PDA

Zobacz pełną wersję : Wspólny zbiornik na wodę deszczową - szeregówki



LukdolnySl
25-01-2021, 09:13
Drodzy forumowicze,
decydujemy się na zakup domu szeregowego (jednego ze środkowych).

Jest tylko jeden zbiornik na wodę deszczową 20 m3 wkopany w działce domu skrajnego. Będzie dostęp z zewnątrz.
Woda do niego spływa z powierzchni dachu wszystkich szeregówek - 500 m2.
Nie zależy mi na dostępie do tej wody w celu podlewania tylko na tym żebym się nie martwił ulewami.

Formalności jakoś załatwimy - wpiszemy do aktu służebności.

Nie jestem w stanie przewidzieć jak w praktyce to będzie wyglądało korzystanie. Jak często będzie trzeba taki zbiornik opróżniać / wywozić?
Jak zabezpieczyć, że będzie dobrze zarządzany?

Macie jakieś doświadczenia? Rozwiązania?

Lew2
27-01-2021, 18:48
Drodzy forumowicze,
decydujemy się na zakup domu szeregowego (jednego ze środkowych).

Jest tylko jeden zbiornik na wodę deszczową 20 m3 wkopany w działce domu skrajnego. Będzie dostęp z zewnątrz.
Woda do niego spływa z powierzchni dachu wszystkich szeregówek - 500 m2.
Nie zależy mi na dostępie do tej wody w celu podlewania tylko na tym żebym się nie martwił ulewami.

Formalności jakoś załatwimy - wpiszemy do aktu służebności.

Nie jestem w stanie przewidzieć jak w praktyce to będzie wyglądało korzystanie. Jak często będzie trzeba taki zbiornik opróżniać / wywozić?
Jak zabezpieczyć, że będzie dobrze zarządzany?

Macie jakieś doświadczenia? Rozwiązania?
Mój zbiornik 10 m³ z dachu o powierzchni 1 ar zapełnia się w czasie jednego deszczu. Jak były susze to nie byłem w stanie go opróżnić. Więc, wydaje mi się że Twój zbiornik jest stanowczo za mały, co oznacza, że w praktyce zawsze będzie pełny. Zrobić jakiś przelew z niego, podpiąć instalację do spłukiwania toalet.

Kaizen
27-01-2021, 19:11
Woda do niego spływa z powierzchni dachu wszystkich szeregówek - 500 m2.
Nie zależy mi na dostępie do tej wody w celu podlewania tylko na tym żebym się nie martwił ulewami.

1cm opadów, to 5m6 wody z takiego dachu (nie wiem, czy słusznie zakładam, że 500m to nie powierzchnia dachu, bo byłoby dziwnie mało - tylko powierzchnia rzutu, co dalej dużo nie jest). Tak sobie popatrzyłem na zeszłoroczne opady w najbliższej mnie stacji meteo - 30 sierpnia w ciągu doby spadło 43,87mm - czyli prawie 22m3. JEDNEGO DNIA. A co jak deszcze padają kilka dni? I co z tą wodą potem się dzieje? Jak szybko będzie rozsączana czy gdzie będzie się przelewać?