Dziwna umowa do podpisania

[m3rty]

Proszę o usuniecie tematu , dziękuje.

[Dzeus86]

Z tego punktu wynika ze odpowiada tylko za "przewidziane" szkody. Czyli jakie?

Ten zapis go nie chroni, bo na drodze powodztwa cywilnego odpowiada i tak.
Ja jednak juz bym szukal innego fachowca - jezeli ktos kombinuje na starcie, to dalej bedzie tylko gorzej. Sam fakt, ze gosc tlumaczy Ci w zywe oczy ze nie zamierza odpowiadac jak wwierci sie do sasiada - smieszne.

[Bertha]

Znana mi (nie moja) budowa na finiszu, środek wykończony zostało ocieplenie z zewnątrz = styro, kołki itp. Wykonawca się zagapił? lub nie ustawił ogranicznika ? No nie wiem, ale kilka razy wwiercił się zbyt głęboko czyli wpadł. Jemu to rybka, nic nie dało do myślenia. Inwestor przychodzi po południu a tu na ścianie kilka dziur i tynk na tv. Bez umowy, lecz jazda byla niezła. Coś wykonawca zapłacił, szczegółów nie znam. O kolejnośc prac tez nie pytajcie, samo życie. Odpowiedzialność zawsze jest.

[mariana41]

Skorzystaj z pomocy adwokata najlepiej.

[Mareks77]

Elektryk oczywiście chroni siebie ale Ty niepotrzebnie dopowiadasz sobie nie wiadomo jakie rzeczy.
Po pierwsze to do spraw elektrycznych wołasz elektryka z odpowiednimi uprawnieniami a nie kowala.
Po drugie to oprucz tego w umowie powinien się znaleźć zapis mówiący że elektryk wykona wszystko zgodnie ze sztuką .
Po trzecie to czy zatrudnił byś fachowca który w umowie zawiera podpunkt mówiący że dołoży on wszelkich starań aby wyeliminować nieprzewidziane szkody lub by były one jak najmniejsze.

Zapis go nie chroni a powstał przypadkiem ze względu na nieuczciwość klientów. W elektryce ale nie tylko jest takie pojęcie jak złośliwość rzeczy martwych, dlatego gdy elektryk odłączy zabezpieczenia i wykona swoją pracę w której nie uszkodzi żadnej rury wodnej lub kabla w ścianie do której nie posiadasz dokumentacji a nie zostanie on wykryty przez przyrząd to po załączeniu wszystkiego może się okazać że lodówka nie działa chociaż w gniazdku jest napięcie lub radio nie gra.
Uszkodzone zostało nie przez elektryka tylko stało się np. ze starości lub tak czy inaczej by to nastąpiło.

Moim zdaniem jeśli fachowiec posiada uprawnienia i prowadzi działalność gospodarczą to go nie dyskryminuje.

Wszelkie uszkodzenia które powstaną w trakcie prac i będą jego wynikiem elektryk musi usunąć i nie zostawi Cię z cieknącą rurą abyś zawołał sobie hydraulika. Zapis taki nie mówi o takich szkodach bo przecież to chore rozwiązanie.

W umowie należy dokładnie zawrzeć zakres prac aby np. nie było niedomówień odnośnie wykończenia ścian po wykonanych pracach

[Patatay]

Ten punkt jest wyrwany z kontekstu i aby ocenić intencje należy przeczytać całą umowę. Oceniając tylko to jedno zdanie jest to dupochron jakiegoś partacza.

[m3rty]

--

[Sativum]

Odpuść sobie takiego fachowca, który wymaga byś zrzekł się ew. roszczeń, gdyby wyrządził szkodę.
Omijaj szerokim łukiem takich naciągaczy - kłopoty, prędzej czy później gwarantowane.
Treść umowy z potencjalnym wykonawcą to pierwszy etap weryfikacji. Ten go oblał.

[boconek03]

Skorzystaj z pomocy adwokata najlepiej.

Po co? W każdej sprawie tak latać jakby to jeszcze była jakaś szybka procedura?
Lepiej i szybciej wziąć innego elektryka.

[Sativum]

Po co? W każdej sprawie tak latać jakby to jeszcze była jakaś szybka procedura?
Lepiej i szybciej wziąć innego elektryka.

Absolutnie. Poza tym adwokaci co do zasady znają się na umowach, jak dentysta na onkologii.

[finlandia]

Proszę o usuniecie tematu , dziękuje.

Z założenia nie usuwamy tematów. Ktoś poświęcił czas na odpowiedzi a teraz usuwasz swoją wypowiedź. Tak, masz do tego prawo. Ale to nie jest fair.
Znam jedną z grup na fb, gdzie za to dostaje się bana. Tyle z mojej strony.