Zobacz pełną wersję : Czy włączyłeś już ogrzewanie ?
Tak się zastanawiam kiedy włączacie ogrzewanie w domu. Ja teoretycznie jeszcze nie włączyłem choć mam dogrzewanie domu z solarów,
Wiem że to zależy od warunków zewnętrznych ( u mnie ostatnio w nocy 1-2 stopnie) oraz ocieplenia ale tak się zastanawiam jak wygląda sezon grzewczy u Was :
Włączyłeś już ogrzewanie?
3 tygodnie temu ruszyłem i już nie wyłączam .
U mnie włączoyło się pod koniec września po długim okresie bez słońca. Pompa wciągnęła 15kWh, w październiku grzałem kilka razy same łazienki, bo tam nie ma zysków słonecznych, a tak temparatura nie spada poniżej 21,5. Od kilku dni 22-23 stopnie - głównie za sprawą zysków słonecznych.
Barliniak
12-10-2022, 08:09
No ja już dawno od 17 września przepalam klimatyzacjami.Dla mnie temperatury rzędu 21.5 nie są do zaakceptowania :D bo gdyby tak było to może jeszcze bym sezonu nie rozpoczął albo może tydzień temu.
Ja jeszcze nie.
Kilka razy odpaliłem kominek.
marcin225
12-10-2022, 08:23
Pompa jest włączona cały rok i grzeje kiedy uważa za stosowne. W domu poniżej 21-22 stopni nie ma nigdy.
W sumie nie jestem pewien czy działa ogrzewanie :) W domu jest ciepło.
Nie wyłączam ogrzewania na lato, a jeśli teraz się włącza, to około 4-6 rano kiedy śpię. W ciągu dnia nie zauważyłem żeby działało.
nie, mam 22 stopnie, bo słońce dogrzewa przez południowe okna.
nie, mam 22 stopnie, bo słońce dogrzewa przez południowe okna.Ja nie mam domu z pokojami tylko od południowej strony do tego w łazience lubię mieć ciepło a ona nie od południowej strony dlatego przepalam – trochę drewna i liście do pełna – dwa w jednym – chociaż za utylizację liści nie muszę płacić.
Ja pewnie pod koniec listopada włącze jak w pierwszych dwóch latach. Teraz mam 23-24 stopnie.
U mnie od 2 tygodni może 2,5 włącza się klima i zjada 0,6~1kWh ... na ogrzewanie z samego rana. A potem... zdarzyło się kilkukrotnie, że włączyła się klima... bo temperatura powędrowała zbyt wysoko powyżej 23,5 i włączyło się chłodzenie :P . Ale wtedy zamykają się rolety i chłodzenie się szybko deaktywuje...
Natomiast łazienki są od pół nocy... więc kiedy mam dużo słońca - w nich włącza się grzanie do 23,7, bo coś z prądem robić trzeba. Łazienki dogrzewane są już od dłuższego czasu.
Piec grzeje tylko wodę. Dogrzewamy jednak klimatyzatorami. Przez 12 dni października wzięły trochę ponad 40 kWh. Temperatury 19-22 st. Jak w nocy zejdą poniżej 5 st przed 3-4 dni pod rząd to włączę. Na razie idzie ocieplenie i ok. 10 st w nocy, więc git. Mamy duże przeszklenia - w dzień otwieramy, na noc opuszczamy. Robi to dużą różnicę.
marvinetal
13-10-2022, 00:14
U mnie teraz grzanie włącza sie tuz przed wyjsciem slonca i dzien w dzien przegrzewa. Ale jak wylaczylem grzanie to akurat caly dzien chmury i chlod. Nie moge sie z tym sloncem dogadać ;)
boguslaw
13-10-2022, 07:14
Pompa jest włączona cały rok i grzeje kiedy uważa za stosowne. W domu poniżej 21-22 stopni nie ma nigdy.
Mam dokładnie tak samo.
C.O. działa cały rok i włącza się niezwłocznie gdy temperatura wnętrza spada poniżej 21 oC (bywają chłodne, wilgotne dni nawet w lecie).
Ponieważ mam szybko działąjące grzejniki o znikomej masie całkowitej (oczywiście są to regulusy), proces dogrzewania trwa krótko i nie doprowadza do niekomfortowego przegrzania pomieszczeń.
Posiadanie dominujących w procesie ogrzewania pomieszczeń, szybkich w działaniu emiterów ciepła pozwala na realizację każdej strategii grzania. Przez cały rok, przez cały sezon grzewczy.
Mozliwość szybkiego podjęcia grzania na określonym, akurat pożądanym poziomie a także mozliwość przerwania grzania w dowolnym czasie na dowolny okres czasu to ewidentna oszczędność energii.
Znakomity komfort cieplny w wymiarze CAŁOROCZNYM.
U mnie teraz grzanie włącza sie tuz przed wyjsciem slonca i dzien w dzien przegrzewa. Ale jak wylaczylem grzanie to akurat caly dzien chmury i chlod. Nie moge sie z tym sloncem dogadać ;)
U siebie dodałem algorytmy sprawdzające prognozę pogody na następny dzień w home assistant i bazując na tym zmieniają nastawy pompy.
U siebie dodałem algorytmy sprawdzające prognozę pogody na następny dzień w home assistant i bazując na tym zmieniają nastawy pompy.
ah... cudowne algorytmy. Jak g.... one są.... . Czyli dzięki nim, żona rano poszła by do chłodnej łazienki i kuchni, bo algorytm będzie czekał na zyski słoneczne.
No... rzeczywiście warto je mieć, oszczędności niesłychane.
Kolego nie popadaj w obłęd. Dom jest dla nas... a nie my dla rachunków.
Tutaj nie chodzi o oszczędności tylko przegrzewanie domu. Jeśli w nocy grzeję na żądaną temperaturę, a w dzień jest słońce to zamiast 22.5 mam 24 stopnie.
Algorytmy są właśnie po to żeby był komfort :) łazienki ogrzewane są według osobnych nastaw. Nawet teraz gdy w domu mam temperatury wyższe niż oczekiwane bez grzania, łazienki trzeba dogrzać, bo tam nie ma zysków.
Optymalny rozkład temperatury dla nas, to niższa temperatura do snu i wyższa rano. W ciągu dnia nastawa jest obniżona o 0.5 stopnia.
Do oszczędzania na komforcie to mi daleko :) właśnie dlatego ogrzewam garaż, używam cyrkulacji CWU, nawilżam, osuszam i chlodze aby cały rok mieć optymalne warunki w domu.
No to ma sens... ok. W moim domu się tak nie da.
To jedna z wad domów zbyt mocno ocieplonych... na płycie fundamentowej.
Zwykłe fundamenty ocieplone słabiej niż reszta przegród zapewniają lepszy komfort latem/wiosną/jesienią. Bo dają możliwość ucieczki zysków bytowych gdzieś.
W moim przypadku niższa temperatura na noc nie jest możliwa, bo dopiero nad ranem spadnie mi 0,5~0,8 stopnia. A rano pomieszczenia bez zysków trzeba nieco uzupełnić aby był komfort.
Sypialnia jest samowystarczalna cały rok za sprawą spania w nich 2 osób. I cały plan obniżania temperatury na noc bombki strzelił.
Co do przegrzewania.... no cóż algorytmy w większości wywaliłem. Jedyna prognoza jaka u mnie się sprawdza to taka. Dziś jest słonecznie, to korzystamy z PV i nabijamy extra temp. CWU , magazyn energii no i dobijamy temperatury łazienek do pełna.
No niestety nie jest to takie czarno białe i u mnie. Też mam dom na płycie, z silikatów i 25cm grafitu. Ma ogromną bezwładność, ale sam system ogrzewania ma mniejszą bezwładność niż podłogówka.
Spadki zależą od wielu czynników, ale jeśli nie ma słońca, to z rana dom zawsze jest cieplejszy niż wieczorem, bo grzanie odbywa się w nocy. Przy bardzo niskich temperaturach włącza się i w dzień. Czynników jest mnóstwo.
Teraz, w październiku w słoneczne dni włącza się chłodzenie podczas grzania CWU, bo temperatura w domu dochodzi do 24 stopni.
Włączone 3 tygodnie temu, piec gazowy załączył się 2 razy po 2-3 h, generalnie jest ciepło bo cały czas świeci słońce.
No niestety nie jest to takie czarno białe i u mnie. Też mam dom na płycie, z silikatów i 25cm grafitu. Ma ogromną bezwładność, ale sam system ogrzewania ma mniejszą bezwładność niż podłogówka.
Spadki zależą od wielu czynników, ale jeśli nie ma słońca, to z rana dom zawsze jest cieplejszy niż wieczorem, bo grzanie odbywa się w nocy. Przy bardzo niskich temperaturach włącza się i w dzień. Czynników jest mnóstwo.
Teraz, w październiku w słoneczne dni włącza się chłodzenie podczas grzania CWU, bo temperatura w domu dochodzi do 24 stopni.
No widzisz... u mnie gorzej bo mój dom lez na 30cm XPS, na scianach 30cm grafitu a na dachu PIR i PUR też łącznie 30cm.
Ja musiałem jeszcze bardziej zakombinować, bo o tyle o ile nie masz magazynu energii to jest łatwo wszystko sensownie spiąć. Ale jak jeszcze chcesz wykorzystać swoją energię z magazynu rozsądnie, to jednak starasz się aby zużycie w nocy było maksymalnie minimalne. Aby wystarczyło energii do następnego dnia aż PV zaczną produkować rozsądne ilości.
Na szczęście chłodzenie czy grzanie wymaga bardzo małych nakładów energii... jednak mimo wszystko następnym razem też bym chyba położył 10cm lub 15xps.
Tak jak mówisz... dom pasywny nie jest czarno biały ani 0 1. Aby był komfortowy wymaga wielu przemyśleń i usprawnień.
A najważniejsze jest to jak kto postrzega komfort, bo to jednak determinuje wymagania. Dla mnie cel to nie dom pasywny, bo to lipa. A dom "zero energetyczny" czy może bardziej autonomiczny. Dom ma służyć mi i mojej rodzinie i sam zaspokajać ich wszystkie potrzeby.
boguslaw
14-10-2022, 17:44
(...) Dom ma służyć mi i mojej rodzinie i sam zaspokajać ich wszystkie potrzeby.
Dokładnie tak jak piszesz. Dom jest dla ludzi a nie ludzie dla domu.
Około 3 tygodnie temu włączyłem kocioł po raz pierwszy. Grzeję w zależności od temperatury zewnętrznej. Zazwyczaj grzanie chodzi w godzinach 19-22 lub cała noc, gdy zimniej. CWU póki co z pompy.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin