PDA

Zobacz pełną wersję : żegnam budujących



duduś
16-07-2005, 21:24
KOCHANI jAKŻE DZIWNE UCZUCIE- PIĘKNE I SMUTNE ZARAZEM .DZSIAJ po 12 latach opuszczam moje mieszkanie gdzie wychowało sie praktycznie mje dziecko , gdze przażylismy z mężem wiele pięknych chwil .Idę w nowe - można powiedzieć nieznane . bo z blokowiska do domku. Myslę że sobie poradzimy. Ale NAJGORSZE jest to że niestety nie mam tam dostępu do internetu ( ani telefonu) więc jest to mój oststni post. Trzymajcie za mnie kciuki. Może za kilkanaście miesięcy się odezwę. Wszystkim WAM życzę pomyślnego zakończenia budowy , przetrwania w różnych ciężkich chwilach , i zawsze pogody ducha . DUDUŚ

Whisper
16-07-2005, 21:26
Oj... wielu z nas to będzie czekało... I nie wiadomo czy cieszyć się i smucić :-?
Do zobaczenia Duduś

rrmi
16-07-2005, 21:27
Zycze wiele szczescia na nowym . :lol: :lol: :lol:
Pierwsza noc najwazniejsza , a co sie przysni to sie sprawdzi :wink:

Wowka
16-07-2005, 21:31
Powodzenia .... i do ponownego spotkania na Forum.
Niech się Wam szczęści.

Carrrlos
16-07-2005, 21:49
KOCHANI jAKŻE DZIWNE UCZUCIE- PIĘKNE I SMUTNE ZARAZEM

Dudus trzymam kciuki, to wspaniałe uczucie, PIĘKNIE I PIĘNIE, ZARAZEM

ponury63
16-07-2005, 21:58
Niech Wam się dobrze mieszka :D

I powraca, ale na Forum, nie do bloku.


http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif

Teska
17-07-2005, 09:22
Dudus

szczescia....w nowym domku :D

Agacka
17-07-2005, 11:13
Duduś...niech to co Cię spotkało najlpszego, będzie najgorszym co Cię spotka! Powodzenia!

Pati13
17-07-2005, 19:53
Gratulacje i wszystkiego naj w nowym domku!

aha26
17-07-2005, 21:25
To super wiadomosc poniewaz zaczyna sie dla Was lepsze ,nowe zycie!!!.Duzo szczescia zycze!!! :D

Marcel2000
18-07-2005, 09:45
gratulacje, trzymaj się

gosia@
18-07-2005, 22:39
KOCHANI jAKŻE DZIWNE UCZUCIE- PIĘKNE I SMUTNE ZARAZEM .DZSIAJ po 12 latach opuszczam moje mieszkanie gdzie wychowało sie praktycznie mje dziecko , gdze przażylismy z mężem wiele pięknych chwil .Idę w nowe - można powiedzieć nieznane . bo z blokowiska do domku. Myslę że sobie poradzimy. Ale NAJGORSZE jest to że niestety nie mam tam dostępu do internetu ( ani telefonu) więc jest to mój oststni post. Trzymajcie za mnie kciuki. Może za kilkanaście miesięcy się odezwę. Wszystkim WAM życzę pomyślnego zakończenia budowy , przetrwania w różnych ciężkich chwilach , i zawsze pogody ducha . DUDUŚPowodzenia :P ja, tam bez netu nie dałabym sie wyprowadzic, ale ja juz tylko na netowy odwyk sie nadaje :wink:

inż. Mamoń
19-07-2005, 09:29
Po pierwsze - gratulacje. Po drugie - wszystkiego dobrego, wiele szczęścia! :D