Kedrap3
19-07-2005, 22:18
Nie wiem juz co robic i u kogo szukac pomocy. Mam totalnie spie..... projekt indywidualny, ktory wydawal sie byc bardzo sensownym :oops: :oops: Wzialem solidnego wykonawce i inspektora nadzoru, ktorzy poprawiali ten projekt jak potrafili. Do zeszlego tygodnia myslalem, ze projekt byl bardzo malo precyzyjny i zawieral drobne bledy, ale co do konstrukcji nie mialem zastrzezen. Przy konstrukcji dachu ciesle (swietni fachowcy!!) powiedzieli, ze cos im sie nie zgadza z ta wiezba i postanowilem poprosic niezaleznego konstruktora o przeliczenie wiezby jeszcze raz.
Ku mojemu przerazeniu konstruktor znalazl nie tylko kardynalne bledy w konstrukcji wiezby (np. 14 krotne przeciazenie belki!!!) ale stwierdzil, ze 5 ELEMENTOW STROPU NA PIETRZE NIE WYTRZYMA OBCIAZEN I GROZI ZAWALENIEM W FAZIE EKSPLOATACJI!!! Nie musze dodawac, ze od kilku dni nie spie. Rozwiazania zaproponowane przez konstruktora sa bardzo kosztowne, bo praktycznie caly stan surowy jest zrobiony wiec mowimy o kosztownych wzmocnieniach stalowych.Wedlug inspektora nadzoru konstruktor troche przesadza ze swoja ostroznoscia, a opinii architekta jeszcze nie mam bo "trawi" dane przedstawione przez konstruktora. Zdaje sobie sprawe, ze architekt bedzie staral sie podwazyc opinie tego konstruktora, a ja dalej nie bede wiedzial po ktorej stronie lezy prawda.
Dlatego mysle, aby zasiegnac opinii jeszcze jednego konstruktora, ktory nie bedzie przeginal w zadna strone i rzetelnie obliczy czy faktycznie strop grozi zawaleniem, czy jest to czarny scenariusz? Jezeli ktos jest mi w stanie dac namiary na bardzo solidnego konstruktora z doswiadczeniem, ktory bedzie mogl zopiniowac te budowe (w Warszawie) to bede bardzo wdzieczny. :cry: :cry: :cry:
Ku mojemu przerazeniu konstruktor znalazl nie tylko kardynalne bledy w konstrukcji wiezby (np. 14 krotne przeciazenie belki!!!) ale stwierdzil, ze 5 ELEMENTOW STROPU NA PIETRZE NIE WYTRZYMA OBCIAZEN I GROZI ZAWALENIEM W FAZIE EKSPLOATACJI!!! Nie musze dodawac, ze od kilku dni nie spie. Rozwiazania zaproponowane przez konstruktora sa bardzo kosztowne, bo praktycznie caly stan surowy jest zrobiony wiec mowimy o kosztownych wzmocnieniach stalowych.Wedlug inspektora nadzoru konstruktor troche przesadza ze swoja ostroznoscia, a opinii architekta jeszcze nie mam bo "trawi" dane przedstawione przez konstruktora. Zdaje sobie sprawe, ze architekt bedzie staral sie podwazyc opinie tego konstruktora, a ja dalej nie bede wiedzial po ktorej stronie lezy prawda.
Dlatego mysle, aby zasiegnac opinii jeszcze jednego konstruktora, ktory nie bedzie przeginal w zadna strone i rzetelnie obliczy czy faktycznie strop grozi zawaleniem, czy jest to czarny scenariusz? Jezeli ktos jest mi w stanie dac namiary na bardzo solidnego konstruktora z doswiadczeniem, ktory bedzie mogl zopiniowac te budowe (w Warszawie) to bede bardzo wdzieczny. :cry: :cry: :cry: