PDA

Zobacz pełną wersję : Studnia głebinowa, pompowanie w zimie i przemarzanie - jest się czego bać?



warnec
07-01-2021, 10:23
#Studnia #studniagłębinowa #pompagłebinowa #woda

Dzień dobry. 17. grudnia miałem wykonywane wiercenie studni głębinowej (woda miała być tylko do podlewania ogrodu) na swojej działce.

Studniarz stwierdził, że znalazł wodę na głębokości ok. 25m (wiercił do 27m), ale woda jest tylko na wąskim paśmie ok. 30cm i konieczne jest podłączenie pompy i pompowanie wody jeszcze przed wiosną, w trakcie zimy tak, by dostęp do wody nie zniknął.

Umówiliśmy się, że zamówię pompę głębinową z przedłużonym kablem według jego wskazania (Omnigena SKM-100, kabel zasilający 25m), on ją następnie wyposaży odpowiednio (mówił o jakiejś lince kwasoodpornej), podłączy i będę sobie pompował.

Obecnie pompę już mam, studniarz po rozmowie twierdzi że pompę wyposażyć i podłączyć może, ale w zimie jest ryzyko pompowania, bo woda może w wężu przemarznąć i uszkodzić wąż. Będzie tam zawór zwrotny, który uniemożliwi wodzie powrót w dół, poniżej strefy przemarzania.

Twierdzi, że najlepiej byłoby wykonać całą automatykę w kręgach betonowych tak, by uniknąć ryzyka przemarzania.

Chciałbym najchętniej całą mechanikę wykonać w skrzynce Jumbo (tak ma sąsiad, na wysokości trawnika) tak, by kręgi nie wystawały ponad linię ziemi - nie chciał się tego podjąć.

Wiedziałem już wcześniej, że skrzynek Jumbo nie wykonuje - ale myślałem, że mam czas do wiosny by znaleźć firmę do tego, przed wierceniem nie było mowy o tym, że trzeba będzie jeszcze w zimie pompować.

Czy ktoś z Was miał taką sytuację, że musiał pompować zaraz po odwiertach, by woda "nie zniknęła"? Może wodę pompować, a w razie przemarznięcia tylko wymienić wąż?

Proszę o rady i opinie :)

Aarnn
08-01-2021, 11:03
30 cm warstwy wodonośnej?

qbek17
09-01-2021, 11:49
Ja bym nalegał aby wiercił dalej skoro ta warstwa jest taka wąska... ona nie gwarantuje, że przez długie lata będziesz miał wodę.