PDA

Zobacz pełną wersję : JAKA STUDNIA, jaką studnię wybrać?



Pawell
20-01-2002, 12:28
Cześć,
W moim przypadku koszty byłyby następujące.
Studnia z hydroforem w domu lub w studzience około 3000zł:
- 120zł/m studni z materiałami
- 1200zł hydrofor+osprzęt+filtr+zbiornik (60 l/min)
- studzienka+ robocizna, itp
Dla studni głębinowej byłoby to około 6 tyś.:
- 1200zł dabra pompa głebinowa z osprzętem
- 300zł/m filtra, min.1m
- 100zł/m studni bez materiałów
- materiały + robocizna itp.
Nie miałem gwarancji dowiercenia się do wody - płatne wtedy 50%.
Złoża wodonośne mogą leżeć zarówno na 7m jak i na 17m, najlepiej gdy sąsiedzi maja wierconą studnię - to daje przypuszczenie o głębokości zalegania wody.
Podobno studnia z pompą głębinową jest rozwiązaniem mniej awaryjnym.
Dotyczy to okolic Bydgoszczy-
pozdrawiam Pawell

ANGA
20-01-2002, 14:54
Dzięki Pawell.
Czy ktoś wie gdzie mogę szukać ekip wykonujących studnie głębinowe w woj.katowickim.
Pozdrawiam ANGA

Snake_
20-01-2002, 15:30
Witam
niestety nie znam ale bardzo ostrzegam aby wybrac jedynie DOBrych wykonawcow ja osobiscie dzieliłem studnie z sasiadem ale niestety poniewaz on byl glownym organizatorem i wybral niezbyt znajacy sie na sprawie personel to teraz za to cierpimy obje poniewaz rura gdzies na glebokosci 70 m pekla i nasza studnia zostala zamulona tak wiec jesszcze raz Uwaga na PARTACZY





przepraszam ale niestety musialem sie wyzaalic :smile:))

JanuszS
11-04-2002, 12:59
Nie wiem czy jeszcze jest to aktualne, ale podaję adres:
http://www.dalbis.com.pl

20-05-2002, 16:31
Właśnie ekipa wykoanała mi studnie - w wywiercona dziurę włozono rurę plastikową - czy to jest ok?

21-05-2002, 09:29
Ja mam tak samo.

marc1
21-05-2002, 13:25
O jasny gwint! A woda leci? :lol:

tom soyer
21-05-2002, 13:48
gwint chyba nie jest jasny bo to PCV. sese

majki
21-05-2002, 13:56
A jesli można spytać : jaki był koszt wykopania studni ? Też myślę o kopaniu bo : woda do podlewania i celów gospodarczych prawie za darmo.

tom soyer
21-05-2002, 14:08
kopana - 50 PLN za metr
wiercona 15-30 PLN za metr
Kopać opłaca się chyba do kilkunastu metrów - później mogą być problemy z doborem pompy/hydroforu.
Ja mam kopaną - woda na poziomie 4/5m.
Wiercona - dużo czystsza woda, trudno o źródło dużej wydajności, wyższy koszt pompy

22-05-2002, 06:47
Czy w tej studni jest wpuszczona pompa głębinowa?
Jak właściwie to ma działać?
Pytam, bo w tym zakresie jestem laikiem.

tom soyer
22-05-2002, 07:46
jeśli studnia jest wiercona to stosuje się pompy głębinowe
jeśli studnia jest kopana to polecam pompy pływające lub zatapialne z pływakiem, który zabezpiecza pompę przed suchobiegiem.
jeśli woda ma być wykorzystywana przez "dom" to najlepiej zastosować hydrofor - im mniej wydajne źródło (lub większe zużycie wody) tym większy zbiornik
Pamiętaj! pompę trzeba dobrać na warunki pracy - głębokość z jakij zasysana będzie woda (jeśli to nie jest pompa zatapialna), wysokość tłoczenia, przepływ itp.

tom soyer
22-05-2002, 07:50
jeśli to ma być pompa "domowa" to najlepiej zastosować markowe produkty (Leszno, KBE, Grundfos)
wydajność pomp w Super- Hiper- i innych kołchozach (marketach) trzeba podzielić przez 2 - choć jako pompy ogrodowe w łatwych warunkach pracy są dobrą propozycją ze względu na cenę.

tom soyer
22-05-2002, 07:58
ja osobiście mam pompę leszczyńską (dom jeszcze nie został uruchomiony i woda jest przeznaczona do podlewania i zaprawy)
Pompa umieszczona jest w studzience obok studni - zasysa z głebokości do 7m, tłoczy .. do beczki ( :grin: )
Jeśli będziesz kupował gotowy zestaw hydroforowy sprawdź możliwości jego serwisowania - czyszczenie pompy/kosza, wymiana przepony w zbiorniku przeponowym itd. (trzeba to robić 2 razy w roku - ja tak uważam). Jeśli to będzie monolit to raczej jest to układ nienaprawialny i radzę wziąć wtedy zestaw z przynajmniej 3-letnią gwarancją.

