PDA

Zobacz pełną wersję : "WOKÓŁ DOMU" - numer specjalny Muratora



Paty
07-06-2005, 13:13
Właśnie kupiłam numer specjalny Muratora "Wokół domu". Jestem właśnie na etapie zagospdarowywnia terenu i zakładania ogrodu. W temacie "10 kroków do pieknego ogrodu" na końcu jest podany cennik mniej więcej za ile taki ogród można wykonać. Cena która tam jest podana odnosi się do 1000 metrowej działki , projektu, 500 m2 trawy z siewu, małych roslinek na rabacie ( zaznaczone jest że to najtańszy wariant) i wynosi 25 000 zł.

Czytałam to parę razy i zastanawiam się skąd tak wysoka cena. Być może w Warszawie w najdroższej firmie taka będzie obowiazywała. Czy Redakcja nie działa czasami na niekorzyść. Ktokolwiek kto kupił ten numer i zaczął go czytać , a miał chęć skorzystania w swoim rejonie z firmy zakładającej ogrody , może najnormalniej w świecie sobie odpuścić, bo stwierdzi " nie stać mnie". I w cale się nie dziwię. Czy mało na forum jest przykładów na to jak za niewielkie pieniądze można urządzić ogród i to nie samemu, ale zlecić to firmie.

Podam to może na moim przykładzie. Koszt ogrodu, a więc posianie trawy, rozplantowanie jednej wywrotki ziemi, nasadzenie ok. 350 sadzonek, huśtawka, zagospodarowanie miejsca wokół szamba, system odprowadzający wodę z rynien bezpośrednio do ziemi. Wielkośc działki do zagospodarowania to ok. 8 arów. Całość 6 tys. złotych. Do tego w pózniejszym terminie system nawadniający plus "szpic" z pompą - 3500 zł.

Rośliny sadzone nie należą do najdroższych, ani najtańszych, sugerowałam się raczej wyglądem .

Zaznaczam że w numerze podana cena dotyczyła urzadzenia najtańszego ogrodu.

Czy Murator aspiruje do gazety tylko dla bogaczy?

Paty.

rispetto
07-06-2005, 14:02
A czy nie jest to kolejna edycja numeru specjalnego o ogrodach z poczatku roku z innym zestawem reklamodawców?

katarek
07-06-2005, 14:14
Paty masz całkowitą rację - gdybym usłyszał cenę kilku tys. zł to bym sie zastanawiał i pytał po firmach, ale przy dwudziestu kilku tysiącach to z góry odpuszczam...

rispetto
07-06-2005, 14:18
Może założyli, że ktoś sadzi od razu np 3-metrowe tuje. Wtedy taka cena nie dziwi. W szkółce ogrodniczej niedaleko nas jest np. drzewko, które kosztuje 30 tysięcy złotych :o

Paty
07-06-2005, 14:23
Ale tam jest wyraźnie zaznaczone ,że to najtańsza wersja ogrodu :o :o :o :o :o

Paty.

rispetto
07-06-2005, 14:42
najtańsza
"najtańsza" wersja mercedesa też kosztuje ponad 100 tysięcy ;-))

kroyena
08-06-2005, 06:56
Redakcja dziła na korzyść, bo wskazuje inwestorom jak można uginając kark zaoszczędzić jakieś 20 k PLN, te 5 powinno wystarczyć na trawkę i inne zieloności w wersji min. 8)

PS. CZy o to chodziło?

pirat
01-09-2005, 07:29
no fajne ceny tych "ogrodów" przeglądałem to wydanie ...
a widzieliscie kawałek dalej w gazecie było o oświetleniu ... lampki po 1200 PLN !!! Qrde nie wiem naprawde ale redakcja muratora mysli ze w Polsce to sami milionerzy ... Chyba pochodnie ustawie zamiast tych lampek :-)