Zobacz pełną wersję : Komentarze do Dziennika Facia
Zgodnie z zasadami panującymi na tym zacnym Forum, a których dzielnie strzeże m.in. maksiu, tutaj proszę wpisywać komentarze do mojego dziennika.
Nareszcie dziennik :)
Jak juz jest dziennik to budowac trzeba szybko - czekamy na rozwój wydarzeń
A w Zamości k.Bydgoszczy byłam w piątek :)
Pozdrawiam ciepło
Nareszcie dziennik :)
Jak juz jest dziennik to budowac trzeba szybko - czekamy na rozwój wydarzeń
A w Zamości k.Bydgoszczy byłam w piątek :)
Pozdrawiam ciepło
No coś Ty?? Byłaś?? Nastepnym razem daj znać, chętnie pochwalę się działką, no i rozmowa z kimś w "kursie dzieła bardzo wskazana"
Facio,
widzę, że dotrzymałeś słowa :D .
Pewnie, że będę czytać.
Działka wygląda ślicznie. W drugim odcinku spodziewam sie, że napiszesz o tym, jaki będzie ten wyśniony dom....... :D :D :D
A ja to nawet kiedyś mieszkałam w Bydgoszczy :D
No w końcu :)
Witamy w gronie grafoma... pisarzy.
YaMarzena
15-08-2005, 21:21
Brawa za dobry początek! :P Od dzisiaj czytam Was regularnie, słowo :)
A działeczka śliczniutka, równa i gładka... Odpadnie Wam nawożenie ziemi i równanie (mnie to właśnie czeka niedługo :( )
Trzymam kciuki za projekt i dalsze etapy!
Pozdrawiam
YaMarzena
Brawa za dobry początek! :P Od dzisiaj czytam Was regularnie, słowo :)
A działeczka śliczniutka, równa i gładka... Odpadnie Wam nawożenie ziemi i równanie (mnie to właśnie czeka niedługo :( )
Trzymam kciuki za projekt i dalsze etapy!
Pozdrawiam
YaMarzena
Nie za bardzo równo :-? Pole po szparagach, nie widać na tej fotce, ale się zrówna niedługo. Ze trzy domy dalej mieszka facet z koparką, tzn. ma koparkę. Za 100 pln/h zrobi wszystko. Ciut dużo chyba chce ale co on przez godzine będzie robił na moich 1204 metrach? :D
Pomny rad Forumowiczów postaram się targować.
Nie za bardzo równo :-? Pole po szparagach, nie widać na tej fotce, ale się zrówna niedługo. Ze trzy domy dalej mieszka facet z koparką, tzn. ma koparkę. Za 100 pln/h zrobi wszystko. Ciut dużo chyba chce ale co on przez godzine będzie robił na moich 1204 metrach? :D
Pomny rad Forumowiczów postaram się targować.
Za 100 złotych za godzinę to on rzeczywiście musi wszystko robić... U nas robią za 60-80 za godzinę, ale zajmują się tylko obsługą koparki - może dlatego tak tanio :lol
zeby nie bylo ze nie dotrzymuje slowa, zatem wpisuje sie do komentarzy... a w miare pojawiania sie nowych wpisow w DB bede tu jeszcze cos od siebie dopisywal
pozdr
m.
Facio,
widzę, że dotrzymałeś słowa :D .
Pewnie, że będę czytać.
Działka wygląda ślicznie. W drugim odcinku spodziewam sie, że napiszesz o tym, jaki będzie ten wyśniony dom....... :D :D :D
A ja to nawet kiedyś mieszkałam w Bydgoszczy :D
Mieszkałaś? Kiedy? Gdzie? hmm z kim?? :D rozpędziłem się...
Mieszkałam....dawno, dawno temu na os. Leśnym, a potem na Jurasza.
YaMarzena
15-08-2005, 21:47
Facio, masz ślicznego synka! Od razu widać, że urodzony budowniczy :)
WOW UPSIK UPSIK CO JA MAM TERAZ ZROBIĆ?
JESTEŚCIE WIELCY
DZIĘKUJĘ ZA TAK MIŁE PRZYJĘCIE DO SWOJEGO GRONA
ZA TE WSZYSTKIE SYMPATYCZNE SŁOWA
To i ja się dopiszę Witam w naszym gronie :lol: :lol: :lol:
Bardzo ładna działeczka synek jeszcze ładniejszy :lol: :lol: :lol:
czekam na ciąg dalszy :)
I wyjdzie na to że ja coś reklamuję :) Jeszcze bana od Redakcji dostanę :wink:
A syn jeszcze do Fiskarsa musi ciutkę podrosnąć. Ale niech się przyzwyczaja :)
Fajna działka, gratuluję. W ramach motywacji to czy taki fiskars nadaje się do sprawdzania wzrostu małego budowniczego? Mógłbyś zaznaczać na stylu wzrost z datami i byłaby to relikwia budowlana, kiedy już zameszkacie. Ze swojej strony, życzę Ci aby szybko rosnący syn nie przerósł Ci tej łopaty w ciągu budowy. Czyli mieszkaj jak najszybciej.
Xena z Xsary
16-08-2005, 13:47
Faciu albo zmień miarkę, albo szybko do katastratu leć, albo gdziekolwiek gdzie są mapy w skali...
I wyjdzie na to że ja coś reklamuję :) Jeszcze bana od Redakcji dostanę :wink:
Whisper w przypadku problemów z Redakcją zamienię wyraz "reklamowany" na "rekomendowany" :D 8)
Co Ty na to? :wink:
Faciu albo zmień miarkę, albo szybko do katastratu leć, albo gdziekolwiek gdzie są mapy w skali...
Możesz jaśniej??
Xena z Xsary
16-08-2005, 13:52
Teraz na poważnie wg dzisiejszych pomiarów działka ma odpowiednio:
33,5m - 41,6m - 33,6m - 41,7 m
zaokrąglając i uproszczając liczenie: 33,5 x 41,6 daje 1394 m2
Przypominam, że kupiłem działke 1204 m2
I co Wy na to??
W poprzednim komentarzu Facio odpowiadam Ci na pytanie co myślę na temat tych dwóch wielkości.- działka 1204m2 i 1394m2.
Na mapie ze skalą powinieneś odczytać długośc i szerokość działki.
Dzwoniłem juz do Wydziału Geodezji w Urzędzie Gminy. Mają to do jutra sprawdzić i wyjaśnić. Zobaczymy co z tego wyjdzie...:-? :cry:
zaba_gonia
16-08-2005, 14:39
Ja również witam Cię serdecznie w naszym gronie! :D :D
Będę na bieżąco czytała, co u Ciebie.
A co do wymiarów działki, to lepiej niech geodeta to zmierzy, potem moga być tylko problemy....
Buziaczki dla słodkiego synka! :D
Żona budowniczego
16-08-2005, 19:01
Kurcze, my swojej działki nie zmierzyliśmy tylko odczytaliśmy wymiary z mapy :-?
Chyba jutro będę biegać z miarką, bo to nigdy nic nie wiadomo. :wink:
Albo może jednak już nie mierzyć i żyć w błogiej nieświadomości. :lol:
Kurcze, my swojej działki nie zmierzyliśmy tylko odczytaliśmy wymiary z mapy :-?
Chyba jutro będę biegać z miarką, bo to nigdy nic nie wiadomo. :wink:
Coś mi się wydaje, że wielu z Nas (Was) tego nie zrobiło :-?
Chyba jednak trzeba, bo później mogą być problemy z sąsiadami, przestawianiem płotów (prawda zaba_gonia ??) itd...
Przyjdzie ci zagnać geodetę do roboty, tzn. do drugiego słupka (granicznego) po przecinku. A wtedy się okaże że otworzyłeś puszkę Pandory. :roll:
Facio a może kupiłeś działkę w kształcie równoległoboka, tylko jeszcze o tym nie wiesz.
Pozdrawiam
andrzejka
17-08-2005, 21:29
Ciesze się zę dziennik jest :P :P :P
Co do działki to u mnie też nie pasowało ani jak i poczekaliśmy spkojnie :-? :wink: aż dojdzie do wytyczania budynku i geodeta wziął za wytyczenie budynku tylko a dzałkę przy okazji wyznaczył 8) I powiem ci ze wyznaczanie działki trwało o wiele dłużej niż budynku :roll: no i okazało sie ze mam więcej niż myślałam choć powiem szczerze ze powierzchni nie liczyłam a tylko długośc boków mi pasuje :roll:
Oj dałeś nam tu wszystkim do myślenia :roll: :wink:
Podobno wytyczanie działki trwa długo bo trzeba powadamiac sąsiadów itp
A takie rzeczy to się sprawdza przed zakupem i żąda od sprzedającego wskazanie granic :-? Mądra jestem co jak sama to przerobiłam na własnej skórze :oops: :wink:
Aga (żona facia)
wiesz andrzejka - wychodzi na to, że sam właściciel chyba o tej pomyłce nie wiedział. Kamienie były już wkopane i on nam taką działkę pokazał.
Nie przyszło nam do głowy mierzyć ile ona ma przed kupnem (mimo, że jeździliśmy ją oglądać ileś tam razy).
Pozdrawiam
I ja witam w gronie budujących. Facio, ale masz fajnisty emblemat!!!
andrzejka
18-08-2005, 20:31
Obejżałam zdjęcia i stwierdzam że działka slicznie przygotowana pod budowę się robi 8)
A co do wymiarów to właściciel pewnie teraz pluje w gębę sobię, że sprzedał większą za mniej a mógł za te dodatkowe 190 m jeszcze kaski żadac :roll: ale jego strarta 8)
I ja witam w gronie budujących. Facio, ale masz fajnisty emblemat!!!
Witam miło. Nie mam na niego wyłączności. :D
Obejżałam zdjęcia i stwierdzam że działka slicznie przygotowana pod budowę się robi 8)
A co do wymiarów to właściciel pewnie teraz pluje w gębę sobię, że sprzedał większą za mniej a mógł za te dodatkowe 190 m jeszcze kaski żadac :roll: ale jego strarta 8)
Zastanawiałem się, czy mu ich nie sprzedać. 8) Jednak głupi jestem, poinformowałem wszystkich, że coś jest nie tak, jutro spotykam się z geodetą i właścicielem działek. :-? Na pewno napiszę co z tego wyniknęło. :(
andrzejka
18-08-2005, 20:37
No fakt gdybys siedział cicho miałbyś więcej, płaciłbyś za mniej i byłoby ok 8) Tylko gorzej jak potem jakbyś się ogrodził ktoś by doszedł do tego :roll: :roll: :roll: :-?
A ja przyznaję się bez bicia, że dopiero teraz przeczytałam Wasz dziennik. Ale za to cały! :D
Niezła sprawa z tą działką. Ale mam dziwne wrażenie, że bardziej byście się denerwowali, gdyby sytuacja była odwrotna, tzn. gdybyście zapłacili za więcej a dostali mniej :wink:
No i zakupy piękne robicie! Ja długo się nie mogłam doczekać na pierwsze grabie. A kiedy napiszecie coś o projekcie?
Aga, bardzo mi się podobało wyjaśnianie wielkości sąsiadujących działek. Wszystko od razu zrozumiałam! :lol:
Facio: fajnie sie zaczyna... moja dzialka tez miala inna powierzchnie w akcie notarialnym a inna w naturze, zyskalem 20 m2, ale kosztowalo mnie to zrobionie wznowienia granic :D
pozdrawiam
m.
A ja przyznaję się bez bicia, że dopiero teraz przeczytałam Wasz dziennik. Ale za to cały! :D
Jagna czujemy się sie zaszczyceni :D
Aga, śliczny domek. Generalnie lubię niewysokie domki a do schodów też mam awersję :D Piękny duży taras to podstawa, pomyślałabym jeszcze o jakimś zadaszeniu nad nim, chociaż częściowym.... No i bym zlikwidowała małą łazienkę przy drzwiach wejściowych a zrobiła w niej garderobę ale z wejściem od strony pokoju. Chyba że prowadzicie bardzo intensywne życie towarzyskie, wtedy druga łazienka bywa przydatna.
I bardzo mi się podoba Wasz dziennik........ :D
pozdrawiam
Aga, śliczny domek. Generalnie lubię niewysokie domki a do schodów też mam awersję :D Piękny duży taras to podstawa, pomyślałabym jeszcze o jakimś zadaszeniu nad nim, chociaż częściowym.... No i bym zlikwidowała małą łazienkę przy drzwiach wejściowych a zrobiła w niej garderobę ale z wejściem od strony pokoju. Chyba że prowadzicie bardzo intensywne życie towarzyskie, wtedy druga łazienka bywa przydatna.
I bardzo mi się podoba Wasz dziennik........ :D
pozdrawiam
Dziękujemy ewusia. :)
Chcemy zrobić kilka poprawek m.in w miejscu tej małej łazienki o której wspomniałaś, może zrobimy pralnię z samym wc. Chociaż garderoba to też fajny pomysł. :P Dzięki o tym nie pomyśleliśmy. 8)
Xena z Xsary
19-08-2005, 13:07
Faciu, dom jest przede wszystkim już wybudowany przez parę osób, czyli po pierwsze możesz go zobaczyć w środku, po drugie, mniej więcej możesz wyrokować ile będzie Cię kosztował. Ja uważam, że z domów parterowych ten jest naprawdę ciekawy. Przyszło mi do głowy, żebyś może jeszcze przeglądnął ten http://www.projekty.murator.pl/projekt.htm?IdProjektuD=218&action=showProject
Natomiast wracając do projektu, który pokazałeś, wydaje mi się, iż w którymś z numerów tegorocznych Muratora albo Ładnego Domu było zdjęcie tego domu.
Na szybko znalazłam jeszcze link do domu Ady i Rafała.http://www.gamber.pnet.ws/
Fajnie jak sobie można pooglądać jak to będzie wyglądało;)
Co do ogrzewania. Taką powierzchnie ze spokojem ogrzejecie kominkiem z DGP. A w podłogę włożyłbym rurki od ogrzewania podłogowego. Jak by zostało kasiorki to bym pompę ciepła dołaczył. Kupa siana na starcie, ale miodas w użytkowaniu.
Trzeba włożyć między bajki, że ceny nośników nie będą rosły. Drewna opałowego też. W ogrzewaniu podłogowym pradem ugrzęźniecie, już lepiej akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem przynajmniej można tym sterować w miarę dynamicznie, jak sama nazwa wskazuje.
Dziennik O.K. Bardzo dobrze się czyta :D . Odnośnie tego, co pisał wcześniej kroyena, to właśnie dostałem orientacyjną wycenę materiałów na ogrzewanie elektryczne do domu 175m2. Koszt inwestycji dla kabli grzewczych to ok. 8.000 zł, zaś pieców akumulacyjnych 20.000 zł... :x Facio wie, co robi...
Pozdrawiam,
Aussie, widzę że następny grzejący prądem się szykuje ;)
I to w mojej okolicy :)
Dziennik O.K. Bardzo dobrze się czyta :D . Odnośnie tego, co pisał wcześniej kroyena, to właśnie dostałem orientacyjną wycenę materiałów na ogrzewanie elektryczne do domu 175m2. Koszt inwestycji dla kabli grzewczych to ok. 8.000 zł, zaś pieców akumulacyjnych 20.000 zł... :x Facio wie, co robi...
Pozdrawiam,
Dzięki za komentarz.
Moge Ci przesłać jeśli chcesz dla porównania ofertę jaką ja dostałem. Kolega Whisper już ją widział :) Chętnie obejrzę Twoją jeśli to możliwe.
Ja uważam, że z domów parterowych ten jest naprawdę ciekawy.
Dzięki Xena z Xsary Widzieliśmy nawet 2 takie domy "na żywo". Dwa jakże odmiennie urządzone i masz rację to jest fantastyczne móc pooglądać :D
Widziałam małego Faciorka w komentarzach Martki. Śliczny!
A domek bardzo fajny. Faktycznie jak na te rozmiary ma wszystko co potrzeba i jeszcze spory salon. A duży taras to podstawa, ale też bym pomyślała o zadaszeniu. Pergola jaka, albo co. To prawdziwa frajda nie musieć się chować do domu jak deszcz pada. Wiem coś o tym :wink:
A co do ogrzewania prądem, to myślę, że to dobry pomysł, tym bardziej, że domek niewielki. A kominek z DGP planujecie? Kroyena dobrze mówi. Może się okazać, że sam kominek wystarczy a prąd będzie "od święta" jak Wam się nie będzie chciało napalić.
agnes0204
20-08-2005, 21:43
witam, my równiez zdecydowaliśmy się na ten projekt, ale z poddaszem uzytkowaym. Nasza rodzinka na razie liczy sobie 3+1 czyli ja mama i maz no i dwóch chłopców a ostatnie słowo jeszcze nie zapadło stąd to poddasze. Co do projektu to my zrezygnowaluiśmy z po,mieszczenia gosp. na rzecz dużej kuchni a komin przesunęliśmy na ścianę garażu w ten sposób amy miejsce na duży rodzinny stół, o którym jako gospodyni marzyłam. Radzę przemyśleć, bo zaprojektowana kuchnia jest strasznie ciasna. Pozatym powiększyliśmy wszystkie okna, bo koszt większych jest nieporównywalny ze zuzyciem światła w cimnych pokoikach.
Miłego budowania..
Jestem w zasadzie czytelniczką dziennika Martki, bo planujemy z mężem wybudować Krzemyka tak jak Martka właśnie :D
Hehe, ale ostatnio w jej komentarzach zobaczyłam Waszego małego Facia i taki fajny, że z rozpędu przeczytałam też Wasz dziennik.
Bardzo fajny projekt wybraliście, jestem zwolenniczką domów "wystarczających" a nie "za dużych".
Co do ogrzewania prądem to mieszkam chwilowo z rodzicami w starym wyremontowanym domku. Mamy kominek z takim małym rozprowadzeniem ciepła, w niektórych pomieszczeniach ogrzewanie podłogowe (kable), w pozostałych grzejniki konwektorowe. I mogę śmiało powiedzieć, że świetnie to działa, w zasadzie głównie ogrzewa kominek, rachunki za prąd nie są wcale wysokie. Ja w swoim domku zrobię kominek i ogrzewanie elektryczne, bo od ośmiu lat takiego systemu używają moi rodzice i to działa!
Będę czytać co u Was i trzymać kciuki! :D
Bardzo ładny projekt. Dzięki Xena za te linki. Fajnie pooglądać sobie już wykończony projekt. Pewnie, że zależy dużo od tego jak go się urządzi, ale taki ładny projekt chyba spaprać nie można.
Trzymam kciuki! :P
Jestem w zasadzie czytelniczką dziennika Martki, bo planujemy z mężem wybudować Krzemyka tak jak Martka właśnie :D
Hehe, ale ostatnio w jej komentarzach zobaczyłam Waszego małego Facia i taki fajny, że z rozpędu przeczytałam też Wasz dziennik.
Bardzo fajny projekt wybraliście, jestem zwolenniczką domów "wystarczających" a nie "za dużych".
Dziekujemy. Daj znać jak ruszysz ze swoim Dziennikiem.
Nie ma to jak zareklamować się :lol: Zgłoszę chyba Małego Facia do reklamy czy jak :-? 8)
Olkalybowa
21-08-2005, 23:49
Zgłaszam się...kolejna czytelniczka Twojego Dziennika.
Projekt superowy, zrezygnowałabym jednak z pomieszczenia gospodarczego oznaczonego nr.11 - niepotrzebny wydatek na ściankę i drzwi. Świetne jest to,że masz przejście z garażu do domu, a jeszcze lepsze,że przez kuchnię. Nie będzie trzeba dźwigać siat z zakupami przez cały dom.
Pozdrawiam.
Zgłaszam się...kolejna czytelniczka Twojego Dziennika.
Dziękuje. :)
Każda sugestia mile widziana 8)
Nie wiem czy kiedykolwiek zacznę dziennik, martwię się, że nie wytrwam w pisaniu. Poza tym, tyle tych dzienników... kto by je wszystkie czytał :wink:
Nie wiem czy kiedykolwiek zacznę dziennik, martwię się, że nie wytrwam w pisaniu. Poza tym, tyle tych dzienników... kto by je wszystkie czytał :wink:
Zachęcam do pisania. Mnie również zachęcono na Forum. Twój Dziennik ja przeczytam. Nie martw się o pisanie, ostatnio moi faworyci zawodzą w pisaniu dzienników więc czytam inne. Można w nich znaleźć wiele pouczających lekcji, nie tylko z życia budowlanego :)
Tak więc...
Krasna
dość czekania! !!! :D
Może i racja, takie pisanie dziennika budowy to fajna rzecz, w zasadzie nie ważne czy ktoś to będzie czytał czy nie, chyba pisze się go dla siebie...
Zaczynam się nad tym zastanawiać.
Dzięki Facio za zachętę.
Na razie u mnie na działce nic się nie dzieje, ale może wystarczyłoby ją zmierzyć i już się będzie coś działo :wink:
A może też powinnam zacząć walczyć z chwaściorami...
Na razie u mnie na działce nic się nie dzieje, ale może wystarczyłoby ją zmierzyć i już się będzie coś działo :wink:
To napisz, ile masz tej działki, no i jaki projekt wybrałaś :)
Oki, ale muszę jeszcze do tego dojrzeć...
Myślę, że wkrótce to nastąpi 8)
Xena z Xsary
24-08-2005, 11:39
Faciu czy kupiłeś już projekt? Bo ktoś na Forum o nicku ciszus chce własnie sprzedac ten projekt !
Aga - Żona Facia
24-08-2005, 11:47
Faciu czy kupiłeś już projekt? Bo ktoś na Forum o nicku ciszus chce własnie sprzedac ten projekt !
nie mogę go znaleźć, podasz namiary
Faciu czy kupiłeś już projekt? Bo ktoś na Forum o nicku ciszus chce własnie sprzedac ten projekt !
nie mogę go znaleźć, podasz namiary
spróbuj wrzucić w wyszukiwarkę - znajdziesz na pewno
Już znalazłam
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=53586&highlight=
dobrze że ogłoszenie świeże - pewnie jeszcze nie sprzedał :D
Xena z Xsary
24-08-2005, 11:59
Faciu jesteś przykładem działania Sił Wyższych.
Wystarczy, że powiesz czego potrzebujecie i popatrz, już masz o połowę tańszy projekt.
Szok.
Już znalazłam
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=53586&highlight=
dobrze że ogłoszenie świeże - pewnie jeszcze nie sprzedał :D
Dzięki, wpisywaliśmy w wyszukiwarkę ale zero rezultatów....
łapiemy kontakt, dam znać co z tego wyjdzie
Faciu jesteś przykładem działania Sił Wyższych.
Wystarczy, że powiesz czego potrzebujecie i popatrz, już masz o połowę tańszy projekt.
Szok.
Nie chwal dnia przed zachodem.... :-?
Chylę czoła!!! :P 8)
Tak jak już Wam pisałam na GG dziennik przeczytałam i bardzo mi się podoba.
Co do działki to dobrze zrobiliście, wyjaśniając to teraz bo później mogło by Was to kosztować zarówno nerwów jak i kaski.
Wasz Faciorek jest cudny, szkoda że moja jest od niego starsza :lol:
Wasz Faciorek jest cudny, szkoda że moja jest od niego starsza :lol:
Dzięki AGA :) O ile starsza?? może da się coś zrobić :wink:
Skończyła w sierpniu 3 latka :D. Różnica wieku nie za duża - mogła by ujść w tłumie :lol: :lol: :lol:
Z dedykacją dla AGA444 & AGA44 za krzywdy wyrządzone przez Forum...
http://foto.onet.pl/upload/10/33/_524507_n.jpg
Jeszcze raz bardzo, ale to bardzo dziękuję. Oko nacieszyłam. :lol:
Dziennik przeczytałam,jesteśmy na starcie tak jak wy,w piątek zmawiamy projekt c-33 z Muratora,życzymy powodzenia,pozdrowionka
andrzejka
30-08-2005, 18:09
Czy można prosiś o opis do odkrywki geologicznej co :roll: jak :roll: dlaczego :roll: i jakie wnioski :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
A mała sosenka przyjmie się :roll:
Czy można prosiś o opis do odkrywki geologicznej co :roll: jak :roll: dlaczego :roll: i jakie wnioski :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
A mała sosenka przyjmie się :roll:
Myślałem, że Forumowicze trochę pomogą odnośnie odkrywki...
Przy okazji stwierdziłem, że humus mam na 30-40cm a potem to już tylko piekny żółty piasek.... nawet nie wiem do końca czy to dobrze czy źle
andrzejka
30-08-2005, 20:36
Czy można prosiś o opis do odkrywki geologicznej co :roll: jak :roll: dlaczego :roll: i jakie wnioski :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
A mała sosenka przyjmie się :roll:
Myślałem, że Forumowicze trochę pomogą odnośnie odkrywki...
:lol: :lol: :lol: :lol: Chętnie bym pomogła gdybym się na tym znała :-? :roll: :wink:
Jak ci ktos pomoże to podziel się z nami wnioskami 8) :wink:
andrzejka
10-09-2005, 17:45
Gratulacje dla żoneczki, zuch kobitka :P :P
Facio w końcu się cieszysz czy smucisz :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
Gratulacje dla żoneczki, zuch kobitka :P :P
Facio w końcu się cieszysz czy smucisz :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
sam nie wiem :wink: no bo... zawsze tylko ja prowadziłem a teraz jak będzie?? :-?
zaba_gonia
10-09-2005, 21:47
Zdolna ta Twoja żoneczka!
Zdać za pierwszym razem!!
Facio, a może Ty jesteś egzaminatorem??? :lol:
Zdolna ta Twoja żoneczka!
Zdać za pierwszym razem!!
Facio, a może Ty jesteś egzaminatorem??? :lol:
Niestety nie ... :cry: ale to niezła fucha :wink:
andrzejka
11-09-2005, 08:32
Zdolna ta Twoja żoneczka!
Zdać za pierwszym razem!!
Facio, a może Ty jesteś egzaminatorem??? :lol:
Niestety nie ... :cry: ale to niezła fucha :wink:
No ale jazdę praktyczna to czasami z tobą chyba trenowała co :roll: :roll:
Czy nie masz cierpliwości :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
No GRATULACJE!!! To nie lada sztuka zdać za pierwszym razem!
Szerokiej i bezpiecznej przed Wami zawsze drogi życzę!
Jakieś dziwne to zdanie pod względem stylistycznym, ale życzenia szczere.
A z piaseczku tylko się cieszyć! Jeżeli myślisz o oczyszczalni, to masz studzienkę chłonną jak miodzio! Zazdroszczę...
Witajcie!!!
Gratulacje Aga - Żona Facia musisz być na prawdę niezła w jeździe, albo mieć dobre znajomości!!! :wink:
A tak wogóle to chciałam Was troszke pocieszyć bo piszecie:
Wodociągi (co ciekawsze fragmenty)
"Sporządzić projekt budowlany z następującymi zastrzeżeniami:
- wybudować sieć wodociągową z rur PCV fi 90 długości ok. 145 m"
Prędzej sam studnie na 18 m sobie wykopie niż im sieć wybuduje
Ja też byłam załamana :cry: :cry: gdy musiałam zapłacić za samo wydanie warunków (papierek) - kwotę 450,00 (przed targowaniem było 700,00 :evil: ) i dowiedziałam się, że mam wybudować przyłącze (tak je nazwali) średnicą fi 90 i długości ponad 190mb + wszystkie niezbędne zasuwy, hydranty :o itp.
Nie mając wyjścia musiałam na to przystać. Moim szczęściem było to, że mając sąsiadkę chcącą się również budować koszty były rozdzielone prawie na pół :P . Studnię pewnie i tak wykopię, ale później i będzie słuzyć do celów ogrodowych 8) .
Całość materiałów (część z fakturami) kosztowała nas 4700,00, a w tym:
rura fi 90 - 133mb
rura fi 63 - 100 mb
rura fi 40 - około 30 mb
Robocizna (3 ludzi) - 900,00 (oczywiście bez rachunku - chłopaki z wodociągów)
Koparka - 1100,00 (bez rachunku)
Czyli razem za 263mb z osprzętem 6700,00 (1 hydrant, dwie zasuwy i oczywiście piekne zawory wyprowadzone z ziemi obok planowanego domu).
Roboty trwały dwa dni po około 8 godzin.
Więc myślę, że jest to przystępna kwota.
ZE (raczej standard)
- warunki oraz "umowa o przyłączenie do sieci" oczywiście z błędem w adresie Klienta czyli moim...
- za 20 kW mocy o którą prosiłem mam zapłacić 3080 pln płatne w 2 ratach, pierwsza po podpisaniu umowy, druga po wykonaniu i odebraniu przyłącza...
- czas realizacji do 36 miesięcy
Czy te 20 kW to nie za dużo? (wiem, że planujecia podłogówkę), ale przy moich zamówionych 9kW to wygląda trochę dziwnie :roll: Pamiętajcie, że będziecie płacić za to miesiąc w miesiąc w abonamencie?
Opłata jest OK - podobna jak u nas, w stosunku do przyznanych kW.
Czas realizacji - trochę długawy - u nas dają półtora roku. (1 rok na dokumentację dla projektanta z przetargu w ZE + 0,5 roku na wykonawstwa, również z przetargu w ZE.
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka. :P
andrzejko z cierpliwością u mnie bywa różnie ale przyznaję, że trenowalismy razem :wink:
Jagna dziękuje za gratulacje dla mojej Żonki.
Fajnie, że zazdrościsz nam piasku :wink:
Gratulacje Aga - Żona Facia musisz być na prawdę niezła w jeździe, albo mieć dobre znajomości!!! :wink:
DZIĘKUJE w imieniu Żonki :P i nie mamy znajomości... :D
Aguś co do wodociągów, czy ktoś mnie zmusi bym się do nich przyłączył? :-?
Dzięki za info z kosztami, coś mi się wydaje, że kiedyś do tego wrócę i wcale mi się to nie uśmiecha... :(
Czy te 20 kW to nie za dużo? Chyba nie biorąc pod uwagę, że zamierzam ogrzewać prądem...
Dlaczego Ty masz tylko 9kW? Standardem jest chyba 12-16 kW ale na forum czytałem różne rzeczy...
Czasem realizacji 36 miesięcy się nie martwię, jest troche na wyrost, i wem, że już jest robiony projekt - do końca roku ma byc gotowy. W przyszłym roku realizacja. Więc nawet jeśli sie przeciągnie to chyba nic złego się nie stanie... :-?
Pozdrawiam Ciebie również serdecznie :P
Dla żonki serdeczne gratulacje, :D
i kondolencje - niestety. :(
Od nastepnej imprezy będzię okrutnie wykorzystywana i stawiana przed faktem dokonanym: "kochanie Ty wracasz, prawda?" - spyta mąż z pokalem/kieliszkiem w dłoni :wink: :wink: :D :D :D
Aga - Żona Facia
12-09-2005, 18:53
Dziękuję bardzo wszystkim za gratulacje z okazji zdania egzaminu na prawo jazdy. :lol: :lol: :lol:
Fakt poszło w miarę gładko, może dlatego, że nastawiłam się na to w ten sposób "ZDAM JAZDĘ TO DOBRZE NIE ZDAM TO ŚWIAT SIĘ NIE ZAWALI". Zależało mi na testach. Wsiadając do samochodu powiedziałam sobie spokojnie daj z siebie wszystko". Udało się, ale ... następny egzamin przede mną - jazda naszym samochodem u boku Facia :roll:
Jeszcze raz wszystkim dziękuję.
A drewniany strop nie może być?
Co będziecie tam na górze robić jak ją się zaakceptuje?
Jak wygląda porównanie kosztów stropu filigran z drewniakiem?
PS. Jak strop będzie drewniany to ubezpieczenie za dom będzie nieco wyższe, ale za to szybciej się wybuduje.
A drewniany strop nie może być?
Co będziecie tam na górze robić jak ją się zaakceptuje?
Jak wygląda porównanie kosztów stropu filigran z drewniakiem?
PS. Jak strop będzie drewniany to ubezpieczenie za dom będzie nieco wyższe, ale za to szybciej się wybuduje.
Może być i drewniany ale: płyty GK to tylko płyty a skąd mogę wiedzieć czy za X lat nie będe chciał adaptować poddasza? Życie płata różne figle. A przy kącie 30 stopni i więcej aż się prosi o takowe. Metr stropu filigranowego kosztuje 50 pln, GK nie wiem dokładnie bo każdy kartoniarz inaczej mówi...
No i sama podałaś powód na plus dla "filigranowego" ubezpieczenie.
I czy szybciej się wybuduje drewniany? no nie wiem jak z GK ale to trochę schodzi myśle,że "filigran" pójdzie szybciej albo tak samo (zależy od ekipy).
To są tylko moje przemyślenia po rozmowach z architektami a przeprowadzam ich ostatnio baaaardzo dużooo.... do znudzenia :-?
agnes0204
13-09-2005, 17:30
co do poddasza to radzę nastawić się na adaptację, u nas jak już Facio wie mamy poddasze użytkowe z przeznaczeniem na dwa pokoje dla 2 latorośli, ale gdyby ktoś jednak znalazł przepis na córkę i byśmy się zdecydowali wtedy z mojego wymarzonego gabinetu musimy zrobić kolejny pokoik, więc lepiej myśleć o adaptacji. :D :D tak w razie W
Facio, ale stro drewniany nie wyklucza adaptacji poddasza. Jest tak na ten przykład w kolekcji Muratora. Bodajże C64 "Z blaskiem".
Facio, ale strop drewniany nie wyklucza adaptacji poddasza. Jest tak na ten przykład w kolekcji Muratora. Bodajże C64 "Z blaskiem".
Wiem, ale nie lubię płyt GK i tych pęknięć (pajęczynek) na nich widocznych! Mamy znajomych - nówka domek 2 latka bez poddasza uzytkowego, dom cały czas pracuje, najlepiej widać to po stropie GK. Możesz wierzyć mi na słowo....
Facio gatulujemy z okazji rocznicy nie wiadomo której :D
i życzymy wytrwałości i tych złotych
Pozdrawiamy
Facio gatulujemy z okazji rocznicy nie wiadomo której :D
i życzymy wytrwałości i tych złotych
Pozdrawiamy
Dziękujemy :D Jak To nie wiadomo :wink: pierwszej okrągłej :wink:
andrzejka
17-09-2005, 09:19
Rocznica :P
Wow gratulki :P :P
I oczywiście następnych wielu szczęsliwych chwil u boku małżonki 8)
Szczęśliwej podróży
Do kolejnych Jubileuszy!
Niech dobry los się kłania w pas...
Sto lat, sto lat jeszcze raz
:P
Rocznica :P
Wow gratulki :P :P
I oczywiście następnych wielu szczęsliwych chwil u boku małżonki 8)
Szczęśliwej podróży
Do kolejnych Jubileuszy!
Niech dobry los się kłania w pas...
Sto lat, sto lat jeszcze raz
:P
Dziękujemy andrzejko :D :oops: :wink:
Facio, dach 30 stopni szkoda nie wykorzystać na poddasze. A czy nie można od razu zrobić jakieś schody, zamknąć, a potem wykańczać jak będzie potrzeba i środki. Bo potem, po latach mieć taki duży remont, nie jest wygodne. Wyburzyć dziurę w suficie się da, ale ile będzie przy tym kurzy i sprzątania... No i koszty. Najpierw wyburzyć kosztuje a potem budować tez kosztuje. Co mówi architekt na te Wasze plany późniejszego robienia poddasza?
A czy nie można było od razu znaleźć projekt z użytkowym poddaszem i po prostu wykańczać później?
A gdzie ewentualnie później zrobicie te schody i jakie?
zaba_gonia
25-09-2005, 21:10
Czy to oznacza, że już podjeliście ostateczną decyzję?
Domek podoba mi się, szczególnie zadaszony taras i układ pomieszczeń. zkoda tylko, ze łazienka jest bez okna.
Aga - Żona Facia
26-09-2005, 13:31
Jeszcze raz dziękujemy za życzenia!
Zelijko - cały czas MYŚLIMY NAD TYM PODDASZEM!!! :roll:
Jeżeli chodzi o schody to może w miejscu garderoby lub kotłowni.
Żabciu łazienka bez okna to jest jedyny minus jaki widzę w tym projekcie, ale jesteśmy w stanie się z tym pogodzić, ponieważ teraz w mieszkaniu też nie mamy okienka w łazience ani w wc.
Trudno.
Wiesz jak to jest - szukasz projektu tego jednego jedynego i ... zawsze coś jest nie tak. A ten jest OPTYMALNY.
Na razie cały czas intensywnie myślimy z czego budować :wink: (tzn. chodzi o pieniądze i MATERIAŁ BUDOWLANY!!!!).
No i czy opłaca zamieniać się strop drewniany na murowany.
Czy okna robić zamiast 150 to większe.
Zastanawiamy się
andrzejka
26-09-2005, 19:41
Schody to mozna zrobic wszędzie prawie, nawet w salonie :-?
Tylko jak będzie taka potrzeba bo 3 sypialnie to chyba nie mało- oczywiście zależy wszystko od potrzeb :roll:
Co do stropu to też zastanawiałam się nad zamianą na drewniany ale to chyba wcale nie jest tak taniej niż betonowy szczególnie jak nie ma się własnego drzewa :-?
Nie mała ta wasza kotłownia :roll: :roll:
Ogólnie domek naewt fajny 8)
Myślcie, myślcie 8)
Hejka, fajny projekcik, podobny do naszego faworyta tzn. M09L z muratora ( lub M09aL) podobna bryła tylko kilka metró więcej, też jest łazienka bez okna, ale chyba wypada się z tym pgodzić.
Trochę małe pomieszczenie gospodarcze, ale za to duży garaż, brak miejsca na szafę w wiatrołapie - chyba, że kosztem spiżarni?
U nas też strop drewniany odpada ostatecznie, szanowny się nigdy nie zgodzi- zwłaszcza po wizycie u znajomych, którzy takowy mają. Zresztą wszyscy znajomi mający coś wspólnego z budowlanką nam odradzają.
Wydrukowałam sobie Wasz projekcik i pędzę z nim do domku, analizować.
Doprojektowałabym oczywiście kominek. Jesteśmy na podobnym etapie to znaczy jakiś miesiąc później, na razie czekamy na mapkę, a na działce były "sianokosy", będziemy budować w okolicy Lublina, pozdr, Elik(Ela)
Aga - Żona Facia
28-09-2005, 20:00
Hejka, fajny projekcik, podobny do naszego faworyta tzn. M09L z muratora ( lub M09aL) podobna bryła tylko kilka metró więcej, też jest łazienka bez okna, ale chyba wypada się z tym pgodzić.
Trochę małe pomieszczenie gospodarcze, ale za to duży garaż, brak miejsca na szafę w wiatrołapie - chyba, że kosztem spiżarni?
U nas też strop drewniany odpada ostatecznie, szanowny się nigdy nie zgodzi- zwłaszcza po wizycie u znajomych, którzy takowy mają. Zresztą wszyscy znajomi mający coś wspólnego z budowlanką nam odradzają.
Wydrukowałam sobie Wasz projekcik i pędzę z nim do domku, analizować.
Doprojektowałabym oczywiście kominek. Jesteśmy na podobnym etapie to znaczy jakiś miesiąc później, na razie czekamy na mapkę, a na działce były "sianokosy", będziemy budować w okolicy Lublina, pozdr, Elik(Ela)
elik czy twój projekt Muratora to M09 W dobrym guście? Jeżeli tak to fajny, taki zbajerowany.
U nas w wiatrołapie byłby wieszak i szafka na drobiazgi. Garderoba jest obok WC.
Kominek jest w salonie przy łazience.
I ty również sugerujesz ażeby nie robić stropu drewnianego. A odpowiesz mi czemu znajomi odradzają???
Napisz coś więcej jak wybierzecie już ostatecznie projekt.
Pozdrawiam Aga
Gratulacje zakupu projektu
to już można zacząć papierologię
tak na porządnie
trzymamy kciuki :D
powodzenia
Gratulacje! To teraz już tylko "do przodu" :D
Domek bardzo ładny, zgrabniutki i funkcjonalny. Bardzo podoba mi się, że część dzienna jest zdecydowanie oddzielona od nocnej. No i spiżarnia. Bardzo fajna rzecz. Ja nie będę miała i zaczynam żałować.
andrzejka
03-10-2005, 20:15
Grarulki :P :P
To co jest lektura na najbliższy czas :roll: :roll: 8)
Grarulki :P :P
To co jest lektura na najbliższy czas :roll: :roll: 8)
dziękujemy :D
już główkuję :-? co i jak dalej... czacha dymi siwy dym :-?
Joanna i Janusz
03-10-2005, 21:21
Gratuluję zakupu projektu! Chyba to niesamowita frajda???
no, no.....fajny projekt. Ma nawet "koszące" drzwi do łazienki 8) :lol:
Facio ogromne gratulki :)
Aga - Żona Facia
04-10-2005, 13:14
no, no.....fajny projekt. Ma nawet "koszące" drzwi do łazienki 8) :lol:
a co to znaczy "koszące" drzwi do łazienki. O czymś chyba nie wiem
Pozdrawiam
no, no.....fajny projekt. Ma nawet "koszące" drzwi do łazienki 8) :lol:
a co to znaczy "koszące" drzwi do łazienki. O czymś chyba nie wiem
Pozdrawiam
a to takie, ktore koszą każda osobę próbujaca przejść korytarzem 8) I to znienacka :lol:
zaba_gonia
04-10-2005, 14:05
:D :-? :P :-? ???????Czyżby jakieś wątpliwości????
Jak ja lubię takie piękne parterówki. A rozkład wnętrz bardzo podobny do mojej PLEJADY...
Przesunąłbym tylko w kotłowni drzwi do garażu w kierunku frontu budynku, a przewody kominowe na ich miejsce:
- mniej czuć spaliny w chacie (o ile w ogóle)(
- komin bardziej "skryty" w strychu, bardziej wbudowany w bryłę i tak nie odstaje od połąci dachowej.
Super sprawa ze spiżarką, aczkolwiek wiatrołap troszkę maciupki, gdzie pomieścice kurtki i buciory? Ja bym proponował ściankę działową między wiatrołapem a spiżarką zrobić w "zetkę" i kosztem spiżarki wygospodarować miejsce na szafę wnękową (ala Komandor).
My w naszym projekcie zrezygnowaliśmy z wnęki frontowej. Przez to powiększyliśmy kuchnię, a przedwejście przykryliśmy daszkiem dwuspadowym opartym na rozłożystych łapach (ale nie każdemu się takie rozwiązanie podoba).
Ja bym (hipotetycznie, gdybym miał ten projekt) zrobił sobie tak: likwidacja wnęki i w powiększonej spiżarce robię również pom.gosp.
W kotłowni robię WC (a przy froncie śluzę do garażu). WC i garderobę łączę w dużą garderobę. Też bym coś z tarasem pokombinował...
No ale to wyłącznie mój gust. WY się kierujcie swoim i budujcie na całego!!
pozdrawiam
Gerion
andrzejka
04-10-2005, 15:06
no, no.....fajny projekt. Ma nawet "koszące" drzwi do łazienki 8) :lol:
a co to znaczy "koszące" drzwi do łazienki. O czymś chyba nie wiem
Pozdrawiam
a to takie, ktore koszą każda osobę próbujaca przejść korytarzem 8) I to znienacka :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol:
Czyli jak ktoś będzie niegrzeczny to sprawa kary załatwiona jest :wink: :wink: :wink:
Witam, faktycznie nasz projekt to M09L z muratora, zastanawiamy się tylko czy z jednym garażem czy z dwoma. Szanowny sporo majsterkuje. Strop drewniany odradzają nam ze względu na brak dobrego wysezonowanego drewna, mniejsze doświadczenie ekip, wiadomo wszystko można sknocić ale tu jest ponoć większe pole do popisu. Częściej pęka, mniej solidny. Ja w tej kwestii daję wolną rękę mężowi bo on będzie miał zdecydowanie większy udział w budowaniu.
Mój małżonek zwyczajnie się go boi :rollO
przyznaje się do tego zresztą, hi,hi
Opcja bardziej solidnego strychu też do niego pewnie przemawia.
Odradzali nam wujek murarz, kolega budowlaniec, pewnie jeszcze parę innych osób, no i teściowa :wink:
czyżby bała się że jej coś na głowę spadnie, to żarcik bo akurt teściowa ok.
Pozdrawiam, mam nadzieję, że w połowie listopada będę miała internecik w domu, więc pewnie i ja pokuszę się o dziennik, a na razie gratulacje wyboru i będę śledziła postępy, pozdr Elik
Gratuluję zakupu projektu! Chyba to niesamowita frajda???
dziękujemy :P
a co do frajdy to .... rozszyfrowała mnie .....
:D :-? :P :-? ???????Czyżby jakieś wątpliwości????
zaba ukłon w Twoją stronę :)
Chyba wszystkim (albo wiekszości) znane obiekcje: co dalej? czy damy radę? czy nie porywamy się z motyką na słońce... skąd kasa... etc :-?
Aga J.G dziękujemy serdecznie :P
Majka szczerze się uśmialiśmy z "koszących" drzwi :D
Gerion dzięki za Twoje uwagi, fajnie że je napisałeś.
Mamy też kilka swoich pomysłów. Np.: zmniejszymy wnękę frontową, powiekszymy przez to wiatrołap, spiżarnię i pom.gosp., zrezygnujemy z drugich drzwi w wiatrołapie. Nie będzie drugiego komina w pom. gosp. bo na 99% będziemy grzać prądem więc kotłowni tam nie będzie. Może zrobimy tam pralnię oraz wstawimy podgrzewacz wody. Szafę wnekową też możnaby wygospodarować kosztem pom.gosp. Pomysł z przeniesieniem tam wc a powiększeniem garderoby jest cool. Poprzestawiamy trochę ściany w pokojach. Przesuniemy też kominek w stronę kuchni. Na pewno powiększymy taras.
ps. Gerion a Ty jaki pomysł masz z tarasem?
Elik nadal myślimy nad stropem filigranowym, nie mam przekonania do płyt GK. Coraz mniej myślimy nad użytkowym poddaszem. Wiem wiem... to po co taki strop. Bo jego wykonanie kosztuje tyle samo a nie ma płyt GK, do których mam awers... Czekamy na Twój dziennik :)
andrzejka
19-10-2005, 17:28
Czyli już za wami kolejny krok wstępne rozmowy adaptacyjne 8)
Trzymam kciuki za listpadowe spotkanie 8)
A dużo tych zmian i przesuniętych ścianek ma być :roll:
Aga - Żona Facia
19-10-2005, 20:06
Hm andrzejka jak mi się uda to obrazowo napisać jakie zmiany naniosłam i będziesz wiedzieć o co chodzi to będzie dobrze.
Przede wszystkim ściana między salonem a sypialnią, łazienką i wc to ściana nośna. Oraz największy pokój, pokój najmnieszy i garaż też mają ścianę nośną więc tego w ogóle nie ruszałam zresztą uważam że jest dobrze.
Nie wiem czy mnie zrozumiesz, ale środek domu (tzn sypialnia, łazienka, wc i garderoba oraz wejście) przesunęłam do przodu o około 50 cm. Drzwi wejściowe pójdą do przodu i ta wnęka będzie po prostu mniejsza. Pomieszczenie gospodarcze przy garażu, a także spiżarnia się przesunie do przodu. W związku z tą zmianą zmniejszyłam trochę kuchnię, usunęłam drugie okno i przesunęłam je do salonu.
W sypialni nie będzie wyjścia na taras, przesunęłam ścianę w łazience i powstała wnęka w której będzie SZAFA. Idąc dalej, łazienka przesunęła się do przodu, wc i garderoba tak samo.
No chciałabym, żeby taras był większy. Gerion miał mi podpowiedzieć jak to widzi, ale się nie odezwał.
Wkurzam się trochę bo nie wiem czy mnie ktoś zrozumie. Postaram się ręcznie narysować te zmiany i może to wkleję.
No i główna sprawa: jak będzie ogrzewanie elektryczne to kominek będzie. A jak wybierzemy pompe ciepła to rezygnujemy z kominka (NIE MOŻNA MIEĆ WSZYSTKIEGO :( a szkoda).
Wywołano mnie do tablicy ;-)
Wpierw tylko skomentuję ogrzewanie. Pompa ciepła czy elektryka? Za to pierwsze musicie wywalić teraz kupę kasy, a potem po trochu. Za to drugie teraz wywalice trochę, ale za to później trezba będzie płacić solidne rachunki. WIęc suma sumarum, po 10 latach się chyba zrównoważy (tak se gdybam, nie mam wytycznych, nie robię obliczeń). ALe możecie sobie policzyć koszt inwestycji, zapotrezbowanie na energię i koszt energii. Parę godzin roboty i dylemtau nie ma.
Ja bym jednak radził zastanowić się na kotłem na paliwo stałe (pelety) - sprawdźcie wokolicy dostępność peletów/wierzby energetycznej/itp.
A co do tarasu. Chcecie powiększyć, to znaczy że:
- już podjęliście decyzję
- obecna powierzchnia jest za mała
- macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić
Co ja mogę powiedzieć? Ja swój taras zmniejszyłem. MIałem wybetonować jakiś falisty ciąg wzdłuż całego tyłu budynku (14m)?! Zdecydowanie wolę mieć zadaszony kawałek 4x5 . Po prostu wolę trawę i krzaczorki od betonu, płytek czy bruku.
W Waszym przypadku można taras wyciągnąć w literę L, tak by zachodził na tył budynku tam gdzie jest pokój 15,2m2. Co musisz uwzględnić? CZy chcesz mieć to jakoś osłonięte (jak i czym). Jeśli nie - to czemu on będzie służył. Po jakiej stronie świata się znajduje. Czym będziecie chcieli to wykończyć (gres, kosta brukowa, bruk klinkierowy)...
Funkcjonalność przede wszystkim takie jest moje zdanie. Choć niektórzy uważają, że lepiej jak coś jest ładne i niczemu nie służy, niż miało by być tylko funkcjonalne.
pozdrawiam
Gerion
Czesc, Bardzo dobrze wybraliście. Równiez szukaliśmy domku parterowego (brak latania po schodach) i po obejrzeniu setek projektów też wybraliśmy D09 wersja III, domek w sam raz do szybkiego zbudowania i wykończenia, prosty w budowie. Budujemy w okolicach Głogowa, w tej chwili stan surowy zadaszony, ścianki działowe, chudziak na podłodze, zabite okna, czekamy na zimę. Wiosną dalszy start. Chętnie podzielę się swoimi uwagami w czasie budowy. Powodzenia.
Hejka, tu Elik. My już kupilismy projekcik, tak jak pisałam nowy z muratora M09L, ponieważ w Waszym projekcie także występują także dwa okna obok siebie przedzielone słupkiem, czy jak to tam się fachowo nazywa, mam pytanko jakich rozmiarów są te okna, na elewacji wyglądają na maleńkie. Zmieniacie ich wymiary czy zostawiacie tak jak jest ?
U nas w projekcie mają szerokość 97 cm na 170.
Na początku myśleliśmy o zmianie na jedno duże, ale kilka osób nam to odradzało,zmiana wyglądu, więc nie wiem co zrobimy.
Jak tam strop? Nam jedna z ekip murarzy poleca żelbetowy i małżonek po obliczeniach materiałów na żelbet i terivę mówi, że pierwszy wychodzi taniej...
Jak tam papierologia. My czekamy na mapkę, mamy już uzgodnienia i z tym do projektanta. Małżonek szuka ekip, a ja przymierzam się do pisania dziennika. Mam już nawet kilka linijek....
Pozdr, Elik
Aga - Żona Facia
20-10-2005, 20:16
Wywołano mnie do tablicy ;-)
Wpierw tylko skomentuję ogrzewanie. Pompa ciepła czy elektryka? Za to pierwsze musicie wywalić teraz kupę kasy, a potem po trochu. Za to drugie teraz wywalice trochę, ale za to później trezba będzie płacić solidne rachunki. WIęc suma sumarum, po 10 latach się chyba zrównoważy (tak se gdybam, nie mam wytycznych, nie robię obliczeń). ALe możecie sobie policzyć koszt inwestycji, zapotrezbowanie na energię i koszt energii. Parę godzin roboty i dylemtau nie ma.
Ja bym jednak radził zastanowić się na kotłem na paliwo stałe (pelety) - sprawdźcie wokolicy dostępność peletów/wierzby energetycznej/itp.
A co do tarasu. Chcecie powiększyć, to znaczy że:
- już podjęliście decyzję
- obecna powierzchnia jest za mała
- macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić
Co ja mogę powiedzieć? Ja swój taras zmniejszyłem. MIałem wybetonować jakiś falisty ciąg wzdłuż całego tyłu budynku (14m)?! Zdecydowanie wolę mieć zadaszony kawałek 4x5 . Po prostu wolę trawę i krzaczorki od betonu, płytek czy bruku.
W Waszym przypadku można taras wyciągnąć w literę L, tak by zachodził na tył budynku tam gdzie jest pokój 15,2m2. Co musisz uwzględnić? CZy chcesz mieć to jakoś osłonięte (jak i czym). Jeśli nie - to czemu on będzie służył. Po jakiej stronie świata się znajduje. Czym będziecie chcieli to wykończyć (gres, kosta brukowa, bruk klinkierowy)...
Funkcjonalność przede wszystkim takie jest moje zdanie. Choć niektórzy uważają, że lepiej jak coś jest ładne i niczemu nie służy, niż miało by być tylko funkcjonalne.
pozdrawiam
Gerion
Dziękuję bardzo, że mi odpisałeś.
Odnośnie kotła na paliwo stałe - niestety nie ma czasu na palenie, miejsca na składowanie. No i najważniejsze ochoty na dospypywanie.
Odnośnie ogrzewania faktycznie dałeś dobre rady. Będziemy musieli to wszystko przeanalizować z ołówkiem w ręku.
Teraz taras. Powiększymy go trochę tak jak pisałeś, a dalej można wyłożyć kostką lub zostawić miejsce wolne i zasiać trawkę, na niej rostawi się parasol, stolik i krzesełka. Tak mi się marzy. Bo pod dachem to można wypić poranną kawę!!! :lol: :D :wink:
Salon znajduje się po stronie południowo-zachodniej. Jeszcze inaczej: róg domu tam gdzie jest tarasik to jest zachód (tak jest jak umiejscowiliśmy dom na działce). Więc rano będzie przyjemnie, a po południu będzie można się schować przed słońcem.
To są nasze marzenia :P
Pozdrawiam
Gratulacje Faciorki, z okazji zakupu projektu! Domek bardzo fajny. Nie powinien być drogi w budowie. Co do dylematów grzewczych, to ja nic nie powiem, bo nie jestem tu obiektywna 8) Nie rezygnowałabym jednak z kominka. Pokusiłabym się nawet o rozprowadzenie ciepła z niego. To nie jest taka droga inwestycja a może bardzo poważnie obniżyć potem koszty ogrzewania, cokolwiek to będzie. W takie dni jak teraz, kiedy robi sie chłodno, nie trzeba włączać ogrzewania, wystarczy napalić w kominku i robi się cieplutko. Zastanówcie się jeszcze.
Aga - Żona Facia
20-10-2005, 20:29
Hejka, tu Elik. My już kupilismy projekcik, tak jak pisałam nowy z muratora M09L, ponieważ w Waszym projekcie także występują także dwa okna obok siebie przedzielone słupkiem, czy jak to tam się fachowo nazywa, mam pytanko jakich rozmiarów są te okna, na elewacji wyglądają na maleńkie. Zmieniacie ich wymiary czy zostawiacie tak jak jest ? U nas w projekcie mają szerokość 97 cm na 170.
Elik u nas okna nie są dzielone tzn. troche zamętu wprowadza link ze stroną naszego projektu bo jest to projekt o nazwie UPB-210 a nasz to UPB-2101 i tam sa już okna pojedyńcze. Niestety tego projektu nie ma jeszcze na stronie internetowej ale nie odbiega on od swojego poprzednika w istotnych szczegółach (kąt nachylenia dachu jest 30 stopni ale tego nie widać :wink: ). Wracając do okien to oprócz tarasowych wszystkie mają wymiar 150x150 i szczerze pisząc są super. Podpatrzyliśmy na sąsiedniej budowie taki sam wymiar i będzie ok. Może zróbcie tak samo? Podpatrzcie gdzieś i oceńcie sami...
Jak tam papierologia. My czekamy na mapkę, mamy już uzgodnienia i z tym do projektanta. Małżonek szuka ekip, a ja przymierzam się do pisania dziennika. Mam już nawet kilka linijek....
Pozdr, Elik
Nasze papiery tzn. mapkę, projekt, wszelkie uzgodnienia oraz moje pomysły na zmiany poszły do adaptacji :wink: Zobaczymy co z tej adopcji :wink: wyjdzie :P
Pozdrawiamy i nadal czekamy na dziennik 8)
Aga - Żona Facia
20-10-2005, 20:35
Gratulacje Faciorki, z okazji zakupu projektu! Domek bardzo fajny. Nie powinien być drogi w budowie. Co do dylematów grzewczych, to ja nic nie powiem, bo nie jestem tu obiektywna 8) Nie rezygnowałabym jednak z kominka. Pokusiłabym się nawet o rozprowadzenie ciepła z niego. To nie jest taka droga inwestycja a może bardzo poważnie obniżyć potem koszty ogrzewania, cokolwiek to będzie. W takie dni jak teraz, kiedy robi sie chłodno, nie trzeba włączać ogrzewania, wystarczy napalić w kominku i robi się cieplutko. Zastanówcie się jeszcze.
Dzięki imienniczko za gratulki :wink:
Niestety z ogrzewaniem to mamy dylemat :-? To w końcu czym Ty będziesz grzała? pompa i kominek z rozprowadzeniem?
Następny nasz problem to z czego budować i ilu warstwową ścianę... :-?
Aguś, tak. U nas będzie pompa i kominek z rozprowadzeniem jako dodatkowe ogrzewanie. A my ściany mamy dwuwarstwowe: beton komórkowy i styropian.
Aguś, tak. U nas będzie pompa i kominek z rozprowadzeniem jako dodatkowe ogrzewanie. A my ściany mamy dwuwarstwowe: beton komórkowy i styropian.
i jeszcze rekuperator? 8) :-?
No tak, ale rekuperatora nie biorę pod uwagę jako elementu ogrzewania. Może pomoże coś zaoszczędzić, ale to nie są wielkie sumy.
Czesc, Bardzo dobrze wybraliście. Równiez szukaliśmy domku parterowego (brak latania po schodach) i po obejrzeniu setek projektów też wybraliśmy D09 wersja III, domek w sam raz do szybkiego zbudowania i wykończenia, prosty w budowie. Budujemy w okolicach Głogowa, w tej chwili stan surowy zadaszony, ścianki działowe, chudziak na podłodze, zabite okna, czekamy na zimę. Wiosną dalszy start. Chętnie podzielę się swoimi uwagami w czasie budowy. Powodzenia.
maksiu czuwa 8) DZIĘKI :P
andrzejka
24-10-2005, 20:45
Ja nie mogę co za superanckie zdjęcie :P 8) :P 8) :P 8) :P 8) :P :P :P 8) :P 8)
Pozdrawiam również choć nie tak wspaniale jak wy :wink: 8)
Lęcę na RW a jeżeli tam też zamieściłeś to zdjęcie to jak nic medal murowany 8) :wink:
To ja i tutaj podziekuje za pozdrowienia :)
Medal tylko prezesa brak :-?
Facio
ale jesteś my właśnie również 22.10 pojechaliśmy po raz pierwszy spotkać się z forumowiczem okolice Gdańska, jak można było nic nie mówić
a tak poza tym fajne uczucie nie wiesz z kim się umawiasz :D
ale my jesteśmy również zadowoleni ze spotkania
Pozdrawiamy
jak można było nic nie mówić
skąd miałem wiedzieć?? :oops:
Obejrzałem Wasze fotki 8) .... no no cały czas do przodu :P SUPER
Pozdrawiamy również :)
skąd miałem wiedzieć?? :oops:
Obejrzałem Wasze fotki 8) .... no no cały czas do przodu :P SUPER
Wystarczyło zapytać :P
a tak poważnie to do przodu po ślimaczemu
ale zawsze :D
No to teraz już wiem o spotkaniu :D Ale o wrażeniach co do pompy to cicho jakoś...? :wink:
No to teraz już wiem o spotkaniu :D Ale o wrażeniach co do pompy to cicho jakoś...? :wink:
To chyba dlatego, że nie chciałem za dużo pisać na temat domu markusa, no wiesz wiadomo kto to czyta? :-?
Hej Facio, przeczytałam Twój dziennik i stwierdziłam, że masz identyczne problemy jak moje, kupując działkę nie wiedziałam, że mając w pobliżu (ok 200m) gaz i sieć wod-kan tak naprawdę nie będę ich miała :cry: Energetyka bez problemu pociągnęła mi sieć ok 300 m. Niestety Gmina zajmująca się siecią wod-kan odmówiła nam realizacji sieci ze względu na brak środków - najbliższy przewidywany termin realizacji 2010 rok :o :o lub robimy to sami koszt 30 tyś :o :o gazowni też się to nie opłaca lub koszt 13 000 zł z naszej strony.
Mówię ci Faciu aż nóż się w kieszeni otwiera :evil:
Aga - Żona Facia
03-11-2005, 21:06
Hej Facio, przeczytałam Twój dziennik i stwierdziłam, że masz identyczne problemy jak moje, kupując działkę nie wiedziałam, że mając w pobliżu (ok 200m) gaz i sieć wod-kan tak naprawdę nie będę ich miała :cry: Energetyka bez problemu pociągnęła mi sieć ok 300 m. Niestety Gmina zajmująca się siecią wod-kan odmówiła nam realizacji sieci ze względu na brak środków - najbliższy przewidywany termin realizacji 2010 rok :o :o lub robimy to sami koszt 30 tyś :o :o gazowni też się to nie opłaca lub koszt 13 000 zł z naszej strony.
Mówię ci Faciu aż nóż się w kieszeni otwiera :evil:
Co zamierzacie zrobić z wodą?
Wiesz, co nasi sąsiedzi w rzędzie przed nami, zrzucili się po 10 tyś i zrobili sami sieć a teraz czekają na zwrot kasy za to, oczywiście to patykiem po wodzie pisane :( My nie chcemy ładować kasy w coś co za jakiś czas przejdzie na włsność gminy, nie chcemy być sponsorami. Napisaliśmy drugie pismo do gminy, o ujęcie nas w budżecie na 2006 r. bo zamierzamy się wprowadzać, skoro nie ma możliwości zrobienia studni i szamba to niech coś u licha zrobią :evil: nasz Wójt jest bardzo oporny, dlatego jak nas nie ujmą w tym budżecie to będziemy bacznie obserwować ich przetargi (wiesz na co idzie kasa), mało tego zastrzegliśmy sobie w piśmie, że zrobimy wgląd do budżetu na 2006 r. będziemy ich nękać a szczególnie radnych aż ci będą żygać na nasz widok, ale mamy palny tak robić :evil: az się ugną. Aga jak przyjdzie odpowiedź to dam znać co napisali ale nie liczę na dobrą odpowiedź.
Aga - Żona Facia
04-11-2005, 20:31
skoro nie ma możliwości zrobienia studni i szamba to niech coś u licha zrobią :evil:
a dlaczego nie macie możliwości zrobienia studni i szamba. Jakie przepisy to regulują?
skoro nie ma możliwości zrobienia studni i szamba to niech coś u licha zrobią :evil:
a dlaczego nie macie możliwości zrobienia studni i szamba. Jakie przepisy to regulują?
jak znam życie to jakies gminne np. maja takie zapisy w WZW :evil:
Hej dziewczyny.
Studnia, nie jest możliwa do wykopania bo woda jest prawie na 80 m :o (nieopłacalne nikt nie ma tutaj studni - ziemia żwirowa)
Szambo - przepisy sanitarne, czy coś takiego, jak byłam w firmie która wydaje warunki techniczne przyłaczy zasugerowałam im, że zrobię szambo jak minie gmina w wodę nie zaopatrzy, a fcet na to, że ONI NIE WYDADZĄ ZGODY NA SZMBO !!!!!!
i tak właśnie mam :cry:
zaba_gonia
05-11-2005, 17:18
To wszystko jest jakieś chore!!!! :-?
W Polsce jeszcze długo nie będzie normalnie....
Wiecie co dziewczyny najgorsze jest to, że na sąsiedniej wiosce ubroili działki, zrobili drogi dojazdowe, no odwalili wichę na medal w ciągu 2 lat bez zbędnych próśb a wiecie dlaczego bo tam mieszka jakiś poseł czy jego syn nie wiem dokładanie. Ale jeszcze w 2002 roku ta wiocha to kompletne zadupie było.
To dopiero chore jest. :evil:
Polska to dziwny kraj :o :roll:
To wszystko jest jakieś chore!!!! :-?
W Polsce jeszcze długo nie będzie normalnie....
Polska to dziwny kraj
zgadzam się z Wami w 111% :-? :(
Hej dziewczyny.
Studnia, nie jest możliwa do wykopania bo woda jest prawie na 80 m :o (nieopłacalne nikt nie ma tutaj studni - ziemia żwirowa)
ja jestem chłopak :wink: 8)
my myślimy o studni, mamy piasek :) sąsiedzi mają takie studnie na ok. 20m ppm 8)
i_ska a co z oczyszczalnią zwaną na forum POŚ :wink: ? jej też nie możesz zrobić??
ja jestem chłopak :wink: 8)
Sorki facio :oops:
Ale pisały do mnie kobitki, więc się do nich zwróciłam, ale postanawiam poprawę..
Hej kobitki i mężczyźni :D
Nie ma zgody na żadne inne alternatywne rozwiązania, sąsiedzi próbowali bez efektu, ponieważ jeść sieć wod-kan i nowiuteńka oczyszczalnia, wiecie im się musi ta inwestycja zwrócić, jakby każdy stawiał sobie takie POŚ to nie mieliby klientów. Tu się nóż w kieszeni otwiera. :evil: :evil:
andrzejka
08-11-2005, 17:32
To chyba najbardziej myślący etap budowy macie :roll: :roll: 8) :wink:
A forum to skarbnica rozmaitości budowlanych 8)
Pozdrawiam
zaba_gonia
11-11-2005, 20:32
Ty leniuszku, tylko czasami żonką się interesujesz??? :lol:
Ty leniuszku, tylko czasami żonką się interesujesz??? :lol:
ciiii :wink: :oops: 8)
ja to bym chciał więcej tj. częściej.... :oops: :wink:
ale mi się dostanie jak Aga to przeczyta.... :wink: już pyta o co chodzi bo się śmieje na głos.... :P
Aga - Żona Facia
11-11-2005, 20:59
Ty leniuszku, tylko czasami żonką się interesujesz??? :lol:
ciiii :wink: :oops: 8)
ja to bym chciał więcej tj. częściej.... :oops: :wink:
ale mi się dostanie jak Aga to przeczyta.... :wink: już pyta o co chodzi bo się śmieje na głos.... :P
Świetnie - wiecie co dziewczyny, ja to może też bym chciała więcej ale już mi się znudziło czekanie aż odejdzie od kompa!!! :(
Aga - Żona Facia
11-11-2005, 21:00
Na Forum Budowalnym pisze się o BUDOWACH panowie i panie :D :wink: :lol:
zaba_gonia
11-11-2005, 21:17
Nie ma Faciów na forum.
Co oni mogą teraz robić????? :roll: :oops: :wink:
Aga - Żona Facia
11-11-2005, 21:33
Ciekawość pierwszy stopień do piekła :D :D :D
Na Forum Budowalnym pisze się o BUDOWACH panowie i panie :D :wink: :lol:
a kto Ci wmówił takie coś?? w życiu... tu rozmawia się również o budowach :D :D :D
andrzejka
12-11-2005, 09:07
:lol: :lol: :lol: :lol:
aż mi się chce robić "na swoim"
No co wy Facio leniuszek :o Przecież napisał , ze do roboty go ciągnie 8)
Pozdrówka 8)
Oj, Facio, jeszcze porobisz "na swoim" aż Ci się wielu rzeczy odechce... :wink: Teraz zamiast przy komputerze, to Ty lepiej formę szlifuj, żeby potem mieć siłę i na robotę i na....eee....zainteresowania :lol:
Widzę że Faciów wywiało na dobre, ale w końcu dom trzeba zapełniać :wink: :)
Aga - Żona Facia
12-11-2005, 12:10
Ale się uśmiałam. :D :lol: :D
Ale się uśmiałam. :D :lol: :D
Dobry humor to podstawa w budowaniu 8)
Aga - Żona Facia
12-11-2005, 18:46
Ale się uśmiałam. :D :lol: :D
Dobry humor to podstawa w budowaniu 8)
Zgadzam się w 100%, do tego dodać optymizm i wszystko będzie OK. :)
Ale się uśmiałam. :D :lol: :D
Dobry humor to podstawa w budowaniu 8)
Zgadzam się w 100%, do tego dodać optymizm i wszystko będzie OK. :)
Tak tak optymizm jest bardzo potrzebny :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol:
aż mi się chce robić "na swoim"
No co wy Facio leniuszek :o Przecież napisał , ze do roboty go ciągnie 8)
Pozdrówka 8)
Dziękuje andrzejko :P
Ciągnie oj ciągnie a jak "robić" to tylko na "swojej" ojjj na swoim :wink:
8)
Ale się uśmiałam. :D :lol: :D
Dobry humor to podstawa w budowaniu 8)
Zgadzam się w 100%, do tego dodać optymizm i wszystko będzie OK. :)
Tak tak optymizm jest bardzo potrzebny :lol:
szczególnie Mojej Żonce ostatnio jest on bardzo potrzebny :roll: :P
Oj, Facio, jeszcze porobisz "na swoim" aż Ci się wielu rzeczy odechce... :wink: Teraz zamiast przy komputerze, to Ty lepiej formę szlifuj, żeby potem mieć siłę i na robotę i na....eee....zainteresowania :lol:
Aga troszkę oporna do tego szlifowania :wink: :oops: i znowu mi się dostanie :roll: :wink: no ale co się odwlecze to nie uciecze...
mówię Wam warto czekać :wink: :oops: :P
Facio ciekawe co Ci chodzi po głowie :wink: :)
Jak to o czym ja myślę :wink: :) :oops: to jak Aga poczyta to będziesz jeszcze długo czekać :oops:
Ale skoro warto to czekaj 8)
andrzejka
12-11-2005, 21:01
:roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll:
zaba_gonia
13-11-2005, 12:01
Oj, Facio, jeszcze porobisz "na swoim" aż Ci się wielu rzeczy odechce... :wink: Teraz zamiast przy komputerze, to Ty lepiej formę szlifuj, żeby potem mieć siłę i na robotę i na....eee....zainteresowania :lol:
Aga troszkę oporna do tego szlifowania :wink: :oops: i znowu mi się dostanie :roll: :wink: no ale co się odwlecze to nie uciecze...
mówię Wam warto czekać :wink: :oops: :P
:lol: :lol: :lol:
Czy chcesz o tym pogadać????? :oops:
:lol: :lol: :lol:
Czy chcesz o tym pogadać????? :oops:
nie Żabciu :oops: :wink:
:roll:
No facio z żonką to chyba żeś zadarł tym powiedzeniem :wink: a propo to widzę, że też możesz liczyć na pomoc teściów, bo ja na obojga ale bardziej na mojego tatę :D niezawodny typ. No ale czekamy na zdjątka a pracy fizycznej to ty się nauczysz na budowie :D
http://img226.imageshack.us/img226/2986/nikolausstiefel16pj.gif
Mikołaj
Aga - Żona Facia
08-12-2005, 11:34
DZIĘKUJEMY BARDZO ZA MIKOŁAJA :D :D :D
Chociaż ja to chyba byłam bardzo niegrzeczna przez ten cały rok, bo Mikołaj przyniósł mi w nocy (z poniedziałku na wtorek) CHORÓBSKO. Jestem chora, wszystko mnie boli a pan doktor każe leżeć w łóżeczku.
Najbardziej zadowolony był Adam, bo dostał fajny policyjny samochodzik z którym nawet zasypia :P
Xena z Xsary
08-12-2005, 11:59
a jak negocjacje z bph?
Aga - Żona Facia
08-12-2005, 12:14
Xena my dopiero na wiosne'2006. Jeszcze nie mamy pozwolenia na budowe. Ale dokument do BPH na pewno weźmiemy!!!!
Aga-choróbsko to siła wyższa i nic nie ma ze mną wspólnego.Leż grzecznie w łóżeczku i się kuruj.
http://img217.imageshack.us/img217/4446/23bi.gif
A pod choinką coś się znajdzie :P :P :P
Aga - Żona Facia
08-12-2005, 12:40
Dziękuję bardzo za życzenia.
Idę się położyć. Nie lubię chorować :(
To czekamy :P
Trzymamy kciuki żeby się sprężali w urzędzie i przygotowali wszystko na czas :P :P :P :P :P
Aga -mam nadzieję że byłaś grzeczna ,leżałaś w łóżeczku i wykurowałaś się :lol: :lol: :lol:
zaba_gonia
11-12-2005, 15:49
My tez poszerzyliśmy okna i podzieliliśmy na pół.....I jestem z tej decyzji bardzo zadowolona. Podobają mi się okna "spłaszczone"
Dużo zdrowia życzę :D
Aga - Żona Facia
12-12-2005, 10:23
Dziękuję bardzo za życzenia żebym wyzdrowiała. Byłam dzisiaj na kontroli, jeszcze 3 dni mam siedzieć w domu. Naszemu Adasiowi też coś dolega tzn. podejrzewam, że wychodzą mu zęby - tylko już teraz sama nie wiem które. Biedaczek cierpi i ... jest niemożliwy.
Wczoraj byli u nas znajomi, którzy też się budują. Już mają stan zadaszony, bez okien. Mają gdzie mieszkać, ale kumpela już teraz zaraz chciałaby coś robić. I tutaj ją rozumiem. Żabko Ty też byś tak chciała? Pewnie dużo osób tak się zachowuje.
A my czekamy :cry:
Miło czytać,że zdrowiejesz.A malutki z ząbkami wojuje-współczuje mu-Aga są specjalne żele do smarowania na dziąsełka :P
Aga - Żona Facia
12-12-2005, 20:27
są specjalne żele do smarowania na dziąsełka :P
Niestety nie pomagają :cry: :-? :(
Aga,a ile latek ma Adasiowy?Moim pomagał sucharek,tylko musiałam pilnować żeby nie odlamał mu się kawalek i się nie zakrztusił :roll:
Aga głowa do góry! Papierologia to trudny etap, bo drepczesz w miejscu, głupoty pod nogi ciskają i głupotę próbują przerabiać na logikę. A tu człowiek chciałby już już . Pomyśl sobie, że jeśli teraz połamiesz sobie głowę nad szczegółami, przepisami, duperelami, unikniesz potem kosztownych błędów. Dobrze Ci, bo zima to z zasady okres niesprzyjający budowaniu. Wiesz jak trudno dreptać w miejscu, gdy dookoła wszystko aż się prosi, żeby coś zacząć? Pozdrawiam cieplutko w środku zimy i życzę olśnień słońca i nie tylko
Aga - Żona Facia
13-12-2005, 11:01
Adasiowi w niedzielę stuknęło 18 miesięcy :D
adaman dziękuję bardzo za słowa otuchy. Masz rację chciałoby się już coś robić. Bo teraz to tylko "BURZA MÓZGÓW"
Gratuluję założenia dziennika budowy. Dopero teraz go zauważyłem.. :oops:
Ten drugi projekt domu bardziej mi sie podoba od tego pierwszego.
Działka jeszcze zmniejszy się po wykopaniu fundamnetów. Po prostu wtedy cała ziemie pod ławy lezy obok fundamentów i optycznie zmniejsza wielkość działki.
Czemu okna 150 na 150 nie podobały Ci się. To sa standardowe okna, tak więc zawsze będzie taniej...
A gdzie są zdjęcia Waszego domu wyznaczone tymi tasmami?
Czemu okna 150 na 150 nie podobały Ci się. To sa standardowe okna, tak więc zawsze będzie taniej...
A gdzie są zdjęcia Waszego domu wyznaczone tymi tasmami?
180 na 150 też są typowymi oknami :wink:
Zdjęcia :oops: zaraz będą ... :wink:
8)
Gratuluję założenia dziennika budowy. Dopero teraz go zauważyłem.. :oops:
kze nagana... no ale jak się tylko zauważa RW :wink:
8)
Gratuluję założenia dziennika budowy. Dopero teraz go zauważyłem.. :oops:
kze nagana... no ale jak się tylko zauważa RW :wink:
8)
Od razu nagana... :o A gdzie upomnienie?
Ja korzystam z netu tylko w pracy.. A więc rozumiesz, ze nie mam za dużo czasu i głównie starcza mi na RW... :oops:
Ale ostatnio zacząłem więcej chodzić po forum.. 8) :wink:
Zdrowych i spokojnych świąt oraz spełnienia wszelkich marzeń w nowycm roku
http://psphome.dhtml.pl/swieta/choinka2.jpg
Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt!!! :)
http://img513.imageshack.us/img513/1908/ornamentm4uj.gif
Vondraczek
23-12-2005, 10:53
http://members.chello.pl/e.gajewska3/dziennik/komin.gif
Przedewszystkim zdrowych a reszta sama przyjdzie :D
http://img521.imageshack.us/img521/8/256979pe.gif
Zdrowych i Pogodnych Świąt :P
Xena z Xsary
23-12-2005, 20:40
Wszystkiego najlepszego, ciepłych rodzinnych Świąt ; spełnienia marzeń ; nisko oprocentowanych kredytów,dobrych wykonawców i tanich ale dobrych materiałów budowlanych!
W te piękne Święta niech każdy pamięta
z głębi serca płynące życzenia:
zdróweczka, marzeń spełnienia, iskierek radości
i dużo miłości.
Aga, dobrze, że się czepiacie już na tym etapie, bo niefajnie by wyszło, gdyby się okazało, że coś jest nie halo już przy budowie.
Parę dni oczekiwania, to jeszcze nic takiego, ucz się cierpliwości, bo tego będzie Ci duuuuuużo potrzeba i później :wink: Już ja coś wiem o czekaniu... :-?
Aga - Żona Facia
30-12-2005, 14:04
Jagna radzisz nauczyć się cierpliowści bo to przy budowie będzie potrzebne.
Muszę się postarać. Tym bardziej, że jestem upierdliwa i niecierpliwa.
