Zobacz pełną wersję : halasliwe PKP
m.dworek
18-07-2005, 09:07
mam dom w odleglosci jakies 30 m od torow kolejowych
jak przejezdza pociag, to rozmawiac nei mozna
kiedy jedzie noca to bardzo wzrasta mi cisnienie
czy mozna jakos wymusic na PKP aby ograniczyla poziom halasu?
Można, rozkręć im szyny.
Buahahahahahahaa, 30 m od torów, toz trzeba było juz na torach sie pobudować. Ciekawe, kto Ci dał pozwolenie w takiej odległości ??
kierownik
18-07-2005, 09:53
m.dworek - podam Ci pewien przykład
Dom mieścił się w poblizu toru zuzlowego, zawody i treningi, hałasliwe motory i kibice
Własciciel zaskarzył klub
i wygrał !
klub musiał:
- zrobic ekrany p. hałasowe
- obsadzić pas wysokiej zieleni
- wymienił włascicielowi okna na 3 szybowe
tutaj domu jeszcze nie ma. Leon dopiero wylał fundamenty. Jak sie decydował na dom, to cierpiał na chwilową gluchotę :roll:
Chyba nie tylko go głuchota dopadła :)
kierownik
18-07-2005, 10:17
tutaj domu jeszcze nie ma.
ale jest zatwierdzony przez ZUD projekt
ktos stwierdził, ze mozna tam mieszkać i podpisał się pod decyzją o warunkach zabudowy
jesli m.dworek udowodni, ze poziom hałasu jest wiekszy niz przewiduje norma ...
Czekaj, czekaj, nie rozpedzaj się.
Czyli inwestor nie ma sie kierować rozsądkiem i logiką, tylko jak coś "nie leży" to niech kto inny ratuje :o
kierownik
18-07-2005, 10:39
Czyli inwestor nie ma sie kierować rozsądkiem i logiką, tylko jak coś "nie leży" to niech kto inny ratuje :o
inwestorowi nie płacą za to zeby znał się na prawie budowlanym
dostaje decyzję, ze moze sie budowac i podpisani sa pod nia dobrze opłaceni fachowcy
urzednik ma czas na rozpatrzenie i czesto wykorzystuje ten czas ponad miare
jesli popełniono bład decyzyjny - nie jest to wina inwestora
Myslisz, że w wydawaniu decyzji brały udział służby PKP ??
m.dworek
18-07-2005, 11:02
powiem tak
kiedy decydowalem sie na dom wiedzialem ze przejezdza pociag
ale jakies ciche te pociagi byly wczesniej
no i druga sprawa ciezko taki pociag przylapac na goracym uczynku bo przejezdza raptem pare razy dziennie
ale czasami podpinaja jakies takie straszne lokomotywy wydajace strasznie niskie tony
w nocy to naprawde jest cos okropnego
mysle ze jsli kolej wybudowalaby jakas sciane, ekran to byloby duzo znosniej
innym wyjsciem byloby moze zastosowanie nowoczesniejszych maszyn
druga rzecz ktora mnie denerwuje to to ze ten pociag jedzie bardzo powoli (czyli dlugi czas przebywania) i gwizdze, gdyz jakies 150 metrow dalej jest przejazd kolejowy bez zapor
na pewno bede probowal wymusic jakos na PKP aby obnizyli emisje halasu i dlatego jestem ciekaw waszych wskazowek
co do powyzszych uwag: dzialka jest budowlana wic chyba mam prawo wymagac, aby przepisy mowiace o dopuszczalnym natezeniu halasu byly dotrzymywane i u mnie?
a moze sie myle?
Leon, a jaka to linia kolejowa (na jakiej tarsie)?
lafcadio
18-07-2005, 11:15
Leon
gwoli pocieszenia:
mieszkanie przy trasie kolejowej jest i tak mniej uciążliwe niż przy ruchliwej drodze :lol:
Leon, a jaka to linia kolejowa (na jakiej tarsie)?
Leon, a mnie ciekawi co innego (o ile to, co teraz nam oznajmiasz, to w ogóle prawda, a nie kolejna opowieść "na zagajenie"?)...
Kiedyś wdrażałem oprogramowanie w szpitalu Styczyńskiego w Chorzowie Batorym. Budynki są stare, ceglane. Niedaleko - huta, do której prowadzi linia towarowa i jeżdżą pociągi ze stalą. Jak takie coś przejechało, to budynek trząsł się w posadach - dosłownie !
Chcesz powiedzieć, że wybrałeś TAKIE miejsce na dom ?
A jeśli tak, to czemu świadomie robisz wszystko, by ZREDUKOWAĆ ilość materiałów budowlanych np. do zazbrojenia stropu itd. ?
Nie rozumiem...
P.S. Czy "kierownik" to klon ?
Tak Leon, kaz zmodernizowac PKP tabor, wymienic lokomytywy na F16, zwiększyć szybkość przejazdu, skrócic skład taboru i koniecznie maszynista musi byc niepalacy :)
m.dworek
18-07-2005, 11:22
dzialka ma swoje plusy
i dlatego dalem sie namowic
juz zaluje, ale co sie stalo to sie nei odstanie
teraz probuje wykombinowac cos, zeby te niedogodnosci zminimalizowac
miedzy innymi w planie mam mur 2,20 ktory mnie troche od tego halasu odetnie
ale moze PKP ze swej strony tez moglaby cos temu zaradzic...
Cypek, F-16 to raczej jeszcze głośniejsze jest. Szczególnie jak barierę dźwięku pokonuje. Proponuję pociąg na poduszcze magnetycznej.
No tak, te wolno przejeżdżające pociągi, to pewnie towarowe. A to faktycznie dośc hałasuje. To tego wystepuje dziwne zjawisko przenoszenia dźwieku, tak, że szyby w domu wpadają w rezonans.
Leon - mur max wysokosci, do tego na górze dodatkowa osłona z pleksi i duzo drzew /świerki/.
nie oszczędzaj na zbrojeniu, porządne okna.
Prawdopodobnie przyzwyczaisz się.
Leon, a nie myślałeś o tym, żeby sprzedać tę działkę?
Cypek, F-16 to raczej jeszcze głośniejsze jest. Szczególnie jak barierę dźwięku pokonuje. Proponuję pociąg na poduszcze magnetycznej.
Noooo tak, ale huknie, 2 sek i po bolu, a te F22 to dudnia i dudnia :lol:
m.dworek
18-07-2005, 12:00
o sprzedarzy dzialki nie mysle
za to mysle o poddasz a´la cypek
czyli skosy z zelbetu, aby mozna bylo w miare spokojnie spac na poddaszu
cypku moglbys mi cos poradzic
czy na moim etapie bedzie mozliwe jakos doprojektowanie takich zelbetonikow skosow
ile kosztje taki projekcik?
i czy musze go jakos dodatkowo pokazywac w urzedzie?
albo wystarczy go zalaczyc do dokumentacji?+wpis kierownika budowy?
Ale za to F22 są (prawie) niewidoczne dla radaru... :D
Leon, Ty tę działkę kupowałeś korespondencyjnie? Pocieszające jest to, że coraz mniej pociągów jeździ. Może kiedyś i tęlinię zamkną. Skąd dokąd ona prowadzi?
Ale za to F22 są (prawie) niewidoczne dla radaru... :D
Leon, Ty tę działkę kupowałeś korespondencyjnie? Pocieszające jest to, że coraz mniej pociągów jeździ. Może kiedyś i tęlinię zamkną. Skąd dokąd ona prowadzi?
a co? chcesz sie przejśc po torach, aby odkryć, gdzie Leon buduje 8)
Leon, strop wylewany doprojektował mi gość przy okazji adaptacji projektu. Wraz ze zmiana tego stropu uległa zmianie więźba dachowa, zasosowanli tzw. wilka i stolec, cokolwiek to jest :) Pozwolenie na budowę zostało wydane ze amianami czyli na ten strop także. Myślę, że teraz też mozesz go sobie doprojektować bez potrzeby zmiany pozwolenia na budowę, w końcu kto to sprawdzi. Byle Ci sie na głowę nie zawalił.
