PDA

Zobacz pełną wersję : zageszczanie gruntu- co z glina?



m.dworek
17-08-2005, 13:35
w moim dzienniku widac (ostatnie dwa zdjecia) wyraznie na jakim dzisiaj jestem etapie
http://img184.imageshack.us/img184/2186/bud0001maly5vj.jpg
http://img184.imageshack.us/img184/9602/bud0003maly9ui.jpg
problem na dzis- chcialbym wykonac poprawnie wypelnienie miedzy scianami fundamentowymi i stad pytanie co zrobic z tymi gorkami gliny ktore widac miedzy fundamentami?
czy mozna je jakos ropzplanowac a pozniej nawiezc piachu?
albo koniecznie wyrzucic?- ewentualnie moze wrzucic pod garaz?

poradzcie cos ;)

Geno
17-08-2005, 13:55
Zrób tak aby zmieścić 30-40 cm podkładu z jakiegoś gruntu (kruszywa) niespoistego.


P.S. Dlaczego ścian fund. oprócz folii kubełkowej nie masz zaizolowanych np. lepikiem? Chyba ,że ślepy jestem :wink:

m.dworek
17-08-2005, 13:59
Zrób tak aby zmieścić 30-40 cm podkładu z jakiegoś gruntu (kruszywa) niespoistego.


P.S. Dlaczego ścian fund. oprócz folii kubełkowej nie masz zaizolowanych np. lepikiem? Chyba ,że ślepy jestem :wink:
czy masz na mysli piasek? lub podobne?

a co z glina?
mozna ja jakos wykorzystac?- da sie ja ubic?

ja sie boje ze ubijanie piachu u gory jest bez sensu, gdy ponizej bedzie zle ubita glina, ziemia.....

zapytam moze tak- nie mowcie mi jak to zrobic wzorcowo (bo to raczej wiem. kazdy powie wywiezc wszystko co wykopano itd)
ale powiedzcie mi jak sie przewaznie robi tak aby bylo ok.

m.dworek
17-08-2005, 14:00
mam dysperbit, tylko ze ta folia kubelkowa nie miala isc tak wysoko
tesc chcial pomoc i powiesil ta folie jakies 10 cm za wysoko....

KaiM
17-08-2005, 14:01
Ja czytałem że glina to paskudny materiał - nie daje się zagęścić a sama potrafi osiadać latami. Dlatego jeżeli jest naruszona wykopana w kawałkach - może lepiej byłoby to usunąć. Wiem że to droższa opcja.

Ale może wsypując pospółkę i przemieszając wszystko razem jednak da się to dobrze zagęścić... ale tego już nie wiem

m.dworek
17-08-2005, 14:02
u mnie glina nie jest w jakis kawalkach (lub jest takiej bardzo malo- tam gdzie bylo kopane lopata) raczej ta glina to taka masa piaszczysto glinowa- cos tam widac na zdjeciach...

Geno
17-08-2005, 14:05
Zrób tak aby zmieścić 30-40 cm podkładu z jakiegoś gruntu (kruszywa) niespoistego.


P.S. Dlaczego ścian fund. oprócz folii kubełkowej nie masz zaizolowanych np. lepikiem? Chyba ,że ślepy jestem :wink:
czy masz na mysli piasek? lub podobne?

a co z glina?
mozna ja jakos wykorzystac?- da sie ja ubic?

ja sie boje ze ubijanie piachu u gory jest bez sensu, gdy ponizej bedzie zle ubita glina, ziemia.....

zapytam moze tak- nie mowcie mi jak to zrobic wzorcowo (bo to raczej wiem. kazdy powie wywiezc wszystko co wykopano itd)
ale powiedzcie mi jak sie przewaznie robi tak aby bylo ok.

Jeśli ta glina po pozostawieniu nie będzie specjalnie grubą warstwą a na to przyjdzie jeszcze jakiś np. kliniec gr. 3-- 40 cm to nie powinno nic się dziać - tym bardziej ,że u Ciebie chyba będzie troche prtzestojów i czasu na to aby wasrtwy podposadzkowe osiadły - głównie chodzi o tą glinę bo ona jako grunt spoisty nie osiada natychmiast tylk z czasem w przeciwieństwie do niespoistych - z tym,że nie może to być zbyt gruba warstwa + do zagęszczenia warstw pospółę,klińca etc . użyć zegęszczarek mechanicznych.

Geno
17-08-2005, 14:14
Ja czytałem że glina to paskudny materiał - nie daje się zagęścić a sama potrafi osiadać latami. Dlatego jeżeli jest naruszona wykopana w kawałkach - może lepiej byłoby to usunąć. Wiem że to droższa opcja.

Ale może wsypując pospółkę i przemieszając wszystko razem jednak da się to dobrze zagęścić... ale tego już nie wiem


Spoiste też się zagęszcza z tym,że trudniej niż niespoiste oraz mniej efektywnie - noe osiadają od razu po przyłożeniu obciążenia.

aru
17-08-2005, 14:27
najprościej - zetnij te górki o tyle ile potrzeba na podkład i posadzki na gruncie, nie plantuj równo całych górek, przy dobrym rozlożeniu urobku zagęszczenie nie będzie problemem

remx
17-08-2005, 18:46
Wyrzuć tą glinę. Jaki masz dylemat?

invx
17-08-2005, 18:57
gliny nie zagescisz, a sama moze siadac i 50 lat. Jak chcesz t ozrobic zgodnie ze sztuka, to trzeba ta gline z wykopow, ze srodka wywalic, i nawiezc piachu. I zageszcac go mechanicznie warstwami. Zadna woda !!! :wink:

Geno
17-08-2005, 20:59
gliny nie zagescisz, a sama moze siadac i 50 lat. Jak chcesz t ozrobic zgodnie ze sztuka, to trzeba ta gline z wykopow, ze srodka wywalic, i nawiezc piachu. I zageszcac go mechanicznie warstwami. Zadna woda !!! :wink:


Zagęścisz :) Warstwy o małej miąższości skonsoliduje się stosunkowo szybko - nie mówię to o zostawieniu 1 metra gliny w stanie naruszonej struktury gruntu...

Bigsister
17-08-2005, 21:02
Mieliśmy taki sam dylemat. Popytaliśmy ekipę i sąsiadów, trzy lata przed nami jeden zrobił wykopy, zalał fundamenty, glinę w wykopów dał w fundament, przykrył to warstwą piasku ( około 40 cm ), zagęsił i wybudował dom a teraz ma pięknie popękane podłogi.
My wybraliśmy glinę do 80 cm nawieźliśmy piachu i zagęściliśmy. Dom waży kilkaset ton a glina niestety "siada". My nie ryzykowaliśmy i Tobię radzę to samo.

Geno
17-08-2005, 21:03
Mieliśmy taki sam dylemat. Popytaliśmy ekipę i sąsiadów, trzy lata przed nami jeden zrobił wykopy, zalał fundamenty, glinę w wykopów dał w fundament, przykrył to warstwą piasku ( około 40 cm ), zagęsił i wybudował dom a teraz ma pięknie popękane podłogi.
My wybraliśmy glinę do 80 cm nawieźliśmy piachu i zagęściliśmy. Dom waży kilkaset ton a glina niestety "siada". My nie ryzykowaliśmy i Tobię radzę to samo.


Zbyt gruba warstwa gliny - zły sposób zagęszczania - jeśli źle zagęścisz to piasek osiądzie....

remx
17-08-2005, 21:52
Po prostu wyrzuć tą glinę

budulec
17-08-2005, 21:56
Leon, a co by było jakbyś wypalił z tej gliny cegiełki :D
pzdr

Cypek
18-08-2005, 05:57
Tylko jej czasem nie rozplantuj po terenie, bo będziesz miał bal.
Popatrz, moze ktoś dał ogłoszenie "Przyjmę ziemię" i dogadaj się.

marcelin
18-08-2005, 06:42
Myślę, że glinę można dać jako wypełnienie tylko trzeba ubić ubijarką.Z tego co widać na zdjęciach to aż tak wiele jej nie ma.Resztę piachu warstwami ubijanego.Przed rozsypaniem oczywiście pomalować izolacją wewnętrzną stronę ścian fundamentowych.
Na zdjęciach nie widzę izolacji między bloczkami silki, a ścianą fundamentową?

m.dworek
18-08-2005, 07:35
dzieki za ciekawe wypowiedzi
zdecydowalem sie jednak te gline wrzucic do garazu- jak cos popeka to wielkiej tragedii nie bedzie- a ja bede mial osobiste doswiadczenie

marcelin- a ty widzisz w ogole gdzies, zeby sie silka stykala ze sciana fundamentowa?- to dziwne bo jeszcze zadnego bloczka nie polozylem.... ;)

marcelin
18-08-2005, 20:09
Może to nie silka, ale jakieś białe bloczki (może suporex ?) widzę poustawiane na ścianie fundamentowej ?

budulec
18-08-2005, 20:15
marcelin, toż to leonowy steropian (całe 20 czm)
pzdr

inwestor
18-08-2005, 21:20
...
Na zdjęciach nie widzę izolacji między bloczkami silki, a ścianą fundamentową?
Też to zauważyłem gdzie masz izolację poziomą ??? To przecież najważniejsza izolacja w budynku :o Pod silikatami musi być taka izolacja bo się rozpadną. To białe na bloczkach betonowych to chyba silikaty czy się mylę ???
Pozdrawiam

invx
18-08-2005, 21:48
ja na zdjeciu dostrzegam styropian :wink: i chyba nawet dwie warstwy :)

marcelin
18-08-2005, 22:18
Ja już chyba ślepnę choć jescze "40" nie mam.Co prawda teraz to już po piwie, ale rano też mi się wydawało, że jakieś bloczki.Myślałem, że suporex 24, a na nim 12 lub silka (zmyliły mnie w tle te palety).Ale tyle styropianu bym się nie domyślił :o ?

inwestor
19-08-2005, 09:15
No fakt to chyba 3 warstwowa ściana fundamentowa. :o
Pozdrawiam

m.dworek
19-08-2005, 09:23
No fakt to chyba 3 warstwowa ściana fundamentowa. :o
Pozdrawiam
trafiliscie w sedno to sciana fundamentowa pod sciane nosna trojwarstwowa
z ociepleniem 2x 10 cm styropian ;)

mam nadzieje ze zaplace troche mniej za ogrzewanie niz ci co wylewaja z takiego rozwiazania ;)