Zobacz pełną wersję : Wygłuszenie drewn. podlogi - miękka pilśnia, pianka czy co?
Chodzi o podloge z desek podlogowych na poddaszu, kręcona do belek stropowych (szer. 14 cm) poprzez nabite wzdluznie na wierzch belek listwy 4 (wys) x 6 (szer). Myslalem o tym, zeby po wypoziomowaniu listew i przed nabiciem desek na kazdej listwie polozyc poziomo pasek z pilśni albo maty pod panel podlogowy, o szerokosci i dlugosci listwy (czyli np. 6 cm na 450 cm). Na to dopiero chcę położyć podłogę. Mam tylko taki dylemat: czy paski z miekkiej pilśni gr. 8 mm nie będą się 'rozpłaszczać" nierównomiernie pod ciężarem przedmiotów na połozonej podłodze? Z kolei, cyz pianka z rolki, taka, jak pod panel, faktycznie wygłuszy podłogę? Nie jest to niestety podłoga pływająca, tylko kręcona do legarów - żeby była sztywniejsza. Między belkami będzie 20 cm wełny mineralnej Uni-Mata, która powinna wygłuszyć trochę drewniany strop. Ale miejsca łączenia desek do belek stropowych przez gwóźdź lub wkręt utworzą mostki akustyczne, które chciałbym tanim kosztem trochę osłabić.
Jakies pomysły praktyków?
dobrym rozwiazaniem byly by paski z korka, filcu, pianka troche zbyt miekka, i moze zostac zbytnio sprasowana przez co straci na wlasciwosciach akustycznych.
pianka z rolki rzeczywiście szybko się spłaszczy,
prawdziwy filc jest drogi,
może być też guma EPDM, coś takiego jak tutaj
http://www.trelleborg.com.pl/uszczelki/strony/produkty/epdm/6.html
albo
http://www.stomilsanok.com.pl/12707.xml
Kupiłam do tych celów u dystrybutora Stomilu coś co się nazywa płaskownik porowaty po 2,82 netto za mb i uszczelkę po 23,39 za kg / mam przed sobą fakturę/. Są to takie gumowe paski, szersze i węższe. Niestety do stropu jeszcze nie doszłam i nie wiem jak się będą spisywać, ale myślę, że dobrze.
Te szersze mają iść na styk belek stropowych z legarkami, punktowo. Węższe paski, chyba mają z 5cm, na legarki pod deski.
Pianki polipropylenowe, zamkniętokomórkowe są dokładnie do tego celu. Ale nieco grubsze niż te zwykłe.
Czy to takie pianki, jak pod panele, tylko grubsze? Jaka grubosc zastosowac?
Jakas nazwa handlowa? Gdzie moge kupic taka pianke?
A czy guma olejoodporna stosowana do wygluszania posadzek w halach przemyslowych bedzie OK jako wygluszenie na legary? Mam 2 probki - 3 i 5 mm. Jest twarda, wiec tlumi gorzej niz EPDM, ale z kolei mniej sie odksztalca i jest stabilniejsza. Zrobilem tez rozeznanie, jesli chodzi o filc. Przy tej samej grubosci jest troche drozszy niz guma, ale roznica nie jest duza.
Wiec - metoda eliminacji: guma olejoodporna czy filc prasowany (w obydwu wypadkach gr. 3 lub 5 mm)?
te z trelleborga to EPDM, a ta moja ze stomilu to jakaś inna guma, chyba, ale nie bardzo twarda, dość sprężysta.
Nie wiem co Ci poradzić
Bylem w Trelleborgu i niewiele maja aktualnie na stanie. Zaoferowali mi uszczelke szer. 15 gr 4 lub 8 mm, podobna do uszczelek okiennych, ale wychodzi to malo ekonomicznie a poza tym jest b. miekkie.
Te dwie "uszczelki" z dołu strony z mojego linka wyglądają ciekawie. Do nich trzeba iść z konkretnymi numerami katalogowymi, a i tak mogą nie mieć nawet próbek. Cenowo nieciekawie.
Ja te swoje paski gumy kupiłam w Olsztynku / Stomil Sanok/, na trasie do mojej chałupy, mają tam spory magazyn i można coś wygrzebać odpowiedniego.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin