losowymail140
05-05-2022, 14:04
Dzień dobry,
To mój pierwszy post tutaj, więc z góry proszę o wyrozumiałość :)
Mój problem polega na tym, że w budynku wielorodzinnym wybudowanym w roku 2021, słyszę bardzo głośno chodzenie w mieszkaniu obok. Dźwięk ten objawia się tym, że słyszę go nie tylko w pomieszczeniu sąsiadującym, ale również w pomieszczeniu dalej - wydobywa się on jakby ze stropu (dźwięk uderzeniowy)
Polegając na informacjach znalezionych na tym forum oraz w reszcie internetu, sprawdziłem następujące rzeczy:
- u sąsiada jest dylatacja między podłogą a ścianą
- u sąsiada panele są położone prawidłowo, a pod panelami znajduje się 7mm korka
Niestety, wystarczy że ktoś przejdzie się po mieszkaniu (bez kapci) i słyszę to bardzo dobrze dwa pomieszczenia dalej. Poszukując rozwiązań, na ten moment chcę zainwestować w podkład akustyczny i położyć go u sąsiada zamiast korka, ale firma zajmująca się podkładami mówi że korek powinien już swoje zrobić.
Jedyną nieścisłością może być dylatacja w moim mieszkaniu - niestety fachowiec od wylewki na ogrzewanie podłogowe, zalał dylatacją zrobioną przez dewelopera. Natomiast najważniejsze pytanie - czy poprawienie tej dylatacji (tj. wyżłobienie jej ponownie) w moim mieszkaniu będzie miało w ogóle wpływ na te dźwięki? Wiem, że zawsze należy takie dźwięki redukować u źródła, ale niestety nie mam pojęcia co powinienem jeszcze sprawdzić - jedynie co mi przychodzi do głowy to specjalistyczne testy czy budynek spełnia wymogi.
Generalnie jak ktoś ma inne pomysły (lub ma kontakt do kogoś w stylu akustyka budowlanego), to bardzo bym prosił o pomoc - można powiedzieć, że koszty nie grają roli.
Pozdrawiam,
Radek
To mój pierwszy post tutaj, więc z góry proszę o wyrozumiałość :)
Mój problem polega na tym, że w budynku wielorodzinnym wybudowanym w roku 2021, słyszę bardzo głośno chodzenie w mieszkaniu obok. Dźwięk ten objawia się tym, że słyszę go nie tylko w pomieszczeniu sąsiadującym, ale również w pomieszczeniu dalej - wydobywa się on jakby ze stropu (dźwięk uderzeniowy)
Polegając na informacjach znalezionych na tym forum oraz w reszcie internetu, sprawdziłem następujące rzeczy:
- u sąsiada jest dylatacja między podłogą a ścianą
- u sąsiada panele są położone prawidłowo, a pod panelami znajduje się 7mm korka
Niestety, wystarczy że ktoś przejdzie się po mieszkaniu (bez kapci) i słyszę to bardzo dobrze dwa pomieszczenia dalej. Poszukując rozwiązań, na ten moment chcę zainwestować w podkład akustyczny i położyć go u sąsiada zamiast korka, ale firma zajmująca się podkładami mówi że korek powinien już swoje zrobić.
Jedyną nieścisłością może być dylatacja w moim mieszkaniu - niestety fachowiec od wylewki na ogrzewanie podłogowe, zalał dylatacją zrobioną przez dewelopera. Natomiast najważniejsze pytanie - czy poprawienie tej dylatacji (tj. wyżłobienie jej ponownie) w moim mieszkaniu będzie miało w ogóle wpływ na te dźwięki? Wiem, że zawsze należy takie dźwięki redukować u źródła, ale niestety nie mam pojęcia co powinienem jeszcze sprawdzić - jedynie co mi przychodzi do głowy to specjalistyczne testy czy budynek spełnia wymogi.
Generalnie jak ktoś ma inne pomysły (lub ma kontakt do kogoś w stylu akustyka budowlanego), to bardzo bym prosił o pomoc - można powiedzieć, że koszty nie grają roli.
Pozdrawiam,
Radek