wręcz przeciwnie dlatego mnie to nic nie ujmuje.
Z instrukcji HRV:
Podczas prac montażowych należy mieć na uwadze
możliwość wystąpienia silnych wiatrów, tajfunów i trzęsienia
ziemi. Wykonanie instalacji w sposób nieprawidłowy może
skutkować np. upadkiem urządzenia HRV
Kaizen napisał:

Bez przepustnic? Czyli jak chłodzisz, to łazienki w tych samych proporcjach strumień jest dzielony co przy grzaniu?
Tak, bez tradycyjnych przepustnic jedynie za pomocą sezonowego dławienia:
450373
450374
Owczar napisał:

To jest klimatyzacja z wentylacją, a nie wentylacja z chłodzeniem
Jeżeli się zgodzimy, że chłodzenie jest elementem klimatyzacji to masz rację tylko co to zmienia? Dlatego spodziewając się takich reakcji wspomniałem o żuku.

dadycool
17-11-2020, 18:13
Są takie rozwiązania z przepustnicami, ale to już o wiele wyższy koszt bo też wyższa szkoła jazdy z równoważeniem przepływów.



To jest klimatyzacja z wentylacją, a nie wentylacja z chłodzeniem. O identycznym układzie pisałem w tym temacie.

Właśnie zgłosiłem się do swojego potencjalnego wykonawcy, żeby wyliczył mi taką opcję.
Rekuperacja dobrej jakości z opcją nawilżania i osuszania powietrza.
Plus klimatyzacja kanałowa z 4 różnymi jednostkami 3 pokoje i salon kuchnia. Każda z osobna regulacja temperatury (czy na przepustnicach czy na odzielnych jednostkach zobaczymy co wyjdzie z tego)
Jesfem ciekawy kosztów bo do tego mi najbliżej.
Zima działa tylko rekuoeracja latem sam załączam klimę jak trzeba z różnymi temperaturami w pomieszczeniach. Wiadomo jednostka kuchnia salon najbardziej nasłonecznione ma być najmocniejsza te w pokojach nazwijmy to pierdziawki :) jak pokoje mają po 12 metrów.
Najlepiej wszystko sterowane online tak aby nie działało to cały czas jak np w domu nie ma nas 7h. Tylko na godzinę przed przyjazdem załączyć klimatyzację niech ochłodzi powietrze.
Taki zamysł po dyskusjach z Wami. Bardzo za nie dziękuję. Owczar Ty z tym swoim znajomym na kierowałeś mnie na takie rozwiązanie tyle, że ja chce w odzielnych kanałach klimę i reku, żeby nie musiało to działać cały czas razem. Przez 90 % roku będzie chodzić sama ręku te 10 może 15 podziała klima.
Dam znać jak mi wyliczy jak to wychodzi cenowo.

Owczar
17-11-2020, 18:39
To po prostu wentylacja może być jako osobna instalacja bez współdzielnia kanałów. Wtedy nie musi działać razem.

dadycool
17-11-2020, 19:34
To po prostu wentylacja może być jako osobna instalacja bez współdzielnia kanałów. Wtedy nie musi działać razem.
Tak też chcę zrobić. Koszt większy pewnie, ale trudno życie nie po to stawiam chałupę na resztę życia pewnie za kupę kasy jak dla mnie, żeby w coraz gorętsze lata cierpieć w domu jak mam w mieszkaniu. Żona śmieje się ze mnie co ja tak przeżywam to, ale sama potem zobaczy co znaczy w lato iść spać normalnie, a nie umierać z gorąca i dusić się zamulonym powietrzem.
Jak ktoś ma jakąś firmę ogarnięta z okolic Pomorza, warminsko mazurskiego to proszę na priv nie obrażę się żeby się do nich zgłosić po wycenę rozwiązania :)

_John
17-11-2020, 22:11
każdy wpis jest merytoryczny, sprawdzony w praktycznym działaniu w przeciwieństwie do niektórych teorii tutaj
Proszę cię.
A co miałby innego pisać handlarz produktami DAIKIN'a?
Tyle dobrze, że marketingowy bełkot miesza z solidną praktyką, tylko dlatego da się to czytać.
Czy sprawdzone w praktycznym działaniu?
Pewnie, że tak.
Najlepiej się uczyć i sprawdzać w praktyce działanie urządzeń u kogoś, za czyjeś pieniądze ;)
W tej dziedzinie większość instalatorów przoduje.


Przyjrzyj się dokładniej na połączenie pomiędzy VAM a FBQ bo Ci to umknęło.
Nic mi nie umknęło.
Co daje ci połączenie tych 2 urządzeń wspólnymi kanałami?
Chcesz mnie przekonać, że rozkład kanałów wentylacyjnych jest optymalny dla potrzeb klimatyzacji?
Co z pomieszczeniami gdzie ma być nawiew a klimatyzacja jest zbędna?
O sterowaniu indywidualnym w takim układzie można zapomnieć.

System dobry, do małego domku szkieletowego, taka mała podzielona karton gipsem kubatura, to dla klimatyzacji to samo co duża i otwarta (analogia do biedronki i lidla)


Z instrukcji HRV:
Podczas prac montażowych należy mieć na uwadze
możliwość wystąpienia silnych wiatrów, tajfunów i trzęsienia
ziemi. Wykonanie instalacji w sposób nieprawidłowy może
skutkować np. upadkiem urządzenia HRV
I to jak rozumiem jest dowód na to, że łazienki japońskie są inne niż te polskie, bo u nas nie występuje trzęsienie ziemi?
A instrukcja instalacji, której poprawność jest podstawą do udzielenia gwarancji jest dodawana do urządzenia po to by inwestor miał czym grilla rozpalić.
Nawinął ci handlarzyna makaron na uszy a ty łykasz to jak pelikan.

Ps. Dlaczego Daikin słowem nie wspomina, że można ten system z powodzeniem stosować w domach, nawet schemat który wklejasz nie pochodzi z dokumentacji Daikin tylko od producenta ogrzewania nadmuchowego.

Najlepiej wszystko sterowane online tak aby nie działało to cały czas jak np w domu nie ma nas 7h. Tylko na godzinę przed przyjazdem załączyć klimatyzację niech ochłodzi powietrze.
Błędne założenie.
Klimatyzacja powinna działać cały czas by nie dopuszczać do nagrzania domu.

Rec
18-11-2020, 10:04
@_John
Myślałem, że poniżej pewnego poziomu dyskusji nie zejdziesz ale się pomyliłem. Czyżby konkurencja? W Twojej wizji jeżeli fakty świadczą inaczej tym gorzej dla faktów. Zadajesz zamiast odpowiedzi same pytania. Dodam, że " handlarzyna " -jak piszesz pejoratywnie- ma tu na forum swój płatny profil i autoryzację Daikina jako firma, której mottem jest sentencja:

My nie sprzedajemy kotłów, grzejników czy klimatyzatorów….
Dajemy Ci rozwiązanie… To odróżnia nas od innych
i ja jako klient mogę to potwierdzić a jest tu na forum kilku, może kilkunastu, którzy powiedzą to samo. Zakończę tą dyskusję z Tobą cytatem użytkownika, który pisał kiedyś prozą ale ostatnio przerzucił się na pisanie bajek:

Za wyrocznie można przyjąć wyłącznie tematy, gdzie projekty opisane tutaj zostały wykonane i przetestowane przez użytkowników. _John 20.05.2015 FM

dadycool
22-11-2020, 10:09
Doszedłem ostatecznie do konsensusu jak to ogarnąć.
Jeżeli chodzi o klimę to najlepiej jednak wyjdzie kasetonowa. Będę miał wszędzie podwieszane sufity, a kanałowa musiałbym mieć i tak w ścianie jakby pulke wystająca na nią bo ona może chłodzić poziomo także efekt praktycznie taki jak przy splicie bo na ścianie coś by było. Dostałem propozycję na samsunga wind free.
Jednostka zewnętrzna 8kw
1 jednostka w salon kuchnia (50m2) o mocy 5.2kw wind free 4 kierunkowa
3 jednostki do każdego pokoju o mocy 2.6kw (nie ma mniejszych) też wind free chłodzenie 1 kierunkowe.
Całość plus rury robocizna itd około 35tys brutto.
Pytanie do Was jak za takie rozwiązanie cena ok? Dwa czy klimą samsunga sprawdzi się? Wiadomo na ich stronie piszą wszystko pięknie mikro kanały żeby nie było podmuchów cicha piękna itd :p
Do tego rekuperacja z wymiennikiem obrotowym aby mi nawilżała też powietrze. Myślałem o komfovent Domekt R 450 V w tej nowej wersji.
Koszt z osprzętem około 20tys
Czy jakiś inny reku chodzi o to nawilżanie bardzo mi na tym zależy.
Chyba, że inny pomysł na reku?
Czy myślicie, że taki zestaw sprawdzi się? Mieści się w moim budżecie do 60k

Owczar
22-11-2020, 11:39
Klima kasetonowa spoko opcja. Ładnie zamontowana nie rzuca się tak w oczy i nie szpeci ścian oraz daje lepszy rozkład nawiewanego powietrza.

Reku lepiej np Reqnet z polimerowym wymiennikiem.

Kaizen
22-11-2020, 14:27
Do tego rekuperacja z wymiennikiem obrotowym aby mi nawilżała też powietrze.

Dziwne, że w dobie koronawirusa ktoś myśli ciepło o wymienniku obrotowym.

giman
22-11-2020, 15:47
Dziwne, że w dobie koronawirusa ktoś myśli ciepło o wymienniku obrotowym.
Ale ty tak na serio w kontekście domu jednorodzinnego?

Kaizen
22-11-2020, 16:04
Ale ty tak na serio w kontekście domu jednorodzinnego?

A co w tym dziwnego? Przyjmujesz za pewnik, że zachorują wszyscy domownicy, albo nikt? Ja znam przypadki, gdzie jedna osoba zachorowała i udało jej się nie zarazić pozostałych domowników. Jakby z wywiewu część wracała nawiewem, to pewnie nie byłoby to możliwe.
Zresztą to dotyczy wszelkich chorób roznoszonych drogą powietrzną - ale teraz to szczególnie przemawiający do wyobraźni argument.

giman
22-11-2020, 16:17
A co w tym dziwnego? Przyjmujesz za pewnik, że zachorują wszyscy domownicy, albo nikt?
Nie. Przyjmuję, że na to czy zachorują wszyscy czy nikt będą miały wpływ inne czynniki niż rodzaj wymiennika WM.


Ja znam przypadki, gdzie jedna osoba zachorowała i udało jej się nie zarazić pozostałych domowników. Jakby z wywiewu część wracała nawiewem, to pewnie nie byłoby to możliwe.
Jeżeli chory funkcjonuje w tym samym domu to są czynniki po stokroć istotniejsze niż rodzaj wentylacji.

Do niczego nie zamierzam cię przekonywać. Po prostu odradzanie obrotowego w domu jednorodzinnym ze względu na wirusy jest dla mnie abstrakcyjne z lekką nutką absurdu.

_John
22-11-2020, 18:05
Doszedłem ostatecznie do konsensusu jak to ogarnąć.
Jeżeli chodzi o klimę to najlepiej jednak wyjdzie kasetonowa. Będę miał wszędzie podwieszane sufity, a kanałowa musiałbym mieć i tak w ścianie jakby pulke wystająca na nią bo ona może chłodzić poziomo także efekt praktycznie taki jak przy splicie bo na ścianie coś by było.

Każdy klimatyzator kanałowy może również pracować w pionie (przepływ powietrza z dołu do góry)
Niektórzy tak robią, ze względu na łatwiejszy dostęp serwisowy.
Robisz zabudowę z GK, od góry do dołu z czerpnią od strony holl'u.
Można schować w ścianie - zamiast 12 cm, masz ścianę o grubości 25 cm, z urządzeniem wewnątrz.

