PDA

Zobacz pełną wersję : liderzy ! najaktywniejsi! (oczywiście nie wszyscy)



a-k-a
02-06-2005, 22:17
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana

Goni_Mnie_Peleton
02-06-2005, 23:37
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2743273.html
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

lafcadio
03-06-2005, 05:58
To bardzo intrygująca uwaga.
I rzeczywiście jest w niej dużo prawdy...
Ale są też wyjątki, osoby które bardzo często dzielą się swoim bogatym doświadczeniem z innymi.

Tomek_J
03-06-2005, 06:36
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie!

Anno, w kwestii formalnej: ja wiem, że to się może nie podobać, ale jednak nikt na świecie nie ma obowiązku odpowiadać na czyjekolwiek listy.

maksiu
03-06-2005, 06:43
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2743273.html
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

ciekawy tekst.. jak sie tak dobrze przyjrzec naszemu forum to coś by moze i było na rzeczy...
m.

Waldon
03-06-2005, 06:57
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2743273.html
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".
przyglądając sie niektórym topicom na tym forum.........
tu też się to kręci.

KrzysiekMarusza
03-06-2005, 07:00
Aniu - nie przypominam sobie żebym komukolwiek nie odpowiedział na priva.
Natomiast czasami człowiek ma dość powtarzania wielokrotnie tego samego (jak ja gdy słyszę o Praefie :) ), bo wychodzi na to że to jakaś jego obsesja albo i inne zboczenie

pozdrawiam serdecznie - Krzysiek

Sonika
03-06-2005, 07:12
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana


Ja bym Ci odpowiedziała, ale nigdy do mnie nie napisałaś -buuuuu :cry: :cry: :cry:

inwestor
03-06-2005, 07:18
KrzysiekMarusza
Nie wychodź przed szereg :wink: jesteś dopiero ELITA a nie lider to nie było do ciebie :wink: :D :D :D
Pozdrawiam

maksiu
03-06-2005, 07:22
KrzysiekMarusza
Nie wychodź przed szereg :wink: jesteś dopiero ELITA a nie lider to nie było do ciebie :wink: :D :D :D
Pozdrawiam

:D :D :D, ale zabrzmiało :D ... no cóż ja też nie lider, wieć chyba powinienm siedziec cicho :D

KrzysiekMarusza
03-06-2005, 07:23
OK <najlepszy doradco> :) :)
pozdr - Krzysiek

maciejon
03-06-2005, 07:40
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

Tekst rzeczywiście ciekawy, lecz nie sądzę, by te machanizmy musiały być stosowane dla Forum Muratora.

Chociaż watek: "Rekord wpisów" :-?
:wink:

maksiu
03-06-2005, 07:50
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

Tekst rzeczywiście ciekawy, lecz nie sądzę, by te machanizmy musiały być stosowane dla Forum Muratora.

Chociaż watek: "Rekord wpisów" :-?
:wink:

a co ma Rekord wpisów to tresci zawartych w tym tekcie? Rekord wpisow to poprostu odskocznia od bycia poważnym, relaks dla umyslu... nic wiecej

selimm
03-06-2005, 07:52
Anna nie jest tak zle :D ....w zasadzie Dziadki są w porządku , jak sie ich w miare grzecznie o cos poprosi to są pomocni

ps. chyba miałaś pecha i trafiłaś na te 20% ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi )

ps.2. Z moich doswiadczen to tylko Leon nie odpowiada , ale pewnie mu poczte wcieło :wink:



__________________________________________________ __________

zbanowany selim :lol:

jareko
03-06-2005, 07:54
taaaa..... ciekawy tekst ale jak sadze nie majacy nic wspolnego z naszym forum. W watkach ktore mam okazje sledzic z racji zainteresowan - no coz nie ma co ukrywac ze oknami sie interesuje niejako zawodowo ;) - nie zauwazylem by ktokolwiek dyskusje podgrzewal, jakas marke promowal i te pe ;). Sadze ze zjawisko to bardziej powszechne jest w tematach ogolnych - tu pewna specyfika jest widoczna. I bywaja ludzie jakby bardziej uodpornieni na reklame jak sadze - inaczej kupowali by wszystko co im sie wcisnie nie zadajac pytan ;) :)

maciejon
03-06-2005, 07:56
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

Tekst rzeczywiście ciekawy, lecz nie sądzę, by te machanizmy musiały być stosowane dla Forum Muratora.

Chociaż watek: "Rekord wpisów" :-?
:wink:

a co ma Rekord wpisów to tresci zawartych w tym tekcie? Rekord wpisow to poprostu odskocznia od bycia poważnym, relaks dla umyslu... nic wiecej

Związek może być taki (cytat):
"Mnożą dyskusje i wątki, a tymczasem licznik wejść na stronę rośnie. Korzystają z tego portale, które za frekwencję zdobywają kolejnych reklamodawców. Im więcej odwiedzających, im gorętsza dyskusja, tym lepsza sprzedaż banerów reklamowych."

Nie mniej zwróc uwagę na ostatnią ikonkę w moim poscie :)

Sonika
03-06-2005, 07:59
a tymczasem licznik wejść na stronę rośnie

licznik wejść na stronę producentów, a nie rekordu wpisów - coś Ci się pomerdało

rafałek
03-06-2005, 08:03
Anna nie jest tak zle :D ....w zasadzie Dziadki są w porządku , jak sie ich w miare grzecznie o cos poprosi to są pomocni

ps. chyba miałaś pecha i trafiłaś na te 20% ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi )

ps.2. Z moich doswiadczen to tylko Leon nie odpowiada , ale pewnie mu poczte wcieło :wink:

Są też takie koty które na priv są "do rany przyłóż" a na forum pyskate, że ho ho. Na priv można by z nimi dyskutować godzinami...

Wtajemniczeni wiedzą o kogo chodzi :wink:

Widzę Selim, że masz nowe wcielenie. Mam nadzieje, że tego nikt nie będzie banował.

jareko
03-06-2005, 08:04
a co do odpowiadania na privy
Raz zdarzylo mi sie dostac po godzinie od zadania pytania kolejny list w ktorym w dosc malo przyjemnej formie jeden z Was podziekowal mi za olewanie i dodal cos jeszcze pod moim adresem
Jak juz ktos z Was zauwazyl. Potrafi szlag czlowieka trafic jak ktos po raz n-ty zadaje pytanie na ktore odpowiedzi sa w watkach juz bedacych na forum lub latwych do odnalezienia. A juz totalnie nie rozumiem dlaczego po podaniu odpowiedzi za tydzien lub dwa znow na priv dostaje od tej samej osoby pytanie na ktore juz odpowiedz otrzymal.
No i rzecz najwazniejsza o ktorej czesc z Was - niecierpliwcow zapomina ;) - nie jestesmy zatrudnieni na forum. Kazdy z nas nie siedzi non stop przed kompem by odpowiedzi od razu udzielac. Malo tego czasem sa wyjazdy, montaze gdzies tam i tez czas musimy miec takze dla swych rodzin czy po prostu na zycie.
Masz klopot - zadaj pytanie i poczekaj a jesli ci sie pali - zadzwon 998 - straz przyjedzie i pozar ugasi ;)
Ja, mimo ze czestym gosciem jestem, coraz rzadzej udzielam sie w wymianie doswiadczen gdyz dla mnie sa pewne granice "sprzedawania" swej wiedzy. Wszak nie za darmo ja zdobylem i jesli ktos sobie zyczy moge go ukierunkowac ale detale juz zachowuje dla siebie.
A tez czasem po prostu nie chce mi sie juz klikac - to tez trzeba brac pod uwage.

Scarab
03-06-2005, 08:15
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana
anno, czy oczekujesz komentarzy (tlumaczenia sie) ze strony liderow? 8)
popieram to co napisalas ....
a osobiscie pozdrawiam 'swoje' waskie grono znajomych :)

fizyk
03-06-2005, 08:27
a co do odpowiadania na privy
Raz zdarzylo mi sie dostac po godzinie od zadania pytania kolejny list w ktorym w dosc malo przyjemnej formie jeden z Was podziekowal mi za olewanie i dodal cos jeszcze pod moim adresem
Jak juz ktos z Was zauwazyl. Potrafi szlag czlowieka trafic jak ktos po raz n-ty zadaje pytanie na ktore odpowiedzi sa w watkach juz bedacych na forum lub latwych do odnalezienia. A juz totalnie nie rozumiem dlaczego po podaniu odpowiedzi za tydzien lub dwa znow na priv dostaje od tej samej osoby pytanie na ktore juz odpowiedz otrzymal.
No i rzecz najwazniejsza o ktorej czesc z Was - niecierpliwcow zapomina ;) - nie jestesmy zatrudnieni na forum. Kazdy z nas nie siedzi non stop przed kompem by odpowiedzi od razu udzielac. Malo tego czasem sa wyjazdy, montaze gdzies tam i tez czas musimy miec takze dla swych rodzin czy po prostu na zycie.
Masz klopot - zadaj pytanie i poczekaj a jesli ci sie pali - zadzwon 998 - straz przyjedzie i pozar ugasi ;)
Ja, mimo ze czestym gosciem jestem, coraz rzadzej udzielam sie w wymianie doswiadczen gdyz dla mnie sa pewne granice "sprzedawania" swej wiedzy. Wszak nie za darmo ja zdobylem i jesli ktos sobie zyczy moge go ukierunkowac ale detale juz zachowuje dla siebie.
A tez czasem po prostu nie chce mi sie juz klikac - to tez trzeba brac pod uwage.
Jareko słusznie prawi. Zdarzyło mi się wysłać na priva pytanie do jednego z doradców. Otrzymałem odpowiedź (oczywiście nie w ciągu godziny - bo tak szybkiej nie oczekiwałem!). Ale zanim pytanie zadałem - najpierw poszperałem na forum co jest już napisane na interesujący mnie temat. I na tym to polega. Najłatwiej jest zadać pytanie i poczekać na udzielenie odpowiedzi zamiast samemu się trochę pomęczyć.
Z drugiej jednak strony na wiadmości prywatne powinno się odpowiadać. Z tobą Tomku J się nie zgodzę. Jest pewna kultura. Jeżeli ktoś do mnie mówi dzień dobry - to mu odpowiadam. Jeżeli zadaje mi pytanie o drogę to też staram mu się pomóc. Podobnie jest tu na forum. Inną kwestią jest sama odpowiedź! Jeżeli ktoś jest zieloniutki na forum to na pewno będzie miał problemy z szukaniem i znalezieniem czegoś konkretnego. Dlatego w odpowiedzi zamiast informacji techniczno-budowlanych - można zwrócić mu uwagę na to gdzie można coś co go interesuje znaleźć!!! Uważam że to też będzie pomoc!

fizyk
03-06-2005, 08:45
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

Tekst rzeczywiście ciekawy, lecz nie sądzę, by te machanizmy musiały być stosowane dla Forum Muratora.

Chociaż watek: "Rekord wpisów" :-?
:wink:

Kolego - zadam pytanie wprost - a co masz do wątku Rekord Wpisów. Nigdy Cię tam nie było, więc prawdopodobnie nie przeczytałeś żadnej strony (a polecam) więc na jakiej podstawie wspominasz o nim?? Może najpierw zastanów się i przemyśl co chcesz powiedzieć a dopiero potem oceniaj!
Osobiście lubię ten wątek, bo uczestniczą w nim fajni ludzie! I nie zauważyłem w nim żadnych mechanizmów z powyższego tekstu (bardzo ciekawego zresztą).

