PDA

Zobacz pełną wersję : Przyłącze elektroenergetyczne - problemy



syropinka
20-06-2005, 17:17
Witam serdecznie
chcialabym się dowiedzieć czy ktoś z Was występował do gminy o sfinansowanie przyłączenia energii elektrycznej do Waszej działki budowlanej?? Nie wiem czy to jest w ogóle realne, bo pani w gminie w dziale inwestycji powiedziała mi że to niemożliwe, ale kazała napisać pismo do wójta...napisałam i czekam...
A sprawa wygląda tak:
Nasza działka oddalona jest od najbliższego słupa o jakieś 150m i energetyka wyliczyła sobie koszt przyłączenia na sume ponad 30.000zł i zasugerowała wystąpienie do gminy z prośbą o dofinansowanie lub sfinansowanie tej linii. A bez warunków przyłączenia o pozwolenie nie można wystąpić chyba, więc stoimy w martwym punkcie.
Poradzcie coś!
Pozdrawiam

syropinka
20-06-2005, 22:40
chyba nikt nie ma takich problemow, jeden post znalazłam na ten temat to pisałi żeby sprzedać działkę bo niewarte tych nerwów... małe pocieszenie dla mnie... działka jest w super miejscu jak dla nas...no może jakoś to przebrniemy...zawsze jeszcze mozemy miec generator :-?

Zbyszek 1
21-06-2005, 13:06
Sprawdź w gminie czy działka objęta jest planem rozwoju sieci energetycznej. Jeżeli taki istnieje i twoja działka znajduje się na nim to zakład energetyczny ma obowiązek wykonania przyłącza i pobrać może za tą usługę może opłatę zgodną z taryfą (około 1,5-2 tyś zależy od ilości KW i czy kabel ciągnięty drogą napowietrzną czy ziemia).
Jeżeli gmina nie ma takiego planu ( a pewnie nie ma) a twoja działka objęta jest planem zagospodarowania przestrzennego - i jest budowlana to też może Ci się sprawę udać wygrać. Pisz do Urzędu Regulacji Energetyki Oni pomogą Ci w tym temacie najlepiej.
Każdy zakład by chciał żeby najpierw wybudować mu linię a później ją zdać i płacić za energię.

Powodzenia

syropinka
22-06-2005, 18:07
dziekuje za odpowiedz...pismo napialismy do gminy..zobaczymy co dalej...

Janewa
26-06-2005, 10:27
Wydaje mi się, że zakład energetyczny ma obowiązek doprowadzenia przylącza do granicy działki na własny koszt. Może najwyżej podać odległy termin podłączenia. U nas koszt obliczono na 5000 PLN, ale termin wykonania podano na maj 2006 ( czyli rok).Wystąpiliśny zatem o podłączenie tylko na czas budowy - opłata 300 PLN + budowa przyłącza na własny koszt ( słup mamy blisko, zatem koszt nie będzie tak duży). Być może postąpiliśmy źle, ale budowę chcemy rozpocząć jesienią i stąd taka decyzja.

kedod
26-06-2005, 22:56
A co to znaczy do granicy dzialki- moja "dzialka" ma 5 ha i od krawedzi pola do domu i terenu przeznaczonego na wybudowanie gospodarstwa jast jakis 1 ha. Czy jak mam gospodarstwo 100 ha to tez doprowadzaja tylko do granicy?

syropinka
12-07-2005, 14:19
Problemw ciag dalszy...
Napisalismy pismo do gminy o dofinansowanie i odpisali, ze to niemozliwe... zreszta o bylo do przewidzenia...
Zatem poradzcie mi co dalej robic??
Nawet jezeli zgodzilibysmy sie na podlaczenie do linii za te 30.000zl to i tak prawdopodobnie nie mogliby tego zrobic, bo jak wtedy rozliczyc sie z tymi wlascicielami dzialek ktore sa przed nami, a maja blizej do tego slupa??
Poradzcie, potrzebna kazda informacja!!

Marek30022
13-07-2005, 14:48
To że energetyka chce wybudować linię za Wasze pieniądze to duży postęp. W moim rejonie to i tego nie zrobią, bo koszty utrzymania linii są za duże w porównaniu z pobieraną opłatą za przesył energii.
Ja mam do słupa 45 m a na zamianę prowizorki budowlanej na docelowe przyłącze energetyka potrzebuje trzy lata. Z tego co mi odpisali, pismo jest mętne, wynika, że jak wybudowanie linii jest w planie gminnym to i tak mają trzy lata na jej wybudowanie. Generalnie walka z energetyką jest niestety praktycznie skazana na niepowodzenie. Mają swoje przepisy i ich się trzymają narzekając na brak sił i środków co w kraju w którym jest duże bezrobocie, nie brakuje też miedzi, stali, energii elektrycznej i betonu jest wyrazem braku kompetencji ale są monopolistą i dlatego nie liczą się z potrzebami ludzi.

_Beti_
19-07-2005, 20:41
syropinka
niw eim czy Cię dobrze zrozumiałam ale czy ty chcesz ciągnąć prąd słupami ???
ja do prądu mam 135 metrów i oczywiście ćągne pod ziemią ma mnie to wynieść 1500 zł
Wszyscy moii sąsiedzi mają prąd dostarczany ziemią a nie słupami, ponieważ każdy słup kosztuje dużo kasy i jeszcze te pozwolenia

syropinka
20-07-2005, 14:35
jesli mam byc szczera to nie wiem sama, taki koszt wyliczono mi, gdy dostalam odpowiedz na wniosek o przylaczenie pradu do dzialki...teraz walczymy dalej, zeby zmniejszyc kwote, ale nie wiem czy sie da...
a gdzie ty _Beti_ budujesz?? i kto ci tak wyliczyl??

_Beti_
20-07-2005, 15:50
na Podkarpaciu jakieś 30km od Rzeszowa. Wyliczenia zrobił facet który ma mi podciągać prąd pod ziemią

syropinka
21-07-2005, 18:26
ja juz nic nie wiem...
bylismy u goscia elektryka,ktory jest na biezaco z tymi z energetyki i powiedzial, ze to taka cena normalnie wg ich cennika...
ale dzisiaj znalazlam ze za metr pociagnietego kabla napowietrznie sie placi 95zl, a pod ziemia 120 zl i te ich wyliczen mi nie pasuja wcale.
Ale ten moj elektryk powiedzial, ze tak wlasciwie to sa koszty szacunkowe, ale nie przypuszczam, zeby az o tak duzo sie pomylili...nie wiem gdzie sie z tym wszystkim dalej udac...moze Urzad Regulacji Energetyki??

_Beti_
21-07-2005, 18:54
pan mimi31 pisałw jednym z swoich postów że


"Prawdopodobnie zmieniło się też prawo jeśli chodzi o przyłącza elektryczne. Właśnie dzwoniłem do rejonu i powiedział mi gość że energetyka daje na swój koszt wszystko co się wiążę z przyłączem- skrzynkę i wszystko co w tej skrzynce. Twóje wydatki, to te które zrobisz za skrzynką "
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=50532&highlight=pr%B1d
może coś więc z tego będzie, bo mam nadzieje że nasz facet który wygrał przetarg na podłącze lini energetycznej nie kłamał o tych kosztach bo faktycznie widze że ludziska na forum piszą, że te koszty są o wiele większe. Jak coś się dowiesz o zmianie tego prawa to mi napisz w tym wątku. Ja także coś poszukam bo mnie też to zainteresowało.

jacekj
21-07-2005, 20:11
witam:)
Warto poczytać taryfę lokalnego Zakładu Energetycznego dla przykładu warszawski ZE http://www.zewt.com.pl/files/taryfa_23_12.pdf
W tabeli 8.11 podane są stawki opłaty przyłączeniwej. Tak więc nie mam pojęcia skąd te astronomiczne kwoty :(

_Beti_
22-07-2005, 09:08
mąż mi podpowiedział że nawt 1000zł mamy zapłacić ale za robote i materiały a także za podłączenieale, ale z tej taryfy wygląda że jest to 97 zł za metr ???

jacekj
22-07-2005, 11:36
witam:)

mąż mi podpowiedział że nawt 1000zł mamy zapłacić ale za robote i materiały a także za podłączenieale, ale z tej taryfy wygląda że jest to 97 zł za metr ???

Przykro mi ale coraz mniej rozumię z tego :(
Beti, napisz jaki masz przyłącz podany w warunkach przyłączenia i gdzie ma być układ pomiarowy. Wtedy coś napiszę bo bez tych informacji to wróżenie z fusów.

