Bemarina
04-03-2023, 10:21
Zainteresowała mnie oferta sprzedaży mieszkania wystawiona przez biuro nieruchomości. Dowiedziałam się, że zapłacę im 3% prowizji, jeśli zdecyduję się na zakup. Czy takie coś jest zgodne z prawem, skoro biuro reprezentuje sprzedającego (a więc interes teoretycznie sprzeczny z moim) i od niego bierze prowizję? Ja tak naprawdę będę płacić im za nic, bo za przekazane informacje nie biorą odpowiedzialności, co już jest napisane w ogłoszeniu.
Na co w ogóle zwracać uwagę podczas podpisywania takiej umowy przy prezentacji mieszkania, gdy jeszcze nie jestem na nie zdecydowana? Sądziłam, że ze strony kupującego jednak ta prowizja jest mniejsza, a tymczasem jest praktycznie taka sama jak w przypadku poszukiwania mieszkania przez biuro, gdzie pośrednik potencjalnie będzie się tym zajmował przez 2-3 mies. szukając mi ofert i wożąc mnie na prezentacje. A tu pani pokaże mi tylko jedno mieszkanie i to we własnym interesie. I ja mam jej płacić za to, że będzie mi zachwalać coś, co ona chce jak najdrożej sprzedać. To jakiś absurd :/
Niestety zdecydowana większość ofert w mojej okolicy pochodzi z biur nieruchomości :(
Na co w ogóle zwracać uwagę podczas podpisywania takiej umowy przy prezentacji mieszkania, gdy jeszcze nie jestem na nie zdecydowana? Sądziłam, że ze strony kupującego jednak ta prowizja jest mniejsza, a tymczasem jest praktycznie taka sama jak w przypadku poszukiwania mieszkania przez biuro, gdzie pośrednik potencjalnie będzie się tym zajmował przez 2-3 mies. szukając mi ofert i wożąc mnie na prezentacje. A tu pani pokaże mi tylko jedno mieszkanie i to we własnym interesie. I ja mam jej płacić za to, że będzie mi zachwalać coś, co ona chce jak najdrożej sprzedać. To jakiś absurd :/
Niestety zdecydowana większość ofert w mojej okolicy pochodzi z biur nieruchomości :(