PDA

Zobacz pełną wersję : Cena dzialki według Urzędu Skrabowergo - PROBLEM



Voytas
15-11-2002, 17:52
Mam problem.
Kupilem w lipcu 2001 dzialke o pow 1660 m2 za 45 tys PLN.
Lokalizacja Grodzisk Mazowiecki
Teren nie uzbrojony, jedynie prąd przy działce (przewody idą nad działką, słupy poza terenem)
brak normalnego dojazdu, obok żadnych zabudowań (inne działki jeszcze gołe.
Teraz urząd skarbowy po ponad roku przysla mi pismo, że według nich działka jest warta 116 tys. PLN.

Jak ten problem rozwiązać?
Czy wymienione przeze mnie czynniki nie wpływają na obniżenie wartości rynkowej? (głównie te przewody nad działką dzielące ją na pół i ograniczające powierzchnię zabudowy)

mam dwa tygodnie na odpowiedź urzędowi.

Licze na waszą pomoc
także na priv: [email protected]

Pozdrawiam

Maco
15-11-2002, 19:40
Jak kupiłeś przez agencję to może oni ci coś poradzą ?
Poszukaj w okolicy podobnej do Twojej podobnej działki (wiem, że to pewnie nie łatwe) i porównaj wycenę US do cen rynkowych.

A najlepiej to wziąć jakiegoś rzeczoznawcę od nieruchomości i niech on oceni. Wydaje mi się, że US korzysta z usług takowych i może taki byłby najlepszy.

Porozum się też ze sprzedającym, bo on ma więcej do zapłącenia. Pewnie jego też ścigają, razem zawsze łatwiej działać.

Frankai
15-11-2002, 19:55
Wg mnie oczywiście wpływa to na obniżenie wartości działki i spokojnie możesz to opisać. Kiedyś chyba Alicjanka pisała o negocjacjach z US nt. wysokości opłaty/podatku. O ile się nie mylę, to ustawa mówi o wysokości podatku i dopiero przy podejrzeniu o zniżenie wartości ustala się wysokość podatku z urzędu czyli na podstawie tabeli.

Voytas
15-11-2002, 20:17
Działke kupiłem bezpośrednio od właściciela.
On sam mówił że w okolicy jest drożej, ale sprzedaje taniej bo własne druty nad działką. bo wody gruntowe wysoko podchodą i moczą piwnice lub głębokie fundamenty.....

Ehh.. będę walczył

i licze na dalszą pomoc.

Pozdrawiam

Rafter
15-11-2002, 20:42
Voytas.
Ja walczyłem z Urzędem na Dalekiej. Zgłoś się na priv to Ci powiem co zrobić. W jakiej części Grodziska masz plac?
Mam do dziś wzór pisma wysłanego do Urzędu. Działkę kupiłem za 20000 a oni, że warta jest 26000. A ja, ze nie. Żona chciała zapłacić różnicę a ja nie. I wyszło na moje.
Według mnie oni wysyłają dla zasady. Zapłaci frajer to dobrze.
Ja nie wierzę w ich tabele, bo ceny za szybko się zmieniają.

Pozdrawiam

piotrek
18-11-2002, 09:53
to jedyny urząd w grodzisku który działa swoimi metodami , generalnie wyślij listem poleconym pismo w którym napisz że jest to odpowiedz na ich pismo nr.... i wymień tam wszystkie powody według których ta działka warta jest mniej niż oni sobie wymyślili .porób sobie zdjęcia tej działki i okolicy ( stan obecny , bo rzeczoznawca przyjedzie za rok ) i spokojnie czekaj , jak pojawi się rzeczoznawca ( zostaniesz o tym fakcie powiadomiony listem poleconym )to zanim zacznie cokolwiek robić , spytaj się "gdzie możesz się odwołać od jego decyzji".a swoją drogą to ktoś powinien się wziąć za ten urząd , starają się łupić ludzi ile wlezie , a najciekawsze jest to że często dokładają do tego interesu , jak ja kupowałem działkę to miałem identyczną sytuację , sprawa skończyła sie tak że ja dopłaciłem 100 zł do podatku a urząd zapłacił za rzeczoznawcę 200 zł tak więc urząd po zakończeniu postępowania w sprawie mojej działki był 100 zł do tyłu , nie licząc straconego czasu pań urzędniczek ( sprawa ciągnęła sie ok 1,5 roku.)
Piotrek

Roma
19-11-2002, 10:52
W mojej okolicy gmina sprzedawała działki budowlane, wszystkie były sprzedane bardzo szybko, oprócz jednej przy której stał słup wysokiego napięcia. W końcu ją sprzedali ale po dłuższym czasie i niższej cenie. Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się że przewody nad działką obniżają jej wartość. Musisz odpowiedzieć na wezwanie US i opisać wszystkie okoliczności które wpływają na niską wartość Twojej działki. US albo przyzna Ci rację albo wezwie biegłego do oszacowania wartości. jeżeli wartość ustalona przez biegłego będzie się różniła od podanej przez Ciebie co najmniej o 33% to Ty płacisz za wycenę.

Frankai
19-11-2002, 11:25
Roma - chyba jak będzie niższa o 33%. Jak 3 lata temu kupowałem działkę na przetargu od miasta, to zapłaciłem 25kzł. Jak wyceniał mi ją później rzeczoznawca pod zastaw, to wyszło, że jest warta ... 6,8kzł (a może 8.2kzł? nie pamiętam). Zaproponowałem mu, że dam mu 50% prowizji jak mi znajdzie podobną działkę. Nie chciał przyjąć tej oferty.

Roma
19-11-2002, 11:46
W ustawie pisze tak "Jeżeli wartość ustalona w ten sposób ( przez biegłego) odbiega co najmniej o 33% od wartośći wyrażonej w cenie, koszty opinii biegłego lub biegłych ponosi zbywający.
Może się mylę a ja rozumiem to tak: jeżeli biegły ustali że moja działka ma większą wartość i jeżeli ta różnica wynosi 33% lub więcej to za biegłego płacę ja. Natomiast jeżeli różnica wartości mojej i biegłego jezt niższa niż 33% to płaci urząd.

puch
19-11-2002, 12:38
miałem podobny problem kupiłem dom z działką i Urząd Skarbowy stwierdził że zapłaciłem za mało o jakieś...65 tyś.......porzez pisanie pism i tym podobnych rzeczach skończyło się że przyszły panie ze skarbowego zrobiły wizję lokalną "żenada" taka "fachowość" tych osób ze szok. ale stanęło ze podnieśli mi cenę tylko o 15 tyś i od tego musiałem zapłacić podatek - różnicę znaczy się i juz więcej nie chciało mi się z nimi użerać.a tym bardziej że jakbyśmy faktycznie wzięli ich rzeczoznawcę to wyszło by na ich oczywiście nie te 65..ale te 15 to pewnie tak..pozdr

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: puch dnia 2002-11-19 13:41 ]</font>

*marta*
19-11-2002, 13:35
a czy nie jest tak, że US ma jakiś (określony) czas na wezwanie do podwyższenia wartości? pamiętam, że gdy kupowalam działkę, notariusz informował nas o tym terminie. Niestety nie pamiętam ile to było (ale na pewno nie rok! znacznie krócej). Warto chyba sprawdzić...

Frankai
19-11-2002, 13:39
No właśnie pisałem o mojej wycenie i teraz zajarzyłem (brawo dla tego pana!!!), że możesz zapytać się rzeczoznawcy na ile mniej więcej Twoja działka może zostać wyceniona. Mój przykład pokazuje, że ludziska zaniżają wartości i wyceny wobec tego wychodzą zaniżone. Sposób wyceny (na podstawie wyceny mojej działki) polega na tym, że porównuje się działkę z 3 innymi sprzedanymi w ostatnim okresie, określa ich plusy i minusy (np. +5% za prąd w granicy działki, -10% za niżej położoną, bo wody, itp.) i dostaje się cenę.

Ena
26-11-2002, 07:50
Nie wiem jak Ci inni odpowiedzieli na Twoje pyt na forum Muratora..byc moze ja sie spoznilam...
Ale ja tez kupilam dzialke z malutkim domkiem w Grodzisku.
Mialam rzeczoznawce, ktory bierze pod uwage takie rzeczy jak:
-media
-zagospodarowanie terenu
-lokalizacja
- dostepnosc medii
- dostepnosc do drogi utwardzonej
-ksztalt dzialki
Pozatym bierze stale wspolczynniki (podawane przez rozne psima panstwowe) odnosnie stawek za m2 dla danej miejsowosci..
i na tej podstawie wylicza wartosc ziemi.Dane naszego rzeczoznawcy i (sasiadow) pokrywaly sie z jego wyliczeniami.
UWAZAM, ze US przesadzaz wyliczeniem...Powinienes sie odwolac i niezgodzic..
Znajomi kupili 2000m w 2001 za 72tys. bez medii, nieogrodzona. My dalismy 40 tys za 900m.ogrodzona, zagospodarowana, media. Nikt w w/w nie kwestionowal./ Przewody nad dzialka OBNIZAJA wartosc dzialki.

Rafter
01-12-2002, 20:27
To Ty Ena już jesteś zamieszkała.
My tu w pocie czoła i uszkadzając wątrobę budujemy domy a Ty kupiłaś działeczkę z małym domkiem.
Zazdroszczę Ci spokoju i braku problemów. Chyba, że kupiłaś stan surowy do wykończenia.
W której części Grodziska jesteś?