Tak. Lubię chodzić po torach. Przy okazji trafię na Leona i połączę przyjemne z pożytecznym. :wink:
za to mysle o poddasz a´la cypek czyli skosy z zelbetu, aby mozna bylo w miare spokojnie spac na poddaszu
cypku moglbys mi cos poradzic czy na moim etapie bedzie mozliwe jakos doprojektowanie takich zelbetonikow skosow, ile kosztje taki projekcik?
i czy musze go jakos dodatkowo pokazywac w urzedzie? albo wystarczy go zalaczyc do dokumentacji?+wpis kierownika budowy?
Leoś, uprzedzam: twoje potencjalne pieriepały urzędasami, koniecznośc modyfikacji projektu itp. zabiegi obliczone na stwarzanie problemów i na kolejne pogaduchy nie zmieniają warunków zakładu ! Czasu masz coraz mniej, ja ci radzę: zacznij już oszczędzać na tą beczkę piwa, bo ten zakład miał charakter zobowiązania publicznego ! :D
taki upał, a tu wizje zimnego browca.................. 8) :D
taaa i to nie ważne który wygra zakład. Ważne by nas zaprosili na degustację. :D
m.dworek
18-07-2005, 14:42
z gory zapraszam
czy bedzie piwko czy tez wodka - czas pokaze
ja bym sie jednak nastawil na niezla popijawe polskiej dobrej wodeczki, ktora
na stol postawi leon, a na dzialke leona przywiezie Tomek_J ;)
w tym milym klimacie koncze na dzis prace
zapraszam rowniez innych forumowiczow z okolic ;)
Mam nadzieję, ze Płock też do okolic sie zalicza.
Choc dalszych :(
m.dworek
19-07-2005, 09:25
sie rozumie samo przez sie
po prostu nie sadzilem ze bedzie popyt na taka popijawke z tak dalekich stron ;)
no nie moge! kupłeś działkę z zamiarem postawienia domu niemalże na torach a teraz chcesz aby PKP cos zrobiło z hałasem ? to tak jakby pobudować się przy autostradzie a potem wymóc aby kierowcy wyrzucali przy tym domu na luz aby ograniczyć hałas - chyba coś kombinujesz :-?
ale skoro już tak masz to postaw solidny wysoki mur + jakieś drzewa / krzaki aby ograniczyć ten hałas.
mi swego czasu tez podobała się działeczka - poprostu piekna kilka starych dębów itp. ale tez była jakies 50m od torów - przeszło mi w momencie gdy przejechał pociąg pośpieszny :cry:
Mam nadzieję, ze Płock też do okolic sie zalicza.
Choc dalszych :(
Płock całkiem fajne miasto. Zwłaszcza skarpa nad Wisłą i startowisko dla paralotni :) Zapraszam tym chętniej, że wiem, iż na koszt Leona ! :D
Oj szaleją Ci u nas paralotniarze szaleją.
Aż im zazdroszczę.
mario_pab
19-07-2005, 11:39
Leon, pamiętaj że pociągi to nie tylko hałas, ale i drgania. Było w którymś MURATORZE opisane, jak te drgania eliminować. Pomyśl o tym, jak będziesz budował mur, bo może uda się zlikwidować te dwie niedogodności za jednym razem.
Pozdrawiam
..... jesli m.dworek udowodni, ze poziom hałasu jest wiekszy niz przewiduje norma ...
Marne szanse.... przypuszczam, że hałas nie przekracza granic dozwolonych dla pracy maszynisty tego pociagu bez konieczności zakładania na uszy wygłuszaczy..
Ponadto by skład pociągu był dopuszczony do eksploatacji winien posiadać atest. Sądzę, że taki atest ma zarówno lokomotywa jak i każdy wagon z osobna.
Ja mam blisko tory, i za to kocham moja dzialke;)
nie za bardzo się na tym znam, ale trochę poczytałam przepisy nt. ochrony środowiska, i z nich wynika, że PKP ma obowiązek przeprowadzania pomiarów poziomu hałasu (co jakiś czas), i nie może przekraczać norm ustanowionych w rozporządzeniu Ministra Środowiska. Dla linii kolejowych dla obszarów zabudowy jednorodzinnnej dopuszczalny poziom hałasu to 55 dB dla godz. 6-22., a od 22.00 do 6.00 - 50 dB. W tej sprawie można chyba się zwrócić do PIOŚ (inspekcja ochrony środowiska), ale co do tego nie jestem pewna, bo zmieniły się znacznie przepisy o kompetencjach poszxczególnych organów. Ważna jest za to informacja, że w razie stwierdzenia przekroczenia dopuszczalnego poziomu hałasu muszą być podjęte działania, żeby doprowadzić poziom hałasu do wymaganego poziomu.
Pozdrawiam,
gaga2
m.dworek
19-08-2005, 14:51
czy wie ktos gdzie moge niedrogo zakupic taki miernik halasu, aby wiedziec czy mam szanse
no i jedna sprawa
czy ten halas np 55 decybeli to mierzony u mnie na dzialce, czy tez w lokomotywie ???
Leon, by napić się piwa nie trzeba browaru kupować :wink: , zleć pomiar hałasu firmie, na pewno będzie Cię to mniej kosztować.
pozdro
czy ten halas np 55 decybeli to mierzony u mnie na dzialce, czy tez w lokomotywie ???
W lokomotywie. W samym środku silnika.
Booooże !.... :o
m.dworek
22-08-2005, 09:56
z ta firma to nie taka latwa sprawa, bo musieliby u mnie chyba zalozyc ten sprzet na caly dzien
problem w tym, ze ciufa jezdzi bardzo nieregularnie
a jak jezdzi to nie zawsze jest tak strasznie glosno
niekiedy jest ciszej a niekiedy horror ;)
tomek- cieszy mnie ze tak sie udzielasz ;)
tomek- cieszy mnie ze tak sie udzielasz ;)
Twoje pytanie było [autocenzura].
Czy zdajesz sobie sprawę ile to jest 55 dB ?
Nie zdajesz, bo inaczej nie zadawałbyś takiego pytania.
Rozmowa to przeciętnie poziom ok. 60 dB. Czy lokomotywa pracuje ciszej od gadającego człowieka ?...
m.dworek
22-08-2005, 13:45
tomek- cieszy mnie ze tak sie udzielasz ;)
Twoje pytanie było [autocenzura].
Czy zdajesz sobie sprawę ile to jest 55 dB ?
Nie zdajesz, bo inaczej nie zadawałbyś takiego pytania.
Rozmowa to przeciętnie poziom ok. 60 dB. Czy lokomotywa pracuje ciszej od gadającego człowieka ?...
dzieki za wskazowki
nie zastanawialem sie nigdy ile dB ma rozmowa
w kazdym razie skoro gadasz ze 60 to te moje pociagi na pewno przekraczaja normy, gdyz jak przejezdzaja, to nie mozna uslyszec co gada moj rozmowca (ktory z racji na halas stara sie gadac jak najglosniej)
widzisz jednak sie przadales (jesli masz racje z tym 60 dB)
m.dworek
22-08-2005, 13:56
znalazelm troche inne informacje ;)
http://www.zb.eco.pl/zb/137/halas.htm
widzisz jednak sie przadales (jesli masz racje z tym 60 dB)
Przykro mi. :p
m.dworek
22-08-2005, 13:59
tobie dopiero bedzie przykro ;)
tobie dopiero bedzie przykro ;)
Nie bój żaby. Forumowicze pomogą (wypić to piwo)
Zgodnie z Rozporządzeniem MŚ czas odniesienia dla pomiaru hałasu w ciągu dnia wynosi 16 godzin. Oznacza to, że teoretycznie pomiar powinien trwać przez cały ten okres. Oczywiście wybiera się zwykle "reprezentatywny okres" w ciągu doby i traktuje wynik jako 16-godzinny. O ile więc hałas przy ruchliwej ulicy może przekraczać dopuszczalne normy, to przy znikomym ruchu kolejowym szkoda sobie zawracać głowę. Innym problemem mogłoby być przekroczenie NDN (Najwyższego Dopuszczalnego Natężenia), choć te normy odnoszą się raczej do stanowisk pracy.
W zasadzie jedyne co możesz robić to interweniować w PIOŚ (Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska) oraz u dyspozytora kolei. Nie sądzę jednak, aby przyniosło to wymierne efekty.
Acha, oczywiście zgodnie z zasadą Prawa Ochrony Środowiska szkodliwe oddziaływania każdego przedsiębiorstwa winno kończyć się na granicy jego terenu, więc pomiary będą wykonywane albo u Ciebie przy domu albo na granicy działki.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin