PDA

Zobacz pełną wersję : Powietrze do kondensata: lepiej z zewnątrz czy z wewnątrz?



jarekv
19-07-2005, 13:39
Instalatorzy którzy montowali mi kocioł kondensacyjny zastosowali nast. rozwiązanie: odprowadzenie spalin bezpośrednio za scianę ale pobór powietrza do spalania z pomieszczenia w którym się znajduje kocioł. Podobno z ich doświadczenia wynika, że przy tym rozwiązaniu kocioł wewnątrz jest suchy, natomiast gdy pobiera powietrze zza ściany, to mimo że nagrzewa się ono od spalin to wewnątrz kotła skrapla się wilgoć.
Takie rozwiązanie sprzyja podobno żywotności kotła.
Ale takie rozwiązanie wymaga dostarczenia do pomieszczenia w którym jest kocioł odpowiedniej ilości powietrza, to powoduje jego wychłodzenie, a ja - mimo że jest to spiżarnia, nie chciałbym tam robić lodówki.
Czy rzeczywiście mają rację? Przecież konstruktorzy kotła chyba zdawali sobie sprawę że jeśli powietrze będzie doprowadzane bespośrednio zza ściany to może się skraplać para wodna wewnątrz kotła?
Swego czasu na tym forum udzielał się serwisant Vaillanta (tej firmy jest mój kocioł), może mógłby się wypowiedziec na ten temat lub ktoś inny kto ma jakieś doświadczenia w tym względzie.
Po pierwszym sezonie grzewczym zastanawiam się czy zmieniać to rozwiązanie czy nie.
Pozdrawiam wszystkich.

Przekorek
19-07-2005, 17:15
Zalezy jaki to kociol - z zamknieta czy otwartą komorą spalania. Moim zdaniem w ogole pobieranie powietrza od wewnatrz jest niekorzystne, bo sie z domu robi lodówka - jak nie zetką, to innym otworem wpada lodowate powietrze. Lepiej kociol z zamkniętą komorą spalania, który pobiera z zewnątrz. Jezeli masz taki, to daj sobie zrobic "z zewnatrz". Jezeli masz z otwartą komorą spalania, to prawdopodobnie spieprzyli tez i komin, bo nie sądzę, że mozna z takiego kotla spaliny wyprowadzac przez sciane. Dodatkowo - mysle, że spieprzyli, jeśli zalozyli, że w ogóle nie będzie skroplin. Przy kondensacie może być ich wiadro na dobę. Coś tu nie gra.

vangrego
19-07-2005, 18:11
Zalezy jaki to kociol - z zamknieta czy otwartą komorą spalania Wszystkie kotły kondensacyjne są z zamkniętą komora spalania.
Podobno z ich doświadczenia wynika, że przy tym rozwiązaniu kocioł wewnątrz jest suchy, natomiast gdy pobiera powietrze zza ściany, to mimo że nagrzewa się ono od spalin to wewnątrz kotła skrapla się wilgoć.
wewnątrz tego typu pieców zawsze jest wilgotno, wykrapla sie w nim woda zawarta w powietrzu tzw.kondens(piec kondensacyjny).ponadto przed pierwszym uruchomieniem zalewa się wodą syfon znajdujący sie w piecu przez otwór do odprowadzenia spalin a pobór powietrza z wewnątrz jest bez sensu

inwestor
19-07-2005, 18:17
Własnie coś tu z nimi nie gra. :o
To ogromna zaleta kotła że pobiera powietrze z zewnatrz dzieki temu jest całkowicie odizolowany od pomieszczenia i nieporównywalnie bezpieczniejszy. Podłączanie kotła z zamkniątą komorą (czyli kondensata) na pobieranie powietrza z pomieszczenia to jakis totalny absurd. O wychłodzeniu pomieszczenia już nie wspomnę. Nie wiem co to za "aparat" z tego instalatora który proponuje takie rozwiazanie dla kotlów za zamknietą komorą. Bezwzględnie komin powinien być taki jak w instrukcji montażu kotła czyli pobieranie powietrza z zewnątrz.

Pozdrawiam

rafslusarczyk
19-07-2005, 19:14
problem u Ciebi e nastąpił w wyniku
1 uzgodniłeś wykonastwo od całości i wykonawca oszczędza na drogich elementach systemu dwuściennego (zawsze to parę stów)
2 wykonawcy nie chciało się robić

o ile w przypadku kotła w wersji turbo jest to parodia bo można było kupić zwykły

o skraplanie chodzi chyba wewnątrz obudowy twemu instalatorowi - jak do tej pory nie zauważyłem tam żadnych odznak korozji

Grzesiek13
20-07-2005, 04:37
Oczywiscie lepiej gdy komin dwuścienny, bo jak podano wcześniej nie wychładzasz pomieszczenia, bezpieczniej i powietrze do spalania jest bardziej podgrzane.
Pozdrawiam Grzesiek

rafslusarczyk
20-07-2005, 19:10
Oczywiscie lepiej gdy komin dwuścienny, bo jak podano wcześniej nie wychładzasz pomieszczenia, bezpieczniej i powietrze do spalania jest bardziej podgrzane.
Pozdrawiam Grzesiek


tu sie nie zgodzę powietrze jest zimniejsze pobierane z zewnątrz

Grzesiek13
21-07-2005, 04:43
Ale przy wlocie do kotła ogrzewa sie od rury spalin i ma wyższą temperaturę niż pobierane z pomieszczenia (oczywiscie gdy system rurowy jest dość długi).

jarekv
03-08-2005, 12:05
o skraplanie chodzi chyba wewnątrz obudowy twemu instalatorowi - jak do tej pory nie zauważyłem tam żadnych odznak korozji
Też mi się tak wydaje - nie wiem dokładnie jak zbudowany jest taki kocioł i czy powietrze do spalania doprowadzane jest jakimś przewodem bezpośrednio do komory spalania ( chodzi mi o przewód już wewnątrz kotła ) czy też "opływa" podzespoły kotła i dopiero jest pobierane do spalania? Wydaje mi się to bardzo istotne. Może ktoś wie jak to jest?

Ale przy wlocie do kotła ogrzewa sie od rury spalin i ma wyższą temperaturę niż pobierane z pomieszczenia (oczywiscie gdy system rurowy jest dość długi).
Rura doprowadzająca powietrze z zewnątrz ma ok 1 metr długości - czy tyle wystarczy aby dostatecznie ogrzać powietrze?
Jeszcze jedno, instalator twierdzi iż pobieranie powietrza z wewnątrz budynku ma jeszcze ten plus, że część powietrza do spalania pochodzi z innych pomieszczeń i służy jego wymianie - inaczej mozna by to nazwać czymś w rodzaju wymuszonego systemu wentylacji. Rzeczywiście pomieszczenie w którym znajduje się kocioł jest połaczne z resztą domu kratką wentylacyjną.
Co o tym wszystkim sądzicie. Pozdrawiam. JZ

inwestor
03-08-2005, 21:20
Jarekv
Powiem dosadnie niech ten gośc nie pierniczy i przestanie dorabiać ideologię. Niech daje rurę w rurze. Jak tak zrobi to napewno będzie super bo powietrze do spalania pobierane z zewnatrz zawsze bedzie miało mniej wilgoci niz z wewnątrz budynku, Możesz mu też powiedzieć że jak ci coś nie będzie pasowało to zawsze sobie możesz w bardzo prosty sposób zdjąć bezpłatnie zewnetrzna rurę ( oczywiście nigdy tego nie zrobisz :wink: ) natomiast w druga stronę jest już znacznie gorzej i drożej. Chyba faktycznie chodzi o koszty bo system rura w rurze jest znacznie droższy nawet jesli ma 1 m długości. Najwieksze koszty to trójnik z wyczystką, rura teleskopowa (jesli będzie) i element na zewnątrz budynku. Do tych wszystkich dywagacji dodam jeszcze że dzieki temu ża mam system rura w rurze to pomieszczenie gdzie jest kocioł służy mi za pralnię i suszarnię. Gdybym zrobił tak jak ten gośc zaleca to nie dośc że miałbym bardzo niebezpieczny układ to jeszcze kocioł pobierałby bardzo wilgotne powietrze z pralni i musiałbym bardzo mocno ogrzewać pomieszczenie a to sa koszty. Wkońcu Ty będziesz użytkował to pomieszczenie a nie tem gość. Więc niech sie weźmie za robote i przestanie kombinować.
Pozdrawiam

jeżyk
03-08-2005, 23:02
Nie jestem fachowcem od takich kociołków, blizsze mi sa nieco większe (np. 450 MW) ale odnosze wrażenie,że powinienes zmienić instalatora, gościu nie wie o czym mówi. Tak na marginesie odprowadzenie spalin przez sciane można robić dla kotłów do 21kW (budynki jednorodzinne) i 5kW (budynki wielorodzinne)

Cypek
04-08-2005, 06:20
I weź tu człowieku zaufaj wykonawcy. Wiadomo, jak się tylko da pójdzie na skróty i oszczędności. Tylko rura w rurze i w komin to.

rafslusarczyk
04-08-2005, 07:28
tu się nie zgodze
Sami do tego inwestorzy namawiają - Zrób pan tak aby było najtaniej i dobrze , co tam komin itd....

Cypek
04-08-2005, 07:54
Sami do tego inwestorzy namawiają - Zrób pan tak aby było najtaniej i dobrze , co tam komin itd....
No właśnie - dobrze to podstawa !!

Grzes z Krakowa
04-08-2005, 07:56
tu się nie zgodze
Sami do tego inwestorzy namawiają - Zrób pan tak aby było najtaniej i dobrze , co tam komin itd....

A czy w takim podejsciu jest cos zlego????
Wg mnie ma byc Tanio i DOBRZE. Umawiam sie na kwote i ma byc zrobione tak jak powinno. A instalator powinien sobie wszystko przemyslec i przekalkulowac nastepnie podac rozsadna cene.