Zobacz pełną wersję : Wpływ strony swiata i sasiadow na koszty ogrzewania
Witam.
W necie sporo info, ale wszystkie arty to widac jak dzisiaj, generowane auto z tresciami kopiuj wklej z inncyh stron.
Jaka w praktyce roznica jest przy ogrzewaniu lokalu w srodku, a skrajnego i z oknami skierowanymi na polnoc/poludnie ?
Czy jest to przy dzisiejszym budownictwie pomijalna strata, czy faktycznie bedzie to 20-30-iles tam % ?
Jednak w wielkiej plycie zawsze bylo czuc sciane ktora byla skrajna.
Wiem, ze to nie jest tak zerojedynkowo, i kazda ma inne sciany, ale zakladamy, ze najpopularniejszy jest bloczek silka, a budynki juz musza spelniac pewne normy.
465933
raczej 5%
Miałam mieszkanie w wielkiej płycie, skrajne ale blok ocieplony i nigdy nie narzekałam na rachunki. Tym bardziej ze w przypadku podzielników kosztów stosuje się współczynniki korygujące.
No tutaj beda domki i pompa ciepla.
raczej 5%
Miałam mieszkanie w wielkiej płycie, skrajne ale blok ocieplony i nigdy nie narzekałam na rachunki. Tym bardziej ze w przypadku podzielników kosztów stosuje się współczynniki korygujące.
W nowszym budownictwie raczej nie ma już podzielników i nie ma współczynników korygujących.
W nowszym budownictwie raczej nie ma już podzielników i nie ma współczynników korygujących.
Skoro w starym budownictwie nie było problemów to tym bardziej w nowym
Czy jest to przy dzisiejszym budownictwie pomijalna strata, czy faktycznie bedzie to 20-30-iles tam % ?
Porównaj świadectwa energetyczne. Ale ważniejsze okna i ich nasłonecznienie niż straty przez ścianę, jak ma te 15+ cm termoizolacji.
No wszystkie beda maily te same wyniki, chce sie dowiedziec jak to wyglada w ramach identycznej zabudowy, ale roznych steon swiata i obecnosci sasiadow badz jej braku.
No wszystkie beda maily te same wyniki
Czemu zakładasz fałszowanie świadectw? Nie mogą być takie same, jak są różne temperatury za ścianą i inaczej ustawione okna względem stron świata.
Ale ten segment w prawym dolnym rogu, niby skrajny o znacznie większej powierzchni ścian zewnętrznych, może potrzebować mniej ciepła do ogrzania jeżeli ma dodatkowe przeszklenia na wschód.
Skoro w starym budownictwie nie było problemów to tym bardziej w nowym
W nowym budownictwie każde mieszkanie ma swój licznik ciepła zużytego do ogrzewania danego mieszkania.
Płaci się za swoją zużytą energię cieplną.
Wspólnoty nie stosują współczynników korygujących dla mieszkań szczytowych, na ostatniej kondygnacji czy nad nieogrzewanym garażem podziemnym.
Liczniki nie są w (lub przy mieszkaniach) tylko w części wspólnej.
Mieszkania odległe od pionów płacą "dodatkowo" za ogrzewanie między mieszkaniem a pionem.
Czemu zakładasz fałszowanie świadectw? Nie mogą być takie same, jak są różne temperatury za ścianą i inaczej ustawione okna względem stron świata.
Ale ten segment w prawym dolnym rogu, niby skrajny o znacznie większej powierzchni ścian zewnętrznych, może potrzebować mniej ciepła do ogrzania jeżeli ma dodatkowe przeszklenia na wschód.
Zwłaszcza w słoneczne dni bo w te zimne i pochmurne dni zyski słoneczne będą zerowe.
No wszystkie beda maily te same wyniki, chce sie dowiedziec jak to wyglada w ramach identycznej zabudowy, ale roznych steon swiata i obecnosci sasiadow badz jej braku.
Skoro jesteś o tym przekonany i kluczowe dla ciebie jest kilka % oszczędności, to oczywiście bierz środkowy skierowany na południe. Wiadomo ze północnym oknem wpadnie mniej ciepła niż południowym.
Ale jeśli poza tymi aspektami miałby znaczenie większy ogródek, dostęp do ogrodu także od frontu a nie tylko jako przejście przez mieszkanie + tylko hałas od jednego sąsiad a nie od dwóch to lepszy jest segment skrajny.
Do tego dochodzi widok z okna. Jeśli od południa widok byłby tylko na kolejny segment kilka metrów dalej, a od północy na las to może warto poświecić zyski cieplne na ładny widok?
[QUOTE=bercow;8199029]a budynki juz musza spelniac pewne normy.
[QUOTE]
Muszą na papierze. Wierz mi, nowe często są gorsze od wielkiej płyty. Mam takie mieszkanie na 13 pietrze, na zachód. Ogrzewanie wychodzi znośnie bo to tania i dosyć zaradna spółdzielnia.
W nowym mieszkałem 2 lata i uciekałem gdzie pieprz rośnie. Styro na plackach., wentylacja mechaniczna ( nawiewniki w oknach i went na dachu - - jeden pion oszczednośc dla dev) i ciepło z sieci poprzez wymiennik na korytarzu. 1 GJ za 60 zł ( miał być za 20zł) i wystarczła na 1,5 dnia w porywach....
Wszystko co piszesz to teoria. W zbiorówce nie masz na nic wpływu. Jak masz szczęście to płacisz znośnie , a sąsiad pod tobą może płacić 2x tyle, bo ma np. spieprzoną dylatacje przy windzie. A w nowym obowiązujące normy to mrzonka.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin