zwężenie otworu okna w murze z BK

[gryziciel]

architekt wnętrz kładzie mi do głowy, żeby jeden z wymurowanych już otworów okiennych zwęzić o 3cm, bo jak nie, to przy nieszczęśliwym zbiegu okoliczności (niedotrzymany kąt prosty muru ściany działowej, za dużo tynku na niej położone itp) będzie za mało miejsca na zabudowę kuchni przy tym oknie - zamiast się przed nim skończyć wyjedzie w światło okna na parę cm.

doklejenie plasterka 3cm ytonga się wydaje bajecznie proste, ale obawiam się ze najpóźniej przy kotwieniu okna ten plasterek się zamieni w kilkadziesiąt odłamków bardziej lub raczej mniej trzymających się na kleju. Macie jakiś pomysł jak to lepiej zrobić?

[Mareks77]

Zamiast kawałków suporeksu doklej 3cm płytę XPS, z klejem i siatką na wierzchu aby tynk miał się czego trzymać.

[radziula]

Nie wystarczy w tym przypadku zamówić odpowiednio węższego okna i szerszą o 3cm przestrzeń wypiankować a następnie obrobić? Przecież 3cm wydaje się stosunkowo niewielką szczeliną, którą powinno dać się wypiankować. Nie szkoda kasy na XPS, klej i siatkę? Może warto zapytać w miejscu gdzie będziesz kupował okna?

[gryziciel]

Ok dzieki, oba pomysly brzmia sensownie. Zapytam firme okienna przy pomiarze.

[Mareks77]

Zawęzić o 3 cm otwór. Jeśli otwór jest za duży to ok problemu nie ma, jeśli nie ma kąta prostego to też ale robienie węższego okna po to że architektowi nie mieści się szafka 50 i nie może dać 45. ( wymiary oczywiście zmyślone )
Szafki kuchenne są robione praktycznie co 5 cm natomiast węższe o 5 a nawet 10cm okno to już niestandardowe i zapłacimy za to u producenta prawie podwójnie a termin realizacji także będzie miał wiele do życzenia.

[henrykow]

Ok dzieki, oba pomysly brzmia sensownie. Zapytam firme okienna przy pomiarze.

3 cm to na tym etapie budowy jest do nie ogarnięcia. ja bym nic nie doklejał. Swoja droga to ten architekt wnętrz to nie jest trochę nad pobudzony?:p
Przecież kuchnię będziesz robił na wymiar więc problemu nie ma aby się zmieścić na całości ściany.

[gryziciel]

3 cm to na tym etapie budowy jest do nie ogarnięcia. ja bym nic nie doklejał.

mam nadzieje ze chciales napisac "do ogarniecia":-)


Swoja droga to ten architekt wnętrz to nie jest trochę nad pobudzony?:p
Przecież kuchnię będziesz robił na wymiar więc problemu nie ma aby się zmieścić na całości ściany.

kuchnia ze szwedzkiego sklepu, wiec stale glebokosci szafek. O to chodzi czy z ta glebokoscia sie zmieszcze przed oknem czy wlezie ona w swiatlo okna.

[radziula]

Zawęzić o 3 cm otwór. Jeśli otwór jest za duży to ok problemu nie ma, jeśli nie ma kąta prostego to też ale robienie węższego okna po to że architektowi nie mieści się szafka 50 i nie może dać 45. ( wymiary oczywiście zmyślone )
Szafki kuchenne są robione praktycznie co 5 cm natomiast węższe o 5 a nawet 10cm okno to już niestandardowe i zapłacimy za to u producenta prawie podwójnie a termin realizacji także będzie miał wiele do życzenia.

Kiedyś okna były robione systemowo o konkretnych wymiarach. Dziś praktycznie wszędzie okna robi się na wymiar, to już nie te czasy. Teraz płaci się i tak za zużyty materiał, a okno o 3cm węższe na pewno nie będzie droższe niż to szersze.

Zadzwoń albo podjedź w miejsce gdzie będziesz zamawiał okna i spytaj czy musisz zwęzić otwór o 3cm, czy sobie poradzą bez tego i wszystko będzie jasne. Jak każą Ci zwęzić i masz ytonga, to go poprostu przyklej na klej cienkowarstwowy, na grzebień. Taki klej mocno trzyma i moim zdaniem nie powinno popękać podczas kotwienia okna, tym bardziej że glif okienny masz sporo szerszy niż okno i wypadałoby zwęzić na całej grubości ściany.

[henrykow]

mam nadzieje ze chciales napisac "do ogarniecia":-)


.

Oczywiście, miałem na myśli że jest do ogarnięcia:cool:
Lepiej że jest ciut miejsca w zapasie niż ma być za mało.
Dla przykładu u mnie szafki w kuchni wiszą od okna około 3 cm z każdej strony a meble w kształcie litery L.
Kolegi córka kilka lat temu brała te meble ale zamówiła z montażem. Nie było problemu z dopasowaniem mebli do kuchni a wcale nie była kuchnia robiona pod wymiar tych mebli.