Majka
03-06-2005, 08:47
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana

Żadnego pytania nie dostałam, więc i na odpowiedź nie należalo czekać.
A z takiego "podziekowania", to pewnie większość udzielających się na forum zrezygnuje. Kto w końcu lubi jak mu sie pluje na buty :roll:

selimm
03-06-2005, 08:48
Rafałek w zyciu można byc tylko jednego pewien :podatow i smierci
aaa i jeszcze tzw. "zyczliwych " :D

a że w Polsce sie siedzi za "niewinnosc" to nie wiem czy to ostanie moje wcielenie :wink:

fizyk
03-06-2005, 08:49
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana

Aniu, co prawda nie jestem liderem, ale jak będziesz chciała skorzystać z mojej rady to wal śmiało na priva. Postaram się pomóc! :D . A z Liderami, Elitą czy Stałymi Bywalcami, DOmownikami i osobami nowymi jest tak samo jak ze wszystkimi ludźmi. Jedni odpowiadają dzieńdobry, inni się odwracają w drugą stronę. Z tymi drugimi nie warto gadać. Lepiej skupić się na tych pierwszych.

inwestor
03-06-2005, 08:54
Anna nie jest tak zle :D ....w zasadzie Dziadki są w porządku , jak sie ich w miare grzecznie o cos poprosi to są pomocni

ps. chyba miałaś pecha i trafiłaś na te 20% ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi )

ps.2. Z moich doswiadczen to tylko Leon nie odpowiada , ale pewnie mu poczte wcieło :wink:


__________________________________________________ __________

zbanowany selim :lol:

Ja cie kręcę normalnie nie mogę :evil: :wink: DZIADKI ale przywaliła :D Wiem że jestem już wapno, próchno, starocie itp. Ale tu na forum żeby zaraz starość człowiekowi wytykać :cry: :cry:
Pozdrawiam

selimm
03-06-2005, 08:56
No co trza tu Was odmłodzić bo tu skansenem pachnie :D :D :D

inwestor
03-06-2005, 08:58
OK czekam na odmładzanie 8)

Sonika
03-06-2005, 09:01
OK czekam na odmładzanie 8)


może facelift :wink: ing??

maciejon
03-06-2005, 09:27
Kolego - zadam pytanie wprost - a co masz do wątku Rekord Wpisów. Nigdy Cię tam nie było, więc prawdopodobnie nie przeczytałeś żadnej strony (a polecam) więc na jakiej podstawie wspominasz o nim?? Może najpierw zastanów się i przemyśl co chcesz powiedzieć a dopiero potem oceniaj!
No i obrywa mi się. I od Ciebie, i od Soniki i od Maksia!
Muszę chyba jednak wyjaśnić:
1. Nie mam nic do watku Rekord wpisów. Nie było mnie tam, ale z ciekawości nie raz zaglądałem do niego.
2. Moje skojarzenie z artykułem było przede wszystkim z przymrużeniem oka - chodziło tylko o ilość wejść.
3. Nie oceniam. Piszac pierwszy post, pamiętałem, że pisze o wątku o którym Maksiu pisze: "Rekord wpisow to poprostu odskocznia od bycia poważnym, relaks dla umyslu... nic wiecej". Zakładałem i zakładam, ze piszacy w tym watku, to ludzie o sporym poczuciu humoru.

Z życzliwością, Maciek

EDZIA
03-06-2005, 09:31
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana

Ja co prawda tylko skromna elita, ale mam na sumieniu...nie Twój ale innej forumowiczki priv na który nie odpowiedziałam.
Otóż wiadomość ta przyszła w dniu kiedy byłam pod tak zwaną kreską i nie miałam nastroju na rozpisywanie się o swoim domu.
Jako, że jestem już trochę na tym forum i mam tu kilka osób zaprzyjaźninych z którymi nie tylko o budowie rozmawiam, wielu znam z reala, więc zdarza się dość często, że prywatne wiadomości traktuję jak GG, no i zagadałam się/ rozpisałam.
Do tego stopnia, że ta wiadomość " wyleciała" z mojej skrzynki. / jak się okazuje skrzynka ma swoją ograniczoną pojemność/
Forumowiczka ta miała dość skomplikowany nick i niestety nie zapamiętałam :oops:
Może tu zajrzy i ponowi swoje pytania.
pozdrawiam
Edzia

Jarzeb
03-06-2005, 09:37
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2743273.html
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

tak czy siak - ciekawy tekst

czlek jest juz wiekowy - i ciagle sie uczy :D
pzdr

inwestor
03-06-2005, 09:38
OK czekam na odmładzanie 8)


może facelift :wink: ing??
Że niby co :o gębe mam se dać zoperować chirurgowi jakiemu :o :wink: To już wolę być stary i brzydki :cry: niż mam dzieci straszyć :wink: :D :D .
Pozdrawiam

rafałek
03-06-2005, 09:53
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana

Mi też niekiedy ktoś nie odpisuje, ale nie uważam, że zapytani mają obowiązek odpisywania. Osobiście niekiedy nie widzę zaangażowania pytających na forum. Niektórzy wtchodzą z założenia: "ma być odpowiedź, szybko i wyczerpująco", a jak się pokaże gdzie to już było to najczęściej usłyszy nieprzyjemne wyzwiska. Czy tak powinno być? Pomoc na forum to dobra wola i poświęcanie własnego czasu, którego mamy mało i często podkradamy go rodzinie. Pamiętajcie o tym i jak pytacie o coś zadawajcie pytania w miarę precyzyjnie. Często tak na prawdę nie wiadomo o co pytającemu chodzi, a on sam niekiedy nawet się nie odezwie. Czy to też jest OK?.

joola
03-06-2005, 10:08
...Muszę chyba jednak wyjaśnić:
1. Nie mam nic do watku Rekord wpisów. Nie było mnie tam, ale z ciekawości nie raz zaglądałem do niego.
2. Moje skojarzenie z artykułem było przede wszystkim z przymrużeniem oka - chodziło tylko o ilość wejść.
3. Nie oceniam. Piszac pierwszy post, pamiętałem, że pisze o wątku o którym Maksiu pisze: "Rekord wpisow to poprostu odskocznia od bycia poważnym, relaks dla umyslu... nic wiecej". Zakładałem i zakładam, ze piszacy w tym watku, to ludzie o sporym poczuciu humoru.

Z życzliwością, Maciek
No, to mi ulżyło panie Maciek :wink: oczywiście, że ludzie piszący w "Rekordach" mają wielkie poczucie humoru a ludzie z poczuciem humoru, to ludzie inteligentni :wink:. Poprosimy o parę wpisów w rekordach i będziesz zrehabilitowany :wink:

fizyk
03-06-2005, 10:19
Kolego - zadam pytanie wprost - a co masz do wątku Rekord Wpisów. Nigdy Cię tam nie było, więc prawdopodobnie nie przeczytałeś żadnej strony (a polecam) więc na jakiej podstawie wspominasz o nim?? Może najpierw zastanów się i przemyśl co chcesz powiedzieć a dopiero potem oceniaj!
No i obrywa mi się. I od Ciebie, i od Soniki i od Maksia!
Muszę chyba jednak wyjaśnić:
1. Nie mam nic do watku Rekord wpisów. Nie było mnie tam, ale z ciekawości nie raz zaglądałem do niego.
2. Moje skojarzenie z artykułem było przede wszystkim z przymrużeniem oka - chodziło tylko o ilość wejść.
3. Nie oceniam. Piszac pierwszy post, pamiętałem, że pisze o wątku o którym Maksiu pisze: "Rekord wpisow to poprostu odskocznia od bycia poważnym, relaks dla umyslu... nic wiecej". Zakładałem i zakładam, ze piszacy w tym watku, to ludzie o sporym poczuciu humoru.

Z życzliwością, Maciek

OK Macieju. :wink: . Teraz się rozumiemy!! :D

M@riusz_Radom
03-06-2005, 10:25
Khm co do tych rekordów wpisów to mam, prawdę mówiąc, identyczne skojarzenia jak maciejon. Ktoś te "rekordy" przecież musi ustanowić, z ciekawości przejrzałem kilkanaście stron z tego wątku i prawdę mówiąc, przeważały tam krótkie, max 2 zdaniowe wypowiedzi, a resztę uzupełniały emoticony.A licznik bije proszę Państwa ;)

Żeby nie było, że ilość postów jest dla mnie wykładnią wartości porad udzielanych przez danego człowieka, ale w ten sposób można szybko "awansować" w rankingu ;) i zostac "jaśnie prześwietloną górą forum" ;)

Równie dobrze można założyć wątek - "Dzień dobry" i codziennie się tam wpisywać ;)

Honorata
03-06-2005, 10:27
Hmm, ja "molestowałam" postami Pchełka jak wybierałam okna, mimo, ze o oknach było na forum dużo i Pchełek na podobne pytania do moich napewno odpowiadał coś ze 100 razy, zawsze udzielał mi odpowiedzi. Dzięki za to!
Z doświadczeń innych forumowiczów , pisali o tym, fachowiec od sauny, czyli akson nie odpowiada na maile miesiącami, zarobiony? :wink:

joola
03-06-2005, 10:36
Khm co do tych rekordów wpisów to mam, prawdę mówiąc, identyczne skojarzenia jak maciejon. Ktoś te "rekordy" przecież musi ustanowić, z ciekawości przejrzałem kilkanaście stron z tego wątku i prawdę mówiąc, przeważały tam krótkie, max 2 zdaniowe wypowiedzi, a resztę uzupełniały emoticony.A licznik bije proszę Państwa ;)

Żeby nie było, że ilość postów jest dla mnie wykładnią wartości porad udzielanych przez danego człowieka, ale w ten sposób można szybko "awansować" w rankingu ;) i zostac "jaśnie prześwietloną górą forum" ;)

Równie dobrze można założyć wątek - "Dzień dobry" i codziennie się tam wpisywać ;)
Mariuszu, jeśli chodzi o nabijanie postów, to już dawno, wielu forumowiczów chciało zrezygnować z licznika. Dla mnie również nie jest wykładnią wartości porad ilość postów tylko ich jakość. A Rekordy tak samo jak Kawiarnia Klubowa nie rozwijałyby się tak prężnie gdyby od początku był CZAT. A tak jak ktoś chce pogadać idzie do KK lub R i jak już tam zajrzy i napisze... :wink:

M@riusz_Radom
03-06-2005, 10:54
Zgadza się, chat byłby tu najodpowiedniejszym rozwiązaniem ;) Tyle, że ludzie przyzwyczajeni do forum nie przejdą na chata...

Paty
03-06-2005, 11:41
Moi drodzy CZAT jest tylko nikt z niego nie korzysta.
Jeszcze niedawno na czacie siadziałam z Majką, Ziabą , ponurym i innymi, ale trochę jakby ta "tradycja" zanikła ...................... a szkoda . Fajnie bywało. :wink:
Kąpiele , masaże , tańce :D :D :D :D :D

Paty.

rafałek
03-06-2005, 12:09
No właśnie - w sprawie chat'a. Może ustalić jakiś szablon spotkań, łatwiej by się wtedy zgadać. Ja też jak niekiedy tam zaglądałem to wiało pustkami...

Maluszek
03-06-2005, 12:12
No właśnie. Na początku kiedy by się nie zajrzało na czata zawsze ktoś był i można było sobie pogadać :D A teraz pustki :(

dobrzykowice
03-06-2005, 12:23
chcę wam "podziękować " za to, że nie odpowiadacie na wiadomości prywatne , nie reagujecie na nie.odnoszę wrażenie że jesteście sami dla siebie! CI poczatkujący , średnio zaawansowani są ok!!!!!! jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie aby nie odpowiedzieli. I TO WŁAŚNIE ICH Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM ana


To jest jedynie dobra wola nie obowiązek, nikt za to nie dostaje pieniędzy a poświęca swój prywatny czas, tak więc nie rozumiem skąd te pretensje.
Jeżeli jeden Ci nie pomógł to napisz do drugiego, jeżeli drugi nie odpowiedział to napisz to na forum. Ktos mógł Ci nie odpowiedzieć bo nie miał ochoty ....albo go po prostu nie było na necie, jego prawo i jego wola którą powinniśmy wszyscy uszanować.

invx
03-06-2005, 12:27
a ja nie moge zcierpiec, jak ludzie ktorzymaja po 3 tys postow, i maja nawet jakies uznaniowe rangi, pisza pod soba w ciagu 5min po 3 posty !!! sa przeciez przysiski edytuj swoj post !! :evil:

mdzalewscy
03-06-2005, 12:39
a ja nie moge zcierpiec, jak ludzie ktorzymaja po 3 tys postow, i maja nawet jakies uznaniowe rangi, pisza pod soba w ciagu 5min po 3 posty !!! sa przeciez przysiski edytuj swoj post !! :evil:
buraki

ja tam zawsze (w 99%) korzystam z edytuj, inaczej bym miał już 2x więcej postów

fizyk
03-06-2005, 16:53
a ja nie moge zcierpiec, jak ludzie ktorzymaja po 3 tys postow, i maja nawet jakies uznaniowe rangi, pisza pod soba w ciagu 5min po 3 posty !!! sa przeciez przysiski edytuj swoj post !! :evil:

Invx - być może jesteś dobrym, może nawet najlepszym doradcą na tym forum. Nie przeczę (jeszcze nie miałem okazji sprawdzić), ale to co napisałeś - jest dla mnie poprostu śmieszne :D Może sklecisz pare zdań nie na tematy techniczne a na tematy nazwijmy to "obyczajowe" to się zastanów głębiej lub poczytaj poprzednie wypowiedzi !!! Pare osób zwróciło już uwagę o charakterze KK i R.
Pamiętaj że nazwy: Najlepszy Doradca - nikt nie zdobędzie ilością postów! Z tego powodu konkurencji się obawiać nie musisz 8) A może się mylę?

invx
03-06-2005, 17:27
:-? :roll:

tu nie maja znaczenia tytuly, nie ma znaczenia ile sie ma postow, nie ma znaczenia w jakich tematach sie pisze ... chodzi o pewne zasady ... tzw. netykiete :wink:

@fizyk czyzbys zaliczal sie do tych ktorzy nie uzywaja EDYTUJ ??

P.S.
moze mysmy sie zle zrozumieli :wink: nie chodzi mi ze ktos pisze w ciagu 3 min 3 posty, bo moze i 20 jesli jest taka potrzeba :) tylko zeby nie byly one pod soba bezposrednio, bo po co jak mozna uzyc ikonki "edytuj" :wink:

rafałek
03-06-2005, 18:18
Dobrze rozumiem o co ci INVIX chodzi, choć to, że ktoś po przeczytaniu wątku daje np. 3 osobom 3 odpowiedzi, a nie jedną zbiorową to pół biedy, może chce by przez to odpowiedzi były bardziej czytelne. Mnie troszkę irytuje jak ktoś wysyła 3x to samo i nie wykasuje. Zdarza się oczywiście, ale robi to pewien bałagan. Tak więc warto po prostu poświęcić sprawie kilka chwil więcej i wykasować dublujące się posty.

fizyk
03-06-2005, 21:53
invx - OK. Sam uważam że jak walnę gafę w poscie zrobię błąd czy coś w tym stylu i zauważę to - to bez problemu wolę wpis wyedytować i poprawić (a nawet wykasować posta - jeśli jeszcze można), a nie poprawiać się w następnym. Również odpowiadać, być może jest lepiej jednym postem kilku osobom, ale ja czytając zaległości staram się czasami odpowiadać na bieżąco.
Inna historia ma się odnoście pisania postów na wątkach chatowych. Osobiście jestem wielkim gadułą - i lubię sobie popisać.
A ilość postów - dla mnie może nie istnieć. :wink:
Jako osoby budujące mamy dość zmartwień, wystarczająco nerwów zabierają nam budowlańcy i sprzedawcy. Forum jest dla mnie odskocznią - gdzie można pogadać o problemach, które dotykają nas wszystkich! A można też się powygłupiać, pożartować itd!!
No i na zakończenie - przepraszam, jeśli Cię jakoś uraziłem moim wcześniejszym postem.

03-06-2005, 22:12
a ja nie moge zcierpiec, jak ludzie ktorzymaja po 3 tys postow, i maja nawet jakies uznaniowe rangi, pisza pod soba w ciagu 5min po 3 posty !!! sa przeciez przysiski edytuj swoj post !! :evil:

invx - brawo !
dawniej dawali za to qubek ...
tzn ... obiecywali dawac ... :-?
moze stąd ta żądza odpisywania samemu sobie ...
pzdr

opornik
03-06-2005, 22:53
Witam:)
Moim skromnym zdaniem należy na próbę czyli np. na kwartał zlikwidować liczniki a problem durnych wpisów i wątków zniknie. Zastanawia mnie cóż za mechanizm pcha do klepania postów jednowyrazowych nic nie mówiących i nic nie wnoszących do dyskusji.
Niestety, forum jest za duże aby admini i modki do końca panowały nad nim.
PS
Postuluję o usunięcie w trybie pilnym wątku dla niespełnionych, frustratów i mających złe zdanie o sobie, niedowartościowanych. Chodzi oczywiącie o "Rekord wpisów".

Mały
04-06-2005, 07:34
A ja myślę ,że Anna miała chandrę i napisała co napisała - ludki się rozpisali,a ona (zawstydzona?) nie zagląda tu. Dziwewczynie zależało na odpowiedzi ,ktos zawalił sprawę ,miała doła i napisała.
To moje zdanie.

Whisper
04-06-2005, 08:04
Postuluję o usunięcie w trybie pilnym wątku dla niespełnionych, frustratów i mających złe zdanie o sobie, niedowartościowanych. Chodzi oczywiącie o "Rekord wpisów".

Opornik... nie przeginaj. Jak już kilka osób napisało, dla wielu Rekord wpisów jest czymś w rodzaju połączenia kawiarni klubowej, czata i zabawy. Wyrażanie się o tym wątku i o ludziach w nim piszących w ten sposób jest delikatnie mówiąc nieuprzejme. Nie podoba Ci sie ten wątek - nie wchodź na niego. Ale nie obrażaj nikogo, bo to tylko psuje atmosferę :(

Chcesz wiedzieć co według mnie jest gorsze niż jeden czy dwa wątki służące jako forumowy czat?

Mnie dużo bardziej rażą takie posty, gdzie ludzie sobie wzajemnie zaczynają wymyślać i wyzywać się od najgorszych, bądź też próbują na siłę zepsuć jakiś wątek.

Razi mnie podszywanie sie pod innych (vide Leon z Katowic jako leon z katowic).

Razi mnie wpisywanie kontrowersyjnych postów po to żeby zamieszać i zwrócić na siebie uwagę.

A liczba postów jest dla mnie ważna tylko w dwóch przypadkach - gdy ktoś ma tylko kilka postów a wychwala w nich jedną firmę - jest to ukryty handlowiec. Jeśli ktoś ma tylko kilka postów i zaczyna mieszać i siać ferment - jest to jawny idiota.

Grzesiek13
04-06-2005, 08:05
Trzeba uszanować Ani zdanie, nie ma co komentować to sprawa każdego, ale miło jest dostać odpowiedź. Pozdrawiam

Sonika
04-06-2005, 08:18
Witam:)
Moim skromnym zdaniem należy na próbę czyli np. na kwartał zlikwidować liczniki a problem durnych wpisów i wątków zniknie. Zastanawia mnie cóż za mechanizm pcha do klepania postów jednowyrazowych nic nie mówiących i nic nie wnoszących do dyskusji.
Niestety, forum jest za duże aby admini i modki do końca panowały nad nim.
PS
Postuluję o usunięcie w trybie pilnym wątku dla niespełnionych, frustratów i mających złe zdanie o sobie, niedowartościowanych. Chodzi oczywiącie o "Rekord wpisów".


:o :o :o :o :o

Niby jak mam to rozumieć???
Że niby jestem niedowartościowaną frustratką, bo piszę w RW??

I chciałabym się od Ciebie dowiedzieć na jakiej podstawie masz o mnie takie zdanie???

Możesz rozwinąć swoją myśl?

opornik
04-06-2005, 08:47
witam:)
Mojego wpisu w tym wątku nie znajdziecie bo po prostu nie piszę głupot.
Jak ktoś ma ochotę na klikanie bez treści i sensu to są inne "dobre" miejsca w necie. Niekoniecznie na tym forum.
Cały czas twierdzę, że wątek RW to nic innego jak na siłę nabijanie sobie licznika.
Mam propozycję do Webskiego aby w tamtym wątku zablokował opcję podbijania licznika. Nie wiem na 100% ale pewnie jest taka możliwość. Wtedy piszcie sobie do woli, swoje ambitne posty, głębokie w treści i przmyśleniach.
PS
Jest to moje skromne zdanie na ten temat i wcale nie musi być zbieżne ze stanowiskiem innych.
Moje wypowiedzi nie tyczą się nikogo z nazwiska, imienia czy nicka. Piszę o zjawisku.
pozdrawiam merytorycznie :)

jareko
04-06-2005, 09:08
opornik
przesadzasz i powoli zaczynasz przeginac z ocena ludzi bywajacych na Forum. Jesli tematy choc odrobine odbiegajace do budowania Cie raza - omijaj je - chyba wzrok jescze masz dobry
Dobrze odpisal Ci juz Whisper wiec powtarzac jego slow nie ma sensu
Wyluzj
A jesli dla Ciebie wykladnia wartosci tutejszego bywalca jest liczba postow? Wspolczuje..... i bez dalszego komentarza

fizyk
04-06-2005, 09:19
witam:)
Mojego wpisu w tym wątku nie znajdziecie bo po prostu nie piszę głupot.
Jak ktoś ma ochotę na klikanie bez treści i sensu to są inne "dobre" miejsca w necie. Niekoniecznie na tym forum.
Cały czas twierdzę, że wątek RW to nic innego jak na siłę nabijanie sobie licznika.
Mam propozycję do Webskiego aby w tamtym wątku zablokował opcję podbijania licznika. Nie wiem na 100% ale pewnie jest taka możliwość. Wtedy piszcie sobie do woli, swoje ambitne posty, głębokie w treści i przmyśleniach.
PS
Jest to moje skromne zdanie na ten temat i wcale nie musi być zbieżne ze stanowiskiem innych.
Moje wypowiedzi nie tyczą się nikogo z nazwiska, imienia czy nicka. Piszę o zjawisku.
pozdrawiam merytorycznie :)
Powtórzę oporniku to co napisałem wcześniej - osób z poczuciem hunoru a jednocześnie zajmujących sie budową domu - w necie szybko nie znajdziesz. Internet i to forum nie służy li i jedynie do pisania głębokich postów wartych przemyślania. Jest to w równym stopniu rozrywka. Jeśli ktoś nie ma poczucia humoru, to nie ogląda programów rozrywkowych, ale to nie znaczy że mają być wszystkie zdjęte!
Po drugie - osobiście - nie zależy mi na nabijaniu postów (znaczenie ilości postów. Może ma znaczenie dla osób nie spełnionych w realu - tutaj mogą liderować. Obawiam sie jednak że w gronie forumek i forumków z RW nie ma takich osób!.
Czy przynajmniej wiesz o co chodzi z tymi "rekordami". Bo jeżeli uważasz, że bicie rekordów polega na największej ilości wpisów -to się grubo mylisz!!! Bardzo grubo! Poczytaj, poszukaj jaki jest regulamin naszej zabazwy.
Dla wyjaśnienia: Twój wpis cyt:
Postuluję o usunięcie w trybie pilnym wątku dla niespełnionych, frustratów i mających złe zdanie o sobie, niedowartościowanych. Chodzi oczywiącie o "Rekord wpisów".
Tym swoim (poniżej krytyki) wpisem, możesz być pewien że uraziłeś sporą rzeszę osób będących znacznie dłużej na forum niż ty (jesteś zaledwie o miesiąc dłużej niż ja) i o wiele bardziej zasłużonych dla forum!
I za to powinieneś przeprosić
To że wyjaśniasz w drugim poscie - że nie piszesz z imienia i nazwiska - to nie ma znaczenia! To tak jakbyś powiedział:
Każdy Polak to pijak! Ale nie będziesz pisał z imienia i nazwiska - tylko o zjawisku
Natomiast zupełnie inną rzeczą jest temat tego wątku.

fizyk
04-06-2005, 09:28
opornik
przesadzasz i powoli zaczynasz przeginac z ocena ludzi bywajacych na Forum. Jesli tematy choc odrobine odbiegajace do budowania Cie raza - omijaj je - chyba wzrok jescze masz dobry
Dobrze odpisal Ci juz Whisper wiec powtarzac jego slow nie ma sensu
Wyluzj
A jesli dla Ciebie wykladnia wartosci tutejszego bywalca jest liczba postow? Wspolczuje..... i bez dalszego komentarza

Jareko - okazuje się że jesteś najlepszym doradcą na tym forum!!!! Dzięki za mądre słowa!! :D
Pozdrawiam Gordziszczan Mazowieckich!!! :D
PS
W Grodzisku mieszkają moi przyjaciele!!!! :wink:

Majka
04-06-2005, 09:45
Oj, smutne to smutne. Oporniku, wstyd mi za ilość nastukanych postów :oops: Ale Admin nie chce zlikwidować ich licznika.

Z Twojego postu wyczytałam, że powinnam pójść sobie precz :roll: Pozwól, że Cię zapytam, kto wyznaczył Cie na sędziego?

opornik
04-06-2005, 09:46
witam raz ostatni.
No tak, Fizyk może mieć swoje zdanie, Jareko może mieć swoje zdanie, Whisper może mieć swoje zdanie, wielu innych może mieć swoje zdanie ale ja nie mogę bo jest inne niż Elity forum i Najlepszych doradców.
Wasze ostatnie wpisy potwierdzają tylko moją teorię a szkoda.
Ilość wpisów na forum to dla mnie problem podobny do zeszłorocznego śniegu.
Fizyk jako obrońca uciśnionych i poniżanych forumowiczów podnosi larum i żąda przeprosin. Tak na marginesie, skąd wiesz, że <<uraziłem sporą rzeszę osób będących znacznie dłużej na forum niż ja??>>
Jeżeli moje posty kogoś obraziły to gratuluję wysokiego mniemania o sobie.
Co by nie było, że brak mi wychowania niniejszym
UROCZYŚCIE PRZEPRASZAM WSZYSTKICH OBRAŻONYCH.
Życzę kolejnych tysięcy wpisów ku chwale budujących.

selimm
04-06-2005, 09:57
ja mysle ze opornik zapomniał o starym przysłowiu

nie oceniaj a nie będziesz oceniany :lol:

kasztanka
04-06-2005, 10:16
witam raz ostatni.
No tak, Fizyk może mieć swoje zdanie, Jareko może mieć swoje zdanie, Whisper może mieć swoje zdanie, wielu innych może mieć swoje zdanie ale ja nie mogę bo jest inne niż Elity forum i Najlepszych doradców.
Wasze ostatnie wpisy potwierdzają tylko moją teorię a szkoda.
Ilość wpisów na forum to dla mnie problem podobny do zeszłorocznego śniegu.
Fizyk jako obrońca uciśnionych i poniżanych forumowiczów podnosi larum i żąda przeprosin. Tak na marginesie, skąd wiesz, że <<uraziłem sporą rzeszę osób będących znacznie dłużej na forum niż ja??>>
Jeżeli moje posty kogoś obraziły to gratuluję wysokiego mniemania o sobie.
Co by nie było, że brak mi wychowania niniejszym
UROCZYŚCIE PRZEPRASZAM WSZYSTKICH OBRAŻONYCH.
Życzę kolejnych tysięcy wpisów ku chwale budujących.

jasne ze kazdy moze miec swoje zdanie!

ale chyba roznica jest gdy mowi sie:

1. lubie truskawki
2. nie lubie truskawek wole pomarancze

a ty piszesz:

wszyscy co lubia truskawki to palanty, lepsze sa przeciez pomarancze

zrozumiales roznice????

zazdrosny jestes o ta ilosc postow???
nie boj nie ma za nie zadnych nagrod!!!!
nic cie nie ominie!

pozdrawiam

Scarab
04-06-2005, 10:19
nie jest to jedyny watek, ktory porusza podobny temat.
generalnie wniosek - po kilku miesiacach uzywania forum muratora - jest dla mnie jeden.... robi sie tu "dziadostwo"
i prosze nie wyskakujcie z 'onetowym' wykrzyknikiem - jak ci nie pasuje to idz gdzie indziej...
btw... czy obrazilem kogos???

jareko
04-06-2005, 10:19
1. lubie truskawki
2. nie lubie truskawek wole pomarancze

a ty piszesz:

wszyscy co lubia truskawki to palanty, lepsze sa przeciez pomarancze

zrozumiales roznice????

nic dodac nic ujac :lol: - mam nadzieje oporniczku ze w koncu dotarlo :)

ponury63
04-06-2005, 10:31
Opornik na Admina !
Zaraz byłby porządek, fafma..


A swoją drogą, że takie pospolite ruszenie się odbyło... :roll:


"Nie lubię pietruszki, więc jej nie kupuję i nie jem. Ale na nią nie narzekam"
[chyba John Steinbeck]

a-k-a
04-06-2005, 10:40
witam! goni mnie peleton dobry tekst! Scarab tak nie oczekuję komentarzy,tłumaczeni ze strony liderów - chciałam zasygnalizować zjawisko. Dobrzykowice,Tomek J, Fizyk - forum jest specyficzną formą kontaktowania sięwydaje mi się, że kultura stosunków międzyludzkich wumagaode mnie odpowiedzi,krótkiej,lapidarnej:nie mogę odpowiedzić.tez uważam że na każde dzięń dobry odpowiadamy !Krzysiek Marusza, Sonika,Edzia dzięki b. chętnie poproszę jeśli będzie taka potrzeba.Selimmprosiłam b. grzecznie i cierpliwie .nigdy nie oczekuję odpowiedzi na wczoraj!Jareko, Dobrzykowice obowiązxku nikt nie ma tylko ta kultura! Majka nieprzypuszczałabym ,że lubiszi oczekujesz aby ktoś pluł Ci w twarz!ode mnie tego nie oczekuj!!!!!!!!! " uderz wstół a nożyce się odezwią".Rafałek tez jestem wyznawcą zasady : minimum słów- maximum treści. "NIetrzeba tak wyczerpywać przedmiotu,aby nic nie pozostało dla czytelnika.nie chodzi o to by czytalale by myślał" Monteskiusz Mały zagłądam , ale mam Trzech Muszkieterów i nie zawsze moge odpisać .czytam ,czytam . pozdrawiam wszystkich b.b. serdecznie ana

selimm
04-06-2005, 11:09
Ponury a inaczej to brzmi tak

jeden lubi pomidory a drugi jak mu nogi smierdzą

ponury63
04-06-2005, 11:20
Pomidorami ?? :o :lol:


To chyba w Hiszpanii >> La Tomatina w Buńol (http://www.ole.ae.wroc.pl/tomatina.html)

Ale jest już spolszczenie >> Polska La Tomatina (http://www.pomidorowa.pl/index.php?l=pl&s=relacja)

kasztanka
04-06-2005, 11:24
Ponury a inaczej to brzmi tak

jeden lubi pomidory a drugi jak mu nogi smierdzą


co ma piernik do wiatraka?

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

ponury63
04-06-2005, 11:25
Nic, ale licznik stuka :wink:



BEZ OPORU :lol: :lol: :lol:

kasztanka
04-06-2005, 11:26
a poza tym .....

nie chodzi o to by zlapac kroliczka
ale by gonic go!

kasztanka
04-06-2005, 11:27
Nic, ale licznik stuka :wink:



BEZ OPORU :lol: :lol: :lol:


ach no jasne!!!!!!!!!

04-06-2005, 11:37
To ja proponuję coś odwrotnego do liczników: zielony listek dla początkujących (np. do 100 postów ;)), a dla reszty - tytuły dla najlepszych doradców i najbardziej barwnych postaci (oczywiście dla tych, co się czymś tam wyróżniają).
Mój licznik może Admin wyrzucić jeszcze dzisiaj, będę miała mniejszego kaca moralnego na temat czasu spędzonego w necie 8)
A może jednak zostawić... Jak kto inny się zorientuje, że mu w ciągu 2 tygodni przybyło 2000 :o postów, to może zainwestuje w terapię i spacerki rodzinne ;)
Z drugiej strony podziwiam, jakimi głupotami potrafią się ludzie emocjonować :o :o

Aga J.G
04-06-2005, 12:21
Raczej nie pisze w takich wątkach ale Opornik twierdze że lekko przegiąłeś z ocena nas tz. Bywalców wątku Rekord wpisów.
Admin może zablokowac licznik ja i tak będe tam pisać, a czemu bo ten wątek jak juz napisali moi porzednicy jest o wszystkim o naszych problemach, budowach, życiu rodzinnym itp. Bo budowa to nie tylko dom to również rodzina która w nim zamieszka. I co złego w tym że pomagamy koledzie lub koleżance wybrać imię dla potomków...????
A że przy tym się bawimy to chyba też nic złego...
Wątek ten traktujemy jak czat a jest o tyle lepszy że jak Cie nie ma to możesz poczytać o czym były rozmowy - na czacie nie masz tej możliwości.

fizyk
04-06-2005, 13:39
Fizyk jako obrońca uciśnionych i poniżanych forumowiczów podnosi larum i żąda przeprosin. Tak na marginesie, skąd wiesz, że <<uraziłem sporą rzeszę osób będących znacznie dłużej na forum niż ja??>>
Jeżeli moje posty kogoś obraziły to gratuluję wysokiego mniemania o sobie.
Co by nie było, że brak mi wychowania niniejszym
UROCZYŚCIE PRZEPRASZAM WSZYSTKICH OBRAŻONYCH.
Życzę kolejnych tysięcy wpisów ku chwale budujących.

A więc skąd wiem? - Popatrz na daty przyłączenia się do forum osób z WR. Wnioski wyciągnij sam!
Jeżeli określenie: wątku dla niespełnionych, frustratów nie jest dla ciebie wystarczająco obraźliwe, zeby kogoś przeprosić, to wybacz. Myślałem, że mam do czynienia z człowiekiem kulturalnym, który pisze posty przemyślane i głębokie. Ale cóż - pozory czasem mylą.
W sumie to nie jestem pewien czy ty nas przeprosiłeś, czy w głębi twego posta - poprosto zadrwiłeś. :roll:
Wydaje mi się że wiele osób próbuje ci to tutaj powiedzieć, ale jesteś na to zbyt oporny. :roll:
Pozdrawiam wszystkich sympatyków chatowych wątków budowlanych. Zapraszamy wszystkich na WR i KK. Każdy znajdzie tam ludzi otwartych na innych, kulturalnych i z poczuciem humoru. Niestety osobom chcącym nabić sobie liczniki - WSTĘP SUROWO WZBRONIONY !!!

Sonika
04-06-2005, 13:51
Fizyk,

RW, RW

:wink: :wink: :wink:

ponury63
04-06-2005, 14:06
Pozdrawiam wszystkich sympatyków chatowych wątków budowlanych. Zapraszamy wszystkich na WR i KK.
Co to KK ? :o Kontrola Końcówki ? :oops:
Zapomniałeś o teście na obecność wirusa HIV.

Nie wiedziałem, że te wątki są tak niebezpieczne :wink:


Nabiłem sobie licznik - post, sztuk: jeden. Bardzo przepraszam :cry:
Niestety, nie mogę obiecać poprawy... :-?

rrmi
04-06-2005, 14:40
to jakas paranoja

Ty opornik chyba nie masz innych problemow :o

masz i tak problem z tymi co to bez rachunku kupuja , teraz jakies liczniki

no jaja jak berety

zapraszam do psychologa tez se ponabijasz i moze wyluzujesz :roll:

fizyk
04-06-2005, 15:39
Pozdrawiam wszystkich sympatyków chatowych wątków budowlanych. Zapraszamy wszystkich na WR i KK.
Co to KK ? :o Kontrola Końcówki ? :oops:
Zapomniałeś o teście na obecność wirusa HIV.

Nie wiedziałem, że te wątki są tak niebezpieczne :wink:


Nabiłem sobie licznik - post, sztuk: jeden. Bardzo przepraszam :cry:
Niestety, nie mogę obiecać poprawy... :-?

:D :D :D :D
Kiedyś śpiewał taką fajną piosenkę Rudi Schubert (Wały JAgiellońskie) pt Choroby W . Polecam !

pchelek
04-06-2005, 20:41
to jest najlepsze forum budowlane jakie znam 8) - i nie chwale dlatego ze znam redaktora - po prostu tak jest i juz - a ze ktos ma 1.846.328.459.368 wejść i jest mistrzem to już jego problem że jest po prostu uzależniony od netu - ja wchodze raz dziennie - na tyle pozwala mi czas - i przyznam ze robie to z przyjemnoscia - taki relaks w nudnej monotonnej pracy - pozdrawiam wszystkich

fizyk
04-06-2005, 20:47
to jest najlepsze forum budowlane jakie znam 8) - i nie chwale dlatego ze znam redaktora - po prostu tak jest i juz - a ze ktos ma 1.846.328.459.368 wejść i jest mistrzem to już jego problem że jest po prostu uzależniony od netu - ja wchodze raz dziennie - na tyle pozwala mi czas - i przyznam ze robie to z przyjemnoscia - taki relaks w nudnej monotonnej pracy - pozdrawiam wszystkich

Ale pchełek, mimo to że wchodzi raz dziennie - zdecydowanie odpowiada na pytania zadane przez priva. I za to mu chcę głośno na forum podziękować!! Dzięki Pchełek.

rafałek
05-06-2005, 08:00
Mały zagłądam , ale mam Trzech Muszkieterów i nie zawsze moge odpisać. czytam ,czytam . pozdrawiam wszystkich b.b. serdecznie ana

A inni to nie mają swoich problemów i odpisywać zawsze mają bo tak trzeba? Nie przesadzaj. Nie można porównywać "dzień dobry" do "mam problem, jak go rozwiązać".
Ja bardzo często zastanawiam się czy warto odpiswać jeśli problem był wałkowany tydzień temu. Często jako usprawiedliwienie podawany jest argument "jestem nowy i ...". Budowa to proces wymagający dużego zaangażowania, a niekiedy u pytających takiego nie widać.
A tak na marginesie to ile osób Ci nie odpisało, ile pytań pozostało bez odpowiedzi? W moim przypadku chyba ze 2 co na tak długi czas jest wynikiem świetnym.

Pozostaje często sprawa sposobu zadawania pytań. Często są zadawane w taki sposób, że nie wiadomo o co pytającemu chodzi, mało tego, jak człowiek zaczyna odpowiadać, to jeszcze usłyszy komentarz, że robi się z niego idiotę (z pytającego) a mu chodziło o coś innego. Czy to jest OK? A potem sie dziwisz że ludzie nie odpowiadają. Często jako odpowiedź podajemy linki do wątków gdzie problem był rozwiązany i:
1. Otrzymujemy odpowiedź, że "czytałem ale mam dalsze pytania" czyli znowu mamy źle zadane pytanie, bo jesli pytający by zaznaczył , ze przejzał forum i ma dalsze wątpliwości (fajnie jak by je dokładniej opisał) to by nikt nie podawał mu linków,
2. Ja dostałęm kilka dość przykrych odpowiedzi, gdzie pytający po prostu pisałę, że nie ma zamiaru przeglądać tych linków bo są długie a on chce dostać wynik podany na tacy. To już jest bardzo brzydkie (myślę, że gorsze od od nieodpowiadania). Ktoś zadał sobie tród i wyszukał informacje, a w zamian otrzymał dość przykrą reprymendę. Ten przypadek dość często pojawia się u początkujących forumowiczów (oczywiście nie wszystkich :wink: )

Sam Gamgee
05-06-2005, 08:43
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2743273.html
Ciekawy tekst rzucający noweświatło na niektórych "liderów".

Ilość postów w tym temacie idealnie pasuje do tezy zamieszczonej w podanym wyżej artykule. Dołączam się do peletonu. :D
Pozdrowienia dla tych, co się nudzą.
Dla pozostałych też. :D

miła
05-06-2005, 09:45
Ania z mojego punktu widzenia masz dużo racji i mówisz prawdę :) Ja tylko dodam, że niektórzy nawet GG podają i nie stać ich na zdawkowe "proszę Pani nie mam czasu, bo sezon budowlany" . A może by tak co niektórzy doradcy, jak są tak zmęczeni i mają swoje tajemnice zawodowe poszli na emeryturę :)) pozdr Ewa

miła
05-06-2005, 09:56
przecież zostanie po Nich obszerne archiwum :D :))

Slack
05-06-2005, 10:22
Zauważyłem, że część tzw. liderów uzyskała tak dużą ilość postów dzięki wpisom typu "dzień dobry", " a czy kawa smakowała" ," piwko takie czy inne" i tym podobnym. Nie wnoszą one nic nowego do dyskusji, a właściwie można je nazwać i tępić jako spam :D . No, ale to jest efekt stosowania tego typu rankingów punktowych i pokazuje ich bezsens.

ziaba
05-06-2005, 19:41
Pokory troszkę.

A nawet jeśli ktoś ma stan licznika nabity na zasadzie " srete-tete" ..komu co do tego ?
Ludzie zawiązują znajomości, przyjaźnie i właśnie tu z innymi "sretetowcami " wspomagają się czynnie w realu. Tu tego nie widać, jak mocno jest zasłużone Forumowanie..to podwalina zwykłych ludzkich kontaktów międzyludzkich , to one niejednokrotnie są podstawą czynnego działania na polu budowy.

Wzajemne powarkiwania i wyszczerzanie zębów na oznaki jakiejkolwiek aktywności mają na celu - jeden cel.
Komuś mocno zależy na jakimś zaczynie fertmentowym . :-?

No chyba, że by to był zaczyn " pod " kaszankę na wspólnego kiedyś grilla.. 8) :roll: :D

aries
05-06-2005, 20:18
no właśnie....komu zabrakło tej pokory???
:lol: :lol: :lol:
'"...tylko prawdziwa cnota krytyk się nie boi..."
:lol: :lol: :lol:
pozdrawiam - ania

Whisper
05-06-2005, 20:39
Pokory troszkę.

A nawet jeśli ktoś ma stan licznika nabity na zasadzie " srete-tete" ..komu co do tego ?
Ludzie zawiązują znajomości, przyjaźnie i właśnie tu z innymi "sretetowcami " wspomagają się czynnie w realu. Tu tego nie widać, jak mocno jest zasłużone Forumowanie..to podwalina zwykłych ludzkich kontaktów międzyludzkich , to one niejednokrotnie są podstawą czynnego działania na polu budowy.

Wzajemne powarkiwania i wyszczerzanie zębów na oznaki jakiejkolwiek aktywności mają na celu - jeden cel.
Komuś mocno zależy na jakimś zaczynie fertmentowym . :-?

No chyba, że by to był zaczyn " pod " kaszankę na wspólnego kiedyś grilla.. 8) :roll: :D

A tak swoją drogą, ziabo droga, to dlaczego na grillowaną kaszankę nie przykicałaś dzisiaj do Whisperówki? Na warszawskiej ogłaszalim...

No patrzcie, i kolejnego posta sobie nabiłem. :) Ale mi poczucie wartości skoczyło do góry... :-?

tola
05-06-2005, 20:46
Opornik, a ja Cię zapraszam do Klubowej Kawiarni na dobre ciacho i kufel piwa. Nic tak nie pomaga na zły humor i frustracje jak odpowiednia porcja kalorii i "...piana na dwa palce....". Mam nadzieję, że nie odmówisz.

ziaba
05-06-2005, 20:47
Whisper..
Obiecuję , że następną razą przykicam z kaszanką.
I z fermentem !!!

:D

ponury63
05-06-2005, 22:44
Kiedyś śpiewał taką fajną piosenkę Rudi Schubert (Wały JAgiellońskie) pt Choroby W . Polecam !
Wszystko się zgadza.

Piosenka tutaj (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=702785#702785)


[Hurrra, znów jeden post więcej :P]

kasztanka
06-06-2005, 11:26
Kiedyś śpiewał taką fajną piosenkę Rudi Schubert (Wały JAgiellońskie) pt Choroby W . Polecam !
Wszystko się zgadza.

Piosenka tutaj (http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=702785#702785)


[Hurrra, znów jeden post więcej :P]


i moj tez jeszcze jeden a coooooo!!!!!! jak szalec to szalec :)

kolia
06-06-2005, 11:39
No proszę a ja czytając ten wątek dowiedziałam się że istnieje coś takiego jak Rekord Wpisów - ciekwostka, człowiek cały czas się uczy.

A wracając do tematu, prawda jest taka (jak już wielu to napisało), że nikt nie ma obowiązku odpowiadać na czyjeś pytania. Jeśli odpowie to należy się cieszyć, że znalazł czas i poświęcił go akurat nam. Ja w każdym razie zawsze się cieszę :lol: jak ktoś odpowie na moje pytanie.

Sonika
06-06-2005, 12:02
Pokory troszkę.

A nawet jeśli ktoś ma stan licznika nabity na zasadzie " srete-tete" ..komu co do tego ?
Ludzie zawiązują znajomości, przyjaźnie i właśnie tu z innymi "sretetowcami " wspomagają się czynnie w realu. Tu tego nie widać, jak mocno jest zasłużone Forumowanie..to podwalina zwykłych ludzkich kontaktów międzyludzkich , to one niejednokrotnie są podstawą czynnego działania na polu budowy.

Wzajemne powarkiwania i wyszczerzanie zębów na oznaki jakiejkolwiek aktywności mają na celu - jeden cel.
Komuś mocno zależy na jakimś zaczynie fertmentowym . :-?

No chyba, że by to był zaczyn " pod " kaszankę na wspólnego kiedyś grilla.. 8) :roll: :D


ZIABA - MASZ MOJĄ PIĄCHĘ - NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ

P. S. To kiedy wpadniesz do RW na "srete-tete"??

Kaganek
06-06-2005, 12:02
No i mamy tutaj swietny przykład ponownego zebrania forum wzajemnej adoracji jak tak się czyta to w dyskusji bierze udział sama elita i Ty też Selimm no to już jest upadek buntownika :lol: :o :evil:

Majka
06-06-2005, 12:26
już pewnie się czai, zbliża się numer 25380 8) :wink:

Honorata
06-06-2005, 12:28
No i jaki miły towarzyski wątek się zrobił, w sam raz...do kawiarni! :lol:

kasztanka
06-06-2005, 12:34
:o :o :o :o :o :o :o :o

kroyena
06-06-2005, 12:40
Iiii tam.
Kiedyś przez skromność (oczywiście :roll: ). Oczywiście :roll: . Usiłowałem wywołać PrtSc z kroyeną jako ostatnim klikaczem na każdym wątku, ale zawsze znalazła się jakaś pomocna dusza :evil: . :lol:

monka
06-06-2005, 12:51
Pokory troszkę.

A nawet jeśli ktoś ma stan licznika nabity na zasadzie " srete-tete" ..komu co do tego ?
Ludzie zawiązują znajomości, przyjaźnie i właśnie tu z innymi "sretetowcami " wspomagają się czynnie w realu. Tu tego nie widać, jak mocno jest zasłużone Forumowanie..to podwalina zwykłych ludzkich kontaktów międzyludzkich , to one niejednokrotnie są podstawą czynnego działania na polu budowy.

Wzajemne powarkiwania i wyszczerzanie zębów na oznaki jakiejkolwiek aktywności mają na celu - jeden cel.
Komuś mocno zależy na jakimś zaczynie fertmentowym . :-?

No chyba, że by to był zaczyn " pod " kaszankę na wspólnego kiedyś grilla.. 8) :roll: :D

Ziaba chylę czoła :lol:
Nic dodać nic ująć. Pięknie to napisałaś :D
W normalnym życiu też nie prowadzimy samych merytorycznych dyskusji czasami trzeba i o "srete - tete" :wink:

joola
06-06-2005, 12:53
A co Wy mi tu robicie kobity co? Już do Rekordów sio, sio... :wink:

kasztanka
06-06-2005, 12:57
A co Wy mi tu robicie kobity co? Już do Rekordów sio, sio... :wink:


hihihihihi*




* kolejny bez sensu zdobyty post :)

kolia
06-06-2005, 13:00
no, to widzę że dzisiaj nie tylko ja się nudzę :lol:

Ella
06-06-2005, 13:02
...wydaje mi się, że kultura stosunków międzyludzkich wumagaode mnie odpowiedzi,krótkiej,lapidarnej.


...zagłądam , ale mam Trzech Muszkieterów i nie zawsze moge odpisać .

Taaa, nic dodać nic ująć ... :roll:

Jeśli już mówimy o kulturze - kilkakrotnie zdarzyło mi się udzielać różnych informacji na priva nowym, nieznanym mi forumowiczom i ANI RAZU nie otrzymałam odpowiedzi z magicznym słowem "dziękuję".
Czyli... Senior ma obowiązki, a Kot - prawa i oczekiwania...

aries
06-06-2005, 16:38
Czyli... Senior ma obowiązki, a Kot - prawa i oczekiwania...
nie pomyliło Ci się z wojskiem??
myslałam, że to forum budowlane, więc skąd te podziały??
pozdrawiam - ania

kasztanka
06-06-2005, 17:22
Czyli... Senior ma obowiązki, a Kot - prawa i oczekiwania...
nie pomyliło Ci się z wojskiem??
myslałam, że to forum budowlane, więc skąd te podziały??
pozdrawiam - ania


METAFORA!!!!!!!!!

aries
06-06-2005, 17:29
woooowwwww...no przecież...podobnie jak ELITA, LIDER, OLIMP I INNE GÓRY....też METAFORA!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam - ania

kasztanka
06-06-2005, 17:40
zamiast czczo dyskutowac obejrzyjcie sobie mojego slicznego synka!

fizyk
06-06-2005, 20:43
A vibovit jest najlepszy!!!!

fizyk
06-06-2005, 20:44
:D :D :wink:

kasztanka
06-06-2005, 20:59
fizyk a co Ty tu robisz?????????
czemu nie na RW????

a-k-a
06-06-2005, 21:31
Ella!!!!!!!!!! takiej manipulacji tekstem (moim) dawno nie widziałam !maniery nie z tej epoki. bez komentarza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kaganek też tak uważam .Rafałek kilka pozostało bez odpowiedzi. zgadzam się z Tobą że zainteresowanie pytającego musi być większe od odpowiadającego .niczym nie da się usprawiedliwić nigrzeczności po żadnej stronie .pozdrawiam ana

Janussz
06-06-2005, 21:48
Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .
Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.

aries
07-06-2005, 06:26
"...Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka...."

ale są osoby, którym na tym zależy i uważają, że się fajnie bawią.
:lol: :lol: :lol:
No cóż moim skromnym zdaniem - taki sobie przerost formy nad treścią.
Nieeleganckie i żenujące teksty, uwagi i złośliwości, daleko odbiegające od dobrego humoru, brak samokrytyki i jeszcze kilku takich zwyczajnych, ludzkich cech :lol: :lol: :lol: ....dlatego w zupełności zgadzam się z opinią Ani Kasińskiej,
pozdrawiam - ania

Wszechobecny
07-06-2005, 07:27
Woow, nowa moda idzie :o .
Nicki bedziemy zmieniać (oczywiście :o ). Oczywiście 8) .

kasztanka
07-06-2005, 09:21
Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .
Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.


ze niby czemu to ma sluzyc?
takie zmienianie nick'ow????

bez sensu!!!!!!!

Sonika
07-06-2005, 09:44
Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .
Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.


ze niby czemu to ma sluzyc?
takie zmienianie nick'ow????

bez sensu!!!!!!!

to ja już nie mogłabym być "Sonika"???? :o :o :o


:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
chlip, chliippppp

EDZIA
07-06-2005, 09:47
Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .
Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.


ze niby czemu to ma sluzyc?
takie zmienianie nick'ow????

bez sensu!!!!!!!

Jak to czemu - nie lubi elity 8)

.

kasztanka
07-06-2005, 09:56
Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .
Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.


ze niby czemu to ma sluzyc?
takie zmienianie nick'ow????

bez sensu!!!!!!!

Jak to czemu - nie lubi elity 8)

.


aaaa rozumiem ..... nizsza klasa??!!!!!!! :o :o :o

Janussz
07-06-2005, 11:38
Lubię wszystkich, tylko mnie nie wszyscy lubią.
Kilka razy zdarzyło mi się oberwać, że nabijam licznik.
Sądzę, że byłoby mniej pisania rzeczy niepotrzebnych nikomu, gdyby zlikwidować licznik.
To fakt, że czasami i mnie ogarnia "głupawka", ale pisać dla samego pisania nie ma sensu. Sądzę, że na prośbę "nickowca" powinno się licznik likwidować.
Takie jest moje osobiste zdanie. Howk :D .

baryka
07-06-2005, 12:44
aniu

możesz pytać na maila:

[email protected]

wnętrza, finanse - zawsze odpowiem.
albo w moich wątkach - mimi - inspiracje itp.

kze
07-06-2005, 15:14
Wiecie co dziewna ta dyskusja.. :-?
W RW poznałem kilkoro fajnych ludzi, z niektórymi spotkałem się w realu, prowadzimy wymianę doświadczeń życiowych (nie tylko budowlanych), mamy własnego Prezesa, Whispetarki i Związek zawodowy (mamy, bo nie jestem pewien? :o ), własna klasyfikację i myslę, że zawiązuje się fajna nić przyjaźni... 8)
I wszystkim którym to sie nie podoba niech ... (wpiszą sobie odpowiednie słowo lub słowa).
Opornik - mało masz problemów????? :o :o Zazdrościsz nam miłej atmosfery??? :o :o A jak zbliżałem się do okragłych liczb postów to własnie w RW umieszczałem taki wpis. A wiesz czemu? Tak ma są fajni ludzie, nikt nikogo nie obraża, a jak coś dwuznacznie powie to potrafi przyznac się do błedu!
Na pradę oprócz budowy i dyskusji na tematy techniczne istnieje coś takiego jak wnetrze człowiek, jak chęć podzielenia się radościa i umiejętność cieszenia się z radosci innych... Jesli tego nie potrafisz to na prawdę jesteś biedy. :( Nie obrażam Ciebie, ale nic porozumienia, chęć gadania o "tere-fere" pojawia się z czasem wśród przyjaciół.
A jak jesteś na imprezie to o czym gadasz? A na piwie? :o :o :o
Przeprasza, że taki długi post mi wyszedł, ale moze nikt mnie nie oskarży o nabijanie postów. Choć tytuły pod nikami odbieram jako fajną zabawę. Kazdy lubi się wyróżniać, pokazac że jest inny. Bo czyż tytuł Lider jest lepszy od Elita? To jest rzecz umowna. Nalezy na to patrzeć z dystansem i umieć bawic się, usmiechnąć...

PS
Ja na każdego maila odpowiadam. Bo bardzo lubię dostawać maile, wiadomości. Jestem gaduła i lubie kontakt z innymi ludźmi. :roll:

Mały
07-06-2005, 19:25
A ja poproszę moderatora o skasowanie info pod moim nickiem oraz ilości "wypoconych" postów.

Z góry serdecznie dziękuję.

fizyk
07-06-2005, 21:03
"...Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka...."

ale są osoby, którym na tym zależy i uważają, że się fajnie bawią.
:lol: :lol: :lol:
No cóż moim skromnym zdaniem - taki sobie przerost formy nad treścią.
Nieeleganckie i żenujące teksty, uwagi i złośliwości, daleko odbiegające od dobrego humoru, brak samokrytyki i jeszcze kilku takich zwyczajnych, ludzkich cech :lol: :lol: :lol: ....dlatego w zupełności zgadzam się z opinią Ani Kasińskiej,
pozdrawiam - ania

Nie bardzo rozumiem, z którym stwierdzeniem Ani sie nie zgadzasz :o . Bo część zwolenników wolności słowa n a forum - też się z Anią zgadza w kilku sprawach (szczególnie w odpowiedzi na jej pytanie z początku wątku). Czy możesz zacytować "nieleganckie i żenujace teksty, uwagi i złośliwości ... itd", które napisał ktoś z forumowych gaduł? Ja na tym wątku doczytałem się kilku tego typu tekstów, które raczej pochodziły ze strony przeciwnego obozu. A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? Może poczytaj teksty tych osób nie tylko na RW i KK, ale również w innych wątkach. Życzę miłej lektury.
PS
Czowiek z poczuciem humoru, to ten, który potrafi śmiać się z siebie

Sonika
07-06-2005, 21:04
A ja poproszę moderatora o skasowanie info pod moim nickiem oraz ilości "wypoconych" postów.

Z góry serdecznie dziękuję.

:o :o :o :o :o
Jako samoumartwienie, czy jak???? :wink:

fizyk
07-06-2005, 21:08
Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!

Ella
07-06-2005, 22:36
Ella!!!!!!!!!! takiej manipulacji tekstem (moim) dawno nie widziałam !
Co rozumiesz, Anno, przez manipulację i gdzie ją widzisz?
Niczego w Twoim tekście nie zmieniłam, zacytowałam dosłownie dwa fragmenty tej samej wypowiedzi. A że są niekonsekwentne - ja to jedynie wskazałam , zastrzeżenia merytoryczne można mieć do autora...



maniery nie z tej epoki.
Jeśli w tej epoce zachowanie uznawane za kulturalne jednych obowiązuje, a innych nie, to moje maniery są faktycznie nie z tej epoki.



niczym nie da się usprawiedliwić nigrzeczności po żadnej stronie .pozdrawiam ana
Z tym się akurat zgadzam.
Również pozdrawiam.

aries
08-06-2005, 13:07
Fizyk
"...Nie bardzo rozumiem, z którym stwierdzeniem Ani sie nie zgadzasz :o ..."

***chyba niezbyt dokładnie mnie przeczytałeś. Gdzie napisałam, że się nie zgadzam?? :lol:

"...Czy możesz zacytować "nieleganckie i żenujace teksty, uwagi i złośliwości ... itd", które napisał ktoś z forumowych gaduł? Ja na tym wątku doczytałem się kilku tego typu tekstów, które raczej pochodziły ze strony przeciwnego obozu..."

***nie...nie zacytuję - napisałeś, że sam się doczytałeś, więc nie widzę potrzeby, a poza tym nie będę robiła personalnych wycieczek i rozpoczynała akademickiej dyskusji. Opisałam jedynie (może zbyt obrazowo :lol: ) zjawisko występujące na forum.
Przeciwny obóz to który dla Ciebie?? :lol: Ja nie widzę tu żadnych obozów, jedynie różne spojrzenia na ten sam świat :lol:

"...A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? Może poczytaj teksty tych osób nie tylko na RW i KK, ale również w innych wątkach. Życzę miłej lektury...."

***każdy z nas na swój sposób i według własnych wartości ocenia teksty, zjawiska, sytuację....i ma pełne prawo do tego. Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. :lol: :lol: ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK :lol: :lol: Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.
A tak na zakończenie, to....napiszę jeszcze raz....
Ania opisała zjawisko, które występuje tu na forum, powiedziała głośno o tym co przykre i co boli. I chwała jej za to.
Może dla niektórych będzie to kubeł zimnej wody, a może tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że warto innych wiedze wykorzystać, ale swoją lepiej się nie dzielić, bo to przecież kosztuje....czy tak, czy inaczej i tak wszystko rozejdzie się po kościach :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam wszystkich "za" i "przeciw" - ania

Sonika
08-06-2005, 13:33
Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.


To wreszcie wiesz i nie chcesz, czy nie wiesz i też nie chcesz, bo już sie pogubiłam?????

aries
08-06-2005, 17:49
:lol: nie wiem i nie chce wiedzieć....mam inne zmartwienia :lol: dziękuję za zainteresowanie :lol:
pozdrawiam - ania

Mały
08-06-2005, 21:15
A ja poproszę moderatora o skasowanie info pod moim nickiem oraz ilości "wypoconych" postów.

Z góry serdecznie dziękuję.

:o :o :o :o :o
Jako samoumartwienie, czy jak???? :wink:
Wierz mi lub nie- ale mi naprawde nie zależy ani na żadnych tytułach ,ani na pokazywaniu ilości postów - jeśli komuś pomogłem to się cieszę ,jeśli kogoś drażnię niech mnie nie czyta.I tyle. W każdym razie nie uważam sie za jakąś alfę i omegę.("człowiek uczy się całe życie i głupi umiera").

fizyk
09-06-2005, 08:47
Fizyk
***chyba niezbyt dokładnie mnie przeczytałeś. Gdzie napisałam, że się nie zgadzam?? :lol:

***Przeciwny obóz to który dla Ciebie?? :lol: Ja nie widzę tu żadnych obozów, jedynie różne spojrzenia na ten sam świat :lol:

***każdy z nas na swój sposób i według własnych wartości ocenia teksty, zjawiska, sytuację....i ma pełne prawo do tego. Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. :lol: :lol: ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK :lol: :lol: Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.
A tak na zakończenie, to....napiszę jeszcze raz....

***Ania opisała zjawisko, które występuje tu na forum, powiedziała głośno o tym co przykre i co boli. I chwała jej za to.

***Może dla niektórych będzie to kubeł zimnej wody, a może tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że warto innych wiedze wykorzystać, ale swoją lepiej się nie dzielić, bo to przecież kosztuje....czy tak, czy inaczej i tak wszystko rozejdzie się po kościach :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam wszystkich "za" i "przeciw" - ania

Aries - witaj
*** To u mnie wkradł się błąd . Pytanie brzmiało - z czym się zgadzasz - bo na tym wątku poruszane są przynajmniej dwie sprawy.
*** Osobiście też nie jestem zwolennikiem obozów. Ale w tym wątku takowe się potworzyły.
*** Twoje kolejne pytanie jest co najmniej dziwne: :o Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam?
Przecież to są twoje słowa:
No cóż moim skromnym zdaniem - taki sobie przerost formy nad treścią.
Nieeleganckie i żenujące teksty, uwagi i złośliwości, daleko odbiegające od dobrego humoru, brak samokrytyki i jeszcze kilku takich zwyczajnych, ludzkich cech
To jest przecież Twoje zdanie
*** Co do zjawiska "nieodpowiadania na posty privy i inne" - już się nie będę wypowiadał, bo tu mi nikt nie zarzuci, że mu nie odpowiedziałem. Zgadzam sie w tym miejscu w 100% z Anią
*** Co do ostatniego - tak jak powyżej

kze
09-06-2005, 09:03
Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!
Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że
- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)
- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.
Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

fizyk
09-06-2005, 10:11
Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!
Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że
- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)
- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.
Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

Otóż to 8)

aries
09-06-2005, 10:13
witaj :lol: Fizyk
"...*** Twoje kolejne pytanie jest co najmniej dziwne: Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? ...."
'''...A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? ..."
:lol:
Moje pytanie odnosiło się do tego fragmentu Twojej wypowiedzi. :lol:

Net i nie tylko net ma to do siebie, że trudno czasami o odpowiednią interpretację, czyli - "co autor miał na myśli". A czasami używane przez nas skróty myślowe, też potrafią wprowadzić odrobinę zamieszania :lol: :wink: ,
a co do odpowiadania na privy....nie wyobrażam sobie, abym mogła nie odpowiedzieć na priv....czy na "dzień dobry" :lol: :lol: :lol: - to już tylko siła wyższa - brak netu.
pozdrawiam - ania

aries
09-06-2005, 10:34
- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.
Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

Kze zgadzam się z Tobą, ale myślę sobie, że tutaj nikt nikomu nie zabrania wymieniać poglądów i uczestniczyć w wątkach związanych nie tylko z budową.....to chyba jakaś nadinterpretacja :lol: :wink: .... osobiście wybieram te wątki, które mnie z takich, a nie innych powodów interesują, a pomijam takie, których treścią nie jestem zainteresowana....to tak jak z tym powiedzeniem- jeden woli matkę inny córkę, a jeszcze inny pojedzie na grzyby, ryby , czy też piwo :lol: :wink: ...to są wybory, do których każdy ma prawo i "obcemu" nic do tego.

Również nie uważam, że jest jakaś moda na "wstydzenie się" ilości postów. Myślę, że należy uszanować to, że ktoś ma większe niż przeciętnie poczucie odpowiedzialności i w jego ocenie i odbiorze podpis np. "najlepszy doradca" zobowiązuje. A ta osoba takich zobowiązań nie chce. Ktoś ma prawo czuć się wyróżniony, ale i skrępowany.
A tak ogólnie to pozwólmy żyć ludziom, tak jak chcą i dokonywać takich wyborów, jakie im odpowiadają....więcej luzu i mniej emocji :lol: :lol: :wink: i szanujmy to, że ktoś ma inne zdanie niż my...bo może się okazać, że może ma rację, może dobrze prawi, albo..."...musi jest coś na rzeczy..."
miłego dnia życzę
pozdrawiam - ania
:lol:
acha...i jeszcze jedno......nie dzielę ludzi na tych, których znam i z którymi utrzymuję prywatne kontakty poza forum i na tych, którzy są "nowi"....i jednym i drugim pomagam z takim samym zaangażowaniem w miarę wiedzy i możliwości
a w ramach relaksu :lol: :wink: niech zaśpiewa Janusz Laskowski:

"Zanim rzucisz we mnie kamieniem
Zanim powiesz słowo złe
Zapytaj skąd idę, kim jestem
Co ludziom daję, co od nich chcę
Czym mam wypełnione serce
Jaki los nauczył mnie grać
O czym śpiewam w swojej piosence
Co mógłbym ludziom dać
Z gwiazd nie spadłem cudem na ziemię
Wiem, jak cenić zwykły chleb
Szukałem, błądziłem jak człowiek
Czasem się brałem na tani lep
Ran nie liczę, bo nie warto
Dobrze wiem – zaleczy je czas
Duszy swojej nie sprzedałem czartom
Choć mogłem nie raz………."

SławekD-żonka
09-06-2005, 11:13
Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!
Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że
- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)
- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.
Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

Zgadzam się z Tobą :D choć jestem za tym, by na wszystkie privy odpowiadać (pomijam sytuację, gdy ktoś dostaję ogromną ilość wiadomości :-? ). Ja zawsze na wszystko odpowiadam, nawet jeśli napiszę 'nie wiem', albo 'jutro odpowiem', robie tak, bo sama lubię wiedzieć, że moja wiadomość została faktycznie przeczytana, a nie tylko wyświetlona.
Tyle słów...

fizyk
09-06-2005, 17:47
witaj :lol: Fizyk


Aries - w zasadzie to pewnie chodzi nam o to samo. I niech tak zostanie.

Mały
09-06-2005, 20:20
Kze - ja sie nie wstydzę ilości postów ,ani nie sądzę żeby mnie opanowała jakaś moda(trendy ,cool czy inne bzdety). Po prostu uważam ,że ilość o niczym nie świadczy i jak nastukam sobie 5000 sztuk to będę jakąś "górą olimp" (czy cośtam) a mi to szczerze mówiąc "kalafiorem". Przeciez nie o to na tym forum chyba chodzi. A skoro ten czy ów ma się czepiać o ich nabijanie to po co mi one?
Dlatego uprzejmie poprosiłem moderatora/redakcję o usunięcie zbędnego wpisu.

selimm
09-06-2005, 20:49
Mały tu nie ma demokracji ....Tu rządzi "Putin" :wink:

Mały
09-06-2005, 21:37
Mały tu nie ma demokracji ....Tu rządzi "Putin" :wink:
Da,da . :D

Goni_Mnie_Peleton
09-06-2005, 21:58
Fajnie , że jest RW i KK . Niestety nie wszyskim to wystarcza. Wypisują swoje nic nie wnoszące posty lub pseudoposty gdzie popadnie.
Z tego powodu wiele tematów staje się nieczytelnych. Tracimy dużo czasu chcąc znalezć jakąś informację. Nie chcę nikogo obrażać , nie chcę analizować i szukać przyczyn takiego stanu rzeczy , ale ponieważ wątek ten cieszy się popularnością wśród tych którzy mają wiele "grzechów na liczniku" pokornie proszę : piszmy na temat. Milczenie jest złotem , pamiętajcie czasem o tym.

kze
10-06-2005, 08:47
Fajnie , że jest RW i KK . Niestety nie wszyskim to wystarcza. Wypisują swoje nic nie wnoszące posty lub pseudoposty gdzie popadnie.
Z tego powodu wiele tematów staje się nieczytelnych. Tracimy dużo czasu chcąc znalezć jakąś informację. Nie chcę nikogo obrażać , nie chcę analizować i szukać przyczyn takiego stanu rzeczy , ale ponieważ wątek ten cieszy się popularnością wśród tych którzy mają wiele "grzechów na liczniku" pokornie proszę : piszmy na temat. Milczenie jest złotem , pamiętajcie czasem o tym.
Zgadzam się! Chcesz pogadać o okołobudowlanych sprawach jest np. RW i KK, a w wątkach budowlanych dobrze by było pisać merytoryczne rzeczy.

Majka
10-06-2005, 09:32
Kze - ja sie nie wstydzę ilości postów ,ani nie sądzę żeby mnie opanowała jakaś moda(trendy ,cool czy inne bzdety). Po prostu uważam ,że ilość o niczym nie świadczy i jak nastukam sobie 5000 sztuk to będę jakąś "górą olimp" (czy cośtam) a mi to szczerze mówiąc "kalafiorem". Przeciez nie o to na tym forum chyba chodzi. A skoro ten czy ów ma się czepiać o ich nabijanie to po co mi one?
Dlatego uprzejmie poprosiłem moderatora/redakcję o usunięcie zbędnego wpisu.

Mały, ja się nieprosiłam o ten durny dopisek nad nickiem :evil: Ale też nie będę uzywać 5 nicków, czy zmieniać go zanim dojdę do 1000 wpisów, aby licznik nie był za wysoki. :wink:

maksiu
10-06-2005, 09:50
Kze - ja sie nie wstydzę ilości postów ,ani nie sądzę żeby mnie opanowała jakaś moda(trendy ,cool czy inne bzdety). Po prostu uważam ,że ilość o niczym nie świadczy i jak nastukam sobie 5000 sztuk to będę jakąś "górą olimp" (czy cośtam) a mi to szczerze mówiąc "kalafiorem". Przeciez nie o to na tym forum chyba chodzi. A skoro ten czy ów ma się czepiać o ich nabijanie to po co mi one?
Dlatego uprzejmie poprosiłem moderatora/redakcję o usunięcie zbędnego wpisu.

Mały, ja się nieprosiłam o ten durny dopisek nad nickiem :evil: Ale też nie będę uzywać 5 nicków, czy zmieniać go zanim dojdę do 1000 wpisów, aby licznik nie był za wysoki. :wink:

Majka: to moze zrobimy odezwe do admina, zeby wykasowal osobą które sobie to zycza licznik.... ty jestes pierwsza, a ja zaraz za tobą.. sa jeszcze jacyć chetni?

Majka
10-06-2005, 10:00
ja już prosiłam weba, ale on to tak po komunistycznemu, albo wszyscy albo nikt :roll:

wcale mi nie jest miło, jak co chwile spotykają mnie docinki, aluzje itp :-?

maksiu
10-06-2005, 10:54
ja już prosiłam weba, ale on to tak po komunistycznemu, albo wszyscy albo nikt :roll:

wcale mi nie jest miło, jak co chwile spotykają mnie docinki, aluzje itp :-?

to moze poprosmy razem.. co dwa glosy i ponad 12 tys wpisow to jedne glos i 6 tys wpisow :D :D :D

Majka
10-06-2005, 11:27
ja już prosiłam weba, ale on to tak po komunistycznemu, albo wszyscy albo nikt :roll:

wcale mi nie jest miło, jak co chwile spotykają mnie docinki, aluzje itp :-?

to moze poprosmy razem.. co dwa glosy i ponad 12 tys wpisow to jedne glos i 6 tys wpisow :D :D :D

jestem za :D może cos zredagujesz a ja sie podpiszę? 8) :wink:

maksiu
10-06-2005, 11:37
ja już prosiłam weba, ale on to tak po komunistycznemu, albo wszyscy albo nikt :roll:

wcale mi nie jest miło, jak co chwile spotykają mnie docinki, aluzje itp :-?

to moze poprosmy razem.. co dwa glosy i ponad 12 tys wpisow to jedne glos i 6 tys wpisow :D :D :D

jestem za :D może cos zredagujesz a ja sie podpiszę? 8) :wink:

Może cos takiego:

"
Moderator Forum

Szanowny Moderatorze forum, zwracamy się z uprzejmną, ale stanowczą prośbą, aby osobom niżej podpisanym wyłączyć licznik wysylanych postów, gdyż jest on źródłem flustracji i stesów, a przeciez nie o to chodzi na forum. Prosimy o rozważne rozpatrzenie naszej prośby, a w przypadku odmownej decyzji o wskazanie dalszej drogi odwoławczej od tej decyzji.

z
poważaniem
Majka i Maksiu
"

i jak może być Majka?

Majka
10-06-2005, 11:41
nieźle
może by tak napomknąć o wyciąganiu konsekwencji 8) albo i trybunale praw czlowieka w Strasburgu :roll:

Czy sa inni chętni do sygnowania swoim podpisem tego pisma?

maksiu
10-06-2005, 11:47
nieźle
może by tak napomknąć o wyciąganiu konsekwencji 8) albo i trybunale praw czlowieka w Strasburgu :roll:

Czy sa inni chętni do sygnowania swoim podpisem tego pisma?

oj Majka.. nie można tak odrazu strzelac z wszystkich dział.. trzeba zostawić cos na czarna godzine..

