Nawadnianie ogrodu - prośba o pomoc

[Kopacz43]

Witam
Planuję w przyszłym roku wykonać system nawadniania w ogrodzie, jednak obecnie muszę przygotować część instalacji i mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony powie mi, czy dobrze myślę.
456679

W ogrodzie mam studnie głębinową, od której chcę rozprowadzić rury 32(kolor niebieski) prowadzące do rozdzielaczy z elektrozaworami(zielony prostokąt), a od rozdzielaczy prowadzić rury 25(czerwone). Moja pierwsza wątpliwość związana jest z tym, że w Internecie oglądałem gotowe zestawy rozdzielaczy, które mają albo z obu stron złącza 32mm albo 25mm:
https://allegro.pl/oferta/kolektor-zestaw-hunter-pgv-6-sekcji-pe25-9359004445
https://allegro.pl/oferta/kolektor-komplet-4-elektrozawory-nawadnianie-pe32-9014937384

Nie jest dla mnie problemem złożenie zestawu samemu z wejściem 32, a wyjściami 25, ale zastanawiam się, czy może ta symetria w powyższych przykładach jest czymś spowodowana i czy warto jednak zamiast 25 puszczać wszędzie 32(chociaż elektrozawory i tak są 1 calowe).

Drugie pytanie jest związane z częścią, instalacji którą muszę wykonać w tym roku - podwyższone grządki(prawa strona, 8 L-kształtnych elementów na obrazku). Chciałem od zaworu poprowadzić tam jedną 25tkę, którą następnie trójnikiem dzielę na dwie przecinające każdą skrzynkę. W skrzynce umieszczam trójnik, wyprowadzając rurkę w górę ponad powierzchnię ziemi, zakończoną zaworem, do którego będę podpinał aktualnie potrzebne w danej skrzynce systemy nawadniania(zapewne głównie linie kroplujące).
Czy takie podejście wydaje się dobre?

W studni umieszczę prawdopodobnie pompę głębinową 3 GTB 3,28 Hydro Vacuum Grudziądz i falownik(i tu kolejne pytanie, myślałem o SpeedBox 1112 MM+TR COELBO 230V, ale sprzedający próbuje przekonać mnie do IBO IVR-11 230V, może ma ktoś jakąś opinię, bo ja do marki IBO mam mieszane uczucia).

Z góry dziękuję za pomoc

[CityMatic]

Jeśli dzielisz tak układu - na sekcje (co jest wskazane) to wystarczy w zupełności 25 po rozprowadzeniu. Oczywiście zasilanie 32 jak najbardziej.
Jeśli chodzi o same rozdzielacze to kłopot ich polega na tym że te oryginalne nie są zbyt szczelne - fajna sprawa , że śrubunkowe i układ można rozbudowywać ale przez te cienkie o ringi które są uszczelniaczami tylko kłopot. Ja obecnie wykonałbym sam rozdzielacz z rur PP( wykonałem ostatnio niewielki trój-obwodowy z mosiądzu i PP i jest rewelacyjny stabilny, sztywny i szczelny i również łatwy do rozbudowy;).
Widzę na projekcie że obwodów jest kilka (60 a jeszcze obwód bezzaworowy jako punkt czerpany - będziesz musiał wykonać solidne miejsce dla tego rozdzielacza z możliwością łatwego dostępu jak również układem do opróżniania w okresie zimy.
Musisz wziąć pod uwagę, że będzie trzeba zabrać elektrozawory na zimę więc montaż i demontaż dwa razy w roku musi być co najmniej ławy. Wiem, że niektórzy nie wyjmują rozdzielacza z elektrozaworami - też tak robiłem przez dwa sezony :bash: teraz już wyjmuje nowe elektrozawory fakt kosztują 80 zł/szt ale teraz Huntera mam już 6 sezon a Rain Bird wytrzymał dwa.
Na drugie pytanie dotyczące podwyższonych rabat - tak sprawdzi się to rozwiązanie.
Nie wiem skąd się biorą pomysły na ten falownik do pomp głębinowych? ale jeśli chodzi o oszczędzanie pompy to jest to przerost formy nad treścią, lepiej sprawdzony układ hydroforowy, reduktor i dobra polska pompa i na lata spokój.

[Kopacz43]

Jeśli dzielisz tak układu - na sekcje (co jest wskazane) to wystarczy w zupełności 25 po rozprowadzeniu. Oczywiście zasilanie 32 jak najbardziej.
Jeśli chodzi o same rozdzielacze to kłopot ich polega na tym że te oryginalne nie są zbyt szczelne - fajna sprawa , że śrubunkowe i układ można rozbudowywać ale przez te cienkie o ringi które są uszczelniaczami tylko kłopot. Ja obecnie wykonałbym sam rozdzielacz z rur PP( wykonałem ostatnio niewielki trój-obwodowy z mosiądzu i PP i jest rewelacyjny stabilny, sztywny i szczelny i również łatwy do rozbudowy;).
Widzę na projekcie że obwodów jest kilka (60 a jeszcze obwód bezzaworowy jako punkt czerpany - będziesz musiał wykonać solidne miejsce dla tego rozdzielacza z możliwością łatwego dostępu jak również układem do opróżniania w okresie zimy.
Musisz wziąć pod uwagę, że będzie trzeba zabrać elektrozawory na zimę więc montaż i demontaż dwa razy w roku musi być co najmniej ławy. Wiem, że niektórzy nie wyjmują rozdzielacza z elektrozaworami - też tak robiłem przez dwa sezony :bash: teraz już wyjmuje nowe elektrozawory fakt kosztują 80 zł/szt ale teraz Huntera mam już 6 sezon a Rain Bird wytrzymał dwa.
Na drugie pytanie dotyczące podwyższonych rabat - tak sprawdzi się to rozwiązanie.
Nie wiem skąd się biorą pomysły na ten falownik do pomp głębinowych? ale jeśli chodzi o oszczędzanie pompy to jest to przerost formy nad treścią, lepiej sprawdzony układ hydroforowy, reduktor i dobra polska pompa i na lata spokój.

Dzięki.
Dobry pomysł z rozdzielaczami, bo martwiłem się właśnie jak taki plastik ma być szczelny przy większym ciśnieniu. Co do demontażu to się spodziewałem, bo jednak plastik może źle przeżyć zimę, a zwłaszcza jak ma ruchome części.
Jeżeli chodzi o falownik, to polecił mi go kolega, który wymienił swój stary hydrofor ze 2 lata temu. Podobno lepiej trzyma ciśnienie(widać różnice na zraszaczach mgiełkujących na altanie - przy hydroforze tak jakby pulsowały, a teraz jest stała mgiełka, ale może to była wina ponad 15 letniego sprzętu) oraz niweluje udar hydrauliczny przy starcie pompy, ale pewnie to można soft startem jakimś rozwiązać. Podoba mi się też tu, że zamiast dużego zbiornika mam np 18 albo 24 litry, więc dużo więcej miejsca zostaje w studni.

[dusigrosz2000]

Nie wiem skąd uprzedzenia do falowników, bo przecież to kolejny etap postępu w zakresie hydroforni.
Poszukaj Kolego pod hasłem mikrohydrofornia w googlarce i znajdziesz tam sporo ciekawych informacji. Może to będzie dla Ciebie interesujące rozwiązanie.