Mały dom ? Nie da się bo "minimalna intensywność zabudowy"....

[tomatom]

Witam.
Budowa domu to jednak kłopot i trochę zachodu ale możliwości że plan może runąc bo za mały dom chcę wybudować pod uwagę nie wziąłem.
W planie był domek dla córki ok 65m2 powierzchni uzytkowej z przygotowaniem do ewentualnej rozbudowy o dalsze ok 35-40m2. Wszystko w parterze. Niestety MPZP określa minimalną intensywnośc zabudowy na 0,2 co przy działce 900m2 daje nam 180m2. Kurka, działka na wsi, żadne Hollywood rezydencji w zasiegu wzroku brak, raczej wiekszośc domków do 150m2 max, ale wybudowane przed planem wiec sobie są. I teraz dylemat, czy przeprojektowywać wszystko na poddasze uzytkowe ze zwiększeniem powierzchni (która jest obecnie niepotrzebna i tak naprawde nie wiadomo czy na 100% potrzebna będzie) czy zrezygnować. Ale cała okolica tym planem objeta wiec uciekac blisko na pewno nie ma gdzie. Przy przeprojektowaniu (dokładnie oznacza to przeprojektowanie naszej całej koncepcji bo projektu domu nie ma na szczęście) muszę brac pod uwagę wersję minimum ze względów finansowych wiec moje pytanie jak policzyć te powierzchnię zabudowy brana pod uwagę do wyliczenia intensywności. Kiedy poddasze jest kondygnacja, jakie musza byc tam wysokości aby się zakwalifikowały oraz czy odkryty taras też się kwalifikuje - jesli tak to jaki może być duży. W UG oraz Starostwie nic sie nie mogę dowiedzieć, odsyłaja mnie do projektanta którego oczywiście nie mam na tym etapie. Informacje jakie znalazłem są sprzeczne niestety. Może ktoś pomoże? Majac te dane będe mógł zrobić sobie kosztorys i oszacować czy finansowo jest to na ten moment dla mnie osiągalne.

[Elfir]

rzeczywiście sąsiednie domy są tak duże?
Może doprojektowac wielki taras?

[tomatom]

No własnie tak jak pisałem nie są duze, tak do 150m2 , to zwykła wieś bez żadnych willi.Taras by ratował sprawę ale nie wliczaja go do intensywnosci zabudowy, zdarzały sie przypadki że wliczali zadaszone ale odbywało sie to na zasadzie wyroków sądowych. Budować z zamiarem barowania sie w sądach to chyba juz nie dla mnie.

[tomatom]

Ta intensywność zabudowy nie dotyczy całej działki a tylko jej części budowlanej.
Na wsi działka może być w części budowlana a w części łąka, las albo rolna.

Własnie tutaj upatruje jakiegos punktu zaczepienia, chociaż dzis rozmawiałem ze starostwem powiatowym i pani powiedziała
że oni (bo oni to muszą przyklepać) obliczaja z powierzchni całej działki chyba że w planie jest napisane inaczej (niestety nie jest)
Na razie nie biore tej opini za ostateczna i spróbuję uzyskać opinię od innej osoby, dzisiejsza rozmowa ze starostwem była srednia wiec
może jest jeszcze szansa.

[Elfir]

a podziel tę działkę na dwie

[bajprzeznet]

tomatom, ta działka to gdzieś okolice Zgierza? Mój MPZP określa że po podziale minimalna wielkość działki wynosi 1000m2 (na mojej ulicy 3/4 działek ma mniej) więc podzielić będzie ciężko.
Ale jeśli sąsiedzi budowali się w ostatnich latach - to też musieli spełnić ten wymóg, bo MPZP nie powstał raczej w twojej wsi wczoraj? Może jest to źle sformułowane? Raczej wszędzie dąży się do tego aby jak najwięcej procent działki zostawić niezabudowanym - prędzej bym się spodziewał zapisu o tym że 0,2 to dopuszczalna zabudowa...

[tomatom]

Plan jest z 2016 roku wiec nie obowiazuje jakoś długo, minimalna pow to 0,2, max to 0,5 tak chłopaki sobie ustalili. U mnie ok 1/3 to las wiec może się okazać że na szczęście od mniejszej pow bedzie intensywnośc liczona, ale działki obok maja po 1000m2 i zero lasu wiec im 200m2 jak nic wychodzi. Na planie mam wyraźną linię podziału między terenem budowlanym a leśnym i to jest punkt zaczepienia żeby tego leśnego nie wliczac. W starostwie na dzień dobry informacja że liczą od całej działki i tyle więc zbiło mnie to z tropu lekko, ale brać za dobra monetę wszystko co się usłyszy od urzędnika to raczej nie można. Myślę że sprawa się wyjaśni "na dniach" o ile jakis odpowiedzialny za to pracownik nie będzie poza zasięgiem bo "na zdalnej". Podziały działki nie wchodzą w grę, mozna niby kupić na spółkę a potem wystapić o sądowy podział (popularna metoda) ale raz że kombinacje a dwa to to że podobno sąd może stwierdzić że było to zaplanowane i nie podzieli. Nie znam szczegułów ale słyszałem od architekta że takie wyroki juz zapadały.

[tomatom]

Jak sie okaże że z jakichs względów będą chcieli liczyć od całości to własnie może załatwimy ich garażem :)
Dzięki za sugestię:yes:

[Lew2]

Jak sie okaże że z jakichs względów będą chcieli liczyć od całości to własnie może załatwimy ich garażem :)
Dzięki za sugestię:yes:

Ja miałem podobny przypadek.
Część mojej działki jest MN (zabudowa mieszkaniowa niskiej intensywności - jednorodzinna), a część drogi wewnętrzne KDW, tzn. część mojej działki jest z przeznaczeniem na drogę. Obliczyłem wskaźnik intensywności dla całej mojej działki i dostałem wezwanie z Wydziału Architektury do sprostowania, że jest źle policzony. Po wczytaniu się w MPZP okazało się, że wskaźnik intensywności dotyczy konkretnego obszaru: u mnie MN4, więc obszaru przeznaczonego w przyszłości na drogę nie mogę uwzględniać, choć jest moją własnością. Wewnątrz konkretnego obszaru wskaźnik być spełniony. Co w wypadku jeśli ktoś ma działkę która zwiera kilka różnych obszarów o różnym przeznaczeniu i różnych wskaźnikach intensywności?
Więc, twierdzę że wskaźnik należy liczyć tylko w stosunku do obszaru określonego typu, a nie do całej działki.

[key1]

dodaj budynek gospodarczy 200m, którego nigdy nie wybudujesz.

[tomatom]

No już nie dodam, ani bud gospodarczego ani garażu bo uwaliły mnie odległości od lasu. Ostateczna interpretacja przepisu połozyła sprawę. Nie chce budowac tramwaju 5 m szerokiego.