Aga potwierdzam słowa Jagny budowa uczy cierpliwości wiem co mówię - bo mało cierpliwa dusza jestem - a może powinnam napisać byłam 8)
Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Roku 2006
http://www.pikselstock.pl/obrazki/bank/s/sylwester%200568d.jpg
Sto Lat i Spełnienia Marzeń w Nowym 2006 Roku
http://img505.imageshack.us/img505/6153/szampan39us.jpg
SUPER!!Super projekt,ładny rozłorzysty dom,wydzielone strefy dzienna i nocna -to jest to!!! :P :P :P
Aga a jakie wymiary ma kuchnia?Może meble w kuchni w kształcie litery L,
od lewej str.jak stoisz twarzą do kuchni a na prawej ścianie(wolnej )stolik? :P :oops:
Aga - Żona Facia
05-01-2006, 14:02
Kasiu spóżnione podziękowania za życzenia noworoczne. TOBIE CHCIAŁABYM ŻYCZYĆ SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ :D
Jak wchodzimy do kuchni to wymiary:
prawa strona 3 metry
ściana z oknem (okno szerokość 200 cm na wys. 150 cm) ma 4,3
ściana z lewej też ma 3 metry ale trzeba odjąć drzwi do spiżarni 90 cm i ściankę czyli wychodzi około 2 metrów.
Kasia czy się dobrze rozumiemy? Stoję w salonie i wchodze do kuchni: po prawej stronie meble, na wprost meble, a po lewej stoliczek.
Tylko jak tam jest 2 metry, blat będzie miał 60 cm (ten na ścianie okiennej - to czy wystarczy miejsca.
Poradź :) Czy jakoś inaczej?
Aga od LEWEJ STRONY,narysuj sobie kuchnię na kartce w kratkę i wyrysuj drzwi do spiżarni itp. :P :roll:
:lol: :lol: :lol: Dzięki za życzenia, nieważne że spóznioe, WAŻNE ŻE SZCZERE :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Aga - Żona Facia
05-01-2006, 14:28
Zrozumiałam odwrotnie: meble od lewej strony do prawej. A po prawej stronie stoliczek. Jasne trzeba kilka warianów wyrysować. Na kartce w kratkę (lub bloku milimetrowym :lol: ).
Aga - Zelijka założyła temat -budujący potrzebujący pomysłów na wykończenie,tam są fajne zdjęcia kuchni,może coś Ci wpadnie w oko :lol: :lol: :lol: .
Trochę Ci zazdroszczę tego planowania :oops: :oops: :oops: ale życzę samych dobrych pomysłow :P :P :P
Aga - Żona Facia
06-01-2006, 08:32
Kasiu na razie to się denerwuję bo dokumenty jeszcze nie złożone.
Do tego działu zajrzę (pewnie we Wnętrzach?!).
andrzejka
06-01-2006, 08:39
A gdyby tak stolik w rogu przy tej ścianie z salonem :roll: :roll:
Czesc Faciowie ;-)
A może z kuchnią spróbujcie przestawić spiżarkę na drugą stronę kuchni? Raz, że narożnik (wiadomo, trudniej dogrzać, a spiżarka ma być chłodna). Dwa, że z działówkami możecie poszaleć i tak wymieścić, by szafki nie wchodziły na okno. Zresztą na tym etapie możecie też okno przesunąć o 20-30 cm w stronę wejścia, żeby miejsce ściance (i meblom na niej wiszącym) zrobić.
Wtedy "stoliczek" spokojnie Ci wejdzie w narożnik (tam gdzie są obecnie drzwi do spiżarki).
Ewentualnie możecie powiększyć kuchnię "w głąb" salonu, a salon rozszerzyć i zabudować sobie ten dziwny tarasik (nie jestem zwolennikiem wnęk tarasowych, dla mnie to niepotrzebne kaleczenie bryły budynku i trochę niefrasobliwa rozrzutność architektów kosztem inwestorów).
Wtedy byście mieli fajny kąt na jadalnie, zaraz obok okna w salonie.
pozdrawiam
Gerion
Aga - Żona Facia
06-01-2006, 09:28
A gdyby tak stolik w rogu przy tej ścianie z salonem :roll: :roll:
Dobry pomysł, muszę to przemyśleć.
Wiecie o co chodzi tak naprawdę: o zastawy, szklanki, kieliszki, sztućće, miksery, roboty, blachy, czajnik, naczynia do pieczenia. Teraz chowam to również w meblach w dużym pokoju. Ale w domu nie będzie meblościanki w salonie więc gdzies to trzeba pomieścić. I dlatego tak się miotam między ilością szafek dolnych a stoliczkiem w kuchni.
Gerion też masz dobre pomysły - powiem szczerze że raz nawet sobie tak rozrysowałam. Jeden problem. Spiżarnia byłaby wtedy najbardziej nasłoneczniona, bo to jest strona południe - zachód.
Hm ja kuchnię właśnie trochę zmniejszyłam, ażeby salon był większy. I myślę o ustawieniu stołu z krzesłami zaraz przy kuchni.
Tak jak pisałam kuchnia i salon to strona najbardziej nasłoneczniona dlatego troszeczkę cienia pod dachem się przyda, tym bardziej, ze chcemy powiększyć taras.
Teraz pytanie powiększać taras na tej samej płaszczyźnie czy niżej kostka lub TRAWA!!! Np. z parasolem.
Aha a kuchnia otwarta, półotwarta (np. z blatem) czy zamknięta? Jakie jest Wasze zdanie.
Z góry dziękuję :D
siłaczka
06-01-2006, 14:06
Ja też rysowałam kuchnię po kilka razy, żeby zyskać kącik do jedzenia. Zrezygnowałam z ustawienia mebli w U na rzecz L, bo tylko wtedy jest to możliwe (wiadomo, że jeszcze gdzieś muszą być drzwi)
Myślę, że u Ciebie najlepiej byłoby postawić stolik w rogu po prawej stronie - jak patrzeć od strony salonu.
zielonooka
06-01-2006, 14:32
Ohhh z kuchnia mam zgryz...:(
juz nie wiem gdzie szukac dobrych pomyslow - totalna pustka:(
Adriano Komputero
07-01-2006, 19:09
Witajcie Faciowie,
projekt, który wybraliście podoba mi się. Przejrzysty układ wnętrz,
spiżarka, duży garaż. Wydaje się być wszystko, co trzeba. Super !
Teraz planujecie, załatwiacie, obmyślacie, ustawiacie (na razie na papierze i w swojej wyobraźni). Każdy z nas przez TO przechodzi. Jak się teraz dobrze wszystko przemyśli, później będzie łatwiej. Zostanie tylko BUDOWA, a "co i gdzie" będzie już wiadome. Nie żałujcie więc tego (jakby się zdawało bezproduktywnego) czasu. On Wam jest teraz niezbędny do przygotowania "całości".
Ale, co ja tu gadam, Wy już pięknie działacie !!! :D Gratuluję !
Moim skromnym zdaniem stoliczek dobrze by się wpasował w tą 2m ścianę przy drzwiach do spiżarki
Aga, a tak z ciekawości, na jaki w końcu materiał do budowy ścian zewnętrznych się zdecydowaliście ?
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia ! :P
Ukm... Co do kuchni..Najbardziej racjonalnym rozwiązaniem ( moim zdaniem) bez totalnej demolki, to stół na ścianie sąsiadującej z salonem( jak wchodzisz to po prawej) Jezeli masz spizarnię, to mnogość szafek zbędna , a i w koszty polecisz.....Zabudowa w literze L zupełnie wystarczy. A i kuchenka w rogu wielce niewygodna... :wink:
A co do projektanta, to pmysł mam taki:
8) Strój maskujący ( moro, czarna maź na twarz)
8) Mały rewolwer
8) Jakaś dubeltówa...
8) Kałach...
8) Pas na naboje....
8) conajmniej dwa granaty ręczne....
i Go odwiedź żądając wywiązania się z zobowiązania ...lub znacznego upustu...
Mąż może zaparkować np. czołgiem pod biurem...
Może nic nie wskurasz, ale co sobie ulżysz , to Twoje !!! :wink: :wink:
A tak na poważnie to życzę Wam szybiej realizacji zamierzeń i oby te schody ( początkowe) były ostatnimi...Potem tylko z górki...
Aga - Żona Facia
08-01-2006, 20:41
alfreda, Adriano Komputero, zielonooka, siłaczka dziękuję bardzo za odzew na temat mojej kuchni. I tak znowu wyszło "co Polak, to inna opinia". Ale ważne, ze w ogóle są jakieś podpowiedzi.
Mąż mi wydrukował z Auto Cada naszą kuchnię na całą stronę. Nic mi już nie pozostało innego tylko pożyczyć sobie od synka kredki i rysować.
Aga, a tak z ciekawości, na jaki w końcu materiał do budowy ścian zewnętrznych się zdecydowaliście ?
No i właśnie jest problem z tym naszym wyborem. Ytong, Solbet jako jednowarstowa czy Silka+wełna.Bo styropian nie wchodzi w rachubę.
Mój tata mi dzisiaj powiedział, że z nami nie można gadać na temat budowy bo jeszcze nic nie wiemy (czytaj: i co chcemy :roll: ).
Solbet znajduje się kilkanaście kilometrów od nas, wiemy ze od stycznia wprowadzili nowy bloczek o grubości 42 cm pióro-wpust i to jest dobra wiadomość.
WŁAŚNIE PRZECZYTAŁAM WASZ DZIENNIK BUDOWY.
TEN TALENT LITERACKI..... JA JAKOS NIE MOGĘ SIĘ ZEBRAC BY PODSUMOWAC NASZĄ BUDOWĘ.
PS. DOBRZE ŻE WYBRALIŚCIE TEN PROJEKT OD RAZU Z GARAŻEM - MY MAMY TERAZ ZAGRYCHE , BO GARAŻ BYĆ MUSI - A TAK BY JUŻ SIŁĄ RZECZY BYŁ.....
Aga - Żona Facia
08-01-2006, 21:05
kizi nareszcie się odnalazłyśmy i dogadałyśmy :roll: :lol: :) :D
Ale Wy macie tak dużą i ładną działkę, że zawsze możecie postawić wolnostojący garaż. Na początku jak brakuje kasy może być blaszany, a potem to wiadomo nawet budynek gdzie będzie i garaż i pomieszczenie na sprzęty ogrodnicze!!!
Aga - Żona Facia
08-01-2006, 21:07
Teraz piszemy dziennik bo jak narazie to przeprowadzamy tylko operacje myślowe, a jak dojdzie do budowy to obawiam się, ze czasu może zabraknąć :roll:
Trzymam kciuki za same dobre decyzje.Życzę cierpliwości i nie spieszcie się z wyborami. :lol: :P
Adriano Komputero
13-01-2006, 22:43
Aga, a tak z ciekawości, na jaki w końcu materiał do budowy ścian zewnętrznych się zdecydowaliście ?
No i właśnie jest problem z tym naszym wyborem. Ytong, Solbet jako jednowarstowa czy Silka+wełna.Bo styropian nie wchodzi w rachubę.
Mój tata mi dzisiaj powiedział, że z nami nie można gadać na temat budowy bo jeszcze nic nie wiemy (czytaj: i co chcemy :roll: ).
Solbet znajduje się kilkanaście kilometrów od nas, wiemy ze od stycznia wprowadzili nowy bloczek o grubości 42 cm pióro-wpust i to jest dobra wiadomość.
Więc, może jednak zdecydujecie się na ścianę jednowarstwową ?
Ja zostaję przy Silce, na mur - beton :D
Jeśli zaś chodzi o nieprofesjonalność tego co się u nas robi, to też jestem na to uczulona. Niby coś w tej materii się zmieniło, ale nie do końca. Wciąż wykonawcy nie szanują tych, którzy dają im zlecenie i za nie płacą .Oczekujemy w zamian zaangażowania , dobrze, rzetelnie wykonanej roboty. A tu ...masz ci los... ciągle trzeba się stresować i pilnować każdy ruch. Och ! Kiedy to się w końcu zmieni ? :evil:
Pozdrawiam. Życzę powodzenia i mało stresów :D
Aga - Żona Facia
13-01-2006, 23:38
Adriano ty jedyna mnie rozumiesz :D
A tak na poważnie to zgadzam się w 100% z tym co napisałaś? Ludzie nie szanują pracy i innych ludzi.
Dzisiaj (bo już jest sobota) jedziemy zobaczyć budowę z Solbetu jak ten materiał wygląda.
Ręce i majtki opadają ,co oni sobie myślą ci architekci :evil:
Czekam na wrażenia z budowy z solbetu.My zdecydowaliśmy , że budujemy z betonu komórkowego. :roll:
Adriano Komputero
14-01-2006, 09:43
Aga, ja też czekam na wrażenia z dzisiejszej "lekcji poglądowej " w temacie Solbet. Jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń.
A teraz pytanie do Kasi : majtki opadają ??? :o :oops: :o
Adriano tak mówię jak czuję się bezsilna(a tak się poczułam poprzeczytaniu wpisu w dzienniku Faciów). :oops: :P
Adriano Komputero
14-01-2006, 15:27
Gdy ja czuję się bezsilna to nie mówię nic, bo mnie ze złości i niemocy zupełnie zatyka i szczęka opada, "że tak też można" :-? :( :o
andrzejka
14-01-2006, 17:06
Nie no to rzeczywiscie spore przegiecie, oni chyba myślą że nam to nie zależy na czasie i mozna nas olewać :-? Do kiedy to będzie i kiedy wreszcie oni zrozumieją, ze klient to klient nie wazne czy buduję on wielkie domisko czy też normalny dom :-? :-?
