PDA

Zobacz pełną wersję : Wanna pod oknem - opinie, inspiracje, rady, problemy



ryniu
09-11-2002, 12:08
Mam taki dylemat: chciałbym umieścić wielokątną wannę w wykuszu (na piętrze) przy ścianie z oknami. Architekt mi odradza twierdząc, że będzie "ciągnąć" od okien zimno i pomysł jest nie najlepszy. Ja twierdzę, że chociaż ma rację to sprawę da się obejść np. przez zastosowanie rolet na oknach, które będą stanowiły skuteczną ochronę przed tym zimnem. Co o tym myślicie, ma ktoś z Was taką sytuację? Dzięki z góry za pomoc!

Luśka
10-11-2002, 00:04
Ryniu, a nie obawiasz się sąsiadki z przeciwka z lornetką????:wink:

Rafter
10-11-2002, 10:35
Odpowiedz fachowcowi, że "ciągnąć" w wannie będziesz Ty. Ale drinki przez słomkę leżąc w piance. :grin:

gaja
12-11-2002, 08:18
mam ustawioną wannę pod oknem i muszę przyznać, że nie wpadliśmy na to, że może ciągnąć od okna :wink:

Gajka
12-11-2002, 09:01
On 2002-11-12 08:18, gaja wrote:
Mogę sobie powyglądać przez okienko :wink:



Nagusieńka? :lol:

ryniu
12-11-2002, 09:28
On 2002-11-10 00:04, Luśka wrote:
Ryniu, a nie obawiasz się sąsiadki z przeciwka z lornetką????


Jak to mówią, Luśka, niech się wstydzi ten kto widzi! :smile:

Gaja, mam świadomość trudności z umyciem okna ale z tym sobie poradzę. A co masz na oknach założone?

Alanta
12-11-2002, 11:34
Ja też będę mieć wannę pod oknem, i to oknem na ulicę :smile:. Wynika to z kształtu łazienki, jest długa i wąska z oknem na końcu i wanna skróci optycznie pomieszczenie.
Dlatego mam w oknie roletę zewnętrzną :smile:
Faktycznie będzie problem z umyciem okna, chiba będę musiała wchodzić do wanny :smile:, ale nic to...
Jak okna są nowe i szczelne, to nic nie będzie ciągnąć...

ryniu
12-11-2002, 11:48
Alanta, mi nie chodzi o przeciąg tylko o chłód "bijący" od szyb.

gaja
12-11-2002, 14:16
ryniu, w oknie będę mieć roletę bambusową, albo drewnianą, żeby chłód szyb mnie nie mroził :wink:

ryniu
12-11-2002, 14:31
no właśnie, też chcę zastosować rolety (jednak wewn. jak Ty a nie zewn. jak Alanta). myślę, że to będzie skuteczna zapora przed chłodem od szyb. wanna ma być okrągła (wykusz będzie prawdopodobnie miał kształt łuku) lub wielokątna. zastanawiam się jaką wybrać śrenicę, żeby, powiedzmy, zmieściły się w niej dwie osoby.

Luśka
12-11-2002, 20:29
On 2002-11-12 09:28, ryniu wrote:
Jak to mówią, Luśka, niech się wstydzi ten kto widzi! :smile:



Bardziej bym się na Twoim miejscu obawiała małżonki!!! Chyba, że jesteś jeszcze wolny ptak :smile:

Alanta
13-11-2002, 12:10
Ryniu, szyba mojego okna zaczyna się 35cm nad krawędzią wanny i jest trochę odsunięta w poziomie(parapetem), więc się nie obawiam chłodu od szyb (przyłóż dłoń do szyby, chłód wyczuwa się tylko z bliska)

ryniu
13-11-2002, 12:40
ok, Alanta, pewnie masz rację. utwierdziliście mnie w przekonaniu, że wanna pod oknem może zostać.

13-11-2002, 12:46
A co byście zrobili w sytuacji, gdy takie okno (lukarnowe) jest na wysokości 135 cm.Gdyby postawić pod nim wannę (na wprost wejścia) to jedyny dostęp do okna byłby z tejże wanny właśnie.
Czy nie lepiej więc postawić na boku aby móc podejść swobodnie do okna?

ryniu
13-11-2002, 12:59
opal, ja mam wykusz (tzn. mam mieć :smile: ) a nie lukarnę i świadomy trudności z myciem okien godzę się na takie rozwiązanie. taki właśnie efekt chcę uzyskać: wanna "otulona" oknami, żebym w piękny słoneczny dzień mógł z niej oglądać niebo i korony drzew (ew. podglądający sąsiedzi mi z tej strony nie zagrażają).

pitbull
13-11-2002, 14:00
Dobry jestes, jak masz czas sie kapac w dzien :grin:

EDZIA
13-11-2002, 14:11
Wieczorem można podziwiać z wanny gwiazdy i księżyc.To też romantyczne

ryniu
13-11-2002, 14:14
On 2002-11-13 14:00, pitbull wrote:
Dobry jestes, jak masz czas sie kapac w dzien

i to w jeden dzień w roku, gdzieś przed Wielkanocą :grin:

pitbull
14-11-2002, 09:10
Madrzy ludzie zyja w brudzie.
Woda i mydlo to moj wrog,
ja nie uznaje mycia nog. :grin:

14-11-2002, 10:53
Częste mycie skraca życie.

ryniu
14-11-2002, 10:59
coś w tym jest, opal! bodajże w ostatniej "Polityce" jest artykuł o tym, że większość współczesnych kłopotów z alergią jest związana z nadużywaniem środków czystości, organizm traci wówczas naturalne zdolności obronne.

Snowdwarf
14-11-2002, 13:16
pomysł mi się podoba...myslę że z chłodem nie powinno być problemu - pytanie jeszcze jakie masz ogrzewanie w łazience...poza tym zrób sobie szeroki (jeśli to możliwe) i wytrzymały parapet wewnetrzny - i ewentualnie wybierz wannę wolnostjącą (coś w stylu starych wanien żeliwnych) i odsuń ją lekko od ściany - wtedy będziesz mogła do mycia okna wejść na parapet...ale muślę że nie będzie to konieczne...

beatrix
14-11-2002, 14:08
Mam wannę pod okienkiem (sąsiadów też mam naprzeciw) i nie czułam nigdy chłodu od okna. Jest na nim roletka, myję rzeczywiście "z wanny" bo wygodniej niż z boku, ale mam szerokie okapy (okno głęboko pod okapem), więc nie myję tak często, jak to zwykle robią kobiety na Śląsku (czyli co tydzień!!!)odstaję od normy; lubię inaczej spędzać czas; w wannie z książką; super się czyta pod oknem w wannie w sobotnie przedpołudnie.

ryniu
14-11-2002, 14:09
Snowdwarf, ja to ON wprawdzie ale nie szkodzi. :smile:

Dziękuję za poparcie pomysłu. Właśnie go sobie rozrysowuję i wychodzi, że miedzy ścianą a krawędzią wanny będzie ok. 30 cm więc z myciem okien nie powinno być żadnych problemów.

Ponawiam o pytanie o średnicę wanny dla dwóch osób (mam pole manewru w granicach 150-190 cm).

pitbull
14-11-2002, 14:36
To wanna ma srednice (jak komora dekompresyjna) :grin:.
Szerokosc typowej to okolo 75 cm, nie zetknalem sie z wannami duzo szerszymi. Max 90 cm.

ryniu
14-11-2002, 15:20
Nie doczytałeś, pitbull. Wanna będzie okrągła albo wielokątna.

bedi
14-11-2002, 16:14
Mam w projekcie wannę ustawioną poprzecznie pod oknem na końcu dość długiej łazienki. Mam jednak jedną wątpliwość, czy w przypadku korzystania z prysznica w tejże wannie, woda nie będzie się lała na to okno, i na ewntualną roletę, co z pewnością spowoduje zabrudzenie w/w wymienionych. Zastanawiam się czy ciągłe oblewanie oknien od środka wodą nie przyniesie im szkody. Czy ktoś się na tym zastanawiał ?

drJekyll
16-11-2002, 18:54
To jest dokładnie mój problem. Ale będę musiał się chyba z tym jakoś pogodzić, bo inna opcja to zamurowanie drzwi i ustawienie wanny na ścianie krótszym bokiem do okna. Ale wtedy będę musiał biegać z sypialni do toalety dookoła. Proponowanej w którejś wypowiedzi wanny wolnostojącej nie polecam, bo chociaż bardzo stylowa, ale praktycznie uniemożliwia branie prysznica w wannie w sensowny sposób ( wszysto się wtedy zaleje ZA wanną i trzeba będzie nurkować ze szmatą pod wannę ). No chyba, że ktoś che mieć szpetną foliową zasłonkę dookoła wanny....

Snowdwarf
18-11-2002, 07:11
wanna wolnostojąca ma wiele uroku...oczywiście w łazience odpowiednio dużej - jeśli zależy komuś na prysznicu niech zamontuje dodatkowo kabinę i po kłopocie - a troche wody na posadzce łazienki nie powinno być problemem nie???jeśli myślicie że w łazience nie trzeba sprzątac to się bardzo mylicie...wydaje mi się że jeśli wanna ma stać blisko okna to nie powinna być obudowana - z jednej strony mycie i otwieranie okna, z drugiej strony wszelkie prace pod wanną (hydraulika i kanalizacja) oraz włąśnie możliwość zalewania ściany i okna wodą - no i samo wrażenie estetyczne - tak to widzę...

ryniu
18-11-2002, 13:10
A co myślicie o schodkach wejściowych do wanny?

Danajot
18-11-2002, 13:32
wygodne - może to już czas pomyśleć o steranym budową lub remontem kręgosłupie .

ryniu
18-11-2002, 13:45
takie mam "letko" ambiwalentne odczucia jeśli chodzi o te schodki, to rzeczywiście wygodne rozwiązanie tylko czy nie trąci trochę "Karingtonami"? :smile:

Danajot
18-11-2002, 13:55
ja się nie zastanawiam nad tym czy coś co robię w swoim domu spodoba się sąsiadom -jeśli mnie się podoba i jeśli jest funkcjonalne . Ja mam dosyć małe łazienki w domu - obie po ok.7 mkw i nie mam schodków do wanny ani prysznica, ale wydaje mi się , że w tzw.salonie łazienkowym może to wyglądać ładnie (zakładając, że powierzchnia byłaby ok.15 mkw),a z pewnością jest wygodne na stare lata.

ryniu
18-11-2002, 14:00
Myślałem bardziej o własnym sumieniu niż sąsiadach czy gościach :smile: ale w sumie masz rację - to przecież kwestia ładnego projektu, jeśli się zdecyduję, poradzę się architekta wnętrz albo poszukam natchnienia w czasopismach.

Alanta
18-11-2002, 14:39
Co do zalewania okna - odradzam zdecydowanie. Okna mają okapniki, zeby odprowadzić wodę lejącą się po szybach, ale od ZEWNĄTRZ, diabli wiedzą, gdzie będzie wciekać woda lejąca się po wewnętrznej szybie...
Co do dostępu do okna - ja mam dosyć długie ręce (i przez to stały problem z ubraniami :smile: ), więc dostanę, ale jak ktoś ma ręce "normatywne", to pozostaje mu włażenie do wanny :grin:

Luśka
18-11-2002, 20:59
A nie sądzicie, że wychodzenie z wanny po schodkach może się skończyć ... zjechaniem po schodkach? To może lepiej zjeżdżalnię? :grin:

Luśka
18-11-2002, 21:01
On 2002-11-18 13:55, Danajot wrote:
nie mam schodków do wanny ani prysznica, ale wydaje mi się , że w tzw.salonie łazienkowym może to wyglądać ładnie (zakładając, że powierzchnia byłaby ok.15 mkw),a z pewnością jest wygodne na stare lata.



