Uwaga na kredyty

[Frankai]

Koleżanki i koledzy. Proszę umieszczać tu uwagi o robieniu ludzi w balona przy kredytach i na co zwracać uwagę.

Mój przykład: Kasa Mieszkaniowa Pekao SA
- Chciałem zrobić tymczasowy zastaw na obligacjach. Sąd rejestrowy 2-krotnie odrzucił wniosek banku i pani w końcu poprosiła mnie, czy nie zorganizuje żyranta. Moja strata 6 m-cy po 0.5% za gotowość kredytu, 1% za zablokowanie obligacji w biurze CDM,
- 100% kredytu miał dostać każdy, a 150% jak ma zdolności. Ja miałem ponad 5kzł netto i dostałem z ratą 2kzł. Jak rata duża to i tak trzeba udowadniać zdolność.
Rada: sprawdźcie dobrze czas jaki zabierze zorganizowanie zabezpieczenia (nie przecierajcie szlaków tak jak ja z obligacjami), po jakim czasie bank da pieniądze (ja musiałem poprosić o opóźnianie faktur), i ile tak na prawdę dostaniecie.

[kip]

Warto zwrócić uwagę na to jaką formę prawną reprezentuje firma nie będąca bankiem i dokonująca sprzedaży niskooprocentowanych kredytów w PLN. Jeżeli jest to Sp. z o.o. lub coś niższego to należy się liczyć z brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności ze strony tej firmy. Z doświadczenia wiem, że ludzie zazwyczaj nie czytają tego co później podpisują, a różnego rodzaju umowy oferowane przez Sp. z o.o. nie dają klientowi praktycznie żadnych gwarancji. Druga istotna uwaga jest taka, że generalnie należy uważać na firmy nie będące bankami, a udzielające kredytów gotówkowych (gotówka do ręki lub na Twoje konto). Powiem od razu, że jest to działalność niezgodna z polskim prawem bankowym. Zdarza się z w takim przypadku, że firmy te nazywają pieniądze "towarem", co jest ewidentnym naciąganiem przepisów.

[Alanta]

O, patrzcie, kip wrócił i gada innym językiem ! I w dodatku przytacza wypowiedzi oli30 i Agnichy jako własne!!!

[kip]

Nie zamierzam przytaczać wypowiedzi innych lecz własną opinię w tej sprawie. Interesuję się tematem od prawie 6 miesięcy.

[kip]

Jeszcze jedno - Alanta, chyba nie bardzo rozumiesz o czym się mówi. Ja nie zmieniłem formy, mówię cały czas to samo. Ty skup się raczej na rozwiązaniu problemów pojawiających się na forum, na rozwiązaniu problemów ludzi, a nie trać czasu na przepychanki z "niewygodnym rozmówcą". Zluzuj więc !!!!

[Frankai]

Alanta - masz rację, to Agnicha podawał, że tylko banki mogą udzielać kredytów, a ten kip niech se pisze. Dadamy swój komentarz i uświadomimy ludzi jak się nie dać nabrać. Tego kipa to ja podiwiam - wszyscy na niego nalatują i się śmieją, a ten ciągle poważny chyba jakiś :evil:

[kip]

OK, chyba trzeba spasować!. Tak ogólnie to bardzo często lubie się pośmiać. Jest OK!. Dodam tylko, że Agnicha ma rację (kredyty gotówkowe), ale warto jeszcze rzucić okiem na poprawkę do Ustawy o Kredycie Konsumenckim, zatwierdzonej przez sejm w połowie tamtego roku. Tam jest właśnie mowa o możliwości udzielania kredytów przez inne firmy niż banki. Pozdrawiam

[Agnicha1704]

Kop ja pisałam wyraźnie słowo "kredyt" (i wszystko co z tym związane - nie bedę przecież robić tu wykładu o różnicach bo zanudze ludzi) jest zastrzeżone dla banków. Inne firmy pożyczające pieniądze na procent uszielaja "POŻYCZEK"!!! Nie czytałam ustawy o której mowisz (na pewno to zrobię) a moja wiedza pochodzi od Prof z finansów publicznych na wydziale prawa UW, jedno moge powiedzieć od razu - od 5 lat uczą mnie czytać ustawy itp. rzeczy i wiem na pewno, ze ustawodawca niejednokrotnie używa terminów niewłaściwych co jest sprzeczne z ustawą o ogłaszaniu aktów normatywnych i uchwała o technice prawodawczej. To przykre ale prawdziwe. Prawo ustalaja ludzie, którzy nie mają o nim pojęcia a potem specjaliści pocą się jak to wyprostować a sądy zielenieją próbując zinterpretować.
Czytaj więc dokładnie i uważaj co czytasz.
pozdrowienia :smile:
Agnicha

[Alanta]

Oho, chyba wkurzyłam kipa, przyznam, że o to mi chodziło... :smile: chciałam go sprowokować, żeby coś więcej powiedział, no i udało się chyba...

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alanta dnia 2002-01-20 16:04 ]</font>