PDA

Zobacz pełną wersję : "docieplacz" do wody?



panwiesio
21-07-2021, 13:12
Czy istnieje takie urządzenie jak "docieplacz" do wody?

Planuję wymianę instalacji w domu (z wczesnych lat 80-tych), a jednocześnie dodanie łazienki na poddaszu (technicznie rzecz biorąc - drugie piętro).

Zbiornik na ciepłą wodę znajduje się w piwnicy, i jak obecnie chce się skorzystać z ciepłej wody na pierwszym piętrze (do umycia rąk, prysznica itp.), to trzeba czekać, czekać, i czekać - kilkanaście, kilkadziesiąt sekund, aż będzie lecieć stabilnie woda o pożądanej temperaturze.

Z łazienką na poddaszu / drugim piętrze będzie więc jeszcze gorzej.



W związku z tym - czy istnieje coś takiego jak "docieplacz" wody? Który byłby zainstalowany np. na poddaszu i działał przez kilkanaście, kilkadziesiąt sekund, aż dopływająca do niego "ciepła" woda z piwnicy osiągnie pożądaną temperaturę - wtedy odłączałby się i nie grzał już wody.

Czy jak się tego typu problem - "dużą odległość pomiędzy bojlerem a prysznicem na drugim piętrze" - rozwiązuje?

Do głowy przychodzi:

- zwykły podgrzewacz na prąd + woda, która kiedyś tam doleci z bojlera w piwnicy - choć nie wiem, czy one są projektowane do otrzymywania już potencjalnie gorącej wody

- zwykły podgrzewacz na prąd, który po prostu podgrzewałby zimną wodę, bez doprowadzania ciepłej "z piwnicy" (niezbyt ekonomiczne rozwiązanie)



A może po prostu w d.... mi się poprzewracało? :)

zbig_wwl
21-07-2021, 18:47
Standardowo to na takie przypadki "daleko od bojlera" to jest cyrkulacja, więc jak planujez wymianę instalacji, to ją po prostu zrób. Pamiętaj tylko o b. dobrym izolowaniu rur.

panwiesio
21-07-2021, 19:14
Standardowo to na takie przypadki "daleko od bojlera" to jest cyrkulacja, więc jak planujez wymianę instalacji, to ją po prostu zrób. Pamiętaj tylko o b. dobrym izolowaniu rur.

Czego to ludzie nie wymyślą!

Pompa cyrkulacyjna c.w.u., załączana albo czujką ruchu w łazience, albo światłem to chyba to, czego szukałem - serdecznie dziękuję za podpowiedź!

kroles
21-07-2021, 22:04
Tak, wiele ogrzewaczy przepływowych obsługuje zasilanie ciepłą wodą, nawet do 70 stopni. Warto taki zainstalować blisko punktu poboru. Czas oczekiwania na ciepłą wodę skraca się do 2-3 sekund, a jak ciepła dojdzie z zasobnika, to ogrzewacz przestaje podgrzewać.
Jeśli pobór wody nie jest zbyt częsty, to może to być tańsze i lepsze rozwiązanie, niż cyrkulacja.

zbig_wwl
22-07-2021, 00:43
Tak, wiele ogrzewaczy przepływowych obsługuje zasilanie ciepłą wodą, nawet do 70 stopni. Warto taki zainstalować blisko punktu poboru. Czas oczekiwania na ciepłą wodę skraca się do 2-3 sekund, a jak ciepła dojdzie z zasobnika, to ogrzewacz przestaje podgrzewać.
Jeśli pobór wody nie jest zbyt częsty, to może to być tańsze i lepsze rozwiązanie, niż cyrkulacja.

Na takim "miksie" bojlerowo-podgrzewaczowym praktycznie nic nie zaoszczędzimy, bo i tak na koniec ciepła woda zostaje w rurach i tam stygnie, więc to żadna różnica, że ją w wyprzedzeniem "podepchniemy" za pomocą cyrkulacji.

kroles
23-07-2021, 22:40
Na takim "miksie" bojlerowo-podgrzewaczowym praktycznie nic nie zaoszczędzimy, bo i tak na koniec ciepła woda zostaje w rurach i tam stygnie, więc to żadna różnica, że ją w wyprzedzeniem "podepchniemy" za pomocą cyrkulacji.

Nie proponuję podgrzewacza i cyrkulacji, tylko podgrzewacz + bojler pędzony w taniej taryfie zamiast cyrkulacji.