Zobacz pełną wersję : POŚ śmierdzi czy nie?
andmat1973
20-06-2005, 13:23
Witam.
Byłem praktycznie zdecydowany na instalację Przydomowej Oczyszczalni, sąsiad jednak bardzo mi to odradza ze względu na nieprzyjemne zapachy jakie mogą się pojawić w związku z jej eksploatacją. Chciałem więc zapytać czy faktycznie POŚ śmierdzi?
Pozdrawiam
Jędrek
A dlaczego ma śmierdzieć?
Rozumiem, że domniemujesz, że szambo jako alternatywa, nie śmierdzi?
Znajomy ma 10 lat . raz zasmrodził całą okolicę , przy remoncie łazienki wpadł kawał plastyku w rurę i czyścili studzienkę poza tym bez uwag . Oczywiście zależy kto" to" zrobi , z czego,
Witam,
Mam POŚ i powiem, ze śmierdzi.Najczęściej z kominków wywiewnych drenażu. Z tym, że smród można zlikwidować odpowiednimi bakteriami (BIOFosses, Biolatrin i inne), częstotliwością i ilością ich dawkowania.
Nie jest to jakiś straszny nie do opanowania dyskomfort, ale jednak jest.
U mnie zdaje egzamin Biolatrin. Po wsypaniu odpowiednie dawki smrodek znika, a jaks się znowu pojawia, to znak, że czas wsypać nową dawkę.
andmat1973
20-06-2005, 16:22
Dzieki za wszystkie informacje.
Do mTom. Nie wiem, czemu ma śmierdzieć, ale wolę się upewnić, niż potem wysłuchiwać od żony i sąsiadów, że śmierdzi na działce (głównie chodzi własnie o kominki odpowietrzające drenażu rozsączającego)... A zamknięte szambo chyba nie śmierdzi?
Pozdrawiam
Jędrek
. Po wsypaniu odpowiednie dawki smrodek znika, a jaks się znowu pojawia, to znak, że czas wsypać nową dawkę.
Mam pytanie: czy przedmiotowy smrodek jest wyczuwalny tylko w ogrodzie, czy włazi też do domu? Krótko mówiąc jaki jest jego "zasięg rażenia"?
Witam,
Mam POŚ i powiem, ze śmierdzi.Najczęściej z kominków wywiewnych drenażu.
Nie ma wentylacji wysokiej i śmierdzi. Kominki te nie mają byc wywiewne tylko nawiewne.
Przy prawidłowo wykananej instalacji nie ma prawa śmierdziec. Pion kan. zakończony wywiewką na dachu, a drenaż połączony "bajpasem" z ww pionem. Wtedy POŚ będzie napowietrzana kominkiem w ogrodie, a odpowietrzana wywiewką na dachu.
Leszek67
21-06-2005, 11:11
Potwierdzam, kominek ( kominki ) niski w ziemi napowietrza a kominek na dachu domu odpowietrza i przy prawidłowo wykonanej instalacji nie ma prawa zanieczyszczać powietrza, a i szambo chyba nie może być szczelne bo gazy kloaczne muszą gdzieś uchodzić
Leszek
Mam POŚ - drugi sezon eksploatacji i nic nie śmierdzi. Chyba że wsadzę nos do rury napowietrzającej :) (tej która wystaje z ziemi na końcu drenażu). Ale nawet w jej pobliżu nie daje się nic odczuć.
Ewentualny smród, jeśli w ogóle, może wydobywać się z komina odpowietrzającego kanalizację, ale ten jest umieszczony na dachu, a tam nie włażę :)
Przekorek
22-06-2005, 10:37
Smierdzi po zazyciu antybiotykow przez kogokolwiek z rodziny (bakterie giną i trzeba je na nowo wsypywac). Ponadto lepiej nie wlewac tluszczu z patelni do zlewu (jesli sie nie ma zamontowanego separatora), nie uzywac Domestosa, dezynfekujących kostek do WC, etc, bo tez pozabijasz bakterie.
Instalacja poprawnie wykonana nie ma prawa śmierdzieć, układ jest taki ,że kominki powinny znajdować się najwyżej 20 cm nad powierzchnię ziemi, gazy fermentacyjne unoszą się ku górze i wylatuje nad komin odpowietrzeniem pionowym. Wielu się teraz narobiło oczyszczalników, tylko większośc z nich nie ma pojęcia o podstaowych procesach zachodzących w osadniku i drenażu a co za tym idzie o sposobie prawidłowego montażu.
Mam szczęście bo mój teść jest fachowcem w tej dziedzinie i on mi też instalował POŚ. Kiedyś go pytałam o problem przykrego zapachu (na prośbę mojej koleżanki) Powiedział, że jeżeli jest prawidłowo wykonana i odpowiednio użytkowana (nie wlewać do kibelka substancji chemicznych, stosować preparaty, w odpowiednim czasie serwisować) to nie ma prawa śmierdzieć. Ach i na co mi jeszce zwrócił szczególną uwagę - odpowiednia wentylacja. Wiem, że bardzo dużą wagę do tego przykładał. Jeszcze nie mieszkam więc nie korzystam ale jestem pewna że będzie ok.
Pozdrawiam
andmat1973
22-06-2005, 12:01
Dzięki uspokoiliście mnie. Instaluję POŚ:-)
Pozdrawiam
Jędrek
Instaluj, nie będziesz musiał płacić wysokich rachunków za ścieki. :D
U nas za rok będzie kanalizacja. Podłączymy się ale chyba nie będziemy korzystać. Z resztą nie wymądrzam się już. Muszę zrobic dokładną kalkulację co się opłaca a co nie :oops:
Pozdrawiam
Grzegorz63
22-06-2005, 13:06
...jeżeli jest prawidłowo wykonana i odpowiednio użytkowana (nie wlewać do kibelka substancji chemicznych, stosować preparaty, w odpowiednim czasie serwisować) to nie ma prawa śmierdzieć...
Tzn., można czy nie można używać "Domestosa" do dezynfekcji kibelka? :o
Witam,
Mam POŚ i powiem, ze śmierdzi.Najczęściej z kominków wywiewnych drenażu.
Nie ma wentylacji wysokiej i śmierdzi. Kominki te nie mają byc wywiewne tylko nawiewne.
A skąd taki wniosek ?
Instalacja wykonana poprawnie. Jest wentylacja wysoka ponad kalenicę i śmierdzi. Od czasu do czasu, ale jednak.
Akurat dzisiaj nie, bo kilka dni temu wsypałem dawkę biolatrinu.
Może i niektórym nie śmierdzi, ale podejrzewam, że w większości przypadków, to takie nasze "chcenie, żeby było dobrze". No bo przecież wydaliśmy pieniądze i jest "git".
Jeśli chodzi o mnie, to jakbym miał wybierać między szambem, a poś zrobiłbym poś i naprawdę nie zwracałbym uwagi na chwilowy smrodek łatwy do zlikwidowania. Właściwie to tak naprawdę nic nie pobije poś jeśli chodzi o koszta użytkowania. I to jest prawdziwa zaleta tego urządzenia.
...jeżeli jest prawidłowo wykonana i odpowiednio użytkowana (nie wlewać do kibelka substancji chemicznych, stosować preparaty, w odpowiednim czasie serwisować) to nie ma prawa śmierdzieć...
Tzn., można czy nie można używać "Domestosa" do dezynfekcji kibelka? :o
Nie powinno się...
Tak jak nie powinno się stosować stałych płynów zapachowo- odkarzających. No,np. takich jak te podwieszane pod deską.
Ale kto to tak naprawdę przestrzega.
W zasadzie wystarczy wtedy zwiększyć częstotliwość dawek bakterii i po sprawie. Nie ma zapachu i nie ma problemu.
Nie powinno się używać środków zawierających chlor, gdyż ten niszczy bakterie odpowiedzialne za procesy bez i tlenowe. Tak samo jak antybiotyk w ludzkim ciele niszczy florę bakteryjną.
A pro po. ceny oczyszczalni idą w dół, ostatnio facet z mojej mieściny montował POS dla 4 osób za 5000 zł a dla 6 za 6000 z montażem. 1,5 roku temu dałem za 4 osoby 6500 bez faktury 1,5 klocka w tył - konkurencja robi swoje
a czy jest możliwe zainstalowanie oczyszczalni rozsączającej przy powiomie wód około 40 cm pod poziomem gruntu, przy zastosowaniu nasypu 30 cm? Czy grozi to rozlaniem ścieków po działce i sąsiednich terenach?
Grzegorz 63,
Nie wolno używać Domestosa. :( To juz wiem na pewno
jak systematycznie zasilasz oczyszczalnię bakteriami to nie, koszt takich bakterii to 40zł/6 miesięcy
A czy ktos wie cos z doswiadczenia o tych oczyszczalniach trzykomorowych, w ktorych caly proces zachodzi wewnatrz osadnika? Kiedys bardzo entuzjastycznie wypowiadal sie o tym Robert Oczyszczalnia, ale chcialabym uslyszec opinie ewentualnych uzytkownikow albo ludzi niezwiazanych ze sprzedaza/montazem tychze. :)
Właśnie zasięgnęłam informacji na temat wysokości wód gruntowych i możliwości zainstalowania POŚ.
Rura kanalizacyjna wychodząca z budynku - 30 cm pod trawnikiem. Zbiornik ma wysokość 1,5 metra. Można go zamontować pod warunkiem, że licząc od wysokosci, na której jest rura do wody pozostaje jeszcze 1 m. Ten jeden metr jest konieczny aby ewentualne nieczystości wydobywające się z drenu zostały przesączone do gruntu a nie dostały się do wód gruntowych. Jezeli tego metra zabraknie szambo ekologiczne zamienia się w ekologiczną katastrofę :o . Wynika więc, że woda nie moze być płycej nż na głębokości 130 cm.
Jeżeli wody są płycej można wybudować oczyszczalnię z nasypem i przepompownią (pompuje ścieki do góry). Niestety to podwyższa koszt inwestycji nawet o 50%
Inne zasady: dreny nie mogą byc w odległości mniejszej niż 2 metry od ogrodzenia (sąsiad!),30m od studni wody pitnej i 3 m od drzewa. (korzenie!) Wentylacja ponad kalenicę, jeśli niżej to należy zachować metr odległości od krawędzi komina do powierzchni dachu. (sorry nie potrafię fachowo się wypowiedzieć ale wiecie o co chodzi :oops: )
Pozdrawiam.
PS. Tę wiedzę nabyłam przed chwilą więc proszę o wyrozumiałość. :wink:
jak systematycznie zasilasz oczyszczalnię bakteriami to nie, koszt takich bakterii to 40zł/6 miesięcy
Ooo...A skąd takie koszta ?
Ja mam taniej:
http://www.icnet.pl/cgi-bin/hantpol/0-11#opis?kR265tQ8;;5
A jak mozna sprawdzić poprawność by-pasu?
Jakąś świece dymną puścić, czy co?
jak systematycznie zasilasz oczyszczalnię bakteriami to nie, koszt takich bakterii to 40zł/6 miesięcy
Ooo...A skąd takie koszta ?
Ja mam taniej:
http://www.icnet.pl/cgi-bin/hantpol/0-11#opis?kR265tQ8;;5
duużo taniej too Ty nie masz!U Ciebie wychodzi 34zł/6miesięy i ja d tego otwieeram saszetke i wrzucam bezpośredniooooo do sedesu
ja uzywam dobrego środka o nazwie biosanit firmy
www.aquafor.com.pl
Zbiornik ma wysokość 1,5 metra. Można go zamontować pod warunkiem, że licząc od wysokosci, na której jest rura do wody pozostaje jeszcze 1 m. Ten jeden metr jest konieczny aby ewentualne nieczystości wydobywające się z drenu zostały przesączone do gruntu a nie dostały się do wód gruntowych. Jezeli tego metra zabraknie szambo ekologiczne zamienia się w ekologiczną katastrofę :o . Wynika więc, że woda nie moze być płycej nż na głębokości 130 cm.
Jeżeli wody są płycej można wybudować oczyszczalnię z nasypem i przepompownią (pompuje ścieki do góry). Niestety to podwyższa koszt inwestycji nawet o 50%
No właśnie - dlatego uważam że powinny tu być wymagane pozwolenia, bo inaczej nie ma możliwości narzucenia respektowania tych przepisów - jeśli nie musi nikt przyjść zatwierdzić / podpisać etc. to nie ma możliwości wyegzekwowania tych przepisów, niestety
Rozmawiałem z inną firmą, niż ta co mi zakładała POś i uzyskałem taką informację:
podobno warunki pogodowe typu różnica cisnień, wiatry mogą powodować odrotny kierunek przepływu tych brzydko pachnących gazów.
A więc nie muszą zawsze wychodzić kominkiem na dachu.
Ciekawe, bo właśnie jesienią i zimą pojawiały się u mnie takie zapachy wydostające się z pokrywy zbiornika.
Generalnie z tego co się dowiedziałem trzeba wtedy zwieszyć dawki bakterii i powinno pomóc.
Paweł.001
24-06-2005, 15:06
Zdecydowanie nie śmierdzi.
Zdecydowanie nie śmierdzi.
Zdecydowanie u CIEBIE nie śmierdzi.
U mnie zdecydowanie śmierdzi.
Od czasu do czasu. :)
ja uzywam dobrego środka o nazwie biosanit firmy
www.aquafor.com.pl
Fajnie- wychodzi jeszcze taniej...
Chyba sobie kupię :-)
Hans 68,
Rzeczywiście może być odczuwalny przykry zapach w okresie jesiennych słot. Jeszcze raz zaznaczam nie jestem kompetentna w tej dziedzinie ale osoba, z którą się konsultuję (też mam POŚ) twierdzi, że siarkowodór z powodu niskiego ciśnienia atmosferycznego zamiast do góry opada na dół. To sprawia, że pojawia się kłopot. Dobrze jeśli wentylacja jest nad kalenicą i uwaga: z daleka od okien połaciowych. Niektórzy też instalują POŚ np. na 5 osób podczas gdy aktualnie korzystają z niej 3 osoby. To błąd niestety, który też może być powodem problemów z nieprzyjemnym zapachem.
Pozdrawiam
alienka.
Na czym miałby polegać błąd instalacji POŚ na większą ilośc osób, a uzytkowana przez mniejsza ilość domowników?
Założeniem jest przecież, że ścieki będą co najmniej przez 3 dni w głównym zbiorniku zanim zostaną odprowadzone do drenażu.
W sytuacji odwrotnej, no to rozumiem - jest więcej ścieków.
Grzegorz 63,
Nie wolno używać Domestosa. :( To juz wiem na pewno
A w takim razie co ze zmywarką? Toż to czysta chemia codziennie.. (rodzinka 4 sztuki). I jak sobie POŚ z tym poradzi?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin