PDA

Zobacz pełną wersję : Gdzie jest źródło prądu



asaledr
11-11-2021, 01:28
Witam,

Chciałem obliczyć mniej więcej ile by mnie wyniosło uzbrojenie działki w prąd, cena zależy od odległości od źródła prądu. Czy jedt możliwość sprawdzenia np. W geoportalu lub na żywo gdzie jest takie źródlo prądu? Jak to zlokalizować?

Mareks77
11-11-2021, 08:20
Na geoportalu lub zwykłej mapce urzędowej z uzbrojeniem linie z oznaczeniem eN ale tylko większe miejscowości. Poza miastami może być różnie, a poza tym to także nie daje gwarancji możliwości realizacji a więc wiąże się z dużą pomyłką.
Wystąp o warunki przyłączenia, tam dostaniesz wszystko gdzie, jak a za ile to już policzysz stawkę dostawcy

henrykow
11-11-2021, 09:21
Witam,

Chciałem obliczyć mniej więcej ile by mnie wyniosło uzbrojenie działki w prąd, cena zależy od odległości od źródła prądu. Czy jedt możliwość sprawdzenia np. W geoportalu lub na żywo gdzie jest takie źródlo prądu? Jak to zlokalizować?

Po co zaglądać w geoportal jak wystarczy wizyta na gruncie i zobaczyć gdzie jest linia I jaka jest odległość Twojej działki od niej.
Do 200 m za przyłącze płacisz zryczałtowaną cenę za każdy kW mocy przyłączeniowej.

asaledr
11-11-2021, 09:53
Sama linia biegnie pod ziemią, to tam za dużo nie zobaczę, wiem natomiast, że biegnie po drugiej stronie ulicy na przeciwko mojej działki? Ale wtedy oni to biorą od tego gdzie najbliżej biegnie linia czy to ma być jakieś specjalne źródło prądu, jakaś skrzynka do której podłaczają i ciągną do mojej działki?

Jak wygląda też sprawa przekopania? Jak oni się przekopią z przewodem pod drogą asfaltową? To będzie wtedy drożej?

Mareks77
11-11-2021, 21:23
Chłopie..... wystąp o warunki przyłączenia. To nic nie kosztuje a będziesz wiedział wszystko. To co tu się dowiesz może być nie aktualne lub nic nie warte. Pzrekopują drogę lub przeciskają kretem. Nic Cię to nie interesuje. Albo dostaniesz swoją skrzynkę ze złączem i licznikiem przy granicy swojej działki bądź rozbudują skrzynkę sąsiada na przeciwko lub obok o twoje zabezpieczenie i licznik. Tobie i tak jest potrzebne gdzie masz pociągnąć swój kabel czyli WLZ wewnętrzną linię zasilającą w ziemi.

asaledr
14-11-2021, 01:52
Początkowo do prądu podłaczyć chce altanę która jest około 50 metrów od płotu za parę lat bedę stawiać dom i jakiś garaż który będzie jakieś 100 metrów od płotu.

Skoro już bedę kopał rów na działce pod kabel na razie do altany, to żeby potem znowu za parę lat nie rozkopywać działki chciałem wszystkie potrzebne przewody kupić już teraz łącznie z siłą może akurat też się przyda.

Poradzicie ile i jakie mniej więcej trzeba przewody? Chce policzyć koszta, robic pewnie bedę na wiosne to jeszcze skonsultuje z elektrykiem, ale plus minus mi powiedzcie jakie trzeba kable.
Zebym mógł sprawdzić ceny

henrykow
14-11-2021, 10:45
Sorrki ale jaką Ty masz działkę skoro piszesz że od płotu czyli jak rozumiem od granicy 100 m wybudujesz dom.
Tzw silę to masz już z urzędu bo przyłącze powyżej 9 lub 10 kW jest trzyfazowe więc przewód zasilający od przyłącza do altany/domu musi być pięciożyłowy i w Twoim przypadku przy tak dużej odległości poleciłbym tańszy aluminiowy zamiast miedzianego.

asaledr
14-11-2021, 12:40
Działka duża 50 arów ale też wąska i długa.
Czyli podsumowując, pytanie laika:
Jeden taki przewód 5 żyłowy jak wkopie już teraz to będzie na lata? Nie zależnie czy na razie będzie do samej altany czy w przyszlości do domu jednorodzinnego i może jeszcze jakiegoś garażu albo dwóch, tak? I ten sam jeden wystarczy też do siły?

To widzę taki przewód chodzi mniej więcej po 20 parę złoty metr? Czy coś źle sprawdzam

Kaizen
14-11-2021, 13:05
D
Jeden taki przewód 5 żyłowy jak wkopie już teraz to będzie na lata?

Raczej 4x. I jak ma być docelowo 100m to minimum 35mm2 (lepiej YAKXS 4x50 - cena kabla miedzianego wyrwie z butów).

Koszt postawienia skrzynki w granicy będziesz miał ryczałtem - pewnie poniżej stówki za każdy kW mocy przyłączeniowej. Jak to zrobią - nie Twoje zmartwienie. Twoje zmartwienie to pociągnięcie dalej. Jak wystąpisz o warunki przyłącza to się upewnisz, czy potrzebujesz 4 żył.

Instalacja będzie trzyfazowa ("siła").

henrykow
14-11-2021, 13:10
Jaki przewód to uzgodnij to z elektrykiem bo nie koniecznie musi to być pięciożyłowy, może wystarczyć też czterożyłowy.
Jeżeli zastosujesz przewód o odpowiednim przekroju to oczywiście nie będziesz musiał go wymieniać gdy wybudujesz dom jedynie aby ten przewód był w całości bo jak pisałeś altanę chcesz podłączyć 50 m od granicy a dom 100 m od granicy to przy altanie zostaw/zakop zapas tych pozostałych 50 m aby potem tylko odkopać i podciągnąć ten sam przewód do domu.
Tak, ten przewód wystarczy do siły bo jak pisałem zasilanie będziesz miał trzy fazowe.

asaledr
14-11-2021, 17:06
Czyli jak kopać to od razu dać przewód 100 metrów bo rozumiem przedłużenia, że teraz wkładam 50 metrów a potem przedłużam o kolejne 50m nie wchodzi w grę?
I dobrze rozumiem, że jak są np. 2 obiekty do podłączenia altana + dom to nie wkłada się dwóch przewodów tlyko 1 wystarcza tak?

Kaizen
14-11-2021, 17:23
Czyli jak kopać to od razu dać przewód 100 metrów bo rozumiem przedłużenia, że teraz wkładam 50 metrów a potem przedłużam o kolejne 50m nie wchodzi w grę?

IMO nie ma sensu, jak jest i będzie altana. Do niej doprowadź kabel i zrób tam rozdzielnicę (trochę większą, niż planujesz, żeby nie wymieniać) i z niej potem pociągniesz kabel do domu (łączenie w rozdzielnicy). Ważne, żeby ten kabel od ogrodzenia do altany był w stanie uciągnąć altanę jak i cały dom.


I dobrze rozumiem, że jak są np. 2 obiekty do podłączenia altana + dom to nie wkłada się dwóch przewodów tlyko 1 wystarcza tak?

Tak. Ale nie ma sensu teraz trzymać 50m kabla "na zapas". Chyba, że przewidujesz docelowo likwidację altany i nie robienie tam czegoś nowego. Wtedy do rozważenia, czy nie kupić od razu 100+m kabla i nie zamontować tej tymczasowej rozdzielnicy na jego końcu. Ale też bym się nie upierał, bo 50m kabla 4x35 (a tym bardziej 4x50) to sporo do ukrycia a na wierzchu lepiej nie zostawiać, bo jak niedorobiony złodziej pomyśli, że to miedź to i życie zaryzykuje żeby to podprowadzić.

asaledr
14-11-2021, 17:33
Jakby tak dało radę jak mówisz, że na razie pociągnę 50 dobrego kabla żeby dom utrzymał i potem z tej rozdzielnicy sobie pociągnę w przyszłości dalszą część kabla do domu to bardzo dobrze by było. Ten pomysł mi się podoba bardziej niż chowanie kabla i inwestowanie w niego dużo więcej pieniędzy

Rozdzielnica w praktyce to będzie po prostu taka skrzynka elektryczna na ścianie altany bądź zabetonowana w ziemi?

henrykow
14-11-2021, 18:58
Tylko że do zasilania altany wystarczy przewód trzy żyłowy bo przecież tam praktycznie prąd potrzebny będzie tylko do oświetlenia.
Pamiętaj że przewody nie będą tanieć tylko drożeć i pomysł jaki dałem z tym zapasem nie jest tak do końca bez sensu.
W altance na czas budowy zamontujesz erbetke z dwoma, trzema gniazdami na 230V i z jednym czy dwoma gniazdami na 380V i to spokojnie Ci starczy po co inwestować w rozdzielnicę.

Kaizen
14-11-2021, 20:18
Tylko że do zasilania altany wystarczy przewód trzy żyłowy bo przecież tam praktycznie prąd potrzebny będzie tylko do oświetlenia.

Szybciej tam przyda się siła na czas budowy niż w domu (mało kto ma płytę indukcyjną trzyfazową i tak naprawdę chodzi o to, żeby płyty 7kW czy więcej nie podpiąć pod kabel 3x2,5 - spokojnie może być ta sama faza na obydwu przewodach L a nawet może być jeden 4mm2). Problemem jest to, że w Polsce przy przyłączu jednofazowym dostaniesz max 32A zabezpieczenia. To trochę mało jak wszystko na tym wisi.

Ale tak czy inaczej, skoro altana jest po drodze do planowanego domu to jaki sens puszczać jeden kabel np. 3x16 i drugi 4x50? Czysta rozrzutność jak można puścić tylko 4x50. I jest drugi problem - w złączy nie podepniesz dwóch kabli nawet, jakbyś tak chciał ciągnąć.

Sativum
14-11-2021, 20:37
Szybciej tam przyda się siła na czas budowy niż w domu (mało kto ma płytę indukcyjną trzyfazową
To trochę inne masz doświadczenie niż ja i moi znajomi - od dobrych +6 lat. Nie mam nikogo, kto by nie montował płyty na 400V... Choć zgodzę się z tym, że często może to być jedynie urządzenie działające na tzw. sile :) (no może jeszcze prócz elektrycznego, przepływowego podgrzewacza wody)


Ale tak czy inaczej, skoro altana jest po drodze do planowanego domu to jaki sens puszczać jeden kabel np. 3x16 i drugi 4x50? Czysta rozrzutność jak można puścić tylko 4x50. I jest drugi problem - w złączy nie podepniesz dwóch kabli nawet, jakbyś tak chciał ciągnąć.
Też bym nie szedł w dwa kable (koszt), tylko w jeden docelowy. PS. Przy takich odległościach to licz koszt kabla (+ ew. arot) w tysiącach....


Skoro już bedę kopał rów na działce pod kabel na razie do altany, to żeby potem znowu za parę lat nie rozkopywać działki chciałem wszystkie potrzebne przewody kupić już teraz łącznie z siłą może akurat też się przyda.
Uważaj z podejściem "a może się przyda". Jest kosztowne ;)

PS. Proponuję tak:
1) wystąp o warunki przyłącza
2) Skonsultuj z elektrykiem - niech obliczy - jaki kabel potrzebny będzie do altanki, a jaki do domu.
3) opcja tanio - postawić erbetkę przy skrzynce
opcja altanka - podprowadzić prąd do altanki na 3 żyłach (taniej niż 4 lub 5), przekrój niech Ci obliczy elektryk
opcja dom (+ altanka) - elektryk niech przeliczy przekrój (dla 4,5 żył) przy planowanym poborze w domu. Altanka, tak jak napisał kolega nie będzie wymagająca elektrycznie, jeśli nie będziesz tam podłączał pomp/betoniarek etc.

Kaizen
14-11-2021, 21:20
To trochę inne masz doświadczenie niż ja i moi znajomi od dobrych +6 lat. Nie mam nikogo, kto by nie montował płyty na 400V...

Podasz modele? Bardzo, bardzo wątpię, by wykorzystywały napięcie międzyfazowe. I do tego zazwyczaj podpinasz dwie fazy - bo to są tak technicznie podchodząc dwie kuchenki jednofazowe w jednej obudowie.


Też bym nie szedł w dwa kable (koszt), tylko w jeden docelowy. PS. Przy takich odległościach to licz koszt kabla (+ ew. arot) w tysiącach....

Dawanie kabla ziemnego w arocie (poza jakimiś przejściami np. pod drogą) to błąd. Ma być w gruncie - dzięki temu go grunt chłodzi.
Jest duża odległość to musi być gruby. Byłoby 10m to by wystarczył alu 4x16mm2. Przy 100m 35mm2 może być za mało.
50m to akurat liczba pojedyncza - tysiąc i ze trzy setki jeszcze na sam kabel 4x50.


Uważaj z podejściem "a może się przyda". Jest kosztowne ;)

Kosztowne to będzie, jak się okaże, że na dachu leży 10kW PV które traci 10% produkcji przez to, że kabelek 35mm2 nie wystarcza do utrzymania napięcia w normie jak słoneczko ładniej przyświeci. A różnica między YAKY 4x35mm2 a 4x50mm2 to jakieś 7,5zł/mb

stos
14-11-2021, 21:28
.

Sativum
14-11-2021, 21:47
Szybciej tam przyda się siła na czas budowy niż w domu

Pisałeś, że siła "niepotrzebna". Mimo to podam:

https://www.euro.com.pl/kuchnie/electrolux-eki6451aox-2018.bhtml#opis
https://www.euro.com.pl/plyty-do-zabudowy/electrolux-plyta-indukcyjna-eiv9467-electrolux.bhtml
https://www.euro.com.pl/plyty-do-zabudowy/electrolux-eiv87675.bhtml
https://www.mediaexpert.pl/agd-do-zabudowy/plyty-do-zabudowy/plyta-indukcyjna-amica-pi8600tf
https://www.mediaexpert.pl/agd-do-zabudowy/plyty-do-zabudowy/plyta-electrolux-eiv9467

To niektóre z tego co pamiętam. Do tego starsze modele, których nie ma już w sprzedaży. Wszystko ponad 10kW mocy przyłączeniowej. Podłączane przez elektryków na kablu 400V, więc nie masz racji, że "mało kto" z tego korzysta...


Dawanie kabla ziemnego w arocie (poza jakimiś przejściami np. pod drogą) to błąd.

Dla Ciebie błąd, dla mnie rodzinna porada, z której skorzystałem na przyszłość i jestem zadowolony.

@Kazien, pamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak dom idealny lub budowa idealna. Każda będzie się różnić warunkami, oczekiwaniami inwestora itd. Dla jednego bzdura i zmarnowane pieniądze. Dla drugiego spokój - vide np. kable aluminiowe...

Kaizen
14-11-2021, 22:04
Pisałeś, że siła "niepotrzebna".

To w cudzysłowie to niby moje słowo?



To niektóre z tego co pamiętam. Do tego starsze modele, których nie ma już w sprzedaży. Wszystko ponad 10kW mocy przyłączeniowej.

No dokładnie. Ponad 10kW. I takie wyszukałeś. Tak, to zdecydowana mniejszość modeli a tym bardziej ilości sprzedanych sztuk. I do tego drogich, mało popularnych. Jak to modele Twoje i Twoich znajomych to widocznie jestem z pospólstwa a Ty obracasz się w wyższych kręgach.
A który konkretnie faktycznie działa na napięciu międzyfazowym?

Sativum
14-11-2021, 22:09
Spodziewałem się, że obrazisz się jak nie uda Ci się udowodnić swojego punktu widzenia :D ale po co?
Ja za swoją pierwszą dawałem ok. 1300 zł. Robi to ze mnie bogacza? Teraz widzę, że te ponad 10kW to mniejszość.
Teraz "zdradziłem" Electroluxa i wziąłem Amica za 2.200:
https://www.amica.pl/produkty/produkt/10795-Plyta_indukcyjna--PI7553PHTSU_2_0
Mam nadzieję, że nie pożałuję...

asaledr
14-11-2021, 22:15
Dobra to mniej więcej teraz już wszystko rozumiem. Dziękuje wam bardzo.

Pojawia się teraz kwestia kolejnego przyłącza czyli wody. Jestem w stanie coś sam zrobić jakąś rurę pod ziemią już wkopać, żeby potem nie rozkopywać za parę lat ładnie urządzonego podwórka? Zakładam że w kwestii wody koszty dużo większe niż za ten kabel od prądu...

Kaizen
14-11-2021, 22:17
Spodziewałem się, że obrazisz się jak nie uda Ci się udowodnić swojego punktu widzenia :D ale po co?
Ja za swoją pierwszą dawałem ok. 1300 zł. Robi to ze mnie bogacza? Teraz widzę, że te ponad 10kW to mniejszość.
Teraz "zdradziłem" Electroluxa i wziąłem Amica za 2.200:
https://www.amica.pl/produkty/produkt/10795-Plyta_indukcyjna--PI7553PHTSU_2_0
Mam nadzieję, że nie pożałuję...

Zrób eksperyment, i podepnij wszystkie L do tej samej fazy (ale różne zabezpieczenia, jak nie mają po 40A). Idę o zakład, że nic się nie zmieni w działaniu płyt.

Znajdziesz mnóstwo informacji, że tak to działa. Różnica taka, że te powyżej 7,4kW wymagają podpięcia trzech kabelków fazowych 2,5mm.

Masz na ten temat wiele wpisów na forach branżowych, blogach czy vlogach.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1599542.html
https://plyta-indukcyjna.pl/podlaczenie-indukcji-na-sile-400v

Jakby była trzyfazowa to nie wymagałaby podpinania N - w końcu korzystałaby z napięcia międzyfazowego, a nie między L a N.

Sativum
14-11-2021, 22:20
Przypomnij proszę odległość wodociągu do planowanego domu. U mnie, gdy tymczasowo ciągnąłem 80 mb (wężąem) to ciśnienie po 50 m było masakryczne.
Z plusów, to przyłącze możesz sam wykonać - koparka + łopata i dwa dni roboty. Proponuję jednak zacząć od sprawdzenia wymagań operatora wodociągów, by potem nie było zaskoczenia.

Sativum
14-11-2021, 22:40
Zrób eksperyment, i podepnij wszystkie L do tej samej fazy (ale różne zabezpieczenia, jak nie mają po 40A). Idę o zakład, że nic się nie zmieni w działaniu płyt.

Znajdziesz mnóstwo informacji, że tak to działa. Różnica taka, że te powyżej 7,4kW wymagają podpięcia trzech kabelków fazowych 2,5mm.

Masz na ten temat wiele wpisów na forach branżowych, blogach czy vlogach.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1599542.html
https://plyta-indukcyjna.pl/podlaczenie-indukcji-na-sile-400v

Jakby była trzyfazowa to nie wymagałaby podpinania N - w końcu korzystałaby z napięcia międzyfazowego, a nie między L a N.

Elektrykiem nie jestem by wyrokować, czy trzeba czy nie, ale jeśli znajomi i nie-znajomi elektrycy podłączają pod 400V i mówią, że tak ma być to tak robię :) Przypomnę, że mowa o płytach +10 kW

Z tego toku rozumowania rozumiem, że wszyscy - także elektrycy u siebie, niepotrzebnie (głupi?) podpinają płyty pod 400V? Co ma na celu promowanie korzystania z 1 fazy w takich sytuacjach? Czy da się tak podłączyć? Tak, nawet na 1,5 mm2 podłączysz np. pompę ciepła. Czy to rozsądne?

Rozumiem, że weźmiesz odpowiedzialność, jeśli coś się wydarzy gdy ktoś zainspirowany Twoimi wpisami podepnie tak płytę pod 230V??

Nie jestem elektrykiem, ale rozumiem, że puszczenie 10 kW kablem 2,5 mm, a 4 mm to jednak różnica.

asaledr
14-11-2021, 22:48
Przypomnij proszę odległość wodociągu do planowanego domu. U mnie, gdy tymczasowo ciągnąłem 80 mb (wężąem) to ciśnienie po 50 m było masakryczne.
Z plusów, to przyłącze możesz sam wykonać - koparka + łopata i dwa dni roboty. Proponuję jednak zacząć od sprawdzenia wymagań operatora wodociągów, by potem nie było zaskoczenia.

Dom planowany jakoś 100 metrów od granicy działki tej przedniej, a rura biegnie wzdłuż ulicy czyli 100 metrów trzeba by pociągnąć rurami tą wodę.

Na pewno musi być na to jakieś rozwiązanie żeby nie mieć za słabego ciśnienia, wiele ludzi ma domy w dziwnych miejscach z daleka od wodociągów. Pare domów obok sąsiad ma też 80 metrów dom od granicy

Sativum
14-11-2021, 22:55
Tak, pompa, hydroforownia. Tyle widziałem. Na pewno znajdzie się jakiś kolega po fachu, to podpowie bardziej merytorycznie :)

Kaizen
15-11-2021, 07:33
Elektrykiem nie jestem by wyrokować, czy trzeba czy nie, ale jeśli znajomi i nie-znajomi elektrycy podłączają pod 400V i mówią, że tak ma być to tak robię :) Przypomnę, że mowa o płytach +10 kW

Z tego toku rozumowania rozumiem, że wszyscy - także elektrycy u siebie, niepotrzebnie (głupi?) podpinają płyty pod 400V? Co ma na celu promowanie korzystania z 1 fazy w takich sytuacjach? Czy da się tak podłączyć? Tak, nawet na 1,5 mm2 podłączysz np. pompę ciepła. Czy to rozsądne?

Rozumiem, że weźmiesz odpowiedzialność, jeśli coś się wydarzy gdy ktoś zainspirowany Twoimi wpisami podepnie tak płytę pod 230V??

Nie jestem elektrykiem, ale rozumiem, że puszczenie 10 kW kablem 2,5 mm, a 4 mm to jednak różnica.

Po czym poznałeś, ze podłączają pod 400V a nie 3x230v?
I jeżeli działa na 400v to czemu można podłączyć pod jedną fazę, tylko musi udźwignąć 40A?

Oczywiście, ze nic się nie stanie. Wiesz, że urządzenie trzyfazowe nie potrzebuje do działania przewodu neutralnego? Działa na napięciu miedzyfazowym. Jak wszystko podłączysz pod tę samą fazę to napięcie będzie wynosiło 0v i zwyczajnie nie zadziała. Z kolei urządzeniu na 400v nie będzie przeszkadzało odpięcie neutralnego. Za takie, co pomimo podpięcia wszystkich faz przestanie działać po odpięciu neutralnego jest urządzeniem na 230V i wystarczy mu jedna faza.

Niczego nie promuję. Jeżeli dobrze zrozumiałem, to kwestionujesz twierdzenie, że szybciej 3f przyda się na zewnątrz w czasie budowy niż w zamieszkałym domu. Czy któreś inne?