PDA

Zobacz pełną wersję : Izolacja strychu nieużytkowego i skraplająca się woda



dawideo
31-10-2021, 08:56
Witam
Otóż kilka miesięcy temu położyłem na posadce betonowej folię paroizolacyjną, a na niej wełnę 25cm. Z różnych przyczyn wełnę położyłem tylko na części strychu.
Jako, że zbliża się zima, chciałem dokończyć układanie wełny. No i niestety jak wczoraj wszedłem na strych to pod folią zobaczyłem kropelki wody. Z przerażenia odkryłem część wełny, i okazało się, że tam gdzie jest wełna nie ma wody. Woda pod folią jest tylko w miejscach gdzie nie zdążyłem ułożyć wełnę.
1) Czy to normalne zjawisko? Tzn. rozumiem, że ciepłe powietrze idąc do góry spotkało folię na zimnym strychu i dlatego było skraplanie, a tam gdzie ułożyłem ocieplenie nie było różnicy temperatur i jest OK
2) Jak pozbyć się wody? Czy mam naciąć folię poczekać aż odparuje, zakleić i ułożyć wełnę. Czy też, od razu ułożyć wełnę, a wilgoć z potem sama wyjdzie np. do pomieszczeń poniżej, (problem w tym, że na razie mam słabą wentylację, a rekuperację w domu uruchomią na przełomie marca/kwietnia
3) Wejście na strych nie jest w postaci włazu, tylko normalne schody + ocieplone drzwi oddzielające strych od ogrzewanych pomieszczeń. Tak nad schodami mam dziurę ok. 4,5m2. Pytanie jak ją zaizolować. Myślałem nad tym aby zrobić lekką, zdejmowalną konstrukcję, a na niej ułożyć styropian. Tylko, że wtedy ten mały kawałem będzie szczelnie zamknięty i będzie brak wentylacji= skraplająca się woda, z drugiej strony, jak nie zaizoluje dziury to powstanie mostek termiczny (na zdjęciach zaznaczyłem czerwonym "X" ściany do pokoi). Znajmy mi polecił, aby zrobić tą konstrukcję, i w dwóch miejscach zrobić otwory np. fi50, w ten sposób wilgoć będzie miała ujście na strych. Co o tym sądzicie?