Zobacz pełną wersję : Odkryte cegły wewnątrz?
Hadraadae
30-05-2005, 10:17
Hej :) W naszej chałupie chcemy w paru miejscach zostawić nieotynkowane ściany wewnątrz, tak aby było widać cegły. Na początek wydłubujemy stare spoiny spomiędzy cegieł, tak na 2 cm. Chcemy założyć noweg fugi i zagruntować.
Czy ktoś robił takie manewry i jak wyszło?
Pozdrawiam :)
jeszcze nie robiłam, ale mam taki zamiar i to juz wkrótce. Nie wiem tylko czy wydłubie stare spoiny, czy zostawie, aby wyglądało na swoje 100 lat :lol:.
Też remontujemy starą chałupkę. Zastanawiam się tylko, w jakim stanie będą cegły, gdy zbiję stare tynki. Ale czas pokaże.... :lol:
pozdrawiam - ania
ps. czym będziesz gruntował??
Kiedys rozmawiałam z kamieniarzem i powiedział mi, że murki cyklopowe, aby kamień nie był matowy, tylko zachował swoją naturalną, żywą barwę, zabezpieczają miksturą - kuleczki styropianu rozpuszczone w nitro....jeszcze też nie próbowałam, ale zastanawiam się, czy to sprawdziłoby się w przypadku cegieł??
Hadraadae
30-05-2005, 12:43
U nas tynki już zbite i cegły są w bardzo różnym stanie - niektóre zachowały się pięknie, niektóre mocno nadgryzł ząb czasu.
Spoiny wydłubujemy, bo są wapienne i bardzo się osypują, a przy braku tynku trudno je chyba będzie związać, więc wolimy je wymienić.
Co do gruntowania, to nie słyszałam o tym sposobie z nitro. Ale cegła przecież jest matowa :) Będziemy pewnie szukać jakichś gruntów po sklepach. Jakby co, to dam znać, co znalazłam :)
Pozdrawiam,
Hadraadae :)
ps. czym będziesz gruntował??
Kiedys rozmawiałam z kamieniarzem i powiedział mi, że murki cyklopowe, aby kamień nie był matowy, tylko zachował swoją naturalną, żywą barwę, zabezpieczają miksturą - kuleczki styropianu rozpuszczone w nitro....jeszcze też nie próbowałam, ale zastanawiam się, czy to sprawdziłoby się w przypadku cegieł??
czytałam kiedyś, że taka miksturą "ślimaczycą" górale zabezpieczają belki drewniane :roll:
Pozdrawiam
Hadraadae
30-05-2005, 15:43
Hej!
Mam to za sobą
To prosiemy ślicznie o szczegóły :)
hej!
Mam problemy z komputerem - podaję nr tel. (o32) 2228901. [/b]
Hadraadae
30-05-2005, 15:55
hej!
Mam problemy z komputerem - podaję nr tel. (o32) 2228901. [/b]
A masz te problemy z całym kompem czy tylko z forum? bo ewentualnie proponuję kontakt mailowy:
[email protected] lub przez gg - 2354811.
:)
czytałam kiedyś, że taka miksturą "ślimaczycą" górale zabezpieczają belki drewniane :roll:
Pozdrawiam
:lol: belki lub kantówki na płot będące w ziemi to zabezpieczam podgrzanym olejem samochodowym lub pokostem i czytałam tu na forum, że górale też tak robią, a miksturką styropianowo nitrową to spróbuję pomalować kamienny murek...zobaczę, jak się to sprawdzi :lol: :lol: :lol: jak coś zostanie, to pomaluję i jakąś dechę....trzeba eksperymentować :lol: :wink:
pozdrawiam - ania
Hadraadare - wiem, że cegła jest matowa.... :lol: chodziło mi bardziej o wyrazistość koloru :lol:
Podobno cos na ten temat juz było na forum....muszę poszukać....jak znajdę, to wkleję link
pozdrawiam - ania
Drewno w ziemi chocby nie wiem jak zabezpieczone i tak do 5 lat zgnije.
Z kolei na drewnie zabezpieczonym olejem powierzchniowo na powietrzu pod wplywem warunkow atmosferycznych impregnacja znika.
Pitbull....moja praktyka mówi co innego :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam - ania
No prosze jak to sie praktyki moga roznic :lol:
:lol: mogą, mogą....a Ty nie wiedziałeś o tym?? :o
Podejrzewalem, snułem hipotezy :roll: ... ale dzisiejsze zdarzenie to dla mnie prawdziwy szok ... to burzy moj porzadek zycia :lol:
A jak długo wytrzymalo Twoje drewno w ziemii - jaki gatunek.
nie wiem, jaki gatunek, ale dębina zawsze była nie do zdobycia, więc z pewnością nie był to dąb....tylko to co najczęściej pod ręką...jakaś sosna, a może i inne, ale wytrzymuje różnie w gruncie...to akurat wytrzymało ponad 15 lat, jak nie dłużej....inne wykopałam po 10 latach i nie było w tragicznym stanie...
ale ten wątek jest o murze i cegłach...więc czas skończyć te opowieści o drewnie...jest tu wiele wątków na ten temat i tam można się przenieść z dalszymi opowieściami :lol: :lol:
pozdrawiam -ania
Hej!
Problemy mam tylko na forum - może ktoś wie czemu???
Odkryte i wyfugowane od nowa cegły szorowaliśmy płynem o nazwie SZOP
Hadraadae
31-05-2005, 12:37
Hej!
Problemy mam tylko na forum - może ktoś wie czemu???
Odkryte i wyfugowane od nowa cegły szorowaliśmy płynem o nazwie SZOP
hmm, ja sie słabo znam, ale może chodzi o złe ustawienia cookies?
A czym fugowaliście - zaprawą wapienną, fugą? I jak wyglądało to szorowanie - ciężko było? Czy ten płyn jest wydajny? Pamiętasz ile Was to kosztowało na 1m2?
"Odkryte i wyfugowane od nowa cegły szorowaliśmy płynem o nazwie SZOP "
:lol: to płyn do zmywania zaprawy z cegieł, płytek lub kamienia....a ja szukam czegoś, co "zaimpregnuje" starą cegłę"... :lol: i mam wątpliwości co do płynu "szop"...
pozdrawiam -ania
Hej!
Problemy mam tylko na forum - może ktoś wie czemu???
Odkryte i wyfugowane od nowa cegły szorowaliśmy płynem o nazwie SZOP
hmm, ja sie słabo znam, ale może chodzi o złe ustawienia cookies?
A czym fugowaliście - zaprawą wapienną, fugą? I jak wyglądało to szorowanie - ciężko było? Czy ten płyn jest wydajny? Pamiętasz ile Was to kosztowało na 1m2?
to link o "szopie"
http://www.atlas.com.pl/doc_karta.php?u=9AB3E5E568EBF645C1256D02003E2E7E&menu=oferta
pozdrawiam - ania
Hadraadae
31-05-2005, 12:58
"Odkryte i wyfugowane od nowa cegły szorowaliśmy płynem o nazwie SZOP "
:lol: to płyn do zmywania zaprawy z cegieł, płytek lub kamienia....a ja szukam czegoś, co "zaimpregnuje" starą cegłę"... :lol: i mam wątpliwości co do płynu "szop"...
pozdrawiam -ania
Szorwanie to jedno, a impregnowanie to co innego - trochę jak szmpon i odżywka do włosów :lol:
My też będziemy czyścić, a potem po zafugowaniu impregnować.
Jak zbijesz tynki, to przekonasz się, że cegły trzeba będzie doczyścić, bo nie będą idalnie czyściutkie - część zaprawy na pewno na nich zostanie.
wiem, wiem...korzystałam kiedyś z "szopa"...przepraszam - wybiegłam myślami już dalej :lol: :lol: :wink:
pozdrawiam - ania
To moze SARSIL, zalecany do kamienia ale do cegly tez sie nada.
Hej :) W naszej chałupie chcemy w paru miejscach zostawić nieotynkowane ściany wewnątrz, tak aby było widać cegły. Na początek wydłubujemy stare spoiny spomiędzy cegieł, tak na 2 cm. Chcemy założyć noweg fugi i zagruntować.
Czy ktoś robił takie manewry i jak wyszło?
Pozdrawiam :)
Hadraadae
wg mnie - fugi zaciąg białym mocnym gipsem szpachlowym
cegłe przeszlifuj kamieniem ściernym
całość zamaluj lakierem bezbarwnym ...
(bardzo duzo zalezy od jakości cegły ...
nie kazda cegła nadaje sie do takiej obróbki ... )
pzdr
Hadraadae
01-06-2005, 07:14
Brzoza - na białe fugi na pewno się nie zdecyduję. Nie lubię zbyt dużych kontrastów. Myślałam o czymś bardziej muropodobnym - albo kolorowe fugi takie jak do klinkieru, np. w piaskowym kolorze, albo po prostu zwykła zaprawa. :)
Natomiast pierwszy raz się spotykam z lakierem bezbarwnym do cegieł - czy ktoś używał takiego cuda? :)
... czy ktoś używał takiego cuda? :)
ja :wink:
Hadraadae
01-06-2005, 07:32
... czy ktoś używał takiego cuda? :)
ja :wink:
A możesz podac nazwę albo producenta? :)
Hadraadae
robiłem to dość dawno temu
cegła ma do dziś ustabilizowana powierzchnia, połysk zmatowiony i nie sciera sie
o ile dobrze pamietam - to był zwykły lakier olejny bez utwardzacza ...
pzdr
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin