PDA

Zobacz pełną wersję : Projekt bez instalacji - plan dzialania



marek_w
02-06-2005, 14:57
Zamowilem projekt indywidualny bez instalacji branzowych (zawiera tylko wentylacje). Przynajmniej czesc osob ktorych wypowiedzi na forum znalazlem popierala takie rozwiazanie, uwazajac iz projekty instalacji mozna zlecic wykonawcy w momencie kiedy one beda robione lub tez nawet calkowicie zrezygnowac z projektowania ich (np instalacja elektryczna).

Moj pomysl jest taki, aby zlecic wykonanie projektu instalacji c/o - ale raczej dopiero przed jej wykonaniem. Pozostalych instalacji w szczegolach projektowac nie zamierzam, raczej zrobic dokumentacje powykonawcza (glownie fotograficzna).

I tu nasuwaja mi sie pewne dylematy do rozwiazania:

1. Pewne roboty dotyczace zwlaszcza kanalizacji najlepiej wykonac juz na etapie fundamentow. Co potrzebuje wiedziec na temat przyszlych instalacji, aby spokojnie wykonac stan surowy budynku.
a) Czy wystarczy znac polozenie pionow kanalizacyjnych?
b) Czy same piony powinny byc rowniez zaprojektowane (odpowiednie przepusty w stropie, itp)?
c) Czy instalacja wodna, elektryczna nie wplywaja w zaden sposob na wykonawstwo stanu surowego?

2. Planuje czesciowo zrobic ogrzewanie wodne podlogowe a czesciowo grzejniki. Czy planowanie podlogowki wplywa w jakis sposob na wykonanie prac stanu surowego?

marek_w

Tomasz M.
02-06-2005, 15:32
Ja miałem bardzo podobnie. Do rozprowadzenia kanalizy na poziomie "0" dobrze jest znać położenie sedesów, umywalek itp., ale to pewnie architekt wrysuje Ci w projekt. W razie pewnych przesunięć, na ogół da się podłączenia przerobić - u mnie np. była mała przeróbka. Instalator zaplanował też od razu piony kanalizacyjne i wykonawca stanu surowego zrobił nisze w ścianach na rury. Przepustów w stropie na piony nie robiłem, bo to terriva, gdyby monolit, to na pewno warto zrobić.
No i oczywiście trzeba zostawić przepusty w fundamentach na wprowadzenie wszystkich instalacji (także tych, o których na razie może nie myślisz, np. telefon, wyjście wody do podlewania ogrodu).
Innych kwestii na etapie stanu surowego nie pamiętam.
Ogólnie im więcej wiesz wcześnie o przyszłym kształcie swoich instalacji tym lepiej, może np. zrobić sobie wnękę na rodzielnię elektryczną, zaplanować kanały do gorącego powietrza z kominka w ścianach i stropie, rury do centralnego odkurzacza itp. Jeśli nie masz tej wiedzy, to i później wiele rzeczy może być wykonalne, ale może to być więcej roboty, drożej, mniej estetycznie.

nurni
02-06-2005, 16:12
Większość opisał już Tomasz M. ja dodam:
- powietrze do kominka (jak będzie)
- wyjście rury kanalizacyjnej
- GWC (jeśli będzie)
- zasilanie bramy, furtki itp.

Co do podłogówki wodnej, to musi to być uwzględnione w projekcie bo trzeba będzie się obniżyć w stosunku do "0" domu na tyle żeby zmieściła się izolacja i ogrzewanie i jastrych.

Pozdrawiam

SylwekW
02-06-2005, 16:57
Ja też zgodzę się z większością wcześniejszych wypowiedzi (ale nie ze wszystkimi :-))

Od siebie dodam.

Też miałem projekt indywidualny i też chciałem i dostałem bez "branżówek". Założyłem, że znacznie bardziej się sprawdzi projekt wykonany (dogadany) z poszczególnymi fachowcami, którzy już wykonali w swoim życiu takich instalacji wiele, niż opracowanie ich przez architekta (z całym szacunkiem dla nich ale trudno mi uwierzyć, że będą tyle samo wiedzieć o każdej instalacji w domu). I tak oto projekt wentylacji mechanicznej robiła mi firma zajmująca się wentylacją (500 zł - ale jeśli zdecyduję się aby oni mi to instalowali to te 500 zł odejmują od ceny instalacji), projekt CO, wod-kan i CWU firma która mi właśnie te instalacje teraz montuje (nic mnie projekt nie kosztował). Podobnie będzie z elektryką, kominkiem.

Moja bardzo subiektywna opinia, jest taka że to rozwiązanie jest lepsze. Oczywiście biura architektowniczne, gdzie opracowują projekty gotowe z pewnością wspierają się specjalistami w poszczególnych dziedzinach i tutaj inna sprawa ale pojedynczy architekt robiący projekt indywidualny ??? ja bym był sceptyczny.

A teraz jeśli chodzi o pytanie co jest dobrze wiedzieć na etapie stanu "0".
Z mojego doświadczenia (obecnie dekarze kryją mi już dach a hydraulicy weszli właśnie dzisiaj i zaczęli rozkładać dojścia wody i ujścia kanalizacyjne):
- wejście wody do budynku i ujście kanalizacyjne;
- jeżeli łazienki (ubikacje) nie są duże to w zasadzie dokładne położenie zlewów czy sedesów na tym etapie nie jest takie konieczne, rozsądne rozmieszczenie ujść kanalizacyjnych przed chudziakiem pozwoli potem doprowadzić do nich rury z różnych miejsc w danym pomieszczeniu.
- ja na etapie fundamentów pomyślałem jeszcze o uziemieniach (ma to chyba jakąś fachową nazwę ale generalnie chodzi o wyprowadznie ponad chudziak - w moim przypadku do "kotłowni-pomieszczenia gospodarczego" i w miejscu zewnętrznej skrzynki elektrycznej stalowych prętów związanych galwanicznie ze zborjeniem łąw fundamentowych, które to moją ułatwić wyrównanie potencjałów w budynku.


Nie rezygnowałbym z projektów instalacji (piszesz: "tylko powykonawcza"). Ja uważam, że projekty - niekoniecznie w pełnym tego słowa znaczeniu ale przynajmniej jakieś rysunki, szkice czy plany - nawet wykonane przez Ciebie w trakcie dyskusji z wykonawcami poszczególnych branżówek bardzo się przydają i czasami pozwalają uniknąć jakichś drobnych problemów. Ja od samego początku, jeszcze długo przed faktycznym rozpoczęciem budowy takie szkice i plany sobie rysowałem (nawet organizację placu budowy :-) i jestem bardzo zadowolony, że to robiłem. Na kartce bardzo łatwo "wykuć" nową dziurę w stropie, "przesunąć" rurę doprowadzającą powietrze do kominka czy "przenieść" skrzynkę elektryczną.

Też mam podłogówkę na całym parterze (prawie całym) i ma to wpływ podczas murowania stanu surowego ze względu na wysokość póżniejszej wylewki. Jeżeli murarze tego nie uwzględnią to potem może się okazać, że np otwory drzwiowe będę niestandardowo niskie :-) albo parapety okienne będą na wysokości kolan (oczywiście specjalnie trochę przesadzam ale właśnie trzeba mieć na uwadzę, że wylewka przy podłogówdze może być nieco wyższa niż w przypadku innych rozwiązań. I tutaj najlepiej mieć tą wiedzę od montujących podłogówkę.


Na koniec teza przedstawiona już przez moich przedmówców. Czym więcej wiesz a przyszłych instalacjach tym lepiej wykorzystasz wszystkie pojawiające się w trakcie budowy możliwości realizacji pomysłów.

I jako ostatnia rada - mając na kartkach (najlepiej kopiach rzutów swojego projektu - ja sobie zeskanowałem, wyszyściłem wszystkie architektoniczne szcegóły i zosatły mi rzuty "gołych" ścian) różne instalacje łatwo zobaczyć czy gdzieś jedno z drugim nie koliduje albo czy nie uda się czegoś zmodyfikować tak aby wykorzystać do maksimum geometrię przestrzeną budynku.

Powodzenia - patrzenie jak rośnie Twój wymarzony dom jest pięknym uczuciem!

marek_w
03-06-2005, 07:52
Dziekuje bardzo za cenne rady. Jeszcze tylko sie upewnie - czy faktycznie nie ma potrzeby projektowac polozenia pionow kanalizacyjnych przed stanem surowym? Czy potem wiercenie dziury o srednicy kilkunastu cm w stropie (Terriva) nie stwarza problemu? A same rury od pionow kanalizacyjnych - czy jesli sie je zaprojektuje wczesniej to nie mozna np jakos wpuscic w sciane?

Pozdrawiam
marek_w