pokers39
05-03-2022, 14:25
Dzień dobry. Niedawno wprowadziłem się do domu (bliźniak) o powierzchni 121m^2.
Dom wyposażony jest w kocioł dwufunkcyjny Beretta Ciao Green 25 CSI oraz w ogrzewanie podłogowe na parterze oraz piętrze. Problemem jest słaby przepływ na poszczególnych pętlach podłogówki (przy otwarciu większości pętli wynosi on praktycznie 0, przy zamknięciu większości obwodów przepływy na rotametrach zwiększają się), a przede wszystkim nierównomierne grzanie na poszczególnych pętlach (krótsze grzeją sprawniej, podloga jest ciepła, natomiast najdluzsze pętle, a zarazem oddalone najbardziej od pieca grzeją zdecydowanie słabiej).
Kocioł przy nastawie 38 stopni nagrzewa parter do około 22, maksymalnie 23 stopni, natomiast na piętrze temperatura ta jest na ogół niższa o 2 stopnie. W ramach testu przez dwa dni kocioł pracował na maksymalnej temperaturze wynoszącej 45 stopni, jednak dało to efekt w postaci wzrostu temperatury o około 2 stopnie, różnice pomiędzy piętrami pozostały.
Dotychczas odpowietrzylem cały układ, co w zasadzie nie było konieczne, próbowałem manewrować nastawami, jednak daje to znikome efekty, a tym samym na górze mam niezadowalająca temperaturę (szczególnie w sypialni gdzie znajdują się dwie pętle tego ogrzewania). Nastawa pieca na maksymalną temperaturę prowadziła głównie do dużego zużycia gazu i nie przynosiła wymiernych korzyści.
Sprawność pompy w piecu wynosi 800l/h, czy to nie przypadkiem za mało?
Czy zastosowanie dodatkowej pompy poprawiło by komfort grzewczy w domu?
Rozdzielnia parter:
https://zapodaj.net/3b030d1ce6da1.jpg.html
Rozdzielnia piętro:
https://zapodaj.net/535466bd72c18.jpg.html
Dom wyposażony jest w kocioł dwufunkcyjny Beretta Ciao Green 25 CSI oraz w ogrzewanie podłogowe na parterze oraz piętrze. Problemem jest słaby przepływ na poszczególnych pętlach podłogówki (przy otwarciu większości pętli wynosi on praktycznie 0, przy zamknięciu większości obwodów przepływy na rotametrach zwiększają się), a przede wszystkim nierównomierne grzanie na poszczególnych pętlach (krótsze grzeją sprawniej, podloga jest ciepła, natomiast najdluzsze pętle, a zarazem oddalone najbardziej od pieca grzeją zdecydowanie słabiej).
Kocioł przy nastawie 38 stopni nagrzewa parter do około 22, maksymalnie 23 stopni, natomiast na piętrze temperatura ta jest na ogół niższa o 2 stopnie. W ramach testu przez dwa dni kocioł pracował na maksymalnej temperaturze wynoszącej 45 stopni, jednak dało to efekt w postaci wzrostu temperatury o około 2 stopnie, różnice pomiędzy piętrami pozostały.
Dotychczas odpowietrzylem cały układ, co w zasadzie nie było konieczne, próbowałem manewrować nastawami, jednak daje to znikome efekty, a tym samym na górze mam niezadowalająca temperaturę (szczególnie w sypialni gdzie znajdują się dwie pętle tego ogrzewania). Nastawa pieca na maksymalną temperaturę prowadziła głównie do dużego zużycia gazu i nie przynosiła wymiernych korzyści.
Sprawność pompy w piecu wynosi 800l/h, czy to nie przypadkiem za mało?
Czy zastosowanie dodatkowej pompy poprawiło by komfort grzewczy w domu?
Rozdzielnia parter:
https://zapodaj.net/3b030d1ce6da1.jpg.html
Rozdzielnia piętro:
https://zapodaj.net/535466bd72c18.jpg.html