PDA

Zobacz pełną wersję : Folia na oknach plastikowych



Bob
19-01-2002, 16:28
Ponad dwa lata temu zamontowałem okna w budynku. Niestety, nie zdażyłem ze wszystkich okien ściągnąc folii ochronnej. Teraz, gdy folia silnie przylega do ramy nie sposób jej oderwać. Kiedyś Murator pisał, że folia odchodzi, gdy się ja posmaruje masłem (?). Próbowałem, nie schodzi. Może macie jakąś radę.
pzdr
Bob

Alanta
20-01-2002, 14:25
Może za mało posmarowałeś, masło rzeczywiście tak działa (sprawdź na metkach ze sklepu)

Snake_
20-01-2002, 15:50
polecam ale nie gwarantuje skutecznowsci pobawienie sie suszarka do wlosow cieply strumien powietrza skierowac na folie i sprobowac oderwac moze pomoze

Agnicha1704
21-01-2002, 12:15
Ja również polecam masło!!! Jeśli nie chce działać to czynność należy powtórzyć. posmarować grubo masłem, zostawić na jakieś 15 - 20 minut i zetrzeć papierem lub ścierką. Powinno odejść.
Tym sposobem zdjełam już niejeden oportu przyklejony papier czy folię - co prawda nie z okien, ale co za różnica?
pozdrowienia :smile:
Agnicha

dmuu
21-01-2002, 23:56
Zapytaj też tych co produkują lub sprzedają okna, może oni mają odpowiedni preparat. Wszak im też się zdarzają przypadki gdy ktoś nie odbiera zamówionego okna i sprzedają je po dłuższym czasie komuś innemu w promocji.

Foxal
11-02-2002, 00:46
Mnie poradzili próbować acetonem technicznym. Spróbuję jak będzie cieplej.

RAN
11-02-2002, 06:10
Jak chcesz mieć półmat jedwabisty, albo pełny mat, to próbój acetonem. Producenci okien mają środki do mycia okien i z nich trzeba skorzystać. Jednak, jezeli zaszła reakcja chemiczna, to zostaje metoda prób i błędów.

11-02-2002, 11:44
Nie próbuj kolego (Foxal) acetonu. Wprawdzie zejdzie bez problemu, ale przy okazji rozpuścisz powierzchnię ramy okiennej (o ile chcesz zmywac z okien PVC) i będzie matowa. Będzie się szybko brudziła, a ponadto straci pierwotny wygląd

Foxal
11-02-2002, 12:23
Bardzo dziękuję za ostrzeżenia. Przy budowie domu człowiek uzupełnia wiedzę z różnych dziwnych dziedzin, ale z chemii coś mi idzie słabo. Szczęściem z lenistwa nie próbowałem tego eksperymentu acetonowego na jesieni.
Pozdrawiam