I tak od początku, projektanci, hurtownicy, sprzedawcy, wykonawy ..... i jeszcze wielu tym podobnych lekceważą nas w naszej drodze do domu :( :evil: :( :evil: :-? :-?
Ale nie ma tak dobrze nie damy się i Aga walcz o swoje i już 8)
Ja trzymam kciuki zresztą 8)
Aga - Żona Facia
14-01-2006, 18:14
kasia, Adriano, andrzejka dziękuję za to, że jesteście z nami i nas rozumiecie.
Podsumować tylko można w jeden sposób: NIE JEST DOBRZE!!!
Ludzie jeden drugiemu wilkiem, oszukują, okłamują itp, itd. (to dygresja do słów andrzejki :roll: ).
kasia wybraliście beton komórkowy, a jakiej firmy?
SOLBET jest OK :D, wielu rzeczy się dzisiaj dowiedziałam: jaki KB, gdzie zaopatrzenie, jaka ekipa, jaki bank.
Jednak takie spotkania są potrzebne, zwłaszcza na lokalnym rynku, bo wtedy wiadomo gdzie i do kogo uderzać :D
Jeżeli chodzi o projekt to był moment, że chciało mi się płakać z bezsilności. Ale stwierdziłam, że to nic nie da i nie wyłam :D
Cieszę się że wprawa się udała i wrażenia są miłe.
Co do betonu komórkowego to nie znam dokładnie nazwy ale wiem że w okolicy je produkują . :oops:
:roll: :P
Adriano Komputero
15-01-2006, 09:16
Aga, super, że wyprawa należała do udanych i jesteś zadowolona. Teraz będzie łatwiej podjąć właściwą (optymalną) decyzję.
Trzymam kciuki !
A te byki w projekcie :evil: Chyba trzeba zacząć rozmawiać z architektem mniej przyjemnie, co by nie myślał, że spotyka się z Wami w celach towarzyskich tylko zawodowych. A pracę musi wykonać sumiennie, rzetelnie i dokładnie !
Trzymajcie go krótko, niech sobie nie myśli, że coś przeoczycie .
Jestem z Wami. Pozdrawiam :D
Witam
W muratorze jestem nowy ale już nidługo czekają mnie dylematy, podobne do waszych. Z wielu rad jakie usłyszałem jedną dość ważną chcę wam przekazać.
Mianowicie nigdy nie śpieszcie się z opłaceniem wykonawcy czy to chodzi o architekta-gwiazdora na forum, czy to o ekipę. Taka jest ludzka logika, kasa jest najważniejsza, jak już ją mają to na niewielu im zależy. Proszę o wybaczenie uczciwych wykonawców "naszych marzeń", bo tacy też są tylko,że oni robią swoje i dlatego mogą być trudno uchwytni wtedy lepiej na takiego poczekać niż dać się wrobić przez takiego niesłownego.
A co do architekta, to gdy już z nim skończycie to zastrzelić aby niekogo więcej nie denerwował.
Pozdr
Link
Mianowicie nigdy nie śpieszcie się z opłaceniem wykonawcy czy to chodzi o architekta-gwiazdora na forum, czy to o ekipę. Taka jest ludzka logika, kasa jest najważniejsza, jak już ją mają to na niewielu im zależy.
Witaj link1.
Dzięki za radę :)
Architektowi jeszcze nie zapłaciliśmy (nawet przez chwile nie myśleliśmy o tym by mu płacić) i zrobimy to dopiero po uzyskaniu pozwolenia (taką mamy umowę) :P Na razie wytknęliśmy mu błędy w zaadaptowanym projekcie i czekamy na poprawki.
8)
Aga - wydaje mi się, że możecie zebrać jeszcze inne kosztorysy.Co do decyzji to chyba najlepiej wybrać sprawdzonego i poleconego fachowca(nawet kosztem trochę większej kasy).Ale z drugiej strony znając inne wyceny można negocjować z wybranym fachowcem.
Życzę samych trafnych wyborów :lol: :P
Adriano Komputero
20-01-2006, 15:52
Aga, a możesz zdradzić na jaką sumę opiewa kosztorys, który został Wam przedstawiony ? Ja również czekam (już dość długo) na wycenę i chętnie dowiedziałabym się jak wyglądają cenowo kosztorysy u innych, by móc się jakoś ustosunkować do swojego (jak w końcu go dostanę :-? )
Pozdrawiam !
Aga - Żona Facia
20-01-2006, 19:43
Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli, chodzi mi o to, że Wykonawca policzył nam ile wyniesie jego robocizna za poszczególne etapy.
Kosztorysu odnośnie ile będzie kosztował nas dom to my nie mamy (niestety :cry: ).
Adriano wysyłam ci na priv.
Adriano Komputero
20-01-2006, 20:09
OK. dzięki ! :P
andrzejka
21-01-2006, 09:51
A ja chyba bym już odpuściła dalsze szukanie skoro wszystko wskazuje że to jest ten wykonawca 8)
szczególnie, ze jesteście miło zaskoczeni ceną a i robotę jego widzieliście 8)
trzymam kciuki za dobrą decyzje 8) :wink:
Decyzja odnośnie z czego budujemy to 99,99 % SOLBET, kwestia tylko czy ściana 1W czy 2W. Ale to rozstrzygnie się na dniach, bo będziemy zbierać oferty z hurtowni. I okaże się co wychodzi taniej. Wiadomo, że przy ścianie 2W, trzeba doliczyć koszty ocieplenia: styropian (wełna) i robociznę fachowców.
Jesli mógłbym ci doradzić to proponuję jednak 3W czyli bloczek Solbet 24 cm + 12 cm styropian + tynk silikatowy. Możesz użyć bloczka 30 cm tylko, że wydasz o 1/3 więcej pieniązków na bloczki a słynny wspólczynnik U nie wiele Ci się poprawi. Przy rozwiązaniu o którym piszę wyżej wspołczynnik ten masz na poziomie ~0,25 co jest naprawdę super. Dalsze inwestowanie w grubość bloczka lub styropianu nie ma sensu ze względów ekonomicznych. Natomiast co do 1W to bym nie ryzykował (doświadczenia mojego niedalekiego sąsiada) - nie jest to tak ciepłe jak cieńsze a ocieplone. Przy 1W musisz użyć bloczka conajmniej 36 cm a prawidłowo min 40 cm. Musisz policzyć sama. Na 1W aby położyc tynk musisz dać wszystkie warstwy materiałów tak jak przy ociepleniu, jedynie oszczędzisz na styropianie no i robocizna za przyklejenie syropianu której koszt jest w zasadzie pomijalny.
No ale jak w każdym przypadku wyboru niestety musisz dokonać sama :(
Pozdrawiam
Aga - Żona Facia
21-01-2006, 14:18
Przy 1W musisz użyć bloczka conajmniej 36 cm a prawidłowo min 40 cm.
Co powiesz o Solbecie 42 cm? www.solbet.pl
W jednej hurtowni 88,30 brutto za m2 z klejem i transportem. W innej 95 brutto jw. Ale to narazie na zasadzie telefonicznego wywiadu.
8)
GRATULUJĘ PODJĘCIA WAŻNEJ STRATEGICZNIE DECYZJI!!
POWODZENIA!!!! :lol: :lol: :lol:
Hej Faciowie! ;-)
Kiedy rusza budowa? Fajnie, że papierzyska macie w urzędzie, niefajnie, że sa braki...Cóż ze swego doswiadczenia powiem, że tez miałem przeboje z pozwoleniami za sprawą słynnego kierownika...
Co do Solbetu, owszem, moja chata jest zbudowana tym czymś, ale mam średnią opinię. Dlaczego? Wyjaśniałem w moim dzienniku budowy, dostawy szły latem, w okresie największego przerobu...Tak kiepsko zwymiarowanego BK to jeszcze nie widziałem. Moja rada: kupcie wcześniej.
Robiłem na klej więc efekt miejscami jest taki sobie. Różnice były miejscami do 5 mm, z 1400 sztuk odrzuciłem około 60 sztuk (tych najgorszych, których nie można było wpasować).
I mala uwaga do komentarza RSa. To o czym piszesz, to ściana 2W ;-)
Czyli BK 24 cm + styro 12cm z tynkiem.
Ściana 3W to szersze ławy fundamenowe i: pustak + ocieplenie + licówka (np. cegła klinkierowa, silikat) i na to tynk.
Generalnie technologia 2W wychodzi najkorzystniej cenowo.
pozdrawiam i czekam na wieści z budowy ;-)
Gerion
właśnie przeczytałam wasz dziennik i wiedze że macie bardzo podobne problemy z architektem jak my, nasza Pani "M" także nie doczytywała terminów była niesłowna i mało konkretna, jednak w ostatecznym rozrachunku wszystko myło ok, ale co my z nią przeżyliśmy to szkoda mówić :( . Więc życzę wam powodzenia i cierpliwości bo tego nam budującym jest bardzo potrzeba
Aga - Żona Facia
28-02-2006, 20:07
I mala uwaga do komentarza RSa. To o czym piszesz, to ściana 2W ;-)
Czyli BK 24 cm + styro 12cm z tynkiem.
Ściana 3W to szersze ławy fundamenowe i: pustak + ocieplenie + licówka (np. cegła klinkierowa, silikat) i na to tynk.
Generalnie technologia 2W wychodzi najkorzystniej cenowo.
Gerion no właśnie ile tak naprawdę kosztuje robocizna za ocieplenie styropianem? Do tego styropian +tynk, ale chodzi o robociznę.
Aga - Żona Facia
28-02-2006, 20:09
Więc życzę wam powodzenia i cierpliwości bo tego nam budującym jest bardzo potrzeba
Beti dziękujemy bardzo i życzę tego samego.
Boli tylko to, że KOMUŚ nie zależy na opini i forsie. Ale tak to już jest.
Gerion no właśnie ile tak naprawdę kosztuje robocizna za ocieplenie styropianem? Do tego styropian +tynk, ale chodzi o robociznę.
Ba ;-) a bo to tak trudno wycenić?
Podam wzór ;-)
Zliczcie sobie powierzchnię zewnętrzną ścian. Ale nie samych ścian, tylko również dodajcie do wysokości ściany grubość stropu i murłaty (ocieplenie musi zachodzić nad murłatę). Od tego odejmijcie powierzchnię otworów okiennych. I dodajcie 10% na docinanie i straty ;-) To powierzchnia podstawowa do obliczeń.
Styropianu Wam wyjdzie tyle m3 ile = Powierzchnia ścian x grubość styropianu. Koszt 1m3 frezowanego FS 15 u mnie to 115 zł brutto.
Klej do styropianu, w workach 25kg. Zużycie 4-5kg /m2
Obliczacie=(Powierzchnia ścian x 4,5 kg)/25
Ilośc worków x 19 zł brutto (Kreisel Lepstyr, za tyle kupuję)
Kołki: 5szt/m2 (średnio do obliczeń) x 0,22 zł brutto
Siatka do styropianu = powierzchnia ścian +20%
Cena 1,53zł brutto x m2
Klej do zatapiania siatki (mniej więcej tyle samo co do sprzyklejenia styropianu). Obliczacie=(Powierzchnia ścian x 4,5 kg)/25
Ilośc worków x 23,57 zł brutto (Kreisel Styrlep u mnie hurtowni)
Listwy startowe = [ obwód budynku /2,5m (standarodwa długość) ] zaokrąglone w górę x 18,54 zł brutto (sztuka listwy 2,5m)
narożniki Alu z siatką (tyle ile macie narożników w budynku, również wewnętrznych jeśli są) x 3,66 zł brutto
Tynkowanie:
Proponuję wziąć tynk transparentny i go pomalować farbami wedle wzornika. Podam jak ja liczyłem:
Obliczacie=(Powierzchnia ścian x 2,5kg)/25
Ilość worków (po 25 kg) x 32,51 (tynk mineralny greinplast baranek 1,5mm)
Doliczacie do tego jeszcze:
Koszt farby gruntującej
Koszt farby kolor
Koszt wykończenia podmurówki (np. tynkiem mozaikowym).
I robocizna:
25 zł brutto/m2 za ocieplenie i tynk + około 4 zł brutto/m2 za malowanie na gotowo tynku.
Wszystkie powyższe dane opieram na swocj ofertach jakie uzyskałem.
Mam nadzieję, że pomoże zrobić Wam szacunkową wycenę
pozdrawiam
Gerion
Xena z Xsary
03-03-2006, 15:32
Czesc Agi i Facia
Cos pisaliście o dobrych cenach na Solbet.
Podzielcie się informacjami prosze;) bo ja dostałam lekko niepoważną ofertę, z której wynika, ze Solbet 36 z rabatem jest droższy od ytonga w cenie detalicznej
andrzejka
03-03-2006, 16:44
No to czekamy z szampanem do poniedziałku 8) :wink: :P
No to trzymam kciuki i czekam z Wami do poniedziałku :lol: :lol: :lol:
Faciu-ty się nie bój tylko kciuki trzymaj,do poniedziałku wytrzymasz!! :lol: :lol: :lol:
Projekt bardzo fajny.
A do poniedziałku już bardzo, bardzo blisko. Trzymam kciuki! :P
Co to się na tym świecie porobiło. Żeby baby chłopom musiały odwagi dodawać :wink: .
Facio, podwijać rękawy i od poniedziałku do roboty!
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin