PDA

Zobacz pełną wersję : Czy mozna sprzedać kominek w wynajmowanym lokalu?



Hanula
11-07-2005, 16:07
Chodzi o mieszkanie lokatorskie, w którym w miejsce rozpadającego się pieca postawiliśmy kominek. Wydałam na niego parę lat temu kupę forsy i teraz chiałabym jakoś odzyskać choć niewielką część pieniędzy. Jak to zrobić legalnie? Czy mogę rozebrać kominek i go sprzedać? Czy raczej powinnam żądać od przyszłego lokatora częściowej zapłaty za kominek i resztę rzeczy, które zostawiam w mieszkaniu? (bojler, kuchenka gazowa itp.) Nie ma gwarancji, że się znajdzie chętny na mieszkanie. Właściciel nie da mi pieniędzy za ww rzeczy. Czy mogę nie zapłacić czynszu na to konto? Jak postąpić żeby nie być stratnym?
Bardzo prosze o poradę.

Wowka
11-07-2005, 16:39
Nie znam treści twojej umowy zawartej z właścicielem.
Typową sytuacją jest pozostawienie domu w stanie zastanym.
Czyli możesz zdemontować wszystko to co sam zainstalowałeś byle by tylko stan mieszkania nie pogorszył się w stosunku do stanu jaki zastałeś w dniu objęcia lokalu. Dotyczy to także wyglądy ścian i stanu podłóg po demontażu kominka.
Jeśli nie było żadnych uzgodnień w tym zakresie to modernizacji i remontu dokonywałeś na własne ryzyko (także finansowe)
Inna sprawą jest to, że budując kominek winieneś zwrócić się do właściciela o zgodę. Wówczas była sposobność dokonania uzgodnień.

Hanula
11-07-2005, 21:03
Mieszkanie zajmowane jest od wojny przez moja babcię a potem przeze mnie, zmieniał się tylko właściciel najpierw państwo, potem ktos tam z bliskiego wschodu potem (i teraz) cinkciarz. Nie ma żadnej nowej umowy.

Wowka
11-07-2005, 22:34
Czyli trudno będzie doprowadzić mieszkanie do stanu z roku 1944.
Właściciel lub osoba która się tam po Tobie wprowadzi nie będzie miała obowiązku zwracać Tobie poniesionych kosztów. Możesz wszystko wymontować lecz winnaś pozostawić mieszkanie w stanie nadającym się do zamieszkania od zaraz ze sprawną kuchenką, bojlerem i źródłem ciepła.
Tylko dobra wola kolejnego najemcy lub właściciela może spowodować, że otrzymasz jakąkolwiek rekompensatę.

Hanula
12-07-2005, 15:22
Wowka ale w mieszkaniu nie było wody, ani wc ja ją tam doprowadziłam, kuchenka jest tylko na butlę. Co robić?...

Majka
12-07-2005, 16:50
Hanula, kominek rozmontuj, ale reszte pozostaw sprawną. Mieszkając inwestowałas jednoczesnie podnosząc standard mieszkania. Obawiam się, że sa to "normalne koszty i nikt Ci ich nie zwróci. Robiłas wszystko dla własnej wygody i na własne ryzyko.
pozdrawiam.

Wowka
12-07-2005, 18:04
Piec z butlą także możesz zabrać. Jest to element ruchomy. Nowy lokator może np. woleć zastąpić kuchenkę na butlę kuchenką elektryczną.
Nie wiem tylko czy w nowym domu ten piec będzie Tobie do czegoś przydatny.
Jest jednak pewne zastrzeżenie. Jeśli przedtem rozebrałaś np. piec kuchenny kaflowy to jednak powienienaś jakis inny sprawny piec zostawić.

Co do uprzednich inwestycji związanych z łazienką i doprowadzeniem wody to należało przed rozpoczęciem tych prac dogadać się z włascicielem by obniżył Tobie okresowo czynsz. Wszak zwiększyłaś tymi pracami wartość mieszkania.

Teraz ja to się u nas mówi jest już "po ptokach"

Hanula
12-07-2005, 19:35
ha ha ha tak to właśnie w naszym chorym systemie jest - podniosłam sobie standard doprowadzeniem wody i wc, to (wtedy jeszcze) państwo podniosło mi czynsz o 30%, bo mam wyższy standard mieszkania :D :D :D
Kuchenka z okapem nie będzie mi potrzebna bo bedę miała nową. Chyba jednak poszukam kogos na moje miejsce i zaproponuję mu symboliczną kwotę do zapłacenia za kominek itd. w końcu może sobie załozyć ogrzewanie elektryczne co też kosztuje. Nie sądzę żeby w dzisiejszych czasach, ktos chciałby palić w piecu węglem.