Majka
10-06-2005, 12:05
nieźle
może by tak napomknąć o wyciąganiu konsekwencji 8) albo i trybunale praw czlowieka w Strasburgu :roll:

Czy sa inni chętni do sygnowania swoim podpisem tego pisma?

oj Majka.. nie można tak odrazu strzelac z wszystkich dział.. trzeba zostawić cos na czarna godzine..

masz rację, kiepski ze mnie polityk :oops:

maksiu
10-06-2005, 12:29
nieźle
może by tak napomknąć o wyciąganiu konsekwencji 8) albo i trybunale praw czlowieka w Strasburgu :roll:

Czy sa inni chętni do sygnowania swoim podpisem tego pisma?

oj Majka.. nie można tak odrazu strzelac z wszystkich dział.. trzeba zostawić cos na czarna godzine..

masz rację, kiepski ze mnie polityk :oops:

dlatego dobrze działać w zespołach :D

Goni_Mnie_Peleton
10-06-2005, 12:48
Skasowanie liczników o które tak się rzekomo starają OLIMP z WSZECHMOCNYM niewiele da. Bo nie chodzi tu o to ile kto ma postów przy nicku , tylko o to ile wejść jest na strone www.
Im więcej tym większą cenę można dostać za banery z reklamą.
I nie jest interesem admina ograniczanie w jakikolwiek sposób aktywności tych najbardziej aktywnych. Pewnie niektórzy "produkują sie" z nudów , inni być może mają z tego jakieś korzyści.
Walka z tym to walka z wiatrakami , ale jeszcze raz proszę Was "utytułowani forumowicze" : ucinajcie sobie pogaduszki w RW lub KK.

Majka
10-06-2005, 12:54
i Ty krakusie przeciwko mnie :roll:

nawet w niby wyważonym poscie nie da sie wytrzymać bez kopnięcia?


Skasowanie liczników o które tak się rzekomo starają OLIMP z WSZECHMOCNYM

maksiu
10-06-2005, 13:00
Skasowanie liczników o które tak się rzekomo starają OLIMP z WSZECHMOCNYM niewiele da. Bo nie chodzi tu o to ile kto ma postów przy nicku , tylko o to ile wejść jest na strone www.
Im więcej tym większą cenę można dostać za banery z reklamą.
I nie jest interesem admina ograniczanie w jakikolwiek sposób aktywności tych najbardziej aktywnych. Pewnie niektórzy "produkują sie" z nudów , inni być może mają z tego jakieś korzyści.
Walka z tym to walka z wiatrakami , ale jeszcze raz proszę Was "utytułowani forumowicze" : ucinajcie sobie pogaduszki w RW lub KK.

a kolega widze w/g zasady "pies ogrodnika", mi nie przeszkadza ze za moje klikniecia Redakcja może więcej zarobic, nie robie tego dla nich, tylko dla wlasnej przyjemnosci..

Goni_Mnie_Peleton
10-06-2005, 13:18
Wytęż się Maksiu maksymalnie , przeczytaj jeszcze raz co napisałem i spróbuj zrozumieć. Jestes ponoć wszechmocny więc chyba dasz radę. Dla ułatwienia dodam , że mnie też nie przeszkadza fakt zarabiania przez redakcję na banerkach reklamowych. No chyba , że będzie ich tu tyle co reklam w Muratorze. I chwała redakcji za RW , KK i wiele innych miejsc na tym forum gdzie przy odrobinie dobrej woli zawsze można pisać na temat , nawet jak nie wie się bardzo co napisać a przyjemność sprawia samo pisanie.

EDZIA
10-06-2005, 13:19
a kolega widze w/g zasady "pies ogrodnika", mi nie przeszkadza ze za moje klikniecia Redakcja może więcej zarobic, nie robie tego dla nich, tylko dla wlasnej przyjemnosci..

Maksiu święte słowa, ja też lubię sobie poklikać dla przyjemności i chociaż wg. napisanych postów jestem tylko skromna Elita, to kliknięć mam penie tyle co Oświecona Góra Olimpu :wink: :oops:

maksiu
10-06-2005, 13:57
Wytęż się Maksiu maksymalnie , przeczytaj jeszcze raz co napisałem i spróbuj zrozumieć. Jestes ponoć wszechmocny więc chyba dasz radę. Dla ułatwienia dodam , że mnie też nie przeszkadza fakt zarabiania przez redakcję na banerkach reklamowych. No chyba , że będzie ich tu tyle co reklam w Muratorze. I chwała redakcji za RW , KK i wiele innych miejsc na tym forum gdzie przy odrobinie dobrej woli zawsze można pisać na temat , nawet jak nie wie się bardzo co napisać a przyjemność sprawia samo pisanie.

przeczytalem jeszcze raz, słowo po słowie, jeśli kolega mial w domyśle to zdanie: "Pewnie niektórzy "produkują sie" z nudów , inni być może mają z tego jakieś korzyści. " to oświadczam, że nie czerpie żadnych profitów za klikanie na forum, i nie łapie sie równiez na klikanie z nudów, robie to dla przyjemnosci, nic wiecej... wiec zanim nastepnym razem bedziesz mi sugerował po raz kolejny przeczytanie twojej wypowiedzi, najpierw dokładnie przecztaj moją..
m.

Mały
10-06-2005, 16:06
Majko - absolutnie nie miałem zamiaru sie czepiać Ciebie ,po prostu rzuciłem taki sobie przykład tytułu (że jabym sobie nabijał...itd) >Jeśli przypadkiem obraziłem to bardzo przepraszam.
Co do odezwy :) to sie również podpisuję.
Pozdrawiam

Majka
10-06-2005, 16:13
Mały, przepraszam :oops: to chyba już jakaś fobia :(

a-k-a
10-06-2005, 19:48
witam! Ella ....jak można twierdzić że to to samo ''...wydaje mi się , że kultura stosunków międzyludzkich wymaga ode mnie odpowiedzi krótkiej lapidarnej" i tu się kończy Twój cytat. a moja wypowiedź jeszcze trwa i kończy się - : nie moge odpowiedzieć. i dopiero wtedy ma sens. wyrywanie z kontekstu i dyskutowanie nie ma sensu! i drugi twój cytat, że nie zawsze mogę odpisać . tu moja wypowiedź mało precyzyjna jest chyba "nie zawsze moge odpisać w danej chwili ale zawsze odpisuję " należało dodać abyś zrozumiała . nie insynuuj braku konsekwencji! pozdrawiam ana Grzesiek bardzo miło jest dostać odpowiedź. ja na forum czytam to co mnie interesuje.pomocne w tym jest gdy w temacie zawiera sie juz pytanie! Baryka dzięki i pozdrawiam. pozdrówka dla wszystkich ana

Janussz
11-06-2005, 08:58
Często dyskusje tutaj są niestety dowodem tego o czym trąbią media. Polacy bardzo często nie rozumieją tego co czytają. I czy nam się to podoba, czy nie, taka jest smutna prawda.
Manipulacja wypowiedziami innych doprowadzona jest do perfekcji. Wiemy najlepiej co inny miał na myśli.
Dlatego napisałem gdzieś już wyżej: nauczyłem się poruszać po tym forum. Nie rozumiesz mnie forumowiczu, to z innej strony o tym samym. Dalej nie kumasz, to albo jeszcze raz, albo milknę.

Ella
11-06-2005, 11:12
Czyżbyś do mnie pił Janusszu a propos tej manipulacji ?
Oj, uważaj ...

Janussz
11-06-2005, 13:08
Na tym forum "pić" do kogokolwiek, to gotowa awantura.
Powiedziałem, że nauczyłem się tutaj funkcjonować.
Żeby było sprawiedliwie, to sam miałem też wpadki, że nie zrozumiałem kogoś.
Dlatego teraz staram się unikać dyskusji w sytuacjach kiedy wydaje mi się, że nie wiem co poeta miał na myśli.
Jeżeli poprzedni mój tekst ktoś bierze do siebie, to może warto przemyśleć sprawę?
Ja w stosunku do siebie już to uczyniłem :D .

21-06-2005, 12:36
p.s.

nie mam nic przeciewko klikaniu sobie dla przyjemności - jeśli ktoś ma czas i to lubi, dlaczego nie?
Nie lubisz takich watków, nie czytaj, nikomu to miejsca nie zabiera, a daj się cieszyć innym!!!

EDZIA
21-06-2005, 12:52
p.s.

nie mam nic przeciewko klikaniu sobie dla przyjemności - jeśli ktoś ma czas i to lubi, dlaczego nie?
Nie lubisz takich watków, nie czytaj, nikomu to miejsca nie zabiera, a daj się cieszyć innym!!!

Mimi z tym, że nie jest to takie proste.
Przyznaję, że kilka razy odwiedziłam Twoje inspiracje na tematy różne i nie pasują mi, dlatego świadomie ich nie czytam.
Wątek "Kominki nasze..." lubiłam czytać dopóki Ty się tam nie pojawiłaś ze swoimi inspiracjami i nie wywołałaś kolejnej awantury.

Dlatego trzymaj się porządku na tym forum i wklejaj sobie w swoich wątkach ku ucieszy tych co lubią Twoje inspiracje.

pozdrawiam
Edzia

21-06-2005, 13:15
Edzia

forumowicze mają swój rozum i dobrze wiedzą, kto "wywołuje awantury".

ale dziekuję za pozwolenie (tutaj akurat od Joasi)
"Mimi zapraszamy wtedy do czytania"

pisanie o sobie w liczbie mnogiej i przywoływanie innych do porządku też jest znamienne dla niektórych tutaj :wink:


Dlatego trzymaj się porządku na tym forum i wklejaj sobie w swoich wątkach

:o :o :o

EDZIA
21-06-2005, 13:45
Edzia

forumowicze mają swój rozum i dobrze wiedzą, kto "wywołuje awantury".


Dlatego trzymaj się porządku na tym forum i wklejaj sobie w swoich wątkach

:o :o :o

Generalnie chodziło mi o to, że masz tu na forum kilka a może nawet kilkanaście założonych wątków o kominkach też...inspiracji, no i dobrze. Udzielaj się w nich dla swoich zwolenników.
Ja do Twoich zwolenników nie należę więc denerwuje mnie tylko to jak w innych wątkach wklejasz swoje inspiracje ...jak w tym o kominkach.

No i o ile dobrze pamiętam nie tylko mnie to denerwuje stąd i awantura...

JoShi
21-06-2005, 13:46
No i o ile dobrze pamiętam nie tylko mnie to denerwuje stąd i awantura...
Dobrze pamietasz...

maksiu
21-06-2005, 13:56
Edzia, Joshi.. dziewczyny spokojnie... prosze nie podgrzewajcie kolejny raz tej starej zupy.. kazdy wie juz dobrze czego sie po innych mozna spodziewac i proponuje przejsc nad tym do porządku dziennego, lepiej dac sobie spokoj, bo ktos znowu powie o jedno slowo za duzo i awantura gotowa
pozdrawiam
wyluzowany maksiu

EDZIA
21-06-2005, 14:08
Maksiu ja też jestem wyluzowana i wcale się nie denerwuję :D
Dzis wyjatkowo mam trochę czasu więc napisałam co napisałam :( ...

maksiu
21-06-2005, 14:10
Maksiu ja też jestem wyluzowana i wcale się nie denerwuję :D
Dzis wyjatkowo mam trochę czasu więc napisałam co napisałam :( ...
ciesze sie ze jestes wyluzowana... i szarym komórkom trzeba czasam dac wolne :D

EDZIA
21-06-2005, 14:12
Maksiu ja też jestem wyluzowana i wcale się nie denerwuję :D
Dzis wyjatkowo mam trochę czasu więc napisałam co napisałam :( ...
ciesze sie ze jestes wyluzowana... i szarym komórkom trzeba czasam dac wolne :D
:D :D :D
I na forum się wgłębić i popisać cóś :wink:

21-06-2005, 15:10
Edzia


Generalnie chodziło mi o to, że masz tu na forum kilka a może nawet kilkanaście założonych wątków o kominkach też...inspiracji, no i dobrze. Udzielaj się w nich dla swoich zwolenników.

mam jeden jedyny wątek z kominkami, a raczej zaczęłam i prowadzę jeden jedyny wątek :D


Udzielaj się w nich dla swoich zwolenników

dziekuję Ci bardzo Droga Edziu za przyzwolenie :D .