PDA

Zobacz pełną wersję : Otwor nawiewny do kotlowni



Dlugi
08-05-2001, 13:56
Witam



W projekcie mam otwor o pow. 300cm2, natomiast w majowym Muratorze w artykule pisze, ze do kotlowni (oczywiscie w domach jednorodzinnych nie blokach) gazowych otwor ma miec pow. 150cm2. Skad takie rozbieznosci? Gdzie jest podstawa prawna w ktorej sa okreslone powierzchnie nawiewu? Czy kominiarz mi podpisze odbior, jesli zamiast projektowego otworu o pow. 300cm2 mam o pow. 250cm2? Piec bedzie z otwarta komora gazowy o mocy ok. 20kW.

23-05-2001, 12:25
Podstawa prawna, w której są określone min. powierzchnie nawiewwu do kotłowni to Warunki techniczne jaki powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (ze wszelkimi zmianami) - opublikowane w Dzienniku Ustaw którymś tam... oraz zeszłoroczna norma dla kotłowni opalanych gazem.
Co do min. powierzchni nawiewu do pomieszczenia kotłowni, w którym jest kocioł o mocy 20 kW, to otwór 150 cm2 zupełnie wystarczy i kominiarz nie ma prawa go nie odebrać. W zasadzie zawsze projektant powinien obliczyć pole powierzchni czynnej nawiewu, ale z doświadczenia wiem, że rzadko kto to robi. Zwykle dla domu jednorodzinnego podaje się w dokumentacji, np. kanał typu "Z" 15x15 lub nawiew w dolnej części drzwi kratką 40x10 cm i to wystarcza.

Dlugi
23-05-2001, 13:02
On 2001-05-23 13:25, Anonymous wrote:
Podstawa prawna, w której są określone min. powierzchnie nawiewwu do kotłowni to Warunki techniczne jaki powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (ze wszelkimi zmianami) - opublikowane w Dzienniku Ustaw którymś tam... oraz zeszłoroczna norma dla kotłowni opalanych gazem.


Pow. nawiewu w WTJPOBIIU nie jest okreslona, bardziej prawdopodobne ze w tej zeszlorocznej normie.



Co do min. powierzchni nawiewu do pomieszczenia kotłowni, w którym jest kocioł o mocy 20 kW, to otwór 150 cm2 zupełnie wystarczy i kominiarz nie ma prawa go nie odebrać. W zasadzie zawsze projektant powinien obliczyć pole powierzchni czynnej nawiewu, ale z doświadczenia wiem, że rzadko kto to robi. Zwykle dla domu jednorodzinnego podaje się w dokumentacji, np. kanał typu "Z" 15x15 lub nawiew w dolnej części drzwi kratką 40x10 cm i to wystarcza.


Jak juz pisalem w projekcie mam o pow. 300cm2, z tych danych co podajesz wychodzi 225 lub 400, moje jest posrodku, ale ile ma byc?

24-05-2001, 06:51
podałem przykładowo co się pisze w projektach. Jeśli masz 300 cm2, to tak zostaw. Jest wystarczająco i kominiarz się nie doczepi.
Sprawdziłem jeszcze raz w normie; dla kotłowni do 30 kW minimalna powierzchnia otworu nawiewnego wynosi 200 cm2, za pomyłkę przepraszam
tomek

24-05-2001, 10:21
On 2001-05-24 07:51, Anonymous wrote:
podałem przykładowo co się pisze w projektach. Jeśli masz 300 cm2, to tak zostaw. Jest wystarczająco i kominiarz się nie doczepi.
Sprawdziłem jeszcze raz w normie; dla kotłowni do 30 kW minimalna powierzchnia otworu nawiewnego wynosi 200 cm2, za pomyłkę przepraszam
tomek


A ja dzis otrzymalem info od Muratora, ze 150cm2 dla kotlowni do 15kW i 300cm2 dla kotlowni 15-30kW. To sa dane z Warunkow technicznych wykonania i odbioru kotlowni na paliwa gazowe i olejowe wydanych przez Polska Korporacje Techniki Sanitarnej, Grzewczej, Gazowej i Klimatyzacji. Sprawdz, prosze, jeszcze raz swoje zrodlo - jaka wartosc jest w koncu wlasciwa?
A nawiew mam juz zrobiony rura fi 160mm czyli powierzchnia jest 200cm2.

Dlugi
24-05-2001, 10:24
On 2001-05-24 07:51, Anonymous wrote:
podałem przykładowo co się pisze w projektach. Jeśli masz 300 cm2, to tak zostaw. Jest wystarczająco i kominiarz się nie doczepi.
Sprawdziłem jeszcze raz w normie; dla kotłowni do 30 kW minimalna powierzchnia otworu nawiewnego wynosi 200 cm2, za pomyłkę przepraszam
tomek


A ja dzis otrzymalem info od Muratora, ze 150cm2 dla kotlowni do 15kW i 300cm2 dla kotlowni 15-30kW. To sa dane z Warunkow technicznych wykonania i odbioru kotlowni na paliwa gazowe i olejowe wydanych przez Polska Korporacje Techniki Sanitarnej, Grzewczej, Gazowej i Klimatyzacji. Sprawdz, prosze, jeszcze raz swoje zrodlo - jaka wartosc jest w koncu wlasciwa?
A nawiew mam juz zrobiony rura fi 160mm czyli powierzchnia jest 200cm2.

bogo
25-10-2001, 20:35
Ma rację, daj sobie spokój z tymi średnicami. Tyle ile masz napewno wystarczy. Ja mam kocioł 24KW, otwór 15x15 i kominiarz nie robił żadnych problemów. Szczerze mówiąc wątpię by wogóle wiedział ile ma być. Sprawdzi zapewne ciąg zapaloną gazetą, w którą stronę otwierają się drzwi i czy wogóle są jakieś otwory, np. okno, czy te dziury w drzwiach. Tak więc daj sobie spokój z przepisami i nie bądź bardziej papieski niż sam papież. A tak na marginesie warto zastosować w tym otworze taką samouchylającą się pod wpływem podciśnienia klapkę. Pozdrawiam.

Dlugi
26-10-2001, 05:44
On 2001-10-25 21:35, bogo wrote:
Ma rację, daj sobie spokój z tymi średnicami. Tyle ile masz napewno wystarczy. Ja mam kocioł 24KW, otwór 15x15 i kominiarz nie robił żadnych problemów. Szczerze mówiąc wątpię by wogóle wiedział ile ma być. Sprawdzi zapewne ciąg zapaloną gazetą, w którą stronę otwierają się drzwi i czy wogóle są jakieś otwory, np. okno, czy te dziury w drzwiach. Tak więc daj sobie spokój z przepisami i nie bądź bardziej papieski niż sam papież. A tak na marginesie warto zastosować w tym otworze taką samouchylającą się pod wpływem podciśnienia klapkę. Pozdrawiam.


Juz jestem po odbiorze - przeszedl bez problemow. Teraz widze jednak, ze ta rura (zetka) w scianie podczas zimy (budynek na razie nieogrzewany) wprowadza zimne powietrze i w miejscu rury na scianie siada szron. Prawdopodobnie bede musial ja odkuc i ocieplic chocby 1cm styropianem. A moze tak nie bedzie sie dzialo, jak bedzie pom. ogrzewane?

bogo
26-10-2001, 20:28
Trudno mi powiedzieć. Ja w kotłowni nie mam ogrzewania, ale jest normalnie 20 stopni - obok kuchnia,w kotłowni boiler, piec i trochę odsłoniętych specjalnie rur miedzianych. Rura którą zastosowałem do przejścia przez mur jest z plastiku i na kończach plastikowe kratki - od wewnątrz ta z klapką. Osadzałem ją na piance. Nie zauważyłem nawet w największe mrozy jakiegokolwiek szronu. Zostaw to na razie, jak będzie się to powtarzać to wtedy poprawisz, przecież to drobna poprawka. Pozdrawiam.

Dlugi
27-10-2001, 05:09
On 2001-10-26 21:28, bogo wrote:
Trudno mi powiedzieć. Ja w kotłowni nie mam ogrzewania, ale jest normalnie 20 stopni - obok kuchnia,w kotłowni boiler, piec i trochę odsłoniętych specjalnie rur miedzianych.


Ja kotlownie mam wglebiona 1m w ziemie, na poziomie pom. gospodarczych, rury od kotla sa zaizolowane, ale zrobilem podejscie pod grzejnik.



Rura którą zastosowałem do przejścia przez mur jest z plastiku i na kończach plastikowe kratki - od wewnątrz ta z klapką.


Tez mam plastikowa, z tym ze jej scianka jest po otynkowaniu pomieszczenia ok. 2cm pod tynkiem. Rura byla osadzana tylko na zaprawie - nie bylo miejsca na pianke - byla prawie zlicowana ze sciana. Myslalem, by dac na zewnatrz kratke z regulacja ale tak podobno nie wolno. Pewnie dam tak jak Ty od srodka.



Osadzałem ją na piance. Nie zauważyłem nawet w największe mrozy jakiegokolwiek szronu. Zostaw to na razie, jak będzie się to powtarzać to wtedy poprawisz, przecież to drobna poprawka.


Przyuwaze teraz, jak bedzie w tym roku, po otynkowaniu. Niby drobna poprawka ale nie chcialbym polozyc plytek i pozniejich skuwac. Budynek jeszcze nie zamieszkany, lecz w przyszlym roku mam wlasnie zamiar klasc plytki.

bogo
27-10-2001, 19:25
Ciekaw jestem jak to się skończy. Daj znać czy masz jeszcze jakieś tematy na które można popolemizować czy wymienić doświadczenia. Oprócz oczywiście tego twojego styropianu. Będe Cię przekonywał do wełny do końca życia, chyba że już otynkowałeś tym styropianem. Heja.

Dlugi
29-10-2001, 05:10
On 2001-10-27 20:25, bogo wrote:
Ciekaw jestem jak to się skończy. Daj znać czy masz jeszcze jakieś tematy na które można popolemizować czy wymienić doświadczenia. Oprócz oczywiście tego twojego styropianu. Będe Cię przekonywał do wełny do końca życia, chyba że już otynkowałeś tym styropianem. Heja.


Z innych tematow jestem troche wiecej niz przecietny budujacy przygotowany z instalacji c.o. (sam obliczalem zapotrzebowanie) i z tynkow (mialem przeboje z wykonawca w zwiazku z ktorymi bylem zmuszony do douczenia).
a co do styropianu - przy betonie komorkowym nie jest zalecane ocieplanie welna ze wzgledu na duza paroprzepuszczalnosc betonu. Woda wejdzie do welny i tam jesli bedzie punkt rosy to sie skropli. Co oznacza woda w ociepleniu nie musze Ci mowic. By ten punkt nie wypadl w welnie potrzeba by bardzo grubej warstwy muru (by tam wypadl) a tak sie nie buduje.

bogo
29-10-2001, 20:12
Dobra Długi daję ci spokój z tym styropianem choć ogólnie zawsze będę przekonywał do wełny (jak znajdę czas przedstawię ci konkretne argumenty przemawiające za tym materiałem - poza paroprzepuszczalnością. Dociera do mnie argument iż przy betonie komórkowym mogą być kłopoty. Ale ja wogóle jestem gorącym zwolennikiem ścian ceramicznych i to warstwowych - tak też budowałem, ale rozumiem że rozwiązanie to jest drogie. Ważne jednak, że jest coś co nas łączy. Nie kupiliśmy mieszkania lecz zdecydowaliśmy się na własny dom i to jest ważne. Pozdrawiam.

13-01-2002, 08:31
...

Dlugi
14-01-2002, 05:07
On 2002-01-13 09:31, brzoza wrote:
Cześć Długi!


Witaj



Dobrze, że się nie dałeś wpuścić w maliny z tą wełną i nie wyrwałeś styropianu ze ścian [my Górale Bieszczadcy mamy swoją konsekwencję]ja już widziałem remont nowego budynku, którym sąsiad zerwał blachę ocynk- miał zakładać blachodachówkę -z 16 cm wełny zostało 5 cm- tak była zbita- musiała sporo razy nasiąknąć wilgocią.


Ja nie mam styropianu w scianach - bede dawal na zewnatrz.
Moglbys moze napisac jakiego producenta byla to welna?



W którym roku zacząłeś budowę?,Czy nie budujesz w/g W 202 bo coś z opisu twój projekt przypomina mój


Budowe zaczalem w 1999. Projekt mam z Archeton-u - "Zgoda"

bogo
17-01-2002, 20:18
Brzoza "góralu bieszczadzki" czytaj że dokładnie zanim się wtrącisz. Ja z Długim prowadziłem polemiki na temat ocieplania ścian a ty wtrącasz się z dachem. To jest zupełnie inna sprawa i wełna też, poza tym nie słyszałem by ktoś ocieplał dach styropianem. Tu nawet dlugi przyzna mi rację że to głupota.

bogo
17-01-2002, 20:20
Jeszcze jedno. Nie słyszałem nie oznacza że nie wiem o istnieniu takich płyt do ocieplania, choć jak zaznaczyłem uważam ich stosowanie za głupotę zwłaszcza na poddaszu użytkowym, bo tam płaski dach to wiadomo.

Dlugi
18-01-2002, 05:44
Byl artykul kiedys w Muratorze ze ktos tam wymyslil wlasnie dac styropian do ocieplenia dachu - oprocz welny. Argumentowal to tym ze styropian jest szczelniejszy niz welna i mniej ciepla ucieknie :smile: