PDA

Zobacz pełną wersję : co z dachem z eternitu??? pomocy



samosia
16-08-2005, 08:33
Mam na oku przecudny domeczek :D z lat 80 tylko jest dach z eternitu :-? chciałabym się dowiedzieć co z tym zrobić i ile to mnie będzie kosztować. Wiem że jest potrzebna jakaś specjalistyczna firma - może macie jakieś namiary.

andk
16-08-2005, 20:22
Moja rada jest niezgodna z "tryndami" ale skuteczna. Tam skąd pochodzę swojego czasu wszystko było kryte strzechą i gęsto zabudowane. Wobec tego na początku lat siedemdziesiątych władza dała kredyty nisko albo wręcz nieoprocentowane aby to wszysko wymienić, bo ciągle się paliło - i to od razu pół wsi. Zostało to wymienione - a jakże - na eternit.
Teraz a propos szkodliwości: znam/znałem mnóstwo ludzi, którzy zajmowali się eternitem. Sam nie chwaląc się także sporo dachów położyłem (i zdjąłem) tym materiałem. Ci co nie żyją zmarli ze starości w wieku sędziwym, inni na dolegliwości, w których szukanie związku z azbestem jest co najmniej karkołomne. Broń Boże nie neguję szkodliwości włókien azbestowych. Jednak uważam, że to co się publikuje na ten temat to histeria, która umożliwia nabicie kasy w odpowiednie portfele. Azbestoza grozi ludziom pracującym lata w atmosferze zawierającej włókna. Nie wierzę, że można zachorować/umrzeć po normalnym zdjęciu 100m kw. dachu - na dodatek w maseczce.
Co do utylizacji eternitu.
U mnie było 80 m kw. eternitu na budynku przed rozbudową. Część leży pod posadzką w jednym z dobudowanych pokoi, druga część pod tarasem na gruncie. Teraz mogę tylko oczekiwać tekstów o szkodliwym promieniowaniu...

mario_pab
17-08-2005, 07:58
Teraz mogę tylko oczekiwać tekstów o szkodliwym promieniowaniu...

Mogę Cie uspokoić. Eternit najbardziej niebezpieczny dla zdrowia jest wtedy kiedy pyli. Azbest dostaje się wtedy do płuc i jest już nie do usunięcia. Człowiek będzie nosił go w sobie do końca życia. Gdy jednak eternit leży pod posadzką jego negatywny wpływ na zdrowie jest zerowy. Eternit nie ma wtedy możliwości pylenia.

Czytałem kiedyś pewien artykuł (niestety nie pamiętam źródła ani autora) w którym było napisane, że eternit znajdujący się na dachu można zabezpieczyć przed ewentualnym pyleniem malując specjalnym lakierem.

Co do samodzielnego zdemontowania dachu z azbestu to uważam, że nie należy popadać w psychozę. Należy założyć maseczkę, dla bardziej bojaźliwych może być maska przeciwgazowa, i do dzieła. Należy jednak starać się o ile to możliwe nie łamać eternitu lecz zdejmować go w całości.

Pozdrawiam

samosia
17-08-2005, 08:45
Jak mój nick wskazuje uwielbiam robić co się da we własnym zakresie ale na dach nie wleze i dlatego potrzebni mi są spece. :D Dach chcę wymienić nie tylko ze względu na eternit tylko ze względu ... no estetycznych :D chcę położyć ładną dachówkę i takie tam. A skoro się za to biorę a sama tego nie zrobię to pytam o speców nie popadam w histerię :evil: . A wiem że wywózka i utylizacja to już należy do nich. Dużo mogę sama ale są pewne granice. Dzięki za odpowidzi.

Geno
17-08-2005, 08:54
[quote=andk]

Co do samodzielnego zdemontowania dachu z azbestu to uważam, że nie należy popadać w psychozę. Należy założyć maseczkę, dla bardziej bojaźliwych może być maska przeciwgazowa, i do dzieła. Należy jednak starać się o ile to możliwe nie łamać eternitu lecz zdejmować go w całości.

Pozdrawiam

Oczywiście trzeba by to zabezpieczyć w taki sposób aby nie zapylić rónież sąsdiadów - czyli jakiś rękaw w którym byłąby rynna a nią usuwać dachówki. itd.

Aleksandryta
17-08-2005, 09:43
W mojej wsi mieszkańcy bezpośrednio na dachówkę z eternitu kładą blachodachówkę. O dachówce betonowej lub ceramicznej zapomnij, bo jestem prawie pewna, że więźba Twojego domu tego nie wytrzyma. Takie to było budownictwo z lat 80-tych. :-?
http://www.sulejowek.pl/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=97

http://www.oip.pl/bialystok/index.php?akcja=pokaz_calosc&id=1105948495&archiwum=&start_from=&ucat=34&

W chwili obecnej obowiązuje rozporządzenie Ministra Gospodarki z 14 sierpnia 1998 r. w sprawie sposobów bezpiecznego użytkowania oraz warunków usuwania wyrobów zawierających azbest (Dz.U.98.138.895), wydane na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 19 czerwca 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest (Dz. U. Nr 101, poz. 628).

Z tym samodzielnym zdejmowaniem eternitu z dachu to uważaj, bo ktoś może przyuważyć i donieść do gminy. A może tak, jak w Sulejówku Twoja gmina zwraca choć część pieniędzy za utylizaję, a może specjalna farba na eternit :-?
Sprawdź dach, jak jest cały i nie połamany, to zainstaluj blachodachówkę. Jak nie masz mocnych nerwów pozwalających Ci spać pod eternitem, to zatrudnij specjalistyczną licecjonowaną firmę, która Ci to zdejmie i po ptakach. :).
Jeśli chodzi o szkodliwoś- azbestu, no cóż nie histeryzuję, ale.....jak Ci dzieciak w domu zachoruje w nowym domku, albo ktoś z rodziny, to od razu pomyślisz o eternicie pod blachodachówką i jak będziesz się z tym czuła? To Twoja decyzja i za nią odpowiadasz.

kroyena
17-08-2005, 09:57
Co do dachóweczki uważaj, weź dekarza niech się opowie czy twój dach wytrzyma zwiększone obciążenie. Przypuszczam, że falista płyta z eternitu będzie miała mniejszą wagę od planowanej dachówki.
Żeby nie było, że zmienisz dach i po pierwszych większych opadach śniegu będziesz musiała szukać innelg lucum.

samosia
17-08-2005, 15:21
Dzięki sedeczne za odpowiedzi. Nie myslałam że to taki problem z tym dachem :cry: . Jak mogę coś poprawić to wolę to zrobić i wolałabym w zwiżaku z tym nie mieszkać pod czymś takim. Muszę jeszcze raz przemyśleć ten domek czy wart... fajny jest więc.... sama nie wiem... Będę szukać dalej domku i o tym ciepło mysleć :D

Jankes
17-08-2005, 17:16
Z mojego domu 2 lata temu "zdjelismy" rekami uprawnionej firmy 110 m kw plyt falistych z eternitu i pozwolilismy im to zutylizowac. koszt ok 3000 PLN. A wcale nie trzeba duzo pylu azbestowego sie nalykac( notabene nie wiadomo ile sie tego wdych przy demontazu owych plyt, bo wlokienka moga byc mikroskopijnej wielkosci, a zrobia swoje ), zeby byly konsekwencje. Tym co Ci daja rady o samodzielnej robocie, zadaj pytanie, jeszcze co z tym zrobic.Zadne normalne wysypisko tego nie przyjmie, a jesli ten co wywozi, tak mowi, to klamie i pewnie jeszcze wyrzuca w lesie. Pomysl czy, bylbys/bylabys zadowlonna/ny, gdyby Twoje dzieci bawily sie takimi odpadami, bo natknely sie na nie na spacerze w lesie.
Pozdrawiam
Jankes

pakodegites
11-10-2005, 12:00
a co sądzicie o jakichś wynalazkach do malowania tzn zabezpieczania dachów z eternitu przed pyleniem np czymś takim http://www.rafil.pl/?m=katalog&grupa=Wyroby%20wodorozcie%C5%84czalne%20na%20etern it

albo przykrywaniu tego dziadostwa innym

tczarek
11-10-2005, 14:46
Bardzo dużo budynków jest pokryte eternitem. Sam w sobie nie jest szkodliwy. Można go malować. Są też kredyty na preferencyjnych warunkach z Banku Ochrony Środowiska na zmianę rodzaju pokrycia.

Maniek76
18-10-2005, 11:01
Ja zdjąłem 120 m2 eternitu z utilizacją za 2000 zł,
ekipa jeszcze elegancko wszystko po sobie posprzątała.
Cena jest 0,80 gr za kg za transport i utylizację.
Waga to około 15 kg/m2
za zdjęcie policzyli 4,20 za m2 (chcieli 0,40 za kg)