PDA

Zobacz pełną wersję : Kocio? gazowy kondensacyjny-tak czy nie


Amelka
12-11-2002, 23:50
Witam wszystkich na Forum.jestem tu po raz pierwszy bo niestety mam problem.Kupilismy 180m dom.Ocieplimy go niestety w przyszłym roku.
Jestem w trakcie decydowania sie na "jakiegoś"rodzaju C.O.
W grę wchodzi węglowe,lub gazowe.
Jeśli gazowe to myślę o kotle kondensacyjnym Junkers-a.
Może ktos ma rozeznanie jak te kotły się sprawdzają w prektyce.
Jaka aparature sterowniczą najlepiej w nich zastosować i jakie są"żarłoczne.
W danych tech.tego kotła pisze,że zużycie gazu wynosi 2,7m.
Ale mam nadzije,że globalnie nie spali on aż tyle.
Będę wdzięczny za każde info na temat kosztów eksploatacji kotłów gazowych.
wojptak
13-11-2002, 06:58
Poszukaj innych wątków na ten temat ostatnio się przewijały (użyj szukaj).
Moim zdaniem kotły kondensacyjne nadają się głównie do ogrzewania podłogowego (niska temperatura pracy). Jeśli masz zwykłe grzejniki to lepiej wybierz kocioł turbo (z zamkniętą komora spalania).
Marek13
13-11-2002, 07:51
2,7 jest to maksymalne zużycie gazu, kiedy kocioł pracuje non-stop. Nowe domy, Twój będzie ocieplony, mają zapotrzebowanie na ciepło ok. 11-12 kw (temp. zew, -20 wew 20 C). Oznacza to godzinowe zużycie gazu ok 1,16 m/h (sprawność 100%). Fakt, że musisz mieć tak zaprojektowana instalację, aby temperatura powrotu wody wynosiła poniżej 55 C, oznacza to przewymiarowanie grzejników. Jeżeli w tym domu nie ma instalacji to nie ma też problemu, jeżeli są już grzejniki to prawdopodobnie będą zbyt słabe i trzeba będzie je wymienić.
Ocieplenie - przed wyborem sposobu przeczytaj wiadomości o skraplaniu się pary wodnej w ścianach, tak żeby potem nie mieć problemu.
Amelka
13-11-2002, 22:09
Instalacje robimu od podstaw w (prawdopodobnie)w miedzi.Grzejniki płytowe Burgman przewymiarowane ok.15%.
Kwestia kotła jest jeszcze otwarta.
Amelka
13-11-2002, 22:10
Instalacje robimu od podstaw w (prawdopodobnie)w miedzi.Grzejniki płytowe Burgman przewymiarowane ok.15%.
Kwestia kotła jest jeszcze otwarta.
kgadzina
13-11-2002, 22:26
15 % przewymiarowania grzejników to trochę za mało dla kotła kondensacyjnego. W zasadzie powinno być ok. 40-60 %. Ale ja sam mam kocioł kondensacyjny a grzejniki zostawiłem "normalne" czyli nie przewymiarowane.
Uzasadnienie: Pełna moc grzejników jest wykorzystywana w ekstremum obliczeniowym tj. przy minus 20 stopniach na zewnątrz. A takich dni jest w roku raczej niewiele - 5 może 8. I w takie mroźne dni mogę sobie ustawić wyższą temperaturę na kotle (70 - 80 stopni). Wtedy kocioł pracuje nie jako kondensacyjny ale jak taki z zamkniętą komorą spalania. Więc trochę tracę bo nie ma wtedy odzysku ciepła ze spalin. Ale to tylko kilka dni w roku więc jest do przeżycia. Trzeba tylko pamiętać że po zelżeniu mrozu należy powrócić do parametrów grzewczych 55 / 45 stopni.
JANK
14-11-2002, 07:17
Do kgadziny - czy można wiedzieć w jaki kocioł kondensacyjny się zaopatrzyłeś ?
Marek13
14-11-2002, 07:55
Kgadzina - szukam osoby, która podzili się informacją nt. pracy kotła kondensacyjnego, a dokładniej zużycia gazu. Może masz takie dane dzienne zużycie gazu, temp. wew, zew ew. okres za jaki pochodzą dane, powierzchnia ogrzewana. Czy to jest tylko co, czy też razem z cwu?
kgadzina
14-11-2002, 09:54
Jank:Mam kocioł Ulrich Kondensich KO21 z zasobnikiem 100 l na gaz płynny.
Marek 13: POnieważ mam gaz płynny to notowanie zużycia mogę rejestrować tylko procentem ubytku gazu ze zbiornika a to jest mało dokładne. Więc o zużyciu będę mógł coś powiedzieć wtedy gdy spalę cały zbiornik. Gazem grzeję c.o. oraz c.w.u. Nie mam gazu w kuchence (jest płyta ceramiczna), więc pogląd na koszty ogrzewania i przygotowania c.w.u. będzie trochę jaśniejszy.
Marek13
14-11-2002, 11:07
Dzięki za info, poczekam do następnego tankowania.
Amelka
15-11-2002, 22:59
Dzięki!!! Kupujemy kondensacyjnego Junkersa.
Czy ktoś ma sposób na tańszy przewód spalinowo-powietrzny.
Mnie potrzeba 6m a cena firmowego zwala z nóg.
Niestety nie mam gdzie go mowiesić tak żeby rure wypuścic na zewnątrz przez ścianę.Muszę przez dach.
Amelka
15-11-2002, 23:01
Przepraszam miało być POWIESIĆ.
Rafter
16-11-2002, 13:32
Ja wchodzę w Vitodens-200 Viesmanna.
Choćby dlatego, że muszę się przebić przez elewację (mam za małą kubaturę kotłowni) z odprowadzeniem spalin i doprowadzeniem powetrza do spalania.
Grzejniki mam DeLonghi przewymiarowane o 50%
Marek13
16-11-2002, 14:16
Ja myślałem o samym trójniku paliwowo – powietrznym . Wtedy spaliny podłączam kwasówką do komina, o powietrze doprowadzam rurą spiro. Wtedy trzeba kupić tylko trójnik. Czy dostałaś 10% rabatu i robociznę gratis, jeżeli nie to walcz. Monter prawdopodobnie wciska kompletny kominowy przewód powietrzno - spalinowy, którego cena faktycznie szokuje.