Dana, naprawdę sądzisz, że wchodzenie po schodkach do wanny na stare lata, byłoby wygodne ?

Frankai
19-11-2002, 08:18
Alanta - może dźwigasz nienormatywne ciężary? Zmierz ręce, przestań dźwigać, zmierz ponownie. Może okaże się, że rzeczy już pasują? :wink: Ja miewam problemy z długością spodni ponad połowa jeansów na 188 (34&quot:wink: mi jest za krótka, a o dłuższe niełatwo.

Ryniu - po pierwsze primo :wink: okno w łazience ma zadziwiające zdolności do parowania, a mając wannę pod oknem chyba nie dasz am grzejniczka, więc może kawałek ogrzewania ściennego? Po drugie primo :wink: jak doradza Dziuba za "jej" sprzedawcą - najlepszy sposób na wybór wanny, to ... wejść do niej przed. Co do wanien 2 osobowych, to - ile razy skorzystasz z tej "funkcji", a ile razy będziesz kąpał się nieekonomicznie i nieekologicznie (Polska ma wbrew pozorom katastrofalne zaopatrzenie w wodę i grożą nam problemy z nią)? No chyba że jesteś Carringtonem i anty-zielonym. Po trzecie (już nie primo :wink: ) schodki mogą faktycznie wyglądać OK, ale co do ich walorów funkcjonalnych, to wątpię. Jeżeli dasz je, to pomyśl o dobrych uchywtach. Co do funkcji dla osób starszych czy niepełnosprawnych, to są pasy "wysadzające", "windy", a najlepsze to krzesełko w dużej kabinie prysznicowej. Mi na przykład bardzo podobała by się wanna wpuszczona co najmniej do połowy w podłogę. Jeszcze lepsza byłaby taka wpuszczona i "bez boku" tak, że nie byłoby problemu ze wskakiwaniem do niej czy wychodzeniem z niej, ale takich - jeszcze - niet. Po czwarte oprócz mycia okna pozostaje kwestia wietrzenia i nie to tylko ze względu na "gazy" - ja lubię świeże powietrze i okna mam otwarte wszędzie. Wystarczy czy napisać więcej? :wink:

ryniu
19-11-2002, 09:07
On 2002-11-19 08:18, Frankai wrote:
...po pierwsze primo okno w łazience ma zadziwiające zdolności do parowania

Okno będzie zaparowane niezależnie od położenia wanny, może wtedy trochę bardziej - trzeba przewidzieć sprawną wentylację.



On 2002-11-19 08:18, Frankai wrote:
Co do wanien 2 osobowych, to - ile razy skorzystasz z tej "funkcji", a ile razy będziesz kąpał się nieekonomicznie i nieekologicznie (Polska ma wbrew pozorom katastrofalne zaopatrzenie w wodę i grożą nam problemy z nią)?

Wszystko się zgadza ale taką mamy po prostu fanaberię i już. Nie wszystko w domu (i w życiu) musi być strasznie rozsądne! :smile:



Po trzecie schodki mogą faktycznie wyglądać OK, ale co do ich walorów funkcjonalnych, to wątpię.

Można je wyłożyć jakimś materiałem antypoślizgowym i problem zniknie.



Po czwarte oprócz mycia okna pozostaje kwestia wietrzenia

Okna będą trzy (po łuku, w wykuszu znajdować się będzie połowa wanny), dostęp do zewnętrznych jest bezpośredni - żadnych problemów z ich otwieraniem.

Danajot
19-11-2002, 09:11
Luśka-sądzę, że łatwiej jest wejść do wanny po np. dwóch schodkach w górę lub w dół niż okrakiem pokonywać różnicę poziomów z podłogi do krawędzi wanny. Dla ludzi w starszym wieku jest to problem.

Frankai
19-11-2002, 09:29
Danajot - no to musisz dać zamówić sobie jakieś schodki do wanny (drewno podklejone gumą?), żeby dziadek mógł wyjść z wanny. No chyba, że potrzebny Ci spadek na spłatę kredytu :wink:

Danajot
19-11-2002, 12:30
Frankai,
póki co mieszkamy sami i do wieku starczego jeszcze trochę nam brakuje :razz:

Luśka
19-11-2002, 19:30
On 2002-11-19 09:29, Frankai wrote:
Danajot - no to musisz dać zamówić sobie jakieś schodki do wanny (drewno podklejone gumą?), żeby dziadek mógł wyjść z wanny. No chyba, że potrzebny Ci spadek na spłatę kredytu :wink:


Frankai, wiem za co Cię lubię... :grin:

Luśka
19-11-2002, 19:35
On 2002-11-19 09:11, Danajot wrote:
Luśka-sądzę, że łatwiej jest wejść do wanny po np. dwóch schodkach w górę lub w dół niż okrakiem pokonywać różnicę poziomów z podłogi do krawędzi wanny. Dla ludzi w starszym wieku jest to problem.



Wtedy najlepszy będzie prysznic z siedziskiem. A teraz jeśli możecie, to szalejcie z wanną. Sama jestem zwolenniczką realizowania marzeń i warto to robić, póki się chce. Pozdrowionka

Frankai
19-11-2002, 21:29
Luśka - za co? Za troskliwą opiekę nad dziadkiem, pomysły racjonalizatorskie, czy doradztwo kredytowe :???:

Luśka
19-11-2002, 22:01
Po prostu za wdzięk i urok osobisty.... :grin:

Alanta
20-11-2002, 09:52
Widzę Frankai, że mamy podobne problemy, z długością spodni i długością palców w rękawiczkach też mam problemy :smile:

Frankai
20-11-2002, 10:30
Luśka - :roll: zatkało mnie. Ja też Cię lubię i na prawdę nie uwierzyłbym, gdyby mi ktoś wcześniej powiedział, kto się kryje pod pseudonimem Luśka.

Alanta - z palcami u mnie na szczęście nie jest najgorzej. Wręcz odwrotnie - w porównaniu do reszty dłoni wyglądają na chude i krótkie. Na szczęście buty mam standardowe i garnitury leżą jak ulał. Może dlatego mam dość konserwatywne poglądy :razz:

Luśka
21-11-2002, 20:32
On 2002-11-20 10:30, Frankai wrote:
Luśka - :roll: zatkało mnie. Ja też Cię lubię i na prawdę nie uwierzyłbym, gdyby mi ktoś wcześniej powiedział, kto się kryje pod pseudonimem Luśka.

A najśmieszniejsze, że Luśka to naprawdę moje imię :grin:

daxima
10-12-2006, 16:14
Może ktoś odważył się na taki pomysł
Mąż mi się zarządził na budowie i kazał zrobić okno w pokoju kąpielowym. I jest teraz bój o okno. Chciałam tylko połaciowe a teraz nic mi nie idzie z rozplanowaniem wnętrza pod skosami wrrr chyba je sama zamuruje.
Może macie jakieś fotki lub doświadczeia. Może to fajnie wygląać ale coś mi się kiepsko widzi z ta praktycznościa :(

Rezi
10-12-2006, 17:11
jeszcze nie uzywana ... :D
http://rezulak.pl/Nowy%20folder/lazienka_blue1.jpg

daxima
10-12-2006, 18:28
Rezi a może pamiętasz na jakiej wysokości masz okno
patrzę na fotę i mi wychodzi pięć kafli razy hmmm 20 ?
Jak bym zmnijeszyła troche to okno to nawet nawet :) :)

Rezi
10-12-2006, 18:41
dokładnie :)
108 do góry parapetu - 105 pod dolną krawędz parapetu
5x 20 + 8 cm

Mohag
10-12-2006, 18:57
U mnie jest jeszcze nizej niz u Rezi i okno mam ogromniaste 8)
Plytki obecnie sa juz do konca okna polozone, ale nowego photosa brak...

http://img123.imageshack.us/img123/5558/img34571ct5.jpg

Anisia3
12-12-2006, 10:21
Rezi, a z czego masz parapet w łazience?

agnieszkakusi
12-12-2006, 10:26
Tez poczekam na jakieś zdjęcia. W łazience córki wanna tez będzie pod oknem.

Rezi
12-12-2006, 11:24
Rezi, a z czego masz parapet w łazience?

konglomerat marmurowy Golden Beige

SławekD-żonka
12-12-2006, 11:30
U nas jest trochę pod oknem :wink:

http://p2.labfoto.pl/photos/p/2/1/2131c2c94467e44ff8d57808ddda33ab-1332252.jpg

fasola25
12-12-2006, 12:21
jeszcze nie uzywana ... :D
http://rezulak.pl/Nowy%20folder/lazienka_blue1.jpg

Rezi, piekne to Twoje okno !
mozesz napisac jakie ma wymiary?
pozdrawiam

daxima
12-12-2006, 12:40
Dzięki za fotki
inspirujace
udalo mi sie cos takiego stworzyc
komentarze mile widziane

daxima
12-12-2006, 12:48
http://foto.m.onet.pl/_m/b02d769cecb171736273c60469ce5a91,5,19,0.jpg
http://foto.onet.pl/3ebnd,okk24rjg2k4s,5uwyp,u.html?D=1&V=1

http://foto.m.onet.pl/_m/c246a66b6d627e7585b64d7d61e26958,5,19,0.jpg
http://foto.onet.pl/3ebnd,okk24rjg2k4s,3lg4t,u.html?D=1&V=1#5uwxe

http://foto.m.onet.pl/_m/dd7b60d807d2daf2dc17269c14cf4f10,5,19,0.jpg
http://foto.onet.pl/3ebnd,okk24rjg2k4s,3lg4t,u.html?D=1&V=1#5uwxp


http://foto.m.onet.pl/_m/5de8e818c5dd1c459c7fc63bdf861a11,5,19,0.jpg
http://foto.onet.pl/3ebnd,okk24rjg2k4s,3lg4t,u.html?D=1&V=1#5uwyl

markoto
09-05-2007, 10:03
mam pytanie czy sam/sama robiles/as te wizualizacje czy ktos robil? a jesli sam/sama to na jakim programie??

pozdrawiam

marta

daxima
09-05-2007, 10:15
Sama programem kitchenDraw 5.0 wrzuć w google można pobrać z dużą ilością godz do wypróbowania ze strony producenta

wisia30
04-01-2008, 17:38
W mojej łazience wanna będzie stała pod oknem, niestety nie ma innego wyjścia. Okno jest dość wysoko ale obawiam się że będzie od niego zawiewało podczas kąpieli.
Nie zwracałam na to wcześniej uwagi, dopiero jak mi teściowa pokazała jak u nich wieje oknem, a ma ono może 6 lat. Tyle że łazienkę projektuje sie nie na czas w którym rozszczelni się szyba, tylko niemalże do końca życia (przynajmniej ułożenie).
Może macie jakiś pomysł, ja pomyślałam i rolecie zewnętrznej, którą spuszczałoby się podczas kąpieli, nie mam tego jeszcze zamontowanego ale jest to jakiś pomysł. Problem w tym, że jeśli już to zdecyduję się w domu na zewnętrzne żaluzje, a nie rolety i nie przewidywałam dawać ich w łazienkach bo jest to droga inwestycja, może macie inne rozwiązania i co o tym sądzicie.

JoShi
04-01-2008, 18:03
A pod tym oknem nie można dać grzejnika?

aha26
05-01-2008, 11:06
hmm...ja też będe miała pod oknem i dopiero po twoim poście uświadomiłam sobie,ze byc może będzie mi tam zimno :roll:

anna-maria3
05-01-2008, 15:44
My mamy wannę pod oknem, ale do głowy mi nie przyszło, że może wiać...
W pokojach też stawia się łóżka przy oknach... Sama spałam kilka lat na łożku pod oknem i nie narzekałam...
U nas między parapetem a oknem jest silikon więc wszytsko jest szczelne. Może jak zacznie się coś dziać z szybą i uszczelką, to pojawi się problem, ale póki co mnie to nie martwi. Podejrzewam, że w kilkumetrowej łaziece tak samo będzie wiało, jak wanna będzie stała na ścianie bez okna - w końcu przeciąg czuć nie zależnie od tego, czy wieje bezpośrednio za plecami (nad głową), czy gdzieś obok...

http://img518.imageshack.us/img518/1171/hpim4158wx5.jpg

wisia30
05-01-2008, 19:45
Moja teściowa stwierdziła że to wina rozszczelnienia okna, bo jak było nowe to nie wiało, ale tak jak pisałam, przecież nie będę co 6 lat okna wymieniać. Trochę mnie to niepokoi.

anna-maria3
05-01-2008, 20:54
wisia30, ale czy jak postawisz wannę na innej ścianie, to będzie inaczej? Jeśli okno się rozszczelni, to i tak będzie wiało po plecach... Przecież wystarczy, że gdzieś w pokoju obok uchylisz okno i w łazience tez ciągnie...
Ja jeszcze z wanny nie korzystałam, ale jak skorzystam to napiszę, czy ciągnie :P

pleg
06-01-2008, 02:25
W mojej łazience wanna będzie stała pod oknem, niestety nie ma innego wyjścia. Okno jest dość wysoko ale obawiam się że będzie od niego zawiewało podczas kąpieli.

To wszystko zalezy od okna. W łazience na poddaszu faktycznie mi trochę wieje, ale zupełnie to nie przeszkadza w kąpieli (lubię bardzo gorącą wodę :)

Kamila79
06-01-2008, 10:30
A ja kiedyś mieszkałam w starym budownictwie, stare okna i miałam wannę pod oknem i mi nie wiało, tylko trzeba co jakiś czas zmienić było uszczelkę w oknie.

A tak wogle to wydaje mi się, że to nie kwestia wieku okien a jakości okna i wykonania. Ja w bloku mam okna z jednej strony zakładane przez jedną firmę, a z drugiej rok później przez inną (8 i 7 lat temu). Te z przodu są niestety gorsze niż za komuny, w kuchni mi przeciekają, a w pokoju wieją. I to na pewno nie kwestia wieku bo dzieje się to od kilku lat, a z tymi z drugiej strony wszystko jest ok (no może to że są zbyt szczelne)

bonia
06-01-2008, 13:58
Gdy mieszkaliśmy w bloku z dużej płyty i mieliśmy stare, drewniane okna (chyba ze 30-letnie), to w łazience wiało nieźle ... Wanna stała pod oknem, ale myślę, że nie to było decydujące, lecz okna z których wiało dookoła i uszczelnianie tylko częściowo ograniczało tę uciążliwość.
Obecnie mieszkamy w domu 10-letnim, gdzie są okna również drewniane, ale lepszej jakości niż poprzednie, wanna stoi pod oknem i w ogóle nie wieje od okna. Jedynie we wietrzne dni odczuwam czasami "powiew" w łazience (całej), ale jego źródło upatruję raczej w kratce wentylacyjnej niż w oknie....
Myślę, że jak będziesz miała dobrze zainstalowane okna (bez zbędnych szpar np.pod parapetem), to położenie wanny pod oknem, nie będzie miało znaczenia. Tak jak poprzednicy sądzę, że jeśli będzie wiało, to odczujesz to również w innych miejscach łazienki, choć przy nieszczelnym oknie pewnie bardziej :(