PDA

Zobacz pełną wersję : jakie kafle pod prysznic?... błyszczące czy matowe?



gusia_m
26-07-2005, 21:46
no właśnie.... dokładnie jak w temacie 8)
bardzo proszę o poradę - jakie kafle będą lepsze pod prysznicem: zupełnie "błyszczące" - bo niby woda super ścieka i się łatwo zmywa czy "matowe" bo nie widać zacieków... TO JEST PRAWDA z tymi zaciekami i nie?

Tomek_J
27-07-2005, 06:42
Niestety z zaciekami to szczera prawda. Są widoczne zwłaszcza na ciemnych kafelkach.

gusia_m
27-07-2005, 09:56
dzięki - już myślałam że pozostanie bez odzewu :)
Pani w sklepie z kaflami powiedziała, że lepiej błyszczące bo łatwiej się myje i widać dokładnie co trzeba umyć nie dając sobie "laby'... hmmm... czyli właściwie po każdym wyjściu powinnam lecieć z suchą ścierką aby nie było zacieków? niezłe podejście do życia...
mamy w tej chwili przy wannie matowe i jak synuś się "kąpie" to nic na kaflach nie widać....

skąd i dlaczego moje pytanie?
bo męzowi się bardziej podobają "błyszczące"....
tylko to będą latała ze ścierą i muszę go jakoś przekonać że to nie jest taki znów dobry pomysł ;)

Yvett
27-07-2005, 11:33
Jak "błyszczące" będą jasne, to nie widać za bardzo, nie ma obawy, że trzeba będzie latać ze ścierką po każdej kąpieli :lol: Miałam przez kilka lat takowe właśnie i na serio nie trzeba było się zaharowywać ze sprzątaniem :D
Teraz mam matowe i nie widać absolutnie nic, jak się nie posprząta, to nikt tego nie zauważy 8)

Grzesiek13
27-07-2005, 20:55
Ja będę mieć matowe. Takie Nam się podobają. No i faktycznie nie znać zacieków.
Teraz mam w łazience błyszczące i tu gdzie prysznic nie mozna na te płytki patrzeć. Nie pomagają żadne środki.
Mamy bardzo twardą wodę i kamień osadza się w momencie.
Monika

gusia_m
27-07-2005, 21:14
no i własnie... tak myślałam

podobno można temu zapobiec:
regularnie zaraz po kąpieli ściągnąć krople taką rączką z gumką
można w sobie to ponoć wyrobić... hmmmm :-?

ale w sumie... jeśli obok mam szklane przezroczyste drzwi... to i tak żadna powłoka anti-kalc na nich nie pomoże.... a jak nie pomoże na drzwiach to znaczy że trzeba je ścierać a jak trzeba drzwi to można przy okazji i ściaany...

więc niestety i tak chyba jestem skazana na męzowskie "błyszczące".....

może to i lepiej....
:o