Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Koło zapasowe?



kulibob
28-01-2021, 06:03
Kupiłem nowy samochód i ze wzgledu na fabryczne LPG nie mam zapasówki.
W komplecie jest zestaw naprawczy .
Raz w życiu miałem pane zmieniłem koło i po problemie naprawa kosztowało grosze.
Niby po zestawach naprawczych nie chcą naprawiać opon?
Jak działa Asistans w przypadku braku zapasu ?
Warto zmarnować część bagażnika dla koła?

kryzys
28-01-2021, 07:26
Po tej piance opona do wyrzucenia , ja bez zapasu brykam od bardzo długo ale miesiąc temu żona wpakowała się do rowu to od sąsiada koło pożyczyłem i tyle , ja bym nie woził .

Nurek_
28-01-2021, 08:15
Ja wożę ze sobą kompresorek podłączany do zapalniczki. 90% flaków to małe dziurki, zawsze podpompujesz i się do wulkanizatora dokulasz. Przez 20 lat raz złapałem takiego flaka, żeby koło trzeba było wymieniać - złapałem pobocza i opona o coś zahaczyła boczną ścianka i się rozerwała. Na takie grubsze sprawy dokupiłem do ubezpeczenia "Assisance opony" za 30 zł - w razie czego mają przyjechać i naprawić. Zawsze też można w takim grubym przypadku użyć tego zestawu naprawczego - o ile zadziała.

gawel
28-01-2021, 08:28
Po tej piance opona do wyrzucenia , ja bez zapasu brykam od bardzo długo ale miesiąc temu żona wpakowała się do rowu to od sąsiada koło pożyczyłem i tyle , ja bym nie woził .

Ale fabryczne zestawy nie posiadają żadnej pianki , to już dzięki bogu przeszłość. Zestaw skalda się z plastikowej buteleczki z proszkiem i fajnej elektrycznej pompki . Podłączamy pompkę do butelki z proszkiem i butelkę do opony i pompujemy. Aż koło wstanie i jedziemy do wulkanizatora.

gawel
28-01-2021, 08:30
Kupiłem nowy samochód i ze wzgledu na fabryczne LPG nie mam zapasówki.
W komplecie jest zestaw naprawczy .
Raz w życiu miałem pane zmieniłem koło i po problemie naprawa kosztowało grosze.
Niby po zestawach naprawczych nie chcą naprawiać opon?
Jak działa Asistans w przypadku braku zapasu ?
Warto zmarnować część bagażnika dla koła?

Gratuluję Koledze nowej bryki, a można chociaż wiedzieć jakiej marki (prif)? Ja posiadam od 1,5 roku białą strzałę LPG hibrrid , możemy porównać notatki:)

kulibob
28-01-2021, 09:24
Kupiłem dastera 1.0 100KM. Na wyprzedaży rocznika. Z oponami , ubezpieczeniem i przeglądami. 63k.
Chciałem parolatka ale przebiegi 80-150k a to dlamnie już stary samochód.
Naradzie trudno coś powiedzieć przebieg ok 100km. A w czasie pandemi raczej za dużo nie jeździmy .
Tryb Eco zanosi się fajnie zmniejsza dynamikę wiszą eko jazdę.
Astra już że starości umiera to już czas najwyższy ja zmianę. Zupełnie inne doznania w "SUVie" a do astry rakieta

kulibob
28-01-2021, 09:27
A co do zapasy mam dylemat.

gawel
28-01-2021, 09:32
Kupiłem dastera 1.0 100KM. Na wyprzedaży rocznika. Z oponami , ubezpieczeniem i przeglądami. 63k.
Chciałem parolatka ale przebiegi 80-150k a to dlamnie już stary samochód.
Naradzie trudno coś powiedzieć przebieg ok 100km. A w czasie pandemi raczej za dużo nie jeździmy .
Tryb Eco zanosi się fajnie zmniejsza dynamikę wiszą eko jazdę.
Astra już że starości umiera to już czas najwyższy ja zmianę. Zupełnie inne doznania w "SUVie" a do astry rakieta

To wielkie gratulacje, ja też chciałem Dustera 2 lata temu i też LPG ale 1.6 z tym ze ten silnik nissana to tragedia i zrezygnowałem i nie pozostało mi już nic innego jak tylko Dacia Sandero stepway 90 tce lpg i jestem na razie bardzo zadowolony po prawie 30 k km.

Ja pierwsze 1000 km zrobiłem na benzynie a potem juz lpg.

Emtebe
28-01-2021, 10:16
Z assistance nie będziesz miał problemu, sprawdzone empirycznie. Jak złapałem kapcia, to się okazało, że kompresor nie działa, bo kto by pomyślał, że takie coś przydałoby się raz po raz skontrolować :D. Teraz już kontroluję
Z naprawą koła u wulkanizatora również bez problemu. Dwa razy to przechodziłem, u dwóch różnych wulkanizatorów. Z tą oponą do wyrzucenia po piance to jakiś urban legend z cyca wyssany.
Teraz jak wymienię zestaw opon, to na run flat. Nie trzeba się będzie w razie "W" męczyć z podnośnikiem, czy ryzykować na poboczu drogi, tylko zajechać do cywilizacji.