zmiana kotła w projekcie gotowym

[TópTuś]

W projekcie gotowym mam kocioł na gaz, chciałabym jednak zmienić go na kocioł na paliwo stałe. Mam już adaptację (bez zmian w ogrzewaniu). Jakich formalności muszę dokonać?

I czy pom. gospodarcze o pow. 2,9m2 wystarczy na umieszczenie takiego kotła?

Pozdrawiam
Beata

[MarzannaPG]

Podnoszę. Też tak zamierzam zrobić, ale jeszcze się nie orientowałam jak. Ktoś już tak robił?

[agniesia]

z poprzednich watkow pamietam, ze pom na kociol na paliwo stale musi miec 8,5 m3 co najmniej, czyli jesli masz 2,9 m2 to wysokosc co najmniej 2,93 m i mozesz wstawiac kociol

poza tym byly jeszcze minimalne odleglosci takiego kotla od scian

sama jestem ciekawa czy wystarczy np zrobic aneks z podpisem kier budowy,
bedziesz potrzebowac pewnie nowego projektu instalacji, bo przeciez kociol na paliwo stale musi pracowac w instalacji otwartej (a gazowy moze w zamknietej)

[mimi31]

Zmiana sposobu ogrzewania nie wymaga zmian w projekcie(do pozwolenia na budowę). Inaczej - Na instalacje wewnątrz domu nie potrzeba projektu. Prócz gazowej.

[MarzannaPG]

Mimi, a jakiś przepis? W starostwie mówią, że mam zrobić zmianę w projekcie, co generalnie oznacza przekreślenie kotła gazowego i napisanie obok, że będzie piec na drewno. Inne parametry nie muszą ulec zmianie. Niby nic, ale wiadomo, że nawet głupia kreska u architekta kosztuje... :(

[mimi31]

Przykro mi, nie podam Ci przepisu. Może ktoś z forumowiczów jest bardziej oblatany w prawie. Wiem tylko że kotłownia na paliwo stałe musi mieć ściany z materiału niepalnego(np. cegła).Ale gdybym był na Twoim miejscu, to nie ruszłabym projektu i nie zgłaszał wcale ze będzie inne ogrzewanie. Ale zrobisz jak uważasz. To tylko moje zdanie. U mnie było trochę kombinowania bo będę budował szkieletowca i musiałem kotłownię wyprowadzić poza dom. W przeciwnym wypadku musiałbym w szkieletowcu stawiać ściany z bloczków.. A tak na zewnątrz prócz kotłowni będę miał dodatkowe pomieszczenie na narzędzia i inne potrzebne rzeczy.

[MarzannaPG]

Chętnie bym nie zgłosiła, bo też uważam, że to bzdura żeby z każdą głupotą latać do architekta, ale problem w tym, że na planie zagospodarowania mam naniesioną butlę z gazem i do odbioru albo muszę ją mieć (czyli ogrzewanie gazowe) albo nie (a wtedy pewnie zapytają jakie mam ogrzewanie). :(
Szkoda, że nie znasz przepisu, jak wiadomo urzędnik nic poza przepisem zwykle nie widzi...

[mimi31]

No to chyba pies pogrzebany.

[TópTuś]

O zmianie kotła rozmawiałam z architektem. Powiedział mi, że zmianę naniesie w trakcie budowy kierownik budowy. Hmm... a jak bedzie to jeszcze sie okaze...