Gafinka
22-07-2005, 11:50
syropinka - ja nie jestem pewna po tym co napisalaś czy ty tą kalulację dostałaś od nich na piśmie czy tylko w rozmowie (od Zakładu Energetycznego)

Opiszę swoja sytuację - kupuję działkę rolną - prąd jest w odległości ( już wiem dokladnie) 178 metrów. Wokól szczere pola - najblizsze domy w odleglości jakiś własnie 200 metrów.
Zamierzająć kupić tą działkę - pojechałam do energetyki zapytać o prąd - i wtedy ( wiosna tego roku) dostalam odpowiedź,że prąd mi oczywiście dociągną, ale może mnie to kosztować od 12 do 18 tysięcy złotych. Rozmawiałam z kierownikiem działu technicznego - który obejrzał mapy i tak mi wyjaśnił - powodem tego, że suma może być wyższa jest podobno te zapis o tym, że energetyka ma obowiązek dostarczyć prąd jeśli istnieją techniczne i ekonomiczne warunki. Kluczem są ekonomiczne - podobno - i to jest tak, że jeśli np. mieliby ciągnac linię do jednego domku jednorodzinnego to nie jest to ekonomiczne i dlatego w tym wypadku podobno mogą inaczej skalkulować koszt przyłacza. Ja skalkulowałam to sobie i stwierdziłam, że nawet przy tej sumie kupuję tą działke. Podpisalam umowę przedwstępną notarialnie - i złożyłam wniosek do energetyki o wydanie warunków przyłącza - bo wolalam mieć na piśmie , ze będzie to kosztowac tyle a nie np. 50 tysięcy. Ku mojemu dużemu zaskoczeniu - dostałam propozycję umowy - termin oczywiście 2 letni - ale koszt przyłącza według taryfikatora ( czyli 3 100 zlotych - ja wystąpiłam o więcej KW - bo bedą mi potrzebne) - opisuje jak było - bo nie wiem czyty masz tojuż na piśmie czytylkorozmawialaś z jakimiś kierownikami z upoważnionymi do tego typu rozmów z zakładu. Ja też zanim na piśmie dostałam to co dostałam - była przekonywana przez kierownika i elektryka mającego tzw. doskonałe rozeznanie w tym jak jest - że koszt to bedzie własnie kilkunastu tysięcy a wyszło znacznie,znacznie lepiej :D

_Beti_
22-07-2005, 12:31
układ będzie albo przy ogrodzeniu albo na domie jeszcze nie jesteśmy zdecydowani a przyłącze będzie prowadzone pod ziemią

slaw
24-07-2005, 15:58
_Beti_ - Twój Zakład Energetyczny po prostu zgodził się wziąć na siebie koszty rozbudowy sieci - te 135m (dlatego masz tak tanio) a Ty płacisz tylko opłatę przyłączeniową - zamówiłaś pewnie 12kW mocy.

Inne Zakłady Energetyczne nie są takie chętne do wydawania pieniędzy - wtedy trzeba za własne środki wybudować kawałek linii energetycznej - a to są już koszty o rząd wielkości większe.

_Beti_
24-07-2005, 21:36
Slaw
pewnie masz racje
szczęściara ze mnie bo widze, że inni mają spore problemy z tym prądem

syropinka
26-07-2005, 19:43
syropinka - ja nie jestem pewna po tym co napisalaś czy ty tą kalulację dostałaś od nich na piśmie czy tylko w rozmowie (od Zakładu Energetycznego)

Opiszę swoja sytuację - kupuję działkę rolną - prąd jest w odległości ( już wiem dokladnie) 178 metrów. Wokól szczere pola - najblizsze domy w odleglości jakiś własnie 200 metrów.
Zamierzająć kupić tą działkę - pojechałam do energetyki zapytać o prąd - i wtedy ( wiosna tego roku) dostalam odpowiedź,że prąd mi oczywiście dociągną, ale może mnie to kosztować od 12 do 18 tysięcy złotych. Rozmawiałam z kierownikiem działu technicznego - który obejrzał mapy i tak mi wyjaśnił - powodem tego, że suma może być wyższa jest podobno te zapis o tym, że energetyka ma obowiązek dostarczyć prąd jeśli istnieją techniczne i ekonomiczne warunki. Kluczem są ekonomiczne - podobno - i to jest tak, że jeśli np. mieliby ciągnac linię do jednego domku jednorodzinnego to nie jest to ekonomiczne i dlatego w tym wypadku podobno mogą inaczej skalkulować koszt przyłacza. Ja skalkulowałam to sobie i stwierdziłam, że nawet przy tej sumie kupuję tą działke. Podpisalam umowę przedwstępną notarialnie - i złożyłam wniosek do energetyki o wydanie warunków przyłącza - bo wolalam mieć na piśmie , ze będzie to kosztowac tyle a nie np. 50 tysięcy. Ku mojemu dużemu zaskoczeniu - dostałam propozycję umowy - termin oczywiście 2 letni - ale koszt przyłącza według taryfikatora ( czyli 3 100 zlotych - ja wystąpiłam o więcej KW - bo bedą mi potrzebne) - opisuje jak było - bo nie wiem czyty masz tojuż na piśmie czytylkorozmawialaś z jakimiś kierownikami z upoważnionymi do tego typu rozmów z zakładu. Ja też zanim na piśmie dostałam to co dostałam - była przekonywana przez kierownika i elektryka mającego tzw. doskonałe rozeznanie w tym jak jest - że koszt to bedzie własnie kilkunastu tysięcy a wyszło znacznie,znacznie lepiej :D


kalkulacje dostalam na pismie tzn. orientacyjna, a nie szczegolowa...ale jak sobie policzylam te moje metry razy ich stawka to wlasnie tyle mi wyszlo... wokol naszej dzialki tez nie ma nic...teren dopiero odrolniony i przeznaczony pod zabudowe, nikt nie zlozyl jeszcze (oprocz nas) wniosku o podlaczenie pradu, stad te kwoty-tak napisali
teraz im odpisalam ze chce zrobic na wlasny koszt dokumentacje tech.-praw. i czekam na odpowiedz.
a gdzie ty masz ta swoja dzialke, bo my w Borzecinie Duzym

syropinka
26-07-2005, 19:47
a jeszcze mam pytanko...
jesli zwieksze zapotrzebowanie na moc z 10kw do 16 (tak nam wyliczyl elektryk) to moze cos to zmienic...tzn. czy energetyka bedzie przxyuchylniej na to patrzyla??

bobiczek
26-07-2005, 22:10
Ja robiłem sam ale nigdy nie podpisałem aktu darowizny na rzecz energetyki.
Po nowelizacji wezwali i zaproponowali odkupienie. Całkiem rozsądne.
Nigdy nie podpisuj aktu darowizny.
Nowe prawo na to nie pozwala. Musiałem tylko przenieść skrzynkę na zewnątrz działki.

syropinka
27-07-2005, 18:32
dzieki za podpowiedz...

Gafinka
27-07-2005, 18:50
syropinka ja mam działkę po drugiej stronie Warszawy - co do mocy ja zlozyłam na 25 KW - ale nie na dom jednorodzinny tylko na "gospodarstwo agroturystyczne z bazą noclegową" nie wiem czy to mialo wpływ - sytuację opisałam wyżej - w moim przypadku nie wydał decyzji ZE Teren tylko Centrala (jak mi tłumaczyli zakres i koszt robót był zbyt duży )

aqep
01-08-2005, 21:05
chyba co rejon to inaczej,,ja zlozylem wniosek o wydanie warunkow i mam do 2lat miec prad na granicy dzialki...Inwestycja energetyke kosztuje ok 25tys zl a moj koszt to koszt za 1 kW...NIKT nie nie wspominal o kosztach z mojej strony...wiem tylko ze inwestycje powyzej pewniej kwoty przeliczanej z euro wymagaja akceptacji wyzszego szceblem regionu...

acca5
06-08-2005, 13:17
Cześć wam widze,ze tu sie toczą dyskusje na temat przydziałów z ZE pradu, kosztów itp. moze zajzycie do watku umowe z Enea i wyjasnicie o co tu chodzi , bo jakos nie ma odzewu. moze dla innych jest to no problem ale dla mnie jest .watek z 06.08.05

Krupiarz
07-08-2005, 22:50
Witam,

Wtrace swoje 3 grosze.
Generalnie sytuacja wyglada tak (teoria):
Zaklady Energetyczne maja obowiazek sporzadzac dla swojego obszaru dzialania plany rozwoju sieci energetycznej, ktore maja uwzlgedniac miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego albo kierunki rozwoju gminy - tj. studium do planu - oba opracowywane przez gminy (jezeli sam ZE nie chce powiedziec czy ma dla danego terenu plan rozwoju, to mozna o to zapytac w gminie, z ktora ten plan powinien uzgadniac).
Czyli jezeli ktos kupil dzialke budowlana oznacza to,ze gmina przewidziala, ze dzialka ta jest w w miejscowym planie, studium, lub na podstawie innych przepisow dzialka budowlana. I kolejny krok to to, ze ZE powinien tereny na ktorych lezy ta dzialka umiescic w swoich planach rozwoju, o ktorych mowa w art. 16 ustawy Prawo Energetyczne (link do ustawy ze strony Urzedu Regulacji Energetyki http://www.ure.gov.pl/index.php?dzial=25&id=17 ).

Idac dalej w tej samej ustawie w art. 7 ust. 8 mowa jest, ze jezeli dla danego obszaru ZE ma plan rozwoju (jezeli dzialka jest budowlana, to ZE powinien miec dla tego terenu plan rozwoju), stawki oplat za przylaczenie do sieci powinny byc kalkulowane dla odbiorcow zaliczonych do V grupy przylaczeniowej (domy jednorodzinne, mieszkania...), na podstawie jednej czwartej sredniorocznych nakladow inwestycynych ...) - i tu dochodzimy w prostej linii do Taryfy ZE i stawek ktore np. dla W-wy Teren zawarte sa w Tabeli 8.11 - zapisy w ustawie dokladnie to oznaczaja - stawki taryfowe zatwierdzane przez Prezesa URE.
Istotny jest zapis pod tabela: jezeli przylacze ma do 200 m. obowiazuja stawki jak w tabeli, jezeli powyzej dodatkowo nalezy zaplacic za kazdy metr powyzej tych 200 m.

Czyli Styropianka teoretycznie sytuacja jest prosta: masz 150 m przylacza, twoja dzialka jest budowlana, ZE powinien miec plan rozwoju dla tego terenu i powinnas zaplacic dokladnie po taryfie, w tym powinnas miec mozliwosc wyboru rodzaju przylacza (napowietrzne lub kablowe).

Nie do konca teoretycznie. Praktycznie rowniez powinnas zaplacic wg. taryfy. Na twoim miejscu, ja bym zlozyl wniosek o wydanie warunkow przylaczednia. Dostaniesz oczywiscie napowietrzne. Wtedy mozesz wystapic o zmiane na przylacze kablowe jezeli takie wolisz - tj. odwolac sie od otrzymanych warunków. Dostaniesz tez projekt umowy o przylaczenie. W umowie bedzie podana oplata za przylaczenie oraz temin. Zaloze sie, ze w twoim przypadku bedzie to oplata policzona wg. taryfy + okres - 2 lata.
To 30 000 to straszenie klientow i tzw "szukanie jeleni".
Nie wiem czy masz skad zalatwic prad na okres budowy,ale ja bym zrobil tak: jezeli masz mozliwosc zalatwienia sobie pradu (np. od sasiada, nawet odleglego,) na czas budowy to tak zrob. Pogadaj po otrzymaniu warunkow przylaczenia z ZE, sprobuj wymoc od nich jakis blizszy termin, oczywiscie w gre wchodzi odpowiedz na pismie (na pewno nie bedzie to latwe). Jezeli nic nie wskorasz, to postrasz ich URE (mozesz im pokazac gotowe, podpisane przez siebie pismo, oczywiscie ma byc na nim na dole napisane, ze otrzymuja kopie). Jezeli to nie pomoze, zloz formalna skarge do URE, chyba do Departamentu Taryf. Z tego co slyszalem, takie skargi skracaja czas oczekiwania na wykonanie przylaczenia z 2 do ok. 1,5 roku, byc moze jak dobre "ujmujace" urzednikow pismo napiszesz to termin bedzie nawet krotszy (czytalem gdzies na forum, nie wiem jaka jest praktyka). URE "bada sprawe" i w drodze decyzji nakazuje okresla max termin przlaczenia. Jezeli ten czas jestes w stanie wytrzymac, to bedziesz miala przylacze za max. 2000 a nie 30 000.

Reasumujac mozesz przylacze wykonac za mniej niz 2000 tys. jezeli tylko mozesz "poczekac" 1,5 - 2 lata. Te 30 000 to straszenie nieswiadomych klientow. Nikt tego nie da na pismie, bo ktos, kto sie pod tym podpisze dziala niezgodnie z prawem i moze stracic prace. Takie kwoty przechodza w ustnych rozmowach i oczywiscie moga funkcjonowac, gdy inwestor chce przylacze "na juz", a nie w terminie 2 lat (tak niestety zazwyczaj bywa ze nam sie spieszy). Jezeli chodzi o "brak ekonomicznych warunkow" na ktore powoluja sie ZE, to wydaje mi sie, ze to rowniez przechodzi tylko w ustnych gadkach pracownikow ZE. Na pismie tego nie dadza. Bardzo trudno byloby im to obronic w ewentualnym sporze z URE (tych sporow generalnie chca unikac), bo po co im grabic sobie w urzedzie ktory zatwierdza im calosciowa taryfe (okresla ile zarabiaja) - i to rowniez jest argument. Wierz mi, ze URE zazwyczaj rozstrzyga na korzysc "Kowalskich", specjalnie nie kocha monopolistow.
Pozdrawiam

ps. jezeli chodzi o zamowienie mocy: zamow 13 kW, dostaniesz dokladnie to co jakbys zaplacila za 15 kW (miedzy 15 a 16 roznica jest praktycznie zadna), za ok. 200 zl. mniej, chyba ze na prawde potrzebujesz wiecej powera.
Wiecej w poscie: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=733007&highlight=#733007

Przepraszam za dlugie wypociny.
Pozdrawiam

Zbyszek 1
08-08-2005, 09:17
Też tak myślałem jak KRUPIARZ kupując działkę. Ale nie do końca tak jest.
ZE powinien ale ciężko go przymusić. Ja kupiłem działkę znajdującą się na obszarze objętym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i myślałem że ZE będzie musiał podłączyć mi energię po stawkach rynkowych. Ale zgodnie z prawem gmina powinna opracować plan zapotrzebowania na energię - i taki plan jest wiążący. Ale nie ma prawnych możliwości wyegzekwowania od gminy opracowania takiego planu (martwy przepis - cytuję prawnika z URE) Więc reasumując ZE praktycznie mogą robić co chcą ponieważ 90% gmin nie ma planów zapotrzebowania na energię. Jeżeli działka znajduje się na obszaże objętym w planie zapotrzebowania na energię gminy a nie jest objęta w planach ZE to wtedy gmina zobowiązana jest za takie przyłącze zapłacić.
Ja zgłosiłem swój problem do URE już w lutym ale najprawdopodobniej sprawa zostanie rozstrzygnięta na korzyść ZE.

Krupiarz
08-08-2005, 11:02
Zgadzam się, ze Zbyszkiem że ZE ciężko do czegokolwiek zmusić.
Chyba najprościej jest z ZE sprywatyzowanymi, gdzie największym straszakiem jest nagłośnienie sprawy w prasie (a zagraniczni właściciele nie potrzebują takiego rozgłosu).

Wiem na pewno, że ZE uzgadniają z URE plany rozwoju. Trudno jednak wymagać, by plany te były na tyle szczegółowe, by wskazywały rozbudowę konkretnych linii niskiego napięcia, tereny które będą przyłączane itd. Podejrzewam, że zamieszczane są w nich tylko grubsze sprawy np. budowa linii, stacji 110 kV, ew. "grubszych" stacji średnich napięć. Jeżeli więc takich szczegółów nie ma w planie rozwoju ZE (a jestem pewien, że z własnej, nieprzymuszonej woli takich szczegółów nie zwwierają), trudno od nich przyłączenenie po taryfie egzekwować.
Rzeczywiście najprostsze byłoby, gdyby gmina miała plan zaopatrzenia w energię, który byłby uzgodniony z ZE, a ten by to umieścił w swoim planie rozwoju.
Tu jest jednak luka prawna. Bo przedsiębiorstwa energetyczne "są obowiązane współpracować z przyłączonymi podmiotami oraz gminami na których obszarze przedsiębiorstwa te wykonują działalność; współpraca powinna polegać w szczególności na: 2) zapewnieniu spójności między planami przedsiębiorstw energetycznych a założeniami do planów o których mowa wa art 19 i 20 .... (do planów zaopatrzenia w energię którą przygotowują gminy).

Niech teraz ktoś będzie mądry i powie co oznacza: współpraca nad zapewnieniem spójności? Co gdy założenia gminy i ZE nie będą spójne, co tak na prawdę wynika z tych zapisów, jakie kto ma obowiązki?

W mojej opinii to plany gmina opracowuje założenia, ZE współpracuje i stara się zapewnić spójność bądź nie (brak sankcji w prawie). Ale ostatecznie ZE jest niezależnym przedsiębiorstwem i opracowuje plan rozwoju, który jest uzgadniany z URE (czyli to jest jedyna instancja, która ma tu sporo do powiedzenia). To URE powinno zapewnić, by ten plan 1. był uzgodniony z gminami 2. był na tyle szczegółowy, by wynikało z niego jakie inwestycje, gdzie zlokalizowane będą przyłączane na podstawie stawek opłat taryfowych.
Ponieważ jest to praca żmudna, bardzo specjalistyczna, wymagająca sporej wiedzy technicznej (a w URE pracują raczej tylko urzędnicy), URE w praktycze nie jest w stanie sprawdzić i zweryfikować tych planów i podczas gdy ZE w swoim interesie je okrajają, później odbija się to na odbiorcach - sytuacja jak wyżej.

Tyle wyjaśnień. Jeżeli chodzi o dzialania, to podtrzymuję, co powiedzialem wcześniej. Złożyć wniosek o wydanie technicznych warunków przyłączenia i zobaczyć co z nich wynika oraz z projektu umowy o przyłączenie. Być może wszystko bedzie ok. Jeżeli nie to próbować się z nimi "dogadać" a jak to nie poskutkuje to wysmarować pismo do URE z kopią do głównej siedziby ZE. I tak się nic nie traci.


Pozdrawiam

ps. gdzieś była informacja, ze ZE napisał, że szacunkowy koszt przyłączenia wyniesie 30 000. Nie wiem co dokładnie napisał ZE, ale obowiązujące są techniczne warunki przyłączenia i projekt umowy. Odpowiedź na jakieś luźne zapytanie może być ogólna: szacunkowa ... wyniesie... wcale nie mówi kto ma ją ponieść: inwestor czy ZE. Jeżeli była to odpowiedź na zapytanie inwestora np. przed zakupem działki lub wystąpieniem o techniczne warunki przyłączenia, była to standardowa odpowiedź na przestraszenie klienta (ale jak powiedziałem nie znam szczegółów)

bobiczek
10-08-2005, 23:54
Zapomnieliście chyba o tym jednym maleńkim wpisie w statusie ZE.
Każdy przyłącz musi mieć uzasadnienie ekonomiczne.
Oni się tym podpierają, że jeśli inwestycja jest dla zakładu nieekonomiczna - mogą odmówić.
Ktoś im taką furtkę stworzył i oni z niej korzystają.

Krupiarz
11-08-2005, 11:38
Witam,
Owszem, taka furtka jest i to zapisana w art. 7 znowelizowanej ustawy Prawo energetycne (tak więc teoretycznie jest dość mocnym argumentem). Problem polega na tym, że tak na dobrą sprawę nikt nie wie co oznacza że przyłączenie ma spełniać "warunki ekononomiczne".
Nie znam żadnego pisma, stanowiska, opinii oficjalnej ZE które podawałoby kryteria, na podstawie których dokonywane są oceny "ekonomiczności" przyłączy (bo w praktyce rzadko zdarza się, że sieć jest rozbudowywana tylko dla jednego klienta na zawsze, później dołączają inni, więc w analizie "opłacalności ekonomicznej" należałoby to uwzględnić, przy tym jak w każdej analizie zawsze są pewne niewiadome i założenia które należy przyjąć (np. kiedy się przyłączą następni odbiorcy, jaka będzie ich moc i zużycie, okres zwrotu inwestycji, koszt kapitału ... itd.) Oczywiście dla ZE wygodniej jest w tej analizie przyporządkować całkowite nakłady tylko do jednego odbiorcy,wnioskującego o przyłączenie ... . Wtedy zazwyczaj rzeczywiście analizy wskazują na nieopłacalność.

Ponadto przy obecnym systemie regulacji i zatwierdzania taryf przez Prezesa URE, wszystkie takie inwestycje są opłacalne ekonomicznie (zwiększa się wartość netto majątku SD, które za tą wartość dostają w zatwierdzanej na następne okresy tarifie zwrot z kapitału oraz np. amortyzację).
To są tajniki regulacji i "Kowalskiemu" trudno rozmawiać i walczyć z ZE, przy czasami biernej postawie URE.

Ale wracając do meritum w poście zakładającym wątek była długość przyłącza ok. 150m. ZE skoro w taryfie ma napisane że do 200 m przyłącza wg. stawek taryfowych to "bez szemrania" powinien to przyłącze wykonać wg. stawek opłat za przyłączenie. Zrozumiałbym sytuację, gdyby linię trzeba było ciągnąc np. 2 km, tutaj mógłby się podpierać kryterium "opłacalności ekonomicznej" .

Pozdrawiam

syropinka
15-08-2005, 07:54
Krupiarz dzieki za bardzo wyczerpujace odpowiedzi, ale nadal nie wiem co robic...
opisze ci sytuacje dokladnie...
Kiedy napisalismy wniosek o przylaczenie do sieci elektroenerg. odpisali, ze musza przedyskutowac z oddzialem glownym, bo sprawa wymaga glebszej analizy. Oddzial wyzej napisal, ze szacunkowo koszt przylaczenia bedzie wynosil 29.000 za te 150m, w cene wliczyli koszt projektu i wykonanie wszelkich prac. z tej kwoty oni oga pokryc jakies 7.000, bo to im sie zwroci po 5 latach uzytkowania sieci przeze mnie, a reszte czyli 22.000 + VAT (oczywiscie) czyli prawie te 30.000 musze zaplacic ja, bo to jest dla nich nieoplacalne, zeby finansowac calosc. Gdyby dostali wnioski o przylaczenie od moich sasiadow, to sprawa moglaby ulec zmienia, ale takowych wnioskow nie ma i na dobra sprawe niewiadomo czy w najblizeszej przyszlosci beda, bo to jest teren swiezo odrolniony, a w zagospodarowaniu przestrzennym przeznaczony pod zabudowe osiedlowa. Nie wiem czy w gmienie sa te plany sieci energetycznej.
Bylismy na konsulatacji u elektryka, ktory ma znajomosci w energetyce i analizowali nasza sytuacje i to pismo ktore dostalismy z ZE, powiedzial, ze niewiele sie da zrobic, wlasnie ze wzgledu na to ze nikt wiecej sie o prad tam nie stara. Ale zasugerowal nam, zebysmy napisali pismo, ze chcemy wykonac we wlasnym zakresie projekty tech.-prawny przylaczenia. Pismo napisalismy i czekamy na odpowiedz.

Nie rozumiem tez jednej rzeczy...czy gdybysmy zgodzili sie pokryc koszty budowy tej sieci do naszej dzialki to do kogo nalezy linia jesli sasiedzi zechca sie wreszcie podlaczyc??Ja mysle ze skoro ja zaplacilabym za calosc to moge powiedziec ze maja mi zwrocic koszty itd. Bo w praktyce jest tak, ze gdyby ci moi sasiedzi dokladnie 4 sasiadow wystapili z wnioskiem o przyalczenie bylyby koszty standardowe wg taryfy a nie te wielkie kwoty. no ale sasiedzi sadza jeszcze ziemniaki na tych dzialkach, choc juz budowlane i chyba nie powinni...:(

ZAgmatwana ta sprawa...a jesli czegos nie rozumiesz moge dopisac nawet na priv...

teraz to nie wiem co robic dalej, jesli mi odpisza ze koszt projektu to maly koszt i nie pojda na taki kompromis...

A czy ja moge wystapic o projekt warunkow przylaczenia i umowy do wgladu tzn. jak mialoby to wygladac przy podpisywaniu i dokladnym zalatwianiu??i czy to sie zalatwia pisemnie czy trzeba osobiscie po takie projekty pism sie udac??

Dzieki za odpowiedz
Pozdrawiam

mimi31
17-08-2005, 09:43
Właśnie mam przed soba warunki przyłączenia. U mnie sytuacja wygląda tak: koszt przyłączenia do sieci wynosi 5100 zł. Ale ten koszt pokrywa Zakład energetyczny. Ja płacę tylko za zamówioną ilość kilowatów. Nieodłączną częścią warunków przyłączenia jest umowa o przyłączenie do sieci.
Pozwolę sobie wkleić stawki opłat i wyliczenia z Górnośląskiego Zakładu energetucznego. Oto one:
3. STAWKI OPŁAT I ZASADY PRZYŁĄCZANIA PODMIOTÓW DO SIECI

3.1. Zasady obliczania opłat za przyłączenie określone w niniejszej taryfie mają zastosowanie dla podmiotów zakwalifikowanych do grup przyłączeniowych II, III, IV, V i VI.

3.2. Dla podmiotów zakwalifikowanych do IV i V grupy przyłączeniowej, innych niż określone w punkcie 3.3. opłata za przyłączenie stanowi iloczyn stawek opłat za przyłączenie, zawartych w tabeli 1 oraz wielkości mocy przyłączeniowych, określonych w umowie o przyłączenie:
Opr = Sm*P + Sd * (D-200)
gdzie:
Opr – opłata za przyłączenie, w zł,
Sm – stawka opłaty za przyłączenie, określona wg tabeli 1, w zł/[kW],
Sd – stawka opłaty za każdy metr przyłącza, określona wg tabeli 1, w zł/metr;
- jeśli D jest mniejsze bądź równe 200 metrów, wtedy stawka Sd jest równa zero.
D – długość przyłącza w metrach,
P – moc przyłączeniowa, określona w umowie o przyłączenie, w [kW].
Tabela 1. Stawki opłat za przyłączenie do sieci dla podmiotów zaliczanych do IV i V grupy przyłączeniowej
Grupa przyłączeniowa/rodzaj przyłącza Stawka opłaty Sm w zł/[kW] Stawka opłaty Sd w zł/metr
IV / napowietrzne 76,35 34,61
IV / kablowe 96,71 34,61
V / napowietrzne 86,53 34,61
V / kablowe 106,89 34,61
Stawki opłat za przyłączenie dla IV i V grupy przyłączeniowej obejmują zakres prac związanych z budową przyłącza do miejsca dostarczania energii tj.:
a) przy zasilaniu z elektroenergetycznej linii napowietrznej przyłączem wykonanym pojedynczymi przewodami fazowymi – zaciski prądowe przewodów przy izolatorach stojaka dachowego lub konstrukcji wsporczej w ścianie budynku, na wyjściu w kierunku instalacji odbiorcy,
b) przy zasilaniu kablem ziemnym lub przyłączem kablowym z linii napowietrznej – zaciski prądowe na wyjściu przewodów od zabezpieczenia w złączu, w kierunku instalacji odbiorcy,
c) przy zasilaniu przyłączem napowietrznym, wykonanym wielożyłowym przewodem izolowanym –zaciski prądowe, o których mowa w lit. ( a ), lub zaciski prądowe na wyjściu przewodów od zabezpieczenia w złączu w kierunku instalacji odbiorcy, w zależności od przyjętego rozwiązania technicznego,
d) w budynkach wielolokalowych – zaciski prądowe na wyjściu od zabezpieczeń głównych w złączu, w kierunku instalacji odbiorców.
Stawki opłat za przyłączenie dla IV i V grupy przyłączeniowej uwzględniają koszty zakupu i montażu złącza kablowego dla przyłącza kablowego lub koszt zacisków, o których mowa w lit. ( a ) i ( c ) niniejszego punktu .

Proszę zwrócić uwagę na opis wzoru. W szczególności "Sd "-stawka opłaty za każdy metr przyłącza, określona wg tabeli 1, w zł/metr;
jeśli D jest mniejsze bądź równe 200 metrów, wtedy stawka Sd jest równa zero.
Wynika stąd że jeśli przyłącze jest krótsze niż 200 m, to opłata jest tylko i wyłącznie z zamówione kilowaty.
Ale może w innych ZE są inne warunki? Tego nie wiem.

asia 07
19-08-2005, 23:16
Witajcie
Opowiem mój przypadek pole rolne oddalone o 800m od lini niskiego napięcia i mam warunki przyłączenia na 16KW za 2400 i wszystkie koszty po stronie ZE i jeszcze jedno na terenie gdzie jest pole brak jest mapy zasadniczej dla tego terenu toteż ZE będzie musiał wykonać też mapę ( koszt ok. 4,5 tys.z której będę mogła korzystać i na jej bazie wykonać mapę do celów projektowych za ok.1200 a nie 7200 jak mi dziś powiedział geodetea tylko ten czas......Jak ZE każe sobie płacić po kosztach rzeczywistych to proponuję rozmowę z rzecznikiem konsumentów i ewentualnie odwołanie do URE ( ure odpowiada w ciągu miesiąca)Pozdrawiam

czarek63
22-08-2005, 23:15
identycznie jak pisze Mimi jest w województwie podkarpackim:
do 200m płaci się od zamówionej ilości KW -to wychodzi około 100 PLN za 1 kw( zależy czy zimemią czy powietrzem) , mnie za 7kw ziemią wyniosło dziewięćset kilkadziesiąt złotych

syropinka
23-08-2005, 19:02
to ja nie wiem skad oni mi to wyliczyli...

Teraz bede chciala zeby mi przyslali projekt umowy i warunkow przylaczenia

a mozecie mi powiedziec gdzie to jest napisane o tych "magicznych" 200m??

czarek63
23-08-2005, 23:46
patrz post mimi31

3.2. Dla podmiotów zakwalifikowanych do IV i V grupy przyłączeniowej, innych niż określone w punkcie 3.3. opłata za przyłączenie stanowi iloczyn stawek opłat za przyłączenie, zawartych w tabeli 1 oraz wielkości mocy przyłączeniowych, określonych w umowie o przyłączenie:
Opr = Sm*P + Sd * (D-200)
gdzie:
Opr – opłata za przyłączenie, w zł,
Sm – stawka opłaty za przyłączenie, określona wg tabeli 1, w zł/[kW],
Sd – stawka opłaty za każdy metr przyłącza, określona wg tabeli 1, w zł/metr;
- jeśli D jest mniejsze bądź równe 200 metrów, wtedy stawka Sd jest równa zero.
D – długość przyłącza w metrach,
P – moc przyłączeniowa, określona w umowie o przyłączenie, w [kW].

Proszę zwrócić uwagę na opis wzoru. W szczególności "Sd "-stawka opłaty za każdy metr przyłącza, określona wg tabeli 1, w zł/metr;
jeśli D jest mniejsze bądź równe 200 metrów, wtedy stawka Sd jest równa zero.
Wynika stąd że jeśli przyłącze jest krótsze niż 200 m, to opłata jest tylko i wyłącznie z zamówione kilowaty

syropinka
24-08-2005, 19:46
to jak tak jest jak według tego wzoru to na jakiej podstawie oni sobie robia te wyliczenia i pisza mi o 30.000zl??!!

To jakas samowola chyba...
Na stronach www ZE Warszawa-Teren nie ma takiego wzorku, jest tylko napisane o iloczynie ilości kilowatów i stawki za kazdy kW, a o metrach nic, tylko jeszcze ze jak jest powyzej 200 m to za kazdy metr dodatkowo 34zł.

NApisalam pismo o wydanie warunkow przylaczenia i projekt umowy, bo na dobra sprawe nie wiem co oni tam umiescili...zobaczymy co mi odpisza
Dzieki za odpowiedzi

Cezarr
25-08-2005, 07:07
Powiedzcie proszę jakie koszty ponosi inwstor, a jakie ZE w budowie przyłacza w granicy działki. Zmieniło się osttanio prawo energetyczne i podobno kosztem inwestora jest tylko zakup skrzynki na licznik. Mój wykonawca twierdzi, ze dodatkowo na swój koszt musze uzbroić skrzynkę. Dzwoniłem do róznych zakładów energet, albo nic nie wiedzą, albo twierdzą, że mój koszt to tylko skrzynka. Jak to naprawdę jest? Czy wykonawca chce mnie naciagnąć?

_Beti_
25-08-2005, 10:43
także słyszałam o zmianie prawa energetycznego ale nie wiedziałam że weszło już w życie, :o czy to są sprawdzone informacje Cezarr

Cezarr
25-08-2005, 10:54
Dziś znowu rozmawiałem z innym człowiekiem z ZE, zmiany w prawie energetycznym były ponoc w lipcu-wchodzą w życie ponoć teraz- pod koniec sierpnia. W kwesti kosztów przyłącza usłyszałem dziś, że wiele się nie zmieniło (wczoraj inny pracownik ZE mówił inaczej). Podobno inwestor nie płaci za jakieś GTRy, za które wcześniej ZE pobierał opłatę. Nadal jednak płaci za skrzynkę+wyposarzenie (poza licznikiem), czyli uzbrojenie.Za kilka dni mam mieć juz to przyłącze.
Może ktoś ma jednak wiećej informacji

czarek63
25-08-2005, 19:45
na granicy działki potrzebne są dwie skrzynki ,koszt jednej pokrywa ZE ,a koszt drugiej inwestor :lol: tak było i tak będzie dalej

jacekj
25-08-2005, 23:39
witam:)
Odbiorcę końcowego interesuje taryfa zatwierdzona przez URE. Kiedyś tam zmieniała się 1.07. Obecnie ulega zmianie z dniem 1.01. Tak więc spokojnie i bez paniki.

Aga - Żona Facia
26-08-2005, 22:52
do syropianka

Widzę, że mamy podobny problem. Kupiliśmy działkę budowlaną (właściciel ma ich jeszcze kilka) trzecią od drogi asfaltowej. Na pierwszej już ruszyła budowa. Chodzi o ten nieszczęsny prąd. Zwróciliśmy się do ZE NAKŁO o warunki podłączenia i czekamy na pismo. We wtorek będzie 14 dni. Ale już się boję, :-? bo tyle się nasłuchałam i naczytałam (na forum oczywiście). Boję się kosztów.
No i widzę, że masz ten sam problem. My do asflatowej drogi mamy około 120 - 130 metrów. Przy drodze (całe szczęscie po naszej stronie) stoi stary drewniany słup, ten pan co się buduje na pierwszej działce już się tam podłączył. Jestem ciekawa jak to rozwiążą, bo dalej wgłąb tych działek nie ma już żadnego słupa.

Inna sprawa, że kupiliśmy działkę - bo nam się podobała, ale z ceną to właściciel przesadził. No ale nam się tak podoba. I teraz problem.
Bo jeżeli miałabym zapłacić 30.000 zł. to się nie buduję, albo sprzedaję działkę, albo czekam na rozwój wydarzeń.

A jak stoisz z wodą z wodociągów, bo my dostaliśmy dzisiaj pismo, że mamy wykonać sieć wodociągową około 145 metrów z rur PCW fi 90. :x :x :x

Pozdrawiam gorąco Aga

PS. Będę dalej śledzić twoje perypetie ZE :roll: Pisz na bieżąco.

syropinka
30-08-2005, 20:06
witaj Ago-żono Facia:)

mysle, ze u ciebie bedzie sprawa zalatwiona pozytywnie tzn. po normalnej taryfie uzaleznionej od ilosci kW itd. a to z uwagi, ze jest ten sasiad tam, ktory sie buduje, a miedzy wami jest tylko jedna dzialka (o ile dobrze zrozumialam) :) i najprawdopodobniej ZE stwierdzi, ze to jest dla nich ekonomiczne finansowac wam podlaczenie.
Nasza dzialka jest 4 albo 5 z kolei i nikt z wczesniejszych sasiadow nie zlozyl zgloszenia o podlaczenie pradu i dlatego nam tyle wyliczyli. Napisali tez, ze gdyby tamci sie zdecydowali na przylaczenie koszty bylyby odpowiednio mniejsze. My mamy utrudniony problem, bo nie jestesmy z okolic naszej dzialki tylko z zupelnie innego regionu Polski i nikogo tam nie znamy, a z uwagi na ochrone danych nie bardzo nam ktos chce powiedziec kto jest wlascicielem dzialek i zeby sie z nimi ewentualnie skontaktowac i zapytac czy maja w ogole zamiar cos tam kiedys budowac.
Teraz pisze pismo o wydanie tych warunkow i projektu umowy, zeby wiedziec jakie ZE ma w zwiazku z nami plany.Zobaczymy co bedzie.
Pozdrawiam

Krupiarz
02-09-2005, 12:30
Witam,
Włśnie ukazał się ciekawy artykuł praktycznie zgodny z poruszanym tematem. Zagadnienie dotyczy co prawda przyłączania do sieci gazowej i "spełnienia warunków ekonomicznych".

http://www.ure.gov.pl/
Jest tam stanowisko Prezesa URE
w sprawie postępowania w przypadku odmów przyłączenia do sieci gazowych z powodu braku warunków ekonomicznych
(stosowanie art. 7 ust. 9 w związku z art. 7 ust. 1 ustawy - Prawo energetyczne).
Prezes URE wziął się zatem za regulowanie kwestii odmów o przyłączenie, ale na razie do sieci gazowych. Należy się spodziewać, że wkrótce zrobi to samo w zakresie energii elektrycznej.
Ale powyższe pokazuje stanowisko Prezesa w tej kwestii.
Spółki gazowe nie będą już tak łatwo odrzucały wniosków o przyłączenie lub obciążały wyższymi kosztami odbiorców, bo wszystkie odrzucenia będą musiały skrzętnie dokumentować i się tłumaczyć w procesach administracyjnych przed Prezesem URE.
Póki co szanowałem Prezesa URE, teraz może zacznę go lubić ...

Pozdrawiam

Krupiarz
02-09-2005, 13:28
Do Styropianka,

Sory że nie odpisałem na Twojego wcześniejszego posta, byłem na urlopie, no a ostatni tydzień trochę duż było pracy.

Przestudiuj dokladnie mój powyższy post (stanowisko URE). Jest on zgodny z jeszcze wcześniejszymi postami.
Samowola SD powoli się kończy. Znam i mam trochę do czynienia z ludźmi w URE. Oni nie za bardzo lubią praktyki monopolistyczne.

W sumie to wypowiedziałem się już dawno: dopóki nie złożysz formalnego wniosku o wydanie technicznych warunków przyłączenia, a tylko pisma z zapytaniem, dopóty będą Cię zasypywać pismami, głupimi, niewiążącymi odpowiedziami itd.
Pytanie jest następujące na które odpowiedź jest wydaje mi się prosta: czy jeżeli możesz znaleźć kogoś kto wyda x pieniędzy na coś co powinno być zrobione przez ciebie to czy będziesz się wyrywać by za to zapłacić? Chyba raczej nie i w mojej opinii (mogę się oczywiście mylić) oni tak próbują grać, bo korespondencję (pywania i odpowiedzi) można prowadzić do skutku.

Ale: wniosek o wydanie technicznych warunków przyłączenia jest DOKUMENTEM który jest zdefinowany w ustawie Prawo Energetyczne i rozporządzeniu tzw. przyłączeniowym. Oni mają ściśle określony termin na wydanie technicznych warunków (14 dni) i przesłać je wraz z projektem umowy o przyłączenie. Wniosek mogą przyjąć albo go odrzucić. Zresztą zgodnie z powyższym stanowiskiem, jezeli pobierają opłatę inna niż w taryfie (czyli ilość kW x stawka) to jest to również "odmowa przyłączenia i podlega obowiązkowi powiadomienia Prezesa URE" Jeżeli wniosek odrzucają powinni dać uzasadnienie odmowy i przesłać je tobie i do lokalnego URE, a wtedy ten wszczyna postępowanie administracyjne, wyjaśniające, toczy się proces, ZE jest wzywany do składania wyjaśnień, .... ma złą sławę w URE itd., (generalnie kontakty z URE nie należą do najprzyjemniejszych). To na prawdę nie jest miłe. Dlatego wydaje mi się (nie znam praktyki), że odrzucenie wniosku przez ZE powinno być ostatecznością (czasami lepiej parę tysięcy dołożyć, niż się tułać po urzędach i z nimi kłócić, szczególnie gdy potem mają prześwietlić dokładnie sposób ustalania taryf, w których w różny dziwny sposób można przemycić miliony - jeżeli URE zbyt wnikliwie nie zechce zlustrować wniosku taryfowego itd).

Dlatego raz jeszcze proponuję ci złożyć wniosek (standardowy format jest dostępny w ZE (zamów sobie 13 kW mocy). Nie pisz żadnych pism przewodnich i dodatkowych wniosków, uzasadnień, nie powołuj się na żadną wcześniejsza korespondencję (to by wzbudziło ich ostrożność, czujność ..., po prostu sprawa zaczyna się od początku). Przy składaniu wnosisz opłatę wstępną ok. 146 zł brutto i wsio. Czekasz 2 tyg.
Powinno być ok. Jak dostaną wniosek będący formalnym dokumentem zdefiniowanym w prawie, to ich otrzeźwi i nie sądzę by wnosek został odrzucony (bo tylko taką mają możliwość).
Czekam na relację z biegu wypadków.
Co chcę powiedzieć: dopóki idzie się do ZE i tylko rozmawia, lub wysyła luźne zapytania to jest to niewiążące, a inwestorzy często się na tym etapie przestraszają. Akurat na szczęści procedura przyłączania, jest dokładnie w prawie zdefiniowana, jest proces powiadamiania, odwoławczy i monopoliści w energetyce muszą tego chcąc nie chcąc przestrzegać, bo jak sam URE napisał są przedsiębiorswami użyteczności publicznej.

Pozdrawiam

syropinka
12-09-2005, 20:41
do Krupiarz


My wniosek juz zlozylismy i zaplacilismy 120zl za papierologie z tym zwiazana. Na ten wniosek napisali te koszty szacunkowe w wysokosci 30.000zl. Jak pisalismy o partycypacji w kosztach to odpisywali ze sie nie zgadzaja i mamy czekac na wnioski sasiadow.

Ale dzisiaj to juz przegieli na maxa...zadzwonilam tam i zapytalam czy moga wydac te warunki przylaczenia i projekt umowy zebysmy mogli w ogole zobaczyc jakie sa dokladne koszty itd. to mi facet powiedzial ze nie widzi potrzeby sporzadzania calej dokumentacji skoro nie chce zaplacic tego 30.000zl. A ja sie na to zapytalam czy jesli zaplacimy te 30.000zl to mi od reki jak to sie mowi wejda i zaloza prad ??A on mi na to, ze to prawdopodobne, ale zwiazane z mozliwosciami ZE czyli wcale tak byc nie musi.
Krotko mowiac wkurzylam sie i napisalam pismo ze maja mi wydac te warunki bo chce przeanalizowac. Rozmowa telefoniczna przeciez do niczego nie zobowiazuje tak naprawde. Jestem ciekawa czy mi tak madrze odpisze jak powiedzial przez telefon.
Jak mi odmowia tych projektow dokumentow to napisze do URE. Innej rady chyba nie ma . Normalnie samowolka w tym ZE. Monopol!!

Poradz czy dobrze robie?? a moze masz jakis inny pomysl?? i co napisac do tego URE ??

Pozdrawiam
Syropinka

Krupiarz
13-09-2005, 07:14
Witam,
ZE idzie w zaparte. Przy tym działa niezgodnie z prawem.
Zgodnie z rozporządzeniem tzw. przyłączeniowym Ministra Gospodarki i Pracy z 20 grudnia 2004 r., art. 8 ust. 1, dla V grupy przyłączeniowej (do której się zaliczasz) mają 14 dni na określenie warunków przyłączenia od momentu złożenia kompletnego wniosku.
I nie ma tam mowy o tym, że mogą tych warunków nie wydać ale pisać np. o szacunkowych kosztach inwestycji.

Co więcej nowelizacja ustawy Prawo Energetyczne z maja 2005 r. (czyli akt wyższego rzędu, który wszedł w życie później od powyższego rozporządzenia) w art. 7 ust. 1 mówi iż " Przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją paliw gazowych lub energii jest obowiązane do zawarcia umowy o przyłączenie do sieci z podmiotami ubiegającymi się o przyłączenie do sieci, na zasadzie równoprawnego traktowania, jeżeli istnieją techniczne i ekonomiczne warunki przyłączenia do sieci i dostarczania tych paliw lub energii, a żądający zawarcia umowy spełnia warunki przyłączenia do sieci i odbioru. Jeżeli przedsiębiorstwo energetyczne odmówi zawarcia umowy o przyłączenie do sieci, jest obowiązane niezwłocznie powiadomić o odmowie jej zawarcia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i zainteresowany podmiot, podając przyczyny odmowy".

O "ekonomicznych warunkach przyłączenia" pisałem już sporo i nie będe się powtarzał.
Klu sprawy tkwi w tym, że oni nie chcą ci formalnie odmówić, bo wtety musieliby powiadamiać WIELKIEGO PREZESA URE. A tego jak widać chcą uniknąć.

Nie wiem co do nich pisałaś, i odkładnie kiedy, ale napisałbym jeszcze jedno pismo przywołujące dokładnie powyższe tj. że mają 14 dni i mogą odmówić, ale z tym, że zgodnie z prawem mają powiadomić Prezesa URE. W tym piśmie napisałbym , iż chcesz zapłacić zgodnie z taryfą a jeżeli odmówią, zwrócisz się do URE.
Niestety już się chyba z nimi nie dogadasz. Musisz od nich wyrwać albo określone warunki przyłączenia, albo odmowę ich zawarcia z uzasadnieniem, które to uzasadnienie będą obowiązani przesłać również do URE. Wtedy piszesz ładne i składne pismo do URE, załączasz kopie korespondencji, a URE nie ma innego wyjścia jak wszcząć postępowanie administracyjne.
Dziś nie mam za bardzo czasu, może więcej będę go miał w czwartek.
Jak sklecisz coś do ZE, mogę rzucić okiem i nanieść ew. poprawki. Ja w piśmie do ZE napisałbym dwa ogólne zdania o braku podstaw do płacenia przez odbiorców tak wysokich kosztów za przyłączenie i załączyłbym stanowisko Prezesa URE do którego link przesłałem wcześniej, i dodatkowo zacytował zdanie iż ZE jest przedsiębiorstwem regulowanym, które ma zatwierdzaną taryfę. Według Prezesa URE przedsiębiorstwo takie nie może pobierać od odbiorców innych stawek opłat niż te, które są w taryfie (a czymś takim jest proponowana opłata 30 000), i o pobieraniu takich opłat MUSI powiadamiać Prezesa URE. No i pomimo iż stanowisko dotyczyło gazu, te same regulacje prawne dotyczą także energii elektrycznej (np. ustawa Prawo Energetyczne odnosi się zarówno do gazu ziemnego jak i energii elektrycznej). Ładnie powiązać to z tym, że jesteś gotowa wystąpić do URE i powinno im to dać trochę do myślenia.

Pozdrawiam

doli
16-09-2005, 12:04
MOże poradzisz też coś na mój problem:

W warunkach technicznych przyłącza, które są załacznikiem do Umowy z ZE wpisali mi, że muszę przystosować na własny koszt linię SN, która przebiega przez min. moją działkę (dodam, że nie ma o niej słowa w akcie notarialnym zakupu działki) i dopiero wtedy przyłączą mi energię. Czy to jest zgodne z prawem, aby inwestor ponosił koszty dostosowania istniejącej infrastruktury, która należy do ZE, do warunków, które ma spełniać napowietrzna linia energetyczna przechodząca przez teren zabudowany ?

Wiem, że nie powinnam podpisać tej Umowy z ZE, ale cóż - już ja podpisałam. Czy mogę jakoś z nimi walczyć ? Gdzie ewentualnie powinnam się zgłosić ?

Z góry dziekuje za porady
Dorota

jacekj
16-09-2005, 18:57
witam:)

W warunkach technicznych przyłącza, które są załacznikiem do Umowy z ZE wpisali mi, że muszę przystosować na własny koszt linię SN, która przebiega przez min. moją działkę (dodam, że nie ma o niej słowa w akcie notarialnym zakupu działki) i dopiero wtedy przyłączą mi energię.
Jesteś pewna, że w warunkach przyłączenia jest taki zapis?? Pierwsze słyszę, że Ty - odbiorca ma przystosować coś tam.
Owszem jest taki zapis ale po stronie dostawcy a nie odbiorcy. Tak więc zobacz i napisz dokładnie co tam piszą.
pozdrawiam

doli
19-09-2005, 09:00
TAK - niestety TAK - i właśnie to wydaje mi sie niezgodne z prawem. Pomyslałam sobie, że skoro zapis w warunkach przyłacza jest niezgodny z prawem energetycznym to uda mi się wyegzekwować od ZE, żeby sami zrobili sobie obostrzenia na linii SN. Dorota

Krupiarz
19-09-2005, 09:31
Witam,

Póki co proponuję lekturę następującego artykułu:

http://www.cire.pl/item,18953,1.html

Trzeba by pogrzebać w ostatnich orzeczeniach sądów (na pewno pisała o tym jakiś czas temu -parę miesięcy- Rzeczpospolita, Gazeta Prawna) Coraz częstrze są orzeczenia sądów, że przedsiębiorstwa energetyczne powinny płacić właścicielom działek za korzystanie z terenu na którym znajują się ich urządzenia (w tym za zajmowaną przestrzeń powietrzną nad działką - linie napowietrzne).
Nie jest to jeszcze zjawisko masowe, sądy coraz częściej uznają racje właścicieli nieruchomości, a niestety sprawy tzw. służebności są ciągle w dużej mierze nieuregulowane.
Muszę się jeszcze chwilę zastanowić nad twoją sytuacją, ale na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że może możnaby sprawę rozwiązać tzw. handlem wymiennym: nie dostosowujesz linii SN i mają cię przyłączyć, ale odpuszczasz opłaty za przechodzenie linii przez twoją działkę.
Oczywiście ZE jest monopolistą i jak widać po przypadku powyższym często idzie w zaparte licząc na to, że drobny inwestor jest nieświadomy praw (najczęściej tak niestety jest), że nie pójdzie do URE czy sądu i że wymusi na nim wyłożenie pieniędzy). Inwestorom często się spieszy i nie chcąc się kłócić godzą się na warunki ZE.

Na pierwszy rzut oka wydaje mi się również, że ZE bezprawnie stara się wymusić poniesienie kosztów dostosowania linii SN.
Pozdrawiam

jacekj
19-09-2005, 12:13
witam:)

.....żeby sami zrobili sobie obostrzenia na linii SN. Dorota
Sprawa obostrzeń na linii w związku z budową to inna parakaloszy o których nie pisałaś wcześniej.
Nie jest to przystosowanie lini do zwiększonego obciążenmia ale zabezpieczenie jej w związku z Twoją budową. Obawiam się, że w tym przypadku nic nie wskórasz. Takie prace jak i przebudowy wykonywane są po kosztach na zlecenie Inwestora.

doli
19-09-2005, 12:23
Nie są to obostrzenia związane z moją budową, tylko z budową przez ZE nowych linii przyłacza dla całego osiedla.

A może orientujesz sie jaki może być koszt wykoniania obostrzeń linii SN przebiegającej nad "moim niebem" i czy musi to zrobić ZE, czy może osoba prywatna (z uprawnieniami)
Dorota

jacekj
19-09-2005, 23:07
Nie są to obostrzenia związane z moją budową, tylko z budową przez ZE nowych linii przyłacza dla całego osiedla.
Każda budowa realizowana jest na podstawie projektu. Nie wiem jak w Twoim ZE to wygląda ale większe przyłączeniówki realizowane są na podstawie projektu zleconego do opracowania przez ZE. Fizycznie wykonuje to firma która wygra przetarg.


A może orientujesz sie jaki może być koszt wykoniania obostrzeń linii SN przebiegającej nad "moim niebem" i czy musi to zrobić ZE, czy może osoba prywatna (z uprawnieniami)
Dorota
Dalej nie rozumię dlaczego wpisano Ci jakąś opłatę za obostrzenia na sieci SN do kalkulacji kosztów :( Jak już pisałem, budowa nowych urządzeń, przebudowa, zabezpieczenia to kompleksowe opracowanie projektowe. Nie można praktycznie zrobić jednego nie robiąc drugiego.
Co do kwoty za obostrzenia - od kilku do kilkunastu tysięcy. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, konfiguracji linii, napięcia, lokalizacji stanowisk słupowych itp. Tak więc wybacz ale nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Cena pojawi się jak projektant wykona kosztorys inwestorski.

doli
20-09-2005, 07:32
Problem polega chyba na tym, że linia Sn o której mowa nie jest umieszcona na żadnych mapach (nie ma jej w ani w Akcie Notarialnym działki, ani w Księdze Wieczystej nieruchomości) nie widniej też na mapie planowanej przez ZE inwestycji - została tak naprawdę zalegalizowana tylko wpisem w moich warunkach przyłącza. Dorota

gochasz
27-09-2005, 20:35
Witam,
właśnie zbliżam się do startu z przyłączem prądu i na forum czytam, że to zakład energetyczny na własny koszt buduje przyłącze od słupa do skrzynki w granicy działki, ale w mojej umowie o przyłączenie jest zapis, że Przedsiębiorstwo sieciowe zobowiązuje się (m.in.) do budowy przyłącza do miejsca dostarczania energii elekterycznej (tzn. do miejsca rozgraniczenia własności sieci Przedsiębiorstwa Sieciowego i instalacji Podmiotu Przyłączanego (czyli mnie), a tym miejscem są zaciski prądowe przewodów w złączu na słupie linii nn, na odejściu w kierunku mojej instalacji. A Podmiot przyłączany (czyli ja) własnym kosztem i staraniem wykona instalację elektryczną od miejsca dostarczania energii (czyli chyba od tych zacisków). To ja już nie wiem, czy oni mnie chcą zrobić :evil: , czy raczej mam "szczęście" budowania się na terenie działania takiego ZE? Czy ktoś może mi to wyjaśnić?

jacekj
28-09-2005, 22:17
witam:)
Dla której grupy przyłączeniowej? Wydaje mi się, że chodzi o VI.

gochasz
29-09-2005, 18:30
W umowie mamy że należymy do V grupy :o
ale co to dla nas znaczy i dlaczego w niej jesteśmy, to nie mamy pojęcia :-?

jacekj
29-09-2005, 18:46
witam:)
No to kicha :( Widzę, że coraz więcej zakładów montuje pomiary na swoich słupach przerzucając koszty budowy odcinka do domu (granicy) działki na Inwestora. Nalezy sprawdzić taryfę lokalnego zakładu energetycznego. Tam jest zapis o granicach eksploatacji.
V grupa to zasilanie docelowe budynku. A znaczy to, że na własny koszt musisz wybudować odcinek od słupa do budynku.

gochasz
29-09-2005, 20:41
witam:)
No to kicha :( Widzę, że coraz więcej zakładów montuje pomiary na swoich słupach przerzucając koszty budowy odcinka do domu (granicy) działki na Inwestora. Nalezy sprawdzić taryfę lokalnego zakładu energetycznego. Tam jest zapis o granicach eksploatacji.
V grupa to zasilanie docelowe budynku. A znaczy to, że na własny koszt musisz wybudować odcinek od słupa do budynku.

dzięki jacekj za odpowiedź, w między czasie zleciłam mężowi aby poczytał co to jest V i VI grupa i już wiemy. Tak jak radziłeś przeczytaliśmy taryfę naszego Z.E. i tam jest napisane, że stawki opłat za przyłączenie grup IV i V dla przyłącza kablowego uwzględniają koszty zakupu i montażu łącza kablowego. Czyli co Z.E. płaci za kabel do granicy działki? W taryfie - a przeczytaliśmy ją dwa razy, słowo po słowie, nie ma nic o granicach eksploatacji.

jacekj
29-09-2005, 20:56
witaj:)
Od początku :) Macie awartą umowę przyłączeniową czyli musztarda p[o obiedzie. Chociaż można ją wypowiedzieć.
W warunkach przyłączenia podane było gdzie układ pomiarowy, granica eksploatacji. Co zrobi Dostawca a co ma zrobić odbiorca energii.
Nie wiem co tam jest napisane, nie wiem jak wygląda to sytuacyjnie, gdzie stoi słup, gdzie jest granica Waszej działki. Jeżeli masz ochotę to opisz pokrótce sytuację wtedy pogdybamy ;)

gochasz
29-09-2005, 21:29
a więc sprawa wygląda tak - w warunkach przyłączenia miejsce dostarczania energii to zaciski na zabezpieczeniach w złączu na słupie, a miejsce to jest jednocześnie miejscem rozgraniczenia własności sieci Z.E. (.....), a także jest miejscem zakończenia finansowania przez Z.E. rozbudowy sieci ..... Dalej jest, że tablica pomiarowa ma być w linii regulacyjnej posesji. Słup stoi przed działką sąsiada, ok. 11 metrów od naszej granicy i planowanego umiejscowienia "skrzynki". Z tego co widać, że chyba jest już pozamiatane i już było zanim zaczeliśmy :cry: , a może nie ....?

Alina Lozowska
30-09-2005, 05:36
A ja mam taki przypadek, że drogą dojazdową do mojej działki jest droga prywatna - mam w akcie notarialnym służebność gruntową. Energetyka zamontowała skrzynke na drodze gminnej,która z moją sąsiaduje i twierdzi ,że nie maja obowiązku robić mi skrzynki na drodze prywatnej i cały kabel na prywatnej musze ciągnąć sama. Czy mają rację ?

:o alina

_Beti_
30-09-2005, 09:53
mam nadzieje Alino że ktoś Ci odpowie na to pytanie ponieważ ja mam podobny problem, tylko że ja tą drogę wykupiłam ma ona 4 m na 17m więc w sumie mam 2 działki droga+moja działeczka na której ma stanąć dom są one nie scalone więc chyba nie będą mi stawiać skrzynki w bramie :( na drodze ale w moich warunkach nie ma trasy przebiegu podłącza więc nie wiem czy mają zamiar mi ciągnąć pod dom czy chcą mi wyciąć taki numer jak Tobie
Jeśli chcesz zapoznać się z moim problemem to wejdź na stronę

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=55980&highlight=

_Beti_
30-09-2005, 09:57
zyrknełam jeszcze na Twój dom jestem pod ogromnym wrażeniem :o piękny ale wydasz majątek 8) , oczywiście gratuluje wyboru :) i życzę powodzenia

korba
22-02-2006, 22:00
może ktoś dać namiary na ustawy??