a-kra
17-08-2005, 08:05
Wczoraj przyszedl potenjcalny nasz glazurnik i stwierdzil ze sa krzywe ściany w łazence (od dołu do góry wyliczył różnice 7 cm).
powiedzial ze trzeba dac wyrównanie wszedzie z płyt i na to dopiero glazurę.
oczywiscie sprawdzimy go jeszcze czy nie przesadził z tymi krzywiznami, zebu nie dać sobie dodatkowej roboty przy ukladaniu plyt, ale jesli sie to
potwierdzi to czy konieczne sa te plyty?
jak sie trzyma glazura klejona do plyt?
czy ewentualnie mozna by bylo dac te plyty tylko ponad glazure (bo glazura do wys. 2,10 m a do 2,60 dac te wyrownanie z plyty).
czy mozna wyrownac np do 5 cm klejem, bo podobno sa takie kleje ktorych mozna by bylo dac taka ilosc.
czy ktos mial przypadek takich krzywych scian ? :)
powiedzial ze trzeba dac wyrównanie wszedzie z płyt i na to dopiero glazurę.
oczywiscie sprawdzimy go jeszcze czy nie przesadził z tymi krzywiznami, zebu nie dać sobie dodatkowej roboty przy ukladaniu plyt, ale jesli sie to
potwierdzi to czy konieczne sa te plyty?
jak sie trzyma glazura klejona do plyt?
czy ewentualnie mozna by bylo dac te plyty tylko ponad glazure (bo glazura do wys. 2,10 m a do 2,60 dac te wyrownanie z plyty).
czy mozna wyrownac np do 5 cm klejem, bo podobno sa takie kleje ktorych mozna by bylo dac taka ilosc.
czy ktos mial przypadek takich krzywych scian ? :)