Pv + bufor + podłogówka (woda czy kabel) + cwu = ??

[grosik22]

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość.

Od kilku tygodni poszukuję właściwego rozwiązania dla C.O. i C.W.U. dla budowanego przeze mnie domu. Przeszukałem wiele tematów, ale widze nikt nie miał identycznej sytuacji, albo nie mogę tego znaleźć.

Proszę podpowiedzcie mi co będzie najwłaściwsze. Poniżej założenia:

Paliwo: Prąd, źródło prądu taryfa G12 + PV ok. 8.8 kWp

Powierzchnia domu ok. 140m2 użytkowej, po posadzce ok. 180m2

Ogrzewanie: wodne, podłogowe.

I teraz mętlik w mojej głowie powstał przy technologii kotłowni:
1. Planowałem kocioł elektryczny + bufor z zasobnikiem CWU. Jednak po co mi kocioł, skoro mogę zamontować grzałki w buforze, a to przecież to samo.

2. Jeśli bufor nagrzewam na maksa, np 85 stopni, to jak to wpuścić w podłogówkę, której czynnik powinien mięc 30-40 stopni.

3. Co z C.W.U - wężownica w buforze? Bufor 2w1 z zasobnikiem CWU? - tu już kompletnie nie wiem co zrobić, wszystkie posty pomijają co robić w lecie, gdy nie potrzeba C.O. - proszę o pomoc w tym temacie i wyjaśnienie jak to zrobić najlepiej.

4. Chce mieć w przyszłości (lub jak starczy pieniędzy na etapie budowy) podłączyć kominek z płaszczem wodnym do bufora.

5. A może zrezygnować z wodnego ogrzewania podłogowego w zamian za kable grzejne? Jak wtedy zrealizować kotłownie?

Posty sugerujące pompę ciepła proszę sobie darować, bo nie będę PC robił - nie stać mnie.

Bardzo proszę o doradztwo i z góry dziękuje za porady.

[Kaizen]

1. Planowałem kocioł elektryczny + bufor z zasobnikiem CWU. Jednak po co mi kocioł, skoro mogę zamontować grzałki w buforze, a to przecież to samo.

Nie to samo, bo kocioł ma zazwyczaj wbudowaną pompę obiegową, naczynie przeponowe i automatykę sterującą temperaturą zasilania. Przy grzałkach w buforze musisz to dorobić.
Bufor jednocześnie do CO i CWU to słabe rozwiązanie, bo musisz w nim utrzymywać temperaturę potrzebną do CWU co oznacza zbędne straty postojowe.


2. Jeśli bufor nagrzewam na maksa, np 85 stopni, to jak to wpuścić w podłogówkę, której czynnik powinien mięc 30-40 stopni.

Dom, co potrzebuje 30-40* chcesz grzać prądem? Zweryfikuj plan. Przelicz OZC. Sprawdź projekt podłogówki. Pewnie dosyć szybko zwróci się PC.
A technicznie to grupę mieszającą montujesz - miesza chłodną wodę z powrotu z gorącą z zasilania tak, żeby uzyskać potrzebną temperaturę w podłodze (do tego automatyka, bo ta temperatura zależy od temperatury za oknem i zysków).


4. Chce mieć w przyszłości (lub jak starczy pieniędzy na etapie budowy) podłączyć kominek z płaszczem wodnym do bufora.

Niepotrzebna komplikacja układu.


5. A może zrezygnować z wodnego ogrzewania podłogowego w zamian za kable grzejne? Jak wtedy zrealizować kotłownie?

Zasobnik CWU z grzałką.... Czy o co pytasz?


Posty sugerujące pompę ciepła proszę sobie darować, bo nie będę PC robił - nie stać mnie.

To trzeba było dołożyć termoizolacji i/lub rekuperator. Jak kogoś nie stać na dom zużywający mało kWh to trzeba instalować źródło ciepła produkujące tanie kWh ciepła.
A co do PV, to co zrobisz, jak zmienią okres rozliczeniowy np. do trzech miesięcy, wprowadzą opłatę od mocy przyłączonej PV czy zwiększą potrącenia? Na takie ryzyko Cię stać?

[grosik22]

Nie to samo, bo kocioł ma zazwyczaj wbudowaną pompę obiegową, naczynie przeponowe i automatykę sterującą temperaturą zasilania. Przy grzałkach w buforze musisz to dorobić.

OK, mój błąd - za bardzo uprościłem sprawę.


Bufor jednocześnie do CO i CWU to słabe rozwiązanie, bo musisz w nim utrzymywać temperaturę potrzebną do CWU co oznacza zbędne straty postojowe.

No właśnie. Jest mnogość rozwiązań, zbiorniki 2w1, kumulowane, z wężownicami... Dla CWU potrzeba ok. 60*, do podłogówki 30-40* - jak to ugryźć?



Dom, co potrzebuje 30-40* chcesz grzać prądem? Zweryfikuj plan. Przelicz OZC. Sprawdź projekt podłogówki. Pewnie dosyć szybko zwróci się PC.
Chodzi o temperaturę wody (czynnika) w podłogówce. Co do sposobu grzania, nie mam wyboru - tylko prąd.



Niepotrzebna komplikacja układu.

Wydawało mi się, że kombinowanie ogrzewania elektrycznego z kominkiem jest pożadane, szczególnie, że tak czy siak kominek jest w planie




Zasobnik CWU z grzałką.... Czy o co pytasz?

Tu chodzi mi o to, ze może bufor osobno, zasobink CWU osobno.




To trzeba było dołożyć termoizolacji i/lub rekuperator. Jak kogoś nie stać na dom zużywający mało kWh to trzeba instalować źródło ciepła produkujące tanie kWh ciepła.
Termoizolacji będzie 20cm - a poza tym nie chcę się wdawać w dyskusje o PC.

A co do PV, to co zrobisz, jak zmienią okres rozliczeniowy np. do trzech miesięcy, wprowadzą opłatę od mocy przyłączonej PV czy zwiększą potrącenia? Na takie ryzyko Cię stać?
Kupię akumulatory ;)
A co będzie jak wprowadzą podatek od pomp ciepła, bo zabierasz ciepło z otoczenia? - Zostawmy to gdybanie na kiedy indziej, dobrze?

[Kaizen]

Chodzi o temperaturę wody (czynnika) w podłogówce. Co do sposobu grzania, nie mam wyboru - tylko prąd.

Zawsze jest wybór. Sam piszesz o kominku - to i kocioł na pellet może być chyba?


Wydawało mi się, że kombinowanie ogrzewania elektrycznego z kominkiem jest pożadane, szczególnie, że tak czy siak kominek jest w planie

Do tego trzeba dorobić orurowanie, automatykę, naczynie przeponowe, pompę - taki kocioł/kominek to spory koszt i komplikacja układu.

Ale fakt, żeby rozwiązanie było legalne, to bez kominka się pewnie nie obejdzie - ale wystarczy tania koza.


Tu chodzi mi o to, ze może bufor osobno, zasobink CWU osobno.

Przy kablach nie montujesz buforu - bo po co?


A co będzie jak wprowadzą podatek od pomp ciepła, bo zabierasz ciepło z otoczenia? - Zostawmy to gdybanie na kiedy indziej, dobrze?

Słyszałeś o pomyśle wprowadzenia podatku od PC? Ja nie. Ale OK, zostawmy PC.


Ale wiesz, że falowniki już (w zimie) odłączają się przez przekroczone napięcie jak przyświeci słońce? (https://forum.muratordom.pl/showthread.php?69538-Napi%C4%99cie-ponad-253V-falownik-3fazowy)). A co będzie w czerwcu? Zamiast odkładać prąd na zimę falowniki w szczycie nasłonecznienia seryjnie będą się odstawiać.

A ZE od dawna naciskają na rozwiązanie tego problemu:
Podobnie ocenił to wiceprezes Tauronu Jerzy Topolski w rozmowie z PAP. Zdaniem Topolskiego, jednym z rozwiązań mogłoby być wprowadzenie zmian współczynników opustów, czy skrócenie możliwego okresu magazynowania nadwyżek wyprodukowanej energii z 365 dni do np. trzech miesięcy. (https://wysokienapiecie.pl/32760-prosumenci-czekaja-na-zapowiedziane-zmiany-prawne-bedzie-mozna-zbiorowo-nawet-wirtualnie/)

[grosik22]

To może jeszcze raz, bo odlecieliśmy od tematu:

Będzie kocioł elektryczny (prawdopodobnie EKCO.MN3 Kospel), ogrzewanie podłogowe, wodne.

Jaki najlepiej dobrać do tego bufor/zbiornik akumuacyjny, mając na uwadzę fakt, że w przyszłości chce podłączyć jeszcze kominek z płaszczem wodnym?

-zbiornik akumulacyjny z wężownicą do co?
- zbiornik akumulacyjny z dwiema wężownicami?
-Zbiornik kombinowany z wężownicą w zbiorniku wewnętrznym,
-Zbiornik kombinowany z wężownicą w zbiorniku zewnętrznym,
-Zbiornik kombinowany bez wężownic
- zbiornik kombinowany z wężownicami w zbiorniku wewnętrznym i zewnętrzym

Prosze o porady/sugestie