PDA

Zobacz pełną wersję : Kogo wybierzesz na prezydenta??



Strony : 1 2 3 [4] 5 6

Ew-ka
25-08-2005, 17:33
Faceci potrafią sie zjednoczyć i popierać, a kobiety ?
Ulegle pod rządami przemądrzałych i butnych facetów :cry:

Jak oglądam w tv tych opalonych,ogolonych ,lalusiowatych , powolnych ,kipiących nienawiścią do drugiego człowieka - ręce i nogi opadają ......nie interesuje mnie to co mają do powiedzenia , bo nikomu nie wierzę.Żeby chociaż któryś był przystojny 8) , ale gdzie tam - takie jakieś podsadzaje i przykurcze -rzadnej przyjemności z oglądania . Dlatego będe namawiała niezdecydowanych ( zdecydowanych popierających w/w nie namawiam do zmiany decyzji), do spełnienia patriotycznego obowiązku glosowania na sympatyczną ( takie sprawia wrazenie )
HENRYKĘ BOCHNIARZ
I to by było na tyle ........... :D

tomek_lodz
25-08-2005, 19:54
Sorry bardzo, ale kilka razy w rożnych wyborach głosowałem na kobiety i uważam,że wstydu mi to nie przynosi. ALE HASŁO "WSZYSTKIE KOBIETY GŁOSUJĄ NA HENRYKĘ" PRZYNOSI WSTYD ALBO TOBIE ALBO JEJ i już tłumaczę dlaczego
tobie - bo nie umiesz znaleść merytorycznych powodów głosowania na pania Henrykę by przekonać nas do tej kandydatury
lub- pani Henryce - bo jedyną jej nadzieją są kobiety a nie program

tomek_lodz
25-08-2005, 20:00
A w sprawie Korwina to UPR ma mojegłosy w wyborach jak tylko startuje ale uważam,że szkoda byłoby Go na prezydenta, ktory w naszym kraju ma taką pozycję,że tylko denerwowałby się czytając wiekszość ustaw wiedząc, że i tak jego weto nie przejdzie a tylko będzie uważany za oszołoma lub zakręconego gościa jak go ktoś już tu nazwał. Dla mnie to idealne sumienie polityków i lider opozycji dopóki jeszcze trochę nie dorosniemy do jego rozumienia roli panstwa

rrmi
25-08-2005, 23:59
Zgadzam sie z Toba Tomku
ale przykre to jest :-?
Takze co do Pani Bochniarz , co innego merytorycznie sie z kims zgadzac , co innego stawiac na solidarnosc jajnikow,
mysle , ze to zart :lol:
i raczej trudno byloby mi glosowac na kogos, bo jest sympatyczny
nie jest to argument

ckwadrat
26-08-2005, 10:12
Ja też dostaję gęsiej skórki, jak słyszę wszyscy, a w kontekście tego wątku wszyscy politycy są do d.. itp. Nie jest to prawdą i jest to jeden z elementów manipulacji dokonywanej przez tych, którzy są naprawdę do d.. Natomiast muszę bronić Ew-ki, bo kobiety to jednak grupa interesu, więc jak najbardziej można się tym interesem (wcześniejsze emerytury, urlopy macierzyńskie itd. itp.) kierować przy wyborze polityka. Jeśli oczywiście sam polityk przejawia jakąś aktywność w tym kierunku. A pani Bochniarz jest jednak bardziej przedsiębiorczym kandydatem.

tomek_lodz
26-08-2005, 14:29
Zgadza się nie ma w programie haseł w stylu głosujcie na mnie kobiety a skrócę wam okres aktywności zawodowej do 45 lat (np) bo wtedy rozumiem hasło wszystkie kobiety głosują na panią Henrykę tak jak Cimoszko może naszym kosztem liczyć na górników ale chyba we Wrocławiu głosów za dużo nie dostanie :wink:

Majka
26-08-2005, 14:48
Zgadza się nie ma w programie haseł w stylu głosujcie na mnie kobiety a skrócę wam okres aktywności zawodowej do 45 lat (np) bo wtedy rozumiem hasło wszystkie kobiety głosują na panią Henrykę tak jak Cimoszko może naszym kosztem liczyć na górników ale chyba we Wrocławiu głosów za dużo nie dostanie :wink:

ciekawe Tomku, ile kibel dostanie głosów w łodzi :roll:

legenda;
Wlodzimierz Cimoszewicz = WC=kibel
8) :wink:

katerhasser
26-08-2005, 15:34
Zgadzam sie z Toba Tomku
ale przykre to jest :-?
Takze co do Pani Bochniarz , co innego merytorycznie sie z kims zgadzac , co innego stawiac na solidarnosc jajnikow,
mysle , ze to zart :lol:
i raczej trudno byloby mi glosowac na kogos, bo jest sympatyczny
nie jest to argument

solidarność jaj/ników :lol: dobre! tzn. niedobre ale śmieszne.

właśnie wtedy źle się dzieje gdy ludzie łączą się na podstawie nieistotnych w danej chwili cech wspólnych, nie mających punktu odniesienia w danej sytuacji.

Ew-ka gdybyś zagłosowała na Henię (i nawoływała do tego inne niewiasty) jako prezia Rzeczpolspolitej Babskiej to okej a tak, to to samo jakby np. jakiś ORMO-wiec - kibic Widzewa nawoływał pod "żyletką" resztę do głosowania Leszka (bo on też kibicował Widzewowi)
a w SOLIDARNOŚCI nie oto chodziło...

Xena z Xsary
26-08-2005, 15:49
ja tez korwina lubie ale gdyby byl prezydentem to bylby wstyd- gosc jest jakis zakrecony

co do kandydatow- to zaden z powyzszych- wszystko oklepane wredne mordy (no moze religa nie wredny, ale za to oklepany i nudny)

chcialbym jakiegos konkretego goscia
skoro cała lista jest oklepana wredna lub zakręcona i nie wygląda poważnie to proponuję Stachurskiego. Jest facio uczuciowy, spokojny i bogaty.
I umie mówić po angielsku.


A tak poważnie to wnioskuję o dopisanie JKM do ankiety.
W końcu gość startuje, a ja nie mam na kogo oddac głosu.

Ew-ka
26-08-2005, 18:32
z tej całej pseudo ankiety wynika ,ze własciwie to nie powinno sie głosować na nikogo , bo prawie każda wypowiedź jest ostro krytykowana przez przeciwnikow wskazanego kandydata .......
Nikogo nie interesuja argumenty albo ich brak ...samo wskazanie delikwenta już wywołuje ostre wypowiedzi.

lepiej wybuduje drugi dom .......

a może SMS

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,2886452.html

tomek_lodz
26-08-2005, 19:07
Majka
No wiesz w łodzi górników nie za wielu..... co prawda i powodzi nie było....
Miler przystojny był i "szarmancki" wobec kobiet to głosów dostawał wiele ale mam taka nadzieję,że włókniarki czegoś się w końcu nauczą i czerwonym w końcu podziękują.(wszak Miller to jedyny poseł z naszego regionu który na forum parlamentu ani razu nie wypowiedział się nic w sprawie Łodzi....a taka władzę miał. A co do bycia kibicem Widzewa to ja temu klubowi kibicuje od 1975 roku na wielu meczach byłem a Miller bywał tylko przed wyborami ..... A znane Ci jest pewnie powiedzenie nikt Ci tyle nie da co Ci Miller obieca :wink:
A swoją drogą przy takim poziomie bezrobocia to obawiam się że Naczelny Mulat RP......... :oops: :oops: :oops: niestety nie jest tu bez szans

rrmi
26-08-2005, 22:28
z tej całej pseudo ankiety wynika ,ze własciwie to nie powinno sie głosować na nikogo , bo prawie każda wypowiedź jest ostro krytykowana przez przeciwnikow wskazanego kandydata .......

Ew-ka
jezeli moje wypowiedzi odebralas jako atak , bardzo przepraszam jesli tak zostalam zrozumiana
Pani Henryka , jako bizneswomen , bardzo pasuje mi na premiera ,
moim zdaniem osoba , ktora sprawdzila sie we wlasnym biznesie , potrafi zarzadzic czyms wiekszym .Dla mnie jakis profesorek z uczelni , ledwo wiazacy koniec z koncem nie jest zadnym kandydatem .
Tylko Ty w bardzo dziwny sposob to napisalas .Ja odebralam to jako zart poprostu .To co napisalas to nie argumenty , wiec nie bylo z czym dyskutowac , to tyle .
Moim faworytem pozostaje Mikke , ale Bochniarz jak najbardziej , wiedzialaby co zrobic .Tyle , ze ten sam problem , zawsze zawetuja :-?
Moja zasada jest pokaz co osiagnales w zyciu prywatnym , dam Ci szanse na moj glos.Prosta zasada

Whisper
26-08-2005, 22:41
ja tez korwina lubie ale gdyby byl prezydentem to bylby wstyd- gosc jest jakis zakrecony

co do kandydatow- to zaden z powyzszych- wszystko oklepane wredne mordy (no moze religa nie wredny, ale za to oklepany i nudny)

chcialbym jakiegos konkretego goscia
skoro cała lista jest oklepana wredna lub zakręcona i nie wygląda poważnie to proponuję Stachurskiego. Jest facio uczuciowy, spokojny i bogaty.
I umie mówić po angielsku.


A tak poważnie to wnioskuję o dopisanie JKM do ankiety.
W końcu gość startuje, a ja nie mam na kogo oddac głosu.

Ja też trochę mówię po angielsku, a kasztanka stwierdziła że zarośnięty jestem do niego (Stachurskiego) podobny. Tylko że listy już zamknęli :-? i w tych wyborach nie wystartuję. No i nie jestem bogaty, za to bardzo uczuciowy, spokojny, przystojny, inteligentny i skromny. Nie robię też błędów ortograficznych.

Zagłosowalibyście na Prezesa?

A tak na poważnie ;) to JKM to facet który minął się ze swoją epoką. On byłby super tak na początku XIX wieku - krwiożerczy kapitalizm, te rzeczy. Wtedy miałby szansę, a dziś to fantasta... Zbyt dużo mamy tzw. zdobyczy socjalnych, z których nikt nie zamierza rezygnować. No, może parę osób byłoby chętnych zrezygnować, bo jak patrzę na pasek z wypłatą i pozycje "ZUS", "podatek dochodowy", "ubezpieczenie zdrowotne" to mnie szlag trafia... :evil:

tomek_lodz
26-08-2005, 22:46
Widzisz tylko Ze Korwin wcle niekoniecznie chce z tych zdobyczy socjalnych rezygnować chce tylko ograniczyć do nich dostęp ....ale URZEDNIKÓW. Bo najłatwiej wydaje się cudze pieniądze

Whisper
26-08-2005, 23:00
Z tego co pamiętam JKM mówi: nie płaćmy na ubezpieczenie zdrowotne - ludzie z własnych (zaoszczędzonych dzięki temu "niepłaceniu") pieniędzy sobie zapłacą. I tak dalej. No fajnie, jak idę do lekarza to albo płaci za to moja firma, albo płacę za wizytę z własnej kieszeni bo nie mam najmniejszej ochoty ustawiać się w kilometrowej kolejce, albo czekać trzy miesiące. Tylko że większa część społeczeństwa zarabia poniżej średniej krajowej i oni już tacy chętni do tego nie są. A jak ktoś jest na emeryturze to będzie bronił się rękoma, nogami, sztuczną szczęką i laską.

A urzędnikom JKM nie chce ograniczyć dostępu do zdobyczy socjalnych (bo to tacy sami obywatele jak inni) tylko ograniczyć im dostęp do pracy. A co by nie mówić na tę naszą biurokrację, to daje zatrudnienie sporej grupie ludzi... Wyobraź sobie, że ich zwalniamy. No, może nie wszystkich, ale tak 50%. Wiesz jaka to armia ludzi wkraczająca nagle na rynek poszukujących pracy? Wtedy by dopiero było śmiesznie...

Niestety jest jak jest, jakimś cudem trzyma się to w równowadze, a rozp... tego na cztery wiatry chyba tę równowagę by mocno zachwiało.

Jak to dobrze że ja nie muszę się tym wszystkim zajmować...

tomek_lodz
26-08-2005, 23:18
Rozumiem ale tu zaczyna się ekonomia
Spróbujmy tak...
mniej urzedników państwo potrzebuje mniej pieniędzy, część z zaoszczedzonych wydaje np na drogi itp (zwiększając zatrudnienie w tym sektorze) zmniejsza podatki ułatwiając pracodawcą zatrudnienie następnych ludzi Mniejsze podatki przyciągają kapitał ten daje pracę...
Więc nie jest tak jak mówisz, że zaraz rzesze bezrobotnych się zwiększą
A co do tego Ubezpieczenia zdrowotnego tym nie musi się zajmować państwo mogą prywatne firmy tylko musi byc ono obowiązkowe tzn każdy kto chce się ubezpieczyć na minimum ( to minimum musi być ściśle określone) musi zostać za określoną minimalną kwotę (wynegocjonowaną przez ubezpieczyciela i państwo) ubezpieczony. Zobacz co jest z bankami wiekszość jest prywatnych i czy one nie oferują swoich usług wszystkim? Czy obecnie banki są b.wiarygodne niż były 20-lat temu?

rrmi
27-08-2005, 00:07
Whisper , ja mysle , ze bez radykalnych zmian to w Polsce nic sie nie zmieni , dlatego Korwin-Mikke mi pasuje
ktos musi powiedziec stop

tomek_lodz zgadzam sie z Toba .Nie jest to trudne , wystarczy chciec .Moze byloby zdrowiej wkoncu.

smartcat
29-08-2005, 08:12
:D :D :D :D


Analiza mętnej wody - "poplątane znaczy dobre"

1. Miał akcje, Orlenu, ale ich nie miał, bo były córki
2. Kupił je w ofercie pierwotnej, ale ponieważ nie mógł tego zrobić to kupił je na rynku wtórnym
3. Miał na to pieniądze, ale ponieważ ich nie miał to brał kredyt, (bo jak wiemy ubogi jest)
4. Sprzedał je w styczniu, 2002 ale ponieważ chciał w grudniu 2001 to tak naprawdę sprzedał je w grudniu
5. W deklaracje ich nie wpisał, bo wypełniał je według stanu na kwiecień (a jak wiemy sprzedał je w styczniu, czyli w grudniu). Kiedy pisał o akcjach Agory to wydawało mu się że jest rok 2001 i już miał skrobnąć o Orlenie kiedy przypomniał sobie że jest rok 2002
6. Zrobił korektę swojej deklaracji z tym, że niczego nie poprawiał, bo pytania były niestosowne
7. Zatrudnił wariatkę jako asystentkę i dał jej do wypełnienia swoje deklaracje, ale nie dał ich, bo to wariatka
8. Deklaracje wszystkie są, ale oczywiście niektórych nie ma, bo w styczniu znaleziono je w domu wariatki
9. Pozostawiał wzory swych podpisów w jakichś komitetach (na wszelki wypadek jakby ktoś chciał mieć upoważnienie Ministra Spraw Zagranicznych).
10. Podpisy są jego, ale on ich nie składał, składała je pieczątka z komitetu.
11. Pieczątka była, ale się zmyła i niewiadomo gdzie jest (ostatni raz widziano ją w plecaczku ale nie wariatki tylko tej co wariatkę odkryła....
12. Pełnomocnictwa okazały się oryginalnie sfałszowanymi kopiami

Wszystko to w przypadku człowieka, który całe życie siedział w PZPR i SLD i jednocześnie jest ponadpartyjny, wycofał się z polityki, ale jest marszałkiem i chce być prezydentem, układa się w bardzo logiczną całość. ;)

Majka
29-08-2005, 11:03
:D :D :D :D


Analiza mętnej wody - "poplątane znaczy dobre"

1. Miał akcje, Orlenu, ale ich nie miał, bo były córki
2. Kupił je w ofercie pierwotnej, ale ponieważ nie mógł tego zrobić to kupił je na rynku wtórnym
3. Miał na to pieniądze, ale ponieważ ich nie miał to brał kredyt, (bo jak wiemy ubogi jest)
4. Sprzedał je w styczniu, 2002 ale ponieważ chciał w grudniu 2001 to tak naprawdę sprzedał je w grudniu
5. W deklaracje ich nie wpisał, bo wypełniał je według stanu na kwiecień (a jak wiemy sprzedał je w styczniu, czyli w grudniu). Kiedy pisał o akcjach Agory to wydawało mu się że jest rok 2001 i już miał skrobnąć o Orlenie kiedy przypomniał sobie że jest rok 2002
6. Zrobił korektę swojej deklaracji z tym, że niczego nie poprawiał, bo pytania były niestosowne
7. Zatrudnił wariatkę jako asystentkę i dał jej do wypełnienia swoje deklaracje, ale nie dał ich, bo to wariatka
8. Deklaracje wszystkie są, ale oczywiście niektórych nie ma, bo w styczniu znaleziono je w domu wariatki
9. Pozostawiał wzory swych podpisów w jakichś komitetach (na wszelki wypadek jakby ktoś chciał mieć upoważnienie Ministra Spraw Zagranicznych).
10. Podpisy są jego, ale on ich nie składał, składała je pieczątka z komitetu.
11. Pieczątka była, ale się zmyła i niewiadomo gdzie jest (ostatni raz widziano ją w plecaczku ale nie wariatki tylko tej co wariatkę odkryła....
12. Pełnomocnictwa okazały się oryginalnie sfałszowanymi kopiami

Wszystko to w przypadku człowieka, który całe życie siedział w PZPR i SLD i jednocześnie jest ponadpartyjny, wycofał się z polityki, ale jest marszałkiem i chce być prezydentem, układa się w bardzo logiczną całość. ;)


boskie :D :D :D


jadę sobie dzisiaj - trochę pewnie za szybko :oops: - przejeżdżam przez mostek, a tu patrzy na mnie......................brązowawa, nalana gęba i napis "czlowiek z charakterem" :o O mało rowu nie zaliczyłam, powinno być to zabronione :roll:

Mały
29-08-2005, 17:38
Rozumiem ale tu zaczyna się ekonomia
Spróbujmy tak...
mniej urzedników państwo potrzebuje mniej pieniędzy, część z zaoszczedzonych wydaje np na drogi itp (zwiększając zatrudnienie w tym sektorze) zmniejsza podatki ułatwiając pracodawcą zatrudnienie następnych ludzi Mniejsze podatki przyciągają kapitał ten daje pracę...
Więc nie jest tak jak mówisz, że zaraz rzesze bezrobotnych się zwiększą
A co do tego Ubezpieczenia zdrowotnego tym nie musi się zajmować państwo mogą prywatne firmy tylko musi byc ono obowiązkowe tzn każdy kto chce się ubezpieczyć na minimum ( to minimum musi być ściśle określone) musi zostać za określoną minimalną kwotę (wynegocjonowaną przez ubezpieczyciela i państwo) ubezpieczony. Zobacz co jest z bankami wiekszość jest prywatnych i czy one nie oferują swoich usłóg wszystkim? Czy obecnie banki są b.wiarygodne niż były 20-lat temu?
Tomeczku państwo dostaje więcej pieniędzy i...hehe nowe fury trza kupic ,nowe wille wyrychtować,nowe...itp ,itd... Wątpie ,że cos by sie specjalnie zmieniło. Może jakby teraz mniej było przekrętów na najwyższym szczeblu i mniej kombinacji z kasą i podatkami (drogi - hehe) to byłoby tez lżej w naszej kieszeni.I nie sądzę żeby wymiana prezydenta tu coś pomogła. Przeciez tak właściwie to tylko klakier...Ma byc ,wyglądać i...tyle.
Tomek

tomek_lodz
29-08-2005, 18:30
Z rego właśnie względu,że ma być to klakier nie oddam głosu na Korwina (szkoda chłopa) a myśle że Kaczor ....DONALD oczywiście :wink: będzie tu właściwy. PO ma duże szanse na rządzenie to prezydent z tej partii może im tylko pomóc a za 4 ( w przypadku "Pierwszego" 5)lat nie będzie tłumaczenia chciałem ale mi nie dali...

Mały
29-08-2005, 19:56
Zapytaj kaczora (donalda) jak to z tym jego limitem środków na reklamę...miało być jakoś 10 czy 12 mln ,a u niego jest ...lekko licząc ponad 30 mln (patrz billboardy i tv). Ktoś kto kantuje nas na początku - ciekawe co zrobi potem?
"Albowiem powiadam" nie ma tu kandydata na prezydenta... :D

Luśka
30-08-2005, 00:06
:D :D :D :D

Analiza mętnej wody - "poplątane znaczy dobre"
(............) Wszystko to w przypadku człowieka, który całe życie siedział w PZPR i SLD i jednocześnie jest ponadpartyjny, wycofał się z polityki, ale jest marszałkiem i chce być prezydentem, układa się w bardzo logiczną całość. ;)

CUDNE !!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

Skoro - jak widzę - Kodi Gdynia nie wystartował, Maksiu też się zaparł, to mi jeno Tusk zostaje...

maksiu
30-08-2005, 06:49
CUDNE !!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

Skoro - jak widzę - Kodi Gdynia nie wystartował, Maksiu też się zaparł, to mi jeno Tusk zostaje...

Luśka... ja nie mogę....jeszcze nie tym razem :D :D :D
m.

Xena z Xsary
30-08-2005, 12:08
przepraszam, tak w ramach wyjaśnień ile ma lat córka Donalda, że pamiętała doskonale jak Tatuś dreptał do pracy na wysokościach? (to ze spota reklamowego)
Bo mi się obliczenia nie zgadzają. Albo coś źle liczę?

rrmi
30-08-2005, 12:15
A Korwin swoja rodzinke tez wystawia do wyborow do parlamentu,
, ja sie wycofuje , to bez sensu , kazdy chyba jak juz przy korycie to patrzy jak sie ustawic tylko

Mały
01-09-2005, 18:05
no przeciez cały czas mówię ,że cała filozofia wyborów to "dorwac sie do koryta i kopnąć w d... wyborców" oczywiście trza sie jakoś potem dyplomatycznie z tego wyspowiadać...ale kasa już leci...
no i oczywiście frajda z korkowania miast i miasteczek,bo jak sie leci na sygnale to wszyscy sp...(patrz: 3-miasto i okolice ostatnio-banda darmozjadów luksusowymi limuzynami zajmowała sobie wszystkie 3 (miejscami) pasy ruchu na obwodnicy z prędkością ok. 180 km/h(mój szef tyle prawie jechał i go wyprzdzili-a co!)...

tomek_lodz
01-09-2005, 21:51
Mały Widać ma za słabą furę niech się zapisze do parlamentu to dostanie lepszą :wink: :cry: A do tego miebiescy będą mogli posmyrać go w dz......(cytat z kariery Nikosia Dyzmy)
Tak więc ten wątek też mozna przemianować na "Komu sponsorujemy nową furę?" :wink: OBYM SIĘ MYLIŁ...

rrmi
06-09-2005, 02:55
Tak więc ten wątek też mozna przemianować na "Komu sponsorujemy nową furę?" :wink: OBYM SIĘ MYLIŁ...
na dzisiaj sponsorujemy Donaldowi (nie Kaczorowi)
41% POPARCIA
moze czerwoni odejda na zawsze , kto wie? :lol:
I kibelek* ma spadek znaczny
u nas tez , tylko 15%
tak czy inaczej.. ufff

* Majka niezle to wymyslilas :wink:

smartcat
09-09-2005, 10:03
Podobno wczoraj była debata dwóch kandydatów na prezydenta tzn Tuska i tow. Cimoszewicza. Ktoś widział? Jak im to poszło?

smartcat
09-09-2005, 10:34
Złożenie pozwu w czwartek na konferencji prasowej zapowiadał Cimoszewicz. "Popełniliście błąd, ryzykując konflikt (...). Pomimo dość powszechnej opinii o moim trudnym charakterze, dopiero zobaczycie, z kim macie do czynienia, jeżeli ośmieliliście się zniesławić dobre imię moich najbliższych" - mówił marszałek Sejmu.

Oj będzie gorąca jesień!

Paty
09-09-2005, 17:01
a słyszeliście jak sobie panowie posłowie zgrabniutko przechodzą do innych partii coby dietkę 10 tysieczną pare ładnych latek znowu brać
na ten przykład niejaki Florek z Big Brothera już czmychnął pod inne barwy, zawsze większe szanse że go wybiorą
a narobił się on za tej kadencji a narobił............ bidula

rrmi
10-09-2005, 14:32
http://fakty.interia.pl/news?inf=665042

tu mi sie Kaczynski podoba , chyba slusze wizje ma :lol:
ale tak nie bedzie , nie tym razem

ponury63
11-09-2005, 23:14
Świadomy praw i obowiązków.... oddalem głos na Donalda dzisiaj tutaj, a niedługo oddam TAM.



Do poczytania, bez słodzenia >> Donald, mistrz iluzji (http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53665,2907106.html)

mercedes
14-09-2005, 08:05
Countdown trwa - i juz niedlugo obudzimy sie w starej lub nowej rzeczywistosci; chyba jednak w starej patrzac na sondaze.

"Tusk - mistrz iluzji" - i jak tu nie doceniac sily marketingu. Z dobrym marketingiem kazdy bubel sie sprzeda - jak widac tylko Tuska bylo na to stac.
Dla mnie ten facet to prostytutka czerwonych - sporo szczurow czerwonych pouciekalo do PO i wiadomo skad forsa na takie profesjonalne podejscie do potencjalnego wyborcy.

Nie uwazam, ze Kaczynski jest optymalnym kandydatem, ale jako jedyny umiescil w swoim programie dekomunizacje - a to chyba jedyny sluszny krok i we wlasciwym kierunku. Poza tym fakt, ze Kwas boi sie Kaczynskiego/ich jak ognia rowniez przemawia do mnie.

Ale co mi tam Polska, zawsze mozna wyemigrowac :wink:

Majka
14-09-2005, 08:08
mercedes :o :o :o

"
Tusk - mistrz iluzji" - i jak tu nie doceniac sily marketingu. Z dobrym marketingiem kazdy bubel sie sprzeda - jak widac tylko Tuska bylo na to stac.
Dla mnie ten facet to prostytutka czerwonych - sporo szczurow czerwonych pouciekalo do PO i wiadomo skad forsa na takie profesjonalne podejscie do potencjalnego wyborcy.

to poważne oskarżenia, czy możesz chociaż trochę naświetlić sprawę?

markus_gdynia
14-09-2005, 09:05
mercedes :o :o :o

"
Tusk - mistrz iluzji" - i jak tu nie doceniac sily marketingu. Z dobrym marketingiem kazdy bubel sie sprzeda - jak widac tylko Tuska bylo na to stac.
Dla mnie ten facet to prostytutka czerwonych - sporo szczurow czerwonych pouciekalo do PO i wiadomo skad forsa na takie profesjonalne podejscie do potencjalnego wyborcy.

to poważne oskarżenia, czy możesz chociaż trochę naświetlić sprawę?

MAJKA - czy Ty widziałaś kiedykolwiek w Polsce odpowiedzialność za wypowiedziane słowo ???

KAS01
14-09-2005, 09:38
Cimoszewicz wycofuje się z wyborów (podało TVN24 za TokFM).

smartcat
14-09-2005, 11:49
Cimoszewicz wycofuje się z wyborów (podało TVN24 za TokFM).

i co teraz zrobia sierotki z SLD?

14-09-2005, 11:54
Wyborcza przytuli,utuli,popieści i jakoś to będzie. :cry:

rrmi
14-09-2005, 12:04
Cimoszewicz wycofuje się z wyborów (podało TVN24 za TokFM).
dawno zadna wiadomosc , az tak mnie nie ucieszyla
ciekawe czy sie pogniewal?
moze chce , zeby go prosic

markus_gdynia
14-09-2005, 12:12
Cimoszewicz wycofuje się z wyborów (podało TVN24 za TokFM).
dawno zadna wiadomosc , az tak mnie nie ucieszyla
ciekawe czy sie pogniewal?
moze chce , zeby go prosic

Dzisiaj rano Komisja Papierów Wartościowych przekazała do Prokuratury dokumenty związane z transakcjami giełdowymi kolegi C.

rrmi
14-09-2005, 12:15
Czyli tak troche musowo ta rezygnacja , jaka by nie byla , to ja sie ciesze
Marta Stewart za taki numer siedziala w wiezieniu
Niech i tak sie cieszy ten wc
Precz z komunizmem , juz czas

markus_gdynia
14-09-2005, 12:21
Mnie jedynie żal, że nie będzie żadnego "zaworu bezpieczeństwa" na rozpalone głowy PO i PiS. Żeby nie było powtórki TKM.

14-09-2005, 12:37
Pal ich licho!
Ale co z Nałęczem??

Jak znowu przejdzie do Borowskiego,to umrę ze śmiechu.
:lol:

smartcat
14-09-2005, 15:31
Pal ich licho!
Ale co z Nałęczem??

Jak znowu przejdzie do Borowskiego,to umrę ze śmiechu.
:lol:

Pewno w końcu przytuli sie do jakiejś partii. Lubi przecież swiatła jupiterów, wywiady, salony i nudna praca na uczelni to juz nie jest dla niego alternatywa. Może samoobrona potrzebuje takiego fachowca...

tomek1950
14-09-2005, 19:08
WC pogniewał się, zabrał swoje zabawki i uciekł z piaskownicy :wink:
Ale chamstwo z niego wyszło. "Wśród kandytatów nie ma nikogo godnego urzędu prezydenta" (cytuję z pamięci) Znaczy się on był jedyny godny? :o :D :D :D :D :D :D :D

Mita
14-09-2005, 19:25
Ale chamstwo z niego wyszło. "Wśród kandytatów nie ma nikogo godnego urzędu prezydenta" (cytuję z pamięci) Znaczy się on był jedyny godny? :o :D :D :D :D :D :D :D

Prawy członek lewicy wysuniety z ramienia na czoło...

Podobno można tanio kupić Nałęcza. Używany, ale może sie komuś jeszcze przyda.
Wprawdzie jest bez gwarancji, ale sprawny: wchodzi bez mydła.

rrmi
14-09-2005, 19:34
Rozbawil mnie wc , tym swoim obrazeniem sie .
Dobrze , ze siedzialalam czytajac ten news :lol: , bo chyba bym sie z wrazenia przewrocila . :lol:
Nalecz do wziecia :lol: :lol: :lol:
Doplacac powinni , zeby sie nie doczepil znowu do kogos , jak te g..do okretu , dobrze , ze tu nie poplynal :lol: :lol: :lol:
Mi ulzylo .
Markus , ale wydaje mi sie , ze ktos co gada pod gorke :lol: zawsze sie znajdzie , nie musza byc to komunisci , wszak taka nasza przekorna natura :lol:

tomek_lodz
14-09-2005, 20:07
rrmi

Nalecz do wziecia
Doplacac powinni , zeby sie nie doczepil znowu do kogos , jak te g..do okretu , dobrze , ze tu nie poplynal
ja mam wręcz przeciwnie zdanie.
Niech teraz pomoże Lepperowi był w UP to UP-adła ( no prawie ma 2-3% poparcia), przyłączył się SDPl (i tej spadło do tych 2-3%) teraz najwiekszy sukces pogrzebał LIDERA ( kto to jeszcze pamięta :D )
walki o fotel prezydenta
MA CHŁOP DOBRĄ RĘKĘ

markus_gdynia
14-09-2005, 20:32
WC pogniewał się, zabrał swoje zabawki i uciekł z piaskownicy :wink:
Ale chamstwo z niego wyszło. "Wśród kandytatów nie ma nikogo godnego urzędu prezydenta" (cytuję z pamięci) Znaczy się on był jedyny godny? :o :D :D :D :D :D :D :D

Po prostu skromność przez niego przemówiła.

Ale to jest normalnie zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Gdyby jeszcze spełnił się sen, że żadne lewicowe ugrupowanie nie załapało się na 5% i wyczyścić ich z Sejmu co najmniej na jedną kadencję.
Ech, rozmarzyłem się :D

rrmi
14-09-2005, 20:40
Ech, rozmarzyłem się :D
ja tez :lol: :lol:
Tomek_lodz - dobrze gadasz :wink: , chcesz piwo? :lol:

tomek_lodz
14-09-2005, 20:50
rrmi
Jak sie uda Nałeczowi z Naczelnym Mulatem RP to się szampana napijemy :wink:

Luśka
14-09-2005, 20:55
A ja Wam powiem, że to wszystko z miłości Nałęcza do PO - on im po bohatersku czyści przedpole, tylko głośno tego nie mówi, bo jest ..... nieśmiały :oops:

rrmi
14-09-2005, 21:02
rrmi
Jak sie uda Nałeczowi z Naczelnym Mulatem RP to się szampana napijemy :wink:
to i Lusce trzeba bedzie polac , niezle to wymyslila z tym Naleczem:lol: :lol: :lol:
qrcze , nie myslalam , ze mi tak ulzy :roll:
Teraz sciagnelam sobie wiadomosci na necie i az sie sama geba smiala jak patrzylam

Luśka
14-09-2005, 21:12
Jako żem łasuch wielki na tego szampana to zdradzę dalsze plany: PO odkrywa w końcu wielką miłość pana N. do siebie i po wygranych solo wyborach ofiarowuje mu skromne zadośćuczynienie w postaci... fotela premiera. Ten zaś płoniąć się, jak dziś w TVNie, przyjmuje ten dar i zgodnie z wczorajszą wypowiedzią Rokity w "Teraz my", że premier wybiera sobie ministrów, wyciąga pochowanych dotąd w kącie... kolegów z SLD.

Dalszy ciąg telenoweli nastąpi.....

rrmi
14-09-2005, 21:16
Luska , powiedz prosze , ze to z serii sajans -fajans :evil: :evil:
bo nie dostaniesz szampana :-? :lol:

Luśka
14-09-2005, 21:19
No dobrze - kilku będzie z UP i SDPl..... :lol:

(Ale szapman z prawdziwymi bąbelkami???? :roll: )

14-09-2005, 21:24
WC miał coś na sumieniu i bał się,że wyciagną.
Tak myślę.

Choć wersja z obrażeniem jest prawdopodobna,bo przecież buc jest nadzwyczajny.
Chamisko wyjątkowe.Dzisiaj dał popis kolejny i miejmy nadzieję,że ostatni w najbliższym czasie.

markus_gdynia
14-09-2005, 21:25
Ten zaś płoniąć się, jak dziś w TVNie, przyjmuje ten dar i zgodnie z wczorajszą wypowiedzią Rokity w "Teraz my", że premier wybiera sobie ministrów, wyciąga pochowanych dotąd w kącie... kolegów z SLD.

Dalszy ciąg telenoweli nastąpi.....

Ty horrorów nie opowiadaj 8)

Luśka
14-09-2005, 21:33
Wiesz, Markus - chyba mam zły dzień.... :lol:

rrmi
14-09-2005, 21:35
No dobrze - kilku będzie z UP i SDPl..... :lol:

(Ale szapman z prawdziwymi bąbelkami???? :roll: )
z prawdziwymi , ale zmien jeszcze troche :D
opal
my juz swietujemy troszke :lol: :lol:
dawaj , za buca nie pijemy :wink: :P
A ja mysle , ze mial cos na karku , bo obrazaja sie Ci co to maja odrobine honoru , a ten :o :lol:

markus_gdynia
14-09-2005, 21:36
Wiesz, Markus - chyba mam zły dzień.... :lol:

Szczególnie jak wymieniasz UP :lol:
SLD jak pieprzy o lewicowych ideałach to mozna to potraktować z przymrużeniem oka, ale z Unią Pracy (zwłaszcza w wersji kolegi Bujaka) jest taki problem że oni wierzą w to co mówią i to jest naprawdę niebezpieczne.

Luśka
14-09-2005, 21:47
Przepijemy SLD-owski domek biały, domek biały, domek biały...... :lol:

markus_gdynia
14-09-2005, 22:03
Jest szansa że zaoszczędzimy na jednej turze wyborów prezydenckich :lol:

rrmi
15-09-2005, 02:57
WC pogniewał się, zabrał swoje zabawki i uciekł z piaskownicy :wink:

on kwiaty jeszcze dostal na odchodne :lol:
popatrzmy , moze to ostatni raz :lol: :lol: :lol:
moze tym razem to nie sa strachy na lachy i wroci do siebie ...
http://www.dziennik.com/www/photonews/0915-cimoszko.jpg
ale tak smutno mi wyglada ?czyzby nie proslili go by zostal , moze widzial swoich poddanych w wersji na kolanach :lol: :lol: :lol:

ale z Unią Pracy (zwłaszcza w wersji kolegi Bujaka) jest taki problem że oni wierzą w to co mówią i to jest naprawdę niebezpieczne.
to mamy o czym pogadac :roll:

markus_gdynia
15-09-2005, 07:22
to mamy o czym pogadac :roll:

Qurcze brzmi groźnie :-?

Majka
15-09-2005, 08:02
wc zdezerterował licząc, że resztę brudów juz nikomu nie będzie sie chciało wyciągac na wierzch. A nuż mógłby pokiblować :roll:

rozczulił mnie stwierdzeniem, że "8 razy zagrał na giełdzie i 7 razy stracił", ale 8-smy raz za to zaszalał nie całkiem legalnie 8) Oscylator tez był niby zgodny z prawem, a jednak Bagsika wsadzili 8)

markus_gdynia
15-09-2005, 08:32
Może to jednak nie jest taki "dream" że w najbliższej kadencji Sejm się zdekomunizuje?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,9912,wid,7915381,wiadomosc.html

rrmi
15-09-2005, 22:00
rozczulił mnie stwierdzeniem, że "8 razy zagrał na giełdzie i 7 razy stracił", ale 8-smy raz za to zaszalał nie całkiem legalnie 8)
no ja sie o malo nie poplakalam ze wzruszenia

Pietka
16-09-2005, 16:46
Ja dałem głos na jednego z tych co ukradli księżyc.
Dosyć mam afer czerwonych brygad mafijnych. W co nie włóżą łapy to aferą śmierdzi. Chociarz poprzednicy też podkładali do pieca aż huczało - krzaki i Wąsacze razem z kamelami w mordę jeża!!!!!!!!!!
A najgorsze jest to, że są bezkarni a kaczor może coś zmieni - taką mam cichą nadzieję. Chociarz nie wszyscy forumowicze ze 100licy wypowiadają się o nim pochlebnie.

Pozdrowionka

stander
16-09-2005, 22:05
Jak będziemy mieć znowu koalicję rządzącą, to nie wiem, czy coś drgnie, bo znów cała para pójdzie w gwizdek. Będą pewnie wiecznie dążyć do kompromisu... zamiast do przodu.

:wink: Ja bym sobie nie zawracała głowy jakimś sejmem, rządem, tylko normalnie rozpisała konkurs na dyrektora państwa, najlepiej z zastrzeżeniem, żeby była to osoba, która uratowała już parę firm od upadłości. :wink:

mat1
16-09-2005, 23:13
tak naprawdę to cimoszko, który sam sie nie nadawał do niczego poza przekretami miał racje mówiąc ze nie ma konkretnego kandydata, ale nie wiem czym was przekonuje ten łgarz donald, te jego reklamówki o matce z wyprawką 1600 zł po 30 latach pracy to czysta ściema, facet około 7 lat temu był współwłascicielem dużych baz paliw, najwiekszych prywatnych w polsce, czyli kasy miał jak lodu, ciekawe co jego matka w szpitalu wtedy robiła, pewnie była salową, a on wypychał poduszki kasą.
A tak ogólnie chcielibyście mieć prezydenta rudawego (czyt. fałszywego, w przenośni i dosłownie), i w dodatku z wadą wymowy, który obiecuje gruszki na wierzbie, niech sie chłopina pochwali co zrobił do tej pory, przecież już kilka ładnych latek w polityce siedzi (i tylko siedzi)

Luc Skywalker
16-09-2005, 23:48
Ja dałem głos na jednego z tych co ukradli księżyc.
Dosyć mam afer czerwonych brygad mafijnych. W co nie włóżą łapy to aferą śmierdzi. Chociarz poprzednicy też podkładali do pieca aż huczało - krzaki i Wąsacze razem z kamelami w mordę jeża!!!!!!!!!!
A najgorsze jest to, że są bezkarni a kaczor może coś zmieni - taką mam cichą nadzieję. Chociarz nie wszyscy forumowicze ze 100licy wypowiadają się o nim pochlebnie.

Dla mnie Kaczynscy sa spaleni od czasu afery Telegraf.

olinek
17-09-2005, 12:40
Dla mnie Kaczynscy sa spaleni od czasu afery Telegraf.
Telegraf pamiętam tylko w wersji przekazywanej w telewizorze - wtedy posadzili Dorna. Potem wypuścili i sprawa zniknęła. Nikogo nie zamknęli - może wiesz coś więcej ? Ostatnio Telewizja podjęłą próbę zwalczania Kaczorów przez powrót Pana Pinejry i jakiegoś jeszcze innego człowieka i też sprawa zniknęła z mediów a dziennikarze realizujący materiały zostali okrzyknięci szujami i hienami roku (wg mnie słusznie). Z tego wynika że sprawa byłą wyreżyserowana w ramach polowania na kaczki :wink: Jeśli wiesz coś więcej to napisz - mogę jeszcze zmienić decyzję i nie głosować na Kaczora - a na razie raczej umacniem się przy swoim wyborze słuchając POwców i oglądając ich spoty. Odnowiła mi się pamięć o Kongresie Liberalno Demokratycznym, o Panach: Lewandowskim, Piskorskim i kilku innych przy których Cimoszewicz to człowiek kryształowy. No i Tusk namaszczający Pawlaka na premiera po "zlikwidowaniu" rządu Olszewskiego :evil: . Dobrze jest mieć wybór - i dobrą pamięć. Pozdrawiam i życzę mądrych wyborów.

Pietka
17-09-2005, 13:52
Tak naprawdę to wszyscy politycy robią nam wodę z mózgów. To jest tak jak w naszym codziennym szarym życiu, co koledze nie pomożesz mimo , że kiedyś gdzieś umoczył. I tak jest z politykami wszystko opiera się na koleżeństwie każdy z nich ma coś na sumieniu. To tylko kwestia czasu i żurnaliści wąchacze coś wyniuchają. Po co szukać wystarczy oglądać wiadomości Giertych zalicza wpady co jakiś czas. Wszyscy są fe tylko nie on, on jest czysty jak źródlana woda - koń by się uśmiał.
Ale lepiej wybrać mniejsze zło i takie jest moje zdanie, którego nie zmienię - kaczorek, chociarz miał zrobic porządek z urzędasami w 100licy i mu nie wyszło. Ale jak może mu wyjść skoro komuchy obsadzili swoimi wszystkie urzędy. To walka z wiatrakami. Nawet ostatnie nominacje w prokuraturze dowodzą, że krasnoarmijcy się nie poddadzą bo będą mieli wszędzie swoje wtyki.
Ale dosyc tych wywodów pozdro dla wszystkich.

markus_gdynia
19-09-2005, 06:50
No i zaczęło się: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2922224.html

bartar
19-09-2005, 07:04
No i zaczęło się: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2922224.html
no właśnie Wybiórcza rusza do akcji.

markus_gdynia
19-09-2005, 07:07
No i zaczęło się: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2922224.html
no właśnie Wybiórcza rusza do akcji.

No cóż, skomentuje to inaczej: Tow. Rydzyk ruszył do boju

19-09-2005, 07:49
Ja dałem głos na jednego z tych co ukradli księżyc.
Dosyć mam afer czerwonych brygad mafijnych. W co nie włóżą łapy to aferą śmierdzi. Chociarz poprzednicy też podkładali do pieca aż huczało - krzaki i Wąsacze razem z kamelami w mordę jeża!!!!!!!!!!
A najgorsze jest to, że są bezkarni a kaczor może coś zmieni - taką mam cichą nadzieję. Chociarz nie wszyscy forumowicze ze 100licy wypowiadają się o nim pochlebnie.

Dla mnie Kaczynscy sa spaleni od czasu afery Telegraf.

No właśnie,ja też chętnie dowiem, się czegoś na temat tej afery.
A przede wszystkim udziału Kaczorów w niej.
Jak wiesz,to napisz,podaj źródła,nie bądź żyła. :wink:

Majka
19-09-2005, 08:03
co prawda jest to stronka sld, ale warto przeczytać

http://sld.kluby.sejm.pl/archiwum/n61.html

albo taki artykulik
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030509/kraj/kraj_a_1.html

19-09-2005, 08:24
Chodziło wprawdzie o źródła wiarygodne,dowody i coś w tym stylu.
Myślę,że każde dziecko w Polsce zna te zarzutywałkowane i powtarzane niczym mantra.
Tyle,że jak dotąd nic z tego nie wynikło.Bo dowodów brak.
A nikt przy zdrowych zmysłach nie zarzuci Kaczorom,że wymiar sprawiedliwości ich chroni. :lol:
Raczej wręcz przeciwnie.
Wielu dało by wiele,za to,żeby ich skutecznie usadzić,co niestety nie udaje się,na razie pozostaje pomówieniem.

Oho,Drugi Kaczor ma problemy.
Znaczy się Donald.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2923188.html

(uważam,że zdjęcie dobrano do artykułu tendecyjnie,ale to w końcu Wyborcza-szaleje teraz po odejściu przyjaciela WC)

Taki tydzień przed jest bardzo ekscytujący.
Ciekawe,co będzie dalej.....
:D

Patos
19-09-2005, 08:32
Co do wyborów, to jak się nie odkręcimy( w prawo , w lewo czy do tyłu), to i tak zawsze d..a zostanie z tyłu.!

19-09-2005, 08:39
Co do wyborów, to jak się nie odkręcimy( w prawo , w lewo czy do tyłu), to i tak zawsze d..a zostanie z tyłu.!
Szczerze mówiąc nie martwiłabym się tym.
Uważam,że d... lepiej mieć z tyłu niż z przodu.

:lol:

smartcat
19-09-2005, 09:08
Ale lepiej wybrać mniejsze zło i takie jest moje zdanie, którego nie zmienię - kaczorek, chociarz miał zrobic porządek z urzędasami w 100licy i mu nie wyszło.

A własnie że udało mu się z urzedasami w Wawie!!! :-) Zwalczył korupcje!!! Urzednicy boja sie brać w łapę. Miasto powoli ogarnia paraliż inwestycyjny. To jest doskonały sposób na korupcje: dzieki temu ze nie ma żadnych decyzji urzedowych korupcja przestała mieć znaczenie.

Pietka
19-09-2005, 09:21
Oj bedzie sie działo. Ale mamy już jedną polityczną sierotke - Nałecza Biedaczysko został osierocony przez WC - i co dalej może go ktoś przygarnie. APELUJE DO BORÓWEK przygarnijcie chłopa bo jeszcze gotów popełnic samobójstwo!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrowionka

Pietka
19-09-2005, 09:33
Ale lepiej wybrać mniejsze zło i takie jest moje zdanie, którego nie zmienię - kaczorek, chociarz miał zrobic porządek z urzędasami w 100licy i mu nie wyszło.

A własnie że udało mu się z urzedasami w Wawie!!! :-) Zwalczył korupcje!!! Urzednicy boja sie brać w łapę. Miasto powoli ogarnia paraliż inwestycyjny. To jest doskonały sposób na korupcje: dzieki temu ze nie ma żadnych decyzji urzedowych korupcja przestała mieć znaczenie.

A wiesz dlaczego tak jest, bo prawo jest do d.... ponieważ zostawiono furtke urzednikom jeśli chodzi o terminy rozpatrywania spraw i wydawania decyzji. Wystarczy poczytac posty odnośnie wydawania warunków zabudowy - makabra. Nie dasz to czekasz. I co z tego że jest termin na wydanie decyzji 1 m-c w wyjątkowych sprawach 2 m-ce jak zostawili zapis " nie licząc okresu uzgodnień".

Ja czekałem prawie 9 m-cy. I co Ty na to.

smartcat
19-09-2005, 10:17
Ale lepiej wybrać mniejsze zło i takie jest moje zdanie, którego nie zmienię - kaczorek, chociarz miał zrobic porządek z urzędasami w 100licy i mu nie wyszło.

A własnie że udało mu się z urzedasami w Wawie!!! :-) Zwalczył korupcje!!! Urzednicy boja sie brać w łapę. Miasto powoli ogarnia paraliż inwestycyjny. To jest doskonały sposób na korupcje: dzieki temu ze nie ma żadnych decyzji urzedowych korupcja przestała mieć znaczenie.

A wiesz dlaczego tak jest, bo prawo jest do d.... ponieważ zostawiono furtke urzednikom jeśli chodzi o terminy rozpatrywania spraw i wydawania decyzji. Wystarczy poczytac posty odnośnie wydawania warunków zabudowy - makabra. Nie dasz to czekasz. I co z tego że jest termin na wydanie decyzji 1 m-c w wyjątkowych sprawach 2 m-ce jak zostawili zapis " nie licząc okresu uzgodnień".

Ja czekałem prawie 9 m-cy. I co Ty na to.

A wyczułeś w moim poście ironię :-)? Własnie jest tak jak mówisz jesli chodzi o wydawanie decyzji.

rrmi
20-09-2005, 02:45
No właśnie,ja też chętnie dowiem, się czegoś na temat tej afery.
A przede wszystkim udziału Kaczorów w niej.
Jak wiesz,to napisz,podaj źródła,nie bądź żyła. :wink:
tu znalazlam troche , tez mnie zaciekawil temat , wiarygodnosc niech sobie kazdy sam oceni


http://www.raportnowaka.pl/news.php?typ=news&id=90

smartcat
20-09-2005, 15:46
Pytanie do tych co chcieli głosowac na Cimoszewicza i juz ochłoneli po ostatnich wydarzeniach: Na kogo teraz bedziecie głosowali? Jakos skomentowalibyście jego wycofanie sie z wyścigu o fotel prezydencki?
Niestety nie moge o to zapytać nikogo bezposrednio z mojego otoczenia gdyz nikt nie chciał głosowac na tego kandydata.

rrmi
21-09-2005, 00:06
Nie wydaje mi sie smartcat , ze sie doczekasz :lol: :lol:
Niemniej tez sie pod Twoim pytaniem podpisuje

jamles
21-09-2005, 00:21
coś mi się wydaje, że na opalonego :-? :evil: :o

Majka
21-09-2005, 07:04
mogę powiedzie za męża /tak, tak - on na początku chciał :o /.
Teraz obstawia Tuska 8)
dzisiaj się zdziwił, że wybory juz w tą niedzielę :wink:

stary
21-09-2005, 08:25
Z wywiadu udzielonego przez A.Leppera jednemu z poczytnych tygodników: "Jestem gotów plunąć w mordę każdemu, kto powie, że jestem niekulturalny"

Majka
21-09-2005, 08:31
Z wywiadu udzielonego przez A.Leppera jednemu z poczytnych tygodników: "Jestem gotów plunąć w mordę każdemu, kto powie, że jestem niekulturalny"

:o :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

rrmi
21-09-2005, 12:04
Z wywiadu udzielonego przez A.Leppera jednemu z poczytnych tygodników: "Jestem gotów plunąć w mordę każdemu, kto powie, że jestem niekulturalny"
:lol: :lol: :lol:

Pietka
23-09-2005, 15:25
Głosujcie bo za parę godzin będzie cisza wyborcza.

Majka
23-09-2005, 15:31
tu zawsze można po cichu zaglosować 8) :D

pjotrzu
23-09-2005, 20:18
A ja stawiam na Tolka Banana :D

Majka
23-09-2005, 20:21
żebyś się na skórce nie posliznął :lol:

pjotrzu
23-09-2005, 20:25
Stawiam na Niego od lat (szczególnie w wyborach do senatu) i jeszcze sie "nie przejechałem" ani razu :D

rrmi
24-09-2005, 15:54
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2919821.html
taaa

olinek
25-09-2005, 11:36
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2919821.html
taaa
Gazeta jest baaardzo obiektywna - teraz i zawsze :evil: . I nie związana z żadną opcją polityczną :evil: Zwróć uwagę że Pan K nie zaproponował lobbingu Demokratom.pl . Według mnie z tego artykułu nic nie wynika - przynajmniej dla mnie. A teraz idę głosować - oczywiście na PIS. I tylko na PIS ale to wina ordynacji - chętnie bym zagłosował na ludzi a tak mam tylko jeden X - to cała moja siła :) Pozdrowienia dla wszystkich dyskutujących bez względu na opcję polityczną :) (no może z wyjątkiem Karin bo nie lubie agrsywnych mutantów )

KAS01
25-09-2005, 12:50
Ja ide na wybory za jakąś godzine (bo zawsze chodze). Miałem oddać pusty głos, bo nie wiem na jaką partie głosować (w każdej mi coś nie pasuje). Oddaje jednak swój głos na konkretnego człowieka (prywatnie kolegi z równoważnej klasy ze szkoły średniej) z PO. Znam go od dawna i wiem, ze będzie dobrym posłem (a posłem bedzie na pewno). Mam też innego dobrego kumpla (chodziliśmy do jednej klasy i studiowaliśmy na jednym wydziale), ale niestety z Samoobrony :oops: :oops: :oops:, a to kategorycznie wyklucza oddanie na niego głosu.

rrmi
25-09-2005, 17:05
Gazeta jest baaardzo obiektywna - teraz i zawsze :evil: . I nie związana z żadną opcją polityczną :evil:
wiem olinku jaka jest GW , niemniej czytam .
Tak sie sklada , ze mialam okazje byc bohaterka artykulu w GW i wiem mniej wiecej jaki to rodzaj rzetelnosci dziennikarskiej :lol: :wink:

ponury63
25-09-2005, 17:14
Inne są jeszcze gorsze :lol:
No, może "Rzepa" troszkę odstaje in plus.


W stolnicy na końcu listy wyborczej do Senatu był kandydat z "Komitetu Wyborczego Wyborców Przyjaciół Shreka - Szlachetne Serce" :o

Musiałem się uszczypnąć w udo :P

>>> *** (http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34891,2920959.html)

maksiu
25-09-2005, 17:29
Ja ide na wybory za jakąś godzine (bo zawsze chodze). Miałem oddać pusty głos, bo nie wiem na jaką partie głosować (w każdej mi coś nie pasuje). Oddaje jednak swój głos na konkretnego człowieka (prywatnie kolegi z równoważnej klasy ze szkoły średniej) z PO. Znam go od dawna i wiem, ze będzie dobrym posłem (a posłem bedzie na pewno). Mam też innego dobrego kumpla (chodziliśmy do jednej klasy i studiowaliśmy na jednym wydziale), ale niestety z Samoobrony :oops: :oops: :oops:, a to kategorycznie wyklucza oddanie na niego głosu.

Choć nie chodziłem z Twoimi kolegami do klasy, ani w szkole ani na studiach, ale mam takie samo zdanie... KB sie kompletnie nie nadaje na posla, kompletne pomylenie tematów... natomiast AB co by o nim nie mowic to ma chlopak klase i uwazam ze to chyba najlepszy kandydat z naszej okolicy
pozdrawiam
m.

KAS01
25-09-2005, 17:58
...Choć nie chodziłem z Twoimi kolegami do klasy, ani w szkole ani na studiach, ale mam takie samo zdanie... KB sie kompletnie nie nadaje na posla, kompletne pomylenie tematów... natomiast AB co by o nim nie mowic to ma chlopak klase i uwazam ze to chyba najlepszy kandydat z naszej okolicy
pozdrawiam
m.
Dla mnie to co się dzieje z KB, to swego rodzaju szok. Znam go bardzo dobrze (podczas studiów przez rok mieszkaliśmy nawet w jednym pokoju). Jego członkowstwo w Samoobronie to dla mnie taka "prostytucja polityczna". Ta partia dawała mu najwieksze szanse wybicia. Na pewno nie jest to jego linia ideologiczna (tu mu bliżej do liberałów).
Teraz podczas kampani przechodzi samego siebie (w bardzo negatywnym znaczeniu), a był z niego kiedyś naprawde miły człowiek.

25-09-2005, 19:02
:D

25-09-2005, 19:03
SLD :o

ponury63
25-09-2005, 19:19
Opal, wPISałaś słoneczko z radością ?

:D


I kicha z podatku 3 x 15 :evil:
Niech sobie zmienią na Pomoc i Socjalizm :evil:

A, i jakiś gest dla ojca R. :lol: "Bóg zapłać" chyba nie styknie :lol:

KAS01
25-09-2005, 19:27
To złotówka troche poleci.:D :D :D Z czego się bardzo ciesze (i niestety tylko z tego) :cry:
PS. Zarabiam w euro.

rrmi
25-09-2005, 19:29
SLD :o
:o :o :o :o
nie rozumialam dlaczego to napisalas , ale juz rozumiem :o
w trampkach :o

25-09-2005, 20:01
Opal, wPISałaś słoneczko z radością ?

:D


I kicha z podatku 3 x 15 :evil:
Niech sobie zmienią na Pomoc i Socjalizm :evil:

A, i jakiś gest dla ojca R. :lol: "Bóg zapłać" chyba nie styknie :lol:

Nie :D
wpisałam słoneczko,że nie będzie już tych,pardon,mord zapyziałych.
Ale zaraz się zmartwiłam,że będą.Znowu uderzą,będą szczekać jak zajadłe psy,teraz dopiero zaczną.
Współczuję tym,co będą teraz rządzić. :wink:

A jeśli chodzi o moje preferencje,to troszkę inaczej sobie wyobrażałam tę,że tak powiem,konfigurację.
Ale tak też jest dobrze,a na pewno lepiej. :wink:
O socjalizm bym się nie martwiła :D

Z ojcem to taka sobie supozycja,ale politykowanie jest bezwględne więc rozumiem.
:D

markus_gdynia
25-09-2005, 20:02
Ciekaw jestem jutrzejszej reakcji giełdy. Chyba czujnie sprzedałem PGNiG w piatek nie czekając na rozwój wypadków.

A tak swoja drogą - czym sie rózni PiS od SLD ?

SLD mówi o socjaliźmie, a uprawia kapitalizm (plus kradnie)
PiS mówi o kapitaliźmie, a będzie uprawiać socjalizm (będą kraść ?)

Biedny Jan-Maria. Zaje...li mu zabawki z piaskownicy :lol:

Może zaczniemy obstawiać ile czasu zajmie im zbudowanie koalicji??? Pewnie tak do Bożego Narodzenia 8)

25-09-2005, 20:18
Ciekaw jestem jutrzejszej reakcji giełdy. Chyba czujnie sprzedałem PGNiG w piatek nie czekając na rozwój wypadków.

A tak swoja drogą - czym sie rózni PiS od SLD ?

SLD mówi o socjaliźmie, a uprawia kapitalizm (plus kradnie)
PiS mówi o kapitaliźmie, a będzie uprawiać socjalizm (będą kraść ?)

Biedny Jan-Maryja. Zaje...li mu zabawki z piaskownicy :lol:

Może zaczniemy obstawiać ile czasu zajmie im zbudowanie koalicji??? Pewnie tak do Bożego Narodzenia 8)

Trudno to skomentować.
Ale tylko taka sugestia-Maryja w naszym języku ma jednoznaczne skojarzenia i jest zarezerwowana do Kogoś Bardzo Ważnego dla wielu osób.
Ale rozumiem-pamietam,jak kiedyś jeden z czarzastych niejaki Nikolski w sejmie coś tam mówił,a jak wiadomo media to jego konik :wink: , i charakterystycznie wymieniając radio Maryja chrząknął po literze a niby to przerywając wyraz i tworząc nowy,zabawny jego zdaniem sens.
Ot, taka czarzasta licencja poetycka. :lol:

markus_gdynia
25-09-2005, 20:28
Jeśli kogos uraziłem to gorąo przepraszam.
W swoim poście już zmieniłem.

rrmi
25-09-2005, 20:33
Ja lubie P. Rokite , a tez go tak nazywam.
slysze , ze koalicja nie ma wiekszosci , ciekawe co to bedzie?

ziaba
25-09-2005, 20:33
Niecenzuralne słownictwo mi się nacisnęło na wargi po okazaniu kolorowych słupków.

Znów tak jak było: lokalna zamiana kołderek i termoforów. :evil:

I to by było na tyle.

25-09-2005, 20:39
Ja lubie P. Rokite , a tez go tak nazywam.
slysze , ze koalicja nie ma wiekszosci , ciekawe co to bedzie?

Myślałam,że nie chodzi czy się lubi Rokitę tylko nie używanie imienia używanego w naszym kraju/języku tylko w jednym przypadku.
Zresztą lubienie zobowiązuje,on też nie byłby zadowolony. :wink:

rrmi
25-09-2005, 20:43
Zresztą lubienie zobowiązuje,on też nie byłby zadowolony. :wink:
wiem , wiem :wink:
ale frekwencja to slabiutka byla :(

markus_gdynia
25-09-2005, 20:43
Ja lubie P. Rokite , a tez go tak nazywam.
slysze , ze koalicja nie ma wiekszosci , ciekawe co to bedzie?

Koalicja będzie miała większość zwyczajną, ale już nie kwalifikowaną czyli niezbędną do zmiany konstytucji. I tutaj misterny plan brata bliźniaka wziął w łeb.

markus_gdynia
25-09-2005, 20:49
Ja lubie P. Rokite , a tez go tak nazywam.
slysze , ze koalicja nie ma wiekszosci , ciekawe co to bedzie?

Myślałam,że nie chodzi czy się lubi Rokitę tylko nie używanie imienia używanego w naszym kraju/języku tylko w jednym przypadku.
Zresztą lubienie zobowiązuje,on też nie byłby zadowolony. :wink:


Hmmm, wyraziłem juz skruchę, ale moja rogata dusza się buntuje.

To co nas jako naród wyróznia spośród innych nacji to jest totalny brak dystansu do nas samych. naszej historii, religii, itd. Dlatego uwielbiam Anglików, którzy mają ogromny dystans do samych siebie.
U nas zaraz coś się kojarzy, obrażono czyjeś uczucia, została naruszona jakaś wartość narodowa i dlatego zamiast chodzić usmiechnięci i życzliwi od samego rana chodzimy nabzdyczeni.

rrmi
25-09-2005, 20:52
Markus -poprawiles bylo , minelo :)
Jak ktos ma sie obrazic to sobie zawsze i tak powod znajdzie :-?
Zyczmy sobie wiecej takich kulturalnych rozmowcow jak Ty

25-09-2005, 20:59
Ja lubie P. Rokite , a tez go tak nazywam.
slysze , ze koalicja nie ma wiekszosci , ciekawe co to bedzie?

Myślałam,że nie chodzi czy się lubi Rokitę tylko nie używanie imienia używanego w naszym kraju/języku tylko w jednym przypadku.
Zresztą lubienie zobowiązuje,on też nie byłby zadowolony. :wink:


Hmmm, wyraziłem juz skruchę, ale moja rogata dusza się buntuje.

To co nas jako naród wyróznia spośród innych nacji to jest totalny brak dystansu do nas samych. naszej historii, religii, itd. Dlatego uwielbiam Anglików, którzy mają ogromny dystans do samych siebie.
U nas zaraz coś się kojarzy, obrażono czyjeś uczucia, została naruszona jakaś wartość narodowa i dlatego zamiast chodzić usmiechnięci i życzliwi od samego rana chodzimy nabzdyczeni.

markus,
ale tu nie chodzi o nabzdyczenie z tego powodu. :D No co Ty,nie w nabzdyczeniu rzecz? :D
Oj,zdziwiłbyś się jak uśmiechniętym Anglikom łatwo nacisnąć na odcisk.
Szczególnie w takich sprawach. ;)
A,że chodzimy nabzdyczeni,to racja.Ale dziwisz się?
Ciągnie się za nami ten smutny ogon i sami nie umiemy go odgryść.
Będzie dobrze,uszy do góry. :lol:

markus_gdynia
25-09-2005, 21:00
Markus -poprawiles bylo , minelo :)
Jak ktos ma sie obrazic to sobie zawsze i tak powod znajdzie :-?
Zyczmy sobie wiecej takich kulturalnych rozmowcow jak Ty

Dziękuje za dobre słowo :oops:

Najsmutniejsza w tych wyborach jest niestety frekwencja

rrmi
25-09-2005, 21:01
jakies niezrozumienie nam sie tu wkradlo :D
opalka ma racje :P


mam nadzieje Markus , ze nie doczytales tego co wykasowalam , bo zle zacytowalam :oops: :oops: :oops:
przepraszam

25-09-2005, 21:40
http://wiadomosci.onet.pl/1169559,11,item.html

Pewno,nie będzie takiej konieczności :wink: ,ale zawsze. :wink:

markus_gdynia
25-09-2005, 21:41
OPAL - mieszkałem i pracowałem pośród nich przez kilka lat i swoje zdanie (bardzo pozytywne) sobie o nich wyrobiłem

RRMI - nie przeczytałem, to i problem z głowy :lol:

markus_gdynia
25-09-2005, 21:44
http://wiadomosci.onet.pl/1169559,11,item.html

Pewno,nie będzie takiej konieczności :wink: ,ale zawsze. :wink:

I dobrze mówi.
Toż to rozdwojenia jaźni można by było dostać. Wołają premiera, a przychodzi prezydent :D

25-09-2005, 21:45
OPAL - mieszkałem i pracowałem pośród nich przez kilka lat i swoje zdanie (bardzo pozytywne) sobie o nich wyrobiłem


No i fajnie.Tylko to nie ma nic do rzeczy.
Duma,poczucie godności,swoje przyzwyczajenia, to raczej pozytywne objawy i cechy.Nic złego,choć uparcie nam sie wmawia,że powinniśmy się ich pozbyć.
Anglik się ich nie pozbywa i dlatego taki z niego twardziel.Zna swoją wartość. :wink:

markus_gdynia
25-09-2005, 21:47
OPAL - mieszkałem i pracowałem pośród nich przez kilka lat i swoje zdanie (bardzo pozytywne) sobie o nich wyrobiłem


No i fajnie.Tylko to nie ma nic do rzeczy.
Duma,poczucie godności,swoje przyzwyczajenia, to raczej pozytywne objawy i cechy.Nic złego,choć uparcie nam sie wmawia,że powinniśmy się ich pozbyć.
Anglik się ich nie pozbywa i dlatego taki z niego twardziel.Zna swoją wartość. :wink:

I tu się podpisuje oboma rękami

25-09-2005, 21:47
http://wiadomosci.onet.pl/1169559,11,item.html

Pewno,nie będzie takiej konieczności :wink: ,ale zawsze. :wink:

I dobrze mówi.
Toż to rozdwojenia jaźni można by było dostać. Wołają premiera, a przychodzi prezydent :D

Uważam,że nie są do siebie,aż tak podobni. :lol:

rrmi
25-09-2005, 21:57
http://wiadomosci.onet.pl/1169559,11,item.html

Pewno,nie będzie takiej konieczności :wink: ,ale zawsze. :wink:
wesolo by bylo , i Kaczorzasto

25-09-2005, 23:09
http://wiadomosci.onet.pl/1169559,11,item.html

Pewno,nie będzie takiej konieczności :wink: ,ale zawsze. :wink:
wesolo by bylo , i Kaczorzasto

No i nie będzie.W tym układzie,gdy sld ma taką pozycję.
Nie będzię kaczorzasto,bedzie kanciasto,jak zwykle.
Nie pozbyliśmy tego gumna.Trudno.

25-09-2005, 23:15
Niecenzuralne słownictwo mi się nacisnęło na wargi po okazaniu kolorowych słupków.

Znów tak jak było: lokalna zamiana kołderek i termoforów. :evil:

I to by było na tyle.

Żabko,żal,że masz takie żabio negatywne odczucia,ale może wiesz jak temu zaradzić?Kto, z list,które dostałaś,byłby na tyle przytomny,żeby kołderki cisnąć,a w termofory ,kostek lodu naladować. Chyba,że spoza list masz kadnydatów zbawiennych,nie bądź żaba i pokaż nam ich. :lol:

rrmi
26-09-2005, 00:25
Nie pozbyliśmy tego gumna.Trudno.
a mialam nadzieje , ze sie pozbedziemy
upewnilam sie po raz kolejny , ze dopoki zyje esbecja tak bedzie :(
to sie nazywa twardy elektorat :-?

agniesia
26-09-2005, 11:41
Nie pozbyliśmy tego gumna.Trudno.
a mialam nadzieje , ze sie pozbedziemy
upewnilam sie po raz kolejny , ze dopoki zyje esbecja tak bedzie :(
to sie nazywa twardy elektorat :-?
niestety, tez musze stwierdzic, ze jestem zla i zaskoczona
partia, ktora platala sie w ogonie sondazy nagle jest 3 czy 4 co do wielkosci w Sejmie, i jak tu cos zmienic w Polsce jak sami ludzie nie wiedza czego chca...

ponury63
26-09-2005, 17:57
>>> hihihi (http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=128282) :lol: :lol:


http://g.o2.pl/file_pap/images/2005/01/15/38382i.jpg

"Palec wskazujący podniesiony do góry
- to wzmacnia powagę postury
I teraz Ci powiem, mój miły kolego
To wszystko z Bogiem nie ma nic wspólnego"

Kazik Staszewski


http://g.o2.pl/file_mainpage/images/_hotspot/2005/09/26162356.jpg



..i jeszcze uśmiech zwycięstwa :lol: :lol: :lol:

http://grafika.redakcja.pl/wydania.okladka.aspx/118/0/newsweek/1127614742839.jpg

olinek
26-09-2005, 20:04
Nie pozbyliśmy tego gumna.Trudno.
to sie nazywa twardy elektorat :-?
Ten elektorat jest stabilny od lat - powolutku maleje - ten wynik SLD jest spowodowany niską frekwencją. Dziwię się i chyba nigdy nie przestanę się dziwić ludziom krtórzy nie poszli na wybory "bo im się nie chciało"- ostatnio zarzuciłem człowiekowi po takiej odpowiedzi że jest jednak coś winny krajowi w którym żyje i rodzicom którzy go wychowali i wykształcili (dawniej było troche bardziej "za darmo") - chciałem mu uświadomić że do tej pory brał - powinien coś dać - nawet minimum ale dać. Ludzie wyksztaceni, umiejący czytać powinni kształtować model zachowań, tłumaczyć, przekonywać i budować ludowładztwo. A tu człowiek mówi że mu się nie chciało, na Forum czytam że "nie ma na kogo" - wstyd ! A skutki widać. Pozdrawiam.
PS: Przepraszam za wyprawę do Utopii ale ........ nie trzeba dużo - Nioemcy mieli frekwencję ponad 80 %.

Luc Skywalker
26-09-2005, 20:54
Jestem w sumie z wyborow zadowolony.
Liczylem co prawda na zwyciestwo PO , no ale jest niezle.

Luc Skywalker
26-09-2005, 21:07
Dziwię się i chyba nigdy nie przestanę się dziwić ludziom krtórzy nie poszli na wybory "bo im się nie chciało"- ostatnio zarzuciłem człowiekowi po takiej odpowiedzi że jest jednak coś winny krajowi w którym żyje i rodzicom którzy go wychowali i wykształcili (dawniej było troche bardziej "za darmo") - chciałem mu uświadomić że do tej pory brał - powinien coś dać - nawet minimum ale dać.

Troche to nie tak.
Ludzie daja od siebie krajowi podatki . I nie bardzo na ich wysokosc maja wplyw . To wiec , co dostaja od kraju , nie jest za darmo .
Ludzie przeciez w formie podatkow , za to co dostaja , juz zaplacili.

Klamstwem balamutnym jest twierdzenie , ze to kraj zapewnil ludziom edukacje , lecznictwo , itp.
Bo to nie my zyjemy z laski kraju , tylko kraj istnieje z naszej laski.
Bo bez nas , kraju nie ma.

I dlatego chodzenie na wybory jest dobrowolne .
I dlatego pojsciem na wybory , czlowiek niczego nie splaca.

gaga2
26-09-2005, 21:55
a ja o wyborach prezydenckich...
muszę przyznać, że jestem bardzo zbudowana po oglądnięciu debaty Kaczyński/Tusk w programie T. Lisa w Polsacie. Dawno nie dane mi było zobaczyć takiej debaty z zachowaniem kultury osobistej obu kandydatów, wzajemnej życzliwości i uprzejmości. Brawa należą się obu Panom, bez względu na moje preferencje polityczne.
Pozdrawiam,
gaga2

rrmi
26-09-2005, 21:56
Milo to przeczytac gaga2. Nie widzialam debaty , ale ciesze sie , ze tak komentujesz .

rrmi
27-09-2005, 01:13
>>> hihihi (http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=128282) :lol: :lol:


http://g.o2.pl/file_pap/images/2005/01/15/38382i.jpg


nie hihihi , bo Romek (konski) swoj glosik dostanie :lol: :lol:



a tu na ukojenie nerwow dla porannych :wink:
http://www.onet.pl/_m/48f0af53f467cf36452e306d6d145f45.jpg

ponury63
27-09-2005, 07:09
:( :-? :x :evil:


..ciśnie mi się cytat do wyjścia na wierzch, ale daruję sobie...
..cóż, to jak z lodami - była chwilka przyjemności i niewiele zostaje... :(


dla porządku dementi >>> @#$%^&* (http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=128590)


http://bi.gazeta.pl/im/6/2931/z2931096N.jpg




...bidulki wyoutowane... zdjęcia do poklikania...

http://bi.gazeta.pl/im/5/1530/z1530335I.jpg (http://bi.gazeta.pl/im/5/1530/z1530335G.jpg) http://bi.gazeta.pl/im/9/2064/z2064179I.jpg (http://bi.gazeta.pl/im/9/2064/z2064179G.jpg) http://serwisy.gazeta.pl/im/7/2600/z2600857I.jpg (http://serwisy.gazeta.pl/im/7/2600/z2600857G.jpg)

...Izunia......... Heniutek....... Mareczek....

więcej >>> tutaj (http://serwisy.gazeta.pl/fotografie/1820649,35076,2936151.html)

olinek
27-09-2005, 17:09
Dawno nie dane mi było zobaczyć takiej debaty z zachowaniem kultury osobistej obu kandydatów, wzajemnej życzliwości i uprzejmości. Brawa należą się obu Panom, bez względu na moje preferencje
gaga2
Zgadzam się i podpisuję oburącz.



Troche to nie tak.
Myślę że możemy sie różnić w postrzeganiu różnych problemów i w podejściu do tego tematu.

Ludzie daja od siebie krajowi podatki . I nie bardzo na ich wysokosc maja wplyw . To wiec , co dostaja od kraju , nie jest za darmo .
Ludzie nic nie dają - to Państwo jako aparat ucisku wymusza podatki na swoje funkcjonowanie w podstawowym (policja obronność) zakresie. A wpływ na podatki mogą mieć biorąc udział w wyborach i kontrolując i rozliczając polityków z ich obietnic - ui karając oszustów odsunięciem w niebyt. Przecież posła można pozbawić mandatu - musi być tylko siła która to prawo wyegzekwuje (wiem że to w praktyce niewykonalne ale w następnych wyborach ...)


Ludzie przeciez w formie podatkow , za to co dostaja , juz zaplacili.
Zapłacili nawet znacznie więcej niż dostają - przynajmniej moim zdaniem.


Klamstwem balamutnym jest twierdzenie , ze to kraj zapewnil ludziom edukacje , lecznictwo , itp.
Nigdy nie twierdziłem że to prawda - prawdą jest jednak że do pewnego momentu nie ponosisz pełnej odpłatności za naukę dziecka w bezpośredniej formie a i z ulicy Cie Pogotowie zabierze gdy będziesz miał problem, i policjant (jak będzie w pobliżu) nie pozwoli Cię napaść..

Bo to nie my zyjemy z laski kraju , tylko kraj istnieje z naszej laski.
Bo bez nas , kraju nie ma.
Tutaj się różnimy w podejściu - nasi (myślę że Twoi też) dziadowie długo walczyli żebyśmy teraz mieli własne Państwo i oni uważali je za wartość najwyższą - jako Polacy możemy żyć i bez własnego Państwa i wtedy będziemy płacili podatki innym i, co jest wielce prawdopodobne, nie będziemy mieli możliwości żadnej współdecydowania gdzie zostaną owe podatki spożytkowane. A historia uczy że przez owych "innych" byliśmy powolutku marginalizowani - ze wskazaniem na eliminację poprzez asymilację :(

I dlatego chodzenie na wybory jest dobrowolne .
Niech będzie dalej dobrowolne - nie jestem zwolennikiem przymusowego głosowania.


I dlatego pojsciem na wybory , czlowiek niczego nie splaca.
Moim zdaniem spłaca (powinien) - dług zaciągnięty u tych którzy za nasz kraj polegli, za tych których upamiętnia Grób Nieznanego Żołnierza i miliony mogił wojennych. Podejście do wyborów jest wynikiem tradycji rodzinnej i dlatego dziwię się że dzieci są wychowywane w pogardzie dla tego prawa które nie wszystkie pokolenia Polaków miały "na tacy" - a najbardziej mnie bulwersuje tłumaczenie "bo mi się nie chciało"
Na forum również wiele osób nie idzie na wybory "bo nie ma partii która moje poglądy reprezentuje". A gdyby tak te poglądy spróbował ich posiadacz wyartykułować to okazuje się że jest ....... pusta kartka. "Szukajcie a znajdziecie" - nie szanujemy tego co nam dano. Kartka wyborcza to jedyna broń i dlatego będę wybierał. Pozdrawiam .

27-09-2005, 19:48
olinek,
strasznie fajny z Ciebie gość.Wzruszyłeś mnie swoją żarliwością. :oops:
Pozdrawiam

kasia64
27-09-2005, 21:06
Głosować będę na Tuskamąz też,jedyny rozsądny kandydat :roll:

Luśka
27-09-2005, 21:28
Ciekawe, co to za podejście z tym Marcinkiewiczem? Czy to po to, żeby rządu nie utworzył, a po wyborach prezydenckich (wygranych przez Tuska) ustąpił pola Kaczorkowi??? Hmmm, a może ta grypa co mnie dopadła przyćmiła mi umysł :o

markus_gdynia
27-09-2005, 21:34
Ciekawe, co to za podejście z tym Marcinkiewiczem? Czy to po to, żeby rządu nie utworzył, a po wyborach prezydenckich (wygranych przez Tuska) ustąpił pola Kaczorkowi??? Hmmm, a może ta grypa co mnie dopadła przyćmiła mi umysł :o

Manewr ma na celu ułatwienie wygranej bliźniakowi. Wyborcy mają małą czkawkę, gdy pomyślą że bliźniaki będą i premierem i prezydentem. Dlatego na premiera wystawiamy łosia. Kasujemy fotel prezydencki dla bliźniaka, łosia z powrotem do lasu i z tylnego siedzenia na fotel kierowcy wskakuje bliźniak number 2.

tomek1950
27-09-2005, 22:05
Ciekawe, co to za podejście z tym Marcinkiewiczem? Czy to po to, żeby rządu nie utworzył, a po wyborach prezydenckich (wygranych przez Tuska) ustąpił pola Kaczorkowi??? Hmmm, a może ta grypa co mnie dopadła przyćmiła mi umysł :o
Luśko, jeśli to wynik grypy, w co nie wierzę, to olśnienie. Myślę to samo co Ty.
Narobiło się w tym kraju nad Wisłą :cry:

Jerzysio
28-09-2005, 09:17
....joj, że wy siem nie boita, gadać takie rzeczy za które ad :x wysyła na zieloną trawkie :lol: :lol: :lol:
Pozdro
J

.....a wiecie, że w '92 Jarek zrobił to samo z Olszewskim, choć w koalicji PC było nr 1?

ckwadrat
28-09-2005, 09:44
Jak dla mnie, to zupełnie normalny ruch. Trudno się dziwić Jarosławowi, że (w swoim mniemaniu) nie popełnił politycznego bratobójstwa. Choć mógł oczywiście zagrać vabank i nie przejmowac się tym, że jak Lech zostanie wybrany, to będą dwiema najważniejszymi osobami w państwie. Ale Marcinkiewicz to bardzo dobry kandydat - główny ekspert gospodarczy PiS, szef sejmowej komisji Skarbu. Fakt, że on może nie był w pierwszym szeregu, ale to chyba ma najmniejsze znaczenie, choć chyba uraziło to trochę przerosnięte ambicje niektórych czołowych polityków PO.

A to, że szef zwycięskiej partii musi zostać premierem nie jest niczym więcej, jak tylko zwyczajem, z którym zresztą ostatnio w Polsce było róznie - nie tylko za AWS, przykładem panujacy nam aktualnie Belka (nie dość, że nie był szefem partii, która zdobyła najwięcej mandatów, to od paru miesięcy jest członkiem opozycyjnego ugrupowania!). Oczywiście, jeśli Marcinkiewicz miałby być kandydatem tylko na przeczekanie wyborów prezydenckich, nie byłoby to dobre, bo byłaby to czysta gra i nic więcej, ale mam nadzieję, że tak nie będzie.

Majka
28-09-2005, 10:26
Nadzieja jest matką............... 8)

kaczory pewnie myślą, że nikt sie nie zorientuje :roll:

ckwadrat
28-09-2005, 12:47
Majka nie ma co gdybać, bo jest to po pierwsze za bardzo oczywiste, a po drugie fakty są takie, że Jarosław sam się do tego publicznie wczoraj przyznał!

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_050928/kraj/kraj_a_1.html

I z tego, co pamiętam to przynajmniej kilka razy w trakcie kampanii mówił, że jak brat zwycięży to on z premierostwa zrezygnuje (jeśli oczywiście by wygrali wybory do parmalmentu). Więc w sumie to on sam mógłby być tymczasowym premierem, przez co wystawienie Marcinkiewicza nie jest wcale dziwne.

Majka
28-09-2005, 12:57
zgadza się, ale wygladałoby to ładniej, gdyby sam organizował rząd, a potem ewentualnie sie wycofał.
A tak, podejrzewam, że kandydat jest chwilowy :wink:

Żelka
28-09-2005, 18:22
A ja mam to szczescie, że nie wolno mi glosowac...Ha,ha... :lol:

rrmi
29-09-2005, 01:14
A tak, podejrzewam, że kandydat jest chwilowy :wink:
zgadzam sie z Twoimi podejrzeniami.
Marcinkiewicz wogole mi nie odpowiada jako premier .
Troszke dzisiaj o nim poczytalam i posluchalam w wiadomosciach , nie to ...
Jak to mozliwe , ze Kaczory wygraly te wybory .
To nie tak mialo byc

Jerzysio
29-09-2005, 09:15
...naobiecywali, postraszyli pustą lodówką, to wygrali.....

J
....a tera chcom prezydenta

markus_gdynia
29-09-2005, 09:57
A tak, podejrzewam, że kandydat jest chwilowy :wink:
zgadzam sie z Twoimi podejrzeniami.
Marcinkiewicz wogole mi nie odpowiada jako premier .
Troszke dzisiaj o nim poczytalam i posluchalam w wiadomosciach , nie to ...
Jak to mozliwe , ze Kaczory wygraly te wybory .
To nie tak mialo byc

PO przerżnęła na własne życzenie.
Dopóki "premier z Krakowa" siedział cicho i nie pokazywał sie publicznie notowania Platformy były na szczycie. Ale gdy na tydzień przed wyborami zaczął sie publicznie udzielać, wszystko wzięło w łeb.
On ma strasznie wku...y styl bycia i na dodatek ten jego ironiczny uśmieszek jakby wszyscy byli wokół debilami tylko on oświecony.

Majka
29-09-2005, 11:25
sądzę, że raczej utopienie platformy sie udało 8) :wink:

Jerzysio
29-09-2005, 11:41
...si, si
POtopienie siem sPiSało, ale przy okazji nawarzyli piwa, którego nie chcą wypić..
J

rrmi
29-09-2005, 19:52
On ma strasznie wku...y styl bycia i na dodatek ten jego ironiczny uśmieszek jakby wszyscy byli wokół debilami tylko on oświecony.
Z tym sie zgodze , zapomniales o kapeluszu :wink:
Niemniej to co gada mi pasuje , ciekawe jak by bylo z realizacja :-?
Czy Janek Marja nie zaczynal kariery razem z tym Marcinkiewiczem w ZCHN-ie?

andan
29-09-2005, 20:10
Janek Marja zaczynał karierę z Mazowieckim i Kuroniem w Jaśnie Oświeconej Unii Demokratycznej i coś z tego "Jaśnie" mu zostało. On jeszcze nie jest najgorszy, zawsze miał taki, lekko denerwujący, sposób bycia (a znam go od czasów NZS na UJ w Krakowie), ale taka już jego uroda. Za to z niepokojem obserwuję postępujący powrót do "udeckiej" mentalności innych panów z Platformy, np. Komorowskiego, pt. "my zawsze mamy rację", "będziemy elementem RACJONALIZUJĄCYM w koalicji" (cytat). To znaczy tak naprawdę, że PIS to durnie i oszołomy, piękna recenzja dla przyszłego koalicjanta.
A Marcinkiewicz, choć nie bardzo wiadomo, czy rzeczywiście ma jaja do rządzenia, jest gościem z całkiem innej półki.

rrmi
29-09-2005, 20:14
A Marcinkiewicz, choć nie bardzo wiadomo, czy rzeczywiście ma jaja do rządzenia, jest gościem z całkiem innej półki.
mysle , ze to tylko statysta , jesli wogole tak bedzie jak Kaczor naczelny mowi.
Tak z innej beczki , to gdzies wyczytalam , ze byl przeciwny wprowadzeniu do szkol tego drazliwego przedmiotu o sexie .
Troche jakby XV wiek :-?
Pozyjemy zobaczymy

andan
29-09-2005, 20:30
Kraje, w których uświadamia się seksualnie już dzieci w przedszkolu, mają największy procent nieślubnych dzieci (W. Brytania, USA). Jedno z drugim pewnie ma niewiele wspólnego, ale w każdym razie taka szkolna edukcja, jak widać, nie bardzo działa. A z tym średniowieczem... W XV wieku to dzieci były uświadomione niemalże od kołyski, bo seks nie był żadnym tabu (wiem co mówię, bo jestem historykiem średniowiecza , ha ha ha), to w XIX wieku panienki z dobrych domów wracały po trzech dniach małżeństwa do mamy, skarżąc się, że mąż, taki dotąd miły i uprzejmy, zmienił się nagle w potwora...
A wracając do Marcinkiewicza, to zgadzam się, pożyjemy, zobaczymy.

rrmi
29-09-2005, 20:54
Kraje, w których uświadamia się seksualnie już dzieci w przedszkolu, mają największy procent nieślubnych dzieci (W. Brytania, USA). Jedno z drugim pewnie ma niewiele wspólnego, ale w każdym razie taka szkolna edukcja, jak widać, nie bardzo działa.
Wiem o tym .
Z moich obserwcji wynika , ze te mlode matki to afroamerykanki i latynoski , przewaznie niewyksztalcone , czasem ze skonczonym High School .
Swiadome i wyksztalcone dziewczyny wiedza po prostu do czego sluza pigulki i prezerwatywy.
A moze sa inne powody , nie wiem , az tak sie nad tym nie zastanawialam , niemniej sadze , ze takie nauczanie , jesli nie ma go w domu , powinno byc w szkole .
Napisalam jesli , bo wydaje mi sie , ze w wielu polskich domach , Rodzinach to wciaz temat tabu.
hmmm..troche nam sie z Prezydenta na antykoncepcje przenioslo , ale
sadze , ze kandydat na Premiera nie powinien uciekac przed takimi tematami.
ps .Z historykiem o XV wieku mowic nie bede , bo wysiadam :roll:

rrmi
30-09-2005, 02:29
Powracajac do tematu .
Mialam okazje ogladac dzisiaj polskie wiadomosci na Polsacie i TV Trwam .
Juz rozumiem jak to bylo mozliwe , ze PiS wygral wybory .
Moim zdaniem ta telewizje ogladaja ludzie , dla ktorych atrakcja jest wycieczka do lokalu wyborczego .
Wiadomosci w obu programach roznily sie tym , ze :
W Polsacie jako tako obiektywnie , wlasciwie , po zrobieniu prasowki teraz wydaje mi sie , ze rzeczowo .
W TV Trwam , byla to taka manipulacja , ze nie znajde slow , aby wyrazic niezadowolenie .
Jestem bardzo zbulwersowana tym co robi ta TV Ojca R.
Zachowanie Kaczorow oceniam ponizej jakiegokolwiek poziomu.

bartar
30-09-2005, 07:25
Witam i proponuje przeczytać wywiad z Jadwigą Staniszkic i będzie wiadomo kogo poprzeć na prezydenta

http://fakty.interia.pl/kraj/wyw/kraj/wyw//news?inf=668666

30-09-2005, 07:40
Kraje, w których uświadamia się seksualnie już dzieci w przedszkolu, mają największy procent nieślubnych dzieci (W. Brytania, USA). Jedno z drugim pewnie ma niewiele wspólnego, ale w każdym razie taka szkolna edukcja, jak widać, nie bardzo działa.
Wiem o tym .
Z moich obserwcji wynika , ze te mlode matki to afroamerykanki i latynoski , przewaznie niewyksztalcone , czasem ze skonczonym High School .
Swiadome i wyksztalcone dziewczyny wiedza po prostu do czego sluza pigulki i prezerwatywy.
A moze sa inne powody , nie wiem , az tak sie nad tym nie zastanawialam , niemniej sadze , ze takie nauczanie , jesli nie ma go w domu , powinno byc w szkole .
Napisalam jesli , bo wydaje mi sie , ze w wielu polskich domach , Rodzinach to wciaz temat tabu.
hmmm..troche nam sie z Prezydenta na antykoncepcje przenioslo , ale
sadze , ze kandydat na Premiera nie powinien uciekac przed takimi tematami.
ps .Z historykiem o XV wieku mowic nie bede , bo wysiadam :roll:

rrmi,to jest rzeczywisćie straaaszny problem wagi pierwszorzędnej. :lol:
Nie bój się, w polskich domach nie mieszkają sami ciemniacy.
Ale się dałaś nabrać jarugom. :lol:

tomek_lodz
30-09-2005, 08:57
Cześć tak mną wstrząsneły wyniki że kilka dni byłem struty. Prawo i Socjalizm na pierwszym miejscu, 11% dla Soluszu Lewych D....ów brrrrrrrr
Ale to nic....
Przeraża mnie obecna gra PiS-u wg nich liczy się tylko jedno w tym kraju Jednowładza ( nie ważne,że w rękach dwóch braci, bo żaden polityk zagraniczny i tak nie pozna czy rozmawia z Premierem czy z Prezydentem :lol: )
PO niestyty zaczyna dotykać syndrom Mumii Demokratycznej :cry: :evil: boją się być stanowczy, ciekawe co powiedziałyby Kaczki na stwierdzenie, że PO nie poprze rządu PiS-u z premierem Marcinkiewiczem, bo marionetki są dobre w teatrze dla dzieci ( swoją droga uważam Marcinkiewicza za jednego z najbliższych PO gospodarczo członków PiS-u). A pomysł negocjacji przed TVP to zwykły niewypał tu trzeba twardych negocjacji dla dobra Najjaśniejszej a nie castingu !!!
Niestety na konkrety musimy poczekać do czasu II tury no chyba,że jej nie będzie lub Kaczor nie wejdzie do niej ( ale kto wtedy Mulat :evil: :evil: Borowik :evil: :-? ).wiem Bubel!!!!!


......no dobra żartowałem przepraszam :oops:

rrmi
30-09-2005, 12:00
rrmi,to jest rzeczywisćie straaaszny problem wagi pierwszorzędnej. :lol:
Nie bój się, w polskich domach nie mieszkają sami ciemniacy.
Ale się dałaś nabrać jarugom. :lol:
:lol: :lol:
Opal nie , nie , nie uwazam , ze jestesmy ciemniakami.
Niemniej wiem , ze nie rozmawia sie o tym w , ok moze nie w wielu , ale czesci polskich domow.
W "oswieconej" Ameryce ta choroba chyba nawet bardziej sie szerzy :roll:
Jaruga nie jest miom idolem :wink:
Znam ludzi z wielu srodowisk , nie powiedzialam tego ot tak sobie .
Jesli tak mnie odebralas , to strasznie sie wstydze :oops:

markus_gdynia
30-09-2005, 12:30
Witam i proponuje przeczytać wywiad z Jadwigą Staniszkic i będzie wiadomo kogo poprzeć na prezydenta

http://fakty.interia.pl/kraj/wyw/kraj/wyw//news?inf=668666

Zraża mnie tylko to że Pani Staniszkis stała się jakąś narodową Wernyhorą i pewne slogany powtarza jak mantry, chociaż niewiele mają one wspólnego z rzeczywistością. Po drugie tego typu wywiadami stara się kreować rzeczywistość, w tym przypadku, sugerując kandydaturę bliźniaka na prezia. Żeby było ciekawiej to dwa dni temu, również w portalu Interii, był zamieszczony wywiad ze wspomnianą Panią Staniszkis na temat kurzu powyborczego, w którym przyznała że przykładała rękę do PR bliźniaków, a w efekcie do zwycięstwa PiS.

markus_gdynia
30-09-2005, 12:48
nie , nie , nie uwazam , ze jestesmy ciemniakami.
Niemniej wiem , ze nie rozmawia sie o tym w , ok moze nie w wielu , ale czesci polskich domow.
W "oswieconej" Ameryce ta choroba chyba nawet bardziej sie szerzy :roll:
Znam ludzi z wielu srodowisk , nie powiedzialam tego ot tak sobie .
Jesli tak mnie odebralas , to strasznie sie wstydze :oops:

Chyba tak to już jest, że tam gdzie bieda łączy się z niskim wykształceniem tam mniej świadomego, a więcej przypadkowego macierzyństwa. I dotyczy to zarówno Polski, W.Brytanii czy USA (a dane mi było żyć we wszystkich trzech krajach).
Najlepszą "perełką" zakłamania jest jednak USA. Kraj w którym istnieje najpotężniejszy przemysł pornograficzny, w którym głównym tematem Jerry Springer Show jest kto kogo i w jaki sposób bzykał jednocześnie przywdziewa maskę dziewicy i zakłada wianek na głowę. Chociaż z drugiej strony właśnie za to ich lubię. Każdy "świr" znajdzie tam swoje miejsce do życia.
Zgadzam się z rrmi, że w wielu polskich domach seksualność człowieka jest tematem tabu. Nie uważam, że wprowadzenie tego tematu do szkół przyczyni sie do rozwiązłości seksualnej, natomiast jestem przekonany że filozofia "skoro o problemie sie nie mówi to on nie istnieje" nie jest najlepszym sposobem podejścia do zagadnienia.

bartar
30-09-2005, 13:15
Witam i proponuje przeczytać wywiad z Jadwigą Staniszkic i będzie wiadomo kogo poprzeć na prezydenta

http://fakty.interia.pl/kraj/wyw/kraj/wyw//news?inf=668666

Zraża mnie tylko to że Pani Staniszkis stała się jakąś narodową Wernyhorą i pewne slogany powtarza jak mantry, chociaż niewiele mają one wspólnego z rzeczywistością. Po drugie tego typu wywiadami stara się kreować rzeczywistość, w tym przypadku, sugerując kandydaturę bliźniaka na prezia. Żeby było ciekawiej to dwa dni temu, również w portalu Interii, był zamieszczony wywiad ze wspomnianą Panią Staniszkis na temat kurzu powyborczego, w którym przyznała że przykładała rękę do PR bliźniaków, a w efekcie do zwycięstwa PiS.
to w takim razie jeszce jeden artykuł, ta kobieta tez Cię zraża ? to może wszystkie?
http://wybory2005.wp.pl/wiadomosc.html?kat=25245&wid=8011285&rfbawp=1128082246.715

markus_gdynia
30-09-2005, 13:31
Witam i proponuje przeczytać wywiad z Jadwigą Staniszkic i będzie wiadomo kogo poprzeć na prezydenta

http://fakty.interia.pl/kraj/wyw/kraj/wyw//news?inf=668666

Zraża mnie tylko to że Pani Staniszkis stała się jakąś narodową Wernyhorą i pewne slogany powtarza jak mantry, chociaż niewiele mają one wspólnego z rzeczywistością. Po drugie tego typu wywiadami stara się kreować rzeczywistość, w tym przypadku, sugerując kandydaturę bliźniaka na prezia. Żeby było ciekawiej to dwa dni temu, również w portalu Interii, był zamieszczony wywiad ze wspomnianą Panią Staniszkis na temat kurzu powyborczego, w którym przyznała że przykładała rękę do PR bliźniaków, a w efekcie do zwycięstwa PiS.
to w takim razie jeszce jeden artykuł, ta kobieta tez Cię zraża ? to może wszystkie?
http://wybory2005.wp.pl/wiadomosc.html?kat=25245&wid=8011285&rfbawp=1128082246.715

Przepraszam. A niby co ma jedno wspólnego z drugim ???

Napisałem wyraźnie, że zraża mnie Pani Staniszkis, a nie płeć kobieca. Z tej prostej przyczyny że wszędzie jej pełno i wydaje jej się, ze ma monopol na rację. Tak jakby w Polsce nie było innych socjologów i politologów.
Przykro mi, ale mam ten wredny zwyczaj, że tak jak odrabiam lekturę gazet w postaci Wyborcza, Rzeczpospolita, Trybuna, tak samo śledzę wiadomości zarówno w państwowej jak i prywatnej telewizorni. Dlatego nie trawię "monopolu" na mądrość.

ckwadrat
30-09-2005, 14:27
Staniszkis wcale nie uprawia swoich "przepowiedni" z pozycji wszechwiedzącej wyroczni. Ona jest po prostu oryginalna i stawia śmiałe tezy, i trudno się w wielu przypadkach z moją stryjeczną ciotką :wink: nie zgodzić. Faktem jest, że ona nie stroni od kreacji rzeczywistości, i to nie tylko pośrednio, w formie "samo"spełniających się przepowiedni ale bezpośrednio uczestniczy(ła) w wielu zakulisowych zdarzeniach politycznych.

ckwadrat
30-09-2005, 14:35
A wracając do głównego nurtu, to nie podoba mi się postawa Platformy. W zasadzie dążą do tego, żeby koalicja nie doszła do skutku, ale nie mówią tego wprost (i to mi się nie podoba). Skoro PiS wystawiło kandydata na premiera, to powinni go zaakceptowac albo nie a nie robić ściemy - wzywać na rozmowy o tworzeniu rządu bliźniaków i robić cyrki przed kamerami.

olinek
30-09-2005, 16:19
Janek Marja zaczynał karierę z Mazowieckim i Kuroniem w Jaśnie Oświeconej Unii Demokratycznej i coś z tego "Jaśnie" mu zostało. On jeszcze nie jest najgorszy, zawsze miał taki, lekko denerwujący, sposób bycia (a znam go od czasów NZS na UJ w Krakowie), ale taka już jego uroda. Za to z niepokojem obserwuję postępujący powrót do "udeckiej" mentalności innych panów z Platformy, np. Komorowskiego, pt. "my zawsze mamy rację", "będziemy elementem RACJONALIZUJĄCYM w koalicji" (cytat). To znaczy tak naprawdę, że PIS to durnie i oszołomy, piękna recenzja dla przyszłego koalicjanta.
A Marcinkiewicz, choć nie bardzo wiadomo, czy rzeczywiście ma jaja do rządzenia, jest gościem z całkiem innej półki.
Z ust mi to wyjąłeś - mentalność UDeka została w niektórych POwcach. NAjgorsze jest to że chyba ta mentalność zaczęła się rozpleniać po całej Parti i niektórzy ludzie poczuli że z PO im nie po drodze. Ciekaw jestem dlaczego odszedł Płażyński ? I o co tak naprawdę poszło z Gilowską ? No i kierują Platformą ludzie z UW. Jeszcze kilka razy Komorowski weźmie udział w jakiejś dyskusji i nazwie Marcinkiewicza protekcjonalnie "Kazik" jeszcze kilka razy ktoś z Platformy będzie mówił o PARTI BRACI KACZYŃSKICH i kilka razy w telewizorze zobaczymy obrażonego na wyborców Rokitę i Lech Kaczyński wygra te wybory - i będzie ciekawie.


Powracajac do tematu .
Mialam okazje ogladac dzisiaj polskie wiadomosci na Polsacie i TV Trwam .
Juz rozumiem jak to bylo mozliwe , ze PiS wygral wybory .
Moim zdaniem ta telewizje ogladaja ludzie , dla ktorych atrakcja jest wycieczka do lokalu wyborczego .

Zachowanie Kaczorow oceniam ponizej jakiegokolwiek poziomu.

Masz tendencję do oceniania wszystkiego i wszystkich - bardzo się dziwię że drwiąco wyrażasz sie o kimkolwiek kogo nie znasz i nie potrafisz zdefiniować z jakiej części społeczeństwa się wywodzi i DLACZEGO MA TAKI PUNKT WIDZENIA - trochę pokory nie zaszkodzi.



Przeraża mnie obecna gra PiS-u wg nich liczy się tylko jedno w tym kraju Jednowładza ( nie ważne,że w rękach dwóch braci, bo żaden polityk zagraniczny i tak nie pozna czy rozmawia z Premierem czy z Prezydentem :lol: )
PO niestyty zaczyna dotykać syndrom Mumii Demokratycznej

Powinieneś się uważniej wsłuchać w to co mówił J. Kaczyński motywując swój pogląd że "tylko Lech Kaczyński jako prezydent daje gwarancje IV RP" - on coś ma do Tuska tyle że nie chce tego ujawnić.
A że dwóch braci na piedestale ? - przecież Demokracja wypracowała mechanizmy kontrolne - to chyba jest temat zastępczy żeby torpedować działania PiSu.


.... nie podoba mi się postawa Platformy. W zasadzie dążą do tego, żeby koalicja nie doszła do skutku, ale nie mówią tego wprost (i to mi się nie podoba). Skoro PiS wystawiło kandydata na premiera, to powinni go zaakceptowac albo nie a nie robić ściemy - wzywać na rozmowy o tworzeniu rządu bliźniaków i robić cyrki przed kamerami.
Mnie też się nie podoba ale to chyba wynika z cech które u POwców opisał Andan - oni się nie zmienią. Moim zdaniem Staniszkis ma duże wyczucie polityczne, myślę że dużą wiedzę o realiach polityki i celnie definiuje poszczególnych polityków. To że Donald Tusk jest nijaki to już nawet Pan Kwaśniewski potwierdził mówiąc że są tacy sami. Ckwadrat - Ty na Tuska, ja na Kaczyńskiego - z pewnością uszanuję tego który zwycięży. Pozdrawiam.

andan
30-09-2005, 20:18
CKwadrat, wydaje mi się, że Platforma nie dąży do zerwania (nieistniejącej jeszcze) koalicji, jeśli chcą rządzić, a napewno chcą, bo po to poszli do wyborów, to nie ma dla nich innego wyjścia jak tylko koalicja z PiSem. Ale przegrana w wyborach wprawiła ich w osłupienie z którego trudno im się otrząsnąć (jak to, NAS nie wybrali???), poza tym zachowują się trochę jak obrażona primadonna (jak nie, to my zabierzemy swoje zabawki...). Są to niestety czystej wody symptomy udeckie, które widać w zachowaniu góry PO, bo zwykli posłowie tej partii i działacze lokalni myślą jednak, na szczęście, trochę inaczej. Mam nadzieję, że jednak otrzeźwieją, Komorowski, Rokita i reszta.
Olinek, zgadzam się całkowicie, że Tusk jest nijaki, ale może właśnie dlatego prowadzi w sondażach, bo wzbudza mało kontrowersji? Ja jednak wolę Kaczora.

olinek
30-09-2005, 20:29
andan - chodź na flaszkę - myślę że będzie nam się dobrze piło
:D :D :D Pozdrawiam.

ckwadrat
30-09-2005, 21:00
Ckwadrat - Ty na Tuska, ja na Kaczyńskiego - z pewnością uszanuję tego który zwycięży. Pozdrawiam.

No nie, ja dawno pisałem, że głosuję na dwóch takich co ukradli.. i będę konsekwentny. Lech biję o głowę wiedzą i inteligencją Donalda. Widać to było gołym okiem, choćby podczas debaty u Lisa. Tusk w zasadzie nie miał nic odkrywczego do powiedzenia, żadnej wizji itd.


CKwadrat, wydaje mi się, że Platforma nie dąży do zerwania (nieistniejącej jeszcze) koalicji... A tego nie byłbym taki pewny. Ich urażone ambicje oczywiście mogą być tylko tymczasowe. Choć u Komorowskiego to już ma znamiona jakiejś głębszej choroby. Jednak oni co najmniej "grają" na zerwanie, bo Tusk zdobywa w ten sposób punkty w wyborach prezydenckich (PO ma alibi, że PiS nie wystawił Jarosława na premiera, co kreują na bardzo złe posunięcie). Po drugie, jeśli PO nie wygrało tych wyborów, może już myśleć o następnych. Wchodząc teraz w koalicję mogą obawiać się całkowitego przepadnięcia w następnych wyborach (co zresztą w Polsce stało się niemal regułą). Natomiast nie wchodząc do rządu, mają szansę na szlema za 4 lata. A w samym Sejmie można komfortowo przeczekać.

andan
30-09-2005, 21:16
Olinek - Twoje zdrowie!
(właśnie oblewam wejście tynkarzy do mojej chaty, ale to nie ten wątek)
Pozdrawiam, Andan

olinek
30-09-2005, 21:32
Glosy na borowskiego, cimoszewicza :o

nie ma co, taki rzad jaki narod. Najwyrazniej lewicowa mafia za malo nakradla, skoro w dalszym ciagu cieszy sie poparciem obywalteli.

ech, szkoda slow :(

Czesi rozprawili sie od razu z komuchami - odsuneli wszyskich od wladzy. Polak zawsze musi inaczej...

Ja zagłosuję na tego, co ukradł już jako dziecko, do spółki z drugim takim samym :lol:

Ckwadrat - przepraszam - nie doczytałem - to było dość dawno ale znalazłem :-) Pozdrawiam.


Olinek - Twoje zdrowie!
(właśnie oblewam wejście tynkarzy do mojej chaty, ale to nie ten wątek)
Pozdrawiam, Andan

Wszystko jedno w jakim wątku - Twoje zdrowie Andan :-) Oby tynki się udały A może zdrowie ckwadrata też wypijemy ?. Pozdrawiam.

rrmi
30-09-2005, 22:16
Powracajac do tematu .
Mialam okazje ogladac dzisiaj polskie wiadomosci na Polsacie i TV Trwam .
Juz rozumiem jak to bylo mozliwe , ze PiS wygral wybory .
Moim zdaniem ta telewizje ogladaja ludzie , dla ktorych atrakcja jest wycieczka do lokalu wyborczego .

Zachowanie Kaczorow oceniam ponizej jakiegokolwiek poziomu.

Masz tendencję do oceniania wszystkiego i wszystkich - bardzo się dziwię że drwiąco wyrażasz sie o kimkolwiek kogo nie znasz i nie potrafisz zdefiniować z jakiej części społeczeństwa się wywodzi i DLACZEGO MA TAKI PUNKT WIDZENIA - trochę pokory nie zaszkodzi.


A na jakiej podstawie Ty Olinku mnie oceniasz , przeciez mnie nie znasz i nie wiesz z jakiego srodowieka sie wywodze.
Mam prawo miec swoich faworytow w tym wyscigu ,
nie zawsze musza byc to ci sami na ktorych Ty stawiasz.
W zawod polityka wpisane jest wystawienie sie na publiczna ocene i ja korzystam z prawa oceny.
Nie odbieraj mi ani komukolwiek innemu tego prawa.
Dla mnie jako dla wyborcy niewzne jest z jakiego srodowiska Kaczynscy sie wywodza , wazne jest , ze nie podoba mi sie to co teraz robia.
Walka o prawo do oceny politykow jest czescia walki o demokracje.
pozdrawiam

agniesia
30-09-2005, 22:25
...
W zawod polityka wpisane jest wystawienie sie na publiczna ocene i ja korzystam z prawa oceny.
...
Walka o prawo do oceny politykow jest czescia walki o demokracje.
pozdrawiam
o, jak pieknie napisalas, ale niektorzy politycy tego nie rozumieja i stad fochy na wszystko i wszystkich

rrmi
30-09-2005, 23:43
poza tym zachowują się trochę jak obrażona primadonna (jak nie, to my zabierzemy swoje zabawki...).

Mam nadzieję, że jednak otrzeźwieją... Rokita i reszta.

Gdybym byla na miejscu Tuska tak bym zrobila , zabrala swoje zabawki i poszla .
Niech sobie buduje Kaczor (Y) TE KOALICJE Z KIMS INNYM .
Widze te proby budowania koalicji zupelnie odwrotnie niz ckwadrat.
Moim zdaniem podburzaja Kaczory.

Rokita ma otrzezwiec?? :o
Nie lubie go i mnie Jego widok smieszy ale musze przyznac , ze w niczyich wypowiedziach nie ma wiecej sensu .
Poza Korwinem -Mikke oczywiscie .
Czekam na czasy , kiedy ludzie zechca zmian i zaglosuja na kogos kto te zmiany przeprowadzi .
Napewno nie bedza to Kaczynscy .
Choc nie powiem , ze chetnie odszczekam co tu pisze , jezeli pokaza cos sensownego , innego niz obietnice pomocy socjanej dla ubogich i podwyzki podatkow .
Nie zapominajmy , zeby komus dac trzeba podniesc te podatki(czyli ktos inny musi za to zaplacic)
Nic to , pozyjemy , zobaczymy
Zycze udanego weekendu , pozdrawiam

Polecam do przeczytania
http://www.nczas.com/?a=show_article&id=2747

olinek
01-10-2005, 11:24
Juz rozumiem jak to bylo mozliwe , ze PiS wygral wybory .
Moim zdaniem ta telewizje ogladaja ludzie , dla ktorych atrakcja jest wycieczka do lokalu wyborczego .

Zachowanie Kaczorow oceniam ponizej jakiegokolwiek poziomu


A na jakiej podstawie Ty Olinku mnie oceniasz ,

Kaczyńskich możesz oceniać do woli - w tym co napisałem chodziło mi o ocenę wyborców którzy oglądaja telewizję Trwam i inne i dla których według Ciebie "atrakcją jest wycieczka do lokalu wyborczego" Ja odebrałem to jako kpinę z tego elektoratu - tego robić nie wypada. Kilkadziesiąt postów wcześniej pozwoliłaś sobie na podobną w tonie do powyższejc ocenę mojej osoby i dlatego na Twoje oceny jestem uczulony. Ciebie nie oceniam bo Cie nie znam. A preferencje wyborcze w moim przypadku nie wpływają na ocenę człowieka. Pozdrawiam

PS: Pojawiły się nowe bilbordy z Lechem Kaczyńskim - tym razem jest trochę mniej Fotoszopa :)

olinek
01-10-2005, 12:09
Gdybym byla na miejscu Tuska tak bym zrobila , zabrala swoje zabawki i poszla .
Niech sobie buduje Kaczor (Y) TE KOALICJE Z KIMS INNYM .
Widze te proby budowania koalicji zupelnie odwrotnie niz ckwadrat.
Moim zdaniem podburzaja Kaczory.

Rokita ma otrzezwiec?? :o
Nie lubie go i mnie Jego widok smieszy ale musze przyznac , ze w niczyich wypowiedziach nie ma wiecej sensu .
Poza Korwinem -Mikke oczywiscie .
Czekam na czasy , kiedy ludzie zechca zmian i zaglosuja na kogos kto te zmiany przeprowadzi .
Napewno nie bedza to Kaczynscy .
Choc nie powiem , ze chetnie odszczekam co tu pisze , jezeli pokaza cos sensownego , innego niz obietnice pomocy socjanej dla ubogich i podwyzki podatkow .
Nie zapominajmy , zeby komus dac trzeba podniesc te podatki(czyli ktos inny musi za to zaplacic)
Nic to , pozyjemy , zobaczymy
Zycze udanego weekendu , pozdrawiam

Polecam do przeczytania
http://www.nczas.com/?a=show_article&id=2747
A ja polecam do przeczytania http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=500&Itemid=48
To inny punkt widzenia - szczególnie na "trzeźwienie Rokity".

rrmi
01-10-2005, 12:20
Kaczyńskich możesz oceniać do woli - w tym co napisałem chodziło mi o ocenę wyborców którzy oglądaja telewizję Trwam i inne i dla których według Ciebie "atrakcją jest wycieczka do lokalu wyborczego" Ja odebrałem to jako kpinę z tego elektoratu - tego robić nie wypada. Kilkadziesiąt postów wcześniej pozwoliłaś sobie na podobną w tonie do powyższejc ocenę mojej osoby i dlatego na Twoje oceny jestem uczulony. Ciebie nie oceniam bo Cie nie znam. A preferencje wyborcze w moim przypadku nie wpływają na ocenę człowieka. Pozdrawiam

PS: Pojawiły się nowe bilbordy z Lechem Kaczyńskim - tym razem jest trochę mniej Fotoszopa :)
Olinku oceniam ludzi , nawet za mocno powiedziane , mowie o ludziach , ktorzy sa zwolennikami ojca R , NIE INNYCH , jak dodales.
Kpina? Pewnie i tak. A takie dziwne?
Piszac cos na Forum , musimy liczyc sie z ocena .Takie prawo forumowe.
Wbrew temu co napisales rowniez mnie oceniasz , dla mnie to jest ok.
Mozesz nawet mnie nie lubic , jakos to przezyje , abysmy sie nie wyzywali , ale do tego raczej nie dojdzie , nie z mojej strony.
Milego dnia zycze :)

tomek_lodz
01-10-2005, 18:28
Bravo rrmi


TeżGdybym byla na miejscu Tuska tak bym zrobila , zabrala swoje zabawki i poszla .
Niech sobie buduje Kaczor (Y) TE KOALICJE Z KIMS INNYM .
Widze te proby budowania koalicji zupelnie odwrotnie niz ckwadrat.
Moim zdaniem podburzaja Kaczory.
Rokita ma otrzezwiec??
Nie lubie go i mnie Jego widok smieszy ale musze przyznac , ze w niczyich wypowiedziach nie ma wiecej sensu .
Poza Korwinem -Mikke oczywiscie .

uważam za programowo Kaczorom bliżej do WC (taki WC picker :wink: ) no gdyby nie nośne hasło o dekomunizacji,
to niestety jest to program Solidarności. Którą b. cenię - ale jako związek zawodowy, który z samego założenia (obrona robotników) jest lewicowy.I tak samo jest z jego dzieckiem Prawem I Socjalizmem.
I niestety to populistyczny zwrot do biednych ludzi którym liberałowie zabiorą leki jedzenie i zabawki w tym ulubionego przez ich dzieci kota Sylwestra podnosąc VAT do 15% (dziwne że na Sylwestra i tak był 22% - ale to wszak telewizyjny gwiazdor :wink: )wpłynąl na wyniki wyborów
I dlatego uważam,ża PIS-owi bliżej gospodarczo do Samoobrony i SLD niż PO. A PO jest im potrzebne tylko do dekomunizacji i zmiany Konstytucji, oraz aby było na kogo zwalić winę za niespójny program!!! Dlaego porieram rrmi
Tenorzy zabierajcie zabawki i nich rządzi PIS z kim chce lub sam a WY ich kontrolujcie i co można naprawiajcie za wczasu!!!!

ckwadrat
01-10-2005, 20:59
Gdybym byla na miejscu Tuska tak bym zrobila , zabrala swoje zabawki i poszla .
Niech sobie buduje Kaczor (Y) TE KOALICJE Z KIMS INNYM .
Widze te proby budowania koalicji zupelnie odwrotnie niz ckwadrat.
Moim zdaniem podburzaja Kaczory.

Rrmi, w tym sęk, że Kaczory do niczego nie podburzają, z wyjątkiem tego, że kandydatem na premiera nie został jeden z nich. Platforma powinna MArcinkiewicza albo zaakceptować albo nie i tworzyć rząd albo nie. Proste jak drut: TAK albo NIE. A oni grają..


Czekam na czasy , kiedy ludzie zechca zmian i zaglosuja na kogos kto te zmiany przeprowadzi. Napewno nie bedza to Kaczynscy.


Hmmmm. Skąd u Ciebie taki pesymizm na starcie? Wydaje mi się, że właśnie to nastąpiło tydzień temu. Ludzie mieli dość bananowej republiki SLD i zagłosowali na partię, która wydaje im się najbardziej wiarygodna. A nie, która coś obiecała, bo nie obiecali nic z wyjatkiem tego, że nie wprowadzą 3x15, co zresztą było na tyle durne, że i sama paltforma się z tego wycofała. W sumie Kaczyńscy jeszcze nie skalali się rządzeniem, nie będą też na pewno wprowadzać socjalizmu, jak tu niektórzy inputują. Taka z nich lewica, jak i ze mnie.

rrmi
01-10-2005, 21:12
Rrmi, w tym sęk, że Kaczory do niczego nie podburzają, z wyjątkiem tego, że kandydatem na premiera nie został jeden z nich. Platforma powinna MArcinkiewicza albo zaakceptować albo nie i tworzyć rząd albo nie. Proste jak drut: TAK albo NIE. A oni grają.

Masz czesciowo moim zdaniem racje , ale nie zapominajmy o tym , ze jednak PO przegrala tylko kilkoma procentami , wiec chyba jakies prawa glosu miec powinna.
Moze ja zle odbieram , ale caly czas mi sie wydawalo , ze to Kaczor ma byc Premierem .Po co caly ten cyrk , jak z AWS i z Krzaklewskim i Buzkiem .

Hmmmm. Skąd u Ciebie taki pesymizm na starcie? Wydaje mi się, że właśnie to nastąpiło tydzień temu. Ludzie mieli dość bananowej republiki SLD i zagłosowali na partię, która wydaje im się najbardziej wiarygodna. A nie, która coś obiecała, bo nie obiecali nic z wyjatkiem tego, że nie wprowadzą 3x15, co zresztą było na tyle durne, że i sama paltforma się z tego wycofała. W sumie Kaczyńscy jeszcze nie skalali się rządzeniem, nie będą też na pewno wprowadzać socjalizmu, jak tu niektórzy inputują. Taka z nich lewica, jak i ze mnie.

Tez nie wiem , bo raczej optymistka jestem :wink:
Tylko widzisz ja sie wlasnie tego socjalizmu boje .
Za duzo obietnic na rozdawanie pieniedzy.
Za duzy tez nacisk na zdanie Kosciola .Te pisanie listow do probosza ...
Moze mi nikt za bardzo nie pasuje , bo zgadzam sie za bardzo z Korwinem , nie wiem juz sama .
Pozdrowka ckwadracie , milo Cie widziec , jakos tak zapodziales sie nie wiedziec gdzie.

Pietka
01-10-2005, 21:19
Najbardziej wkurza mnie to, że zamiast konkretnych rozmów zaczynają robić wybiegi zarówno jedni jak i drudzy a czerwoni rosną w siłę i boję się powtórki AWSoskiej (bo tamgdzie dwóch się bije to trzeci korzysta).
Ale zdania nie zmieniam zdecydowanie stawiam na kaczorka.

rrmi
01-10-2005, 22:35
Najbardziej wkurza mnie to, że zamiast konkretnych rozmów zaczynają robić wybiegi zarówno jedni jak i drudzy a czerwoni rosną w siłę i boję się powtórki AWSoskiej (bo tamgdzie dwóch się bije to trzeci korzysta).
Ale zdania nie zmieniam zdecydowanie stawiam na kaczorka.
Wyglada na to , ze monopol chca miec i ci jedni i ci drudzy na wladze, tylko nijak sie da to zrobic .
Moze skonczy sie jak zwykle , PSL i moze wkoncu Samoobronie sie uda kogos poprzec , bo zawsze , za chcec wziecia ich do koalicji obiecuja , ze popra .
Niewazne juz co , aby sie tylko zalapac.
Dalej stawiam na Donalda :)
Fajnie jest u nas , jedni na Kaczora , inni na Donalda. :D

Luc Skywalker
01-10-2005, 22:54
Troszke nieaktualne ale ciagle mnie smieszy :
http://shog.pl/znajdz_roznice/pic25423.jpg
http://shog.pl/znajdz_roznice/pic31928.jpg

markus_gdynia
02-10-2005, 09:15
Szczerze podziwiam gorących zwolenników partii PiS i bliźniaków i nieco Wam zazdroszczę Waszej żarliwości. Obyście mieli rację, a ja za 4 lata (co prawda ze wstrętem :wink:) , ale z wielką chęcią odszczekam moje krytyczne uwagi na temat tej partii. Niestety obawiam się że będziecie ogromnie rozczarowani.
Marzą mi się czasy, gdy w kampanii wyborczej zamiast socjalizmu ktoś w końcu obieca jedynie "pot i łzy". Gdy zamiast teczek, lustracji, wartości, zaproponuje jak wypełnić miskę. Gdy zamiast budowania "n-tej" wersji RP, wyremontuje ta która juz jest.
Niestety, to co kilkadziesiąt lat komunizmu uczyniło najgorszego w naszym społeczeństwie to jest wyjałowienie umysłów i zaszczepienie mentalności socjalistycznej. Dlatego cięgi zbiera partia, która mówi "Polacy, żeby podzielić to trzeba najpierw zarobić" natomiast poklask zyskują te które głoszą "Polacy wypełnimy Wam wasze miski" skrzętnie pomijając sposób wypełnienia.
I dlatego, jak w psie Pawłowa, wyrobił mi sie przez ostatnie lata taki mimowolny odruch, że jak polityk mówi że będzie się z troską pochylał nad ........ (wpisać według własnego uznania) to ja się natychmiast łapie za swój portfel i pytam ile tym razem będzie mnie kosztował ten eksperyment.

andan
02-10-2005, 19:38
uważam za programowo Kaczorom bliżej do WC (taki WC picker :wink: ) no gdyby nie nośne hasło o dekomunizacji,
to niestety jest to program Solidarności. Którą b. cenię - ale jako związek zawodowy, który z samego założenia (obrona robotników) jest lewicowy.I tak samo jest z jego dzieckiem Prawem I Socjalizmem.
I niestety to populistyczny zwrot do biednych ludzi którym liberałowie zabiorą leki jedzenie i zabawki w tym ulubionego przez ich dzieci kota Sylwestra podnosąc VAT do 15% (dziwne że na Sylwestra i tak był 22% - ale to wszak telewizyjny gwiazdor :wink: )wpłynąl na wyniki wyborów
I dlatego uważam,ża PIS-owi bliżej gospodarczo do Samoobrony i SLD niż PO. A PO jest im potrzebne tylko do dekomunizacji i zmiany Konstytucji, oraz aby było na kogo zwalić winę za niespójny program!!! Dlaego porieram rrmi

Dziwi mnie to straszenie populizmem. Co to jest populizm? Liberałowie też przecież obiecują, że dzięki ich programowi WSZYSTKIM będzie lepiej. Czyż to nie populizm? Przecież każda partia chce władzy po to, by obywatelom było lepiej (tak przynajmniej wszyscy twierdzą, także SLD, Korwin i inni). Jest to typowa rozgrywka między partią liberalną, a chadecką. Obie partie chcą, aby było LEPIEJ, ale mają na to różne recepty. Ja uważam, że recepta PIS jest lepsza, ale każdy może mieć swoje zdanie i to jest to, co najlepsze w demokracji. Natomiast nie uważam, żeby PO było potrzebne PIS tylko do dekomunizacji itd. Obie partie podobnie zdiagnozowały sytuację w III RP i obie chcą tę sytuację zmienić, trochę różnymi sposobami - i to je dzieli. Zwolennik PIS taki jak ja, który od 15 lat we wszystkich wyborach głosuje na Kaczorów, może także powiedzieć, że PO ma niepójny program. Jak ktokolwiek mi udowodni, że nie ma?. Nie można go nawet nigdzie znaleźć. Kaczyńscy do tej pory mieli rację we wszystkim, o czym mówili, chociaż ci, co odsądzali ich o to od czci i wiary, dzisiaj przyznają, że się mylili ( w sprawie korupcji, lustracji itp). Dlatego będę głosować na Kaczora, a nie na Tuska, który nie jeden raz mylił się w ocenie sytuacji (np. odwołanie Olszewskiego, choć wiem, że dla czytelników Gazety Wyborczej upadek Olszewskiego był triumfem, a nie, tak jak dla mnie, klęską). Nie wiem, czy Kaczory spełnią pokładane w nich nadzieje - IVRP - ale jeszcze mnie nie zawiedli.

Luśka
02-10-2005, 21:33
A ja cały czas słyszę chichot Kwacha, który wybory prezydenckie ustawił po parlamentarnych. Trudno się dziwić, że teraz obie strony się miotają. W końcu obie mają coś do stracenia i coś do zdobycia. I szczerze mówiąc - bardzo im współczuję. Dyskomfort nie do pozazdroszczenia. A swoją drogą - gdyby z tych ich programów poodrzucać po parę rzeczy, to wyszłoby całkiem coś rozsądnego. I nie ulega dla mnie wątpliwości, że te rozmowy powinny odbyć się dopiero po wyborach. To naprawdę będzie zdrowsza sytuacja do rzeczowych ustaleń. Jedna rzecz mnie tylko tak naprawdę wkurza - stwierdzanie "wyborcy nam zaufali". Guzik prawda - 60% uprawnionych olało parlament i wszystkich startujących. Obu partiom zaufało po circa 2-3 mln ludzi i to tyle tej wielkiej euforii. I niestety jest to baaaardzo smutne......

tomek_lodz
02-10-2005, 22:34
LUŚKA
Chciałbym być takim optymistą jak Ty,że te 60% to nie poszło bo nie miało na kogo głosować.
Wg mnie większość z nich WYBORY ma tam gdzie niektórzy mają owsiki....
A swoją drogą to mamy strasznie niewykształcony elektorat negatywny. W obecnym systemie rozdawania mandatów (te przeliczniki i progi ) jak sama zauważyłaś 26-27% głosów z 40% uprawnionych którzy głosowali dało bez mała 200 mandatów (około 40 %) a aby przekroczyć próg wyborczy 5% wystarczayło ok 600 tys głosów w 38 mln państwie!!!!
A wyobrażcie sobie sytuacje hipotetyczną na scenie mamy partie które (jak w tych wyborach SLD czy Samoobrona) dostaja po 11,% i mamy ich np 7 plus kilka partii z wynikiem ok 5-6 procent.
te partie zdobywają tyle procent głosów przy 40%udziale ludzi w wyborach bo inni są przeciwni wszystkim tym partią i boikotują wybory
Boikotujących partie maja w nosie bo nie zmieniają im procentów.
Ale gdyby te osoby poszły na wybory i oddały ważne głosy na żadną z tych partii to przy frekwencji 100% zwycięskie 7 patrii zamiast 11% osiąga wynik 4,9% a reszta jeszcze niższy i ZADNA partia nie osiąga progu wyborczego.
I w tym kontekscie mówię o niewykształconym politycznie elektoracie negatywnym.
A tak to nieobecni głosu nie mają i mogą tylko cicho siedzieć bo demokracja dała im broń do ręki a oni jej nie wykorzystali
andan
rozumiem twoje racje tylko,że program który zwieksza wydatki z budżetu o bodajże 23 mld nie jest programem prawicowym
Jeszcze w poprzednim sejmie PIS popierał wprowadzenie podatku 50%
(chwała Kaczorom,że oecnie z tego sę coraz dalekj wycofują (może pod wpływem PO))
I to są moje największe obiekcje do PIS-u
Wiele jak np zaostrzenie KK czy walkę z korupcją popieram
dlatego uważam ze PO-PIS byłby lepszy dla kraju niż PIS-PO (chodzi mi o wiodącą w koalicji partię) i mocno zastanawiam się czy rząd PIS-u autorskibez udziału PO ale z ich błogosławieństwem nie jest obecnie lepszym rozwiązaniem dla PO niż małżeństwo na siłę.

olinek
03-10-2005, 09:28
Tenorzy zabierajcie zabawki i nich rządzi PIS z kim chce lub sam a WY ich kontrolujcie i co można naprawiajcie za wczasu!!!!
Tomku - w tej partii już nie ma "tenorów" - pierwotna idea PO już dawno umarła - a czemu odeszli ? A co do kontroli to wolę żeby Pis kontrolował PO bo jak z Brukseli wróci Piskorski i wskrzesi swą grupą to ..... Pozdrawiam.

Majka
03-10-2005, 10:10
oglądałam wczoraj program w którym występowała pani Henryka Bochniarz. jaki program, nie napiszę, bo nie wiem, czy nie powinnam się wstydzić :oops:

Konkluzja - fajnie byłoby mieć takiego prezydenta :D I to nie z powodu braterstwa jajników :lol:

03-10-2005, 10:33
Tenorzy zabierajcie zabawki i nich rządzi PIS z kim chce lub sam a WY ich kontrolujcie i co można naprawiajcie za wczasu!!!!
Tomku - w tej partii już nie ma "tenorów" - pierwotna idea PO już dawno umarła - a czemu odeszli ? A co do kontroli to wolę żeby Pis kontrolował PO bo jak z Brukseli wróci Piskorski i wskrzesi swą grupą to ..... Pozdrawiam.


Skoro do teraz nic mu nie zrobili to na pewno wskrzesi.
Zyta poleciała od razu,za nic w porównaniu do tego,co robił Piskorz i s-ka.

Jerzysio
03-10-2005, 10:40
...i tylko dziwi ta cisza w Ratuszu, po tym jak "złodziejska" firma Inwestor Zastępczy zwiazana z poprzednim układem, wygrała niedawno przetarg na modernizacje ronda Starzyńskiego ????
.... czy ktoś może mi to wyjaśnić ?
J

Xena z Xsary
03-10-2005, 11:33
Majka, szczególnie podobało mi się w tym programie "kto to jest Anna Mucha..." jesli to ten sam program, októrym mówisz, to rzeczywiście, Pani Bochniarz wyszedł on na plus.

A ja i tak pójdę głosować pozytywnie na tego kogo chcę, mimo, że ma całe 2% poparcia.
Parę lat temu skończyłam głosowanie na zasadzie wyboru mniejszego zła, bo przecież w ten właśnie sposób jesteśmy manipulowani czyz nie?

Majka
03-10-2005, 11:46
ten sam program 8)
Numer z Anią też mi sie podobał :lol:

tomek_lodz
03-10-2005, 20:05
Słuchałem ostatnio audycji Korwina (sympatii do niego nigdy nie kryłem) i chyba przystanę na jego pomysł. Ponieważ II tura jest prawie pewna( na 95%) i będą w niej prawie na pewno (znów 95%)będą w niej Kaczor (i) Donald :wink: to w pierwszej moge spokojnie zagłosować na Korwina a nie głosować na X bo nie chcę Y a dopiero w II turze głosować na mniejsze zło (choć w moim przypadku wybór w drugiej turze będzie wyborem pozytywnym)

Xena z Xsary
03-10-2005, 22:23
brawo tomek;) na kogokolwiek zagłosujesz - ważne, żebys tego kandydata naprawde chciał na prezesa;)

Senser
04-10-2005, 00:10
Oj chyba ludzie zmieniają poglądy...wyniki tego sondażu znacznie odbiegają od tych ogólno polskich....pomimo, że sporo osób wzięło w nich udział...

rrmi
04-10-2005, 01:14
Tomek_lodz
pozwole sobie ze specjalna dedykacja dla Ciebie zacytowac Korwina -Mikke

Kiedyś na pewno wygramy, bo, jak głosi pierwsze prawo logiki modalnej: "Co jest konieczne, jest możliwe!".

Ale w tym celu ten ustrój musi zbankrutować. Albo jakiś generał wziąć to towarzycho za pysk.

Więc spokojnie czekam...


Spotkamy sie na tym piwku bez wzgledu na to kto bedzie rzadzil :D
Zycze powodzenia

ckwadrat
04-10-2005, 07:23
Spotkamy sie na tym piwku bez wzgledu na to kto bedzie rzadzil :D

Ja wybieram Lecha :lol:

Jerzysio
04-10-2005, 07:54
...a ja za takiego prezydenta co to mi "usprawnił miasto" serdecznie dziekuję...
J
PS
...i wolę już mojego wójta, który bez sztabu "kompetentnych" urzędników
z ZPOOR-u dostał 27 mln, najwięcej na Mazowszu, bez "negocjacji" z Brukselą !

04-10-2005, 08:33
A to masz swoje miasto?
Super. :lol:

Jerzysio
04-10-2005, 08:37
...a Ty nie masz ? :lol:
J

ckwadrat
04-10-2005, 10:18
Akurat w ostatnim poście mówiłem tylko o marce piwa :roll:. A jeśli chodzi o usprawnienia, to można by znowu długo i namiętnie. Ja nie narzekam. A przykłady "usprawnień", mających miejsce za poprzedniej prezydentury miasta, nadają się jeśli nie do prokuratury, to przynajmniej do Księgi Rekordów Guineessa (swoją drogą też dobre piwo :lol:): najdłuższy w Polsce tunel pod... trawnikiem (!!); most (Świętokszyski), na który nie można wjechac z Wisłostrady (!!) a i w ogóle rzadko kto nim jeździ; most (Siekierkowski) kończący się zaraz za zjazdem w szczerym polu! To tylko 3 pierwsze z brzegu, najdroższe, bo warte kilkaset milionów "usprawnienia".

04-10-2005, 10:46
No ja w każdym razie widzę wyraźną poprawę w miescie , w którym mieszkam.
Nie zmąci tego nawet ustawiczna praca Wyborczej,która robi wszystko,aby wykazać,jak to stolica upada bez inwestycji. :lol:

Jerzysio
04-10-2005, 11:09
...a czy wiesz, że firma którą Lech okrzyknął "złodziejską" wygrała właśnie przetarg na obsługę przebudowy ronda Starzyńskiego.
I co ? Cisza !
A nie pamiętasz w jakich korkach stało się na Wisłostradzie jadąc np. na Bartycką, kiedy nie było tunelu ?
I jeśli podasz mi 3 rzeczy, które obecny "usprawniacz" zrobił rzeczywiście dla miasta to będę na niego głosował !
Pozdro
J

smartcat
04-10-2005, 13:53
Zdaniem Pitery, Warszawa jest poligonem, na którym można rzeczywiście przeanalizować skuteczność rządzenia. "Mówienie o tym, że Warszawa jest sukcesem i takim sukcesem będą rządy w Polsce, jakim sukcesem jest rządzenie Warszawą, jest trochę ryzykownym stwierdzeniem" - oceniła.

Jak dodała Pitera, warszawiacy wiedzą np., jak ile leży skarg na prezydenta Warszawy o bezczynność.

Co prawda jest to wypowiedż członkini PO czyli wrażego ugrupowania wzgledem kandydata na prazia to niestety kobitka ma racje :-(
Co gorsza Tusk to też żadna alternatywa. Qurczaki dla wielu to bedzie jeden z trzech klasycznych dylematów - dylamat miedzy młotem a kowadłem.

Majka
04-10-2005, 14:21
to może Henia, co? 8) :D

smartcat
04-10-2005, 14:25
to może Henia, co? 8) :D

A kto to jest? :-)

Powinien być zakaz publikowania sondazy przedwyborczych gdyż niestety cześć ludzi podejmuje decyzje na kogo głosowac na ich podstawie i np dochodza do wniosku że głosowanie na Bohniarzową to głos stracony.

Majka
04-10-2005, 14:32
w pierwszej turze glos nie bedzie stracony,a w drugiej kaczorowi dam po łapach :wink:

tomek1950
04-10-2005, 15:34
[i] Qurczaki dla wielu to bedzie jeden z trzech klasycznych dylematów - dylamat miedzy młotem a kowadłem.
Zgadzam się z Tobą. I niestety nie jest mi do śmiechu.

Lawy
04-10-2005, 16:15
most (Świętokszyski), na który nie można wjechac z Wisłostrady (!!) a i w ogóle rzadko kto nim jeździ; most (Siekierkowski) kończący się zaraz za zjazdem w szczerym polu! To tylko 3 pierwsze z brzegu, najdroższe, bo warte kilkaset milionów "usprawnienia".

Tu akurat sie nie zgodzę.
Idea Świętokrzyskiego jest zupełnie inna niż pozostalych mostów i mi się akurat tak jak jest podoba (a często korzystam).
Siekierkowski - bardzo potrzebny most i w sumie już by pewnie dotarł dalej gdyby kaczyński w ślepym biegu po wykrywanie afer nie postanowił tej trasy przystopować. I tak to trochę poczekamy na dokończenie tej trasy. Natomiast zdziwiłbyś się ile osób korzysta z tego mostu - dobrze, że jest choćby nawet tylko do wału miedzeszyńskiego.
Przeciw Kaczorowi to niestety wstrzymanie wszelkich dużych inwestycji drogowych, a tam gdzie cokolwiek powstaje nowego jest taki sam burdel i przestoje (Marynarska i osławione MPRD, które jeszcze od Kaczyńskiego angrody dostaje; a pod bokiem mam małe roboty drogowe trwające już od wiosny blokujące połowę ruchu).
I gdzie jego obietnice wyborcze dt. kupców? przebiegu obwodnicy (np POWa) boi się ustalic - bo zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony kto mógłby na niego zagłosować.
Chwalił się ostatnio SKM'em...a co z tego wyszło to wystarczy poczytać gazety - Monthy Python rodem znad Wisły.

ps. ja niestety nie znajduję nikogo w tych wyborach na kogo mógłbym oddać swój głos

Jerzysio
05-10-2005, 09:13
....a ja, po tym jak Prawy i Sprawiedliwy zafundował sobie reklamę wyborczą za publiczny grosz, wycofuje się czym prędzej z wcześniejszej obietnicy...
J

...bo dla mnie miasto, w którym mieszkam jest ważne i nie odpowiada mi człowiek, który nie ma do niego cienia sympatii, a posadę prezydenta miasta cały czas traktuje przedmiotowo w celu realizacji swoich ambicji politycznych.

I jak kiedyś powiedział prof. Koźmiński, każdy dąży do swojego poziomu niekompetencji, L.K. powinien pozostać na stanowisku w NIK-u, gdzie tak naprawdę tylko tam się sprawdził !

05-10-2005, 09:37
No jak prof.Koźmiński tak powiedział,to.....
:lol:

olinek
05-10-2005, 10:44
....a ja, po tym jak Prawy i Sprawiedliwy zafundował sobie reklamę wyborczą za publiczny grosz, wycofuje się czym prędzej z wcześniejszej obietnicy...

A czy przypadkiem nie jest to wynik tego , że Warszawa uczestniczy w "Gazecianej akcji", której elementem było opublikowanie tejże strategii. Datę publikacji zaproponowała Agora. No i o co tyle krzyku :wink: ?

Lawy
05-10-2005, 14:05
tak, na pewno taką sprawę dyktował termin dogodny dla Agory. :D :D :D :D takie bajki to można prostym ludziom opowiadać.

Całkiem fajny i trafiony felietonik Manna:


Ele mele dutki, gospodarz malutki
Wojciech Mann 05-10-2005,

Wpadło mi w ręce interesujące wydawnictwo zatytułowane "Strategia rozwoju m.st. Warszawy do 2020 r." z datą "wrzesień 2005". Czytamy w nim o najróżniejszych fantastycznych rzeczach, jakie nas, warszawiaków, czekają w najbliższej przyszłości. Zacytuję kilka istotnych zapowiedzi. "Poprawa jakości życia i bezpieczeństwa mieszkańców Warszawy", "Czysta woda", "Czyste ścieki", "Miasto bez korków", "Elegancki port" i jeszcze dużo innych cacanek.

Lech Kaczyński jest prezydentem Warszawy od 2002 r. Przygotowanie i ogłoszenie "Strategii..." zajęło mu trzy lata. Ciekawe, że na początku swego urzędowania nie zauważył podstawowych problemów miasta. A może nawet zauważył, ale pracując nad strategią, jakoś nie zdołał z tymi problemami powalczyć. Parę szumnych, choćby najsłuszniejszych uroczystości nie wystarczy, by zaliczyć minione lata do udanych.

Obwodnicy jak nie było, tak nie ma, mosty zakorkowane totalnie nie tylko w godzinach szczytu. Targowisko na Stadionie Dziesięciolecia hula w najlepsze, targowisko przy siedzibie biura promocji miasta, czyli przy Pałacu Kultury, również hula. Rozpisuje się i unieważnia kolejne konkursy, opowiada się dyrdymały o szybkiej kolei miejskiej albo o odbudowaniu całej pierzei pl. Piłsudskiego, a w efekcie tych opowieści jedynie rośnie fala wyprodukowanej przy okazji piany.

Zdumiewające, że prezydenta miasta nie niepokoi brak w stolicy dużego europejskiego kraju np. przyzwoitego nowoczesnego kompleksu sportowego lub kongresowego czy odpowiedniej sali widowiskowej. Kontentowanie się oddaną do użytku 50 lat temu Salą Kongresową wydaje się ponurym żartem.

Ale "Strategia..." wszystkim tym się zajmuje i ładnie ilustruje obrazkami. Dziwnym zbiegiem okoliczności wydawnictwo to trafia do rąk obywateli właśnie teraz, kiedy ważą się losy kandydatów na urząd prezydenta kraju. I oto obiecanki prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego mają być może wzmocnić pozycję tegoż w wyścigu wyborczym. Słabo to się zapowiada. Dostaniemy kolejną porcję ładnie opakowanego pustosłowia, przebąblujemy parę lat i tak mniej więcej koło roku 2008 zapoznamy się ze "Strategią rozwoju Polski"?

We wstępie do warszawskiej "Strategii..." Lech Kaczyński pisze: "Zapraszam wszystkich Państwa do wyrażania opinii i zgłaszania propozycji, które uwzględnimy przy opracowywaniu szczegółowych programów". Więc ja mam propozycję: "Weźcie się do roboty. Strategie, plany i konkursy są OK. Ale tylko wtedy, kiedy mają dalszy ciąg. Na te z kolorowej książeczki czekamy już dużo za długo".

Gdyby prezydent Warszawy przypadkiem został prezydentem całości, to ja chętnie zajmę jego miejsce. Wzorem Lecha Kaczyńskiego, który coraz to coś ogłasza - jak nie strategię, to kody moralne - ogłaszam niniejszym mój program: 1 - Warszawa ma być ładna; 2 - Warszawa ma być nowoczesna; 3 - Warszawa ma być bezpieczna; 4 - warszawiacy mają być zdrowi; 5 - warszawiacy mają być bogaci; 6 - warszawiacy mają być szczęśliwi. Czy ktoś ma lepszy?
źródło: gazeta.pl


pozdr

Mały
05-10-2005, 16:33
Ech nasz Wojtuś - patrzy tylko na siebie/swoich "warszawiacy zdrowi,bogaci..." a inni to ch...

ponury63
05-10-2005, 16:38
Tak, Wojtuś jak zwykle w formie :D

O dziwo, udało się jakoś zlikwidować handelek na głównych ulicach miasta, nawet czasami widać na nich dostojnie kroczący, okutany w odblaskowe kamizelki patrol policji :o [nie-warszawiacy nie wiedzą, że to spora rzadkość w tym skądinąd pięknym mieście]. Niestety, rzadko można się natknąć na sprzedawcę bajgli, chyba polegli przy "walce o handel" [ale może zbyt późno wyłażę na tzw. miasto, już po ataku bajglofagów :(].
Dało się - jejku, jejku, vivat Lechu.
Dało się, bo wybory za pasem i można zacząć dziamgolić dyrdymały o rzekomej skuteczności, poprawie, spadku, wzroście itp.

Bebechy mi się wykręcają od tych ciągle międlonych "dekomunizacji", "rozliczenia", "wartości chrześcijańskich", "IV RP" [bez podatku liniowego :evil:]. Każde z myślących ugrupowań powinno zapisać jeden podstawowy cel w programie: gospodarka, durniu !! No i finanse publiczne. Jeszcze potem edukacja [taka np. malutka Korea więcej łoży na edukację niż USA], ale na to trzeba czasu i kasy.


PS: w wakacje pod PeKiNem były namioty z całą wystawą o tej planowanej strategii. Na planszach zapisane wszystkie punkty Wielkiego Ambitnego Planu. W stoisku informacyjnym nie wiedzieli, czy gdzieś to jest zamieszczone :lol:.
Taką samą broszurkę, jaką dodała GW, wziąłem od nich ze stolika...

O tempora, o humores...


dla fanów Populizmu i Socjalizacji (http://necik.org/dla_fanow_kaczora.txt)
[miejscami stare, ale fajnie opisuje pomysłodawcę hasełka "spieprzaj dziadu"]

Mały
05-10-2005, 19:03
Ostatnio szanowni "pany prezydenty"pokazują na co ich stać. Ja tam p... taki kraj gdzie prezydent z premierem zamiast sie dogadywać będą prali swoje brudy. A my jak barany będziemy im jeszcze za to płacić... :evil:

Jerzysio
05-10-2005, 19:18
Opal

...a może jednak jakieś konkrety skoro twierdzisz, że Tobie jest lepiej...
Pozdro
J

...a prof. Koźmiński to taki sam dobry prof. jak Kaczyński :roll:

...i nie ulega wątpliwości że nt zarządzania bije na głowę obecnego szeryfa :wink:

Ew-ka
05-10-2005, 20:30
to może Henia, co? 8) :D

A kto to jest? :-)

Powinien być zakaz publikowania sondazy przedwyborczych gdyż niestety cześć ludzi podejmuje decyzje na kogo głosowac na ich podstawie i np dochodza do wniosku że głosowanie na Bohniarzową to głos stracony.

podpisuję sie obiema rencami..... sondaże winny być zabronione!!!!

Ja mówiąc ,że zaglosuję na Bochniarz wzbudzam dziwne reakcje -typu -po co ? ona nie ma szans , ma tylko 1% poparcia ....

tomek_lodz
05-10-2005, 21:05
nie przejmuj sie,- nie ma głosów straconych( a właściwie są - to te nie oddane) o czym pisałem wyżej

Jerzysio
06-10-2005, 07:56
.... no bo skoro część notorycznie nie głosuje, to prawo wyborcze jest im chyba niepotrzebne i można ich śmiało wykreślić z list, np. po 3 kolejnej nieobecności, a jak poczują wolę to się dopiszą.
I jak frekwencja wzrośnie :D :wink:
..i proszę można już wprowadzać projekt zmiany ordynacyji...
J

06-10-2005, 09:43
Opal

...a może jednak jakieś konkrety skoro twierdzisz, że Tobie jest lepiej...
Pozdro
J

...a prof. Koźmiński to taki sam dobry prof. jak Kaczyński :roll:

...i nie ulega wątpliwości że nt zarządzania bije na głowę obecnego szeryfa :wink:

Nie powiedziałam,że jest mi lepiej :lol: tylko ,że widzę poprawę.
Czyli odwrotnie jak Ty. :lol:

ps.Do jego szkoły chodziłeś? ;)

06-10-2005, 09:56
Ostatnio szanowni "pany prezydenty"pokazują na co ich stać. Ja tam p... taki kraj gdzie prezydent z premierem zamiast sie dogadywać będą prali swoje brudy. A my jak barany będziemy im jeszcze za to płacić... :evil:

Nie ma co p.... swojego kraju tylko pojąć wreszcie,że w każdym demokratycznym kraju tak wygląda polityka.Normalna,zdrowa polityka to jest walka.
U nas i tak jes kulturalnie bo nie dochodzi do bijatyk i mordopbicia,więc jesteśmy zacofani pod tym względem.
Wolałbyś,żeby prali brudy w ukryciu?
Czy naiwnie sądzisz,że brudy na świecie nie istnieją? :o
A osoby zajmujące się polityką to kosmici wolni od przywar ludzkich. :lol:


Aż ten "polonocentryzm" ;) wszystko co najgorsze to zawsze w "tym kraju" :lol:

Mały
06-10-2005, 10:05
Widzę że nie zrozumiałeś - demokracja ok. ,wolne wybory ok. ,ale zauważ KTO jest ciągle na topie w mediach??? A ludzie z reguły sie tym kierują. A takie manipulacje na pewno nie są "zdrową polityką".

06-10-2005, 10:11
Widzę że nie zrozumiałeś - demokracja ok. ,wolne wybory ok. ,ale zauważ KTO jest ciągle na topie w mediach??? A ludzie z reguły sie tym kierują. A takie manipulacje na pewno nie są "zdrową polityką".

Nie zrozumiałam i nadal nie rozumiem. :(

Jerzysio
06-10-2005, 10:34
opal

...kadencja w 3/4, warto chyba pochwalić się swoimi sukcesami, a nie rozpamiętywać co było 4 czy 5 lat temu :x
Przez 3 lata naprawdę sporo można zrobić i jak o taki bilans pytam :-? !
Skoro twierdzisz, że :o , to proszę o konkrety
Pozdro
J

PS

...jeśli chodzi o szkołę to UW :D

Majka
07-10-2005, 08:45
oglądaliscie program Lisa?

Z tych dwóch co maja największe szanse, Donald był dla mnie zawsze jednostka pozytywną, a kaczor obojętną. Teraz Donald jest dalej pozytywny, a kaczorowi mówię zdecydowane NIE.

P.S. Mamy kolejnego urbana /Kurski :evil: /, ciekawe z jakiej "szkoły" wywodzi się Ziobro :roll:

Jerzysio
07-10-2005, 08:58
....oglądali, si, si :roll:

...podzielam pogląd, wylazły na wierzch ambicyjki Kurskiego i jego prawdziwe oblicze :x .... przy......ć każdemu, za wszelką cenę !
...a w tym samym kierunku maszeruje Ziobro, którego nawet w najśmielszych przypuszczeniach o to nie posądzałem :o
...a wygladał na polityka z klasą, do wczoraj, niestety....

...a wew TVN debatkę oglądałaś ?

..dla mnie we wczorajszym meczu : Kaczor Donald 1:3 :D
J

Majka
07-10-2005, 09:08
tvn u mnie nie odbiera, ja mam tylko 4 programy tv i starczy :wink:

opal i c2 jestescie pewni swojego wyboru :o

07-10-2005, 14:30
Jak widać napastliwość i arogancja udziela się już elektoratowi.
Przykład idzie z góry?
:lol:

07-10-2005, 14:32
Majeczko,
ja jestem za duża dziewczynka,żeby robiły na mnie wrażenie przepychanki sztabów wyborczych 2 dni przed wyborami.
I tak jest mniamuśnie,sympatycznie i kulturka jest pełna.
Choć niektórzy tracą rezon. :wink: :lol:

Majka
07-10-2005, 14:35
ja kompletnie nie jestem napastliwa. mam nadzieję, że tez nie arogancka :roll: Jestem tylko zmartwiona :-?

No i jestem juz starą dziewczynką ktora potrafi wyciągać wnioski z tego co sie wokół dzieje :wink:

ankalenka
07-10-2005, 14:46
a dla mnie we wczorajszej debacie w tvn Tusk się pogrążył. Będę głosować na Kaczyńskiego. Przynajmniej coś powiedział w przeciwieństwie do Tuska, który przede wszystkim atakował. Przypomniał mi się od razu Paweł Piskorski którego miałam "przyjemność" zawodowo poznać - krętacz bez dwóch zdań. Do tego mało merytoryczny. No i gdzie wylądował po wszystkich przekrętach? w PO.
Patrząc na własną kieszeń, też byłabym za liniowym podatkiem 15%, ale jako absolwentka ekonomii na UW a nie "Koźmińskich" itp, wiem, że Polski na to nie stać.

07-10-2005, 14:56
ja kompletnie nie jestem napastliwa. mam nadzieję, że tez nie arogancka :roll: Jestem tylko zmartwiona :-?

A jednak odbieram to jako napastliwość,skoro zwracasz się do mnie,nie znając mojego wyboru z pytaniem,czy go nie zmieniam.
:o

Mam nadzieję,że Twoje zmartwienie nie jest związane z moją skromną osobą,nie darowałabym sobie tego. :(

Majka
07-10-2005, 15:02
hmmmm przecież bronicie tutaj kaczorów :roll:
Widocznie to nie jest jednoznaczne, w takim razie przepraszam za nadimpretacje Waszych wypowiedzi 8)

zmartwiona jestem, że polityk, który chce aby jego wyborcy szanowali, dobiera sobie jako współpracownika pana kurskiego.

07-10-2005, 15:12
hmmmm przecież bronicie tutaj kaczorów :roll:
Widocznie to nie jest jednoznaczne, w takim razie przepraszam za nadimpretacje Waszych wypowiedzi 8)

zmartwiona jestem, że polityk, który chce aby jego wyborcy szanowali, dobiera sobie jako współpracownika pana kurskiego.


My żeśmy do partii nigdy nie należeli i towarzyszką nie byliśmy. ;)

Ano czasem to,że się na kogoś nie pluje nie musi oznaczać zaraz obrony,a np. ocenę rzeczywistości.I to akurat tej, w której się żyje.

Myślę,że nie powinnaś się martwić o współpracowników, a przede wszystkim o szacunek wyborców akurat tego kandydata,kórego nie cenisz i nie będziesz na niego głosować,co powiedziałaś wyraźnie. Przecież jeśli tak jest,to jest to korzyść dla Twojego kandydata,nieprawdaż? :D
Myślę,że warto swoje zaangażowanie przeznaczyć na coś pozytywnego,co przyda się swojemu wybrańcowi. :wink: