PDA

Zobacz pełną wersję : Demontaż okna



Janusz1800
11-06-2021, 19:10
Witam, nie mogę wybić tego sworznia w celu zdjęcia okna ( jak na wszystkich poradnikach w necie) Chciałem zobaczyć, czy samemu dam radę wymienić ten zawias, ale pewnie i tak zamówię majstra, żeby wymienił zawiasy, bo jak widać rdzewieją, ale nie usnę jak nie dowiem się jak to zdjąć... Próbowałem kombinerkami, młoteczkiem, a nawet dobijakiem do paneli. Czy da rade to zrobić jakoś bez tej kłami montażowej, albo zdjąć okno w inny sposób. Jak widać miejsca wiele tam nie ma żeby się jakoś dostać, a przy okazji uszkodziłem całą ścianę i parapet na około ..... Może coś gdzieś wcisnąć w którąś dziurkę?

https://zapodaj.net/471cf8b6e0441.jpg.html

https://zapodaj.net/471cf8b6e0441.jpg.html

henrykow
11-06-2021, 19:29
Przecież tren zawias jest przykręcony na dwa wkręty, próbowałeś odkręcić te wkręty? a swoja droga to to okno nie widziało konserwacji od nowości więc ten sworzeń jest zaspawany od rdzy.

jaca509
11-06-2021, 19:36
Przecież tren zawias jest przykręcony na dwa wkręty, próbowałeś odkręcić te wkręty? .
to nic nie da. tam sa jeszcze dwa niewidoczne wkrety.
Wyglada na Roto, trzeba ten sworzen od gory wcisnac, i jak juz sie przesunie, ciagnac od dolu, da sie to zrobic bez klamki montazowej.
przydaje sie jednak doswiadzcenie

bwojtek
11-06-2021, 19:41
Zalać obficie WD40 wieczorem i wybić trzpień rano.

finlandia
11-06-2021, 20:41
to nic nie da. tam sa jeszcze dwa niewidoczne wkrety.
Wyglada na Roto, trzeba ten sworzen od gory wcisnac, i jak juz sie przesunie, ciagnac od dolu, da sie to zrobic bez klamki montazowej.
przydaje sie jednak doswiadzcenie

Dokładnie, wkręty pod elementem środkowym.
Fachowo - zawias to ten element na skrzydle, a część na ościeżnicy to wspornik zawiasu.

Nasmarować i wybić młotkiem od góry (wiem, tam jest mały zakres ruchu). A potem płaskim śrubokrętem (jakimiś szczypcami) ciągnąć w dół.
W tym stanie to i klamka montażowa nie pomoże.

Janusz1800
14-06-2021, 16:16
Dokładnie, wkręty pod elementem środkowym.
Fachowo - zawias to ten element na skrzydle, a część na ościeżnicy to wspornik zawiasu.

Nasmarować i wybić młotkiem od góry (wiem, tam jest mały zakres ruchu). A potem płaskim śrubokrętem (jakimiś szczypcami) ciągnąć w dół.
W tym stanie to i klamka montażowa nie pomoże.

No zawiasy są w złym stanie, jak widać, nie były nigdy konserwowane, a mają pewnie lepiej niż 15 lat. Tak jak widać, wszystko już było oszukane wd40 ( stąd taki brud, bo się rozpuściło wszystko), trzpień/sworzeń nie jest zaspawany jak kolega wyżej mówi, obraca się wraz z otwieraniem drzwi względem zawiasu, jak i względem wspornika. Są 2 śruby jeszcze pod tym mocowaniem więc wykręcenie nic nie da.
Młotek się tam Niestety nie mieści ani w pionie ani w poziomie, tak jak mówiłem, próbowałem to wybić na dużo sposobów, młotkiem pod kątem, a nawet dobijakiem do paneli zachaczyłem i waliłem z dużą mocą, az ścianę pokaleczyłem, jednak nie chce się ruszyć. Uściślając to rusza się w zakresie jakiegoś milimetra góra dół, jednak blokuje się jakby na tych "obręczach' z drutu, które widać na końcach z góry i dołu. W jakim celu w ogóle jest jeszcze ta szpara w jego połowie, może tam coś jest? Dodatkowo od góry ten trzpień jest trochę zaostrzony, a z dołu natomiast nie wystaje w ogóle, więc nie ma go jak złapać :/.

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

IVO333
14-06-2021, 17:12
Trzpień się obraca bo przyrdzewiał (widać w tym wycięciu pośrodku zawiasu) do części skrzydłowej. Nie sądzę żeby dało się go wybić. Możesz próbować wypchnąć go od góry łapką opartą o deseczkę przyciśniętą do górnego glifu. Jeśli się ruszy to jest szansa choć to wyższa kamasutra go wydostać.