malowanie elewacji

[gaga2]

Wiem, że moje pytanie może się wydać śmieszne, ale zarówno ja jak i moja druga połowa nie za bardzo mamy pojęcie o pracach budowlanych wykonywanych własnymi rękoma.... ale przyszedł czas na cięcie kosztów i mój miły zaoferował się, że sam pomaluje elewację. Tynk mamy mineralny baranek, farbę silikonową KABE.... i teraz mam pytanie: jaki rodzaj wałka trzeba kupić do takiego tynku, czy trzeba go gruntować (był kładzony zeszej jesieni) i najważniejsze - czy można malować elewację etapami na jednej ścianie, czy tak jak przy tynku - trzeba wykonać od razu całą ścianę...?
Proszę o wyrozumiałość :)
Pozdrawiam,
gaga2

[invx]

do malowania najlepiej uzyc wlochatego walka, bo innym bedzie Ci ciezko pomalowac zaglebienia. Przed malowaniem tynk zagruntuj ATLAS ARKOL NX (albo preparatem KABE po farbe silikonowa (bo mi nazwa wyleciala z glowy :wink: )). O ile grunt mozesz nanosci niekoniecznie na raz na calaplaszczyzne, o tyle farba koniecznie musisz od razu pomalowac przynajmniej jedna sciane, a przerwy technologiczne robic, na jakis zalamaniach, albo pod rynnami. Inaczej beda widoczne slady laczenia poszczegulnch warstw. :wink:

[gaga2]

dzięki za odpowiedź. To się miły zmartwi, że nie można robić przerw.... :(
OK, dzisiaj poszukam gruntu pod farbę, żeby zdążyć, zanim się rozmyśli co do tego malowania ... :)
Pozdrawiam,
gaga2

[Sp5es]

Optymalne wałki to właśnie "włochaty" z długim włosem - np. sznurkowy - ok. 30 pln w marketach, lub jeszce lepszy z wełny jagnięcej. Trudniej dostać i drogie (np. firma Storch, ma gdzieś przedstawicielstwo).

Malowanie na raty nigdy nie jest zalecane. Przy silikacie - wykluczone.
Dla dobrej klasy producenta i farby silikonowej dopuszczalne, ale po dokładnym sprawdzeniu producenta. Moim zdaniem Kabe to nie dotyczy, tj. trzeba malować na raz.

Zawsze można przerwać na krawędzi odcinającej płaszczyznę - inaczej malować całośc jednej ściany stanowiącej płaszczyznę - od krawędzi do krawędzi. Potem można odetchnąć, lub przestawić rusztowanie. Nie przerywać w połowie ściany. To zasadniczo wystarcza.

Gruntowanie - robić zgodnie zaleceniami producenta farby.
Dużo zależy od podłoża. Dla dobych hydrofobowych tynków - można pozwolić sobie na oszczędność, dla gorszych gruntować.

Zasada ogólna - jeśli ściana stoi ponad 6 miesięcy - zawsze gruntować. Dużo też zależy od otoczenia lokalizacji budynku - osiadania pyłu i tłustych spalin. Im bardziej narażony, tym mniej oszczędzać.

Zawsze jednak wziąć szlauch i dobrze zmyć fasadę przed malowaniem i niech podeschnie. Myć z DOŁU DO GÓRY. Wydaje się to być nielogiczne, ale właśnie się to tak robi.

jeśli potem ma byc gruntowanie, to niech mocniej podeschnie.

Invx ma rację, przy podładzie silikonowym można przerwać w połowie. Jest tylko jedna niedogodnośc praktyczna. Nie bardzo widać gdzie się przerwało, bo preparaty te są z reguły bezbarwne. Lepiej więc mimo wszystko dojechać do końca. Akrylowe są czasem lekko barwione.

[gaga2]

Dziękuję za tam fachowe odpowiedzi :)
Niestety jak się mój mąż dowiedział o tych wszystkich niuansach, sprawa oszczędności na kosztach jakby niebo wyblakła.... chyba zdecyduje się tylko na malowanie garażu.... zawsze to coś.... ja za to popracuję w ogródku.... dla równowagi..... :wink:
Pozdrawiam,
gaga2

[Sp5es]

Gaga,

Życzę kolorowych snów.

[invx]

Myć z DOŁU DO GÓRY

a mozna prosic o rozwiniecie tego i podanie argumentow czego tak a nie z gory do dolu :wink: ??

P.S.
no chyba ze w niemieckiej normie tak pisze :D :D

[Sp5es]

Nie robią się zacieki, powstaje cienki film wodny po którym ciągle spływa brud, łatwiej się go usuwa. Ponadto w pierwszej chwili przy odwrotnym myciu brud wymywany z góry, byłby zasysany i absorbowany w dolnej częsci fasady przy nasiąkliwym podłożu.

[darsalam]

Może ktoś się podzieli doświadczeniem z własnego malowania elewacji.Sam też się do tego przymierzam.Chce malować farba silikonową tynk c-w.