Filip2
22-05-2002, 09:26
coś nie tak z tym kosztem kopania i wiercenia , na naszym terenie koszt kopanej - 150-200 / mb , wierconej -300 / mb, radzę weź prawdziwych studniarzy do wykonania studni a nie tych co się deklarują że już nie jedną wykopali . Znam to z doświadczenia własnego , w tej chwili wykonuję przyłacz wody - dom studnia jestem na etapie zastanawiania się jaka pompa i hydrofor , posłucham rad kolegów w tej dyskusji

tom soyer
22-05-2002, 10:02
sprostowanie: osobiście pomagałem przy robieniu odwiertu pod kopaną studnię - ceną podałem za odwiert (a nie kopanie) kasa tylko przy znalezieniu wody bo zdałem się na swój nos przy wyborze miejsca.
za kopanie też zapłaciłem "grosze" ale korzystałem z bezrobotnych - trzeba pilnować żeby się nie pochlali w tej studni - straszne nerwy
co do studni wierconych to sąsiad tyle płacił bez zainstalowania infrastruktury i bez gwarancji na wodę

tom soyer
22-05-2002, 10:07
poza tym ekipę mam sprawdzoną - z 24 działek w okolicy moich okien kilkanaście ma studnię.
warto poświęcić trochę kasy na geologię lub kopać w archiwach gminy, zobaczyć mapy naktórych są zaznaczone studnie - po prostu trochę analiz

SJS
09-06-2002, 13:04
On 2002-05-20 17:31, Anonymous wrote:
Właśnie ekipa wykoanała mi studnie - w wywiercona dziurę włozono rurę plastikową - czy to jest ok?

Czy ta rura plastikowa jest jako rura osłonowa? czy jako ssawna?
Jeśli rura osłonowa to czy wykonali filtr pełnosrednicowy czy szpilkowy?
jakiej średnicy ta rura i czy oddając studnie okreśłili poziom dynamiczny wody i graniczny dopuszczalny pobór?

09-06-2002, 13:16
[quote]
On 2002-05-22 08:46, tom soyer wrote:
jeśli studnia jest wiercona to stosuje się pompy głębinowe
Niezupełnie - studnia wiercona może być eksploatowana zarówno przez pompe głębinową /zatapialną/ - jeśłi średnica rury osłonowej na to pozwala jak i pompy stawiane na powierzchni.

jeśli studnia jest kopana to polecam pompy pływające lub zatapialne z pływakiem, który zabezpiecza pompę przed suchobiegiem.
Nie polecam ponieważ pompy zarówno te zatapialne jak i pływające bardzo źle znoszą tłumienie wypływu - niektóre typy wręcz ulegną uszkodzeniu.
jeśli woda ma być wykorzystywana przez "dom" to najlepiej zastosować hydrofor - im mniej wydajne źródło (lub większe zużycie wody) tym większy zbiornik
Też nie- duży zbiornik jest polecany jeśłi:
- często wysiada prąd,
- wydajność pompy jest zbyt mała w stosunku do maksymalnego poboru wody.

Wiecje na ten tematw książce "Radiestezja w budownictwie " lub "Woda w domu i zagrodzie" wyd Murator

tom soyer
10-06-2002, 14:34
- zarówno do studni klasycznej jak i wierconej można zastosować pompę głębinową lub "stacjonarną". Przypominam proszę Pana Anonimowego, że dziś robi się odwierty nawet 4" (po to wymyśla się min nowe technologie).
- jeśli stosujemy zbiornik przeponowy (z odpowiednim ciśnieniem powietrza oczywiście) nie problemów z tłumieniem wypływu.
- nic nowego na temat zbiornika przeponowego nie wymyśliłeś
pzdr

Arek99
29-08-2002, 11:40
Z pewnych względów chcę wykonać na działce studnię. Ponieważ nie mam w tym temacie zbyt wiele wiedzy poradźcie jaką, jakie są wady i zalety oraz koszt wykonania. Woda raczej nie byłaby wykorzystywana do celów konsumpcyjnych.

Jasiu
29-08-2002, 11:51
Wiercona od 100-150 PLN za metr (materiały i robocizna).
Kopana nie powinna być droższa - wszystko zależy od tego za ile znajdziesz sobie "kopaczy" - jeden krąg kikladziesiąt PLN + transport.

IMHO lepsza wiercona - mniejszy otwór, mniejszy bajzel, brak ryzyka, że ktoś/coś wpadnie, itp...

BTW. Słyszałem o takiej metodzie "kopania" studni:
1. Kładziesz krąg betonowy na ziemi
2. Zaprzyjaźniony strażak sikia z motopompy do środka
3. W miarę wypłukiwania materiału krąg się zapada
4. Jak się zrówna z ziemią nakładamy drugi krąg i do pkt.2
Jak jest ładny słoneczny dzień można zrobić przy okazji festyn - dzieciaki to uwielbiają (dużo wody i babranie się w błocku) :wink:

ckwadrat
29-08-2002, 13:45
Jeśli wiertacze nie trafią na wodę płacisz połowę ceny za ślepy otwór. Nawet badania geoelektryczne nie dają 100% pewności, dlatego zanim weźmiesz się za kopanie/wiercenie lepiej skonsultować wyniki z dobrym geofizykiem. U mnie się nie dowiercili mimo badań. Pozostaje jeszcze różdżkarz ale też nie daje 100% pewności.

29-08-2002, 13:55
Nie wiem skąd te ceny. Ja swoją 30 metrową studnię wywierciłem za 50 PLN za metr z materiałami, filtrem, Czyli za 1500 PLN
Kopać można ale zależy na jaką głębokość. Jeżeli wodę będziesz używał do picia to tylko wiercona i głębiej niż 25 metrów, jak do ogródka to może być kopana.

ckwadrat
29-08-2002, 20:23
Ceny, takie jak podał Jasiu, obowiązują w Warszawie i okolicach. Za ślepy otwór - 50%.

raxal
29-08-2002, 22:24
Jubba podaj prosze namiary na tak tanich wiertaczy. Jestem bardzo zainteresowany temetem. Moze byc na priv.

paj^
30-08-2002, 08:25
nie wiem kto Wam kopał studnie, ale mnie wykopana ja za 250 PLN za metr, .... znalazlem kilka ofert i zadna nie dochodzila do 200 PLN, oczywiscie w tej cenie byly wszystkie materaialy bez pompy

Maluszek
30-08-2002, 09:09
Ja mam studnię wierconą (60 zł za metr z materiałami). Marki k. Warszawy.

Jasiu
30-08-2002, 09:11
W tego typu usługach (budowlanych) różnice w cenach są ogromne - wszystko zależy od rejonu polski, wielkości miasta, a nawet ubioru pytającego.

Do niektórych robót znalazłem ludzi za takie pieniądze, że mi by się nie chciało nawet w nosie dłubać, ale rozmawiałem też z mądralami z miodem w uszach, którzy za pracę przez 1-2 dni żadali po parę tysięcy zł.

Dlatego pytania o cenę na forum ogólnopolskim są mało sensowne. Trzeba lokalnie szukać różnymi kanałami i targować się do upadłego.

BTW: Mój "wiertacz" obiecał odwiert za 80,- PLN za metr (materiały+robocizna - bez pompy). Wodę mam 8 m p.p.t. - w każdym razie tak jest na działce sąsiedniej - pod ładnym rzecznym piaseczkiem

30-08-2002, 11:05
Jak się jedzie z Radzymina pod Warszawa na Legionowo (przeurocza leśna droga) to na słupach tabliczki z ogłoszeniami pt: studnie. Zadzwoniłem i zapytałem. Facet powiedział że 60 PLN otworzyłem oczy ze zdumienia co tak bardzo tanio, ale wypowiedziałem swoją starą śpiewkę "a dlaczego tak drogo" no i zrobiło się 50 PLN. Za 1500 mam studnię 30 metrową. Telefonu już nie mam

ckwadrat
30-08-2002, 11:09
A ja za tyle samo mam 2 ślepe otwory: 24 i 40 m. A i tak się sporo stargowałem. Koszmar...

elka c
11-10-2003, 21:50
Planuję budowę studni. Kto potrafi wyznaczyć miejsce w którym należy szukać wody? Poradźcie jak się do tego zabrać :oops:

jprzedworski
11-10-2003, 22:12
Na razie przejrzyj to:
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=9379

tom soyer
13-10-2003, 12:06
najlepiej postaraj sie o duzy arkusz twojej i sasiednich dzialek w skali 1:500. powinny na niej byc zaznaczone studnie jesli nie obecne to przynajmniej "historyczne". wez linijke i polacz wszystkie studnie kreskami przebiegajacymi przez twoja dzialke. pewniejsze to niz "czarownik z kijkiem" i obraczki.

W-waBiker
13-10-2003, 12:32
Jeśli jesteś z Warszawy lub okolic moge Ci polecić mojego wujka, który wode sam znajduje i wierci studnie, tak więc zapłacisz za zrobienie wody a nie za znalezienie jej...które to jak się okazuje może być wątpliwe :D - jak widać z opisów niektórych forumowiczów...mi także wiercił studnie w tym roku i jestem bardzo zadowolony...mnie wskazanie miejsca w którym jest woda niewiele by interesowało a napewno nie zapłaciłbym komuś za taką usługe nie mając pewności, że woda w tym miejscu jest...a tak płacisz za konkretną usługe a nie za jakies bajki...jeśli wody nie znajdzie to poprostu nie płacisz- bo nie masz za co...
Pozdrawiam.

13-10-2003, 12:54
Bardzo przepraszam Tom Soyer. Proszę nie wprowadzaj mętliku. proponowane przez Ciebie rozwiązanie, to żadne rozwiązanie. Nie chce mi się powtarzać, ale można poszukać i znaleźć rozwiązanie tego problemu na tym forum.
Waldek

tom soyer
13-10-2003, 13:25
Bardzo przepraszam Tom Soyer. Proszę nie wprowadzaj mętliku. proponowane przez Ciebie rozwiązanie, to żadne rozwiązanie. Nie chce mi się powtarzać, ale można poszukać i znaleźć rozwiązanie tego problemu na tym forum.
Waldek
tym sposobem w okolicy wode ma kilkanascie dzialek. jeden odwiert - jedna studnia. ci ktorzy korzystali z innych "przyborow" wiercili po kilka razy zanim sie przekonali ze mozna lepiej. nie wprowadzam metliku bo nie mam powodow.
Podales jakikolwiek rozwiazanie ze kwestionujesz moje?
Moj sposob jest prosty i prawie pewny jesli chodzi o studnie do kilkunastu metrow. jesli masz lepszy to go podaj a nie odsylaj do dalszego szukania.

tom soyer
13-10-2003, 13:27
Bardzo przepraszam Tom Soyer. Proszę nie wprowadzaj mętliku. proponowane przez Ciebie rozwiązanie, to żadne rozwiązanie. Nie chce mi się powtarzać, ale można poszukać i znaleźć rozwiązanie tego problemu na tym forum.
Waldek

i zeby nie bylo ... chodzilem tez z rozga i obraczka za kilkoma (3)rozdzkarzami z rzedu ... tak dla testu
:D
testy wykazaly - lepiej wziac mape

Boni
04-06-2004, 14:23
Maluszek,
A czy możesz dać namiar na tego studniarza?

Maluszek
04-06-2004, 20:51
Boni - sorry nie znalazłam tego telefonu :( Może na warszawskiej ktoś Ci pomoże :D

Hamela
04-06-2004, 23:14
Zdecydowanie trzeba szukać regionalnie. W malopolsce wiercą za 300PLN/m z materiałami. To jest dopiero horror.

slaw
05-06-2004, 19:51
Parę namiarów z okolic:

Kamatur Krzysztof Kacprzak 05-091 Ząbki, ul. Narutowicza 53 tel. (22) 781-77-01, (601)668-399 [cena 50zł/mb]
Stachoń Andrzej Studniarstwo 05-260 Marki, ul. Moniuszki 15a tel. (22) 781-17-00 [cena 55zł/mb]
Hydrowod Janusz Małecki 05-091 Ząbki, ul. Skorupki 3 tel. (22) 781-63-38 [cena 60zł/mb]
Studnopol Zakład Górniczy Ząbki, ul. Kopernika 15 tel. (022) 781-51-88
Studnopol p. Wawrzyniuk tel. (502)207-856 - firma jest z Marek
Studnie po 50 pln/m Maciej Flisiński, tel. (0-22) 787 61 73
Studnie po 50 pln/m Dariusz Laks, tel. (0-22) 787 63 45
Studwos Zygmunt Lawrynowicz, Zielonka, ul. Dziennikarska 17, tel. (22) 781-03-11

Boni
07-06-2004, 09:34
Cześć Slaw,
Wielkie dzięki za telefony, podzwonię i zobaczymy. Buduję po zachodniej stronie Warszawy, ale kto wie, może nie będą grymasić. Chyba, ze masz jakieś telefony do studniarzy w okolicach Pruszkowa, to będę wdzięczna.
A co do cen to rzeczywiście są wygórowane, jeden studniarz chciał 120 pln/m i stwierdził, że będzie wiercił 40m.
Jeszcze raz dzięki.

ZZ
07-06-2004, 19:11
Ja za studnię o głębokości docelowej 14 metrów, choć wiertacze doszli do 19 metrów zapłaciłem 1600 PLN. Materiały załatwiał "Majster", transport również. Na razie (od roku) bez zarzutu.

mdzalewscy
07-06-2004, 20:19
Ja mam studnię wierconą (60 zł za metr z materiałami). Marki k. Warszawy.
dzisjaj dzwoniłem, (też studnia będzie w Markach) zaproponowano mi 55zł za metr

Stefano
07-06-2004, 21:53
Mnie firma z sąsiednich Balic krzyknęła 9000 za 30 m studni .
Mało ze stołka nie spadłem :o
10 a x 20 zł/rok =200 złotych za podlewanie ogrodu
studnia zwraca sie za bagatelka 45 lat !

Studniarze w Krakowie na łeb upadli.:evil:

mdzalewscy
07-06-2004, 22:08
Mnie firma z sąsiednich Balic krzyknęła 9000 za 30 m studni .
Mało ze stołka nie spadłem :o
10 a x 20 zł/rok =200 złotych za podlewanie ogrodu
studnia zwraca sie za bagatelka 45 lat !

Studniarze w Krakowie na łeb upadli.:evil:

niestety jest sporo takich kozaków i jeszcze potrafią zejść z ceny 20% komentując to, że taniej nigdzie już nie będzie

slaw
07-06-2004, 22:12
A co do cen to rzeczywiście są wygórowane, jeden studniarz chciał 120 pln/m i stwierdził, że będzie wiercił 40m.
Przy takiej głębokości to cena jest realna. W Markach woda jest płytko - spokojnie można ją pociągnąć abisynką - wtedy wystarcza wbicie w ziemię kilkumetrowej rury np. 1 1/4" i przykręcenie do niej na górze pompy. Do takiej rury nie da się jednak wrzucić pompy głębinowej - która jest niezbędna jeżeli chcesz ciągnąć wodę z głębokości większej niż ok. 7m.

Jeżeli gość chce wiercić na 40m to prawdopodobnie wodę masz głęboko i potrzebujesz pompy głębinowej. Obdzwoń kilka firm z okolic - choćby te: Panorama Firm (http://www.panoramafirm.com.pl/guru/index.php?type=firmy&id_category=7380&prev_category=Studnie&lang=pl&keyword=&name=&category=Studnie&phone=&voiv=&powiat=pruszk%F3w&city=&street=&street_no=&x=0&y=0)

Jeżeli to ma być woda tylko do podlewania ogródka to uprzedź ich - może nie będzie trzeba wiercić tak głęboko.

slawekg
22-08-2005, 09:45
Prosze o poradę jaką studnie kopać: szeroki otwór + pompa zanurzeniowa czy wąski otwór i normalna pompa.
Prosze o ew. informacje na temat wad i zalet obydwu systemów
Z góry dzieki
Pozdrawiam
Sławek

krzysztofh
22-08-2005, 09:52
Pompa głębinowa i studnia jest droższa -wada w stosunku do studni wkręcanej z filtrem, może się okazać po latach jej zaletą.
Pompy głębinowe są wieczne pod warunkiem ,że nie zabraknie wody w okolicy, ale na to nie ma już rady.
W przypadku uszkodzenia pompy, po prostu ją wyciągasz i wymieniasz lub naprawiasz. Taka pompa wisi na rurze PE, czyli elastycznej, w związku z tym można pompę zaprojektować od razu w kotłowni.
Gorzej ze studniami z filtrem, gdzie jej żywotność w zależności od wody określa się na ok 20lat.
Ponadto jak się włączy pompa głębinowa to jej nie słychać. Hydrofor w pomieszczeniu niestety szumi.

pawelurb
22-08-2005, 11:08
a studnia z filtrem i na niej dopiero pompa , to też chyba jest ważne to na jakiej głebokości jest woda, bo żadna pompa nie zassa wody z głębokości powyżej 8 m.

slawekg
22-08-2005, 13:36
czy jakość wody sie jakość różni pomiedzy tymi rodzajami studzien?

zuczek
22-08-2005, 14:11
Nie wiem jak to jest w praktyce z jakością wody, ale słyszałam, że studnie wiercone są pewniejsze, bo głębsze i woda ciągle jest. Jeśli nie ma wodociągu i z takiej studnianej wody trzeba korzystać na co dzień (do użytku domowego), to lepiej mieć studnię wierconą. Ale słyszałam też, że woda z głębszych pokładów może być zażelaziona czy coś takiego i aby ją odżelazić trzeba kupić odżelaziacz, który jest drogi.
Co do studni kopanych (na kręgi) to podobno jest problem z zanieczyszczoną wodą (sąsiedzi tak twierdzą), ale nie wiem czy to nie kwestia złego wykonania...
Też bym chciała dowiedzieć się czegoś więcej na temat studni, bo niedługo będziemy robić. Jak na razie wszyscy polecają nam studnię wierconą... Ktoś ma mi dać namiary na (podobno) sprawdzonych i solidnych ludzi od studni wierconych, to zadzwonię i może się czegoś nowego dowiem (chociaż pewnie powinnam zadzwonić do jakiegoś obiektywnego speca :wink: ale nie znam nikogo takiego.

bendzamin
05-04-2006, 20:39
Witam.
Czy ktos ma namiary aby polecic niedrogo kogos kto wykonuje studnie w okol. Wrocławia?
Zastanawiam sie nad wykonaniem studni wiercona czy kopana? Sasiedzi wokół mnie maja kopane i chwala sobie tylko teraz koszty gostek był u mnie ostatnio i chciał 160 zł za wskazanie czy jest na działce woda do tego dochodzi koszt kręgów bet. 120 zl/szt + robocizna 80 zł na krąg.
Czy te cena sa normalne jak to uwas wyglądało?

Danielek
06-04-2006, 06:38
u mnie dowiadywalem sie o studnie wiercona i kopana:
kopana jesli woda bedzie juz na 3,5 metra to wejdzie 7 kregow, koszt kopania wraz z kregami to 1000 zl za krag 80 zl czyli wychodzi 560 zł kregi + pokrywa i mysle ze 400 zl kopanie jakos tak to bylo.
studnia wiercona Pan powiedzial ze plytkiej sie nie oplaca ;o on kopie gleboko, ale jesli jakas plytka to 280-300 zl za metr cena z rura i filtrem a jesli gleboka to od 200 zl.
mysle ze mniej niz 10metrow to nawet nie przyjedzie kopac ;) ale bede sie rozgladal, wode chce tylko na budowe i w pozniejszym okresie do podlewania ogrodka, mycia auta itp wiec sklaniam sie do kopanej tylko zeby ta woda byla juz na 4 metrach ?

bendzamin
06-04-2006, 19:16
był u nie magik od wody i powiedział ze tylko kopana bo wiercona to trzeba dobrze trafic w zyłe wodną jesli tego nie zrobimy to wody jak nie było tak nie bedzie. A kopana mowi ze 8 kręgów i bedzie woda sobie stała

Kulin
06-04-2006, 19:28
U mnie sprawa ma się tak: kręg o śrdnicy 90 cm i wysokości kosztuje 70 zetów (bez fakturki), szukanie wody mam gratis, mąż kuzynki ,a te zdolności, a kopanie, znalazłem gości co za 250 zetów wykopią na głębokość 3,5 m.
Wodę mam ze studni zamiar używać tylko do ogrodu i mycia samochodów, zastanawiam się, co by sie stało gdybym do tej studni podpiął wodę deszczową, czy studnia ja odbierze ?
To tyle.

Pozdrawiam

Michał D
27-04-2006, 14:59
U nie ma działce polecony przez firme zajmującą się wierceniem studni radiosteta określij tylko jedno miejsce pod wiercenie, z wodą na głębokości około 30m. Koszt studni będzie okropny ale nie ma wyjścia. Przy okazji dowiedziałęm się iż dom będzie stał w idealnym miejscu gdyż nie będzie na żyłach wodnych które mają niekoniecznie dobry wpływ na zdrowie

dominikams
27-04-2006, 17:51
studnia wiercona Pan powiedzial ze plytkiej sie nie oplaca ;o on kopie gleboko, ale jesli jakas plytka to 280-300 zl za metr cena z rura i filtrem a jesli gleboka to od 200 zl.

A to dopiero rabat zaproponował :o

U mnie gość bierze 55 zł za metr, bedzie kopał na 8 - max. 9 m, bo głębiej jest gorsza woda (gość jest z tej okolicy, poleciło mi go parę osób, więc myślę, że wie, co mówi). cena oczywiście z materiałami, muszę tylko dokupić pompę, na budowę jakąś najtańszą, potem się zmieni.

jurand79
27-04-2006, 21:42
Proponuje zapoznac sie z ponizszym linkiem:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2675
Nie wiem jak to trafi do was, ale do mnie przemowilo racjonalnie... Zreszta - nigdy nie wierzylem w "magie"... :wink:

SS
28-04-2006, 08:29
Proponuje zapoznac sie z ponizszym linkiem:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2675
Nie wiem jak to trafi do was, ale do mnie przemowilo racjonalnie... Zreszta - nigdy nie wierzylem w "magie"... :wink:

przeczytaj jeszcze raz ten bełkot, pseułdonaukowy bełkot człowieka wyraźnie cierpiącego na manie prześladowcze
z jego wywodów wynika, że :
- woda jest wszedzie i to na jednakowej głębokości - zapytaj więc forumowiczów czy są miejsca gdzie bez wskazania wody nie uzyskasz, a więc jego pierwsza i najważniejsza teza jest zupelnie nic nie warta
- on się powołuje, że wykonał 3000 studni i jest to kłamstwo ponieważ kilka lat temu obsypywał redakcję i mnie także listami w których powoływał się na to, że wykonał 1000 studni kregowych a w dwa lata później liczba ta mu wzrosła do 3000 - jeśli studnię kregowa kopie się około tygodnia /przygotowania, przewiezienie sprzetyu i td/ to w ciagu roku ten który kopie może wykonac około 30 studni czyli na wykonanie 3000 potrzeba mu 100 lat,
- otrzymałem od niego chyab trzy miesiące list w którym opisywał jak wykonywał stdnię kopana i z tego listu wynika, że on nie ma zielonego pojecia o studniarstwie - on wykonuje kręgi i to jest jego działalnośc

jurand79
28-04-2006, 08:45
Nie wnikam co ten gościu robi czy nie - zgadzam się tylko, że nierealne jest istnienie ŻYŁ WODNYCH o szerokości kilkudziesięciu cm np w gruncie piaszczystym. Żeby tak było, musiałaby to być "ścieżka" piasku przewodzącego wodę w gliniastej glebie...
To, że warstwy wodonośne są na KONKRETNEJ głębokości to wiem, zresztą WSZĘDZIE jest pod ziemią woda - właśnie od głębokości warstwy wodonośnej oraz poziomu wód gruntowych zależy czy wystarczy kopać 7m czy trzeba wiercić 170...
Przecież nie twierdzę, że woda jest na tej samej głębokości - to zależy od rodzaju gruntu i właśnie układu warstw przepuszczalnych i nieprzepuszczalnych oraz poziomu wód gruntowych, który i tak jest zmienny w zależności od pory roku, aktualnych warunków pogodowych itp... Toż to obieg zamknięty - to co wyparuje czy przez glebę, czy przez rośliny, prędzej czy później i tak wróci do ziemi w postaci deszczu...
Warstwy wodonośne mogą być "przekanapkowane" warstwami nieprzepuszcalnymi, dlatego zgodzę się z tym, że "lepsza woda" może być głębiej niż "gorsza" (mam na myśli jej skład mineralny). Dlatego uważam różdżkarstwo za lekką ściemę... No ale jestem człowiekiem tolerancyjnym - zresztą tak jak i poprawnym ateistą (jeśli ktoś WIERZY - nie mam nic przeciwko, o ile pozwala mu to lepiej żyć, w zgodszie z resztą społeczerństwa). Dla mnie "promieniowanie żył wodnych" nie istnieje.
No ale to jest tylko MOJA opinia - ktoś może się ze mną zgodzić, ktoś inny nie. Wolność słowa...

SS
28-04-2006, 09:13
Nie wnikam co ten gościu robi czy nie - zgadzam się tylko, że nierealne jest istnienie ŻYŁ WODNYCH o szerokości kilkudziesięciu cm np w gruncie piaszczystym. Żeby tak było, musiałaby to być "ścieżka" piasku przewodzącego wodę w gliniastej glebie...
przeczytaj jeszcze raz to co on pisze i przeczyta polemikę na stronie
http://www.radiesteta.webpark.pl/polemiki.html
ten człowiek aby mieć za wszelką cenę rację przypisuje radiestetom opinie których oni nie wypowiadają


To, że warstwy wodonośne są na KONKRETNEJ głębokości to wiem, zresztą WSZĘDZIE jest pod ziemią woda - właśnie od głębokości warstwy wodonośnej oraz poziomu wód gruntowych zależy czy wystarczy kopać 7m czy trzeba wiercić 170...

tak masz rację ale przeczytaj jeszcze raz wywody Marcelego Kieszkowskiego on twierdzi, że woda to jest na kilkunastu metrach i to w całej okolicy na tej samej głębokości!
jeśłi szukasz wody i decydujesz się na różdżkarza czy metode elektrooporową to po to aby to była najpłytsza, sensowna warstwa a nie na 100metrach

Przecież nie twierdzę, że woda jest na tej samej głębokości - to zależy od rodzaju gruntu i właśnie układu warstw przepuszczalnych i nieprzepuszczalnych oraz poziomu wód gruntowych, który i tak jest zmienny w zależności od pory roku, aktualnych warunków pogodowych itp...

ty czy Marceli czy ty to Marceli? bo on twierdzi ze woda jest na jednakowej głębkości


Toż to obieg zamknięty - to co wyparuje czy przez glebę, czy przez rośliny, prędzej czy później i tak wróci do ziemi w postaci deszczu...

tak, ale tu piszesz o wodzie pierwszego horyzontu z rugim i trzecim to już nie takie proste mechanizmy łącznie z brakiem odnawialności lub wodą juwenalną


Warstwy wodonośne mogą być "przekanapkowane" warstwami nieprzepuszcalnymi, dlatego zgodzę się z tym, że "lepsza woda" może być głębiej niż "gorsza" (mam na myśli jej skład mineralny). Dlatego uważam różdżkarstwo za lekką ściemę...

i tu się mylisz ponieważ dobra woda może być np w drugiej warstwie a w trzeciej czyli głębszej może byc niezadatna do picia
a możesz mi powiezieć jaki ma związek twoja wiara czy brak wiary wróżdżkarzy w powiązaniu z warstwami wodonośnymi bo mi jakoś uciekł logiczny związek


No ale jestem człowiekiem tolerancyjnym - zresztą tak jak i poprawnym ateistą (jeśli ktoś WIERZY - nie mam nic przeciwko, o ile pozwala mu to lepiej żyć, w zgodszie z resztą społeczerństwa). Dla mnie "promieniowanie żył wodnych" nie istnieje.
No ale to jest tylko MOJA opinia - ktoś może się ze mną zgodzić, ktoś inny nie. Wolność słowa...

możesz mi powiedzieć dlaczego łączysz rzeczy zupełnie różne ateizm i różdżkarstwo? co to wspólnego twój ateizm z różdżkarstwem?
i twoja wiara w autora który przypisuje abstrakcyjna liczbę 3000 studni wykonanych? już samo to powinno włączyć dzwoneczek ostrzegawczy że coś z nim nie jest tak

annkier
04-05-2006, 00:26
studnia wiercona Pan powiedzial ze plytkiej sie nie oplaca ;o on kopie gleboko, ale jesli jakas plytka to 280-300 zl za metr cena z rura i filtrem a jesli gleboka to od 200 zl.

A to dopiero rabat zaproponował :o

U mnie gość bierze 55 zł za metr, bedzie kopał na 8 - max. 9 m, bo głębiej jest gorsza woda (gość jest z tej okolicy, poleciło mi go parę osób, więc myślę, że wie, co mówi). cena oczywiście z materiałami, muszę tylko dokupić pompę, na budowę jakąś najtańszą, potem się zmieni.


jeśli mogę to prosze o kontakt do studniarza na mail [email protected]

Marek30022
04-05-2006, 14:08
Nie zdawałem sobie sprawy, że z wodą mogą być takie problemy. Ja zatrudniłem w 2003 r. ekipę do wywiercenia studni metodą "ręczną", pokazałem w którym miejscu wiercić i już. Studnia ma ok. 13 m i jak dotąd wam wody wystarczająco dużo. Płaciłem chyba ok. 60 zł za m studni. Jak na okolice Warszawy woda nie najgorsza. Przekroczona jedynie norma żelaza dwa razy. Podobno 4 lata temu byłaby w normie (zmienie uległy normy).

eisenberger
11-05-2006, 11:03
witam!!!!!!! mam dylemat jaka studnie budowac czy kopana na kręgi cz tez wiercona , sasiedzi maja na kręgi i wode maja prawie pod poziom gruntu bo dzialka jest na dosyc mokrym terenie. mysle wywiercic na jakies 7 do 10 metrów ale czy wiercon BEDZIE WYDAJNA czy niebedzie zamalo wody?????????????? prosze o porade pozdrawiam!!!!!!!

greg32
11-05-2006, 23:05
Wszystko zależy do czego będziesz jej używał. Jeśli do podlewania trawnika to powinno wystarczyć. Ja właśnie wczoraj zrobilem wierconą, gł.7m , według zapewnień fachowca wystarczy do podlewania 300m2. Kopane (jak dla mnie) odpadają, poprostu nie podobają mi sie. Pozdrawiam

Danielek
12-05-2006, 06:17
kopana mozna schowac, i nie bedzie jej widac ;)
greg a ile placiles za metr tej studni ? i jaka firma kopala?

Giz
30-08-2006, 00:16
jak w temacie,
jest w planie studnia do wykorzystania jej od wiosny do jesieni poprzez suche ostatnie lata do generalnie podlewania trawnikow, kwietnikow itp wokol domu, gdzie samego trawnika bedzie z +250m2 :)

zakladajac ze woda jest na 7m-9m, wystarczy wody ze studni glebinowej, czy lepiej zrobic to w tradycyjny sposob - kregami kanalizacyjnymi (130cm srednicy).

w okolicy jest studnia glebinowa ale niestety ma ona wode z glebokosci okolo 60m i tam jest jej duuuzoo :wink: lecz to do plantacji borowki.

dziekuje za wszelkie sugestie.

retrofood
30-08-2006, 05:09
Witam.

A czemu nie z kręgów studziennych 100 cm?

Giz
31-08-2006, 01:16
kregi kanalizacyjne moge dostac w zblizonej cenie do tych uzywanych przy studniach.
u ojca jest studnia z normalnych kregow i brakowalo wody w lecie.

pozdrawiam :wink:

xjodos
04-10-2006, 19:44
Witam. Chcieliśmy jeszcze w tym roku zrobić studnię. Jednak nie wiemy na jaką się zdecydować: tradycyjną czy abisynkę. Jekie są wady i zalety pomijając ich cenę. Z góry dziękujemy za rady