PDA

Zobacz pełną wersję : Wycena nieruchomości - czy potrzebny rzeczoznawca.



krakow2000
29-12-2020, 09:23
Witam
Dziadek ma dom i działkę, chciał sobie to wycenić, nie chce sprzedawać, nie potrzebuje papierów itp. zwyczajnie wycenić dla własnej informacji. W grę wchodzi rzeczoznawca ale czy np. jakieś agencje nieruchomości czy ktoś robi wyceny ale nie koniecznie tak dokładne jak rzeczoznawca za mniejszą kwotę?? Może osoba z takiego biura nieruchomości mogła by również powiedzieć czy np. warto zainwestować w X aby podnieś wartość a koszt wyniesie Y więc będzie zysk czy zostawić jak jest. Tego typu info...
Dodatkowo, może ktoś poleci jakiego rzeczoznawcę dobrego z powiatu Chrzanów lub Krakowa... swego czasu był jeden u dziadka, oglądnął dom z zewnątrz, coś pozapisywał (nawet do środka nie wszedł) i podał kwotę (znaczy nie od razu tylko po kilku dniach)... nawet nie pytał jak w środku i co się w środku znajduje... za to wziął 650 zł.

Bertha
30-12-2020, 18:06
Wiedza kosztuje, wydający opinię sprzedaję swą wiedzę. Po kolędzie za dwie minuty szeptania też jest opłata a opinii na piśmie nie dostajesz, co najwyżej jakąś mglistą obietnicę czegoś, kiedyś...

krakow2000
01-01-2021, 11:17
Tak więc zapytałem czy ktoś zna jakiegoś rzeczoznawcę który będzie wstanie udzielić mi informacji jakich szukam... bo dać rzeczoznawcy 650 zł za wycenę gdzie tylko oglądnął z zewnątrz dom i wycenił działkę mogę mieć za free a nie odpłatnie.

Elfir
01-01-2021, 15:28
Jak stara chata, to nie ma co do środka wchodzić bo i tak się zakłada, że nowy nabywca będzie wszystko pruł.

donvitobandito
03-01-2021, 18:02
Wiedza kosztuje, wydający opinię sprzedaję swą wiedzę. Po kolędzie za dwie minuty szeptania też jest opłata a opinii na piśmie nie dostajesz, co najwyżej jakąś mglistą obietnicę czegoś, kiedyś...
Tylko że wyceny robione przez rzeczoznawców jak i agencje nieruchomości prawie zawsze mają się nijak do tego ile ktoś za daną nieruchomość będzie w stanie zapłacić.

Bertha
04-01-2021, 23:01
Bo nieruchomość jest tyle warta ile nabywca chce na nią wydać. Jak nabywca nr 1 ma węża w kieszeni i jego żona wybrzydza, to czekasz na nabywcę nr 2 lub schodzisz z ceny. Jeśli kobietka od numeru 2 będzie czymś zachwycona i się uprze, to z męża wyciśnie każdą forsę a ty czekasz spokojnie aż się dogadają. Zresztą co ja tu będę opowiadał dyrdymały...

gawel
09-01-2021, 12:52
Witam
Dziadek ma dom i działkę, chciał sobie to wycenić, nie chce sprzedawać, nie potrzebuje papierów itp. zwyczajnie wycenić dla własnej informacji. W grę wchodzi rzeczoznawca ale czy np. jakieś agencje nieruchomości czy ktoś robi wyceny ale nie koniecznie tak dokładne jak rzeczoznawca za mniejszą kwotę?? Może osoba z takiego biura nieruchomości mogła by również powiedzieć czy np. warto zainwestować w X aby podnieś wartość a koszt wyniesie Y więc będzie zysk czy zostawić jak jest. Tego typu info...
Dodatkowo, może ktoś poleci jakiego rzeczoznawcę dobrego z powiatu Chrzanów lub Krakowa... swego czasu był jeden u dziadka, oglądnął dom z zewnątrz, coś pozapisywał (nawet do środka nie wszedł) i podał kwotę (znaczy nie od razu tylko po kilku dniach)... nawet nie pytał jak w środku i co się w środku znajduje... za to wziął 650 zł.

Robienie wyceny bez celu jest bez sensu, żeby to nie były pieniądze wyrzucone za okno to trzeba określić cel. Z doświadczenia powiem ze wycena robiona przez biegłego sądowego z listy SO warszawa spokojnie się nadała do banku w celach kredytowych ale odwrotnie to nie wiem sąd raczej by jej nie uznał na 100%