A jeśli o kasety chodzi.
Zwróć uwagę, że jednostka zewnętrzna o mocy 10 kW, która obsługuje te 4 kasety może pracować z mocą minimalną 2,6 kW.
To będzie niestety wyraźnie przewymiarowany system klimatyzacyjny
Komfortowo to pracować nie będzie.
Będzie bardzo przesuszać powietrze.
Jaki poziom hałasu oferują te jednostki na minimalnych biegach? To nie są urządzenie przewidziane do montażu w niskich sufitach pokoi poddasza.
Nie ma się co oszukiwać - kaseta o mocy 2,6 kW zamontowana indywidualnie w małym pkoju i 10 kW agregat zewnętrzny będzie pracować praktycznie on/off.
Nie wierzę, że to będzie w stanie w malutkim pokoiku utrzymać stałej temperatury, kiedy zapotrzebowanie na chłód przy pracy ciągłej to +/- 500 W.

Jeśli pasuje ci rozwiązanie z kasetą, to lepiej wziąć model który daje możliwość podłączenia kanałów rozprowadzających.
Montuje się jedną kasetę w centralnym punkcie (w hollu) i kanałami rozprowadzasz chłód do pokoi.
Wtedy masz jeden optymalnie dobrany agregat na cały dom i znacznie szerszy zakres modulacji pracy.
Jest też znacznie ciszej, bo nie masz wentylatora w pokoju.
Oczywiście nie ma komfortu ustawiania temperatury indywidualnie dla każdego pokoju.


Do niczego nie zamierzam cię przekonywać. Po prostu odradzanie obrotowego w domu jednorodzinnym ze względu na wirusy jest dla mnie abstrakcyjne z lekką nutką absurdu.
Norwegia, Szwecja i Finlandia - 90% wentylacji domowych to jednostki z rotorami.
Kaizen może jakaś misja humanitarna? Powinno się ich ostrzec, przed zagrożeniem jakie sobie zafundowali.

PS. Jeśli chodzi o centrale z rotorami to polecam wyłącznie skandynawskich producentów: Swegon, Systemair lub Flexit.
To są firmy, które od lat zajmują się tego typu produktem i mają je dopracowane.
Wszyscy inni producenci, mają rotory na zasadzie "wypełniacza oferty"

W centralach Swegon, widziałem urządzenie wylicza wilgotność względną i utrzymuje ją na stałym zadanym poziomie, samo RH bez uwzględnienia temperatury niestety zmusza użytkownika do korekty nastaw zależności od pory roku.

Miałem w mieszkaniu wentylator wywiewny z pomiarem RH i jak na zimę nastawa 45 była ok, tak na lato trzeba było podnieć do 55, gdyż pracował by non stop.

dadycool
23-11-2020, 13:29
Każdy klimatyzator kanałowy może również pracować w pionie (przepływ powietrza z dołu do góry)
Niektórzy tak robią, ze względu na łatwiejszy dostęp serwisowy.
Robisz zabudowę z GK, od góry do dołu z czerpnią od strony holl'u.
Można schować w ścianie - zamiast 12 cm, masz ścianę o grubości 25 cm, z urządzeniem wewnątrz.

A jeśli o kasety chodzi.
Zwróć uwagę, że jednostka zewnętrzna o mocy 10 kW, która obsługuje te 4 kasety może pracować z mocą minimalną 2,6 kW.
To będzie niestety wyraźnie przewymiarowany system klimatyzacyjny
Komfortowo to pracować nie będzie.
Będzie bardzo przesuszać powietrze.
Jaki poziom hałasu oferują te jednostki na minimalnych biegach? To nie są urządzenie przewidziane do montażu w niskich sufitach pokoi poddasza.
Nie ma się co oszukiwać - kaseta o mocy 2,6 kW zamontowana indywidualnie w małym pkoju i 10 kW agregat zewnętrzny będzie pracować praktycznie on/off.
Nie wierzę, że to będzie w stanie w malutkim pokoiku utrzymać stałej temperatury, kiedy zapotrzebowanie na chłód przy pracy ciągłej to +/- 500 W.

Jeśli pasuje ci rozwiązanie z kasetą, to lepiej wziąć model który daje możliwość podłączenia kanałów rozprowadzających.
Montuje się jedną kasetę w centralnym punkcie (w hollu) i kanałami rozprowadzasz chłód do pokoi.
Wtedy masz jeden optymalnie dobrany agregat na cały dom i znacznie szerszy zakres modulacji pracy.
Jest też znacznie ciszej, bo nie masz wentylatora w pokoju.
Oczywiście nie ma komfortu ustawiania temperatury indywidualnie dla każdego pokoju.


Norwegia, Szwecja i Finlandia - 90% wentylacji domowych to jednostki z rotorami.
Kaizen może jakaś misja humanitarna? Powinno się ich ostrzec, przed zagrożeniem jakie sobie zafundowali.

PS. Jeśli chodzi o centrale z rotorami to polecam wyłącznie skandynawskich producentów: Swegon, Systemair lub Flexit.
To są firmy, które od lat zajmują się tego typu produktem i mają je dopracowane.
Wszyscy inni producenci, mają rotory na zasadzie "wypełniacza oferty"

W centralach Swegon, widziałem urządzenie wylicza wilgotność względną i utrzymuje ją na stałym zadanym poziomie, samo RH bez uwzględnienia temperatury niestety zmusza użytkownika do korekty nastaw zależności od pory roku.

Miałem w mieszkaniu wentylator wywiewny z pomiarem RH i jak na zimę nastawa 45 była ok, tak na lato trzeba było podnieć do 55, gdyż pracował by non stop.

Szefie cenię Twoją opinie, ale znowu mi namieszałeś w głowie...
Pionowo nie zamontuje bo nie będę miał tyle przestrzeni między sufitem, a stropem.
Ten Samsung ma dwa tryby pracy standardowy do momentu wychłodzenia i drugi wind free, który bardzo zwalnia. Ale nie szukam na siłę plusów tylko kombinuje.
A czy jesteś w stanie mi podać przykład tego rozwiązania z kanałami? Kto takei coś oferuje np. Też byłby dobre w tych 3 pokojach już przeżyłbym tą samą temperaturę.

_John
23-11-2020, 14:12
Klimakonwektor kanałowy pionowo montuje się na ścianie poniżej sufitu - tylko rury rozprowadzające idą w przestrzeni nad sufitem.

Sprawdzaj dokumentację tego co ci oferują - kaseta też wymaga miejsca na montaż.
Odnośnie możliwości podłączenia kanałów rozprowadzających, ma to niemal każde urządzenie kasetonowe.

wera2007
27-11-2020, 16:42
Witam Panowie,
Jestem laikiem w temacie instalacji klimatyzacyjnej.
Prosze napiszcie mi abym mogła wstępnie zaplanowac instalacje - odprowadzenie skroplin ze splitów - OK ma być ze spadkiem 1% do kanalizacji, syfon. Rozumiem to. Ale w multisplit te rury z freonem mogą pójść do góry z jed. wewnętrznej na poddasze i tam potem do jednostki zewnętrznej która może być zamontowana na nieużytkowym poddaszu ?
Albo sprowadzone na dół na zewnątrz budynku? Wtedy te rury od freonu szły by do góry na poddasze, a z poddasza na dół jakieś 3 metry.
Prosze podajcie mi jakie zasady/uwarunkowania muszą tu być zachowane.
Waham się pomiędzy multispit a kanałowym systemem na poddaszu nieużytkowym. dom jest zamieszkały więc nie chce robić demolki, ściany karton gips i sufit też lekka konstrukcja. Z góy dziękuję za pomoc.:)
Pozdrawiam.

wera2007
30-11-2020, 18:01
Nikt nie wie?, Nie wierzę :) Pomóżcie trochę.:)